UNIVERSIT
A
TIS MARIAECURIE-S KŁODO W SK
ALU R LIN
—POLONIA
VOL. VIII, 9 SECTIO D. 1955
Z Instytutu Medycyny Pracy Wsi w Lublinie Dyrektor: prof, dr Józef Parnas
Dział Antropozoonoz Kierownik: prof, dr Józef Parnas
Józef
PARNAS
i KazimierzŁAZUGA
Z badań nad
gruźlicą odzwierzęcą
na wsi*)
К вопросу no заражению туберкулезом от животных в деревнях
Some Observations on Tuberculosis of Animal Origin among Rural Population
Z
inicjatywą badań nad
gruźlicą odzwierzęcą wystąpił Lubelski OddziałTowarzystwa Badań
nad Gruźlicą(obecnie Towarzystwo
Ftyzjatryczne). Planbadań nad gruźlicą odzwierzęcą objął
nastę
pujące zagadnienia:1.
W jakimodsetku
występuje w przebiegu gruźlicy ludziwariant
bydlęcyi
ptasiprątka
Kocha,i odwrotnie,
jakczęsto spotykamy w
przebiegu gruźlicyzwierząt
wariant ludzki.2.
Jaka jest współzależnośćepidemiologiczna
gruźlicy ludzii zwierząt na wsi,
w szczególności wśrodowiskach
PGR, Spół
dzielni Produkcyjnych itp.Materiał
dobadań pochodzący
odludzi
otrzymaliśmyz Od
działu
Gruźlicy
Płuc,z
KlinikiDermatologicznej i Kliniki
Chorób DziecięcychAkademii Medycznej
w Lublinieoraz
w Gdańsku.Pobierano
materiał
od chorych pochodzącychze
wsi,mających kontakt bezpośredni
ze zwierzętami,a
w szczególnościz bydłem.
Poza
materiałem pochodzącym
odludzi chorych, pobierano części zmienionych narządów chorych zwierząt, z
rzeźnioraz
odzwie
rząt z
KlinikiWydziału
WeterynaryjnegoUMCS.
Pozatym ba
daliśmy
próbkimleka pochodzącego
odkrów z PGR-ów,
w których przeprowadzaliśmy równocześniebadania alergiczne i kliniczne
') Doniesienie wstępne.
w
kierunku gruźlicy. Z OddziałuGruźlicy Płuc Akademii Medycz
nej,
otrzymaliśmy 68próbek
plwociny,z Kliniki Chorób Dziecię
cych
85próbek płynu mózgowo-rdzeniowego oraz
23 próbki ropy od dzieciz gruźlicą
kostno-stawową; z Kliniki Dermatologicznej10
próbek ropnychoraz skrawki skóry
od chorychz gruźlicą skóry.
Z laktarium Kliniki Chorób
Dziecięcych otrzymaliśmy 110 próbek mleka kobiecego. Z rzeźniotrzymano
87 wycinków węzłów chłon
nych podszczękowych,śródpiersiowych i krezkowych bydła
i świń wykazującychzmiany
gruźlicze. Wszystkiemateriały przysłane
dobadań, poddawano
działaniujednego
ześrodków homogenizu
jących.
Dla plwociny
używano 25%antyforminy
lub 4%NaOH, dla innych
materiałów 10%roztworu kwasu siarkowego.
Każdo razowo
wysiewając grupęmateriału, sprawdzono
działaniehomo
genizacji i wartość
pożywek,
używając dokontroli wzorcowych
szczepów wariantaludzkiego,
bydlęcegoi ptasiego
lub materiału od świnek padłychna
skutekgruźlicy.
Gdy
wysiewy wypadałyujemnie, szczepiono świnki materiałem przechowywanym
wlodówce.
Zwracano uwagę na kształt prątkóworaz
ichilość
w polu widzenia.Materiały,
wktórych stwierdzono prątki
kwasoodporne, wysiewanona
pożywki Loevensteina z glice
ryną
i
bez gliceryny,na
pożywkęPetragnaniego,
Dorseta orazbulion z
gliceryną.Materiały z bardzo małą
ilościąprątków
prze szczepiano na świnki
morskie, wprawy fałd kolanowy. W wypadku zakażenia, świnki
morskie wykazywałyutratę na wadze,
a pookre sie 2
do 3miesięcy
padałyna
skutek gruźlicy.Na
sekcji stwier dzano zazwyczaj
powiększony i zropiaływęzeł
chłonny fałduko
lanowego
oraz zmiany
w śledzionie, wątrobiei
płucach. Z chwiląukazania się mikrokultur
wpożywkach notowano
w metryce szczepu datęukazania się
pierwszejkolonii oraz jej
charaktery styczne
cechy.Po
otrzymaniukolonii
robiono zawiesinęw
jałowympłynie
fizjologicznym(w
ilości0,1 ml
suchejmasy
bakteryjnej w1 ml
płynufizjologicznego) i
szczepionokróliki
wfałd
kolanowy.Kró
liki
szczepione materiałem pochodzącym
odzwierząt
dotkniętych gruźlicą, padały wczasie
od 2 do4 miesięcy;
króliki szczepioneprątkami
ludzi,padały
sporadyczniei
po okresiedłuższym niż
3 miesiące. Wtypowaniu prątków
opieranosię na następujących
badaniach:a)
badanie
mikroskopowe,b) badanie
hodowlanewg metody
Jensena,c) badanie na
streptomycynooporność,d) badanie na pożywce Wagenera,
e)
odczyn hemaglutynacji z surowicąszczepionych królików wg
metody Dubosa-Middlebrooka,f)
próba
tuberkulinowa uszczepionych królików,
g)
ocenabadań
sekcyjnychkrólików i świnek
morskichwg
metody Jensena.Badania
mikroskopowesłużyły
tylkoorientacyjnie
do okre ślenia
kształtuprątka.
