Numer 1 wydano 23 sierpnia 1980 w Stoczni Gdańskiej
I f',
( J
ZARZĄDU
REGIONU GDAŃSKIEGO
(450)
kwiecień 2003
riagazyn~
KALEJDOSKOP
w kraju
• 3 marca -policja usunęła ponad 40 osób, które okupowały ga- binet wojewody dolnośląskiego. Protestujący pracownicy służby zdrowia i pacjenci żądali zwiększenia środków na ochronę zdro- wia oraz oddłużenia szpitali. Uczestnicy protestu domagali się również wypłaty wszystkich wynagrodzeń pracowniczych, zwięk
szenia stawek na leczenie szpitalne w regionie.
•3 marca -kilkudziesięciu pracowników służby zdrowia zakończy/o trwającą trzy dni okupację Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. Pro- testujący żądali większych nakładów na wielkopolską służbę zdrowia.
• 6 marca - ,,Pogotowie Szczecin najniżej opłacanym pogoto- wiem w kraju" - to jedno z haseł towarzyszących uczestnikom re- gionalnego dnia protestu w Zachodniopomorskiem. Przedstawi- ciele służby zdrowia domagali się przywrócenia finansowania świadczeń medycznych do poziomu przynajmniej roku 2002 oraz likwidacji limitów.
• 10-11 marca -w Poznaniu odbyło się WZD Sekcji Krajowej Ho- telarstwa, Gastronomii i Turystyki NSZZ „S'". Gośćmi polskich
związkowców byli Rafał Nędzyński - sekretarz generalny Force Ouvriere (związek zawodowy we Francji) oraz Sylvio Garcia - przedstawiciel związku w grupie ACCOR. Do Sekcji Krajowej przy- jęto nowe organizacje z hoteli: Radison SAS, Marriott, Mercu re Chopin, Jan Ili Sobieski.
• 19 marca -związkowcy z zakładów Cegielskiego w Poznaniu nie zgodzili się na przedstawione przez zarząd propozycje re- strukturyzacji przedsiębiorstwa. Związkom zaproponowano obniz-
kę płac o kilkanaście procent oraz zwolnienie ponad 200 osób.
W ubiegłym roku zwolniono ponad 500 osób i obniżono w trze- cim kwartale wynagrodzenia o 25 proc.
• 21 marca - prezydium Zarządu Reg 1onu Wielkopolska Płd. za- protestowało przeciwko dyskryminowaniu przez KRRiTV, Telewizji Puls. Związkowcy twierdzą, że od ponad roku KRRiTV blokuje możliwość przyznania TV PULS pięciu wolnych częstotliwości po Canal+ (m. in. Katowice, Wrocław i Poznań).
•21 marca-górnicza „S" ogłosiła pogotowie strajkowe w 23 kopa~
niach Kompanii Węglowej. Związkowcy domagają się utrzymania płac na zeszłorocznym poziomie oraz gwarancji, że zarząd kompanii nie wy'(X)v,.i,e obowiązujących do końca roku układów zbiorowych pracy.
• 25 marca -Dolnośląskie Forum Związków Zawodowych i Sa- morządów Zawodowych przeprowadzijo dwunastogodzinny strajk.
Zdaniem związkowców, zapaść finansowa jednostek zarządza
nych przez Urząd Marszałkowski i podlegających Dolnośląskiej Ka- sie Chorych osiągnęła stan krytyczny. Zaniżone stawki na świad
czenia medyczne stają się niebezpieczne dla każdego pacjenta.
w regionie
• 28 lutego -odbyło się Zakładowe Zebranie Delegatów Organi- zacji Zakładowej „S" PKP cargo, Zakładu Taboru w Gdyni. Prze- prowadzono wybory uzupełniające do Komisji Zakładowej. Na ze- braniu gościli przedstawiciele ZRG „S", z przewodniczącym Krzysztofem Doślą. Rozmawiano o sytuacji na kolei. Związkowcy rrowili m.in.o niedawnym odwołaniu z rozkładów jazd ok. tysiąca pociągów na terenie całej Polski, co sprawi, że 1,2 tys. maszyni- stów może stracić pracę. Zbyteczni okażą się także pracownicy obsługujący zlikwidowane linie.
Koniec Szpitala Stoczniowego
Nie wolno przejść obojętnie
Gdański Szpital Stoczniowy niedłu
go przestanie ist-
nieć. - To bulwersu-
jące, że lekką ręką
oddaje się placów-
kę, będącą pomni- kiem "Solidarno-
ści". Nie wolno nam
przejść obok tego
obojętnie - mówi Ewa Sikorska-Trela,
poseł poprzedniej kadencji.
Bogdan Boru- Tak kilka lat temu dziękowano Lechowi
sewicz, wicemar-
Wałęsie ...szałck
województwa pomorskiego
zajmujący się
sprawami
służbyzdrowia, zapewnia jednak,
żenie jest to likwidacja, a przenosiny tej placówki. Znaleziono nawet miej- sce.
Oddziałkardiologiczny ma zo-
stać
przeniesiony do Szpitala Kole- jowego~ gdzie
trwają jużprace ada- ptacyjne, a
oddziałintermstyczny do Szpitala Studenckiego.
Przeprowadzka spowodowana jest
trudną sytuacją finansowąSzpitala Stoczniowego oraz przy- chodni. Obecny
właścicielbudyn- ków, w których
mieszczą siępla- cówki - firma Euromcdicus,
żądaco
miesiąc90 tys.
złza ich
dzierżawę. Długi
wobec Euromedicusa
sięgnęły już
ponad 1 mln
zł.Pomijany jest jednak temat
sprz.ętu
kardiologicznego. -Ta wyscx:e specjalistyczna aparatura pochodzi w
całościz funduszy Nagrcx:ly Nobla Lecha
Wałęsy.Nic
całą aparaturę będzie można przenieść. Część sprzę-tu
wbudowana jest w
ścianycxldzia-
łu
kardiologicznego. 'fak wic;c nowy
właściciel po
prostu
jąprzejmie.
Zdaniem Borusewicz.a,
kłopotyplacówki spowodowane
są błędem,który
popełnionokiedy
upadałaStocznia
Gdańska.Ó.vczesne
władze stoczrn nie
wyłączyłytych bu- dynków z
majątku zakładu.Według
Fwy Sikorskiej-Treli,
placówkę można uratować.
Stocz- ma
Gdańska, będąca częściąStocz- ni Gdynia, ma
duże zobowiązaniawobec Skarbu
Państwa.W ramach
długu Urz.ąd Mars:załkowski mógł
by
odzyskaćte budynki.
Na
pocz.ątkumarca br.
powstał niezależnykomitet
protestującyprzeciwko likwidacji Szpitala Stocz- niowego, który
zebrał już700 rxxipi- sów.
Przewodz.ąmu Ewa Sikorska- Trela,
posełpoprzedniej kadencji, Andrzej Januszajtis oraz ks.
prałat Henryk Jankowski.
Olga Zielińska
Przeciw ~ wojnie
ZPP w Czarnej Wodzie
Płyty
do wzięcia
Zgłoszono wniosek o upadłość Zakładów Płyt Pilśniowych w Czar- nej Wodzie. Firma zatrudnia 500 osób, które nie mają wielkich szans na znalezienie pracy w naj-
""' bliższym regionie.
~
- Sytuacja jest o tyle
poważ-~ na,
żew
zakładach byłazatruci-
~
- niona
większość mieszkańcówf Czarnej Woc)y i okolicznych miej-
~ scowości. Często były
tu zatrud- nione
całerodziny. Praktycznie
całe
miasto
utrzymywało sięz
działalności
tej firmy - mówi Zbigniew Kowalczyk,
członekprezydium ZRG „S".
Jeżeli sąd ogłosi upadłość
firmy
będzie można rozpocząć
przetarg na
sprzedaż zakładu.Niestety, nie
należy spodziewać się, że
kupcy
będą walić
drzwiami i oknami.
Przyszły właściciel
musi spow
za- inwestowaćw
zakład dysponującyw tej chwili
Jedną liniąproduk-
cyjną, przestarzałą
technologicz- nie. ZPP od kilku lat
wykazywałyspore straty.
