• Nie Znaleziono Wyników

Widok Cierpiący mesjasz w starotestamentalnych przepowiedniach prorockich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Cierpiący mesjasz w starotestamentalnych przepowiedniach prorockich"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

ROCZNIKI TEOL/OGICZNO-KANONICZNE Tom XXVII, zeszyt 1 — 1980

KS. JÓ ZEF HOMERSKI

CIERPIĄCY MESJASZ

W STAROTESTAMENTALNYCH PRZEPOWIEDNIACH PROROCKICH

Idea cierpiącego M esjasza należy do tych praw d religijnych Starego Testam entu, które zrodziły się w czasie ciężkich doświadczeń narodu wybranego. Można ją też uważać za owoc głębokich przem yśleń posłan­ nictw a dawnego ludu Bożego. Nie ulega wątpliwości, że powstawała po­ woli, a złożyły się na to 2 czynniki. Z jednej strony Bóg objawiając swoją zbawczą wolę działał wśród ludzi i przez ludzi. Uwzględniając ów ludzki czynnik przekazyw ał tę tru d n ą praw dę zawsze w takim mom en­ cie, kiedy m iała najlepsze w arunki przyjęcia się i rozwoju. Z drugiej strony naród izraelski w ybrany przez Opatrzność za nosiciela praw d Bożych, przechodził z woli Jahw e takie koleje losu, przeżywał takie chwile w swej historii, że sprzyjały one przyjęciu, rozum ieniu i zako­ rzenieniu się Bożej idei zbawienia ludzi przez cierpienie.

W ydarzenia roku 586 przed Chr. były tragedią narodu wybranego. Skreślono w tedy z m apy św iata raz na zawsze królestwo Judy, resztkę dawnej m onarchii Dawida. Zburzono św iątynię jerozolimską, centrum kultu Jahw e i w idzialny symbol Jego obecności w narodzie w ybranym . Co znakomitsi obywatele, jeżeli nie zostali wym ordowani, musieli opu­ ścić swoją ojczyznę i pójść do niewoli babilońskiej. Z narodu, który w chwilach trudnych zawsze podtrzym yw ały na duchu obietnice proro­ ków o nadejściu M esjasza zwycięzcy, Króla sprawiedliwości i pokoju, Pasterza Izraela, pozostała tylko bardzo m aleńka reszta i to w rozpro­ szeniu. W łaśnie ten najsm utniejszy m om ent w historii ludu Bożego upatrzyła sobie Opatrzność, żeby tem u ludowi, a przez niego całej ludz­ kości, przekazać niezw ykłą obietnicę zbawienia przez poniżenie, cierpie­ nie i śm ierć Sługi Pańskiego — Mesjasza.

Księgi Starego Testam entu zaw ierają następujące teksty o owym cierpiącym W ybrańcu Bożym: Iz 50,4-9; 52,13-53,12; Zch 12,10 i 13,7

(2)

2 8 K S . J O Z E F H O M E R S K I

oraz Ps 22,2-22. Trudno jest ustalić dokładnie czas powstania tych b a r­ dzo ciekawych wypowiedzi prorockich. Jedno jest pewne, że istnieje między nimi dość widoczna zależność treściowa, oraz że najstarsze z nich, a mianowicie teksty Księgi Izajasza, pochodzą z okresu n ie w o li1. Nie te sprawy jednak są istotne w naszych rozważaniach. Zasadniczy jest fakt, iż powszechnie uznaje się je za teksty m esjańskie. Opierając się na tym właśnie powszechnym przekonaniu egzegetów, już bez żmud­ nej i nużącej analizy historyczno-krytycznej i krytyczno-literackiej oraz bez powoływania się na różne opinie kom entatorów zamierzamy wyżej wymienione proroctwa rozpatrzyć z potrójnego punktu widzenia, a mia­ nowicie: jaką sylwetkę cierpiącego Mesjasza one szkicują (I), na czym polega zbawcza funkcja jego cierpienia (II) oraz czy jest widoczny jakiś wpływ tych starotestam entalnych wypowiedzi prorockich na ewange­ liczny opis męki Jezusowej (III).

I

Nie znany z nazwiska prorok w tzw. trzeciej pieśni o cierpiącym Słudze Pańskim rozpoczyna swój opis od stwierdzenia, że ów Sługa bę­ dzie uprzyw ilejow anym przez Boga nauczycielem i charyzmatykiem.

50,4 P an Jah w e obdarzył mię językiem w y m o w n y m 2, żebym um iał przyjść utrudzonem u z pomocą przez?, słowo krzepiące.

Co ran o pobudza me ucho, bym słuchał ja k uczniowie. 5 P an Jah w e otw orzył m i ucho, a ja się nie oparłem,

w stecz się nie cofnąłem.

Sługa Pański sam wyznaje, że Bóg zlecając m u m isję nauczycielską (por. Iz 42.6-7; 49, 5-6) dysponował go doskonale do jej wypełnienia. Dał mu mianowicie taki język i takie ucho, jaki m ają ci, którzy się uczą. Uzdol­ nił go do tego, żeby mógł dobrze przyjąć i w iernie powtórzyć słowa 1 Szczegóły zob.: H.-C. S c h m i t t . Prophetie und Schultheologie im Deutero- jesajabuch. Beobachtungen zur R edaktionsgeschichte von Jes 40-55. ZAW 91:1979 s. 43-61 przyp. 6.27: J. H o m e r s k i . Cierpiący w ybaw ca i orędow nik. (A naliza egze- gztyczno-teolcgiczna perykopy Iz 52, 13-53, 12). RTK 24:1977 z. 4 s. 75-90; t e n ż e . Księga Zachariasza. Księgi Proroków M niejszych. Poznań 1968 s. 275-303. PST 12, 2; K. S e y b o 1 d. T hesen zur E ntstehung der Lieder vom G ottesknecht. „Biblische Notizen" 3:1977 s. 33-34; P.-E. D i o n . Les chants du Serviteur de Y a h w eh et quel­ ques passages apparentes d ’Isaie 40-55. Bb 51:1970 s. 17-38; t e n ż e . L 'universalism e reiigieux dans les differentes couches redactionelles d ’Isaie 40-55. Bd 51:1970 s. 161- 182; D. G. C a s t e l l i n o . Libro dei Salmi. Torino 1955 s. 67-76; H .-J. K r a u s . Psal­ m en (BKAT 15,1). N eukirchen 1961 s. 174-185; t e n ż e . Theologie der Psalm en (BKAT 15,3). N eukirhen 1979 s. 238-241.

(3)

C IE R P IĄ C Y M E S JA S Z 2 9

Jahw e, podobnie jak to czyni najbardziej pojętny uczeń. Przekazywane przezeń słowo Boże będzie napełniać otuchą tych, którzy stracili nadzie­ ję. Będzie nieść radość i pomoc tym, którzy potrzebują pociechy. Sku­ teczność jego słowa będzie mieć swoje źródło w w iernym przekazywaniu woli Bożej. Sługa Pański będzie się w nią pilnie wsłuchiwał i posłusznie ją przekazywał. Toteż nic dziwnego, że m isja ta przyniesie m u zaszczyt i sławę.

