• Nie Znaleziono Wyników

Trombidioza i jej przyczyny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Trombidioza i jej przyczyny"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

WlADOMOśCI PARAZYTOLOGICZNE T. VII, Nr 1, l!l6!

TROMBIDIOZA I JE.J PRZYCZYNY

WIKTOR MICHERDZIŃSKI 7.,tklad Zoologii UJ, Kraków

Jako

trombidiozę określa się

schorzenie skórne,

objawiające się

u

czło­

wieka bardzo przykrym,

wzmagającym się

w czasie spoczynku nocnego,

swędzeniem

na skutek lokalnego zapalenia skóry

wokół

mniej lub

więcej wyraźnych

guzków. Swiadome lub

nieświadome

zadrapania

mogą

powodo-

wać

wtórne infekcje,

często

bardzo

groźne.

To lokalne zapalenie skóry powoduje

ukąszenie

larw roztoczy z rodziny Trombiculidae (Ewing 1944).

W Europie od dawna znanym gatunkiem,

powodującym trombidiozę,

jest przede wszystkim Trombicula (Neotrombicula) autumnalis (Shaw 1790).

Jednym z pierwszych

doniesień

na temat tego roztocza i powodowanych przez niego

schorzeń

w Wielkiej Brytanii,

był

opis Bakera z 1753 r.

(wg Fullera 1952).

Znaczenie chorobotwórcze roztoczy z rodziny Trombiculidae nie ogra- nicza

się

jednak tylko do powodowania miejscowego zapalenia skóry.

Na Dalekim Wschodzie i w krajach

południowo-wschodniej

Azji

łączy się

z

trombidiozą

pewien rodzaj duru, znany w literaturze lekarskiej pod nazwami:

gorączka

tsutsugamushi, kedani, river-fever, scrub-typhus.

Larwy Trombiculidae

tam przenosicielami riketsji,

powodujących

cho- roby durowe nie tylko u

człowieka,

lecz

także

u

bydła

domowego.

Toteż

w Japonii

zapoczątkowano ścisłe

badania epidemiologiczne nad roztoczami z rodziny Trombiculidae i

znaną

tam od dawna

chorobą

tsu- tsugamushi. Wyosobniono chorobotwórcze riketsje, opisano nowe gatunki Trombiculidae i ustalono w niektórych wypadkach ich

rolę

jako ogniwa w

łańcuchu

epidemiologicznym (Suzuki 1953). Opisano

też zbliżone

do tsutsugamushi choroby z innych rejonów Pacyfiku i Oceanu Indyjskiego, jak z Sumatry, Tajwanu, Malajów, Nowej Gwinei i z Indii, przy czym w licznych wypadkach wykazano

bezpośredni związek między

larwami Trombiculidae a

chorobą

(Ewing 1944).

Gwałtowny

wzrost zainteresowania tymi problemami

nastąpił

w czasie

drugiej wojny

światowej,

w

początkowej

bowiem fazie

działań

wojennych

(2)

1:.>.

W. MICHERDZINSKI

armii

anglo-amerykańskich

na

południowym

Pacyfiku

więcej żołnierzy ginęło

na skutek chorób

niż działań

wojennych. I tak np. w ekspedycji

burmańskiej

w brytyjskiej 14 armii stosunek chorób do urazów powodo- wanych

działaniami

bojowymi

wynosił

w r. 1943 - 121 : 1, w r. 1944 - 19 : 1, w r. 1945 - 3,4 : 1. W

ciągu

czterech dni

działań

jednej brytyjskiej dywizji w

dżungli cejlońskiej zachorowało

i

zostało

przewiezionych do szpitali 756

żołnierzy. Najczęściej

stwierdzano

jakiś

nowy dur. Zarówno

amerykańska

marynarka, jak i armia

lądowa wysłały

na front

zespoły

lekarskie, w których

skład wchodziło również

po jednym akarologu i jednym mammalologu. W Indiach i Burmie

działały

analogiczne

zespoły

brytyjskie. Ta

współpraca

lekarzy i zoologów z

armią przyniosła

wiele nowych informacji

dotyczących

chorób

zbliżonych

do duru, i to wbrew oczekiwaniom lekarzy, którzy w

początkowym

okresie wojny

lekceważyli

dur plamisty przenoszony przez wszy,

uważając

go za opanowany (w cza- sie

całej

wojny w armii

amerykańskiej

zanotowano tylko 64 wypadki

<luru plamistego, Philip 1948).

Odtąd rozpoczęły się

planowe, na

szeroką skalę

zakrojone badania nad Trombiculidae, które

trwają aż

do chwili obecnej. Ustalono przy tym jeszcze dalsze ogniska infekcji poza rejonem Pacyfiku azjatyckiego, mia- nowicie: Góry Skaliste w USA, basen

śródziemnomorski,

Kenia , Kwens- landia w Australii

(gorączka

Q, Audy 1954), Meksyk, stepy Argentyny, a prawdopodobnie

także

niektóre rejony Syberii (Szluger 1955). Wreszcie wyizolowano z larw Trombicula legaci (Andre 1950),

występującej

we Francuskiej Afryce Równikowej, nowe szczepy toksoplazmy (Giroud et al. 1952).

Następstwem

tego

było

przede wszystkim wzbogacenie i rozszerzenie samej systematyki tej grupy roztoczy. Oudemans w r . 1912 wymienia 27 gatunków, natomiast Wharton w swojej monografii z 1952 r. zna

już

4 podrodziny, 31 rodzajów, 17 podrodzajów i 444 gatunki. W czasie druko- wania

książki doszło

jeszcze 76 gatunków z 2 rodzajami i 2 odmianami , co

może ilustrować

tempo tego

postępu. Oczywiście, że wysubtelniły się też

i

zróżnicowały

kryteria taksonomiczne, a sporo cech systematycznych

nabrało

charakteru

ilościowego

(np. 11 tzw. standardowych pomiarów tarczy grzbietowej), tak

że

poszczególne formy

rozróżnia się

niejedno- krotnie raczej na podstawie

średnich

danych

niż

w oparciu o pojedyncze, morfologiczne cechy. By

ujednolicić

dalsze opisy i

uczynić

je porówny- walnymi, Wharton i

współpracownicy

(1951) opracowali schemat, postulo- wany przez nich przy opisie nowych form.

Dość

niespodziewanie

okazało się

przy tym,

że

stosunkowo niewiele

z tych opisanych form ma znaczenie epidemiologiczne. Przenoszenie

riketsji chorobotwórczych na

człowieka

stwierdzono z

całą pewnością

tylko

u larw 2 gatunków: u Trombicula akamushi (Brumpt 1910) z Japonii

(3)

TROMBIDIOZA I JEJ PRZYCZYNY

13

i Azji Wschodniej i u Trombicula deliensis (Walch 1922) z Wysp Sundaj- skich i :Filipinów. Trombicula pallida (Nagayo et al. 1919) przenosi dur na

zwierzęta,

a Trombicula scutellaris (Nagayo et al. 1919) jest tylko w warunkach laboratoryjnych przenosicielem riketsji,

gdyż

w warunkach naturalnych nie stwierdzono, by

atakowała człowieka

(Wharton 1946).

Natomiast

trombidiozę

(tzw. ,,scrub-itch" w rejonach tropikalnych Pacy- fiku) powoduje, o ile wiadomo,

około

12 gatunków (Audy 1951).

W Europie dotychczas nie zanotowano pojawienia

się

riketsji duro- wych jako

następstwa

trombidiozy. Trzeba

oczywiście liczyć się

z

możli­

wością

zawleczenia

zakażonych

larw czy

też

nimf i adulti,

chociaż

z dru- giej strony,

zważywszy, że

dur tsutsugamushi

występuje

w Japonii od dawna, bez rozprzestrzeniania

się

na inne tereny ,

niebezpieczeństwo

zawleczenia wydaje

się

raczej

małe

(Suzuki 1954).

Skądinąd

wiadomo

również, że

bardzo podobna riketsjoza, lecz przenoszona przez kleszcze, tzw.

