M I S C E L L A N E A
JANUSZ ANTONI ZIEMNICKI
W a r u n k i bytowe nauczycieli w arszaw skich na przełomie X I X i X X w ie k u
Literatura dotycząca postaw ionego w nagłów ku tem atu przedstawia się bardzo ubogo. Jest ona rozproszona po czasopism ach, głów n ie w „Przeglądzie Pedagogicz
nym”, ale także w „Encyklopedii W ychow aw czej”. W ym ienić tu m ożna m .in. prace Edmunda S t a s z y ń s k i e g o 1, Józefa M i ą s o 2, Dionizy W a w r z y k o w s k i e j - - W i e r c i o c h o w e j 3, a ze starszych A dolfa S U 1 i g o w s к i e g o 4, W ładysław a K o r o t y ń s k i e g o 5 i Henryka R a d z i s z e w s k i e g o 6.
M ateriał źródłow y posiada też znaczne luki. D użo w artościowych inform acji dają nam kalendarze, zwłaszcza „Adres kalendar gor. W arszawy” n a 1901 r., w którym m am y n ie tylko w ykaz szkół w arszaw skich, a le rów nież liczbę nauczy
cieli zatrudnionych. W w ydaw nictw ach i zbiorach rozporządzeń u rzędow ych 7 zna
leźć m ożna dane o liczbie etatów w poszczególnych typach szkół oraz o w ysokości uposażeń. Pam iętniki H eleny C eysingerów ny8, Jana W ołyńskiego9, Rom any P a- chuckiej10, Kazim ierza E lw ertow sk iego11, n aśw ietlają w iele spraw takich, o któ
rych skądinąd n ie sposób się dowiedzieć.
Wraz z upadkiem powstania styczniow ego K rólestw o P olsk ie wchodziło w now y, trudny okres dziejów. Tendencja oaratu do całkow itego zniesienia odrębności tego kraju obrała sferę ośw iaty za jeden z głów nych k ierunków natarcia.
17 stycznia 1866 ukazała się u staw a o średnich zakładach naukowych Kró
lestwa Polskiego. Na m ocy jej zwiększono w ym iar godzin języka rosyjskiego oraz wprowadzono nauczanie geografii i historii w e w szystkich szkołach średnich w y łącznie w języku rosyjskim . Pow iększyło to zapotrzebowanie n a nauczycieli języka rosyjskiego. Zarządzeniem z 1 m aja 1869 w yrugow ano zupełnie ze szkół średnich język p olski jako przedm iot, a postanow ieniem z 6 lipca 1872 dopuszczono tylko
1 E . S t a s z y ń s k i , G łów ne k ie r u n k i ro zw o ju s z k o ły p r y w a tn e j w K ró lestw ie P o lsk im ,
■■Rozprawy z d z ie jó w o ś w ia ty ” t. V I, r . 1-963; t e n ż e , P o lity k a o św iatow a ca ra tu w K ró lestwie P o lskim (od p o w sta n ia styczn io w eg o do I w o jn y św ia to w ej), W a rsz a w a 1968.
* J . M i ą s o , S zk o ln ic tw o zaw odow e w K ró le siw ie P o lskim w latach 1815—1915, W ro claw 1966.
5 D . W a w i z y k o w s k a - W i e r c i o c h o w a , U d z ia ł k o b ie t w ta jn y m ł ja w n y m ruchu s p o łe cz n o -ku ltu r a ln ym w W arszaw ie w l a t a c h 1880—1914, |w :] Z d zie jó w k sią żk i.
W arsz aw a 1961; t a ż , z d z ie jó w ta jn y c h p e n sji że ń sk ich w K ró le stw ie P o lskim , „ R o z p ra w y z d z ie jó w ośiwiaity” t. X , r . 1967.
‘ A. S u l i g o w s k i , M iasto a n a lfa b etó w , K r a k ó w 1905.
* W . K o r o t y ń s k i , L o s y szko ln ic tw a w K ró le stw ie P o lskim , W a rsz a w a 1906.
• H . R a d z i s z e w s k i , S ta ty s ty k a szk o ln ic tw a p o czą tko w eg o w K ró le stw ie P o lskim (r. 1904), W a r s z a w a 1908.
I D o te g o r o d z a ju ź r ó d e ł z a lic z a m y m im . Z b ió r p ra w o b o w ią zu ją cych w g u b e rn ia ch K Tólesttoa P o ls k ie g o , s b o m i k p ostanow ieni} po M in iste rstw u N ar odnogo P rosw ieszczenia
°ra z S o b ra n ie u za k o n ie n ij i rasp a ria źen lj p ra w itie lstw a .
* H . C e y s i n g e r ó w n a , T a jn a szko ła w W a rsz aw ie w epoce caratu, W a rsz a w a 1948.
• J . W o ł y ń s k i , W sp om nienia z czasów sz k o ln ic tw a ro syjsk ieg o w b. K ró le stw ie Polskim 186&—1915 r.. W a rs z a w a 1936.
II R. p а с h u с к a , P a m iętn iki z lat 1886—1914, W ro c ła w 1958.
11 K . E l w e r t o w s k i , S zk o ła i ży c ie . Z e w sp o m n ie ń n a u czy ciela , W a rsz a w a 1962.
P r z e g l ą d h i s t o r y c z n y , t ö m l x v i i i , 1977 z e s z . 3.
organizowanie w niektórych gim nazjach, po uzgodnieniu z m inistrem ośw iaty, nie
obowiązkowych lekcji języka polskiego dla chętnych.
Proces rusyfikacji szkół początkowych w K rólestw ie przebiegał powolniej i w nieco łagodniejszej form ie. Rozpoczął się on ju ż w prawdzie w 1867 r., ale dopiero w m yśl zarządzenia z 1885 r. w szkołach początkowych w iejsk ich , gmin
nych i m iejskich nauczanie w szystkich przedm iotów m iało się odbywać w języku rosyjskim . W yjątki stanow iły tu tylko język polski i religia, których w olno było nauczać zarówno po rosyjsku, jak i po polsku w zależności od w oli rodziców dzieci i zgody w łaściw ych włada szkolnych. W 1893 r. wprowadzano obowiązkowo naucza
nie religii w języku ojczystym.
W parze z polityką rusyfikacji następow ał zalew szkół K rólestw a przez nauczycieli Rosjan, zwabianych na now e placów ki ośw iaty specjalnym i przyw ile
jami, na które składało się w yższe uposażenie, krótszy staż p racy konieczny dla w ysłużenia em erytury itp. P ociągnęło to za sobą zm iany w składzie narodowościo
wym kadr nauczycielskich K rólestw a Polskiego, co uwidoczniło się, jak zoba
czym y niżej, także n a terenie W arszawy.
