• Nie Znaleziono Wyników

Analiza działań marketingowych poszczególnych kandydatów w wyborach prezydenckich 2015 roku – Magdalena Ogórek

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Analiza działań marketingowych poszczególnych kandydatów w wyborach prezydenckich 2015 roku – Magdalena Ogórek"

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

Analiza działań marketingowych poszczególnych kandydatów w wyborach prezydenckich 2015 roku – Magdalena Ogórek

1. Sojusz Lewicy Demokratycznej wobec podwójnych wyborów 2015 roku

1.1. Gra o wszystko: znaczenie elekcji prezydenckiej 2015 dla pozycji SLD na polskiej scenie politycznej

Do kampanii prezydenckiej 2015 roku Sojusz Lewicy Demokratycznej przy- stępował jako ugrupowanie walczące o swoje „być albo nie być” na scenie politycznej. Niegdyś potężna formacja postkomunistyczna, dwukrotnie sprawująca władzę w III RP, od pamiętnej porażki wyborczej w 2005 roku znajdowała się w permanentnym kryzysie. Dwóch następujących po sobie przewodniczących partii (Wojciech Olejniczak i Grzegorz Napieralski) nie potrafi ło zapewnić SLD poparcia szerszego elektoratu, zwłaszcza z młodszych grup wiekowych1. Umożliwiło to odniesienie sukcesu nowej partii lewicowej – Ruchowi Palikota, który wyprzedził SLD w wyborach parlamentarnych 2011 roku, uzyskując 10,02% głosów, podczas gdy SLD otrzymała poparcie na poziomie 8,24%. W obliczu tego zagrożenia na przewodniczącego Sojuszu

1 Pomimo dobrego wyniku Grzegorza Napieralskiego jako kandydata w wyborach prezydenckich w 2010 roku, w których zajął on trzecie miejsce z wynikiem 2,299 tys. głosów (13,68%). Por. ofi cjalne wyniki wyborów dostępne w serwisie internetowym Państwowej Komisji Wyborczej http://pkw.gov.pl/.

(2)

wybrany został Leszek Miller2 – współautor największych sukcesów partii w latach 1989–2001, ale zarazem człowiek postrzegany jako ponoszący odpowiedzialność za jej kompromitację i faktyczny rozkład, jakie nastąpiły pod koniec IV kadencji Sejmu3.

Strategia polityczna realizowana przez Millera w latach 2012–2014 za- sadzała się nie tyle na dążeniu do rozszerzenia bazy elektoralnej partii, ile raczej na wyeliminowaniu konkurencji ze strony Ruchu Palikota (od 2013 r.

przemianowanego na Twój Ruch)4, tak aby uczynić SLD ugrupowaniem bez- alternatywnym dla wyborców lewicowych. Zniknięcie ze sceny politycznej partii Palikota miało się przełożyć na względnie dobry wynik SLD w wyborach parlamentarnych 2015 roku, a ten z kolei – wobec spodziewanego słabnięcia Platformy Obywatelskiej nieuchronnie „zużywającej się” w drugiej kadencji rządzenia – miał zapewnić Sojuszowi pozycję „języczka u wagi”, bez którego nie jest możliwe stworzenie większości rządowej, a w optymalnym wariancie – rolę jedynego koalicjanta osłabionej Platformy.

Przebieg wydarzeń w 2014 roku wpisywał się dość mocno w powyższy scenariusz. Sojusz nie mógł co prawda potraktować wyników majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego jako sukcesu, otrzymał jednak 9,44%

głosów (i pięć mandatów), podczas gdy Europa Plus Twój Ruch – komitet Janusza Palikota, SLD-owskich dysydentów i koalicji małych ugrupowań lewi- cowych – uzyskał zaledwie 3,58% głosów i nie zdobył żadnego mandatu. Niska frekwencja w wyborach do PE5 sprawia, że ich wyniki nie są miarodajne dla innych elekcji, niemniej w pierwszej połowie 2014 roku polityczna konkurencja Sojuszu znajdowała się w położeniu znacznie gorszym niż on sam. Trend ten potwierdziły wybory samorządowe: w wyborach do sejmików wojewódzkich SLD otrzymał 8,79% głosów (łącznie 28 mandatów), co było wynikiem ka- tastrofalnym w porównaniu z dotychczasowym stanem posiadania partii6, ale rozpad koalicji EP-TR po klęsce w wyborach do PE uruchomił procesy