,,gorączka

Gór Skalistych", znana pierwotnie na bardzo ograniczonym terenie

północno-zachodnich

Stanów Zjednoczonych,

rozprzestrzeniła się

na prawie wszystkie stany w czasie krótszym

niż pół

wieku (Ewing 1944).

Jak podaje Daniel (1957), francuscy badacze Blanc i Joyeux stwierdzili eksperymentalnie,

że

europejska Trombicula (Neotrombicula) autumnalis (Shaw 1790)

zakaża się

bardzo

łatwo

riketsjami,

jeśli

larwy przeniesie

się

na

żywiciela chorującego

na

gorączkę Q.

Jak podaje Philip (1948 a), stwierdzono istnienie myszy domowych w Nowym Jorku

zakażonych

riketsjami. Nie

można

zatem

wykluczyć

stanowczo

możliwości

zawlecze- nia duru tsutsugamushi z Azji do Europy.

Powstaj e pytanie, jak

mogą powodować

tak drobne

zwierzęta

o bardzo

słabych narządach

pyszczkowych (chelicery

mają długości

ok. 30

ft)

tak bolesne

ukłucia?

Stawiano sobie to pytanie

już

w

ubiegłym

wieku i do ostatnich lat

istniały

dwa

poglądy

na ten temat.

Według

jednych w

grę wchodzą

tu czynniki chemiczne, wydzieliny

histolizujące, spływające

przez

kanał,

tzw. stylostom, do tkanki podskórnej

żywiciela, według

innych stylostom ten

miał być stałym narządem

pyszczkowym larwy. Te dwa

poglądy były

reprezentowane przez wybitnych akarologów

do ostat- nich czasów. I tak np. Andre w swojej cennej monografii z 1930 r. o T. (N.) autumnalis (Shaw 1790) jest zdania,

że

stylostom stanowi

zmodyfikowaną

pod

wpływem

wydzieliny

pasożyta tkankę żywiciela.

Z drugiej strony Vitzthum w swej znanej monografii z r. 1943 o anatomii i biologii roztoczy opisuje tzw. ,,lingua" larw z rodziny Trombiculidae jako ich specjalny

narząd gębowy.

Definitywnie

wyjaśnił

to Jones (1950) na

korzyść

zwo- lenników pierwszego

poglądu,

stwierdziwszy,

że

w

grę wchodzą

tu czyn- niki chemiczne. Mechanizm pobierania pokarmu na

żywicielu

przez

larwę

T. (N .) autumnalis (Shaw 1790) przedstawia

się według

niego

następująco:

zapoczątkowuje cały

proces drobne

nakłucie

cholicerami w

warstwę

zro-

(4)

14

W. MICHERDZIŃSKI

gowacialą nabłonka.

W

ranę

wlewa

się

wydzielina

gruczołów ślinowych

larwy,

rozpuszczająca

komórki skóry

żywiciela.

Warstwa

zrogowaciała

naskórka jest odporna na

działanie

fermentów

histolizujących

larwy, a jej chelicery

mogą przenikać

tylko przez

warstwę grubości

20-25

~t ·

i

grubość

warstwy

zrogowaciałej

skóry jest prawdopodobnie zasadniczym momentem w akcie pobierania pokarmu,

decydującym

o miejscu przy- czepienia

się

larwy i o

przydatności żywiciela

w ogóle. Dalsze przenikanie do

głębszej

warstwy naskórka, do warstwy Malpighiego, jest uwarunko- wane

akcją histolizującą

wydzieliny

gruczołów ślinowych.

Larwa wysysa

płynny

pokarm,

składający się głównie

z

płynu

tkankowego, którego

skład

odpowiada osoczu krwi z

wyjątkiem

zmniejszenia

składnika

proteino- wego. Poza

warstwę

Malpighiego

działanie

wydzieliny

trawiącej

nigdy nie przenika. Stopniowo powstaje

kanał,

ów stylostom, którego

ściany są

wytwarzane przez

skeratynizowaną warstwę ochronną

samego

żywiciela,

a

światło

jego

wypełnia

ciecz tkankowa i trawione komórki, które wysysa larwa. Nigdy nie pobiera ona natomiast krwi. Dobrze uformowany stylo- storn jest

często dłuższy

od samej larwy.

Mamy tu

więc

do czynienia z typowym trawieniem

zewnętrznym,

pozajelitowym, pospolitym w

całej

grupie

pajęczaków,

do której

należą

i roztocze. Warto w tym

całym

mechanizmie pobierania pokarmu

zwrócić uwagę

na

różnice między

larwami Trombiculidae a owadami

kłująco­

ssącymi.

U tych ostatnich

istnieją

dwa

kanały,

jeden do wstrzykiwania

śliny,

drugi do ssania. U Trombiculidae istnieje tylko jeden

kanał,

a ssanie i wstrzykiwanie

śliny

odbywa

się

na przemian.

Można

by

sądzić, że

owa dermatitis,

określana

jako trombidioza, po-

jawiająca się

po

ukąszeniu człowieka

przez

larwę,

stanowi

reakcję

lokalnq organizmu na

działanie

fermentów

histolizujących.

Sprawa

jednakże

nie jest taka prosta. Trombidioza nie

występuje

u wszystkich osobników w jednakowym nasileniu. U niektórych ma ona bardzo silny i

gwałtowny

przebieg, u innych znacznie

słabszy względnie

w ogóle nie

występuje.

W niektórych okolicach notuje

się

nagle

ciężkie,

masowe wypadki trombi- diozy, natomiast w

sąsiednich,

gdzie larwy spotyka

się również

obficie, nie ma

żadnych

wypadków chorobowych. W Europie trombidioza jest ograniczona do pewnych obszarów. Tak np. spotyka

się ją

w Europie zachodniej i na Wyspach Brytyjskich, w Alpach, natomiast we

Włoszech

trombidioza jest nie znana, pomimo

że występują

tam pospolicie

T. (N.)

autumnalis (Shaw), i inne gatunki Trombiculidae (Andre 1930). Daniel (1959) stwierdza

wyraźnie, że

wypadki trombidiozy

notowane tylko w zachodniej

Czechosłowacji

i nigdzie poza tym, pomimo

że

larwy

T. (N.)

autumnalis (Shaw)

pospolite w

całej Czechosłowacji.

Nie wszystkie larwy Trombiculidae,

pasożytujące

na

człowieku, powodują wyraźną

dermatitis i

swędzenie.

Wharton (1952) podaje wypadki, kiedy T. deliensis

(5)

TROMBIDIOZA I JEJ PRZYCZYNY

15

------ - -- - --- - -- - - -- - --- ---- - ---

Walch nie

wywołuje

trombidiozy u

człowieka, chociaż

stylostom

został

uformowany po 24 godzinach, a

ukąszenie

T. akamushi (Brumpt) powoduje zaledwie bardzo lekkie

swędzenie

i bardzo

słabe

zaczerwienienie skóry,

utrzymujące się

krótko. Nie zaobserwowano jakichkolwiek objawów cho- robowych u dziko

żyjących,

drobnych ssaków, np. myszy, norników, szczurów, królików, które

są najczęstszymi żywicielami

tych larw, nato- miast

powodują

one schorzenia skórne i riketsjozy u

zwierząt

domowych (Andre 1930).

Wydawałoby się

zatem,

że muszą

tu jeszcze

wchodzić

w

grę

inne czynniki, które np. Andre (1937) upatruje w symbiotycznych pier- wotniakach, Vitzthum (1930) w symbiontach

wewnątrzkomórkowych,

a Daniel (1959) w

różnych

rasach samych larw.

W

każdym

razie nie ulega

wątpliwości, że człowiek

jest tylko przy- padkowym, raczej niekorzystnym dla rozwoju tych larw

żywicielem,

co wynika z tego,

że

larwy zebrane ze skóry ludzkiej nie

rozwijają się

dalej i

giną

przed dalszym

przeobrażeniem

(Kepka 1958).

Trombiculidae

typowymi fazowymi

pasożytami zewnętrznymi,

jako

że żyją

na swoich

żywicielach

tylko w jednym,

ściśle określonym

stadium rozwojowym, tj. jako larwy. Jaja

są składane

do ziemi i

świeżo wylęgłe, 6-nożne

larwy spotyka

się często

masowo w powierzchownych warstwach ziemi, w

ściółce,

trawie, mchu itp.