52.13 Oto pow iedzie się m ojem u Słudze. W sławi s i ę 8, w ysunie na czoło i będzie bard zo wywyższony.

Słowa te należą do tzw. czwartej pieśni o cierpiącym Słudze Pańskim. Zasługują na uwagę m.in. dlatego, że prorok przem aw iając w im ieniu Boga (1 os. 1. poj.) podaje 2 charakterystyczne ty tu ły Sługi. Oto najpierw nazywa go swoim Sługą („mój Sługa”). Darzy go więc tytułem , jakim prorocy zw ykli określać wszystkich charyzm atycznych posłańców Bo­ żych, a zwłaszcza Mesjasza (np. Ez 34,23; 37,24 itd.). Mówi dalej, że ten W ybraniec Boży dzięki swoim osobistym zaletom (czasownik: jaśkll — powiedzie się w podstawowym znaczeniu suponuje i akcentuje mądrość) i pracy będzie m iał w spaniałe osiągnięcia i zostanie wywyższony.

Misja Sługi Pańskiego nie kończy się jednak na tym. Dalsze wiersze czwartej pieśni rzucają nowe światło na jego posłannictwo.

52.14 Podobnie ja k w ielu przeraziło się na jego w id o k 4 — rzeczywiście, oszpecony nie w yglądał na człowieka, a jego postać nie b y ła podobna do ludzi —

15 ta k zdum ieją s i ę 5 liczne narody z jego powodu. K rólow ie zam kną sw e usta,

bo u jrz ą coś, czego im nie opow iadano i dow iedzą się, czego nie słyszeli.

Zapowiedź, że zniewaga oraz zadane Słudze Pańskiem u cierpienia w pra­ w ią w szystkich lu d z i6 w zdumienie, jest tylko ogólnym wprowadzeniem

3 Słow a tego b ra k w LXX.

4 Za syryjskim przekładem Peszitto, Targum em i kontekstem . TM oraz tekst lQ Isa m ają „na tw ój w id o k ”.

5 Za LX X i VL (tä m a h = zdum iał się). TM (jazzeh — pokropił) nie d aje sensu. P. Volz w sw oim kom entarzu sugeruje w yraz: jirgezu ( = będą drżeć).

8 W yraz: „w ielu” nie p ojaw ia się w tekście D eutero-Izajasza przed czw artą pieśnią o Słudze P ańskim . A le począwszy od niej w ystępuje k ilk a razy: 52,14.15; 53,11.12 (2 razy); 54,1. W św ietle w. 15 oraz tek stu Iz 49,7 oznacza nie tylko naród w ybrany, ale w szystkich ludzii w raz z tym i, którzy ich rep rezen tu ją (zob. THAT 2, 725). W kontekście w iersza Iz 51,2 m ożna przypuszczać, że prorok posłużył się tym w yrazem w czw artej pieśni chcąc zasugerować, iż Sługa P ań sk i będzie jakby no­ w ym A braham em i da początek now em u ludow i Bożemu (Iz 53.10). Z teologicznego p u n k tu w idzenia w yraz „w ielu” w tej pieśni m a w y jątk o w e znaczenie choćby d la te ­ go, że po w iekach p o jaw ił się ten w łaśnie w yraz na ustach Jezusa w czasie O stat­ niej W ieczerzy w zu p ełn ie podobnym kontekście, ja k w Iz 53,11 (por. M t 26,28; M k 14,24).

(4)

3 0 K S . J Ö Z E F H O M E R S K I

we właściwy opis tego posłannictwa. Prorok nie wypowiada się jasno, czy to niezwykłe poruszenie u ludzi spowoduje w ogóle fakt i ogrom cierpienia Mesjasza, czy też wywołają je pozytywne skutki, jakie ofiara cierpienia Sługi-Mesjasza przyniesie dzięki m iłosiernej dobroci Boga. Oba te przypuszczenia są do przyjęcia.

Gdy chodzi o fakt i ogrom boleści we w szystkich opisach daje się zauważyć pewna gradacja ich nasilenia, aż po zniewagę po śmierci.

a) Ubóstwo — cierpienie — opuszczenie 53.2 On w yrósł ja k pęd na m urze 7

i ja k korzeń z w yschłej ziemi. N ie m iał on w dzięku, ani piękna, żeby na niego popatrzeć,

ani w yglądu, żeby się nam podobał.

Prorok wypowiada się na tem at Sługi Pańskiego jakby kontemplując rzekomo dokonane wydarzenia. W rzeczywistości zaś one się dokonają dopiero w czasie znanym jedynie samemu Bogu (perfectum propheti- cum). Sługa będzie miał tw arde życie. Wzrośnie w ubóstwie i w trud­ nych w arunkach m aterialnych. S ugerują to przenośnie: pęd (rosnący) na murze, korzeń (wyrastający) z wyschłej ziemi. Jego wygląd zewnętrzny nie będzie pociągający ani co do budowy ciała (to' ar = postawa), ani też co do fizycznej piękności (hädär). Trudno w tym przypadku powiedzieć, czy prorok miał na myśli rzeczywisty brak zew nętrznych cech ludzkie­ go piękna od urodzenia, czy też chciał zwrócić uwagę, że ubóstwo, doz­ nane zniewagi i fizyczne cierpienie odbiją się aż tak ujem nie na jego zewnętrznym wyglądzie.

To ostatnie przypuszczenie sugeruje tekst trzeciej pieśni. 50,6 Poddałem grzbiet mój bijącym

i moje policzki rw ącym m i brodę. Nie zasłoniłem mojego oblicza przed zniew agam i i opluciem.

Gradacja zniewag podkreśla ich dotkliwość. Zaczynają się one od ciała (grzbiet), a kończą się na tw arzy i poniżeniu przez oplucie. Sługa P ań­ ski jest tu przedstawiony jako praw dziw y męczennik. Intensyw ność jego cierpień w yrażają zwroty zaw arte w czwartej pieśni.

53.3 W zgardzony i opuszczony przez ludzi, m ąż boleści, zżyty z cierpieniem , jaki ktoś przed kim się tw arz zakryw a. W zgardzony [tak, że] m ieliśm y go za nic.

Słowa „opuszczony przez ludzi, mąż boleści” (dosł. człowiek obarczony 7 Tak proponuje G. Schw arz (ZAW 83:1971 s. 255 n). U waża on, iż pierw otny tekst zam iast obecnego lefanaw (= przed nim) m iał w yraz m ippinnäh (= z narożnika) b lanki (m urów obronnych). Ale zob. L. C. A l l e n . Isaiah L III, 2 again. VT 21-1971 s. 490.

