• Nie Znaleziono Wyników

Wygląd Żydów - Feliks Zaręba - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wygląd Żydów - Feliks Zaręba - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

FELIKS ZARĘBA

ur. 1920; Branewka

Miejsce i czas wydarzeń Branewka, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, Żydzi, wygląd Żydów, pejsy, jarmułki, broda

Wygląd Żydów

[...] młode Żydziaki [...] do piętnastu lat to miały takie pejsy. [...] Kręcone takie o tu het takie wisiały. To już ich pozna. I takie były gimułki [jarmułki], to znaczy [...] płytkie kaszkiety [...] takie maleńki daszek, to już to Żyd, [...] odróżniały się [...]. A stare [...]

Żydy miały brody [...], każden jeden miał brodę. [Kobiety] trochę inaczej się stroiły, [...] to już widać było, że to [...] żydostwo jest.

Data i miejsce nagrania 2011-11-30, Branewka

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Lasota

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa,.. rynek, kamienice,

Jeszcze długo gminna spółdzielnia miała tutaj swoje sklepy, dużo sklepów, stawiali takie baraki od strony zachodniej i od strony południowej.. Zakład fryzjerski prywatnie był

Było już po godzinie policyjnej, szliśmy i żeśmy się jeszcze jak głupi śmiali, bo człowiek nie mógł przyzwyczaić się, że to godzina policyjna.. No ale, tak

Ona była niska, taka krępa, nosiła się i miała ruchy takie bardziej męskie, niekobiece, nosiła się po męsku, w spodniach, w marynarce, z włosami przyciętymi krótko, gładko

Dopiero jak były dożynki w Lublinie na dziesięciolecie PRL-u to wtedy odpicowali Stare Miasto, ale tylko na zewnątrz.. Na pokaz wszystko

Dalej spiżarnia, przedpokój, chyba jeszcze taki pokoik babci, tak - jadalny, rodziców, dziecinny i babci, cztery pokoje były, cztery i kuchnia piąta. Na dole to wszystko było

Komendant nazywał się Dziedzio, jeden nazywał się Słowiński, [drugi]. policjant

Żydzi wybierali dziwne kolory jeżeli malowali ściany, to była taka ultramaryna po prostu, w takim kolorze ciemnym albo bardzo rażący, bardzo rażący róż. Później chcieć