Wykazują

one charakterystyczny odruch do zbierania

się

w skupiska i

kierując się głównie bodźcami

dotykowymi i

świetlnymi

(1950 a),

wchodzą

aktywnie w kontakt z

ży­

wicielami.

nimi

przeważnie

drobne ssaki, rzadziej ptaki, a

wyjątkowo

tylko gady i

płazy.

Masowe

występowanie

larw jest zwykle czasowo i miejscowo

ściśle

ograniczone. Z tego

też

powodu trombidiozy u

czło­

wieka

mają najczęściej

charakter sezonowy i miejscowo zogniskowany.

Osadziwszy

się

raz na

żywicielu,

larwy prawdopodobnie nie

zmieniają

go, a pobyt na niim trwa na

ogół

krótko,

najwyżej parę

dni. W tym czasie larwa,

pobierając

pokarm,

zwiększa swą objętość

kilkakrotnie.

Nassana, odpada od swojego

żywiciela

i aktywnie szuka odpowiedniej kryjówki w glebie i podszyciu, gdzie po krótkiej diapauzie

przeobraża się

w

nimfę 8-nożną, całkowicie różną

od larwy. Nimfa pobiera pokarm

płynny,

najprawdopodobniej

wysysając

drobne,

miękkie

stawonogi i ich jaja, jest zatem

drapieżnikiem

(Radford 1954). Po ponownej diapauzie

wylęga się

forma

dojrzała.

Adulti

kształtem

nie

różnią się

prawie niczym od nimf,

tylko

większe

i

wykazują

drobne

różnice

w

wyglądzie

dojrza-

łych narządów

rozrodczych (3 przyssawki genitalne zamiast 2 nimfalnych) . . Po kopulacji samice

składają

jaja. Partenogenezy nie zaobserwowano

(Wharton 1951).

W

całym

tym cyklu rozwojowym

główną uwagę,

ze

względu

na zna-

czenie praktyczne, zwrócono na larwalne stadium

pasożytnicze. Toteż cała

systematyka Trombiculidae jest oparta

głównie

na larwach i w nie-

(6)

16 W. MICHERDZIŃSKI

licznych tylko wypadkach

udało się

formy dojrzale i nimfy

powiązać ściśle

z larwami.

Według

Audy'ego (1954 a) na

około

520 gatunków larw tylko dla 56 znane

nimfy

względnie

adulti.

Z przebiegu cyklu rozwojowego wynika

również, że

larwy nie

mogą być

przenosicielami riketsji z jednego

żywiciela

na drugiego,

gdyż

po-

bierają

pokarm tylko raz w

ciągu całego

okresu larwalnego, nie zmie-

niając żywiciela.

ów mechanizm przenoszenia

wyglądałby więc

w zasadzie tak,

że

larwy

pobierając

pokarm

zarażają się

riketsjami,

dojrzewają

do adulti; które

składają

jaja, a riketsje

przechodzą

do jaj i

następne

pokole- nie larw jest

już zakażone

i przenosi zarazki na nowych

żywicieli.

Istnieje

jednakże

i druga

możliwość, że

nimfy

względnie

adulti

zarażają się

riket- sjami od stawonogów, a larwy

przenoszą

zarazki na

kręgowce

(Wharton 1946).

Jak

już

wspomniano, w Europie·

trombidiozę wywołuje między

innymi jeden z najdawniej znanych, najpospolitszy tu gatunek,

Trombicula (Neotrombicula) autumnalis

(Shaw 1790). Nie

był

on dotychczas notowany z Polski,

chociaż

z jego

występowaniem

na naszym terenie

należało się liczyć, gdyż

jest on pospolity w

całej

Europie, a poza

nią występuje także

w Ameryce

Północnej,

w Azji Centralnej i Wschodniej (Korea, Japonia), a

więc

posiada typowo holarktyczny

zasięg. Stwierdziłem

larwy

T.

(N.)

autumnalis

(Shaw) na 3 kretach,

złowionych

przez mgra S. Skoczenia, st. asystenta

Zakładu

Zoologii

Wyższej Szkoły

Rolniczej w Krakowie, 13 IV i 2 VI 1958 w okolicach Krakowa. Jeden z tych kretów, bardzo stary i poraniony,

był

szczególnie silnie

opadnięty

larwami, które w

ilości

ok. 300 sztuk, w stadiach nienassanych i

częściowo

nassanych

tworzyły

na wzgórku odbytowym

plamę

koloru ceglastego.

Materiał

ten

posłużył

za

podstawę

do

szczegółowego

opisu taksonomicznego larw

(Micherdziński

1960),

gdyż

brak

było

dotychczas w literaturze takiego kompletnego opisu, co

utrudniało

znacznie porównania z innymi opisami, jak np. z formami

amerykańskimi

(Kardos 1954).

Niezależnie

od problemów taksonomicznych stwierdzenie tego gatunku roztoczy w naszej faunie musi poza tym

także aktualizować

zagadnienia parazytologiczne z nim

związane.

Pora znalezienia tego

ektopasożyta

(13 IV, 2 VI oraz informacja mgra S. Skoczenia,

że znalazł

on

również

larwy

Trombiculidae

na kretach w je- sieni) sugeruje,

że występuje

on na tym

żywicielu

najprawdopodobniej w

ciągu całego

roku, bez

określonej sezonowości.

Masowe pojawy T.

(N.) autumnalis

(Shaw) w terenie i na naziemnych

żywicielach

obserwuje

się

natomiast przede wszystkim w jesieni, zgodnie z

samą nazwą

tego

gatunku. W tym

też

okresie pojawia

się

w odpowiednich rejonach trom-

bidioza.

(7)

TROMBIDIOZA I JEJ PRZYCZYNY

17

Także występowanie

larw na kretach jest

już

znane z literatury,

chociaż

prawdopodobnie kret nie jest

głównym

i

najczęściej

spotykanym

żywicielem

tych larw. Zwykle spotyka

się

je na myszach i nornikach,

często także

na dzikich królikach. Natomiast Elton i Keay (1936) stwier-

dzają wyraźnie, że

w Anglii nie

znaleźli

nigdy larw

Trombiculidae

na ry- jówkach. Na

ogół

wydaje

się, że T. (N.) autumnalis

(Shaw) wykazuje raczej

słabą specyficzność żywiciela

i

głównym

czynnikiem jest tu raczej

zbieżność

biotopu

niż

gatunkowa

zależność pasożyt

-

żywiciel.

Także

i miejsce przyczepu na

żywicielu

nie zdaje

się wykazywać

ja-

kiegoś

specjalnego ograniczenia. Decyduje prawdopodobnie tylko

cienkość

skóry. A

więc

spotykano larwy w uszach, w okolicy odbytu, na

narzą­

dach rozrodczych, ale

też

na nogach i na brzuchu. Nie jest to

jednakże

zjawiskiem powszechnym u larw

Trombiculidae, gdyż

u innych gatunków

specyficzność

miejsca przyczepu na

żywicielu występuje

bardziej

wyraź­

nie (Kepka 1957).

W opracowanym materiale

znalazłem

wszystkie stadia nassania, od nienassanych larw (330/o), poprzez

słabo

(280/o) i silniej nassane (200/o), do maksymalnego nassania (190/o).

Wielkość

ich

wynosiła

od 225 µ.

dłu­

gości

i 136 µ.

szerokości

do 496 µ

długości

i 379 µ.

szerokości.

To równo- czesne

występowanie różnych

stadiów nassania

mogłoby być następstwem

tego, że larwy nie przeszły na kreta masowo, jednocześnie, lecz obsiadaiy go w

różnych,

mniej

więcej

równomiernych

odstępach

czasu,

skupiając się

w jednym miejscu .

Byłoby

to wynikiem stopniowej, powolnej pro- dukcji jaj w

ciągu dłuższego

czasu.