Rugowanie n auczycieli Polak ów i zastępow anie ich przez Rosjan było szcze
gólnie in tensyw n e za czasów urzędowania kuratora okręgu naukowego warszaw
skiego A leksandra Apuchtina (1879— 1897). Pod koniec X IX w . personel wszystkich średnich zakładów oświatowych w arszaw skiego okręgu naukowego sk ładał się z 512 osób, z czego na Rosjan przypadało 340, Polaków 111, N iem ców 34, Francu
zów 23 oraz Żydów 4. W szyscy bez w yjątk u dyrektorzy i inspektorzy (oprócz jed
nego katolika) oraz nauczyciele języka rosyjskiego, historii i geografii b yli wy
znania prawosławnego. Natom iast w szyscy nauczyciele języka polskiego w licz
bie 26 byli P o la k a m i12.
Przybliżony podział nauczycieli warszawskich w edług grup narodowościowych da s ię przeprowadzić ty lk o w odniesieniu do niektórych szkół, niem al wyłącznie średnich ogólnokształcących i to jed ynie na podstaw ie n ie bardzo pew nych kry
teriów wyznaniowych, przyjm ując, że nauczyciele w yznania praw osław nego — to na ogół Rosjanie, rzym sko-katolickiego — Polacy, m ojżeszow ego — Żydzi W ostatniej z tych kategorii pojęcie Izraelity u w ielu nauczycieli było związane raczej z poczuciem odrębności religijno-obyczajow ej, aniżeli narodowościowej.
Najtrudniej je s t określić narodowość osób w yznania ewangelickiego.
W św ietle danych urzędowych z końca X IX w .13 podział w edług narodowości nauczycieli w arszaw skich szkół średnich rządowych ogólnokształcących przedstawia się jak następuje:
T ab ela 1
Szkoły Rosjanie
»//o
Polacy
%
Żydzi o//o
Nieznanej narodowości %
Gimnazja 66 18 3 13
Progimnazja 54 36 4 6
Szkołk realna 63 28 6 3
Średnio 61 27,3 4,4 7 .3
N ie posiadam y analogicznych danych dla innych typ ów szkół, zw łaszcza ele
m entarnych, ale « 'd zić należy, że procent Rosjan był tam znacznie mniejszy·
12 „ G ło s ” -nr 47 z 25 lis to p a d a 1899, s. 955.
15 P a m ja tn a ja k n iź k a W arszaw skogo U cziebnogo O kruga, W aT szaw a 1899, s . 77 1 in .
WARUNKI BYTOWE NAUCZYCIELI 5 5 7
Szkolnictwo elem entarne było mało atrakcyjne d la Rosjan ze w zględu na n iew y sokie uposażenia nauczycieli.
W szkołach pryw atnych znaleźli zatrudnienie głów nie n auczyciele p olscy „spadli z etatu ”, lub tacy, których n ie dopuszczano do posad w szkołach rządowych.
Szkoły pryw atne n ie m iały żadnych p r a w M. N iektóre przybierały charakter szkół handlowych i .przechodziły tą drogą pod zwierzchność M inisterstwa Handlu, które było bardziej tolerancyjne niż M inisterstwo Oświaty. Do programu ich w prow a
dzano niektóre tylk o przedm ioty handlowe ł5. Pozostałe w chodziły w zakres przed
m iotów ogólnokształcący ch. T akie szkoły pryw atne otrzym yw ały praw o rządowych szkół handlow ych pod warunkiem powołania Rosjan na stanow iska dyrektorów, a po części też w ychow aw ców . Do takich szkół n ależały m.in. szkoły Rontalera i U b y sz a ,6. Również niektóre szkoły pryw atne zależne od M inisterstwa Oświaty zaczęły z czasem uzyskiwać prawa za cenę dyrektora i pewnej liczby nauczycieli pochodzenia ro sy jsk ie g o 17. Jednak duża część szkół prywatnych w olała pozostać bez praw niż poddać się pod kuratelę rządową. Szczególnie szkołom żeńskim na uzyskaniu praw nie zależało. Uczęszczanie bowiem nawet do szkół rządowych nie przynosiło dziewczętom pożytku. A bsolw entki ich m iały ograniczony dostęp do stanowisk i nie m ogły też wstępować na w yższe uczelnie rządowe 18. Domeną nau
czycieli polskich pozostaw ały w ięc głów nie szkoły prywatne, zaś obok nich szeroko rozbudowane szkolnictw o tajne.
O gólnikowy szacunek liczby n auczycieli warszaw skich z podziałem ich na grupy w edług typów zakładów przedstaw ia duże trudności, m.in. ze w zględu na praktykę łączenia posad.
I. Szkolnictwo rządowe średnie ogólnokształcące zatru d n iało19:
gimnazjów 11 — około 150 nauczycieli
progimnazjów 3 — około 35 nauczycieli
szkoła realna 1 — około 25 nauczycieli
Instytut A leksandryjski cesarzowej Marii dla dziewcząt 1 — około 10 nauczycieli
razem zakładów 16 około 220 nauczycieli
II. Pryw atne szkoły realn e sześcioklasow e w liczbie trzech — 78 nauczycieli.
III. Szkolnictw o niższe ogólnokształcące rządow e i prywatne:
14 E n cy klo p e d ia W ych o w a w cza t. IX , z e s z y t 4—8, L w ó w —W a rs z a w a 1922, s. 51. W e d łu g Spisu z 1897 r . b y ło w W a rs z a w ie 4541 o s ó b t r u d n ią c y c h s i ę n a u c z a n ie m i w y c h o w a n ie m . P or. J . K o n c z y ń s k i , L udność W arszaw y. S tu d iu m s ta ty s ty c z n e 1ЯП—1911 r., W a rsz a w a 1913, ta b . VIM.
15 N asza w a lka o szko łę polską 1901—1917 t . II, W a rs z a w a 1934, s. 229.
" „ K a le n d a r z in fo rm a c y jn o - e n c y k lo p e d y c z n y P o g o to w ia R a tu n k o w e g o w W a rse a w ie n a ro k 1902” , W a rs z a w a 1902, s. 377 m.
и N asza w a lk a o szkolą p o lską t. II, s. 230.