Pracowmcy
Zakładów PłytPil-
śniowych mogą znaleźć się
w na-
prawdę
trudnej sytuacji.
W najbliższej okolicy nic ma
zakładówprze-
•mysłowych,
które
mogłybyzatrud-
nić
kilkaset osób.
(jw)
Spotkanie
inspektorów pracy
20 marca br. w ZRG "S" odbyło
-się kolejne z cyklicznych spotkań społecznych inspektorów pracy
działających w Regionie Gdańskim.
• 11 marca -członkowie Sekcji Oświaty ZR Gdańskiego orrowili przygotowanie projektu interpelacji poselskiej w sprawie renego- cjacji płac dla nauczycieli. Projekt ten zostanie przekazany posłom Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości oraz Ligi Pol- skich Rodzin z prośbą o złożenie zapytań poselskich do rządu w tej sprawie. Oświatowa „S" przyjęła także w trakcie spotkania projekt IN'ystąpienia do kuratorium o nie zorganizowanie zajęć szkolnych (np. konkursów) w niedziele.
• 11 marca -spotkała się Rada Oddziału w Tczewie. Uczestnicy omówili najważniejsze wydarzenia w Regionie Gdańskim, czyli manifestację w Gdańsku oraz zbieranie podpisów pod inicjatywą ustawodawczą dotyczącą przywrócenia zasijków i świadczeń przed- emerytalnych. Dotychczas Oddział Tczew zebrał 1572 podpisy.
EunJpejska Konfederacja
Związków Zawodowych (ETUc=) prote- stu Je przeciwko wojnie w Iraku.
EKZZ,
wezwała związki:zawcxlowe afiliowane w tej konfederacji do or- ganizowania protestów przeciwko wojnie. Konfederacja zwraca uwag<;,
że działania
wojskowe w Iraku pro- wadzone
sąbez
międzynarcxlowegoprzyzwolenia.
Zdaniem EKZZ rozbrojenie Ira- ku powinno
byćprzeprowadzone metodami pokojowymi.
7,wiązkizawodowe, szczególnie w Niem-
czech, hancji i we Włoszech orga- ~
EwaBębenek, społeczny
nizowałymanifestacje przeciwko
inspektor pracy w powiatowej• 19 marca - miało miejsce posiedzenie prezydium Wojewódz- kiej Komisji Dialogu Społecznego. Wojewoda Jan Ryszard Kuryl- czyk przedstawił informację na temat manifestacji „S", która miała miejsce w dniu 7 marca br. Członkowie prezydium otrzyma- li postulaty protestujących. Zostały one również przekazane wła
ści'N'ym członkom Rady Ministrów. Ustalono, że w kwietniu odbę
dzie się nadzwyczajne posiedzenie WKDS poświęcone dyskusji nad stanem gospodarki morskiej, służby zdrowia, rolnictwa i oświaty. Na posiedzenie to zostaną zaproszeni: minister Jerzy Hausner oraz właściwi ministrowie resortowi.
• 24 marca - w Stoczni Gdynia obradowała Sekcja Krajowa Prze- mysłu Okrętowego NSZZ „S". Związkowcy byli oburzeni brakiem rządowych decyzji wobec stoczni. SKPO poparła wszystkie działania protestacyjne, które będą podejmowane przez stoczniową „S"
• 28 marca - w Czarnej Wodzie odbyło się spotkanie z przedsta- wicielami szwedzkiego związku zawodowego drzewiarzy w spra- wie otwarcia ośrodka szkoleniowego. Uzgodniono dalsze warun- ko współpracy dotyczące budowy związkowego ośrodka szkole- niowego w Czarnej Wodzie.
r1agazyn
~
Wydawca:
Zarząd Regionu Gdańskiego
NSZZ „Solidarność"
Redaguje zespół:
Elżbieta Banecka, Małgo
rzata Kuźma (red. prowa-
dząca, tel. 0/501-121-092), http://www.solidarnosc.gda.pl
e-mail:magazyn.solidarnosc@solidarnosc.gda.pl
Oprac. (mp)
Ryszard Kuźma (skład,
red. techniczny), Marta Pió- ro, Jarosław Wierzchołowski Współpracują:
Joanna Kobus-Michalewska, Marek Lewandowski, Marian Matocha, Wojciech Milewski, Ali Miśkiewicz,
wojnie w Iraku.
stacji sanepidu w Gdańsku.Z wielkim smutkiem i
żalem przyjc;liśmy wiadomośćo
śmierciś.~p.
Krzysztofa Zywera
przewodniczącego Zarządu Regionu Płockiego
NSZZ
11Solidarność".Odszedł
cxl nas serdeczny Kolega, prawdziwy
związkowiec.Od 1989 rok1~
był przewodniczącymKZ
11S" w Inst.al PłockSA, cxl 1992
r. był członkiem7.ar2<1du Regionu
Płockiego.W latach
1992-95 wiccprzewcxlnicz.:1cy, a cxl 1995
r. zostałwybrany
przcwcxlniczącym7.R. W latach 1998-~00~
byłradnym Sejmiku
Wojewćx.iztwa
Ma::0W1eck1ego.
Rodzinie
7marłcgo składamyserdeczne wyrazy
współczuciaW imieniu
/,arząduRegionu
GdańskiegoNS:/L „Solidarnofo"
przewodniczący
Krzysztof Dn<la
Kolportaż: Druk:
o
Oproblemach, z jakimi
sp.)tykają sięinspektorzy sanepidu
mówiłaEwa Bt;hcnck, spokczny inspektor pracy w powiatowej stacji sanepidu w Gda{1sku.
:I.cbrani ins1-x:ktorzy py- tali m. in. o kwestie higieny w szpi ta- lach i
ośrodkachzdrowia, szczepienia oraz choroby :zawcxlowc.
Iwona Pawlaczyk z
DziałuOchrony
ŚrodowiskaPracy i Ekolo- gii KK
11S" mówiłao
trudnościach,z Jakimi
borykają się społecznim- spcktorzy w swojej
działalności.Poinformowała Leż
o utworzcrnu 1-un<luszu Prewencji Wypadkowej, nadzorowanego przez :/,US, dzic;ki któremu
można ubiegaćsic; o re- fundowanie
środkówprzeznaczo- nych na propagowanie w
zakładach pracy zasad bhp.
{jw)Bogdan Olszewski, Marian Podgóreczny, Teresa Raźny,
Dorota Schmidt, Tomasz Wiecki, Olga Zielińska
Nadzór merytoryczny:
Danuta Mendat tel. (0-58) 301-04-44.
Adres redakcji:
Wały Piastowskie 24, 80-855 Gdańsk, ·
Prasa Bałtycka Sp. z o.o.
Targ Drzewny 9/11, 80-886 Gdańsk, Drukarnia Gdańsk,
ul. Połęże 3
Redakcja nie zwraca tek- stów niezamówionych oraz zastrzega sobie pra- wo do ich redagowania i skracania. Za treść re- klam redakcja nie odpo- wiada.
Bogdan Olszewski Projekt graficzny:
Krzysztof Ignatowicz
tel.. (0-58) 308-42-72, tel: (0-58) 301-71-21 fax: (O- 58) 308-44-18
Nakład:
20 OOO egz.
Oddano do druku 4.04.2003 r.
Na
okładce:Manifestacja
„Solidarności", Gdańsk,7 marca 2003 r.
Poranek Wielkanocny to czas radości i nadziei.
. ~
Z okazji zbliżających się Swiąt Zmartwychwstania
Pańskiego życzę Związkowcom i naszym
sympatykom wszystkiego co najlepsze, ~osennych nastrojów, cieplej i radosnej atmosfery, miłych_
spotkań z najbliższy!lli, a także wesołego śmigusa-
-dyngll;sa. ~- ·· -
Niech radość Wielkanocnego poranka będzie
obecna w naszym codziennym życiu i przypomina nam, że światło przenika najglęb!lze ciemności,
a dobro, zwyc;ięża zło. ~
l(rzysztffl!Jośla
iJ~~
przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego
NSZZ „Solidarność"
adm r u Papie·a
Związkowcy z gdyńskiego Radmoru na placu św. Piotra z Janem
Pawłem li.