Większość

autorów bowL:m jest

zdania,

że

samice

T. (N.) autumnalis

(Shaw)

składają

kolejno po jed- nym tylko jaju (Richards 1950; Wharton 1952; Ewing, 1944; Andre 1937 a),

chociaż

nie brak i przeciwnego zdania,

że

jaja

są składane

w wielkiej

ilości

(Suzuki 1953). Do pewnego stopnia musi

się

z tym

bu-

wiem

łączyć masowość

pojawów sezonowych larw. Zagadnieniem tym

zajął się

specjalnie Andre (1937 a). W pewnym ogrodzie we Francji ob-

serwował

on w jesieni w

ciągu

kilku lat masowe

występowanie

larw

T.

(N.)

autumnalis

(Shaw) na

roślinach

fasoli.

Można było się spodziewać, że pochodzą

one z licznych jaj,

złożonych

przez

większą ilość

samic w lecie.

Rozkopywał więc

w odpowiednim czasie

ziemię

do

głębokości

1,5 m, lecz bezskutecznie,

gdyż

nie

znalazł

adulti. Larwy te nie pocho-

dziły

zatem z jaj

złożonych

w tym miejscu. Richards (1950)

stwierdził, że

w Anglii

ilość

adulti w

ściółce

i glebie zachowuje

się

w

ciągu całego

roku mniej

więcej

na jednakowym poziomie.

Możliwe, że

zjawisko masowego pojawu larw

łączy się

z jednej strony ze

znaczną

ich

ruchliwością

w za- kresie ich optimum cieplnego (15-26°C), z drugiej

zaś

strony z ich fototro- pizmem dodatnim,

kierującym

je do

najjaśniejszego

miejsca (przy

względ­

nej

wilgotności

95-100''), oraz z ich odruchem do skupiania

się

i tworzenia

Wiadomości Pal'..izytologiczne, z. 1 2

(8)

18

W. MICHERDZIŃSKI

zwartych

zespołów,

. w których

pozostają

nieruchome tak

długo,

jak

długo są

w kontakcie ze

sobą. Wstrząsy

i

nagłe

zmiany

światła (cień)

nie

płoszą

ich, lecz

wywołują

tzw. odruch poszukiwawczy (skierowanie w

górę

przednich nóg i poruszanie nimi - Jones, 1950 a).

W faunie naszej T. (N.) autumnalis (Shaw) jest drugim - jak do- tychczas - stwierdzonym gatunkiem z rodziny Trombiculidae,

gdyż Kozłowski

(1958)

doniósł

o znalezieniu T. (N.) zachvatkini Szluger 1948 na myszach w

Białowieskim

Parku Narodowym. Z literatury niemieckiej znana jest jeszcze Cheladonta costulata (Willmann 1952), opisana jako Euschongastia costulata Willmann 1952 ze

Śnieżnika Kłodzkiego,

oraz Trombicula (Leptotrombidium) russica (Oudemans 1902). Te 4 gatunki z

pewnością

nie

wyczerpują

ani w

przybliżeniu składu

gatunkowego fauny Trombiculidae w Polsce, co

widać już choćby

tylko z porównania z terenami

ościennymi,

jak np. z

Czechosłowacją, skąd

Daniel (1959) po- daje 10 gatunków, lub z

Austrią, skąd

Kepka (1957) wymienia 11 ga- tunków.

Pomimo to, jak

sądzę,

krótka charakterystyka systematyczna larw tych 4 gatunków

będzie

tu na miejscu,

już choćby

tylko ze

względu

na znaczne rozproszenie

odnośnej

literatury i brak u nas jakichkolwiek opisów systematycznych tej

ważnej

grupy

ektopasożytów.

W opisach

posługuję się terminologią używaną

przez Whartona et aL (1951).

Objaśnienia

do niej

podaję

na rysunkach.

Szczegółowiej opisuję

T. (N.) autumnalis (Shaw), natomiast dla innych form

podaję

jedynie najistotniejsze,

najłatwiej

na preparatach

dające się stwierdzić różnice.

F.AMILIA TROMBICULIDAE EWING 1940

Larwy (Tabl. I, rys. 1,2) z

tarczą grzbietową

(scutum) na

wysokości

przedniej pary nóg, z 3-6

(wyjątkowo więcej)

szczecinami skutalnymi oraz z 1

parą

szczecin

zmysłowych.(sensillae),

czyli z tzw. szczecinami pseudo- stigmalnymi,

względnie

trichobotriami, które

wychodzą

z kubkowatych podstaw (pseudostigmata),

leżących

na

środku

tarczy. Z

reguły

1 para oczu na

płytkach

ocznych po obu stronach scutum.

Ciało

z

rzędami

szczecin grzbietowych i brzusznych. U niektórych przedstawicieli 1 para pni tchawkowych otwiera

się

stigmami w okolicy gnatosomy (tj. odcinka

ciała

z

narządami gębowymi).

Chelicery (Tabl. II, rys. 1)

złożone

z dwóch

członów,

bazalnego, szerokiego i masywnego, oraz szczytowego, lekko sierpowatego, z guzowatymi lub z

zębowatymi

wyrostkami, rzadziej

gładkiego.

Pedipalpi (Tabl. II, rys. 3)

5-członowe.

Pierwszy

człon

posiada

kulistą wypustkę brzuszną nakrywającą częściowo

chelicery, tzw. galea

(Tabl. II, rys. 2), z

jedną szczeciną galealną,

oraz po stronie brzusznej

1

parę

szczecin (strobilae wg Andre 1930) (Tabl. I, rys. 2).

Człony

drugi

(9)

TROMBIDIOZA I JEJ PRZYCZYNY

19

(,f emur) i trzeci (genu),

każdy

z 1

szczeciną, człon

czwarty (tibia) z 3 szcze- cinami oraz z

końcowym

pazurem.

Człon piąty

(tarsus) (Tab. II, rys. 4) od- staje bocznie po stronie brzusznej od tibia palpi i jest uzbrojony w

większą ilość

szczecin

(przeważnie

8). 3 pary

odnóży, każde 6-członowe

(coxa, trochanter, femur, genu, tibia, tarsus)

względnie 7-członowe, jeśli

femur podzielony jest na basi- i telofemur,

zakończone

1

parą

sierpowatych pazurów, oraz

często

dodatkowym empodium, podobnym do pazura.

W

obrębie

tej rodziny

rozróżnia się

4 podrodziny na podstawie

nastę­

pujących

cech:

1.

Odnóże

I

6-członowe,

na coxa I dwie szczeciny. Scutum z parzystymi szczecinami

przednio-środkowymi:

Subfam. Leeuwenhoekiinae Womersley 1944.

Odnóże

I

7-członowe,

na coxa I jedna szczecina:

2. Scutum z parzystymi szczecinami

przednio-środkowymi

lub z

języ­

kowatym

wydłużeniem przednio-środkowym względnie

z obiema tymi cechami razem: Subfam . Apoloniinae Wharton 1947.

3.

Odnóże

II i III

7-członowe

(czasem

6-członowe, gdyż

basi- i telofe- mur

zrośnięte

razem bez

śladu

lub tylko

niezupełnie).

Scutum z

jedną szczeciną przednio-środkową:

Subfam, Trombiculinae Ewing 1929.

4.

Odnóże

II i III 6-czlonowe. Scutiim bez szczeciny

przednio-środko­

wej: Subfam. Walchiinae Ewing 1946 (Gahrliepiinae Womersley 1952).

SUBFAMILIA TROMBICULINAE EWING 1929

Genus Trombicula Berlese 1905. Scutum z 5 szczecinami, szczeciny boczne tylne

wyrastają

z samej tarczy, sensillae

włosowate.

Genus Cheladonta Lipovsky, Crossley & Loomis 1955. Sensillae ma- czugowate (Tabl. I, rys. 5).

Odnóża

II i III krótkie, basi- i telofemur

zroś­

nięte,

lecz z widocznym szwem. Chelicery z

rzędem małych ząbków

na górnym,

wewnętrznym

brzegu (Tabl. I, rys. 4).

OENUS TROMBICULA BERLESE 1905

Rodzaj ten rozdzielono na kilka podrodzajów (wg Audy'ego 1954, na 7, lecz

doszły

jeszcze dalsze), których diagnozy i stanowisko systematycine

są ciągle

jeszcze przedmiotem dyskusji. W naszej faunie

wchodzą

w

grę

2 podrodzaje.