Najważniejszym momentem służącymdla
określenia wariantów prątkagruźlicy było badanie morfologii ko
lonii wg metody Jensena.
Wysiewanoprątki z
pierwotnej hodowlina
pożywkęLoevensteina
wykonanąwg
przepisu Jensena(po
żywka
Loevensteina
zdodatkiem 0,75°/» gliceryny,
dziękiktórej
można odróżnić wariantyludzkie
odbydlęcych). Wariant ludzki
dajena pożywce Loevensteina wzrost
pigmentowany, eugoniczny, bydlęcy zaś, dysgoniczny i pozbawiony pigmentu.Kolonie
wariantubydlęcego cechują się na
tejpożywce gładką
powierzchnią, per listym
kształtemz tendencją
dotworzenia pierścienia brzeżnego;
kolonie
te są przeważnie barwy
białej lub słabożółtej, miękkie i
śluzowate.Kolonie wariantu
ludzkiego, eugonicznego, sąszorstkie, suche, wyniosłe,
kształtukalafiorowatego, barwy
kremowej lubzłocisto-kremowej, twarde i mocno
trzymające siępodłoża. Wy
osobnione przez
nas szczepywariantu ludzkiego
rosływ postaci kolonii;
1)pojedynczych
małych,drobnych,
suchych,białawych:
Nr 3, 9,
1682, 1681,750, 652,
654, 1065, 1094, 1291, 1459, 1469, 1471, 1485,1626; 2) drobnych, biało-kremowych,
okrągłych,wyniosłych,
szeroko rozprzestrzeniającychsię
popożywce:
Nr4, 7, 10, 19, 26,
144, 1424, 1472, 1481, 1625, 1630, 1645; 3)nielicznych, biało-kremo
wych dużych,
wyniosłych,kształtu nieregularnego,
rozrzuconychpośród
licznychdrobnych
kolonii:Nr
12, 23,29, 33, 34, 35, 285,
1465, 1627, 1629, 1688, 1697, 1698, 1699, 1700;4)
pojedynczych,wynios
łych,
biało-kremowych,
suchych, dużych opomarszczonej powierz
chni i
nierównych brzegach: Nr22, 36,
1417, 1428, 1644, 1676, 1678;5) suchych,
biało-kremowych,
wyniosłych,bardzo
licznych, różnej wielkości, wspinającychsię na sąsiednie
kolonie:Nr 30,
1483,1486,
1614; 6) bardzo licznych,drobnych, kremowych,
suchych,zarasta
jących całe
podłoże: Nr 1677, 1680, 1683; 7) suchych, wyniosłych,pomarszczonych,
ułożonychgrupowo, z
okrągłymikoloniami
w po
środku,
o brzegach równychi
gładkiejpowierzchni,
barwie kre
mowej: Nr 1643,1646; 8) kremowych, licznych,
różnejwielkości,
suchych, rozrzuconych po powierzchni
podłoża: Nr
948, 1476;9)
białych,dużych, pojedynczych,
suchych, kształtu kalafiorowategoi
pierścieniowatego onierównych
brzegachi pomarszczonej po
wierzchni: Nr 1417.