(5)

C IE R P IĄ C Y M E S JA S Z 3 1

cierpieniami), „zżyty z cierpieniem ” (dosł. znający ból) podkreślają bez­ m iar cierpień oraz ich nasilenie. Ból fizyczny i pogarda ludzi nie będą obce Słudze Pańskiem u także co do ilości. Potw ierdza to ostatni w erset 3 w. Pogarda otoczenia, o jakiej w nim mowa, w ynika stąd, iż cierpienia Sługi będą dla ludzi dowodem, że Bóg go odrzucił. Zakryw anie tw arzy przed człowiekiem było u daw nych Izraelitów nie tylko w yrazem po­ gardy, ale swego rodzaju m anifestacją, iż nie chce się mieć nic wspólne­ go z nim i z jego postępowaniem . Ten, przed kim zakryw a się oczy, nie istnieje.

Późniejszy prorok D eutero-Zachariasz w racając m yślą do idei Cier­ piącego Sługi w im ieniu Boga wypowiedział słowa, które jeszcze w yraź­ niej mówią o fizycznym cierpieniu Mesjasza, Pasterza Bożego.

Za 13,7 Mieczu, przebudź się przeciw m em u pasterzow i, przeciw mężowi, m ojem u bliskiem u

— w yrocznia Ja h w e Zastępów.

U derz pasterza, żeby się rozproszyły owce 8.

W yrocznia ta w m istrzowski sposób wiąże 2, zdawać by się mogło, prze­ ciwstaw ne sobie tw ierdzenia. Oto przez usta tego proroka Bóg wypo­ w iada pod adresem Sługi słowa świadczące o bardzo serdecznym i na­ praw dę intym nym stosunku, jaki między nim i istnieje: „mój pasterz” (ro'i), „mój bliski” ( 'amiti). Równocześnie jednak ów przyjaciel Boga, niem al rów ny Jem u, zostanie uderzony przez samego Jahw e. Uderzenie to będzie ponad w szelką wątpliwość śm iertelne. Tak można sądzić na podstawie użytego czasownika: näkäh, który w formie przyczynowej (hijil) m a znaczenie „zabił”. Cios zadany owemu pasterzowi Jahw e spo­ woduje, że owce się rozproszą, narażając się na groźne niebezpieczeń­ stw a (por. Ez 34,5).

Podobne cierpienia, jak Sługi Pańskiego z pieśni Izajasza, przechodził bohater Ps 22. Stojąc na stanow isku ogólnie przyjm owanym , że psalm ten należy do tekstów m esjańskich; jest w tej chwili dla nas rzeczą drugorzędną, w jakim sensie ów jego m esjański charakter należy rozu­ mieć 9. Faktem jest, że cierpiąca w nim osoba przechodziła podobne ka­ tegorie doświadczeń i fizycznego bólu, jakie przeszedł Jezus w czasie konania na krzyżu, gdy na Jego ustach pojawiły się pierwsze słowa te ­ goż psalmu. Ten cierpiący człowiek tak ofiarą swojego życia, jak też sposobem znoszenia bólu przedstaw iał przyszłego miłośnika krzyża, J e ­ zusa. W iersze 15-19 mówią o wielkim bólu fizycznym zadanym jego ciału. N aw et jeżeli będzie się rozumieć przenośnie takie zwroty, jak „przebodli ręce i nogi m oje” lub „moje szaty dzielą między siebie i los

8 Por. H o m e r s k i . Księga Zachariasza s. 437-439.

* P or. J. K u c . Ps 22 w św ietle m eto d y reinterpretacji. W : M esjasz w biblijnej historii zbaw ienia. Red. S. Łach i M. Filipiak. L ublin 1974 s. 183-191.

(6)

3 2 K S . J Ö Z E F H O M E R S K I

rzucają o moją suknię”, to w każdym razie słowa te w yrażają niezw ykłą udrękę. Jej ogrom powiększają czysto w ew nętrzne cierpienia, o jakich mówią w. 2-3.7-9 i 13-14. Psalm ista daje do zrozumienia, że jego boha­ ter doznaje nie tylko szyderstw (w. 7 i 9), naigraw ań (w. 8) i jest drę­ czony atm osferą zagrożenia i strachu (w. 13-14), ale w sposób szczególny męczy go w ew nętrzne przeświadczenie, że jest całkowicie opuszczony przez Boga. To duchowe jego osamotnienie i depresję pogłębia świado­ mość, że dobry Jahw e który na przestrzeni dziejów okazywał się zawsze wybawicielem i obrońcą ludu Bożego (w. 4-6), a w stosunku do niego był i jest jego stwórcą, najlepszym opiekunem, przedm iotem szczerej, najwyższej czci oraz jedyną ucieczką i nadzieją, teraz w jego cierpieniu jakby całkowicie o nim zapomniał.

Ps 22,2 Boże mój, Boże mój, czemuś m nie opuścił? Czemu pozostajesz głuchy na m oje błagania, na jęk moich słów?

3 Boże mój, w ołam za dnia, a Ty nie odpowiadasz, i w nocy, a nie znajduję ukojenia.

b) Śmierć — zniesławienie po śmierci

Obraz cierpień Sługi Pańskiego z czwartej pieśni Izajasza z każdym wierszem staje się coraz bardziej ponury, aż dochodzi do wzmianki o zbrodni dokonanej na tym niew innym człowieku.

53,8 Po udręce i po sądzie został usunięty. I kto będz:e m yślał o jego losie? 10 Został bow iem zgładzony z krainy żyjących,

za grzechy mojego ludu został na śm ierć zamęczony.

Tekst tego wiersza nie jest jednoznaczny. Dużą trudność spraw ia w yra­ żenie: m e'o ser ümispät, które można przełożyć: bez przemocy i bez są­ du lub: przemocą i sądem. K ontekst i forma bierna czasownika liqah ( = zgładzić) sugerują to drugie znaczenie. Sługa Pański poniesie niewinnie śmierć na podstawie wyroku skazującego za niesłusznie przypisyw aną mu winę. Jego niewinność nie jest tu w yraźnie zaakcentowana, ale nie ulega wątpliwości (por. w. 11). Inną trudność stanow ią słowa: mippeśa

10 Rzeczownik: dür m a znaczenia: rodowód, pochodzenie, istnienie, los, prze­ znaczenie itp. K ontekst skłania do przyjęcia znaczenia: los. W tej supozycji sens w ersetu jest następujący: Sługa zostanie pozbaw iony życia niew innie, ale zgodnie z procedurą praw a. Otoczenie przyjm ie jego śm ierć ta k obojętnie, że n ik t nie będzie sobie zaprzątał głowy, co się z nim stało lub dlaczego skazano go na śm ierć. Sam Sługa też nic nie uczyni, żeby swym losem kogoś zainteresow ać. S tarsi egzegeci na podstaw ie przekładów LXX i Vg odnosząc pieśń do M esjasza, d a ją następujący przekład interesującego nas w ersetu: kto będzie m yślał o jego pochodzeniu (domyśl­ ne: Bożym). Tego rodzaju przekład suponuje przedw ieczne pochodzenie Sługi P a ń ­ skiego. Tej zaś praw dy prorok nigdzie nie w yraził i nie mógł jej w yrazić ze względu na w iarę w Boga jednego i jedynego w ST.