SUBGENUS NEOTROMBICULA HIRST 1925

Scutum mniej lub

więcej wyraźnie pięcioboczne.

Na nodze III co naj-

mniej 1 mastitarsala (Tabl. II, rys. 6). Szczeciny sternalne (Tabl. I, rys. 2)

2 - 2. Pazur na palpus 3-dzielny (Tabl. II, rys. 3). Womersley i Ac1dy

(1957)

uważają

podrodzaj ten za

odrębny

rodzaj.

(10)

20

W. MICHERDZINSKI

Trombicula (Neotrombicula) autumnalis Shaw 1790

Obszerny, 7-stronicowy spis synonimów do r. 1947 podaje Fuller (1952).

Kolor czerwony w odcieniu

jaśniejszym

lub ciemniejszym. Soczewki oczne 2/ 2 na tarczach ocznych. Chelicery z tzw. trójgraniastym

zakończe­

niem (tricuspid cap) (Tabl. II, rys. 1). Palpus (Tabl. II, rys. 3) na

członie

bazalnym oraz femur i genu

posiadają

po jednej pierzastej szczecinie, czasem na genu szczecina jednostronnie pierzasta z 2

odgałęzieniami.

Tibia z 1

szczeciną pierzastą

i 2 prostymi (czasem jedna z nich z 1-2

odgałęzieniami).

Pazur trójdzielny. Tarsus (Tabl. II, rys. 4) ma 1

ostrogę bazalną,

1

subterminalną

i 7 szczecin pierzastych. Szczeciny galealne (Tabl. II, rys. 2) podaje

się

zwykle w literaturze jako proste. W omawia- nym materiale

znalazłem jednakże

inny stosunek: w 840/o z 1 lub 2 od-

gałęzieniami,

w 160/o (na 157 okazów) proste. Tarcza grzbietowa (scutum) (Tabl. I, rys. 3): sensillae biczykowate,

przeważnie

z 2-4

odgałęzieniami

(890/o), rzadziej z 5-6 (w 110/o). Pomiary standardowe (w

µ) średnio

na 48-83 osobników (

objaśnienia

zob. Tabl. I, rys. 3):

I~~ I I ASB I PSB I I I~~ I I I

AW SB SD

I AP AL PL s

-··-·-· · - --·- -- ----

70

I

87 I 32

I

31

I

26

I I

57

l

26 I 46

I

42

I

57

I

70

Nogi: szczeciny specjalne

(objaśnienia

zob. na Tabl. II, rys. 5, 6)

są następująco

rozmieszczone:

Odnóże

I: 3 genualae, 1 microgenuala, 2 tibialae, 1 microtibiala, 1 praetarsala, l subterminala, 1 parasubtermi- nala, 1 ostroga i 1 mikroostroga.

Odnóże

II: 1 genuala, 2 tibialae, 1 prae- tarsala, 1 ostroga i 1 mikroostroga.

Odnóże

III: 1 genuala, 1 tibiala,

1 bazalna mastitarsala. Na

każdej

coxa (Tabl. I, rys. 2) po jednej szczeci- nie pierzastej. Szczeciny dorsalne:

współczesna,

bardzo

szczegółowa

tak- sonomia Trombiculidae

poświęca ilości

i

długości

szczecin dorsalnych w!nożoną uwagę, odkąd Richards (1950 a) na tej podstawie ustalił kilka typów larw,

występujących

w Wielkiej Brytanii. W moim materiale

występowały

niezmiennie 2 szczeciny humeralne (Tabl. I, rys. 1), a czysty lektotyp Richardsa (1950 a) w 38°/,t: Ogólnie

przeważał

typ b Richardsa.

Z

łączną ilością

szczecin grzbietowych 32-35

znalazłem

85°/o, z

większą ilością

szczecin grzbietowych (36-44), 150/o (na 157 osobników).

Średnia długość

szczecin grzbietowych

wynosiła

49 ~'-

Ilość

szczecin wentralnych

wynosi 32-41, ich

średnia długość

36 µ. , oraz 2-2 szczeciny sternalne.

(11)

TROMBIDIOZA I JEJ PRZYCZYNY

2.l

Nimfy i adulti

znane i hodowano je w warunkach laboratoryjnych (Jones 1950c, Richards 1950).

Willmann (1952) opisuje jako nowy podgatunek ze

Śląska (Śnieżnika Kłodzkiego)

T. (N.) autumnalis germanica Willmann 1952.

Jednakże

cechy podane przez niego

mieszczą się całkowicie

w granicach

zmienności

opi- sanego gatunku, tak

że formę tę uważam

za

identyczną

z omawianym gatunkiem.

Występowanie:

w Polsce, jak dotychczas, w okolicy Krakowa, na kre- cie, prawdopodobnie w

ciągu całego

roku, oraz na

Śląsku,

na pogra- niczu

czechosłowacko-polskim

(Willmann 1952),

głównie

na norniku Cle- thrionomys glareolus (Schreb.), sezonowo, w jesieni.

Jest to gatunek o typowym

zasięgu

holarktycznym,

gdyż występuje

w

środkowych

stanach Ameryki

Północnej

(Kardos 1954), poprzez

całą Europę

i

Azję Centralną

(Szluger 1955),

do Korei i Japonii. Na zacho- dzie, w Ameryce, twcrzy

odrębny

podgatunek T. (N.) autumnalis ameri- cana

Micherdziński

1960), podobnie jak i na wschodzie, w Korei i w Ja- ponii T. (N.) autumnalis japonica Tanaka et al. 1930). W Europie i w Azji

występują

prawdopodobnie

różne

geograficzne formy, nieznacznie tylko

różniące się między sobą

np. wymiarami scutum i

długością

szczecin dorsalnych (Daniel 1959).

Ekologicznie gatunek ten jest bardzo plastyczny i poza naturalnymi biotopami spotyka

się

go

także

w warunkach tzw. stepu kulturowego utworzonego przez

człowieka,

gdzie wytrzymuje

różne

zabiegi agrotech- niczne i agrochemiczne.

Główne

nasilenie pojawienia

się

larw przypada na

późne

lato i

jesień.

Brak go w górach o zwartych i

gęstych

lasach szpilkowych (Daniel 1959).

Trombicula (Neotrombicula) zachvatkini Szluger 1948

Synonimiką

tego gatunku

zajmują się

obszernie Daniel (1957) , oraz Kepka (1959).

Według

nich synonimami

są:

T. (T.) multisetosa Willmann 1944 (nec T . multisetosa Ewing 1943) i T . (T.) willmanni Wharton 1952.

Od gatunku poprzedniego

odróżnia się

T . (N.) zachvatkini Szluger znacznie

większą ilością

szczecin grzbietowych.

Według

Szlugera (1948) jest ich 69-78, Daniel podaje 85-95 w

rzędach:

2-8-8-12-10-10-12-9-8-6, Kepka (1959) dla form austriackich 87-111.

Różnice

w stosunku do T. (N.) autumnalis (Shaw) wykazuje

także

tarcza grzbietowa, jak to

widać

z po- miarów standardowych .

Tarcza sama jest

większa,

a wszystkie jej szczeciny,

łącznie

ze szczeci- nami

zmysłowymi, są dłuższe.

Najbardziej rzuca

się jednakże

w oczy znacznie

niższe

osadzenie sensillae (Tabl. II, rys . 7) ,

wyraźnie poniżej

linii szczecin tylnych bocznych, w

odróżnieniu

od T. (N.) autumnalis

(12)

22

W. MICHERDZI1"SKI

- -- - -- - - -- -- - ~ - - - - -·---- ---···-··-····- -----

IAW

I

PW

I

SB J~sB J ~sB

I

I I

AM __

I I I

SD AP AL PL s

- - · - ---- -· ---- ---

I -r - -

I

i I

Okazy !

