• Nie Znaleziono Wyników

Patrycja Markowska - Ocean (feat. Artur Gadowski) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Patrycja Markowska - Ocean (feat. Artur Gadowski) tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Patrycja Markowska, Ocean (feat. Artur Gadowski)

Za nami wiele kłamstw,

Pomyliłam kilka chwil... z całym życiem, Czekałam twoich ust,

W krzyku ciszy szeptów słów już nie słyszę, Czemu pamięć dalej ma twój smak?

Zapach wciąż ten sam?

Czemu na rozstaju naszych warg ocean pragnień?

Gdy wszystko co chce niebo dać zamieniam w ogień, Wszystko co chce niebo dać umyka z objęć,

Kiedy bliskość nas rani aż tak, Dawno minął już czas na żal.

Za nami wiele kłamstw

Czas mi świadkiem - Bóg go dał Jestem silny,

Czekałem twoich ust, Umierałem już nie raz, Dziś spokojniej.

Czemu pamięć dalej ma twój smak?

Zapach wciąż ten sam?

Czemu na rozstaju naszych warg ocean pragnień?

Gdy wszystko co chce niebo dać zamieniam w ogień, Wszystko co chce niebo dać umyka z objęć,

Kiedy bliskość nas rani aż tak, Dawno minął już czas na żal /2x

Patrycja Markowska - Ocean (feat. Artur Gadowski) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Powietrzem, wodą, gwiazdą, przestrzenią, Wszystkim, czego chcę, będziesz ty.. Nie

gdy tylko mnie widziała potem robiła dramat tak jak za starych dni jak niebo piękna nosiłem ją na rękach a potem chciała piekła, które podzieli z nim sypała grama. gdy tylko

Zawsze oddawałem, chociaż wiesz, że było ciężko Dla twojej mamy byłem tak jakby drugim synem To było wtedy, teraz słuchaj co ci przewinę Miałeś możliwość był jedną z osób

na których zbierałaś bursztyny gdy z psem do mnie szłaś a mewy 8 kreśliły, kreśliły Już nie ma dzikich faz i Zbyszka w kei przy molo. niejedna znikła twarz i wielu przegrało

A jak wjedzie łycha nie zamierzam mówić niejejeje (co?) Niejejejejeje, chodź na kluby dziś nie powiem nieje jejejejejeje [Zwrotka 1: ReTo]?. Oni patrzą się na mnie, kiedy stoję

Chociaż przeminęły chmury, wilgocią pachnie powietrze, choć wyszło słońce jeszcze z zimna czujesz dreszcze, to co było deszczem dla twej duszy minęło, więc ciesz się, nie jest

zna skróty nie chce już iść wiem nie powinnam być obok chce jeszcze jedne raz. na szczycie z toby stać bez ciebie nie ma mnie nie

Są tu tacy co kłamią Przekaz mają do kitu Syn Bogdana jest inny To nie jeden z tych typów Z dala od hipokrytów Takich staram się mijać Lubię za to ten hardcore Kiedy Chada