(7)

C IE R P IĄ C Y M E S JA S Z 3 3

'a m m i ( = za grzechy mojego ludu). W ielu kom entatorów w yraz 'a mm i uw aża za nieautentyczny z uwagi na zaimek osobowy (suffix) 1 os. 1. poj. P y ta ją: kto w ypow iada te słowa? Jeżeli prorok, to dlaczego wyłącza się z grona tych, za których cierpi Sługa Pański, skoro dopiero co solidary­ zował się z nim i (por. w. 6)? Za najbardziej prawdopodobne rozwiąza­ nie należy uznać opinię, która przyjm uje, iż prorok przem aw ia w imie­ niu Boga i dlatego używ a 1 os. 1. poj. W tekstach prorockich bowiem przejście z 3 os. na 1 os. pojaw ia się dość cz ęsto n . Najm niej jasne są ostatnie 2 w yrazy omawianego wiersza. Zw rot: nega lamo ( = uderze­ nie dla niego?) nie daje sensu w obecnym kontekście. Spośród wielu proponow anych zm ian tekstu najczęściej przyjm uje się w ersję opartą na greckim przekładzie LXX: n ig g a ' (nugga ) lam m aw et (lamüt), która mówi jednoznacznie o śmierci Sługi Pańskiego. Ten ważny, ale źle za­ chowany tekst dla w ielu egzegetów stw arza bardzo poważny problem, czy prorok rzeczywiście zapowiedział śmierć Sługi? N iektórzy komen- tatorow ie (np. J. A. Soggin) stoją na stanowisku, że chodzi tu raczej o przenośnię, a nie o rzeczyw istą śm ierć Sługi Pańskiego 12. Jednakowoż brzmienie TM, przekład LXX oraz teksty NT, w których mieszczą się cytaty lub aluzje do omawianego wiersza, skłaniają raczej do przyjęcia, że Sługa Pański po ciężkich cierpieniach będzie rzeczywiście zabity i po­ grzebany. Więcej, jego pam ięć zostanie zniesławiona zaraz po śmierci.

53,9 P rzy p ad ł m u grób z bezbożnym i i z bogatym jego mogiła, choć n ie popełnił niepraw ości i nie było k łam stw a w jego ustach

W iersz ten mimo pew nych wątpliwości te k stu a ln y c h 13 m a sens jedno­ znaczny. W dwóch paralelizm ach synonim icznych zaw iera myśl następu­ jącą: Sługa Pański um rze i będzie upokorzony naw et po śmierci. Zosta­ nie bowiem pogrzebany m iędzy bezbożnym i14. Prorok stw ierdza w yraź­ nie, że Sługa Pański będzie praw ym i niew innym człowiekiem. Nie bę­ dzie na nim ciążyć żadna ludzka krzyw da z przem ocą fizyczną włącznie (hämäs) i żadna nieprawość, czy zakłam anie (m irem äh). O statni w erset

11 Proponow ane k orekty przy zachow aniu tych sam ych spółgłosek są bardzo liczne: za nasze grzechy, za ich grzechy, za grzechy swego ludu (tak: lQ Isa), za grzechy narodów itp. W ydaje się, że TM przekazał autentyczną w ersję tegoż w ersetu. 12 Por. J. A. S o g g i n . Tod und A u fersteh u n g des leidenden G ottesknechtes Jesaja 53,8-10, ZAW 87:1975 s. 355.

13 Por. K. E i l i g e r . Nochm als T extkritisch es zu Jes 53. W: Forschung zur B ibel 2. F estschrift J. Ziegler. W ürzburg 1972 s. 137-144.

14 W yraz „bogaty” jest swego rodzaju synonim em słow a „bezbożny” (zob. A. W o c k e r . Der Reiche im A lte n T estam ent. Ein Beitrag zu Jes. 53,9. TThZ 62:1953, s. 52-58). W przekonaniu starożytnych Sem itów pogrzebanie ciała zm arłego między bezbożnym i (ludźm i odm iennego w yznania) było rów noznaczne z p ro fan acją ciała i pam ięci zm arłego.

(8)

3 4 K S . J O Z E F H O M E R S K l

omawianego wiersza pozwala przyjąć, i to stw ierdzenie m a zasadnicze znaczenie, że posłannictwo cierpienia będzie rzeczywistą i praw dziw ą m isją Sługi Pańskiego, jaką m u Bóg zlecił.

II

Teksty opisujące bezm iar cierpień Sługi Pańskiego są równocześnie wspaniałym świadectwem jego niezwykłej w iary i ufności do Boga.

50,8 Blisko jest ten, co m nie uniew inni.

K to będzie prow adził spór ze m ną, w ystąpm y razem. K to jest moim oskarżycielem , niech zbliży się do mnie. 9 Oto P an Jah w e m nie w esprze, któż m nie potępi?

Oni wszyscy zniszczeją ja k szata. Mól ich zgryzie.

Te dwie paralelne wypowiedzi o treści synonimicznej są w yrazem głębo­ kiego przekonania Sługi Pańskiego o słuszności sprawy, za którą cierpi, i pewności, że Bóg go nie zawiedzie. Mocno wierzy, że Jahw e jest stróżem sprawiedliwości i potrafi nieom ylnie osądzić jego niewinność (masediql = czyniący m nie sprawiedliw ym, czyli uniew inniający mnie). Pewność, że sprawa, za którą cierpi, jest słuszna, spokój i bezgraniczna ufność mają swoje źródło nie tylko w wierze w sprawiedliwość Bożą, ale także w głę­ bokim przekonaniu, iż Jahw e osobiście będzie się interesow ał sprawą jego cierpienia.

50,7 P an Ja h w e m nie wspomaga, p rzeto jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem m oją tw arz ja k głaz i wiem , że nie będę się w stydził.

Dlaczego Bóg jest zainteresow any cierpieniem Sługi Pańskiego, tego po­ wyższy wiersz nie mówi. Z jego treści jednak w ynika, że fakt ten będzie m iał podwójny w pływ na Sługę Jahw e. N ajpierw sprawi, że Sługa Pań­ ski będzie zdolny znosić z heroiczną w prost cierpliwością tak cierpienia fizyczne (uczyniłem m oją tw arz jak głaz), jak również zniewagi i przy­ krości o charakterze m oralnym (jestem nieczuły na obelgi). A dalej, da m u pewność, że nigdy nie będzie się wstydził swojego upokorzenia. Na czym więc polega to zaangażowanie się Boga? Jak a jest jego racja? O tym mówi pieśń czwarta.

53,1 K tóż uw ierzy tem u, cośmy słyszeli? Na kim że się ram ię Ja h w e objaw iło?