I

z CSRS I I

i

I

I

(Daniel

90 35

I

17 29 80 89

1957). śred- 77 41

I

-

54 56

nio na 10

okazów '

I

- --··-···- ~ ---- --- ··-- ----·-···· ·---- -------_.,_. ··------- --··- ----- -· -- ·-------

I

Okazy

I I i I l

I I

z Austrii

i

(Kepka

81 94 35 43 17 29 57 55 77 105

1959). śred- - I

I

I nio na 7-12

I

okazów

I I

(Shaw), co

również wyraża się

w pomiarach standardowych (ASB znacz- nie

większe,

PSB

wyraźnie

mniejsze). Same szczeciny

zmysłowe mają

3-5

odgałęzień,

lecz spotyka

się często także

proste szczeciny (Kepka 1959), których u

T. (N.) autumnalis

(Shaw) nigdy nie

widziałem.

Znane

tylko larwy, nimf i

adulti

nie wyhodowano i nie opisano.

Występowanie:

W Polsce

znalazł

je

Kozłowski

(1958) na myszach Bia-

łowieskiego

Parku Narodowego, gdzie

występowały

w dwu maksymach;

wiosennym i jesiennym. Jako

T. (T.) multisetosa

Willmann 1952

podał

je Willmann (1952) ze

Śnieżnika Kłodzkiego,

gdzie

występują

· sezonowo w zimie.

Jest to gatunek palearktyczny,

występujący

od Niemiec poprzez

Austrię, Czechosłowację, południową Europę, Polskę,

do ZSRR, od Le- ningradu

do Kaukazu (Szluger 1955).

Według

Daniela (1959)

główny

Tab 1 i ca I.

Trombicula (Neotrombicula) autumnalis

(Shaw 1790)

Rys. 1. Larwa nienassana, strona grzbietowa. 1 - galea, 2 - pedipalpus, 3 - tarcza grzbietowa (scutum), 4 - szczeciny zmysłowe (sensillae, szczeciny pseudo- stigmalne, trichobotrie), 5 - szczeciny humeralne.

Rys. 2. Larwa nassana, strona brzuszna. 1 - szczecina koksalna na pedipalpus;

2 - tzw. ,,Urstigma", 3 - anus. I, II, III - coxae. S - sternum z 2 parami szczecin Rys. 3. Tarcza grzbietowa (scutum) i oczy. Oznaczenie tzw. pomiarów standardo- wych: A W - szerokość przednia, PW - szerokość tylna, SB - odległość między

pseudostigmami, ASB - odległość od przedniego brzegu tarczy do pseudostigmy, PSB - odległość od tylnego brzegu tarczy do pseudostigmy, SD

=

ASB

+

PSB, AP - odległość od przedniej bocznej, do tylnej bocznej szczeciny skutalnej. Długości

szczecin skutalnych: AM - przedniej środkowej, AL - przedniej bocznej, PL - tylnej bocznej. S - zmysłowej.

Rys. 4. Genus Cheladonta Lipovsky et al. 1955. Chelicera (wg Kepki 1958 a).

Rys. 5. Cheladonta constulata (Willmann 1952). Scutum (wg Willmanna 1952).

(13)

50D_;;

(14)

2 5°)-'

(15)

TROMBIDIOZA I JEJ PRZYCZYNY

23

ośrodek

rozprzestrzenienia

leży

raczej w

północno-wschodniej

Europie.

Na Litwie np. jest to najpospolitszy

ektopasożyt

na nornikach

Clethrwno- mys glareolus

(Schreb.). Rozprzestrzenianie na

południe ułatwia możność

przystosowania

się

do wysokich gór i atakowanie

żywicieli

w porze zi- mowej. W

Czechosłowacji

na 10 znanych gatunków

Trombiculidae,

tylko ten jeden gatunek

żyje

w Wysokich Tatrach

powyżej

granicy lasu (Da- niel 1959).

SU3GENUS LEP'J'C,TROMBIDIUM NAGAYO, MIYAGAWA, MITAMURA & JMAMURA 1916

Do podrodzaju tego

należą

larwy, znane jako przenosiciele riketsji chorobotwórczych na

człowieka,

jak

T. akamushi

(Brumpt 1910) i T.

de- liensis

Walch 1922 .

Toteż japońscy

badacze

przynależne

tu formy ujmo- wali w tzw.

grupę

tsutsugamushi.

Zdefiniował

ten podrodzaj Wharton (1946), a jego

diagnozę uzupełnili

Fuller (1952) i Loomis (1956) . Formy te cechuje:

Scutum

o zarysie

prostokątnym

(Tabl. II, rys. 8) ze szczecinami pie- rzastymi,

sensillae włosowate

z

odgałęzieniami.

Szczeciny galealne pie- rzaste.

Femur

i

genu palpi każdy

z 1

szczeciną prostą,

a na

tibia palpi

zwykle jedna lub

więcej

szczecin prostych. Brak

mastitarsalae

na od-

nóżach.

Audy (1954) zalicza do tego podrodzaju 66 gatunków, z których

więk­

szość

jest znana z Azji, a 5

występuje także

w Ameryce

Północnej, głównie

na nietoperzach. Jak

stwierdził

Fuller (1952), do tego podrodzaju

należy również:

Trombicula (Leptotrombidium) russica

Oudemans 1902

Synonimy:

Th'rombidium russicum

Oudemans 1902,

Allothrombidium russicum

Oudemans 1906,

Trombidium (Heterotrombiditlm) ru.,sicum

Tab 1 i ca I I.

Trombicula (Neotrombicula) autumnalis

(Shaw 1790)

Rys. 1. Chelicera. 1 - człon szczytowy, 2 - człon bazalny.

Rys. 2. Szczecina galealna prosta. A. B - szczeciny galealne pierzaste

Rys. 3. Pedipalpus strona grzbietowa. 1 - femur z szczeciną femoralną, 2 - genu ze szczeciną genualną, 3 - tibia z 3 szczecinami tibialnymi, 4 - pazur, 5 - tarsus (szczecin nie wrysowano).

Rys. 4. Tarsus palpi, strona brzuszna. Szczeciny: 1, 2 - brzuszne, 3 - lateralna bazalna, 4 --- subapikalna, 5, 6 - apikalne, 7 - grzbietowa. Ostrogi: 8 - bazalna, 9 - subterminalna.

Rys. 5. Odnóże I. Wyrysowano szczeciny specjalne, bez szczecin pierzastych. 1 - praetarsala, 2 - subterminala. 3 - pa.rasubterminala, 4. - mikroostroga, 5 - ostro- ga, 6, 8 - tibialae, 7 -- microtibiala, 9, 10, 12 - genualae, 11 - microgenuala.

A - tarsus, B - tibia, C - genu.

Rys. 6. Tarsus III. , 1 - mastitarsala.

Rys. 7. T. (N.) zachvatkini Szluger 1948. Scutum (wg Daniela 1957).

Rys. 8. T. (Leptotrombidium) russica Oudemans 1902. Scutum (wg Daniela 1957).

(16)

24

W. MICHERDZI~SKI

(Oudemans 1902) Verdun 1909, Microtrombidium russicum Oudemans 1909,

Scutum

prostokątne

{Tabl. II, rys. 8), punctae rzadkie, podstawy szcze- cin

zmysłowych

mniej

więcej

na jednej linii ze szczecinami bocznymi, same szczeciny

zmysłowe

z 4-5 (Daniel 1957) , lub 11-12 (Fuller 1952) odgałęzieniami. Na femur i ~nu palpi po 1 szczecinie gładkiej, na tibia palpi l szczecina z nielicznymi bocznymi

odgałęzieniami

i 2 szczeciny proste.

Ilość

szczecin grzbietowych jest zmienna w

dość

szerokich grani-

cach : na typie ze zbiorów Oudemansa (Fuller 1952)

występuje

27 szczecin (2-7-6-6-4-2), na okazach z paryskiego muzeum przyrodniczego (Fuller 1952) 34-37 (2, 8-9, 6-8, 6, 6, 4-5, 2), Daniel (1957) z

Czechosłowacji

podaje 34-36

(najczęściej

2-8-6-6-6-4-2) .