18 T a m ż e , s. 231; E . S t a s z y ń s k l , G łów ne k ie r u n k i ro zw o ju s z k o ły p r y w a tn e j, s. 125.
» N a p o d s ta w ie „ A d re s K a le n d a r g o r. W a rs z a w y n a 1901 g .” .
"· w lic z b ie t e j 20 e le m e n ta r n y c h s z k ó ł ż y d o w s k ic h jednokl-a-sow ych i d w u k la s o w y c h . A. S u l i g o w s k i , o p . c i t ., s. 19 i in ., p o d a je , ż e w r o k u s z k o ln y m 1903/04 sz k ó ł t e g o t y p u było w W a rsz a w ie 205 i u c z y ło w n ic h 168 n a u c z y c ie li.
szkół jednoklasowych szkół dwuklasow ych szkół trzyklasow ych szkoła czteroklasowa razem zakładów
168 — około 170 nauczycieli 22 — około 40 nauczycieli 2 — około 15 nauczycieli 1 — około 8 nauczycieli 193 20 około 233 nauczycieli
IV. Szkolnictw o rzem ieślnicze:
Szkoły niedzielno-rzemieślnicze m iejskie:
szkół jednoklasowych szkół dwuklasowych szkół trzyklasowych szkół czteroklasowych razem zakładów
25 — około 25 nauczycieli 10 — około 20 nauczycieli 5 — około 22 nauczycieli 3 — około 16 nauczycieli 4321 około 83 nauczycieli
— 7 nauczycieli
— 3 nauczycieli 2 — 10 nauczycieli M igjska szkoła rzem ieślnicza im. K onarskiego — 6 nauczycieli.
V. Szkolnictwo techniczne prywatne:
szkoła techniczna Sw iecim skiego — 27 nauczycieli szkoła techniczna W awelberga i Rot wand a — 25 nauczycieli
razem zakładów 2 52 nauczycieli
VI. Zakłady ośw iatow e o charakterze handlow o-kupieckim : około 10 — około 150 nauczycieli.
VII. Szkoły artystyczne prywatne: f Instytut m uzyczny K lasa rysunkowa razem zakładów VIII. Innie zakłady (rządowe):
.Seminarium n auczycielskie — 8 n auczycieli Instytut Głuchoniemych i
Ociem niałych — 14 nauczycieli
razem zakładów 2 — 22 nauczycieli
IX. C h e d ery tj. szkoły w yznaniow e żydow skie na poziom ie elem entarnym , o b ard z o w ąsk im z a k re sie przedm iotów Ogólnokształcących w liczbie 264, zatrud
niały około 430 n a u c z y c ie li22. ,
X . Zakłady prywatne o nieznanej liczbie nauczycieli:
Pensji żeńskich:
sześcioklasow ych 24
czteroklasowych 7
trzyklasow ych 6
dw uklasow ych 10
jednoklasow ych 19
razem zakładów 6 6 23 Szkół realnych sześcioklasow ych 4 Szkoła m alarstwa, rysowania i rzeźby
Szkoła m alarstw a i rysunku Dwie początkowe szkoły m alarstwa Szkoła rysunku
Razem szkół artystycznych 5
Żydowskich szkół elem entarnych Talmud — Tora — około 22M·
21 P o r. „ Z ia r n u j· n r 17 z 26 k w ie tn ia 1900, g d z ie lic z b a sz k ó ł te g o ty p u o sz a c o w a n a j e s t n a 44.
г- „P rzieg ląd P e d a g o g ic z n y ” n r 6 z 16 m a r c a 1903, s. 7Î.
„ K a le n d a r z in f o r m a :·νj n o - e n c y k la p e d y r z n y P o g o to w ia R a tu n k o w e g o w w a r s z a w ie ” · s. 384 n . Jftaaem wtięc b y ło 229 k l a s p e n s ji ż e ń s k ic h .
21 S zk o ln ic tw o w w a rsza w ie w 1899, „ E k o n o m is ta ” t. II, 1905, s. 103.
W ARUNKI BYTOWE NAUCZYCIELI 5 5 9
N iniejsze w ykazy oparte po części n a źródłach ogólnikowych, m iejscam i n ie
zupełnie jasnych, uważane być m ogą raczej za orientacyjne. Placów ek ośw iato
wych jawnych b yło w W arszawie więcej ^ Jaki m iały charakter i ilu zatrudniały nauczycieli — dokładnie n ie wiem y. Mniej jeszcze powiedzieć można o liczebności szkolnictw a tajnego ów czesnej W arszawy. Istniało wów czas w tym m ieście kilka tajnych pensji żeńskich, jak pensja Stefanii Sem połow skiej, Em ilii Pankiew iezów ny i szereg innych. P ensje te realizow ały na ogół program szkoły średniej Liczby nauczycieli zatrudnionych w tych pensjach n ie znamy. Można się tylko domyślać, że byli to w w iększości polscy nauczyciele szkół średnich jawnych.
Więcej inform acji m am y o tajnej ośw iacie n a poziom ie elem entarnym . Została ona zapoczątkow ana w 1894 r. z in icjatyw y C ecylii Sniegockiej. Tej niestrudzonej działaczce dzieci w arszaw skie, zw łaszcza te najuboższych rodziców, zawdzięczają bardzo w iele, niektóre m oże naw et karierę życiową. W zorganizowanym przez nią Tow arzystw ie Tajnego Nauczania czynne były m.in. H elena C eysm gerówna, dr T e
resa C iszkiew iczowa (sekretarka i lustratorka Tajnego Nauczania), Jadwiga K raus- harowa i w iele innych. W początku X X w iek u pracowało na tajnych kompletach około situ nauczycielek T‘. Część ich to prawdopodobnie nauczycielki ośw iaty ja w nej, pozostałe zapewne zdobywały w iedzę pedagogiczną w toku pracy. N iezależnie od działalności Sniegockiej istniały w W arszawie i inne m niejsze kółka prowadzące tę sam ą akcję. Fakt ten utrudnia nam liczebne oszacowanie personelu tajnej oświaty. Główną trudność stanow i zanotowany przez źródła fakt, że w ielu nauczy
cieli pracowało w w ięcej, niż w jednej szkole oraz że n ie sposób określić, jak duży był to procent. Można jedynie przypuszczać, że procent ten był w yższy w grupach nauczycieli skrom nie zarabiających, n iż wśród dobrze uposażonych.