W tych 2 retorycznych pytaniach zaw iera się zdumienie, a zarazem po­ dziw wszystkich (1 os. 1. mn. wskazuje, że prorok przem aw ia w im ie­ niu własnym i całego narodu) dla spraw, jakich Bóg dokona przez swojego Sługę. Hebrajski rzeczownik śem u 'a h może być użyty w znaczeniu czyn­ nym i w tedy służy na określenie przepow iadania prorockiego opartego na objawieniu (por. Iz 28,9.19). ale może również mieć znaczenie bierne

(9)

C IE R P IĄ C Y M E S J A S Z 3 5

i wówczas oznacza każdą wiadomość (np. 1 Sm 4,19) łącznie z praw dam i objawionym i, jakie otrzym yw ali i przekazyw ali prorocy (np. J r 49,14). W om aw ianym przez nas w ierszu w yraz ten m a znaczenie bierne. Za przyznaniem takiego w łaśnie sensu przem aw ia także człon paralelny, w którym pojaw ia się tw ierdzenie, iż na Słudze Pańskim objaw i się „ram ię” (moc) Jahw e. Sens zatem w iersza jest ten: na Słudze Bożym spełnią się daw ne przepowiednie. Na nim też objawi się zdum iewająca w szyst­ kich moc Boża.

53,5 On został przebity za nasze przestępstw a, zm iażdżony za nasze grzechy.

P rzyszła n a ń k a ra d la naszego zbaw ienia i przez jego ra n y jesteśm y uzdrow ieni. 6 Wszyscy pobłądziliśm y ja k owce.

K ażdy z n as poszedł sw oją drogą,

a Ja h w e zw alił n a niego grzechy nas w szystkich.

P rorok posługując się pięknym paralelizm em antytetycznym przedstaw ia właściwy cel i zasadniczą rację straszliw ych (halal= zranił mieczem; däkä ’ = depcząc upokorzył) cierpień Sługi. Jego ofiara ma charakter za­ stępczy. Sługa jest w ybaw icielem i orędownikiem. P rzyjął cierpienie, aby Boga przebłagać za „grzechy” (p eśa' = b u n t przeciw Bogu) i „przestęp­ stw a” C aw ón = wszelkie wykroczenie n atu ry m oralnej) wszystkich lu­ dzi (-my). Ta ofiara cierpienia przyniesie w ybaw ienie 15 i uzdrowienie 16. Biorąc na siebie cierpienia i śm ierć jako karę za grzechy wszystkich lu­ dzi, tym sam ym złoży Bogu należne przebłaganie, w ybaw i od kary i przy­ wróci daw ną przyjaźń z Bogiem. Niszcząc grzech uleczy chorą duszę człowieka. Grzech jako rzeczywistość ty p u moralnego ze względu na swe skutki domaga się cierpienia tj. rzeczywistości typu fizycznego. Sługa Pański podejm ie za drugich cierpienie — rzeczywistość typu fizycznego, żeby skutki tego cierpienia przyniosły ludziom zbawienie i pokój z Bo­ giem — rzeczywistość typu moralnego. Taka bowiem jest wola Boga. Teo­ logiczne znaczenie tego w iersza polega na tym, że po raz pierwszy w S ta­ rym Testam encie pojaw ia się w yraźnie sprecyzowana idea, iż jeden czło­ w iek może przez swoje cierpienie dokonać ekspiacji za w iny drugiego czło­ wieka. Więcej, za w iny w szystkich ludzi. Ale to m usi być Boży człowiek. W w yznaniu grzechów całego narodu i każdego poszczególnego czło­ wieka bez w yjątku (w. 6) prorok posługuje się znaną biblijną m etaforą błąkającej się trzody (por. 1 K ri 22,17; Ez 34,6 itd.). Przez to porównanie

15 H eb rajsk i zw rot m üsar śelóm enu oznacza, że Sługa P ański przyjął w szelkiego rodzaju cierpienie fizyczne o ch arak terze w ychowaw czym (müsar) w tym celu, żeby ono przyniosło ludziom pokój z Bogiem (sälöm). Chodzi o tzw. k a rę leczącą (poena m edicinalis).

n W yrażenie übahäburätö n irp d ’— länü m ówi, że fizyczne cierpienie (haburäh= pręga) Sługi przyw róci pierw otny sta n zdrow ia duszy (räfä ’= u zd ro w ił w sensie w y­ razow ym , gdy chodzi o ciało, i przenośnym , gdy chodzi o duszę).

(10)

3 6 K S . J Ó Z E F H O M E R S K I

bardzo w yraźnie zaakcentował powszechność w iny u ludzi, a równocześ­ nie podkreślił wielkość ofiary ekspiacyjnej Sługi Pańskiego. Mówiąc, że ciężar winy za grzechy wszystkich spoczął na Słudze z woli Jahw e, po­ dał istotną wartość jego ofiary. Ekspiacja zatem, jakiej dokona Sługa, będzie aktem zadośćuczynienia, spełnionym na w yraźne polecenie miło­ siernego Boga. To On taką właśnie formę ekspiacji przewidział, takiej dokona i tak dokonaną przyjm ie 17.

*, Wielkoduszność ofiary i jej dostojeństwo ze strony Sługi Pańskiego będą polegać na tym, iż będzie on um iał podporządkować się woli Bożej w sposób doskonały, bez reszty. Woli tak wspaniałom yślnej dla grzesz­ nych ludzi, a tak równocześnie tw ardej, bezwzględnej i wymagającej od niego.

53,4 Tym czasem on w ziął n a siebie nasze cierpienia. On dźwigał nasze boleści.

A myśm y p atrzyli nań ja k na uderzonego, chłostanego przez Boga i upokorzonego. 7 Był dręczony i pozwolił się upokarzać

i nie otw orzył u st swoich.

J a k baranek, którego prow adzi się na zabicie, ja k owca, k tó ra m ilczy w obec strzygących ją, nie otw orzył u st swoich.

Już samo przeciwstaw ienie: on (hu ) i m y ( ’ anahnü) świadczy, że cierpie­ nia Sługi nie będą należeć do kategorii zwykłych doświadczeń, jakie Bóg zsyła na ludzi. Tę sam ą myśl sugeruje również stwierdzenie, że ludzie błędnie ocenią fakt jego cierpienia, uznając je tradycyjnie za karę za jego własne grzechy. Tymczasem podjęte i znoszone przezeń męczarnie będą praw dziw ą ofiarą za drugich. Sługa podejmie je dobrowolnie (’ ćma Ti = w formie nifal: dopuścić, żeby ktoś prześladował) i zniesie z w ielką cierpliwością i cichością. Porów nanie do baranka prowadzonego na zabicie czy do strzyżonej owcy, która w tedy nie w ydaje głosu, bardzo wym ownie obrazują tę prawdę. Dały one podstawę do nowótestamento- w ych paraleli między barankiem paschalnym a umęczonym za nasze grzechy Jezusem (por. J 1,29; 19,36 itd.).

Tak dobrowolne podjęcie cierpień, jak też wagę tej właśnie ofiary ekspiacyjnej Sługi Pańskiego jeszcze raz dokum entują w sposób szczegól­ nie w yraźny ostatnie wiersze czwartej pieśni Izajasza.

53,10 Spodobało się Jah w e zmiażdżyć go cierpieniem... Jeżeli złoży sw e życie n a ofiarę przebłagalną, zobaczy długow ieczne potomstwo...

