• Nie Znaleziono Wyników

Komunikacja transgraniczna straży pożarnej na polsko-czeskim pograniczu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Komunikacja transgraniczna straży pożarnej na polsko-czeskim pograniczu"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Uniwersytet Opolski

Komunikacja transgraniczna straży pożarnej na polsko-czeskim pograniczu

Słowa kluczowe: język czeski, język polski, terminologia, ekwiwalencja, komunikacja na pograniczu, Zintegrowany System Ratowniczy

Streszczenie

W pierwszej części artykułu autorka zwraca uwagę na specyfi czne cechy komunikacji na pograniczu i podkreśla, że mamy tu do czynienia z dwiema wspólnotami komunikacyj- nymi, odmiennymi pod względem kulturowym, narodowym i społecznym, które dążą do uzyskania porozumienia w akcie komunikacji. W akcie komunikacji transgranicznej wyróżniamy dwie sytuacje komunikacyjne: a) nagłego reagowania i b) improwizację akcji nagłego reagowania w celach dydaktycznych, w których barierami komunikacyjnymi są m.in.: nieznajomość języka i przeszkody dźwiękowe (hałas, praca maszyn itp.). Właściwe współdziałanie, czyli planowanie akcji gaśniczej i jej przeprowadzanie, wymaga poko- nania barier w akcie komunikacji. Autorka zwraca uwagę, że na polsko-czeskim pogra- niczu komunikacja przebiega zgodnie z dwoma modelami: specjalista – spacjalista oraz specjalista – niespecjalista. Aby zakończyła się powodzeniem, musi w obu przypadkach odbywać się w języku standardowym z wykorzystaniem jedynie niezbędnych elementów języka specjalistycznego (przede wszystkim ofi cjalnych terminów). Ważny jest tu właś- ciwy dobór jednostek językowych. W celu pełnego porozumienia w akcie komunikacji w sytuacji kryzysowej istotne jest zwrócenie szczególnej uwagi na zjawisko ekwiwalencji międzyjęzykowej.

Od momentu wejścia Polski i Czech do Unii Europejskiej współpraca transgra- niczna wymagała nowych uregulowań, zwłaszcza w sytuacjach nagłego reago- wania. Na znaczenie tego aspektu komunikacji polsko-czeskiej zwrócono już uwagę po wydarzeniach powodzi w 1997 roku, a jeszcze wyraźniej podkreśliła to katastrofa kolejowa w Studénce koło Ostrawy w roku 2008. Nie trzeba więc dodatkowo argumentować pilnej potrzeby wypracowania wspólnej komuni- kacji za pomocą kodu specjalistycznego w zakresie zintegrowanego systemu ratownictwa (w Polsce Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy, a w Czechach Zintegrowany System Ratowniczy – Integrovaný záchranný systém) na polsko- -czeskim pograniczu, który obejmuje przede wszystkim dwa zakresy: służby ratownictwa pożarniczego i służby mundurowe (policji, straży granicznej,

(2)

straży celnej czy centrów zarządzania kryzysowego)1. Poniżej zajmiemy się pierwszym aspektem komunikacji transgranicznej, czyli komunikacją polskich i czeskich jednostek straży pożarnej (straż pożarna i požární ochrana), które działają w ramach Umowy między Republiką Czeską oraz Rzecząpospolitą Polską o współpracy i pomocy wzajemnej przy katastrofach, klęskach żywioło- wych oraz innych nadzwyczajnych wydarzeniach, podpisanej przez rządy obu krajów 8 czerwca 2000 roku w Warszawie.