N iskopłatne nauczycielki elem entarnego tajnego nauczania brały po trzy, a naw et cztery kom plety d zie n n ieæ. Podobnie w szkołach pryw atnych jawnych, gdzie rów nież mało płacono, n iew ielu tylko było nauczycieli, którzy pracow ali w jednym zakładzie N atom iast wśród nauczycieli rządowych szkół średnich ogólnokształ
cących, gdzie zarobki k ształtow ały się w yżej, tylk o 5°/o nauczycieli łączyło urzę
dowo posady w dwóch lub w ięcej szk o ła ch 30. Podobna mogła być sytuacja w szko
łach handlowych, w których nauczyciele b y li' dobrze opłacani. N iedzielne szkoły rzem ieślnicze nie m iały własnego personelu, prow adziły tam zajęcia osoby zatrud
nione w szkołach elem entarnych 31.
P o tych ogólnych w yjaśnieniach możemy podjąć orientacyjny szacunek liczby nauczycieli w poszczególnych typach szkół w arszaw skich. Liczbę jawnych placów ek ośw iatowych w W arszawie na przełom ie X IX i X X w ieku określiliśm y w przy
bliżeniu na 634. Sum ę zatrudnionych n auczycieli obniżyliśm y szacunkowo, w róż
nym stosunku dla różnych typów szkół, uw zględniając obejm ow anie przez część nauczycieli w ięcej, n iż jednej posady.
Tablica ta pom im o niedociągnięć, stanow ić m oże punkt w yjścia dla dalszych dociekań. Późniejsze dane pochodzą z 1903 r. i dotyczą tylko niektórych zespołów
*s D. W a w r z y k o w s k a - W i e r c i o c h o w a , Udział k o b ie t, s. 289.
M D. W a w r z y k o w s k a - W i e r c i o c h o w a , Z d zie jó w ta jn y c h pe n sji, s. 120 n.
27 H. C e y s i n g e r ó w n a , T ajne nau cza n ie w W arszaw ie 1894—1906/7, [w:J Nasza w a lka o szkołą p olską 1901—1917 t. K , S. 311 n n .
28 H. C e y s i n g e r ó w n a , T a jn a szko ła , s. 18.
** K .L ., D o la i n iedola n a u czycieli sz kó l p ry w a tn y c h , „ P r z e g lą d P e d a g o g ic z n y ” n r 5 z i m a r c a 1898, s. 54.
M P a m ja tn a ja K n itk a, s. T9 i In . 51 ιΑ. S u l i g o w s k i , op. edit., s. 24.
T a b e la 2 Orientacyjne liczby nauczycieli w poszczególnych typach szkół warszawskich na przełomie XIX
i XX wieku
Typy szkół Liczba
nauczycieli %
Szkolnictwo rządowe średnie ogólnokształcące około 220 13,7 Szkolnictwo niższe ogólnokształcące i rzemieślnicze około 20032 12,5
Szkolnictwo techniczne prywatne około 50 3,1
Szkolnictwo handlowo-kupieckie prywatne około 14033 8,7
Szkolnictwo artystyczne około 20—4034 1,9
Szkolnictwo realne prywatne około 16035 10
Pensje żeńskie około 25036 15,6
Chedery około 430 27
Inne zakłady oświatoty (rządowe) około 20 1,25
Szkolnictwo elementarne tajne około 10037 6,25
Razem około 1600 100
sz k ó ł38, podane w nich liczby nauczycieli są znacznie w yższe n iż te, jakie w y n i
k ałyby ze źródeł na rok 1901. Może tu wchodzić w grę wzrost liczby klas. Tak np. w 1901 r. pen sje żeńskie w W arszawie liczyły 229 klas, zaś w 1903 r. już 288.
Zwłaszcza jednak nasuwa się przypuszczenie, że dane statystyczne o liczbie nau
czycieli w r. 1903 stanowią zw ykłą sum ę osób zatrudnionych w poszczególnych zakładach i n ie uwzględniają obejm owania przez nie dwóch i w ięcej posad. W ten sposób jeden nauczyciel liczony był kilkakrotnie.
Na trudności nie do przezw yciężenia natrafiam y przy szacunku liczb y nau
czycieli tzw . domowych, udzielających lekcji prywatnych. Brak odpowiednich da
nych u niem ożliw ia nam n aw et orientacyjne ok reślen ie ich liczby. Źródła stw ier
dzają, że była ich znaczna ilo ś ć M.
W edług litery prawa, aby uzyskać ty tu ł n auczyciela domowego należało d ożyć specjalny egzam in k w alifik acyjn y40. Podejm ow ała się tego dodatkowego zarobku
82 U w z g lę d n io n o p o d a n y p rz e z S u lig a w s k ie g o f a k t , ż e w s z k o ła c h n ie d z ie ln o - rz e m ie ś ln i- c z y c h u c z y ły o so b y z a tr u d n io n e w s z k o ła c h e le m e n ta r n y c h , a o p r ó c z te g o w z ię to p o d u w a g ę m o ż liw o ść łą c z e n ia p o sa d je s z c z e p r z e z in n y c h n a u c z y c ie li lty ch sz k ó ł.
85 P r z y ję to , że o k o ło 5% na*uazycieli p r a c o w a ło w ię c e j n iż w j e d n e j sz k o le te g o ty p u . 84 O dnośruie a r ty s ty c z n y c h sz k ó ł o n ie z n a n e j lic z b ie n a u c z y c ie li p r z y j ę t o z a o r ie n ta c y jn e k r y t e r i u m lic z b ę n a u c z y c ie li w k la s ie r y s u n k o w e j.
55 W z ię to za p o d s ta w o w e k r y t e r i u m ś r e d n ią lic z b ę n a u c z y c ie li p r a c u j ą c y c h w z n a n y c h b liż e j s z k o ła c h r e a ln y c h .
w P r z y j ę t o w p r z y b liż e n iu n ie w ię c e j n iż je d n e g o n a u c z y c ie la n a k la s ę . S z a c u n e k t a k i z n a j d u j e p o tw ie r d z e n ie w p r z e c ię tn e j lic z b ie g o d z in l e k c y jn y c h ty g o d n io w o w p o sz c z e g ó l
n y c h k la s a c h .
87 Ld-czba ta o p a r t a j e s t n a c y to w a n y m w y ż e j s z a c u n k u C e y s m g e ró w n y . B r a k in f o r m a c ji o l i c z b ie n a u c z y c ie li s z k o ln ic tw a ta jn e g o ś r e d n ie g o .