Niecodziennych wzruszeń do- świadczyli związkowcy z gdyńskie
go Radmoru podczas pielgrzymki do Rzymu.
Siedemdziesiąt jeden osób z Radmoru od 22 do 29 marca uczestniczyło w zorganizowanej prz.cz z.akładową „S" pielgrzymce do Wiecznego Miasta. W trakcie wy- cieczki odwiedzili takż.c Rimini, San Manno, Padwc;, Asyż, Wenecję i Monte Cassino. Jednak najbardziej wzrufza,ącc było spotkanie z Oj- cem Swic;tym na placu pr:c<l Bazy-
liką św. Piotra w Rzymie. Związ
kowcy zawieźli Papieżowi pamiątkę z Gdym - kropielnice; wykonaną
częściowo z bursztynu. - Kiedy Oj- ciec Święty zatrzymał sic; koło na- szej grupy, ze wzruszenia z trudem wypowiedziałem kilka słów. Powie- dzia łcm, że Gdynia jest zawsze z Papieżem i że się za niego modlimy - opowiada Edward Zbucki, przewodnicz.:1cy KZ w Radmorze. - Zorganizowanie pielgrzymki do Rzymu to było moje ciche marze- nie - dodaje '/.bucki. Wyjazd do- szedł do skutku dzit;ki pomocy ks.
Tomasza Koszałki, który praco- wał kiedyś w Radmorze. Ducho- wym przewodnikiem pielgrzymki był ks. Mateusza Koszałka z Bazyliki Mariackiej.
(mp)
• • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • •
r,agazyn
Przypominamy, że można zamówić nasz „Magazyn", komisje zakłado
we ponoszą jedynie koszty kolportażu:
• 0,50 zł - gdy egzemplarze miesięcznika dostarczane są do siedziby KZ
• 1 zł - gdy „Magazyn" dostarczany jest przez pocztę na adresy domo- we członków Związku.
Zbieramy podpisy
· 400 tysięcy!
Gdańska „Solidarność" zebrała już ponad 24 tys. podpisów pod pro- jektem inicjatywy ustawodawczej dotyczącej przywrócenia zasiłków i świadczeń przedemerytalnych.
Gdańska 11Solidarność" należy do regionów, które zebrały najwit;- cej podpisów. Zdecydowanym re- kordzistą jest Region Rzeszowski, który zebrał ponad 30 tys·. podpi-
~ sów. W całym kraju zebrano ich już '3 prawie 400 tys. Akcja bt;dzie trwa-
~
O łado 25 kwietnia. Podpisy zostaną
!
przekazane marszałkowi Sejmu 29~ kwietnia. Komisja Krajowa zobo-
~ wiązała stnJ<tury Związku do prze-
~ prowadzenia od
7
do 13 kwietnia"' akcji zbierania podpisów w miej-
~ scach publicznych. W Regionie Gdańskim podpisy b<;dą zbierane w centrach miast: w Gdańsku, 'Icze- wie i w Gdyni.
(mp)
Wałęsa
i Kwiatkowska
Prezydium Zarządu Regio- n u Gdafo;kiego zgłosiło kandy- datury prezydenta Lecha Wah;- sy i redaktor Wiesławy Kwiat- kowskiej do Nagrody Kustosza Pamięci Narodowej im. Grze- gorza Jakubowskiego. Nagrody te przyznaje od roku Komisja Sciga- nia Zbrodni przeciwko Narodowi Pulskiemu działająca przy Instytucie Pam1c;ci Narodowej. Ich celem jest honorowanie osób l-x;dących autory- tetami społecznymi i moralnymi, wyka.zująq·ch szczcgólną aklywność w dziele upamiętniania historii Polski w lat.ach 1939- 1989. W ub. roku Jednym z laureatów został prof. To- masz Strzemhosz.
Grzegorz Jakubowski był
historykiem i archiwistą, inicjato- rem upowszechniania wiedzy o zbrodniach dokonanych na Pola- kach w b. ZSIUt (mp)
Magazyn ~
Pytanie miesiąca
Jak ocenia pan/pani
kondycję polskiej demokracji?
DANUTA OWCZAREK, kierownik
Oddziału Kartuzy:
- Obecna sytuacja polityczna jest po prostu chora. 'frzeba hy zadać pytanie, czy jest ktoś w kraju, kto jest w stanie nad tym wszystkim zapanować i przy- wrócić normalność w życiu politycznym i codziennym. Niestety, politycy, którzy wywodzą się z „Solidarności", muszą Jeszcze wiele się nauczyć, aby być skuteczną przeciw-
wagą dla lewicy. Mam nadzieję, że wreszcie dogadają się między sobą, wyłuskają ludzi, którzy będą potra- fili rządzić, bo to jak widać jest bardzo trudna sztu- ka. fatwo jest krytykować, gorzej samemu sprawo- wać władzę. Zamęt w życiu politycznym pogłębia fakt, że partia, która wygrywa wybmy głosz.:1c hasła lewicowej ekonomii, tak naprawdę jest skrajnie libe- ralna i antyprawicowa.
MAREK NAGÓRSKI, kierownik
Oddziału Tczew:
- Oceniając stan polskiej demokracji po trzynastu latach od zmiany ustroju uważam, że jest bardzo źle. Tzw. afera Rywina pokazała tylko niewielki frag- ment choroby, jaka toczy polską scenę polityczną. Myślc;, że nie o taką demo-
krację walczyli robotnicy w sierpniu l 980
roku.
Wszechobecne powiązania, układy, ko- rupcja, jacyś ludzie trzymający władze;, to wszystko budzi gh;boki sprzeciw. Mam nadzieję, że kiedyś uda sit; zbudować system polityczny, który oparty w ja- kiejś micrze będzie na ideałach, które legły u pcx.istaw„Solidarności". Pewnym wyjściem mogłoby być wprowadzenie okręgów jednomandatowych w wylxi- rach do parlamentu.
ANDRZEJ CENACEWICZ, przcwo<lni- cząLy KM w Riifincrii Gd.niskiej SA:
- Dzisiejsza sytuacja polityczna przypo- mina lata 80. Takie same rozgrywki na szczeblach władzy. Afert; Rywina można porównać z aferą Macieja Szczepańskie
go. Podobne grupy polityczne się ście
rają, porównywalny jest również stan gospodarki i morale elit.
KAZIMIERZ WALDOWSKI, przc- wodn iczący KM Port Gdynia Holding SA:
- Obecny system, który funkcjonuje w Polsce, ma się nijak do demokracji, o którą walczyła „Solidarność". Od kilku lat rządzą nami wciąż ci sami ludzie.
Zmieniają się tylko szyldy, ale styl sprawowania władzy jest wciąż ten sam. SLD, PSL to przecież przefarbowani działacze partii rodem z PRL-u. Mam również pretensje do działaczy Unii Wolności, Platformy Obywatelskiej, którzy niby wywodzą się z „Solidarności", a zdradzili jej ideały. W obecnej sytuacji niezbędne jest przepro- wadzenie nowych wyborów do parlamentu i to najle- piej według ordynacji opierającej się na j~dnomanda- towych okręgach wyborczych.
Zapraszamy
oprac. (mk) fot. (mk, rk)
na pielgrzymkę
7.wiązek zaprasza na V Ogólnopolską Pielgrzymkę NS77. ,,Solidarność" do Lichenia 2
7
kwietnia hr. W tym roku hasło przewodnie brzmi „Idźmy z nadzieją - Jezu ufam "lobie". Powitanie pielgrzymów w bazylice li- cheńskiej przewidziane jest na godz. 9.50. Nastc;pnie od- mówiony zostanie różaniec, a po nim orkiestra górnicza z KWB Konin wykona koncert pieśni patriotycznych.O godz. 12 cxlprawiona zostanie uroczysta msza świc;ta.
Pielgrzymi złożą także kwiaty pod pomnikami Jana Pawła II, księdza Jerzego Popiełuszki oraz monu- mentem upamiętniającym powstame NSZZ „S". (jw)
Magazyn ~
Komisja Krajowa
Gdańsk, 26 marca 2003 r.