1. Komunikacja na pograniczu

Podstawą każdego współdziałania jest sprawne komunikowanie się, które umożliwia wykonanie zadań mających – w przypadku straży pożarnej – na celu podjęcie określonych czynności ochronnych. W wyniku używania w procesie komunikacji dwóch kodów (np. werbalnych) powstanie nowa struktura aktu komunikacji, uwarunkowana wiedzą kodową (termin Łukasza Karpińskiego;

2008) nadawcy i odbiorcy. Uczestnikami opisywanego tu aktu komunikacji są dwie odmienne pod względem narodowym, kulturowym i strukturalnym społeczności, które dążą do tzw. sprzężenia zwrotnego, czyli komunikacji dwu- kierunkowej, mimo że kod porozumiewania się jest odmienny. W związku z powyższym trudno tu mówić o klasycznym akcie komunikacji, ponieważ ten zakłada jeden kod i jego znajomość przez obu aktantów (w dialogu zamien- nie nadawcę i odbiorcę). Tymczasem w sytuacji kryzysowej (nagłej potrzeby reagowania) przy nieznajomości języka często bywa na pograniczu jedynym kodem wspólnym gest czy mimika. Kod werbalny natomiast prowadzi do za- chwiania (z reguły chwilowego zatrzymania) aktu komunikacji, ponieważ za- kodowana przez nadawcę treść bywa źle odczytana przez odbiorcę z powodu małej wiedzy kodowej i podkładania pod leksemy obce własnych ekwiwalen- tów (por. np. terminologiczne homonimy międzyjęzykowe: cz. monitor – pol.

działko wodno-pianowe, nie: ‘monitor’; cz. hasicí plyn – pol. gazy gaśnicze, nie:

‘płyny gaśnicze’; cz. dráždivé plyny – pol. gazy drażniące, nie: ‘płyny drażniące’;

cz. přejezdový můstek – pol. pomost kablowy, nie: ‘mostek przejazdowy’; cz. bod vzplanutí – pol. temperatura zapalenia, nie: ‘punkt zapalenia’ itp.).

Komunikacja werbalna na pograniczu ciągle jest korygowana znakami nie- werbalnymi, a nawet komunikacją za pomocą desygnatów (wskazywanie na sprzęt, przedmioty, obiekty itp.). Podejście onomazjologiczne w komunikacji zakłada wprawdzie likwidację poziomu tekstowego, jednak w tym przypadku mamy sytuację odwrotną. To właśnie termin i/lub wskazanie na jego desygnat

1 W zakresie ratownictwa medycznego nie podpisano umowy o współpracy, dlatego jednostki ratownictwa medycznego w Polsce nie mogą brać udziału w akcjach na terenie Czech i odwrotnie.

(3)

pomaga pokonać zatrzymanie aktu komunikacji z jednym zastrzeżeniem, że jego odbiór nie odbywa się na zasadzie słownikowej, ale kontekstualnej, czyli że zostaje on umieszczony w konkretnej sytuacji komunikacyjnej. O tym, czy jest on elementem tekstu wielopoziomowego i wielokodowego, czy tylko przywoła- nym terminem, który wywołuje dalsze asocjacje (np. łączenie jednego terminu z innym i na podstawie tego połączenia wnioskowanie o czynności, którą na- leży wykonać; por. sytuację, w której czeski strażak pokazuje polskiemu part- nerowi prądownicę i wskazuje na niego, zamiast użyć terminu hasič obsluhující proudnici, dla którego pol. odpowiednikiem jest prądownik), decyduje wiedza praktyczna (doświadczenie) strażaka (podejście tekstologiczne). Można więc powiedzieć, że na tym etapie aktu komunikacji transgranicznej zostaje pomi- nięty poziom pojęciowy terminu, jest mu natomiast przywrócona pierwotna nominacyjna relacja znakowa.

W akcie komunikacji transgranicznej należy wyróżnić dwie sytuacje ko- munikacyjne: tzw. akcyjną (sytuacja nagłego reagowania) i glottodydaktyczną, pozorowaną (improwizacja akcji nagłego reagowania w celach dydaktycznych).

O sukcesie pierwszej z nich decyduje w dużej mierze sytuacja druga (dydaktycz- na czy dokładniej – glottodydaktyczna), podczas której obie grupy aktantów (czy uczestników dwujęzycznego aktu komunikacyjnego) poznają drugi kod komunikacyjny, pozwalający im na doprecyzowanie aktu komunikacji podczas akcji bojowej i na pomijanie komunikacji pozawerbalnej. Nabywają więc wie- dzy kodowej, potrzebnej im do prowadzenia komunikacji dwukodowej.