88 ^ P rz e g lą d P e d a g o g ic z n y ” n r 6 z 16 m a irc a 1903, s. 74; „ G a z e ta H a n d lo w a ” n r 42 z 21 lu te g o 1903, s . 2. W e d łu g t y c h ź ró d e ł b y ło w ó w c z a s w W a rsz a w ie łą c z n ie 626 z a k ła d ó w n a u k o w y c h , p o d le g ły c h M in is te r s tw u O ś w ia ty i p o z o s ta ją c y c h p o d k o n tr o lą I n s p e k c ji M ie j
s k ie j o r a z .z a tr u d n io n y c h w n ic h 2034 n a u c z y c ie li.
* I . M o s z c z e ń s k a , P ołożenie n a u c zy cie le k , „ P r z e g lą d P e d a g o g ic z n y ” n<r 3 z 1 lu te g o
1896, s. 39. !f
“ Z b ió r pra w t. X X III, 1896, p ó łro c z e p ie r w s z e n r 37, s. 203 i 205, z a r z ą d z e n ie z 13 g r u d - n i a 1894. P ó ź n ie js z y m z a rz ą d z e n ie m z 15 k w i e t n i a 1896 n a d a n o n a u c z y c ie lo m sz k ó ł m ie js k ic h , k tó r z y n ie o tr z y m a li w y ż sz e g o w y k s z ta łc e n ia i z o s ta li z d y m is jo n o w a n i, p r a w o d o t y t u ł u n a u c z y c ie la d o m o w e g o b e z s p e c ja ln e g o e g z a m in u ; ta m ż e , n r 127, s . 801.
WARUNKI BYTOWE NAUCZYCIELI 5 6 1
znaczna część nauczycieli szkól prywatnych, a zwłaszcza n au czycielek 41. Wśród inteligencji kobiecej nauczycielki stan ow iły n ajliczniejszą w arstw ę pracujących42.
Odnośnie sytuacji ekonomicznej n auczycieli rozporządzamy nieco w iększym zaso
bem źródeł, głów nie o charakterze norm atywnym . Są one stosunkow o obfitsze dla roku 1899, bardziej fragm entaryczne dla lat 1900 i 1901.
·- W latach 1872— 1873 przeprowadzono reform ę płac nauczycielskich w szkołach realnych, gim nazjach i progimnazjach okręgu naukowego w arszaw skiego43. W m yśl niej każdy rozpoczynając sw ą pracę zawodową nauczyciel pobierał 750 rb, rocznie za 15 godzin lekcyjnych tygodniowo. Godziny ponad 15 m iały być opłacane oddzielnie po 40 rb za każdą w stosunku .rocznym. W 1886 r. podwyższono tę kwotę w gim nazjach m ęskich, progimnazjach i szkołach realnych do 60 r b 44. Etat w w ym iarze 12 godzin lekcyjnych obowiązyw ał tylk o w I gimnazjum w W arsza
wie, przeznaczonym dla m łodzieży rosyjskiej, a od 1888 r. w szkołach rea ln y ch 45.
Początkujący etatow y nauczyciel po przesłużeniu 5 lat w jednym zakładzie, otrzy
m ywał podwyżkę do 900 rb rocznie, po przesłużeniu 10 lat m iał praw o do uposa
żenia 1250 rb, po 15 latach 1500 rb rocznie. N ie każdemu jednak mimo w ysłu gi lat podw yższano uposażenie ponad 900 rb, gdyż to wym agało oddzielnego wakansu.
W progim nazjach najw yższa kategoria uposażenia w ynosiła 1250 r b 46. W brew tej ogólnej zasadzie nauczyciele języka rosyjskiego pobierali od początku służby 1500 rb w gim nazjach i szkołach realnych oraz 1250 rb rocznie w progim nazjach47.
W p rzeciw ień stw ie do tego uposażenie nauczyciela języka polskiego w ynosiło w gim nazjach 500 rb, w szkołach realnych 500 rb, a w progimnazjach 400 rb rocznie bez prawa do podwyżki przez cały czas służby aż do osiągnięcia em ery
tu r y 48. Później nieco nastąpiły zmiany w uposażeniach nauczycielskich w yp ływ a
jące z celów politycznych. Dotyczyły one osób pochodzenia rosyjskiego i to n ie w szystkich, a ty lk o przybyłych z Cesarstwa.
Tak w ięc w roku 1886 ukazały się „Przepisy eo do przyw ilejów szczególnych służby cywilnej w odległych m iejscowościach oraz w guberniach zachodnich i K rólestwa Polskiego” 4!l. A by zwiększyć w K rólestw ie liczbę nauczycieli Rosjan zastosowano do ich w ynagrodzenia prawa dotyczące urzędników na kresach Cesar
stwa. W m yśl tych praw każdy nauczyciel Rosjanin przechodzący z Cesarstwa na służbę do K rólestw a, pobierał po 5 latach 25°/# dodatku do pensji, po 10 latach 50°/o, po 15 latach 75°/o, a po 20 latach podwójną pensję. N auczycielom tym przy
znano ponadto prawa em erytalne znacznie korzystniejsze, n iż norm alnie obow ią
zujące w K rólestw ie Polskim . Zastrzeżono im liczbę 20 lat służby obowiązującą w C esarstw ie d o pełnej em erytury oraz w ysokość potrąceń em erytalnych — 2°/o od pobieranej pensji. N atom iast w K rólestw ie potrącenia w ynosiły 6°/o, a prawa do pełnej em erytury n abyw ało się po przesłużeniu 35 lat. Ponadto nauczyciele Rosja
nie obejm ujący posady w K rólestw ie otrzym yw ali dodatki na w ychow anie dzieci.
Każdy z nich m iał praw o d o takiego dodatku na troje dzieci: od 9 do 13 lat wieku po 100 rb na każde, a od 13 do 17 lat po 150 rb.
N iew ątpliw ie W arszawa jako duże, rozw ijające się i tętniące życiem m iasto
" K .L ., o p . cdt., s. 53.
48 I . M o s z c z e ń s k a , lo c . c i t .
48 D u ż o in f o r m a c ji n a t e n t e m a t z n a jd u je m y w a r t y k u l e S zk o ln ic tw o w K ró lestw ie P olskim w u b ieg ły m czterd ziesto leciu , „ P r z e g lą d P e d a g o g ic z n y ” n r 24 z 16 g r u d n ia 1905, s. 3C5.
44
Z b ió r praw t.. II,, 1886 p ó łro c z e d r u g ie , W a rs z a w a 1888, n r 105, s. 75. '45 T a m ż e t. V I, 1888 p ó łro c z e p ie rw sz e (c.d.), W a rs z a w a 1888, n r 96, s. 293 i 2&5.
u T a m ż e t. ΊΤΙ, W a rs z a w a 1878, n r 96, s. 293 i 295.