2 W grudniu 2011, uzyskując przytłaczającą większość głosów – poparło go 320 z 430 delegatów.

Zob. serwis internetowy Polskiego Radia: Leszek Miller nowym szefem SLD. „Pora wziąć się do pracy”, http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/497073,Leszek-Miller-nowym-szefem-SLD-Pora-wziac-sie- do-pracy, (10.12.2011).

3 Po ustąpieniu ze stanowiska przewodniczącego partii i premiera w 2004 roku Leszek Miller wycofał się z czynnej polityki na dwa lata. W 2007 roku władze SLD nie zgodziły się, aby kandydował do Sejmu z list Sojuszu, co zakończyło się upokarzającym startem byłego premiera z listy Samoobrony RP (która nie przekroczyła progu wyborczego). Leszek Miller wystąpił wówczas z SLD, do którego powrócił (po próbie stworzenia własnej formacji Polska Lewica) w styczniu 2010, kandydując w następnym roku z pierwszego miejsca na liście w Gdyni.

4 Zob. E. Olczyk, Twój Ruch, czyli kwas w Europie Plus, „Rzeczpospolita”, nr 9658, 7.10.2013, s. A-004.

5 W 2014 roku 23,83%, w 2009 roku – 24,53%.

6 Łącznie w wyborach samorządowych w stosunku do wyniku z 2010 roku Sojusz stracił 57 mandatów w sejmikach, 8 prezydentów miast oraz ok. 30% miejsc w radach gmin.

(3)

dezintegracyjne również w Twoim Ruchu7, skutkiem czego jesienią 2014 par- tia ta nie zarejestrowała nawet list we wszystkich okręgach i ostatecznie nie zdobyła żadnego mandatu do sejmiku, otrzymując poparcie na poziomie 1%8.

Na przełomie 2014 i 2015 roku SLD pozostawał więc mocno „poobijanym”, ale wciąż jedynym liczącym się ugrupowaniem lewicowym. Jednocześnie śro- dowiska „alternatywnej lewicy”9, mimo że rozproszone i niezdolne do trwałej integracji, nadal stanowiły dlań potencjalne zagrożenie, gdyż ich samodzielny start w wyborach parlamentarnych (pod jakimkolwiek szyldem) mógł pozbawić Sojusz kilkuset tysięcy głosów. W celu zapewnienia SLD sukcesu w wyborach do Sejmu konieczne było zatem przeprowadzenie operacji podobnej do tej, jaka od lata 2014 dokonywała się już po prawej stronie sceny politycznej. Przewaga SLD nad „lewicowym planktonem” była jednak nieporównanie mniejsza niż przewaga PiS nad Polską Razem i Solidarną Polską10. Liderzy tych ostatnich, Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro, wobec fatalnych wyników swoich formacji w wyborach do PE uznali, że samodzielny start w wyborach prezydenckich może ich raczej osłabić niż wzmocnić i zdecydowali się na podporządkowanie Jarosławowi Kaczyńskiemu. W środowiskach lewicowych dominowało natomiast przekonanie, że dopiero wyścig do fotela prezydenckiego może wyłonić osobę posiadającą mandat (i popularność) pozwalający na podjęcie się roli lidera szerokiej koalicji lewicowej. W przeciwieństwie do „planktonu prawicowego”,

„plankton lewicowy” postrzegał start w wyborach prezydenckich bardziej jako szansę niż jako zagrożenie. Janusz Palikot swoją decyzję o kandydowaniu ogłosił już w grudniu11, blokując tym samym choćby hipotetyczne rozmowy na temat szerszej koalicji lewicowej wokół kandydata na prezydenta.