Kolonie
szczepów
wyosobnionychz
materiałów zwierzęcych, oglądanewg tej samej metody,
przedstawiałysię
następująco:1) kolonie białe,
wilgotne,perliste,
duże, rozrzuconewśród drob
nych kolonii: Nr
3, 4, 8, 17,
21,39,
34, 1487, 1637, 1648, 1650;2)
kolonie białe,okrągłe,
wilgotne, o gładkiej powierzchni i równych brzegach: Nr6,
19, 1477, 1495, 1633, 1638, 1640, 1649; 3)kolonie
białe,kuliste
o gładkiej powierzchni irównych brzegach oraz ko
lonie nieregularnie zlewające się
ze sobą,o nierównych
brzegach:Nr
28; 4)
koloniebiało-kremowe, wilgotne, zlewające się,
opo
wierzchni
pofałdowanej:Nr 23,
1494;5)
kolonie białe okrągłe, drobne, zarastające prawie całepodłoże: Nr
1478, 1479, 1488, 1647.Porównując
właściwości
morfologiczne kolonii wyosobnionych przez nasszczepów z
cechamikolonii,
określanychprzez
Jensenajako
typus humanusi typus bovinus,
możemystwierdzić,
że:1) wszystkie oglądane kolonie
szczepów prątka gruźlicy wyosob nionych
przez nas z materiałuludzkiego
(za wyjątkiemszczepu
Nr 1633, wyosobnionego zprzypadku
gruźlicywęzłów
chłonnychszyjnych
udziecka), zaliczyć
należy dowariantu ludzkiego. Wy
mieniony szczep
Nr
1633, okazałsię
wariantem bydlęcym. 2) Wszystkie kolonie szczepówprątka
gruźlicy wyosobnionych zma
teriału
zwierzęcego
(za wyjątkiem szczepu Nr 1417, wyosobnionego od psa) zaliczono do wariantu bydlęcego. Szczep Nr 1417określono jako wariant
ludzki.Dane
z piśmiennictwa wskazują
na to,że
oporność warian tów
bydlęcychprątka gruźlicy na streptomycynę
jestwiększa.
Ma to duże
znaczenie wterapii streptomycynowej gruźlicy
odzwierzęcej. Badanianad streptomycynoopornością
naszychszczepów
przeprowadzaliśmyna
pożywceLoevensteina,
którąpolewano
ilością0,2
mlroztworu
streptomycyny(najniższe
rozcieńczenie62,5 jednostek na
pożywkę;najwyższe 2000);
następnie badano
streptomycynooporność na pożywce
agarowo- jajowejHerrolda oraz na pożywce płynnej Kirchnera. Rozcień
czenia
streptomycyny wpożywce
Herroldai Kirchnera były
jednakowe:
stosowanorozcieńczenia 3j/ml,
10j/ml, 100j/ml. Co trzy dni oddnia wysiewu oglądano
pożywki, notując pojawieniesię
pierwszych kolonii na pożywce Herroldai
Loevensteina oraz wystą
pienie
zmętnieniana pożywce Kirchnera. Jeżeli
wzrostwystępował tylko
w probówcekontrolnej,
uważanotaki
szczep za streptomy- cynowrażliwy;przy
wzroście obfitym w rozcieńczeniu streptomy
cyny 3j/ml —za częściowo streptomycynooporny;
wzrostwe
wszystkich rozcieńczeniachwskazuje,
żeszczep
jest streptomycy nooporny. Szczepy,
któremetodą
typowaniamorfologii kolonii, wg metody Jensena;
oznaczono jako wariantybydlęce, zachowały się
w badaniu nastreptomycynooporność następująco: 1)
Nr6, 17, 18, 19,
21, 28, 1478, 1479, 1487, 1633, 1650— streptomycynooporne;
2)
Nr 34, 1495, 1640, 1649—
częściowostreptomycynooporne;
3) Nr
3, 4, 8, 39,
1477, 1488, 1494, 1637, 1638, 1647, 1648 — strepto- rnycynowrażliwe.Szczepy,
które metodą Jensena określonojako
wariantyludzkie, zachowały
sięw badaniu na
streptomycynoopor
nośćnastępująco:
1)Nr 7, 9, 10,
22, 948, 1291, 1483 — streptomy
cynooporne; 2)Nr
23, 33,654, 750,
1424, 1465, 1629 — streptomy
cynooporneczęściowo; 3)
Nr3, 4, 12, 19, 26,
29,30, 34,
35,36, 144, 285, 652,
1065, 1095, 1411, 1417, 1459, 1469, 1471, 1472, 1475, 1476, 1481, 1485, 1486, 1614, 1625, 1626, 1627, 1628, 1630, 1643, 1644, 1645, 1646, 1676, 1677, 1678, 1680, 1681, 1682, 1683, 1688, 1697, 1698, 1699, 1700 — streptomycynowrażliwe.3) Szczepy
typu ptasiego daływynik
następujący: Nr 1,2 — streptomycynooporne;
Nr3 częściowo
streptomycynooporny.Dalsze różnicowanie wariantów
prątka
Kocha próbowanoprze
prowadzić na pożywce Mitscherlicha-Wagenera,
którzyoparli
swąmetodę
na spostrzeżeniach Smitha. Wychodzącz
założenia, że wariant ludzki zakwaszapodłoże
przez rozkład gliceryny, a wariantbydlęcy początkowo zakwasza,
anastępnie
alkalizuje,sporządzili
oninową pożywkę,
w której jakoindykatora
użyliczerwieni bro-
mo-krezolowej.Według
tychautorów, wariant ludzki
zmienia barwę podłożaz niebieskiej na żółtą z odcieniem
zielonawym; natomiastwariant
bydlęcynie zmienia początowej
barwy. Wnaszych
bada niach ta
próbanie udała
się.Następnym
elementem typowania prątków była próba biolo
giczna. Króliki szczepiono wfałd kolanowy,
w okolicęwęzła chłon
nego.