Trzeba tu wspomnieć również o dodatkowych barierach aktu komunikacji, jakimi są tzw. szumy komunikacyjne, wywoływane nie tylko zakłóceniami me- chanicznymi (praca urządzeń, palenie się obiektu itp.) czy innymi czynnikami zewnętrznymi (np. ogólny hałas, powodujący słabą słyszalność wypowiada- nych wyrazów), lecz także czynnikami artykulacyjnymi (błędna wymowa na- byta albo podczas procesu glottodydaktycznego, albo w trakcie nauki własnej).

W takich okolicznościach sprzężenie zwrotne może nie nastąpić lub – w najlep- szym przypadku – szum spowolni komunikację.

Podstawowym celem komunikacji transgranicznej jest osiągnięcie porozu- mienia (przekazanie informacji) w akcie komunikacji jak najwyższej jakości, która zapewnia właściwe współdziałanie (projektowanie akcji gaśniczej lub jej przeprowadzanie). W tym przypadku konieczne jest podejście pragmatyczne, które uwzględnia nie tylko kompetencję językową (w tym leksykalną czy termi- nologiczną), ale też kompetencję kulturową (przekazywanie i utrwalanie wie- dzy kulturowej, warunkującej znaczenie jednostek leksykalnych i ich strukturę polową) oraz kompetencję społeczną (m.in. poznanie oczekiwań odbiorców aktu komunikacji, właściwe zarządzanie akcją za pomocą komunikatów wer- balnych, rozpoznanie otoczenia w celu dobrania takiej metody, która zapewni właściwą komunikację między uczestnikami akcji bojowej, np. przez wysła- nie do niej osób dobrze posługujących się obydwoma kodami komunikacji –

(4)

polskim i czeskim). Jedynie właściwe wykorzystanie powyższych elementów umożliwi współdziałanie wszystkich uczestników aktu komunikacji i akcji bo- jowej. Język bowiem jest nie tylko instrumentem komunikacji międzyludzkiej, która stanowi najczęstszą formę komunikowania się ludzi, lecz także systemem determinującym reakcję i zachowanie człowieka (tu: działanie grup bojowych).

2. Język komunikacji transgranicznej

Autorzy monografi i Lingwistyka i glottodydaktyka języków specjalistycznych na przykładzie języka biznesu zwracają uwagę, że w tzw. sytuacjach nacecho- wanych używamy języka, który różni się od kodu stosowanego w sytuacjach codziennych (por. Ligara, Szupelak 2012, s. 25–30). Wprawdzie określenie nacechowany posiada wiele znaczeń, jednak tutaj trzeba je odnieść do grup uczestników powyższych sytuacji (aktywnych użytkowników kodu/języka aktu komunikacji) oraz częstości występowania danych zjawisk.

Biorąc pod uwagę uczestników aktu komunikacji transgranicznej, należy stwierdzić, że

…nadawcami komunikatów specjalistycznych […] mogą być jedynie s p e c j a l i - ś c i (eksperci) – osoby ze znajomością tematu/przedmiotu specjalistycznego. Od- biorcami natomiast również s p e c j a l i ś c i w danej dziedzinie, ale też i n i e - s p e c j a l i ś c i – osoby zapoznające się z tą dziedziną oraz, dodajmy, odbiorcy usług specjalistycznych (należących do danej dziedziny), a więc pacjenci, klienci itp.

(Ligara, Szupelak 2012, s. 32).

Taki skład grupy uczestników aktu komunikacji zakłada dwa poziomy języ- ka specjalistycznego, a także wykorzystywanie w komunikacji transgranicznej języka ogólnego. Pierwsza sytuacja: „specjalista – specjalista” pozwala na pełne wykorzystanie języka specjalistycznego w formie – częściej – nieofi cjalnej (żar- gonu specjalistycznego), np. druhowie z OSP Nekla zostali zadysponowani do kolizji drogowej na K-92 w Nekli czy Pozor! Tady je béčko! (Typ B. Požáry kapalin nebo látek přecházejících do kapalného skupenství – benzín, naft a, barvy, dehet, tuky, parafín).