Pomiary standardowe tarczy grzbietowej :

IĄW I

PW I SB I ~SB

I

PSB

I

AP !AM

I

AL

I

PL

I s

_ ... - I

--

Okazy z Museum 60 69 24 21 - 21 49 35 55

-

d'Histoire Natur., 70 84 29 28 14 25 53 36

- -

Paris (Fuller 1952) 78 92 38 28 17 24 49 39 62 70

-----·· ·--- -- - -- --- - - - -- -- ---- -- - --- -·----

Okazy z Czecho-

słowacji (średnia

73 85 33 29 17 28 50 39 62 53

z IO pomiarów).

Daniel 1957

Nimfy i adulti

opisał

Vitzthum (1932) jedynie na podstawie wspólnego

występowania

w przyrodzie.

Wyhodował

je dopiero i

opisał

Kepka (1959 a) i nie

mógł

ich

zidentyfikować

z opisanymi przez Vitzthuma (1932).

Występowanie:

Willmann (1952) podaje je ze

Śląska

i Pomorza, jako spotykane na ogól na nietoperzach (Synotus barbastellus Schreb. i Epte- sicus serotinus Schreb.),

wyjątkowo

na Apodemus flavicollis Melch.

Jest to typowy

ektopasożyt

nietoperzy, notowany z Belgii, Francji, Holandii,

Węgier,

Niemiec,

południowej części

ZSRR (Fuller 1952), z

Czechosłowacji

(Daniel 1957), z Austrii i

Jugosławii

(Kepka 1959 a).

W USA znany

był

gatunek Trombicula myotis Ewing 1929, który Fuller (1952)

uważa

tylko za

odmianę

T. (L.) russica var. myotis Ewing 1929.

Jak podaje Loomis (1956), spotyka

się

go zarówno na nietoperzach, jak i na innych drobnych ssakach w jednakowym nasileniu.

Cheladonta costulata (Willmann 1952)

Na podstawie opisu Euschongastia costulata Willmann 1952 ani Daniel ,

ani Kepka nie potrafili

stwierdzić tożsamości

opisanych przez nich

jako nowych gatunków Euschongastia ulcerofaciens Daniel 1957 (a)

(17)

TROMBIDIOZA I JEJ PRZYCZYNY

25

z

Czechosłowacji

i Cheladonta styriaca Kepka 1958 (a) z Austrii z Euschon- gastia costulata Willm. Dopiero Kepka (1959) po porównaniu wszystkich

odnośnych

typów

ustalił

ich

tożsamość.

Zatem Cheladonta costulata (Will- mann 1952) -· Euschongastia costulata Willmann 1952 - Euschongastia ulcerofaciens Daniel 1957 - Cheladonta styriaca Kepka 1958.

Oprócz cech podanych dla rodzaju,

wyróżniają

go : szczeciny galealne, jak i na femur, genu i tibia palpi pierzaste, sculum szerokie (PW ponad 80 ,u) (Tabl. I, rys. 5). Szczeciny dorsalne 42-48 (4 , 12, 8-10, 6-10, 6, 2-4, 2).

Pomiary standardowe tarczy grzbietowej:

PW

Okazy z Cze-

chosłowacji 71-73 105-107 29-36 24-27 14-18 27-30 27-30 36-42 46-57 32-35 (Daniel 1957 a)

Srednio z 48 okazów z Aus- trii (Kepka 1959)

55 87 30

Nimfy i adulti nie

znane.

27 16 27 29 42 55 32

Występowanie:

Willmann podaje je ze

Śnieżnika Kłodzkiego

na po- graniczu

czechosłowacko-polskim,

gdzie larwy

znalazł

w pojedynczych okazach na Apodemus flavicollis Melch., Apodemus sylvaticus L., Cle- thrionomys glareolus (Schreb.) i Sorex araneus L.

Oprócz tego gatunek ten podawano z Niemiec, Belgii,

Czechosłowacji,

Austrii i

Jugosławii

(Daniel 1959). W

Czechosłowacji występuje

nieraz masowo pod koniec lata,

głównie

na Microtus arvallis Pall.,

powodując

znaczne uszkodzenia skóry z owrzodzeniami.

STRESZCZENIE

Z okazji stwierdzenia po raz pierwszy w Polsce Trombicula (Neotrombicula) autumnalis (Shaw 1790) na kretach z okolicy Krakowa autor omawia znaczenie lekarskie larw z rodziny Trombiculidae Ewing 1944 i związane z tym zagadnienia z biologii i ekologii tych roztoczy.

W Polsce stwierdzono dotychczas 4 gatunki: T. (N.) autumnalis Shaw 1790, T. (N.) zachvatkini Szluger 1948 (Kozłowski 1958), T. (Leptotrombidium) russica Oudemans 1902 (Willmann 1952) i Cheladonta costulata (Willmann 1952). Ze wzglę­

du na brak w literaturze polskiej, poza krótką wzmianką, prac o tej grupie roz- toczy, autor podaje charakterystykę systematyczną. tych 4 gatunków, jako zapocząt­

kowanie badań nad tymi ektopasożytami w Polsce.

Otrzymano 22 IX 1960 Adres autora:

Kraków, św. Anny 6

(18)

26

W. MICHERDZI~SKI

LITERATURA

l. A n dr

e

M.: Contribution

a

l'etude d'un Acarien: Le Trombicula auturnnalis Shaw. - Mem. Soc. Zool. France. 29, 39-138, 1930.

2. A n dr

e

M.: Trombidiose et dermatite. - Bull. Mus. Nat. Hist. Natur., 2, 9:

258-261, 1937

3. A n dr

e

M.: Sur l'apparition brusque des Aoutats ou Rougets (Larves de Trombicula autumnalis Shaw). - Ibidem, 9 : 379-383, 1937a.

4. A ud y J. R.: Trombiculid Mites and Scrub Itch. - Australian Journ., 14: 94-96;

1951.

5. A ud y J. R.: A summary review of collections of trombiculid mites in the Asiatic-Pacific area. Malaysian Parasites. Inst. Med. Res. Fed. 'Vlalaya, 3: 29-44, 1954.

6. A ud y J. R.: Notes on the taxonomy of trombiculid rnites with description of a new subgenus. - Ibidem, 9 : 123-170, 1954a.

7. Da n ie 1 M.: Bionomicko-Faunicticky Nastin Larev Rodu Trombicula Cizo- pasicich na Drobnych Ssavcich v nizsich polohach CSR. -- A bionomie and faunistic outline of the larvae of the genus Trombicula which parasitize small mammals living in !ower regions of Czechoslovakia. - Zoologicke Listy, Folia Zoologica. 6, 20: 115-132, 1957.

8. D a n i el M.: Euschongastia ulcerofaciens n. sp., eine neue Art der Milbenlar- ven aus der Familie Trombiculidae, Erreger der Geschwi.ire in der Haut der Feldmaus Microtus arvalis. Casopis Ceskoslov. Spol. Entomologicke, 54: 172-179, 1957a.

9. Da n ie 1 M.: Apen;us sur la zoogeographie et l'ecologie des Trombiculidae d'Europe Centrale (bases sur des materiaux de Tchecoslovaquie). - Acarologia, I, 86-102, 1959.

10. Elton Ch., Gł. Keay.: The seasonal occurrence of Harvest Mites (Trombicula autumnalis Shaw) on Voles and Mice near Oxford. - Parasitology, 28: 110-114, 1936.

11. Ew i n g H. E.: The Trombiculid Mites (Chigger Mites) and their relation to disease. - Journ. Parasit., 30: 339-365, 1944.

12. Fu 11 er H. S.: The mite larvae of the family Trombiculidae in the Oudemans collection: taxonomy and medical importance. -'-- Zoolog. Verhandelingen, 18:

261, 1952.

13. Gir o ud P., Le Gac P., J. A. Ga i 11 ar d.: Mise en evidence de Toxoplasrnes sur souris inoculees avec des broyats de Trombicula le Gaci Mare Andre 1950 - recueillis sur Lemniscomys barbarus striatus et sur Mylomys couninghamei alberti, captu1·es en Oubangui-Chari. - Bull. Soc. Pathol. Exotique, 45: 449-451, 1952.

14. Jo n es B. M.: The penetration of the hosttissue by the harvest mite, Trom- bicula autumnalis Shaw. - Parasitology, 40: 247-260, 1950.