Pomiesiącu
od dniazaszczepienia
przeprowadzaliśmy tuber-kulinizację
śródskórną.Od królików,
które w okresie 12-tygodnio- wym od chwiliszczepienia nie padły, pobierano krew
doodczynu
hemaglutynacji,sprawdzając
wten sposób,
czyproces
gruźliczyjest postępujący,
czyteż zlokalizowany, nieczynny. Interesowało
nas,
jak przedstawia się odczyn hemaglutynacji zsurowicami kró
lików szczepionych prątkami
gruźlicyróżnego
pochodzenia. Sto sowaliśmy
metodykębadań według Sohiera i Gernez-Rieux, którzy
wzorująsię na metodzie
Middlebrook-Dubosa, zastępując wniej
przesączprątków tuberkuliną.
Technikahemaglutynacji:
do 0,15mi krwinek barana (odwłóknionych i przemytych) dodaje
się2,5 ml
tuberkuliny (PPD);mieszaninę
tę wstawiasię na łaźnię wodną
o temperaturze37°
Cna 2 godz.,
celemuczulenia
.krwinekbarana
tuberkuliną. Następniekrwinki
uczulone przemywasię płynem
fizjologicznymoraz rozcieńcza
do 1/80. Surowicęinaktywuje
się w temperaturze56°
C. Surowicęinaktywowaną
rozlewasię
dopro
bówek
ojednakowym
odcieniu szkłai szerokim dnie.
Dopierwszej
kontrolnej probówkidaje się 0,3 ml surowicy
+ 0,05 ml uczulonych krwinekbarana.
Drugaprobówka: 0,3 ml surowicy
+0,3 ml pf
+0,05 ml
krwinekuczulonych; trzecia
probówka:0,3 ml
pf +0,3 ml roztworu z
drugiejprobówki
+ 0,05ml krwinek;
następne probów
ki wten sam sposób,
aź do rozcieńczeniasurowicy 1/256.
Zuczu
leniem krwinek
baranamieliśmy początkowo dużo kłopotu;
podo
daniu
tuberkuliny bydlęcej (1/50),ludzkiej
(starejtuberkuliny
Kocha), krwinki barana wtrakcie uczulania na łaźni wodnej
ule
gałyhemolizie. Po
kilku nieudanych próbachzastąpiliśmy starą
tuberkulinę Kochatuberkuliną
PPD(Mantoux
II). PPDpoddaliśmy zagęszczeniu
do 1/2 wyjściowejobjętości. Próbą
hemaglutynacjiprzebadaliśmy
25surowic króliczych,
wtym
17 surowic od króli ków szczepionych prątkiem
ludzkimi 8
prątkiem bydlęcym.W 6
przypadkach odczyn hemaglutynacjiwypadł
dodatnio wmianie
1/16, ato z surowicami królików szczepionych
wariantem bydlęcym.Surowice pozostałych królików
dały odczyn hemaglutynacji w mia nie
1/4, ujemny. Wynik tego doświadczeniawskazuje na
charakterczynny i
postępowy gruźlicykrólików wywoływanej
przezwariant bydlęcy.
Króliki
szczepione
prątkamiwyosobnionymi z
materiałówpo
chodzących od
bydła,
wwiększości wypadków padały
od2
do3
miesięcy poszczepieniu. Króliki szczepione
prątkami gruźlicy wy osobnionymi
odludzi chorych na
różne postacie klinicznegruźlicy,
padałysporadycznie i
pookresie dłuższym niż 3
miesiące. Sekcje zabitych lub padłychkrólików
oceniano, oznaczając stopieńzaka
żenia
gruźliczegocyframi
rzymskimi(wg Jensena), i tak: 0
— brakzmian gruźliczych; I
— nieliczne, cofającesię
ogniskaw
płucach, nerkachi wątrobie;
II —mierny proces gruźliczy
w płucach,ner
kach i wątrobie; III — liczne i znaczne ogniska w
płucach, wątrobie,nerkach
i
śledzionie;IV —
mierna uogólnionagruźlica;
V — ostra uogólniona gruźlica. Ukrólików szczepionych
wariantembydlęcym stwierdzono zmiany gruźlicze: II —
Nr 3,19,
28, 1488, 1494, 1417, 1637, 1638, 1640, 1647, 1648.III
— Nr6, 17,
18, 21, 1495, 1649, IV— Nr 4,
8, 1477, 1650. V — Nr 34, 1478, 1479, 1487. Ukrólików
szcze
pionych wariantem ludzkim stwierdzonozmiany gruźlicze: I
— Nr3, 4,
9, 10, 12,22, 29, 33, 34, 35, 36,
144,654, 750,
1065, 1094, 1095, 1291, 1411, 1417, 1424, 1459, 1472, 1496, 1465, 1475, 1469, 1471, 1481, 1483, 1486.II
— Nr7, 19, 285, 652, 1485. III
— Nr 23,948.