Druga zaś sytuacja, czyli „specjalista – niespecjalista”, wymusza wprowadza- nie do języka specjalistycznego elementów języka ogólnego jako komponentu wyjaśniającego tę część komunikatu, która mogłaby nie być zrozumiana lub nie została zrozumiana przez adepta języka specjalistycznego czy tzw. klienta (w tym przypadku klientem może być osoba poszkodowana w wyniku powsta- łej sytuacji kryzysowej). Może także ewentualnie wymuszać używanie języka ogólnego, w którym występują niezbędne dla tematu jednostki języka specjali- stycznego, np. Pro nic se nevracej do hořícího domu! czy fragment instrukcji dla mieszkańców budynku:

(5)

Nie ograniczaj dostępu do:

• urządzeń przeciwpożarowych, takich jak: hydranty, zawory hydrantowe, suche piony, gaśnice,

• wyjść ewakuacyjnych,

• wyłączników i tablic rozdzielczych prądu elektrycznego,

• głównych zaworów gazu (Poradnik postępowania… 2011, s. 32).

Nie próbuj gasić pożaru w zarodku, używając wody, gaśnic, koców gaśniczych; nigdy nie gaś wodą urządzeń elektrycznych (Poradnik postępowania… 2011, s. 34).

Jeśli przyjmiemy ten, powyżej wspomniany, dwupoziomowy akt komuni- kacji specjalistycznej, to będzie to uproszczony model komunikacji, ponieważ sytuacja druga („specjalista – niespecjalista”) wygląda inaczej w przypadku po- radników, instrukcji (np. przeciwpożarowych), zarządzeń prewencyjnych czy nawet rozmów z osobami poznającymi tajniki języka specjalistycznego, a ina- czej z przypadkowymi uczestnikami akcji ratowniczych (obserwatorami czy ofi arami wypadku). W każdej sytuacji komunikacja musi odbywać się w języku ogólnym z niezbędnymi elementami specjalistycznymi (przede wszystkim ofi - cjalnymi terminami, por. proces przechodzenia terminologii do języka ogól- nego we współczesnym języku polskim czy czeskim; Języki specjalistyczne…

2005).

W przypadku częstości występowania danego zjawiska należy wziąć pod uwagę równocześnie uczestników tychże sytuacji (choć w drugiej kolejności).

O ile dla przeciętnego użytkownika języka ogólnego dany rodzaj sytuacji kry- zysowych należy do rzadko doświadczanych, o tyle dla użytkowników języka specjalistycznego sytuacje te należą do częstych. Kryterium frekwencyjne za- tem pozwala tutaj również odróżnić język ogólny od języka specjalistyczne- go. Należy jednak podkreślić, że kod ten nie różni się w zakresie strukturalno- -gramatycznym od języka ogólnego (np. fonetyka, morfologia czy składnia), ale przede wszystkim w płaszczyźnie leksykalnej i frazeologicznej.

3. Ekwiwalencja terminów pożarniczych

W komunikacji specjalistycznej najważniejszym czynnikiem jest właściwy do- bór jednostek językowych. O ile uczestnicy aktu komunikacji specjalistycznej nie mają na ogół problemu z elementami gramatycznymi, o tyle zasób leksy- kalny sprawia im niekiedy trudności, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę komunikację międzyjęzykową. Terminologia specjalistyczna bowiem nie jest odrębną częścią leksyki języka ogólnego, ale jej „przetworzeniem”. Jak zauważył Łukasz Karpiński:

Tworzenie odrębnych pól terminologicznych było też uwarunkowane rozpoczęciem prowadzenia profesjonalnej działalności w wielu różnych dziedzinach. Pola te zostały

(6)

stopniowo zajęte przez wyrazy, które stały się terminami w procesie terminologizacji, a pierwotnie były elementami języka ogólnego (Karpiński 2008, s. 25).