• I sn
protes ów
,,Solidarność" przygotowuje się do akcji protestacyj- nej w obronie godności pracowników. Demonstracje odbędą się w Warszawie, a także w powiatach o naj- wyższym poziomie bezrobocia.
Komisja Krajowa przyjęła harmonogram akcji protestacyjnych na najblitsze dwa miesiące.
Komisja Krajowa podczas ostatniego posiedzenia,
przyjęła
harmonogram akcji protestacyjnej
Związku.Główne
powody protestów, zdaniem Janusza Sniad- ka, to:
rosnącebezrobocie,
niewypłacaniewynagro-
dzeń,
a
także narastające zagrożeniedla wielu
przedsiębiorstw
międzyinnymi z
przemysłuzbrojeniowego i stoczniowego. Akcja rozpocznie
sięod tygodnia zbiera- nia podpisów pod
inicjatywą ustawodawcząw sprawie przywrócenia
zasiłkówi
świadcz.eńprzedemerytalnych.
Dotychczas w
całym Związkuzebrano 377 tys. podpi- sów. - Od tego, ile zbierzemy podpisów,
zależydalszy los teJ iniqatywy.
Myślę, żeto, co obserwujemy w na- szym parlamencie,
świadczy, że posłowie przygotowują siędo reelekcji -
powiedział koordynujący akcjąJerzy Langer. Od 7 do
13kwietnia podpisy
będązbierane w miejscach publicznych. Natomiast 28 kwietnia
związkowcy
odwiedząbiura lokalnych
posłówi sena torów. -
Parlamentarzyści muszą mieć świadomość, że będziemy
publikowaćnazwiska tych, którzy
głosowaliprze- ciwko tej inicjatywie. Powinno im
zależećna opinii
własnych wyborców -
zapowiedziałLanger. Zebrane przez
11S11
podpisy
złożone zostanąna
ręce marszałkaSejmu 29 kwietnia.
28 marca protestowali
ZWlązkowcyz sekqi krajowych
prz.emysłuzbrojeniowego i lotniczego. 7 kwietnia w obro- nie miejsc pracy protest organizuje Ziemia Przemyska.
Krzysztof
Dośla,szef gda~skiej
11S1112 kwietnia
zwołałregionalny
zespółds. akcji protestacyjnych w
związkuz
sytuacją
w Stoczni Gdynia.
Związkowcyzapowiedzieli,
żew przypadku braku
rządowychdecyzji
przystąpiądo ak- cji protestacyjnych
włącznieze strajkiem
głcxlowym.Planowana na 25 kwietnia ogólnopolska manifestacja w Warszawie rozpocznie
kampanięw obronie prawa do wynagrodzenia.
CzłonkowieKK wskazywali,
żew regio- nach
związkowcy domagają siętakiej demonstracji. -
11S".musi
powiedziećnie! Nie
widać żadnychJX)zytywnych zmian, jakie
zapowiadałaekipa Leszka Millera. Cu- dem
miała byćnowelizacja kodeksu pracy. Tymczasem dzisiaj w Polsce nikt nikomu nie
płaci.Pcxlmioty gospo- darcze sobie nawzajem, pracodawcy pracownikom. 'Iylko pracownik za wszystko musi
płacić,bo mu
odetną prądalbo
wyrzucąz mieszkania -
mówiła BożenaBorys- Szopa ze
śląsko-dąbrowskiej 11S11• -Nastroje
społeczne sąbardzo
złe.Najgorszy jest ten
pogłębiający sięstan frustracji
sJX)łeczneji niewiara,
~ten
rząd może cośjesz- cze
zrobić- powiedziałJanusz Sniadek podczas konfe- rencji
społecznej.Maj
będzie miesiącemprotestów w powiatach i regio- nach o
najwyższympoziomie bezrobocia. W wojewódz- twie pomorskim planowana jest wspólna pikieta regio- nów:
Słupskiego,Pilskiego, Bydgoskiego i
Gdańskiego.Komisja Krajowa
przedyskutowała również budżetna
2003r. Jednak jego
przyjęcie cxlłoż.onona kwietniowe po- siedzenie.
Marta Pióro
Stocznia Gdynia SA
jonali acja per
Rada Nadzorcza Stoczni Gdynia SA odwołała dotychczasowego pre- zesa Janusza Szlantę i powołała w jego miejsce Włodzimierza Ziół
kowskiego, szefa Pomorskiej Spe- cjalnej Strefy Ekonomicznej. Zda- niem związkowców, zmiany te
wy-
muszone zostały przez minister- stwa skarbu i finansów, warunkują
ce w ten sposób udzielenie stocz- ni gwarancji kredytowych. Jak twierdzi szef stoczniowej „S" Da- riusz Adamski, SLD od wielu mie- sięcy zwodziło stocznię, by dopro- wadzić ją do sytuacji bez wyjścia i przejąć w niej wpływy.
Rządowy warunek
Stocznia Gdynia od ponad roku ma problemy z uzyskaniem finansowania swojej produkcji.
Choć rząd
w lipcu
2002 r. przyjąłkompleksowy program wsparcia dla
branży, przewidującym.in.
udzielenie stoczni 'i 50 mln dola- rów
poręczeń,to program ten ni- gdy nie
zostałzrealizowany. Przez wiele
miesięcykolejni ministrowie stawiali coraz to nowe warunki.
Zdaniem Adamskiego, po to, by gwarancji nie
udzielić.Wczesną jesienią ubiegłego
roku Jan
Gumiński, przewcxlniczący należącegodo OP7_Z Womego
Związku Zawcxlowego Pracowników Go-
20
marca br.
odbyło sięw War- szawie spotkanie z wiceministrami gospodarki
1skarbu, na którym oprócz
związkowcówz
przemysłustoc'ZI1iowego IX-Jjawili
się związkowcyz
zakładów
Cegielskiego. Spotkanie teo- retycznie
miało dotyczyćtworzoneJ przez
AgencjęRozwoju
Przemy$ługru- py stoczniowej (Stocznia
SzczecińskaNowa, Stocznia Gdynia oraz Cegielski).
Teoretycznie, bo dyskusja
skupiła się wyłączniena sprawach Stoczni Gdy- nia. Zdaniem Adamskiego, po raz ostatni sprawdzano, jak
zachowają się związkowcypo cwcntuah1yin
cdwołaniu Janusza Szlanty.
Podczas spotkania wiceminister Piotr
Czyżewski powołując sięna informacje szefa Rady Nadzorczej Stoczni Gdyma
BolesławaSeny- szyna
zarzucił, żeRada Nadzorcza nie
przyjęłaplanu restruktuiyzacji dla stoczni, a to
byłowarunkiem uzyska- nia pomocy. Obecm na spotkaniu dwaj
członkowiestoczniowej Rady Nadzorczej jednoznacznie stwierdzili,
że
rada
przyjęłaprogram
zarządustoczni.
Członekrady i wrazem szef WZZ PGM Jan
Gumiński dodał, że jeśliprzyjdzie nowy prezes,
tomusi
przyjść
z workiem
pieniędzy.Zmiana prezesa
28 marca br. jako
JX)kłosiemani-
• festacji z 7 marca br.
odbyło sięspo-
Stocznia Gdynia od ponad roku ma problemy z uzyskaniem finansowania swojej produkcji.
spodarki Morskiej Stoczni Gdynia,
upublicznił infonnację, że
w
,,określonym
śrcxlowiskupali tyc'Zrlym" JX)ja -
wiło się
stwierdzenie,
żestocznia nie otrzyma pomocy
rządu,doróki preze- sem
będzieJanusz Szlanta. Przed- stawiciele
11Solidamości11w rozmo- wach z ministrem skarbu kilkakrotnie
usiłowali potwierdzić tę informację,jednak zawsze Jej zaprzeczano.