17 Nie jest w ykluczone, że u podstaw tej w łaśnie m yśli w yrażonej przez autora natchnionego czw artej pieśni o C ierpiącym Słudze P ańskim tk w i idea d n ia p ojedna­ n ia (jóm hakkip p u rim ), a zwłaszcza ry t w łożenia rąk, o jak im m ów i tek st K pł 16,21-22.

(11)

C IE R P IĄ C Y M E S JA S Z 3 7

11 P o udręce sw ej duszy ujrzy ś w ia tło 18 i nasyci się sw ym poznaniem

Spraw iedliw y m ój sługa w ielu uspraw iedliw i i on obarczy się ich grzecham i.

12 D latego w ielu jem u przydzielę i liczni przy p ad n ą (mu jako) łup za to, że w ydał siebie sam ego na śm ierć i został policzony m iędzy złoczyńców, podczas gdy on poniósł grzechy w ielu i w staw ia się za przestępcam i.

M isja Sługi Pańskiego będzie polegać na podjęciu cierpienia i śmierci (w,10a.l2c). O fiara ta będzie mieć charakter ekspiacyjny, będzie ofiarą przebłagalną (w .lO b.lld) dla uspraw iedliw ienia wszystkich ludzi (w .lic). W jej realizacji będą współdziałać 2 czynniki: zbawcza wola Boga, który w swoim Słudze upatrzył sobie żertw ę ofiarną za grzechy ludzi (w.lOa) oraz dobrowolna zgoda Sługi na przyjęcie tej właśnie m isji ekspiacyjnej ze śm iercią włącznie (w .lO bJ ld,12-c-e). Najszczytniejszym w yrazem ocho­ czej gotowości Sługi Pańskiego spełnienia zbawczej woli Boga jest wzmianka, iż będzie się on w staw iał za tym i, za których ofiaruje swoje życie (w,12f). Dowodem tego, że m isja Sługi Pańskiego będzie rzeczy­ wiście pochodzenia Bożego oraz że będzie aktem m iłym Bogu są obiet­ nice. P rorok w im ieniu Boga w ypow iada je i kieruje pod adresem Cier­ piącego Sługi. Źle zachowany tekst nie pozwala ustalić ich absolutnie autentyczne brzmienie. Tym niem niej można z całą pewnością przyjąć, iż mówią one o nagrodzie za cierpienia i śm ierć w postaci dóbr doskona­ łych (nasyci się poznaniem — w .llb , wielu m u przydzielę — w .l2a, zobaczy potom stwo — w.lOc), nie wykluczając obietnicy przyszłego ży­ cia i zm artw ychw stania (przedłuży swe dni — w.lOc, ujrzy światło — w .lla ).

Czw arta pieśń o cierpiącym Słudze Pańskim w Księdze Izajasza nie jest jedynym tekstem ST, jaki mówi o uspraw iedliw iającej wartości cierpienia Mesjasza Pańskiego. Do tej kategorii prorockich wypowiedzi należą jeszcze słowa Deutero-Zachariasza.

Za 12,10 N a dom D aw ida i n a m ieszkańców Jerozolim y w yleję d ucha łaski i błagania.

I b ędą spoglądać na mnie, którego przebodli.

B ędą lam entow ać n ad nim , ja k się lam en tu je nad jedynakiem

18 T en b rak u jący w y raz w TM został uzupełniony na podstaw ie przekładu grec­ kiego LX X i tek st lQ Isa.

'* G. Schw arz (ZAW 84:1972, s. 356-358) proponuje takie brzm ienie całego w er­ setu : „Po udręce swego życia ujrzy zbaw ienie i nasyci się dobrem ”. W yraz: bed a 'tó ( = jego poznanie) przesu w a do następnego w ersetu. Trochę inaczej w erset ten tłum aczy H. G. M. W illiam son (d a 'a t in Isaiah L III 11. VT 28:1978 s. 118-122): Po swoim niezm iernym cierpieniu zobaczy św iatło (życie), otrzym a nagrodę (he w ill be sati­ sfied) w postaci sw ojego spoczynku (w ith his rest).

(12)

3 8 K S . J Ó Z E F H O M E R S K I

i będą gorzko nad nim płakać,

ja k gorzko się płacze nad p ie rw o ro d n y m “ .

Wiersz ten należy do bardzo trudnych tekstów ST. Nic więc dziwnego, że przy jego interpretacji nie ma pełnej jednomyślności. Wszyscy ko- m entatorow ie godzą się, że w pierwszej części tego wiersza chodzi o obietnicę. Bóg tak urobi serce nowego ludu Bożego (dom Dawida sym­ bolizuje w arstw y rządzące, mieszkańcy zaś Jerozolim y cały naród), że nie sprzeciwi się on łasce, ale będzie od Boga wyczekiwał swojego zba­ wienia i będzie o nie prosił. Tak więc lud Boży o sercu nowym uzdol­ nionym w ew nętrznie do przyjęcia zbawczej Bożej życzliwości (duch ła­ ski1) i dysponowanym do zw racania się z prośbą do Boga o pomoc w spraw ie swojego zbawienia (duch błagania) to pierwszy znak miłosiernej dobroci Boga. Drugi znak to niosąca zbawienie śmierć reprezentanta Jahw e. Mówi o niej druga część omawianego wiersza. Wszyscy przyj­ mują, iż w tej wcale niełatw ej do interpretacji wypowiedzi prorockiej chodzi o kogoś śm iertelnie zranionego, na którego lud Boży dopiero po zadanej mu śmierci będzie spoglądał z nadzieją, zobaczy w nim swój ra­ tunek i będzie go szczerze żałował. Ale dyskutuje się 2 rzeczy. Najpierw czy tekst hebrajski (konkretnie czasownik: däqärü) mówi o fizycznym, śm iertelnym przebiciu, co w ydaje się bardziej prawdopodobne, czy też ma znaczenie przenośne i mówi o zniewadze, a więc cierpieniu natury m oralnej? Druga spraw a — i ta kwestia jest zasadnicza — czy należy przyjąć dosłowne brzm ienie TM: „będą spoglądać na mnie, którego prze- bodli” uważając tę w ersję tekstu za autentyczną, i w osobie śmiertelnie zranionego widzieć reprezentanta tak bliskiego Jahw e, że sam Jahw e czuje się w owym reprezentancie osobiście przebity, czy też przyjąć za autentyczną lekcję łatw iejszą: „będą spoglądać na tego, którego prze- bodli” i uważać, że chodzi tu o przenośnię mówiącą o pokucie za znie­ wagę wyrządzoną reprezentantow i Jahw e. Oczywiście ta druga forma interpretacji pod względem teologicznym nie wnosi nic nowego i nie w y­ raża treści, jaką w tym w ierszu widziała wielowiekowa tradycja, a przede wszystkim Jan ew angelista (J 19,37). Toteż w ielu współczesnych komen­ tato ró w przyjm uje w ersję TM. Jej dosłowne brzm ienie sugeruje śmierć reprezentanta Jahw e — Mesjasza. Równocześnie pozwala dostrzec, że łączność między Jahw e a owym śm iertelnie zranionym Jego reprezen­ tantem jest tak intym na i ścisła, że jego zranienie Jahw e poczyta za ranę sobie zadaną. W tym rozum ieniu cierpienie reprezentanta m a pełną ekspiacyjną rangę i ponadziemską wartość. Spoglądanie zaś z nadzieją na zranionego, nabiera pełnego sensu, jest bowiem w yrazem niezawodnej nadziei zbawienia. W takim ujęciu również zupełnie inne w ym iary ma

20 K rytykę tekstu i szczegółowy kom entarz do tego w iersza zob. H o m e r s k i . Księga Zachariasza s. 426-431.

(13)

C IE R P IĄ C Y M E S JA S Z 3 9

szczery, serdeczny i powszechny lam ent po utracie Przebitego. Tak ro­ zum iejąc tekst Zch 12,10 można bez większych trudności przyjąć, że istnieje bardzo bliska ideowa zbieżność między nim a czw artą pieśnią Izajasza o C ierpiącym Słudze P ańskim 21.

