• Nie Znaleziono Wyników

Anna Jantar - Jambolaya tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Anna Jantar - Jambolaya tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Anna Jantar, Jambolaya

(Baju Baj)

Było to temu z rok było w maju

pachniał bez wzdłuż i wszerz w całym kraju pewien pan miły pan z Amsterdamu

powiedział wprost ty moją bądź droga Anno!

Skoro świt ja i ty wyjeżdżamy

mam swój dom tam gdzie są tulipany, będziesz tam mówił pan pierwszą damą dlatego dziś mą musisz być droga Anno!

ref.

Baju baj baju baj proszę pana!

Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna!

Znam ten styl znam ten kicz już na pamięć czego pan chce poskarże się mojej mamie!x2 A ten pan w oczach miał łzy prawdziwe!

Ten łez sznur leciał mu w kufer z piwem pachniał bez wzdłuż i wszerz w całym kraju a on tak wciąż ty moją bądź droga Aniu!

ref. Baju baj Baju baj proszę pana...

Anna Jantar - Jambolaya w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Medytacja, rodzina, praca Poukładane wszystko jest I nic się nigdy nie przewraca Droga bez łez. Takiego życia zawsze chciałem Lecz diabeł

Żołnierz dziewczynie nie skłamie, Chociaż nie wszystko jej powie, Żołnierz zarzuci broń na ramię, Wróci, to resztę dopowie.. Wstęgą szos, miedzą pól złoconych, Krętą

Jeśli tak to wiedz że trwam że nie zmieniłam się jeżeli tak to w domu mam wciąż fotografie twe jeżeli tak to pychę zdław i wyrzuć z serca gniew jeżeli tak to prawdzie wierz

nocą przyśnił mi się krzyk może zechce jeszcze przyjść jak poparzona wyłam, wyłam i się w tym blasku utopiłam a ty bądź dalej, bądź dalej, błądź a ty bądź dalej, bądź dalej,

chociaż czas już zaciera twój trop i coraz słabiej słyszę twój głos lalallaljjj. za ciebie belveder daj gorzko płaczemy

Mój mały, maleńki, czy ty o tym wiesz,że nocą - północą chodzi złoty jeż?Drzew pilnuje w sadzie, pod jabłonką śpi,a gdy się obudzi, będzie bardzo zły!Mój mały, maleńki, czy

pachniał bez wzdłuż i wszez w całym kraju pewien pan miły pan z Amsterdamu powiedział mi w prost ty moją bądź droga Aniu.. Skoro świt ja i ty wyjeżdżamy ma swój dom tam gdzie

Miłość, mówiłem nie ma jej Miłość, to tylko taki klej Co łączyć ma na jakiś czas A potem znika i zostajesz sam Myślałem ze rozwiało się jak dym Gdy zabolało – źle mi z tym Tyle