• Nie Znaleziono Wyników

JAKUB & DAWID - POKOCHAJ NAS W ŚWIĘTA tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "JAKUB & DAWID - POKOCHAJ NAS W ŚWIĘTA tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JAKUB & DAWID, POKOCHAJ NAS W ŚWIĘTA

Jesteśmy tuż obok tacy sami jak ty

mamy swoje marzenia, nadziej i sny gonimy za szczęście a tu łatwo o błąd bo to dogra pod górę

i wiecznie pod prąd Jakub i Dawid i Jacek Arkiem Piotrek i Paweł Cezary z Darkiem Marzena i Dagmara Krzysiek z Robertem Bartek i Sławek Hubert z Albertem pokochaj nas w święta to właśnie ten czas gdy miłość zwycięża nienawiść i strach

pokochaj as w święta nich magia tych dni otworzy szeroko do serc waszych drzwi kiedyś wstydem pokryci

ze strachem na ty teraz silni w miłości co osusza nam łzy

za rękę przez życie podążamy od lat z każdym krokiem pewniejsi

nie liczymy już lat Marek i Jędrzej Łukasz z Sewerynem Anna, Joanna

Mikołaj z Marcinem Greg i Sylwester Patryk z Danielem Piotrek i maciek Jacek z Andrzejem pokochaj nas w święta to właśnie ten czas gdy miłość zwycięża nienawiść i strach

pokochaj as w święta nich magia tych dni otworzy szeroko do serc waszych drzwi niech śniegiem pokryją nienawiść niech mrozy skują w lodzie złość znajdźmy w sobie coś dobrego by powiedzieć: mamy już dość!

pokochaj nas w święta to właśnie ten czas gdy miłość zwycięża nienawiść i strach

pokochaj as w święta nich magia tych dni otworzy szeroko do serc waszych drzwi

JAKUB & DAWID - POKOCHAJ NAS W ŚWIĘTA w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

chcę pakować do samary choć nie pale zioła wiesz z tobą mala mogę wszystko, lecz nie mogę ciebie mieć jeden dzień, hej, trochę mało jej. może kiedyś będzie lepiej, nadzieja

There in the crowd I stood alone, lone, lone, lone Please leave me cause I don?t want to be The reason of your pain. Just leave me cause it's so there we know There nothing is

Pokochaj mnie tak samo, jak ja pokochałem ciebie no bo kiedy jestem z tobą, to nie mogę zejść na ziemie nie, nie, nie chce tego świata, jeśli ty w nim nie istniejesz.

W pierwszym Panno momencie, święte Twoje poczęcie, Jaśniejące jako

Unoszę się do chmur Spadam kulami gradu Topnieje u twych stóp Jak para zmieniam stan Unoszę się do chmur Nic nie zatrzyma mnie. Powiedz tylko, że chcesz -

Kochanie znowu na mnie pięknie trzęsiesz się z gorąca Nie tracę życia kiedy śpię, sen to mała śmierć. Więc mój świadomy jest, a w nim ponownie śnię Jak ciemna sieć,

Kolejny rok płonie życzeń moc Każdy tęskni za tym dniem Gdy znowu tyle serc połączy się I niech ożyje w nas. Świąteczny blask Kiedy

znowu dzień kończy się wracam z pracy choć wiem raczej spóźnię się?. cała drogę padał gesty śnieg ominie