W związku z tym w języku ogólnym i specjalistycznym pojawia się wiele po- dobnych wyrazów, choć często znaczą coś innego (zmiana znaczenia wyrazów odbywa się w trakcie procesu ich terminologizacji). Ich dekodowanie jest więc zależne od wiedzy specjalistycznej, na którą zwracali uwagę również Bronisła- wa Ligara i Wojciech Szupelak (2012). Wynika stąd, że odróżnienie znaczenia ogólnego od specjalistycznego danej jednostki leksykalnej stanowi podstawę komunikacji specjalistycznej (Grzegorczykowa 2001). Mechanizm ten opisuje Łukasz Karpiński w następujący sposób:

W trakcie przekazu informacji wzbogacany jest również system kodowania–rozko- dowywania strony znaczeniowej z percepowanego komunikatu. Zbiór cech odpo- wiedzialnych za określenie typu interkodu i konsytuacji jest określony jako wiedza kodowa. W wąskim znaczeniu WKJ można przedstawić jako wykonywanie przez uczestników na bieżąco czynności związanych z wykonywaniem aktu komunikacji, zachodzącego w danej konsytuacji. Natomiast w szerszym kontekście przepływu informacji w skład komponentów WKJ zalicza się sytuację poprzedzającą – szeroki kontekst sytuacyjny, akt komunikacji – wymiana informacji oraz analiza lub wdroże- nie uzyskanych informacji. Tekst specjalistyczny, a więc forma komunikacji zawiera- jąca terminologię danej dziedziny wiedzy, stanowi podstawowy element w układzie komunikacji zawodowej, której zadaniem jest przekaz wiedzy specjalistycznej i na którą się składają: wyjściowy kontekst wiedzy specjalistycznej, nadawca komunika- tu, komunikat, odbiorca komunikatu oraz docelowy kontekst wiedzy specjalistycznej (Karpiński 2008, s. 28).

Wobec tego ważny jest tutaj w pierwszej kolejności wyjściowy – glottody- daktyczny – kontekst nabywania terminologii, a następnie kontekst dojściowy – kulturowy – funkcjonowanie podobnych elementów językowych w kodzie drugim. Ten aspekt terminologii odsyła nas do zjawiska ekwiwalencji i ho- monimii językowej (Majewska 2002) (np. rzecz. brać – czas. brać, czas. mieć – rzecz. miedź, czas. marzę – czas. mażę). W przypadku komunikacji transgra- nicznej dodatkowo potęgowane jest ono homonimią międzyjęzykową (Szałek, Nečas 1993) (por. cz. monitor – pol. działko wodno-pianowe, pol. monitor – cz. monitor, obrazovka), ponieważ ekwiwalencja leksykalna (terminologiczna) musi być uwzględniona w przekładzie leksemów z jednego języka na drugi (na język obcy), przy czym nie jest to mechaniczne dobieranie ekwiwalentów, lecz analiza semantyczna defi nicji porównywanych terminów (por. konteksty wyj- ściowy i dojściowy wiedzy specjalistycznej). W przypadku ustalania ekwiwa- lentów ważniejsze jest więc odniesienie do desygnatu, niż znalezienie odpo- wiednika językowego terminu wyjściowego (por. Balowska 2014). Tłumaczenie bowiem terminów z jednego języka na drugi (nie: ustalanie ekwiwalencji) pozwala wprawdzie zrozumieć z dużą dozą ostrożności i nieprecyzyjności wysłany komunikat, ale zaciera istotę komunikacji specjalistycznej – szybkie

(7)

i dokładne przekazywanie informacji. Trzeba tu dodać, że jeśli weźmie się pod uwagę komunikowanie z wykorzystaniem żargonizmów, wówczas tłumaczenie takich komunikatów jeszcze bardziej oddali obu rozmówców od precyzyjne- go i szybkiego porozumienia się. Sytuacja ta dotyczy szczególnie komunikacji transgranicznej w trakcie akcji bojowych (reagowanie na sytuacje kryzysowe na pograniczu, ich opanowywanie i likwidowanie), w których szybkie porozumie- nie się niejednokrotnie decyduje o skutkach sytuacji kryzysowej: jej rozległości i wielkości szkód powstałych w jej trakcie.