III

Porów nując opis m ęki Jezusow ej u czterech ew angelistów (Mt 26-27 Mk 14-15; Łk 22-23 i J 18-19) ze starotestam entalnym i tekstam i m esjań­ skimi o cierpiącym Słudze Pańskim , przebitym reprezentancie Jahw e i uderzonym P asterzu czy cierpiącym bohaterze Ps 22 dość łatwo można zauważyć podobieństwo zasadniczych idei, jakie w tych tekstach są za­ w arte. Hagiografowie w szystkich tych wypowiedzi biblijnych na pierw ­ sze m iejsce w ysuw ają Boga, którego wola zbawienia ludzi realizuje się właśnie w cierpieniu Jezusa i starotestam entalnego Cierpiącego Mesjasza. Bóg jest tym, który zbawia. On w ybiera sobie żertw ę ofiarną (Jezusa, Sługę Pańskiego, Pasterza, R eprezentanta Jahwe). On też przyjm uje zadośćczyniące cierpienie swoich w ybrańców. Tak w tekstach proroków, jak też w opisie m ęki Jezusowej u ew angelistów owe narzędzia Bożego zbawienia przez cierpienie i śm ierć są absolutnie niew inne i bezwzględnie oddane Bogu. Cierpienie i śm ierć p rzyjm ują z poddaniem się woli Bożej, dobrowolnie, z pełną świadomością, z odczuwaniem fizycznego bólu i ludzkiej trwogi, jakie ich cierpieniom towarzyszą. W Bogu też szukają swojej jedynej ostoi i nadziei. W szystkie zniewagi, obelgi, cierpienia oraz m oment śm ierci znoszą z heroiczną cierpliwością, cichością i w milczeniu. We w szystkich tych opisach hagiografowie ukazali zawziętość i zaśle­ pienie ludzi zadających cierpienie oraz b rak troski o rzeczywiste pozna­ nie praw dziw ej godności prześladowanego. Nie zdają sobie spraw y rów ­ nież z wagi w ydarzenia, jakim to cierpienie jest i brzem iennego w skutki faktu, który się dokonuje. R efleksja i żal przychodzą dopiero później, już po dokonaniu zbrodni.

Tak tek sty starotestam entalne, jak również opisy ewangeliczne, w cierpieniu i śm ierci sw ych w ybrańców Bożych starają się ukazać akt eks- piacyjny za grzechy w szystkich ludzi jako źródło pojednania z Bogiem i odrodzenia do nowego, nadprzyrodzonego życia. Różnica m iędzy opisa­ mi Starego Testam entu a Ewangelią męki Jezusowej jest właściwie tylko jedna, a m ianowicie że Ewangelia daje jasno do zrozumienia, iż zbawcza wola Boga jest równocześnie w łasną wolą Jezusa. Jego posłuszeństwo woli Ojca Niebieskiego w podejm ow aniu cierpienia, jako istotnej swej m isji tu na ziemi, jest równocześnie świadomym i dobrowolnym

realizo-81 Por. P. L a m a r c h e . Zacharie I X - X I V . Structure litteraire et m essianism e. P a ris 1961 s. 144-147.

(14)

4 0 K S . J Ö Z E F H O M E R S K I

waniem Jego własnej woli zbawienia ludzi. Oczywiście, różnica ta jest w pełni uzasadniona i zrozumiała. Jezus działając własnowolnie pełnił tym samym wolę Ojca. A tej tajem nicy życia i działania Boga w Trójcy jedynego S tary Testam ent nie znał. P raw da o jednym i jedynym Bogu na tym etapie objawienia nie pozwalała mu widzieć w Mesjaszu nikogo więcej, jak prawdziwego człowieka, jakkolwiek w sposób najdoskonal­ szy podporządkowanego i oddanego Bogu.

Toteż w świadomości tej praw dy u ewangelistów należy upatryw ać źródła, że w życiu Jezusa zauważyli spełniające się zapowiedzi m esjańskie Starego Testam entu, ale nie według nich układali opis męki Jezusowej. Starotestam entalne przepowiednie nie determ inow ały życia i męki Jezusa, lecz w Jego słowach i czynach znajdowały swe urzeczywistnienie. Stąd to w opisie męki Jezusowej u ewangelistów odniesienia do przepowiedni pro­ roków o Cierpiącym Słudze, przebitym i uderzonym P asterzu nie są czę­ ste. Co więcej, naw et nie cytują tych zapowiedzi, jakich by można było oczekiw ać22. W arto też zauważyć, że ewangeliści korzystając z tekstu Starego Testam entu często adaptowali go w taki sposób, że jego m esjań­ ski charakter nabierał w yraźnie sensu chrystologicznego. Tak więc tylko Mt 26,31 i Mk 14,27 zw racają uwagę, iż w momencie gdy w czasie aresz­ towania Jezusa wszyscy apostołowie Go opuścili, spełniła się zapowiedź notowana w księdze proroka Zachariasza (13,7). Mała adaptacja tekstu pro­ rockiego, jakiej dokonały ewangelie, nie zmieniła właściwego sensu pro­ roctwa.

Zch 13,7d: [...] uderz pasterza, żeby się rozproszyły owce [...]. M t 26,31d (Mk 14,27d): [...] uderzę pasterza, a rozproszą się owce [...].

Słowa wzięte dosłownie przez ewangelistę Łukasza pochodzą z czwar­ tej pieśni Izajasza. Prorok mówi, że lud uzna Cierpiącego Sługę Bożego za równego tym, którzy b untują się przeciw Bogu, tj. łam ią Jego prawo. Ewangelista w kłada właśnie te słowa w usta samego Jezusa, gdy po Ostat­ niej Wieczerzy zwiastował On apostołom początek swej męki.

Iz 53,12d ( = Ł k 22,37b): [...] i został policzony między złoczyńców [...].

Ostatni wreszcie cytat zaczerpnięty przez Jana ew angelistę z Księgi Zachariasza odbiega tak od TM, jak również od LXX. Jan nie zubożył jed­ nak jego treści odnosząc go do Jezusa, Syna Bożego.