W
paź.dziernikuub. roku na po- siedzeniu Komisji Trójstronnej przedstawiciele rządu jntwierdzili, iż Stocznia Gdyiua
spełniławszystkie stawiane warunki
inie
istniejąprze- szkody do pozytywnego rozpatry- wania wniosków o udzielanie
poręczeń
kredytowych. Czas
rx.ikazał, że byłato gra
JX)Wrów.tkanie z ministrem Hausnerem, z
udziałem
wojewcx.iy pomorskiego, wi-
cemarszałka
sejmiku wojewódzkiego oraz ze strony
11S11Janusz.a
Śniadkai szefa regionu Krzysztofa
Dośli.Po raz kolejny
związkowcyprzypomnieli o
toczących sięod ponad roku spo- tkaniach, procedurach i braku decy- zji
dotyczącychwsparcia sektora.
Tego samego dnia
odwołanoJanusza
Szantę
z
pełnionejfunkcji.
Zmiany w zar2.<1dzie spowcxlowa-
ły, że
oczekiwania
załogico do wy-
płaty zaległych wynagrcxlzeńbardzo
wzrosły.Nikt
jużnie przyjmuje do
wiadomości, żestan zawieszenia
może trwać
nadal. Stoczniowa
11Soli-
damość11 zapowiedziała, że jeśli
pra- cownicy nie
otrzymają zaległychIna
pensji rozpocznie
sięprotest. W uchwale Komisji
MiędzyzakładowejzaJX)wiedzieli,
żeewentualny protest
będzie
przeprowadzony w celu wsparcia zar2.<1du stoczni w uzyska- niu gwarancji, a tym samym
środków na pensje. Stoczniowa
11Solidar-
ność11 weszła też
w spór zbiorowy.
Został
on zawieszony po
podjętejI
kwietnia przez Konsorcjum Ubez-
piecz.eń
Kredytów Eksportowych de-
cy1zji o
zwiększeniulimitu
poręczd1kredytowych dla stoczni. Nie jest to jeszcze wprost
poręczeniekredytowe, a jedynie stworzenie
możliwościna jego zaistnienie. Na
szczęścieprze-
kłada się
to
jużna konkrety- izrael- ski am1ator
zapowiedział jużzamó- wienie w tej sytuacji budowy kolej- nych statków, finansowanych z
własnegokredytu.
Nowy prezes, stare pomysły Włodzimierz Ziółkowski
obej-
mując
stanowisko prezesa stoczni
zapewnił, że
przed
świętamiWielka- nocy firma
wypłaci kwotępozwala -
jącą
na normalne
przeżycie najbliższego
miesiącaoraz w
możliwiekrót- kim czasie dokona
wypłaty zaległych wynagrodzeń. Omawiającw stocz- niowym
radiowęźleswój program wy-
mienił
m.in. zawarcie ugody z wie- rzycielami, wptymaliz.owanie portfe- la
zamówień, redukcjękosztów, zby- cie
zbędnego majątku, poprawęorga- nizacji pracy.
Dcxlał, żezamier:zenia
te warunkują SJX)rządzenieplanu re- strukturyzacji, w oparciu o który
możliwe będzie
uzyskanie
cxl AgencjiRozwoju
Przemysłupomocy.
Tymczasem Dariusz Adamski przypomina,
żestocznia wiele z tych rzeczy
już wykonała.Przeko- nano armatorów do rezygnacji z kar umownych, a
takżenamówiono ich do finansowania budowy swo- ich statków. W portfelu
zamówień są wyłączniestatki seryjne, na któ- rych stocznia dobrze zarabia. Przy- gotowany przez poprzedni
zarządprogram naprawczy
zostałzaakccp- towa ny przez organa
spółki.Wst<;pnie pcx:zyniono wiele uzgod- nic11. z wierzycielami.
W komunikacie Rady Nadzor- czej po zmianach
zarządu znalazły się podziękowaniadla Janusza Szlanty za
wieloletnią, przynoszącąwiele
korzyścipra~ prezesa
zarządu.
Jednocz.eśnicrada,
mając świadomość,
w jakim celu decyzja ta
musiała zostać podjęta, wyraziła
oczekiwanie skierowane do
rządu, iżpo zmianie w
zarządziestoczni zo-
staną
w
końcu podjętepozytywne decyzje udzielenia
poręcz.eńi gwa- rancji.
Związkowcy mają nadzieję, żeskoro
funkcjęprez.esa
objęłaoso- ba zaproponowana przez przedsta- wicieli
rządu,to
należy miećnadzie-
ję, że
zn1ieni
sięradykalnie dotych- czasowa polityka dyskryminacji stoczni.
Marek Lewandowski
Akcja protestacyjna w Warszawie
KK NSZZ „Solidarność" przyję
ła uchwałę w sprawie organizacji manifestacji ogólnopolskiej w Warszawie 25 kwietnia br.
Celem
protestującychjest do- prowadzenie do nowelizacji usta- wy
przeciwdziałającejbezrobociu oraz
wyrażeniesprzeciwu wobec bezrobocia.
ZarządRegionu
Gdańskiego
planuje
wstępniewy-
naj<;cie
pociągudla tych, którzy
chcą wziąć udziałw
proteście- po'..i warun- kiem,
żcten
śrcxleklokomocji okaże się tańszyod autokarów. Przejazd ma
byćsfinansowany ze
środkówKraJowego runduszu Strajkowego.
Organi2.<1torzy
spodziewają się, żez naszego regionu wyjedzie minimum
tysiącosób. Informacje na temat liczby osób ch<;tnych do
udziałuw
manifestacji fX)Winny
byćprzekaza- ne do regionu w terminie do 1 O kwietnia
2003 r.Osoby
planuJąceswój
udziałw pielgrzymce ludzi pracy do sanktu- arium w Licheniu prawdopodobnie
wrganizująsobie transport
łącwny- z
Gdańskado Warszawy i ze stolicy1 do Sanktuari urn Maryjnego.
(eb)
Jednomandatowe okręgi wyborcze
- , -·a I
Przedstawiciele środowisk inte- lektualnych, gospodarczych i na- ukowych domagają się rozpoczę
cia debaty publicznej na temat re- form politycznych. Ich zdaniem, zmiana ordynacji wyborczej, z pro- porcjonalnej na większościową, byłaby pierwszym krokiem ku uzdrowieniu sytuacji politycznej
państwa.
W tym celu wystosowali oni
14marca br. apel do prezydenta
Alek- sandra Kwaśniewskiego o zmianęordynacji wyborczej. Wzbu-
dził
on wiele emocji
wśroopali tyków,
ponieważ obowiązujący
system wy- borczy premiuje
członkówpartii, szczególnie tych
największych.Sygnatariusze apelu do prezy- denta
RP domag~ją sięzmiany
or-dynacji wyborczej na wic;kszo-
ściową
z jednomandatowymi
okręgami wyborczymi. Gdyby taki sys- tem
obowiązywałw Polsce
jużpod-
czas ostatnich wyborów parlamen- tarnych, wiciu z obecnych
posłównic
zasiadałobydzisiaj w Sejmie.
Prześledźmy
najistotniejsze
różnice mic;dzy obydwoma systemami -
obowiązującymproporcjonalnym oraz
wic;kszościowymz jednoman- datowymi
okręgamiwyl~xczymi.
Okręgi wyborcze
W systemie proporcjonalnym
1strncją duże okręgi
wyborcze obej-
mujące około
1 mln mieszka1ków, w których wybieranych jest wielu
posłów.
Setki kandydatów
sąnaj-
czc;ścicJ
nieznane wyborcom, dlate- go partie
wydająolbrzymie kwoty na ich
promocję.W proponowa- nym systemie
okręgobejmuje oko-
ło
50 - 80 tys. mieszka11ców, gdzie wybierany jest tylko jeden
poseł.W krajach, gdzie
obowiązujetaki sys- tem, w jednym okn;gu znajduje sic;
kilku kandydatów znanych w
środowisku lokalnym.
Szansa na wejście do parlamentu
W
obowiązującymsystemie de- cyduje o tym miejsce na
liściewy- borczej, które usL1la kierownictwo danej partii.
Głosującyotrzymuje wiele
materiał{iwwyborczych
i skreśla najczc;ściejkandydata znaj-
dującego się
na pierwszym miejscu na
liściepartyjnej.