15. J o n es B. M.: The sensory physiology of the harvest mite, Trombicula autum- nalis Shaw. - Journ. Exp. Biology, 27: 461-494, 1950a.

16. Jo n es B. M.: A rnethod for studying the distribution and bionomics of

Trombiculid Mites. - Parasitology, 40: 1-13, 1950b.

17. Jo n es B. M. Experimental rearing of the British harvest mite to the adult stage. - Nature, 166: 823, 1950c.

(19)

TROMBIDIOZA I JEJ PRZYCZYNY

27

··- -- - -··- -- -- - - -

18. Kard os E. H.: Biological and Systematis Studies of the Subgenus Neotrom- bicula (Genus Trombicula) in the Central United States. - Univ. Kansas Sci.

Bull., 36: 69-123, 1954.

19. K e p ka O.: Biologie und Oekologie der Trombiculinae. - Verh. Deutsch.

Zoo!. Ges. in Graz., 103-108, 1957.

20. K e p ka O. Ein Beitrag zur Systematik, Oekologie und Verbreitung von Euschi.ingastia xerothermobia Willmann 1942. - Zeitschr.

f.

Parasitenkunde, 18: 324-348, 1958.

21. K e p ka O.: Eine neue Art des Genus Cheladonta aus Oesterreich. - Zocl Anz., 160: 151-158, 1958a.

22. K e p ka O.: Die Trombidiose und ihre Erreger in Oberosterreich. - Natur- kundliches Jahrbuch d. Stadt Linz., 109-128, 1959.

23. K e p ka O.: Die Nymphe von Trombicula (Leptotrombidium) russica Oudem.

1902. - Zeitschr.

f.

Parasitenkunde, 19: 315-321, 1959a.

24. Ko z low ski Sł.: Stanowisko Trombicula zachvatkini Szluger 1948 w Polsce. -- Wiad. Parazytoz. 4: 745-746, 1958.

25. L o om is R. B.: The Chigger Mites of Kansas (A carina, Trombiculidae). -- U niv. Kansas Sci. Bull., 37: 1195-1443, 1956.

26. Mich er dz iński W.: Zur Taxonomie der Larven von Trombicula (Neotrom- bicula) autumnalis (Shaw, 1790). - Acta Zoolog. Cracoviensia. (in litt.).

27. O udem a n s A. C.: Die bis jetzt bekannten Larven von Thrombidiidae und Erythraeidae. - Zoolog. Jahrb. Supl. 14: 122, 1912.

28. Phi 1 i p, C. B.: Tsutsugamushi disease (scrub-typhus) in World War II.

Journ. Parasit., 34: 169-191, 1948.

29. Philip C. B., The

,~ecvoi:f ·· : • ·

f infection in rickettsialdiseases of man.

Symposium on the Rickettsial. eases of Man. Public. of Amer. Ass. Advanc.

Sci., 279: 97-112. 1948a. . · . ,

30. Rad ford C h. D.: The lar .' enera and species of „harvest mites" (Ac., Trombiculidae). - Parasitology, 44: 247-276, 1954.

31. R i char d s W. S.: The distribution and biology of the harvest mite in Great Britain. - Parasitology, 40: 118-126, 1950.

32. Rich ar ds W. S.: The variation of the British harvest mite. - Ibidem.

105-117, 1950a.

33. Su z u ki T.: Studies on the bionomics and chemical control of tsutsugamushi (scrub-typhus) mites. Part I. Trombicula akamushi (Brumpt) in northwcstern Honshu, Japan. - Japanese Journ. Exp. Medicine, 23: 487-516, 1953.

34. Suzuki T.: Studies on the bionomics and chemical control of tsutsugamushi (scrub-typhus) mites. Part II. Trombicula scutellaris Nagayo et al. in Southern Kanto of Japon. - Japanese Journ. Exp. Medicine, 24: 181-197, 1954.

35. S z 1 u g er E. G.: Nowyje krasnotielki (Acari, Trombidiidae) fauny SSSR. - Entomolog. Obozrienie, 30: 157-164, 1948.

36. S z 1 u g er E. G.: V. Nadsiemiejstwo Trombeae Turk. I. Siemiejstwo Trombicu- lidae Ewing. - Kleszczi Gryzunow Fauny SSSR, Moskwa, Leningrad, 188-217, 1955.

37. V i t z t hu m H.: Systematische Betrachtungen zur Frage der Trombidiose. - Zeitschr.

f.

Parasitenk. 2: 223-247, 1930.

38. V i t z t hu m H.: Acarinen aus dem Karst (excl. Oribatei). - Zoolog. Jahrb., Abt. I, System. 63: 681-700, 1932.

39. V i

t

z t hu m H.: Acarina. Bronns Klassen und Ordnungen des Tierreiches.

5. Leipzig. 1011, 1943.

(20)

28

W. MICHERDZIJ:IISKI

40. Wharton G. W.: The vectors of tsutsugamushi disease. - Proc. Ent. Soc.

Wash., 48: 171-178, 1946.

41. Wharton G. W., D. W. Je n ki n s, J. M. Br ee n n a n, H. S. Fu 11 er, G. M. Kohl s, C. B. Phi I i p: The terminology and classification of trombi- culid mites. - Journ. Parasitology, 37: 13-31, 1951.

42. Wharton G. W., aided by H. S. F u I I e r: A Manuał of the Chiggers. - Mem. Ent. Soc. Wash., 4: 185, 1952.

43. W i 11 ma n n . C.: Parasitische Milben an Kleinsaugern. - Zeitschr. f. Para- sitenk., 15: 392-428, 1952.

44. W om er s 1 e y H., J. R. A ud y: The Trombiculidae (Acarina) of the Asiatic- Pacific Region: a revised and annotated list of the species in Womersley (1952), with description of larvae and nymphs. - Malaysian Parasites. Inst. Med. Res.

Fed. Malaya, 27: 231-295, 1957.

THE VECTORS OF TROMBIDIOSIS

W. MICHERDZINSKI

The occurence of Trombicula (N eotrombicula) autumnalis (Shaw 1790) in Po-- land is reported for the first time. The specimens of this species were found on moles in the southern part of the country (near Kraków). The sanitary role and related problems of biology and ecology of the larvae belonging to the !amil.v Trombiculidae Ewing 1944 are discussed.

Four species of the Trombiculidae family were reported from Poland. These are:

T. (N.) autumnalis (Shaw 1790), T. (N.) zasJivatkini Schluger 1948 (Kozłowski

1958), - T. (Leptotrombidium) russica Ouąerrians 1902 (Willmann 1952), and Cheladonta costulata (Willmann 1952). The paper brings a taxonomical characte- risation of these four species which would be helpful in future work on this family of mites.

Cytaty

Powiązane dokumenty

II Statystyka wyników egzaminu (tabele i wykresy) Stan na dzień 12 września.. Dane z PISEMNEGO egzaminu maturalnego w

II Statystyka wyników egzaminu (tabele i wykresy) Stan na dzień 12 września.. Dane z PISEMNEGO egzaminu maturalnego w

Znaczna część ludności nadal zajmuje się przemytem papierosów; o takie przestępstwo jest także posądzo- ny najwybitniejszy polityk Czarnogóry Milo Đukanović, który

Wyniki pierwszych randomizowa- nych badań są obiecujące, a dalszy postęp w tej dziedzinie może stać się kolejnym krokiem milowym w kar- diologii interwencyjnej. Wy- starczy dodać,

Z tego powodu, właściwsze jest, aby opinia biegłego rewidenta stwierdzała, czy wstępny bilans otwarcia został przygotowany we wszystkich istotnych aspektach zgodnie z

O ile jednak określanie ewangelików augsburskich mianem luteranów jest bezdyskusyjne – Luter miał bezpośredni wpływ na kształt konfesji – o tyle nazywanie wiernych

Na podstawie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Powiatowe Centrum Pomocy

Jeżeli jesteś uczniem szkoły albo oddziału z nauczaniem języka mniejszości narodowej – musisz również przystąpić do części pisemnej egzaminu z języka tej mniejszości