Zch 12,10c: [...] będą spoglądać na mnie, którego przebodli [...]. J 19,37b: [.-..'I będą patrzeć na tego, którego przebodli [...].

Na tych 3 cytatach kończą się dosłowne paralele między zapowiadanym przez Stary Testam ent Cierpiącym Mesjaszem a umęczonym Jezusem. Istnieją natom iast jeszcze 2 cytaty starotestam entalne, które ewangeliści wykorzystali w opisie męki Jezusowej, ale te pochodzą z Ps 22 i nie do­

24 Por. J. H o m e r s ki . Ewangelia w edług św. Mateusza. Poznań 1979 s. 381-389. PNT 3,1. Ekskurs: T ekst ST w ew angelicznych opisach m ę k i i śm ierci Jezusa.

(15)

C IE R P IĄ C Y M E S JA S Z 4 1

tyczą samego Mesjasza, lecz postaci bohatera, który na mocy reinterpre- tacji uchodzi za typ cierpiącego Chrystusa. Pierw szy cytat to skarga owego cierpiącego, który czuje się zupełnie opuszczony przez Boga. Ewangeliści Mateusz i M arek notując ten specyficzny rodzaj cierpienia u Jezusa, Syna Bożego w ludzkiej naturze, jakie przeżył On dla naszego zbawienia i pou­ czenia, podali, że na ustach Jezusa pojawiły się pierwsze słowa wyżej wspomnianego psalmu.

Ps 22,2: „Boże mój, Boże m ój, czem uś m ię opuścił?”

Obaj synoptycy (Mt 27,46b i Mk 15,34b) przytaczają je w języku oryginal­ nym (częściowo hebrajskim , a częściowo aram ejskim ) oraz w tłumaczeniu greckim.

Drugi cytat tegoż psalm u przekazuje Ja n ewangelista, gdy mówi, 'że żołnierze po ukrzyżow aniu Jezusa dzielili między siebie Jego szaty. C ytu­ je on w .19 dosłownie według przekładu LXX.

Ps 22,19 ( = J 19,24): [...] rozdzielili między siebie m oje szaty, a o m oją suknię rzucili los. Z tych przytoczonych wyżej spostrzeżeń wynika, że trudno mówić o jakim ś bezpośrednim w pływ ie starotestam entalnych tekstów o Cierpiącym Mesjaszu na ewangeliczne opisy męki Jezusowej. Idea jednak Cierpiące­ go Sługi, przebitego i uderzonego Pasterza głęboko zapadła w serca w y­ znawców nauki Jezusowej, a zwłaszcza hagiografów Nowego Testam entu. Dowodem tego poza wyżej w ym ienionym i w ierszam i są inne cytaty i alu­ zje do starotestam entalnych tekstów o Cierpiącym Mesjaszu, jakie znaj­ dujem y rozsiane po innych księgach Nowego Testam entu 23. Podobieństwo bowiem m iędzy rzeczywistością zapowiadaną przez proroków a dokonaną przez Jezusa C hrystusa było zbyt wielkie, żeby można było tego faktu nie docenić lub go przeoczyć.

Chyba żaden arty k u ł w iary świętej nie dokum entuje tak przekonyw a­ jąco słów K onstytucji o Objawieniu B ożym Soboru II W atykańskiego, jak praw da o męce Jezusowej, że „Bóg [...] m ądrze postanowił, by Nowy Te­ stam ent był u k ry ty w Starym , a S tary w Nowym znalazł swe w yjaśnie­ nie” (KO 16).

23 N aw iązania do czw artej pieśni o C ierpiącym Słudze P ań sk im są następujące: Iz 52,15 — Rz 15,21

53,1 — J 12,38; Rz 10,16

4 — M t 8,17

7-8 (LXX)— Dz 8,32-33 9 — 1 P 2,22.

(16)

4 2 K S . J Ö Z E F H O M E R S K I

THE SUFFERING M ESSSjH

IN THE OLD TESTAMENT PROPHETS!! [ANNOUNCEMENTS Sum m ary

The au th o r conducts an exegetic a l an d tffiBfcgical analysis of th e tex ts of Is 50,4-9; 52,13-53,12; Zc 12,10 and 13,7, and Ps. 22,2-22. In th is analysis he w ants to answ er th ree questions: w h a t Icind of person is th e M essiah as described in the texts analysed: w h at does the salu tary fu n ifio n of th e protagonist of those prophecies B j sist in: an d is th ere any influence of those Old Tm o m m te x ts on th e descriptfiS I of C h rist’s passion in the gospels, '(lie exegesis of th e abovej (nentioned texts allows the au th o r to state, th a t G od’s Servant, th e Messiah, w ill be a teacher and a charis- m atist, b u t his p ro p er m ission w ill consist in subjecting him self to th e w ill of the re d e e m in g l|llä || w ho through His S e rv a n t’s poverty, _ suffering, loneliness and death as w ell as through th e hum illgtion even a f ö r ! death , is going to redeem lfill the m ankind. H ence the essence o ij th e S e rv a n t’s s d jlta ry fSjhction consists in physical and m oral suffering and in giving his life as a p ro p itia to rjE sS ö ttp e for hum an sins. The S ervant w ill accept his m ission voluntarily. Being the pblation, he tw ill t a t the sam e tim e have th e function of an advocate. A nd God wfiil accept his sacrifice, forgiving th e sin and excusing th o s e ; w ho are; equity. Old T estam ent quotations in the gosgfls showim p a t thFjeyarjgęlfątś; k n ew the OWj T estam ent l^ o p h p flfp and they re fe rre d some of them d irectly to C hrist, b u t it cannbt be stated, th a t those prophecies had some d istin ct influence on th e form ulation of th eiS escrip tio n s of C hrist’s passion.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W pierwszej części ukazane są różnorakie kon- takty Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi jako uczelni z innymi uczel- niami; natomiast w części drugiej przedstawiona

Przedsiębiorczość humanistyczna, której różne przykłady znajdzie Czytelnik tej interesującej książki, stawia w centrum uwagi człowieka jako kapitał organizacji, z jego

Protagonistka, dysponująca ponadprzeciętną inteligencją i ambi- cją, doświadczeniem wielokrotnej migracji i poczuciem wykorzenienia, okazuje się idealnym obiektem eksperymentu

Sinds de Tweede Wereldoorlog heeft de proceskant van de gebouwde omgeving terecht veel aandacht gekregen, en de laatste anderhalve eeuw is de technische kant

This system models the total uncertainty in the future streamflow using a lumped approach, whereby a deterministic streamflow forecast is post-processed through quantile

In spite of the errors and shortcomings indicated in the evaluation of programmes implemented with the participation of the Russian Federation, the European Commission decided

Liczne badania in vi- tro wykazały, że witamina D 3 i jej receptor, znajdujące się w łożysku, odgrywają kluczo- wą rolę w prawidłowym rozwoju trofoblastu oraz

Ośrodek ten prowadzi zespołowe badania dotyczące społecznych, pedagogicznych i kulturowych uwarunkowań rozwoju oraz wychowania dzieci i młodzieży z pogranicza,