Głosywybor- ców oddane na kandydatów danej partii
sąsumowane i nastc;pnie
przeliczane
wedługwybranej meto- dy na
liczbę posłów,którzy
znajdą sięw Sejmie. Premiowane
są dużepartie, które
dostająbonusy w po- staci dcx.latkowych miejsc w Sejmie.
Tym samym w parlamencie znaj-
dują się także posłowie,
którzy do- stali
siędo Sejmu
dziękiskompli- kowanym przeliczeniom,
choćuzy- skali mniej
głosów od innych kan-dydatów.
W proponowanym systemie wybierany jest tylko jeden
poseł,który uzyskuje
największą liczbę głosów.Próg wyborczy
O
wiele
większą przeszkodądla kandydatów z
małychugrupowa11 lub spoza partii jest wymagany 5-proc. próg wyborczy w skali
całego kraju.
Zważywszy, żew Polsce mamy
około213 mln wyborców to 5 proc. tej liczby wynosi
około1 mln 400 tys.
Założywszyhi pote- tyczny wariant,
żena jednego kan- dydata
niezależnego głosowalibywszyscy mieszka11cy
Gdańska-
około
350 tys., to i tak nie
miałbyun szans
znaleźć sięw Sejmie. Ze
zrozumiałych więc
wzglc;dów kan- dydat walczy najpierw o poparcie danej partii. W systemie z jedno- rnamlatowym1
okręgamiwyborczy- mi nie ma progu wyborczego i wszyscy kandydaci
maJąrówne szanse.
Odpowiedzialność
przed wyborcami
Obowiązująca
ordynacja wy-
tworzyła
mechanizm rozproszenia
się cxipowied::ialności,
który
działapo obu stronach - zarówno
posłów,jak i wyborców.
Posłowienie
czują się związanize swoim
okręgiemwyborczym. Ze swoich
działai1roz-
liczają
sic; przed szefami partii. Wy- borcy
teżnic
czują sięodpowie- dzialni za to, na kogo oddali swój
głos.
Czc;sto nawet nie
znająosób, na które
głosowali,a które teore- tycznie powinny
reprezentowaćw Sejmie ich interesy.
W systemie z jednomandatowy- mi okrc;gami
posełjest momo
związany ze swoimi wyborcami. Zdaje sobie
sprawę, że przyszływynik wyborczy bc;dzie
zależałod oceny jego pracy przez
głosujących.W
małych
jednomandatowych okrc;- gach wyborczych kandydatów
11nie
przywozi
sięw teczkach" partyj- nych.
Musząoni autentycznie
za- pracowaćna swój wybór i
zdobyćto najmniej poparcie kilkunastu
tysięcy głosujących.
Tymczasem w ostatnich wyborach parlamentar- nych do Sejmu
weszły równieżoso- by, które
uzyskałyzaledwie kilka- set
głosów.Liczba partii
Według
prawa Duvegera, zmia- na ordynacji wyborczej na
większościową
z jednomandatowymi
okręgami wyoorczymi prowadzi do dwu-
biegunowości
sceny politycznej.
Zdaniem wielu ekspertów
byłabyto szansa na scalenie polskiej pra- wicy i stworzenie tym samym dwóch silnych obozów politycz- nych.
Niejest jednak
prawdą, że zostałybywyeliminowane ze sceny politycznej wszystkie mniejsze par- tie. Jak
pokazująostatnie wybory w Wielkiej Brytanii, gdzie
obowiązujeordynacja
większościowaz jedno- mandatowymi
okręgamiwyborczy- mi, oprócz
dominującychugrupo- wa11: Partii Pracy i Partii Konserwa- tywnej man da ty uzyskali
równieżprzedstawiciele innych partii.
Zwolennicy i przeciwnicy
Jak twierdzi prof. Jerzy
Przysta- wa,szef
działającegow Polsce od
dziewięciu
lat Obywatelskiego Ruchu na rzecz Jednomandatowych
Okręgów Wyborczych,
11ordynacja propor- cjonalna dobrze
służyobecnym eli:
tom politycznym i dlatego sprzeci-
wiają się
one jej zmianie". Prezydent Aleksander
Kwaśniewskizapytany
oto, czy poprze projekt zmiany ordy- nacji wyborczej
stwierdził, żeunie-
możliwia
to zapis w Konstytucji RP, który mówi,
żewylxJry
sąproporcjo- nalne.
Dodałjednak,
że będąko- nieczne pewne zmiany zapisów w konstytucji, a wtedy
będzie można się zająć również tymtematem.
Jak
możnasic;
było spodziewać, najwięcejprzeciwników apelu znaj- duje sic; w gronie polityków SLD. W
pozostałych
partiach zdania
sąpo- dzielone, jednak
słychaćcoraz
więcej
głosów popierających tę ideę.Olga Zielińska
Sygnatariusze apelu
Apel do prezydenta RP o zmia-
nę ordynacji wyborczej na
większościową z jednomanda- towymi okręgami wyborczymi podpisali przedstawiciele śro
dowisk intelektualnych, gospo- darczych i naukovvych, a wśród
nich między innymi: Włady
sław Bartoszewski, Stefan Bratkowski, Jan Englert, Han-1 na Gronkiewicz-Waltz, Józefa Hennelowa, Gustaw Halo·
ubek, Michał Jagiełło, prof.
Antoni Kamiński, Ryszard Ka-
puściński, Wojciech Kilar, prof.
Aleksander Koj, prof. Jerzy
Kłoczowski, Hanna Krall, Olga
Krzyżanowska, Jan Kułakow
ski, Krystyna Mokrosińska, ks.
Wiesław Niewęgłowski, Jan
Nowak-Jeziorański, prof. Jerzy Przystaw a, prof. Andrzej Rotter- mund, prof. Ferdynand Rusz- czyc, prof. Adam Strzembosz, Stanisław Tym, Andrzej Wajda, prof. Edmund Wnuk-Lipiński
i Krzysztof Zanussi. O
riagazyn~·
Mmęło półtora
roku
rz.ądów SLD. UpadająkoleJne mity wmawiane
społecz.e11stwulatami prz.ez propagan- dzistów lewicy. Nikt
jużnie ma
wątpliwości, żerostko-
muniści
nie
mają ż.adnego pomysłuna
poprawęsytu- acji gospodarczej Polski. Szuflady pcxlobno
wypełnioneprz.ed wyborami ustawami, które
ograniczyć miałybez- robocie,
napełnićSkarb
Państwa, polepszyćsytuacje;
górników, pidc;gniarek, nauczycieli, rolników i w ogóle wszystkich Polaków,
okazały sięszufladami
pełnymi śmieci.Dotychczasowa polityka post.komunistów pole- ga na odbieraniu
uprawnieńkolejnym grupom spo·
łecznyrn.
O
tym, żelewica goni w
przysłowiową piętkę, świa<lcz.ą choćbyostatnie
wystąpieniatowarzysza Dy- ducha, który
nawołujedo wprowadzenia aborcji na
żądanie lakże
i przekonanie,
rozpoczęciawojny z
że... lewica ma rzesze fachowoow,
Kościołem.-
którzy
umiejąkompetentnie
rz.ądzićpa11Stwcm,
można
wsadzić międzybajki. Okazuje
się, żeobemic
głównym kryterium obsadzania wysokich stanowisk w
państwie
jest
przynależnośćkandydata do stowarzy- szenia Ordynacka,
skupiającego członków działającego
wlatach 80. Zrzeszenia Studentów Polskich. Do zrzeszenia, nazywanego przez
większośćstudentów
Zsypem, należeliludzie, którzy chcieli szybko
zrobić karieręw PRL-u i przy okazji
zarobić pieniądze.PRL-u
ooprawda
jużnie ma, ale dzic;ki
powiązaniom ztamtych czasów, dawni
działaczestudenckiej przybu- dówki PZPR-u
rz.ądzą teraz Polską.'
...
O JX)ziomie kadry Sil)
świadcząwydaJZenia
związane z
głosowaniemnad wotlUTI
nieufnościdla ministra Pola, kiedy to dwóch
posłówsojuszu
przyłapanona
głosowaniu za
swoich partyjnych kolegów.