Zbierając powyższe
dane stwierdzono:1) w 68 plwocinach od ludzi
z
gruźlicąpłuc wykazano wariant ludzki; ani razu nie stwierdzono
warianta bydlęcego.2)
w 85płynach mózgowo-rdzeniowych wykazano tylko
war iant
ludzki;ani
razunie
stwierdzono warianta bydlęcego.3)
w 10wycinkach
skóryoraz
próbkachropy
od chorychna gruźlicę skóry stwierdzono
wariant ludzki.4)
w 23próbkach ropy
odchorych na gruźlicę
kostno-stawową wyhodowanowariant ludzki.
5)
w 88 próbkachwęzłów
chłonnychod
krówgruźliczych z rzeźni nie
stwierdzonowarianta
ludzkiego.6)
w 110próbkach mleka
kobiecegonie
stwierdzonoani razu
prątków gruźlicy.7)
w 167 próbkachmleka krowiego,
masła i sera,otrzymano
prątki warianta bydlęcegooraz prątki kwasoodporne
saprofitarne.8)
w1
próbce pochodzącej zprzypadku
gruźlicyu psa,
otrzy mano
wariant ludzkiprątka Kocha.
9)
z 1 wycieku
ropnegowęzłów
chłonnychszyi
dziecka, otrzy maliśmy
wariantbydlęcy.
10)
badane przez nas szczepybydlęce okazały
się w 42,3%streptomycynooporne.
Traktujemy
te badania i ich wyniki
jako wstępne. Zamierzamyzebrać
z terenu krajuwiększy
materiał pochodzący zprzypadków
gruźlicyludzi i zwierząt celem ustalenia na dużym,
tysięcznym materiale stopniai rozmiarów występowania gruźlicy
odzwierzęcej uludzi
dorosłychi dzieci
nawsi,
wgospodarstwach indywidual
nych i
socjalistycznych gospodarstwach
rolnych.Omówienie
sprawy wariantówprątka Kocha,
w świetlepoglądów
współczesnychStaraliśmy
się poprzedzić pracę
doświadczalną zebraniem moż
liwie kompletnejświatowej literatury,
tyczącej się gruźlicyodzwie- rzęcej człowieka.
To pierwsze zadanieudało się zrealizować.
Re
ferat zbiorowyna ten
tematukazał
się w PolskimTygodniku Le
karskim, zaś materiał obejmujący około
1000prac
wykorzystanodla opracowania ustępu
ogruźlicy odzwierzęcej w książce prze
znaczonej
do druku pt.„Antropozoonozy
— choroby odzwierzęceczłowieka". W literaturze światowej pochodzącej ze
wszystkichkontynentów,
zauważa sięduże i
jaskrawerozbieżności
w ocenieroli
gruźlicy zwierzęcej wepidemiologiigruźlicy
człowieka. WUSA odegrała gruźlicaodzwierzęca poważną
rolę, a likwidacjagruźlicy bydła przyczyniła się
wpoważnym stopniu
do zmniejszeniasię nasilenia
gruźlicyludzi w
ogóle, a gruźlicy dzieci, gruźlicy skórydorosłych,
gruźlicy kostno-stawrowej wszczególności. Na wyróż
nienie
zasługują prace:
Jensena,Pluma,
Hedvail a i Magnussona
wykonanew
Danii i Szwecji.Dzięki przeba
daniu dużego materiału, badacze ci przypisali gruźlicy
odzwie- rzęcej poważne
znaczenie.Jensen, przebadawszy ponad 5000 szczepów gruźlicy
różnego pochodzeniai
opracowawszymetodę
typowania prątków, którą w naszychpracach
naśladowaliśmy,wyraził pogląd, że nie
mamy podstaw dotego, ażeby wyróżniać
i rozgraniczać2 samodzielne typy prątka Kocha:
ludzki ibydlęcy.
Jensen
uważa, że można
mówićtylko
otypie prątka
ssaków,ptak ów i zimnokrwistych. Typ ssaków prątka Kocha występuje
w przyrodzie wpostaci wariantów:
warianta
ludzkiego, bydlęcegoi
gryzoni, przy czym wydaje sięmożliwa
w warunkach naturalnych transformacja jed
negowarianta
wdrugi,
w rezultacie przejścia szczepuz organizmu
człowiekana
zwierzęi odwrotnie, z organizmu
zwie
rzęciana człowieka. Przyczyną możliwej zdaje
się transformacjii
zmienności prątków są nowe warunkiśrodowiska, jakie znajduje
prąteku
nowego żywiciela. Wświecie bakterii i
wirusówznane
sązjawiska
transformacji, będące konsekwencją zmienności,wynikłej
w rezultaciezmiany środowiska. Transformacja
ta wy stępuje
wwarunkach naturalnych
oraz daje sięwywołać
sztucznieprzy pomocy metodyki miczurinowskiej,
stosowanejprzez mikro
biologów
radzieckich,
Jensen pisze naten
temat(1949):
„Prze
badawszy szczepy od
około
5000 pacjentów, znalazłem całyszereg szczepów, odróżniających się
od typuludzkiego i bydlęcego".