W językoznawstwie wyróżnia się 3 rodzaje ekwiwalencji (por. Pieńkos 2003):

a) e k w i w a l e n c j ę p e ł n ą – znaczenie wyrazu w jednym języku w pełni odpowiada znaczeniu w drugim;

b) e k w i w a l e n c j ę c z ę ś c i o w ą – znaczenia wyrazów w obu ję- zykach pokrywają się tylko w pewnej części; mają część wspólną (lub jedno ze znaczeń jest wspólne) i część różniącą je (np. jeden z wyrazów przekazuje informację szerszą lub posiada dodatkowe znaczenie);

c) e k w i w a l e n c j ę z e r o w ą – wyraz jednego języka nie posiada ekwiwalentu w drugim języku (nie istnieje nazwa dla danego desygnatu w drugim języku; użytkownicy drugiego języka nie znają takiego desyg- natu lub go nie wydzielają jako samodzielnego elementu rzeczywistości).

W przypadku terminów używanych przez straż pożarną znajdziemy wszyst- kie wyżej wyróżnione rodzaje ekwiwalencji. Na ten stan mają wpływ nie tylko czynniki wewnątrzjęzykowe (nominacja językowa), lecz także czynniki spo- łeczne, pozajęzykowe (np. rozwój techniki czy preferowanie przez daną grupę specjalistów określonych sposobów likwidacji szkód lub stosowania w akcjach bojowych odmiennych środków technicznych). Dla egzemplifi kacji przytoczy- my przykłady z Polsko-czeskiego słownika terminów zintegrowanego systemu ratownictwa w sytuacjach kryzysowych (Racibórz 2014). Ekwiwalentami peł- nymi są np. hasła: alarm fałszywy złośliwy (malicious alarm) ‘zgłaszając zda- rzenie, sprawca miał na celu wprowadzenie podmiotów krajowego systemu ra- towniczo-gaśniczego lub innych jednostek ochrony przeciwpożarowej w błąd’

(http://www.defi nicja.org/Szkolenia-BHP/alarm-falszywy-zlosliwy.php) – planý zlovolný poplach ‘tísňové volání uskutečněné osobou, která věděla, že nejde nebo nešlo o stav nouze’ (VSPO, dz. 1.1.8); droga pożarowa (fi re access road)

‘dojazd pożarowy lub wyznaczone drogi komunikacji poziomej i pionowej do i wewnątrz budynku’ (MSP 1990, s. 53) – zásahová cesta ‘cesta sloužící požární jednotce k nasazení sil a prostředků u objektu i uvnitř objektu’ (VSPO, dz. 5.4);

kosz smoka ssawnego (suction hose strainer) ‘sprzęt pożarniczy do zakładania na smok ssawny w celu zabezpieczenia przed dostawaniem się zanieczyszczeń do wę ży ssawnych i wnętrza pompy podczas pobierania wody ze sta wu, rzeki lub innego otwartego zbiornika wodnego’ (MSP 1990, s. 209) – sací koš ‘fi ltr na konci sací hadice, zabraňující vniknutí nečistot do čerpadla’ (VSPO 3.7.8).

Inne przykłady par leksemów reprezentujących ekwiwalencję pełną to np.: au-

(8)

topompa – autočerpadlo, bandaż wężowy – hadicová bandáž, bezpieczeństwo pożarowe – požární bezpečnost, bosak – trhací hák, burza ogniowa – požární bouře itd. Pełna ekwiwalencja występuje w tych przypadkach, w których obie jednostki straży pożarnej (czeska i polska) używają tego samego sprzętu, a tak- że identycznie kwalifi kują elementy sytuacji kryzysowej.