Coprawda, fakt ten
nieobala fadnego mitu, gdy±
uczciwośćakurat nie
byłanigdy SpL"Cjah1ie promowana w szeregach lewi- cy,
możnajedynie
zadaćpytanie, jakie
byłyprawdziwe przyczyny wykluczenia z klubu parlamentarnego
p:J- słówzamieszanych w
całą sprawę.W partii, w
którejli- czy
si~przede wszystkim
skuteczność,grzechem
niejest
nieuczciwość,
ale to,
że siędano na niej
złapać.Tak zwane uelastycznienie kooeksu pracy wprowa- •••
dzone w
ubiegłymroku przez
rządLeszka Millera mia-
ło przynieść zwit;kszcnic nowych miejsc pracy. Jednak
mimo
zaklęćministra Hausnera
stopabezrolxx:ia nie-
ubłaganie zbliża się
do 19 proc. Zmiany w prawic pra- cy
przynoszą wręczodwrotne od zamierzonych skutki.
I tak bmk
zapłatyza pierwszy
dzjeńzwolnienia choro- bowego krótszego
niżsiedem dni
miał zmniejszyćlicz-
bę nieobecnościpracowników. Praktyka okazuje
się zupełnieinna. 'leraz, albo pracownik rezygnuje ze zwolnienia,
cz.ęściejjednak zamiast trzydniowego zwol- nienia, prosi lekarza o
więcej niż sześćdni. W pierw- szym przypadku ryzykuje ~woim zdrowiem, jak to jest na
przykładprzy grypie, która nieodpowiednio leczona
może sko11czyć się poważnymi
komplikacjami w dru- gim przypadku traci pracodawca, gdyż wydłuża się
czas nieobecna.ki pracownika w fim1ie.
Czy pamiętają państwo
••• jeszcze
byłegoministra zdrowia Mariusza
Łapińskiego?'fa.ki
małyze
śmieszną bródką,
m to
mówił, że dziękijego reformie zdroWJa wszyscy bt;dzicmy zdrowi i
służbazdrowia nie
będzie
nam do niczego p<)trz.ebna.
Obiecywał równieżemerytom leki za
złotówkę.Ministra
Łapińskiego jużnie ma, leków za
złotówkęjeszc:z.e nie ma, jest tylko Na- rodowy Fundusz Zdrowia, któ1y
rozpocz.ął działalnośćl kwietnia. A
może totylko primaaprilisowy
żart?A co IXJrabia nasz ulubiony 'Iygrys na Kidkacb?? ••• .a-
rządził
remont w budynku Ministerstwa finansów;
wszystkie sanitariaty
zostanąwymienione na wzqdzcnia zfim1y I<nl:o. Pcxi koniec lutego „Gazeta
Wylxm„7,1"donio-
sła, że
minister Kdcx.:lko ma
zamiarodwołab,wój wykład (niL-ważne,o czym) w {X'.wncj
wyższej uczdru. Jako rxJwoopodano,
że... minister ma
awersjęna
nazwę Koło,a w takie
właśniesanitaria ty-
świeżo poremoncie zreszq-
wyposażone są
toalety
tejżeucz.chu.
Ministerstwo:z.1suh,e-
mwało,
aby
nazwęz logo fim1y
zakleić,h) inaczej nici z wy-
kładu.Do
wykł~du doszło,nazwy nic wklejono, a mini- ster z toalety me
korzystał. Skądto wszystko?
Czyżbyszczególne upodobanie pana ministra do swego nazwi- ska? A remont w toalcu1ch ministerstwa? I dlaczq)'l)
właśn~e
~o? Oka~je
się, ż.c togest dobrej woli wol--cc
finw,ktoreJ dobre
11ruę zostało nads:zmpnięte.Przedstawiciele
Koła wręcz
pr:cciwnic -ci.csz1
się-bo
ciłe to :zajścieuwa-
żają
za
świetną reklamędla firmy. A za nowe sanitariaty w mmrntcrstwic i tak
zapłacimymy, czyli podatnicy.
Małgorzata Kuźma
riagazyn~
Tartak w Szlachcie
Nieterminowe wypłacanie wynagrodzeń oraz niedobór środków na koncie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych to niektóre z ustaleń kontroli Okręgowej In- spekcji Pracy w Gdańskim Przemyśle Drzewnym.
- ----~
Tartak w Szlachcie jeszcze raz skontroluje Państwowa
Inspekcja Pracy.
O konflikcie w tartaku w Szlachcie należącym do GPD pisaliśmy w lutowym ,,Magazynie Solidarność". W związku z trudną sytuacją finansową GPD postanowił wydzierżawić tartak w Szlachcie Przedsiębiorstwu Pro- dukcyjno-I Iandlowemu Kaszub z Wejherowa. O plano- wanej zmianie pracownicy dowiedzieli się oczywiście na końcu, kiedy nowy pracodawca wręczył im listę, na którą mieli wpisać się chcący dalej pracować w tartaku w Szlachcie. W zamian za możliwość dalszego zatrudnienia mieli zrezygnować z dotychczasowych warunków pracy.
Nowy pracodawca zaoferował pracownikom tartaku w Szlachcie miesięczne umowy, najniższą płacę (800 zł brutto) oraz zażądał likwidacji organizacji zakładowej NSZZ11S11•
O poczynaniach pracodawcy w Szlachcie Zarząd Re- gion u Gdańskiego pomformował Okręgową Inspekcję Pracy. W trakcie kontroli okazało się, że na koncie ZFSS brakuje ponad 153 tys. zł, a wynagrodzenia za paździer
nik i grudzień 2002 r. zostały pracownikom wypłaa.me nieterminowo. Za styczeń br. pracownicy otrzymali jedy- nie zaliczki w wysokości 160 zł. Pierwszą zaliczkę za luty dostali w marcu. Pracownicy otrzymali od 1 70 do 200 zł.
- Nie mamy pieniędzy ani na życie, ani na opłacenie ra- chunków - mówi Andrzej Szwarc, przewodniczący KZ ,,Solidamości11 tartaku w Szlachcie. Nowy pracodaw- ca nie życzy sobie również obecności związków zawodo- wych w zakładzie. Dlatego też Gdański Przemysł Drzew- ny oddelegował przewodniczącego zakładowej 11S11 do pracy w oddalonym o 37
km
od Szlachty tartaku w Kali- skach. - Mam sobie odpocząć od związków i od pracy również, ponieważ kierownik zakładu w Kaliskach wysy- ła swoich pracowników na urlopy z powodu braku za- mówień - dodaje Szwarc. Od tygodnia przewodniczący organizacji zakładowej ma także zakaz wstępu na teren swojego miejsca pracy w Szlachcic.Zdaniem związkowych prawników, GPD nie miał prawa oddelegować przewodniczącego do innego zakładu pracy, ponieważ faktycznie nie jest już pracodawcą dla pracowników tartaku w Szlachcie. 'Iymczasem PPI I Ka- szub, chociaż przejęło zakład, nie uważa się za praco- dawcę dla zatrudnionych w Szlachcie. Namawiani są oni do przejścia na gorsze warunki pracy i zrzeczenia się przysługujących im, w przypadku zwolnień, odpraw.
7,eby jeszcze bardziej zastraszyć pracowników, kierownik tartaku w Szlachcie jeździ po okolicy i werbuje do pracy bezrobotnych. -Nigdy nie myślałem, że po tylu latach pracy doczekam się, że pracownicy będą traktowani jak rzeczy- mówi Szwarc. -Na pewno po raz kolejny zawia- domimy Inspekqę Pracy o łamamu prawa przez GPD.
7Jożymy także pozew do sądu o ustalenie, czyimi pra- cownikami są osoby zatrudnione w tartaku w Szlachcie - mówi Tomasz Wiecki z Biura Prawnego ZR Gdań
skiego.
- Nie mamy pieniędzy ani na
I
tycie, ani na opłacenie rachunków - mówi Andrzej Szwarc, przewodniczący KZ„Solidarności" w tartaku w Szlachcie.
(mp)
Na przednówku tego roku pro- blemy wsi i rolnictwa przybrały
dramatyczny charakter. Ceny pro- duktów rolnych spadły poza grani- ce jakiejkolwiek opłacalności.