,,Z
jednym szczepem
udałosię nam 7 razy wywołać transformację typu ludzkiego
wbydlęcy. Z innymi
4szczepami udała się
transfor
macjatylko raz. Szczepy bydlęce
potransformacji poddano do
kładniejszemu
badaniu. Okazało się, że wszystkie
transformowane szczepybyły
bardzo1
ab i 1 n
e,w
zakresiezjadliwości
jaki właś
ciwości
hodowlanych".Schaeffer
*
) uważa, że w świetle jego
badań doświadczal
nych, wariant bydlęcy zawiera
antygenbiałkowaty, który
nadaje wariantowi swoistość. Nie stwierdziłtego
antygenu uBCG i
szcze
puapatogennego TB 18. Warianty ludzkie nie
posiadajątego
anty
genu.Schaeffer wysuwa
hipotezę,że wariant
ludzki jest odmianą szczepu bydlęcego (gdyten
traci' swój antygenswoisty).
Z naszej stronyprzytoczylibyśmy na
poparcie tezy ojedności
wariantówbydlęcych i ludzkich
(typu ssaków)następujące momenty:
a) szczep
BCG uzyskanyz
warianta bydlęcegow
pełni wystar
czy,aby ustrój ssaków
uodpornić przeciw ludzkim szczepom prątkagruźlicy.
b)
Tuberkuliną
uzyskanaze szczepów bydlęcych daje u
ssa
kówzakażonych
prątkiemKocha identyczne odczyny
alergiczne,co i tuberkuliną
uzyskanaze szczepów
ludzkich. Odrębnemiejsce
zajmuje szczepptasi i zimnokrwistych.
c)
Tosamo można powiedzieć
oodczynach serologicznych (odczyn wiązania
dopełniacza, odczynhemaglutynacji); antygen uzyskany
ze szczepówbydlęcych nadaje się
do odczynów u wszyst
kich ssaków.d) Fenomen
Kochawypada u ssaków
zakażonych wariantem bydlęcym czyludzkim
taksamo,
niezależnie od użycia szczepuludzkiego czy
bydlęcego.Jako zwolennicy tezy o
jedności
typuprątka
Kochagruźlicy
ssaków,przytaczamy
poniższepoglądy dla
podkreślenia rolipoglądu J
e ns
en
a,poglądu, który
przyznajegruźlicy ssaków i
rezerwuarowiprątków, jaki
stanowiświat
ssakówudomowionych i dziko żyjących, należne
miejsce w epidemiologii gruźlicyludzi.
W
świetlepoglądów
J en
s ena, którewydają się słuszne,
spra
wa typowaniaprątków
Kochai
ocenyroli
i znaczenia gruźlicyodzwierzęcej
napodstawie wyników
typowaniaszczepów,
wydaje*) Cyt. za Jensenem.
się
być
w pewnymstopniu
problematyczna.Tak
jakmówimy
dziś ojednym typie ssaków
prątka Kocha,tak też powinniśmy wpro
wadzić analogiczne pojęcie epidemiologiczne
gruźlicy
ssa
ków,podkreślając tym
samymnie ulegającą
wątpliwościjedność
gruźlicyczłowieka i
ssakóworaz wzajemną zależność
epidemiologiczną.W materiale ludzkim przez
nasbadanym
stwierdzonoprawie wyłącznie
wariant ludzki, natomiastu zwierząt wariant
bydlęcy.Czy na podstawie
tego pierwszego doniesienia, opartegona
skrom nym materiale,
można by wysunąć wniosek,że
wariantbydlęcy
prątka Kocha odgrywau
nastylko
ograniczonąrolę epidemiolo
giczną w
gruźlicy człowieka (dzieci),
zdajesię, że niej zbyt mało dotąd przebadaliśmy
materiałów.Z
ey 1
an d o-w i
ei inni nasi
badacze stwierdzili w swymmateriale
ludzkim około 6%prątków
bydlęcych. Czyewentualne błędy techniczne, złe podłoża,
mogły wbadaniach
naszych wpłynąćna
zbyt małąilość
szczepówbydlęcych
wmateriale
ludzkimi zwierzęcym.
Raczej nie, bowiem
każda grupa wysiewów
była kontrolowana whomogenizacji i
w wysiewach przypomocy
wzorcowych war iantów: ludzkiego,
bydlęcegoi ptasiego,
atakże przy pomocy
szcze pienia
świnek.Wysiewając materiał
bydlęcy,nie należy się spodziewać 100% wyników dodatnich, w
wysiewachbowiem często
w ogniskachzserowaciałych i zwapniałych
wgruźlicy u
krów,nie udaje
sięani mikroskopowo ani
whodowli ujawnić
prątków. Natomiast wświetle
fundamentalnychbadań J
ens e n ai jego słusznych postępowych
poglądów naszewstępne
wynikinie
wydają się przemawiać zadegradacją roli wariantów bydlę
cych
wgruźlicy ludzi i
wariantówludzkich
wgruźlicy
zwierząt.Dalsze badania statystyczne
i
doświadczalne (transformacja) potrafią towyjaśnić.