47 T a m ż e , s. ,133; t. VI,, 1888 p ó łro c z e p ie rw sz e (c.d .), W a rs z a w a 1888, ntr 9€, s. 305, 307;
por. t. Ш , 1873, ta b lic a n a s. 141 i (14*3,
48 Z b ió r p ra w t. IM, 1873, s. 135 i t a b l i c a n a s. 14.1 i 143; t. IV , 18Γ74 p ó łro c z e p ie rw s z e , W arsz aw a 1879, n r 19, ta b lic a n a s. 410. i 413.
41 T a m ż e t. I I, 1686 p ó łro c z e d r u g ie , W a rsz a w a 1888, n r 122, s. 193.
stanow iła atrakcyjny punkt dla przybyszów z Cesarstwa. N ie sposób jednak prze
śledzić, ilu ich w charakterze nauczycieli o sied liło się w tym m ieście. N ie ulega w ątpliw ości, że m ieli oni poważny w p ływ n a zm ianę oblicza narodowościowego w arszaw skiej kadry nauczycielskiej, a także na w iększe jej zróżnicowanie pod względem w arunków bytowych.
Już na p ierw szy rzut oka dostrzegam y w źródłach 50 w ysoki odsetek nauczycieli dobrze uposażonych w rządowym szkolnictw ie średnim. N ierzadko uposażenia nauczycielskie przekraczały 2000 rb rocznie, dochodząc do 3000 rb, lub n aw et jesz
cze w yżej. Do odosobnionych w ypadków zaliczyć można zarobki przekraczające 4000 rb, głów nie na skutek dodatków pięcioletnich. Obok suto zarabiających w ystępow ali tacy, których uposażenie n ie w ystarczało nawet na najnędzniejsze utrzym anie sam otnej osoby, n ie m ów iąc już o obarczonej rodziną. Tak np. możemy się doszukać nauczycieli śpiew u lub gim nastyki zarabiających zaledw ie 250 rb rocznie, a b yw ały uposażenia jeszcze niższe. Przeważająca jednak liczba nauczy
cieli w tym ty p ie szkół zarabiała od 1000 d o 2000 rb rocznie, co w ystarczało na dcstatnie utrzym anie nielicznej rodziny. Dla porównania w zm iankow ać można, że uposażenie profesora zw yczajnego U niw ersytetu W arszaw skiego w yn osiło bez dodatków 30C0 rb rocznie.
W szkołach elem entarnych w ynagrodzenie n auczycieli było znacznie n iż sz e 51.
W szkołach jednoklasow ych m ęskich n auczyciel zaw iadujący szkołą korzystał z bezpłatnego m ieszkania i pobierał 400 rb rocznie. Nauczyciel religii otrzym ywał w ynagrodzeniè 75 rb, a nauczyciele rysunków i gim nastyki p o 50 rb rocznie.
W szkołach dwuklasow ych m ęskich starszy nauczyciel zarabiał 500 rb plus m iesz
kanie skarbowe; m łodszy .nauczyciel 450 rb bez m ieszkania, prefekt 150 rb, a nauczyciel rysunków (tylko 60 rb rocznie. W szkołach elem entarnych żeńskich starsza nauczycielka otrzym yw ała 400 rb, m łodsza 360 rb, n auczycielka robót ręcznych 100 rb rocznie (w szkole jednoklasow ej 50 rb).
W trzyklasow ej sizkole m iejskiej inspektor Rosjanin z C esarstwa pobierał ze w szystkim i dodatkami 1080 rb rocznie i korzystał bezpłatnie z m ieszkania skarbowego. Jego pensja zasadnicza w ynosiła 600 rb rocznie. Jeden z nauczycieli tej szkoły, którego zasadnicza pensja sięgała 550 rb rocznie, dorabiał sobie ubocz
nym i zajęciam i do 1420 rb. Zarobki innego nauczyciela w ynosiły łącznie 885 rb rocz
nie. Natom iast nauczyciel języka niem ieckiego w tej szkole zarabiał tylk o 360 rb rocznie M.
W czteroklasowej szkole m iejskiej nauczyciel — inspektor, Rosjanin, obok m ieszkania skarbowego pobierał 750 rb rocznie. N auczyciel religii prawosławnej, który rów nocześnie uczył w gim nazjum praskim i w szkole realnej zarabiał łącz
nie 1550 rb. Ksiądz nauczyciel religii rzym sko-katolickiej pobierał 390 rb, a nau
czyciel gim nastyki zaledwie 120 rb r o c zn iea .
O wynagrodzeniach nauczycieli w szkołach rzem ieślniczych w iem y bardzo mało. W yjątek stanow i szkoła im. Konarskiego. W szkole tej nauczyciel inspektor pochodzenia rosyjskiego przybyły z Cesarstwa pobierał zasadniczej p en sji 1000 rb rocznie, a razem z dodatkiem za w ysługę pięciu lat i lekcje nadliczbowe łącznie 1610 rb rocznie, do czego dochodziło bezpłatne m ieszkanie skarbowe. Nauczyciel pobierał w tej szkole uposażenia zasadniczego 790 rb, za lekcje języka polskiego 160 rb, za lek cje w k lasie przygotowawczej 120 rb, za nauczanie w szkole handlo
wej 350 rb, razem 1420 rb roczn ie54. O uposażeniach nauczycieli w szkołach tech
nicznych n ie mam y żadnych inform acji źródłowych.
" P a m ja tn a ja K rążka, s. 77 i in .
“ „ P r z e g lą d P e d a g o g ic z n y ” n r 6 z 16 m a r c a 1903, s. 74; „Niiwa P o ls k a ” n r 38 z 21 w rz e ś
n ia 1901, s. 584; A. S u l i g o w s k i , o p . c it., s. 69.
•s P a m ja tn a ja k n iż k a , s. 342 n n . ss T a m ż e , s. 340 n n .
M T a m ie , s. 332 n .
WARUNKI BYTOWE NAUCZYCIELI 5 6 3
W szkołach handlowych najniższe uposażenie nauczycielskie w ynosiło, w edług przepisów, 600 rb rocznie przy obowiązkowym w ym iarze 12 godzin tygodniowo.