Dzisiaj wielu rolników marzy o takim poziomie cen interwencyj- nych, jak w ostatnich dwóch la- tach rządów Jerzego Buzka. Nie- stety, rząd Leszka Millera od po-
czątku traktował po macoszemu podstawowe potrzeby i oczekiwa- nia rolników.
Województwo pomorskie ma stosunkowe dobre. warunki do prowadzenia działalności rolni- czej. Na Żuławach, częściowo na Powiślu i na Kociewiu występuje urodzajna ziemia pszenno-bura- czana. Z kolei na Kaszubach i ziemi słupskiej są korzystne wa- runki dla uprawy ziemniaka, zbóż lekkich gleb, jak też hodowli trzody chlewnej
i
bydła. Nasze województwo posiadające morze, liczne jeziora i deltę Wisły sprzyja rozwojowi rybołówstwa, zarówno morskiego, jak i śródlądowego.Informator Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Gdańsku Lipcach podaje aktualną liczbę indywidualnych gospo- darstw rolnych na 44 634. Struk- tura agrarna w województwie po- morskim jest lepsza od średniej w kraju. I tak, 40 procent gospo- darstw mieści się w przedziale od 5 do 15 hektarów, a ponad 20 proc.
od 15 do 50 hektarów. Warto pod-
kreślić, że pomorscy rolnicy uzy-
skują najwyższe plony zbóż, bura- ków cukrowych i rzepaku. W Po- morskiem funkcjonuje 46 grup i związków producenckich.
Tegoroczny gwałtowny spadek cen produktów rolnych, a szczegól- nie mięsa wieprzowego wymaga in- terwecji ~aństwa. Oczywiście inter- wencja Agencji Rynku Rolnego na poziomie 3,20 zł za 1 kg żywca wie- przowego będzie mało skuteczna.
Bowiem koszty prcxlukcji wyliczone przez specjalistów wynoszą 3, 70- 3,80 za 1 kg tucznika. Przypomnij-
two i łowiectwo" kwotę 2 mld 805 mln 263 tys. zł, co stanowi 1,44 proc ogółu wydatków państwa (prawie 194,5 mld zł), faktycznie jest to nawet mniej niż w usta- wach budżetowych z lat 2000- 2001 (odpowiednio 2,870 mld zł, 3,062 mld zł). Co więcej, prawie dwukrotnie mniej środków niż uprzednio zaplanowano w 2003 roku na 11dopłaty do oprocentowa- nia kredytów na cele rolnicze"
( 150,5 mln zł) Zdecydowanie zbyt mało,
bo
jedynie 752 mln zł prze- widziano w budżecie Agencji Ryn- ku Rolnego, która ma prowadzić szeroką interwencję przy skupie wielu płodów rolnych. Dość po-wiedzieć, że ARR jest znacznie bardziej zadłużona powyżej tej kwoty. Podobnie zbyt mały jest budżet Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (w kwocie 1 mld 602 mln 640 tys. zł, który pomimo wzrostu :3adań i inflacji
pozostał na poziomie ostatnich dwóch lat.
Wśród wydatków okołorolni
czych należy zwrócić uwagę na
Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS). W ramach KRUS budżet państwa przeznacza
dotację w wysokości 15 mld 13 mln 899 tys. zł na Fundusz Eme- rytalno-Rentowy. Dotacja ta za- bezpiecza ponad 90 proc. (reszta ze
składki od rolników) pokrycia wy- płat rolniczych emerytur i rent.
Opinię publiczną może niepokoić fakt, iż z KRUS-u korzystają nie tylko rolnicy. W tym zakresie re- forma postulowana jest od wielu lat, gdyż 11szara strefa" wciąż roz- rasta się.
Zaktywizować wieś
Pomorskie należy do trzech województw w Polsce, które pod- jęły się wdrożenia Programu Od- nowy Wsi. Konsekwentnie w ra- mach Kontraktu Wojewódzkiego realizowano Pomorski Program Odnowy Wsi. Przeszkolono pÓ- nad 1 OO przedstawicieli sołectw i Sredn1a cena skupu tywca wieprzowego, lata 2001 , 2003
my również, że ceny trzody chlew- nej za 1 kg żywca wynosiły w la- tach: 2000-3, 70złiw2001 -4,47.
Odpowiednio ceny I kg żywca wo- łowego wynosiły wówczas średnio 2,58 zł i 2,67 zł. Analogicznie obec- ne ceny pszenicy i żyta w porów- nani u z latami 2000 i 2001 sa niż
sze o 50-60 zł na każdej fonie. Jedy- nie skup mleka utrzymuje się na podobnym p:.)ziomie.
Mniej dla rolnictwa
W ustawie budżetowej na ten rok zaplanowano na_dział „rolnic-
koordynatorów gminnych. W sa- mym roku 2002 urzeczywistnio- no 95 projektów na sumę 4,8 mln zł. Głównie dotyczyły one upi<;kszenia miejsc wypoczynku i rekreacji, uruchomienia kawiare- nek internetowych oraz remon- tów i wyposażenia miejsc spo- tkań mieszkańców wsi (np. świe
tlice). W roku 2003 bt;dą wprowa- dzane w życie koleJne projekty w łącznej kwocie 2,2 mln zł. Nic- wą tpliwie warto kontynuować inwestowanie w aktywizację spu- łccznośc1 wiejskiej.
Program SAPARD spotkał się z ograniczonym zainteresowaniem rolników i firm rolniczych. Naj- większą aktywność projektową, co zrozumiałe, przejawiły gminy.
Przyjrzyjmy się faktom. W „działa
ni u nr 111 SAPARD -wnioski zło
żyły 23 firmy (przetwórnie) na kwo- tę blisko 18 mln zł. Już 6 wniosków odrzucono, podpisano 8 umów na kwotę 3,3 mln zł. W
11
działaniu nr 211 SAPARD - pomorscy rolnicy złożyli 50 wniosków na kwotę 2,2 mln zł. Dotychczas 7 wniosków odrzucono, podpisano I 7 umów na kwotę 694 tys. zł. W 11działaniu nr 311 SAPARD, dotyczącym infra- struktury technicznej na obsza- rach wiejskich, gminy złożyły 131 wniosków (70 mln zł). Wśród nich odrzucono 33, a dla 98 wniosków wystawiono promesy na kwotę po- nad 53 mln zł. 'Pomorskie zakłady przetwór- cze są mało zainteresowane uoie- ganiem się o pomoc z SAPARD-u.
Refundacja kosztów jest niezgod- na z ich rzeczywistym zapotrzebo- waniem. Zniechęca też rozbudo- wana dokumentacja i zbyt krótkie terminy realizacji inwestycji. Z kolei niepewność i niska rentow-
ność produkcji oraz biurokracja dokumentacji powodują, że rolni- cy pomorscy w ograniczonym za- kresie ubiegają się o pomoc z SA- PARD-u. Pomorskie gminy już wcześniej przejawiały duże zain- teresowanie i dobrze przygotowa- ły się do programu SAPARD.
Przemożna wic;kszość złożonych
wniosków już uzyskała odpo- wiednie promesy.
Kto pomota rolnictwu Kryzys w rolnictwie dotyczy wszystkich dziedzin produkcji. Bez- robocie i postępująca bieda wywo- łały dodatkowo liczne konflikty społeczne. Kryzys rolniczy wydaje się przerastać kompetencje i możli
wości finansowo-organizacyjne rządu I ,eszka Millera. Pcxlstawowe pytanie brzmi: jaka jest doraźna i
- - - - -
perspektywiczna polityka rolna obecnego r:z.:1du?
Kryzys rolnictwa boleśnie do- tknął pomorskich rolników. Nic stać ich na 11dotowanie11 własnej działalności produkcyjnej. Zaryso- wała si<; swoista solidarność rolni- ków, związk(iw branżowych i związ
ków zawodowych w obronie całej branży rolno-spożywczej. -fo też szansa dla NSZZ „Solidarność111 kt6ra coraz wyraźniej staje
w.
obro-nie całego przemysłu rolno-spa-
żywczego.
Jan Kulas