PIŚMIENNICTWO.
1. Biernacki I. i Telatycki M. — Gruźlica. Warszawa, 1950.
2. Chodkowski A. — Med. Wet. Nr 12, str. 721, 1950.
3. DragstedJ. — Bull. Inst. Past. T. 4, str. 712, 1950.
4. Francis J. — Bovine Tuberculosis. London, 1947.
5[. Gernez-Rieux C. i Tacquet A. — Ann. Inst. Past. T. 78, str. 550, 1950.
6. Hauduroy P. i Rosset W. — C.R.S. Biol. str. 790, 1949.
7. H e d V a 11 E. — Act. Med. Scand. Supl. CXXXV, 1942.
8. Hull T. G. — Diseases Transmitted from Animals to Man. New York, 1947 9. Jensen K. A. — Schw. Z. f. Path. u. Bakt. Vol. XII, str, 435, 1949.
10. Jensen K. A. i Kiaer I. — Comm. d. Inst. Ser. T. XXVIII, str. 105, 1939.
11. Jensen K. A., Lester V. i Tolderlund K. — Comm. d. Inst. Ser.
T. XXX, str. 125, 1940.
12. J e n s e n K. A. — Comm. d. Inst. Ser. T. XXXII, str. 1, 1942.
13. J e n s e n K. A. — Schw. Z. f. Path. u. Bact. str. 435, 1943.
14. Kierboe — Comm. d. Inst. Ser. XXXII, str. 1, 1942.
15. KoIIe-Hetsch — Bakteriologie und Infektionskrankheiten. Berlin, 1942.
16. Kols ut H. — Gruźlica, T. XIX, str. 577, 1951.
17. Korniuszenko N. R., Kaganowa S. S. i Bierezancewa Ł. F. — Pol. Tyg. Lek. Nr 21, str. 832, 1950.
18. Kursteiner E. — Schw. Z. f. Allg. Path, u. Bakt, Vol, XIII, str. 340, 1950.
19. Kwapiński J. — Gruźlica, str. 437, 1950.
20. Magnusson H. — Act. Med. Scand. Vol. CXXXV, str. 1, 1942.
21. Sohier R., Trimberger L. i Juillard J. — Ann. Inst, Past, str. 347, 1950.
22. Sohier R., S i m i n t z i s G. i Juillard J. — Bull. d. Acad. Vet. d. Fr.
Nr 7, str. 393, 1950.
23. Zippett G. — Brit. Vet. Journ. str. 14, 1949.
24. Wagener K. i Mitscherlich E. — Z. f. B. Parasit, Inf. u Hyg.
str. 87, 1951.
РЕЗЮМЕ
В первоначальные периоды
исследований
по туберкулезуу
людейв
связис туберкулезом у животных
в деревняхавто
рами
были просмотрены различные
материалы, относящиесяк
случаямтуберкулеза
усельских
работников и уживотных, с применением
ниже указанногометода для обозначения выде
ленных палочек Коха: а) микроскопическое исследование; б) ис
следования взращивания пометоду Енсена; в)
пробына стреп-
томициносопротивляемость;г)
исследования на средеВагенера;
д)
реакция гемагглютинациис
сыворотками иммунных кроликов пометоду
Дюбоса-Миддльбрука; е)
туберкулиноваяреакция у
иммунныхкроликов;
ж) оценкасекционных исследований у
кроликов и морскихсвинок по методу Енсена.
Были получены следующие результаты: 1)
в68 пробах
мо кроты,
взятойот людей
больныхтуберкулезом
легких былоб
наружен
человеческий вариант;
2)в 85 жидкостях
спинногои головного мозгов был
обнаруженчеловеческий вариант;
3)
в10 срезках кожи и пробах гноя больных туберкулезом кожи
тоже обнаружен человеческий вариант; 4) в23 пробах гноя,
взятыхот больных туберкулезом
костейи сочленений был
вырашен челювеческий вариант;5)
в85
пробахлимфатических
ганглиев, взятыхна скотобойне
откоров
больныхтуберкулезом
необнаружено
ни одногочеловеческого варианта;
6) в110 про
бах женского молока не найдено
ни однойтуберкулезной па
лочки; 7) в 167
пробахкоровьего
молока,масла
и сыраобнару
жено
палочки
животноготипа, а
такжекислотостойкие сапро
фитные
палочки,8)
водной лишь
пробе, происходящейот
боль
ной туберкулезом собаки, былнайден человеческий вариант;
9) из одного экссудата
лимфатических ганглиев шеиребенка
был полученскотский
вариант; 10)исследуемые авторами скот
ские штаммы оказались
в 42,3%стрептомициностойкими.