N auczyciel przedm iotów zawodowych obowiązany był tylko do 10 godzin tygod
niowo. W sprzyjających warunkach nauczyciel szkoły handlowej m ógł p o dłuższym ok resie czasu dojść do 1500 rb uposażenia zasadn iczegoM. W praktyce nauczyciel z poważnym i kw alifikacjam i, zw łaszcza w zakresie przedmiotów handlowych, m ógł zarabiać w handlów ce 2000 rb, co stanow iło uposażenie dość w y so k ie 56. W k lasie rysunkowej nauczyciele zarabiali po 900 rb ro c zn ie57.
W sem inarium nauczycielskim dyrektor pobierał pensji zasadniczej 1200 rb rocznie, a z dodatkam i 1740 rb plus bezpłatne m ieszkanie. Nauczyciel m atem atyki zarabiał 1240 rb, zaś nauczyciel śpiew u i m uzyki tylko 700 rb roczn ie58.
Zarobki nauczycieli n a pensjach żeńskich n ie są nam znane. Wiadomo tylko, że b yły n iew ielk ie, inieunormowane i zależały od uznania przełożonych pensji.
Celem zdobycia dostatecznych środków utrzym ania nauczyciele tych szkół zm usze
ni b yli do szukania innych, dodatkowych z a ję ć 59. N ie do pozazdroszczenia prze
w ażnie było położenie nauczycieli, którzy utrzym yw ali się w yłącznie z udzielania lek cji po domach. Nauczaniem tego rodzaju zajm owało się, jak zaznaczono w yżej, w iele kobiet. K orzystniejsze b yło położenie nauczycielek stałych. Przeciętna pensja stałej nauczycielki domowej w ynosiła około 300 rb, jakkolw iek dostrzegam y tu znaczne w ahania, w granicach od 120 rb do 800 rb rocznie. Prócz wynagrodzenia w pieniądzach stałe nauczycielki otrzym yw ały całkow ite utrzym anie w łącznie z m ieszkaniem , usługą itp. Zarobki nauczycielek dochodzących były różne. Bardzo nieliczne pobierały w wyjątkow ych wypadkach 1,5 rb za lekcję. W iększość otrzy
m ywała znacznie m niej. Zdarzało się, że za 3 rb m iesięcznie nauczycielki udzielały lekcji dzieciom chodząc do nich do d om u 00. W iele spośród nich n ie posiadało żadnych k w alifikacji pedagogicznych, a sam o nauczanie traktow ało jedynie jako źródło utrzymania. Sw ą działalność „nauczycielską” osoby tak ie prow adziły z w ie l
ką szkodą dla praw dziwych nauczycieli, którzy częstokroć nadarem nie poszukiw ali godzin le k c y jn y ch 61, i dla osób pobierających lekcje udzielane w sposób n ie
fachowy.
Ryzykow na i m ało popłatna była praca w tajn ym nauczaniu. N auczycielki zw iązane z akcją C ecylii Sniegockiej zarabiały 10 do 12 rb m iesięcznie za jeden kom plet szkoln y .niższego stopnia, 15 rb za kom plet w yższego stopnia. Prowadząc trzy kom plety dziennie nauczycielka tajnego nauczania zarobić mogła 30 d o 50 rb m iesięcznie. Za taką kw otę, gdyby napływ ała regularnie, m ożna by było skromnie' utrzymać się, a n aw et w yżyć z nieliczną rodziną. N ależy jednak wziąć pod uwagę, że rok szkolny w tym typ ię nauczania trw ał od 1 października do 1 czerwca, a przez m iesiące w oln e od nauki nauczycielki n ie otrzym yw ały zapłaty. Inspektorki tajnego nauczania, które w izytow ały lekcje i udzielały pouczeń nauczycielkom , zarabiały po 40 rb m iesięczn ie62.
N ie m a sposobu określić, nawet w przybliżeniu, średniej w ysokości uposażeń poszczególnych grup nauczycieli w Warszawie. Można tylk o operow ać pojęciam i
“ So branie u za k o n le n ij i ra sp a ria ten lj P ra w itie lstw a 1896, p ie n u o je p o tugodle, S . P e - t e r b u r g 1896, n r 70, s . 2563 n n .
и „ K u r i e r W a rs z a w s k i” n r 155 z $ c z e r w c a 1905, s. 2.
и P a m ja tn a ja k n lik a , s . 75 n . s* T a m ż e , s . 314 n .
“ K. E l e r t o w s k i , o p . c it., s . 286.
·· I. M o s z c z e ń s k a , o p. c it., s. 39 n n . 11 T a m ż e , s . 41.
“ H . C e y s i n g e r ó w n a , T a jn e n a u cza n ie w W arszaw ie, s. 314; t a ż e , Z d zie jó w ta jn e j p ra c y o św ia to w ej w W arszaw ie, „ T y g o d n ik P o l s k i ” n r 33 z 19 s i e r p n i a 1915, s. 261 i n r 34 z 26 s i e r p n i a 1915, s . 267; t a ż e , T a jn a szko ła w W arszaw ie, s. 17.
dolnej i górnej granicy zarobków, i to z tym zastrzeżeniem, że granice takie trzeba traktow ać jako orientacyjne. Granice takie przedstawia poniższa tabela:
T ab ela 3 Orientacyjne granice zarobków poszczególnych kategorii nauczycieli w skali rocznej
Typ oświaty od , do
1
Szkolnictwo średnie ogólnokształcące Szkolnictwo elementarne ogólnokształcące Szkolnictow handlowe
Szkolnictwo elementarne tajne Oświata domowa (nauczyciele stali
około 200 rb 50 rb.
600 rb 100 rb 120 rb
ponad 4000 rb około 1500 rb około 3000 rb 400 rb 800 rb 63
W ynikałoby stąd, że większość n auczycieli warszaw skich mogła żyć d ostatn ioM, a najlepiej sytuow ani, m ianow icie Rosjanie n ie m ieli chyba w iele do ży czen ia 65.
Tylko najniżej uposażeni n auczyciele szkół elem entarnych, a także ci, którzy w szkołach średnich uczyli gim nastyki lub śpiew u, m ieli słuszne powody do na
rzekań. Ratować m ogły ich tylko dodatkowe zajęcia, w łasny m ajątek, lub pomoc rodziny.
W ielu nauczycieli warszawskich, może nawet n ieźle zarobkujących w szko
łach, próbowało sw ych sił na polu piśm iennictw a naukowego i literackiego *®.
Antoni G ustaw Bem od 1888 r. aż do śm ierci w 1902 r. nauczyciel w szkołach prywatnych w Warszawie, znawca, języka polskiego, pisyw ał utw ory literackie.