Ekwiwalencja częściowa występuje na przykład w przypadku odmiennej struktury jednostek pożarniczych w Czechach i w Polsce, a także wyposaże- nia jednostek ratowniczych w nieco inny sprzęt gaśniczy używany w akcjach bojowych. Ukazują to następujące przykłady: linka ratownicza (safety line, life- -line) ‘rodzaj linki strażackiej, służącej do utrzymywania łącz ności ze straża- kiem wchodzącym do zadymionych pomieszczeń’ – bezpečnostní lano ‘provaz vybaven dvěma typy uzlů, které indikují směr cesty ukazateli směru, používaný jako pomoc nositele dýchací techniky k nalezení zpáteční cesty ze zakouřeného prostředí’ (VSPO 3.2.9) lub záchranné lano ‘speciální lano včetně technických prostředků k záchraně z výšek, resp. s výškovou technikou’ (VSPO 3.11.12);

pluton gaśniczy (fi re department) ‘pododdział w sile od trzech do czterech za- stępów, w tym dowódca, przeznaczony przede wszystkim do prowadzenia dzia- łań gaśniczych’ (MSWiA 2011) – hasičský záchranný sbor ‘organizační jednot- ka disponující mužstvem, technikou a technickými prostředky pro zdolávání požárů a jiných mimořádných událostí’ (VSPO 1.1.18). Inne przykłady ekwi- walencji częściowej przedstawiają poniższe przykłady: odległość przeciwpoża- rowa – odstupová vzdálenost lub bezpečná vzdálenost, spalanie całkowite – dokonalé spalování lub úplné spalování itp.

Najmniejszą liczbę przykładów znajdujemy w zakresie ekwiwalencji zero- wej. Tego typu terminy pojawiają się w odniesieniu do odmiennego sposobu organizacji służb pożarniczych lub używania innych środków technicznych w akcjach bojowych, np. týlové práce ‘zabezpečení činnosti zasahujících jedno- tek všemi druhy materiálu, proviantu, výstrojí, prostoru pro odpočinek, zdra- votnických služeb, technického a ekonomického zabezpečení (včetně dopravy pitné vody a potravin pro jednotky zasahující při standardní události)’. Do tej grupy należą także leksemy Ochotnicza Straż Pożarna, kausza, rota, prapor czy też nazwy poszczególnych dokumentów akcji bojowej straży pożarnej itp.

Należy tu także wspomnieć o tym, że na ograniczenie ekwiwalencji zerowej ma wpływ unifi kacja terminologii, której podjęto się w ramach Unii Europejskiej, a także doposażanie służb ratownictwa gaśniczego podobnym sprzętem (wów- czas termin niemal „przychodzi” do obu języków specjalistycznych razem ze sprzętem).

O ile ekwiwalencja pełna nie powoduje trudności w komunikacji (pomi- jamy tu problem homonimii międzyjęzykowej), o tyle ekwiwalencja częścio- wa, wspomagana małym stopniem znajomości drugiego języka, małą wiedzą kodową, nasila zjawisko homonimii międzyjęzykowej w komunikacji specjali- stycznej (por. pary leksemów typu sací koš – smok ssawny). Problem ten można

(9)

usunąć czy też osłabić jedynie na etapie wstępnym – w procesie glottodydak- tycznym (wyjaśnianie kontekstu wyjściowego), ponieważ transfer negatywny w komunikacji interlingwalnej jest zależny w głównej mierze od czynników emocjonalnych (trudnych do usunięcia w sytuacjach kryzysowych bez względu na to, czy jest to osoba podlegająca sytuacji kryzysowej, czy osoba likwidująca lub ograniczająca jej zasięg) oraz od konieczności szybkiego dobrania odpo- wiedniego leksemu (co również jest trudno wyeliminować podczas akcji bojo- wych). Zagadnienie to jednak wymaga osobnego omówienia.

Wykaz skrótów:

cz. – czeski czas. – czasownik pol. – polski rzecz. – rzeczownik

MSP – Mały słownik pożarniczy, Warszawa 1990.

MSWiA – Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 lu- tego 2011 r. w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowni- czo-gaśniczego

VSPO – Velký slovník požární ochrany, díl 1–2, Ostrava 2011.

Bibliografi a

ABC strażaka ochotnika, 2001, część 10, red. G. Pladzyk, Gdańsk.