Как
это
видно, вчеловеческом материале обнаруживался
почтиисключительно
человеческийвариант, у
животных же скотский.На основании этого первого
лишьсообщения
нельзяеще сделать
вывода, что скотский вариант палочки Кохаиграет
лишь весьма ограниченнуюэпидемиологическую
роль в заболеваниях туберкулезом человека(детей).
Исследования по этому вопросу следует еще продолжать на большемматериале и наряду с
этим пробовать вызвать превращение скотского варианта вчеловече
ский,
что планируетсяв
дальнейшемавторами.
Наосновании
исследованийЕнсена,
Шеффера и другихтакая трансформация in
vivo,при возможности проникновения
скотских вариантовв
человеческийорганизм
и обратно—
кажется вполне возможной.Если это предположение
верно,то обнаруживание у
людейболь
шего или меньшего процента
штаммов, ведущихсебя аналогично
скотскомуварианту
и обратно —не
может иметь безусловногорешающего значения для оценки
ролискотских вариантов
повопросам
эпидемиологиитуберкулеза у людей и
обратно. Веледза
Енсеном иШеффером
следовало быскорее говорить
обод
ном лишь туберкулезе
у млекопитающих,
об одном лишьтипе
туберкулезау млекопитающих с
той, однако, оговоркой,что,
повсей вероятности,
скотский вариантявляется основным
типом,человеческий
же вариантпредставляет собой
лишь егопроизво
дную, а
фактором, вызывающим
эту трансформацию, являются антигенные субстанциии
метаболитыизменяющиеся параллельно
с
изменением среды(хозяина).
SUMMARY.
In the
initialstage of the
authors' research on humantubercu
losis of
animal origin,as observed
inthe rural
population, various materialsobtained from
agricultural workers sufferingfrom
tuber culosis,
aswell as
materialsfrom
infectedanimals were examined.
The
isolated bacilliwere
identified by meansof the following
tests: a)microscopic
examination;b)
examinationof
cultures accor ding to Jensen; c)
determinationof streptomycin
resistance; d)exa
mination
of
cultures on Wagener's medium; e)haemagglutination
reaction withsera of inoculated rabbits
accordingto Dubos-Middle- brook;
f)tuberculin
testin inoculated rabbits;
g) postmortem exa
mination of rabbits
andGuinea
-pigs accordingto Jensen.
Following
results
wereobtained:
1) In 68
samples
ofsputum
from tbc.patients the
human va riety of
bacilli wasfound.
2)
In 85samples
ofcerebrospinal
fluidthe
human varietywas
present.3)
The sameresult
wasobtained
fromthe examination
of 10pieces of skin and samples of
pusfrom
patienswith
tbc.ofskin, and 4) from the examination of
23 samplesof
pus in casesof bone and
joints tbc.5)
In 85samples of
lymphglands
frominfected cows
no ba
cilliof the human variety
were found.6)
In110 samples of
humanmilk
no tbc. bacilli were found.7) In
167 samples of
cow’s milk,
butter, and cheesebacilli of the
bovinevariety and saprophytic
acid-resistant bacilliwere iso
lated.
8)
Inone sample obtained
froman infected
dogthe
presenceof the human
varietywas
demonstrated.9)
In one sample of exudate fromthe
lymphglands in the
neckof
achild the bovine
variety was obtained.10)
Inthe authors'
investigationsthe bovine strains of bacilli
proved streptomycin resistant in
42.3per cent.
It
is
thus evident that inthe
human materialthe
humanvariety of
bacilliwas
foundin almost all cases,
whereasthe animal ma
terial contained the corresponding animal
variety.This
preliminary report doesnot
yetallow
toconclude
thatthe bovine
varietyof Koch's
bacillus playsin this
country only alimited
partin the spreading of human tuberculosis
(children}.Investigations in that
line
should becontinued
on alarger scale;
there
should be also undertakenexperiments
aimingat a
transfor
mationof the animal
varietyinto the
humanone, which
work isplannedbythe authors. According
toJensen, Schäffer, and others,
suchtransformation
might be possible invivo, when
occasioned by passingof the animal
variety tothe
humanbody and vice
ver
sa.
If it isso,
then largeror smaller amounts of
bacillifound
in man behaving likethe bovine
variety,and vice versa,
cannot in
fluencein
adecisive way
our conceptionof the
role playedby
the animal varieties in the epidemiology of human tuberculosis
and viceversa.
Accordingto Jensen and Schäffer
oneshould rather
accept
one type oftuberculosis of mammals, the
bovinevariety
being
probablythe
primarytype, from
whichthe
humanvariety
is derived.The
factor producingthe transformation
ofvariétés
may be seen inthe antigenic substances and
metabolites, which change withthe
changeof the host.
850 egz. A-5-27028 Data otrzymania manuskryptu 17.XII.1953 r. Data ukończenia druku 15.1.54