Adam Antoni K ryński od 1871 r. do 1906 r. nauczyciel gim nazjalny w W arszawie napisał liczne prace z zakresu językoznaw stwa. Ignacy Radliński, nauczyciel gim nazjalny, filolog, pracował nad historią literatury egipskiej, babilońsko-asyryjskiej, perskiej i hebrajskiej. Karol Appel, nauczyciel języka francuskiego w gim nazjum w arszaw skim , pisał prace językoznawcze. Ignacy Chrzanowski, nauczyciel dom owy w W arszawie, zestaw ił po sobie prace z zakresu historii literatury polskiej. Józefa Sawicka, nauczycielka języka polskiego na pensjach żeńskich w W arszawie, pisała szkice, obrazki, nowele. Ignacy Dąbrowski, nauczyciel szkół pryw atnych w War
szaw ie, pisał n ow ele i powieści.
Lista n ie kończy się na tych nazwiskach, ale i ona św iadczy o zainteresow a
niach naukowych i literackich w arszaw skiego św iata nuczycielskiego.
O stylu życia ówczesnych nauczycieli warszawskich źródła nie mówią wpros,
łatw o jednak dom yślić się, że był on. z konieczności dostosow any do dochodów.
Dużą rolę odgryw ały w nim n iew ątpliw ie rozrywki kulturalne, koncerty, czytanie prasy, życie tow arzyskie itp. Miejsc, gdzie m ożna b yło przyjem nie spędzić czas na pogawędce, a rów nocześnie zjeść sm acznie i n apić się, w W arszawie n ie bra
kowało. Duży w p ływ na sposób życia poszczególnych nauczycieli m iała sytuacja m aterialna i pozycja społeczna rodziny. D la w ielu z nich stały otworem salony
“ N ie lic z ą c ś w ia d c z e ń w n a tu r z e .
M D o s ta tn ie u tr z y m a n ie sa m o tn e g o 'in te lig e n ta w y m a g a ło o k o ło 780 r b ro c z n ie , a ta k ie ż r o d z in y z ło ż o n e j z c z te r e c h osó b z e ś ro d o w is k a in te lig e n c ji o k o ło 2160 r b . P o r. E. D u t l i n - g e r , Jeszcze b u d ż e ty , „ G o n ie c H a n d lo w y ” nir 48, z 30 lis to p a d a 1901, s. 381.
,s W p o r ó w n a n iu ? z a r o b k a m i u r z ę d n ik ó w u p o s a ż e n ia n a u c z y c ie li w y g lą d a ły z n a c z n ie k o r z y s tn ie j. S ta r s i r e f e r e n c i r z ą d ó w g u b e rn iia ln y c h p o b ie r a li ro c z n ie p o 750 r b , r e f e r e n c i m ło d si 600 rb , s t a r s i p o m o c n ic y 400 r b , m ło d si 300 r b . P o r. S. K o s z u t s k i , P ołożenie m a terialne p ra c o w n ik ó w b iu ro w y ch , „ G ło s” n r 23 z 4 c z e rw c a 1898, s. 541.
“ G. K o r b u t , L itera tu ra polska od p o c zą tk ó w do w o jn y św ia to w ej, t. IV , W a rsz a w a 1931 s. 31 i in .
WARUNKI BYTOWE NAUCZYCIELI
5 6 5
w ykw intnych domów, zw łaszcza że życie salonow e było wówczas w W arszawie bardzo modne
Zróżnicowanie nauczycieli pod w zględem narodowości, wykształcenia, pocho
dzenia społecznego itp. nie sprzyjało ukształtow aniu się jednolitej „subkultury”
nauczycielskiego stanu. Łączyły jednak ogół nauczycieli wspólne zainteresowania pedagogiczne i ten sam w ogólnych zarysach charakter zajęcia. E lwertow ski pisze o sw ym ojcu, w iejsk im nauczycielu, że był to człow iek pracowity, ciężki swój zawód lubił i o szkołę dbał. Pochłonięty pracą nauczycielską i m ałym gospodar
stw em rolnym, był zawsze zajęty, zwłaszcza że dużo czasu poświęcał na uzupeł
nienie swoich wiadom ości i doskonalenie m etod n au czan iara.
Taka m entalność w łaściw a była chyba ogromnej w iększości nauczycieli. Ona też ich łączyła i składała się na sw ego rodzaju „subkulturę”. Jednakie rozbijały ją w yodrębnione środow iska nauczycielskie, jak np. nauczycieli szkół średnich, e le m entarnych itd. Odm ienny odcień reprezentow ali nauczyciele pochodzenia rosyj
skiego, zw łaszcza przybyli z Rcsji; zaś na drugim biegunie ci spośród nauczycieli Żydów, którzy rygorystycznie przestrzegali praw w yznania mojżeszowego, zw łasz
cza nauczyciele chederów®. Duży w p ływ na utrzym ywanie się obyczajowych odcieni m iało prawdopodobnie pochodzenie społeczne poszczególnych osób i całych zespołów. Jednak m im o w szelkie różnice w spólny im w szystkim , jak można sądzić, był ideał pedagoga wysclko ceniącego swój zawód, czującego sw ą w yższość k ultu rową, nakładającego sobie i innym pew ne rygory w postępowaniu, wyczulonego na w szystko, eo niosło społeczeństw u ośw iatę i etykę postępowania.
Sprawy tu poruszanie w iążą się nierozłącznie z całokształtem problem atyki nauczycielskiej ow ych czasów i tylko na jego tle m ogą być należycie rozumiane.
Składają się na nią zagadnienia natury pedagogicznej, prawnej, społeczno-poli
tycznej, gospodarczej itp. Tak w ięc dopiero naśw ietlenie k w estii nauczycielskiej od strony w szystkich tych spraw przedstawić nam może pełny jej obraz, co jednak nie jest dla nas w praktyce osiągalne na obecnym etapie badań.
n P rz y g o d n y (Z. W a sile w sk i), W arszaw a w spółczesna w d w u n a stu o b ra zka ch , L w ó w Ш З, s . 64.
“ K . E l w e r t o w s k i , op. c i t ., s. 21.
“ B. . S i n g e r , M oje N a lew k i, W axszaiwa 1950, s. 1« i in ; p o r. O d p o w ie d z i n a k w e s tio n a r iu s z e : Co n a m inie m aj w ię c e j w ż y c iu w p ły n ę ło ? „ P r z e g lą d P e d a g o g ic z n y ” n r 1β z 16 m a r c a 1895, s . 79 n .