Balowska G., 2014, Polsko-czeska terminologia pożarnicza. Zagadnienia ekwiwalencji ję- zykowej [w:] Leksykografi czne problemy opisu terminologii (ze szczególnym uwzględ- nieniem terminologii zintegrowanego systemu reagowania w sytuacjach kryzyso- wych), red. M. Balowski, Racibórz, s. 117–127.

Balowska G., 2015, Polsko-czeski i czesko-polski słowniczek terminów straży pożarnej, Racibórz.

Grzegorczykowa R., 2001, Wprowadzenie do semantyki językoznawczej, Warszawa.

Języki specjalistyczne. Słownik terminologii przedmiotowej, 2005, red. J. Lukszyn, Warszawa.

Karpiński Ł., 2008, Zarys leksykografi i terminologicznej, Warszawa.

Kvarčák M., 2007, Požární taktika, Ostrava.

Ligara B., Szupelak W., 2012, Lingwistyka i glottodydaktyka języków specjalistycznych na przykładzie języka biznesu, Kraków.

Majewska M., 2002, Homonimia i homonimy w opisie językoznawczym, Warszawa.

Mały słownik pożarniczy, 1990, red. J. Zagórski, Warszawa.

(10)

Pieńkos J., 2003, Podstawy przekładoznawstwa. Od teorii do praktyki, Kraków.

Polsko-czeski słownik terminów zintegrowanego systemu ratownictwa w sytuacjach kry- zysowych, 2014, red. M. Balowski, Racibórz.

Poradnik postępowania w sytuacjach zagrożeń, 2011, oprac. Urząd m. st. Warszawy, Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, Warszawa.

Szałek M., Nečas J., 1993, Czesko-polska homonimia, Poznań.

Summary

Cross-border communication of Fire Department on the Polish-Czech borderland

Key words: Czech language, Polish language, terminology, equivalence, communication in the border area, Integrated Rescue System

In the fi rst part of the article the authoress draws attention to specifi c characteristics of communication on borderland and emphasizes that we are dealing with two communi- cation communities, diff erent in terms of culture, nation and society, which aim to reach agreement in the act of communication. In an act of cross-border communication there are two communication situations: (a) emergency response and (b) improvisation of emergency response action for educational purposes, in which communication barriers are inter alia: lack of language knowledge and sound barriers (noise, machine work, etc.).

Appropriate interaction, plan of fi re fi ghting and its execution requires overcoming of barriers in the act of communication. Th e authoress notes that on the Czech-Polish bor- derland communication is proceeding accordingly to two models: specialist – specialist and specialist – non-specialist. For communication to be successful, it must be performed in standard language with only necessary elements of specialist language (mostly formal terms). Proper selection of linguistic units is important here. In order to completely un- derstand each other in the act of communication in a crisis situation important is to pay particular attention to the phenomenon of interlanguage equivalence.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Autor pisze w posłowiu, że nie chciał odtwarzać przeszłości, lecz „skomentować współcześnie zm itologizow anąjej cząstkę” (s. Stoi za tym przekonanie, iż

Przesyłanie aktów prawnych oraz wzorów umów, dokumentów i innych pism Pomoc prawna reprezentacji przez adwokata lub radcę prawnego przed sądem w sprawach związanych z

Wspólne polsko-czeskie działania po obu stronach granicy dotyczą wymiany do- świadczeń pomiędzy środowiskiem naukowym polskim i czeskim w zakresie zastosowań

Cel: Celem publikacji jest określenie optymalnego wyposażenia oraz taktyki niezbędnej do realizacji zaopatrzenia wodnego turbinowego systemu ratowniczo-gaśniczego (MTSRG) w trak-

Okazją do tej wypowiedzi była zorganizowa­ na w ubiegła sobotę przez Ra­ dę Powiatu Bieruńsko-Lędzińskiego uroczystość ustanowie­ nia herbu i flagi powiatu oraz

Na potrzeby tego tekstu autor przeprowadził również wywiady z organizatorami ważniejszych wydarzeń społeczno-kulturalnych na pograniczu polsko-czeskim: Julia- nem Golakiem z Nowej

Ochotniczej Straży