7 Jeszcze latem 2014 z klubu i partii odeszli kolejno Krzysztof Kłosowski, Maciej Banaszak, Jan Cedzyński i Łukasz Gibała, przechodząc do klubu SLD lub pozostając posłami niezrzeszonymi.

W czerwcu 2014 Ruch porzuciła Anna Grodzka (która wstąpiła do Partii Zieloni), a następnie we wrześniu tego samego roku odeszła grupa 12 posłów (m.in. Artur Dębski, Wincenty Elsner, Roman Kotliński i Armand Ryfi ński). Za nimi podążył wkrótce założyciel i przewodniczący krajowej rady politycznej partii Jan Hartman. Po udzieleniu przez klub poselski TR wotum zaufania rządowi Ewy Kopacz, 11 byłych posłów TR powołało koło poselskie Bezpieczeństwo i Gospodarka (istniało ono do lutego 2015, kiedy to pozostało w nim jedynie 3 posłów; większość byłych posłów BiG zasiliła klub poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego. Por. P. Gawlik, Wielka ucieczka z Twojego Ruchu, Wyborcza.

pl, http://wyborcza.pl/1,76842,16707447,Wielka_ucieczka_z_Twojego_Ruchu__Kilkunastu_poslow.

html (26.09.2014).

8 Z partią było związanych kilku kandydatów na prezydentów miast (z czego dwóch reprezentowało komitet TR). Dotychczasowy poseł TR Robert Biedroń (który powołał lokalny komitet wyborczy) został wybrany na prezydenta Słupska.

9 W którym do ważniejszych zaliczyć należy Polską Partię Socjalistyczną, Partię Zieloni i Polską Partię Pracy.

10 W wyborach do PE Solidarna Polska uzyskała 3,98%, a Polska Razem 3,16% głosów. Jednak w liczbach bezwzględnych było to zaledwie – odpowiednio – 281.079 i 223.733 głosy i oznaczało że PiS z wynikiem 31,78% (2.246.870 głosów) dysponuje przewagą dziesięciokrotną. Natomiast SLD uzyskało w tych wyborach jedynie trzykrotność głosów zebranych przez EP-TR.

11 „Polska potrzebuje aktywnej prezydentury”. Palikot ogłasza kandydowanie, http://www.tvn24.pl/

wiadomosci-z-kraju,3/janusz-palikot-kandydatem-na-prezydenta-polski,498541.html (14.12.2014).

(4)

W tej sytuacji, aby przyszłe – teoretyczne – zjednoczenie lewicy mogło od- być się w sposób analogiczny do fuzji PiS-PR-SP, niezbędne było wystawienie przez SLD w wyborach prezydenckich osoby, która po pierwsze zdystansuje wszystkich innych kandydatów lewicowych, po drugie – osiągnie wynik „dający nadzieję”, pokazujący że Sojusz nadal dysponuje ludźmi zdolnymi przyciągać nowy elektorat. Punktem odniesienia w tej mierze stawał się wynik Grzegorza Napieralskiego z 2010 roku, na którego zagłosowało wówczas niemal dokładnie 2,3 miliona Polaków.

1.2. Proces nominacji i jego uwarunkowania

Śledząc proces wyłaniania kandydata na prezydenta w polskich partiach politycznych, znajdujemy potwierdzenie tezy o niewielkiej stabilności reguł składających się na mechanizmy polskiego systemu politycznego. Okazuje się bowiem, że nie ma jednolitego wzorca selekcji kandydata, i to nie tylko wzorca uniwersalnego, wspólnego dla wszystkich partii; powtarzalności w przebiegu nominacji trudno doszukać się nawet w jednym ugrupowaniu. W odniesieniu do podstawowej kwestii, a mianowicie relacji kandydat na prezydenta – lider partyjny, panuje swego rodzaju „skłonność do eksperymentowania”: z czterech najważniejszych polskich partii, startujących w trzech kolejnych elekcjach prezydenckich, każda próbowała pod tym względem różnych rozwiązań (zob.

tabela1).

Tabela 1. Relacja kandydat na prezydenta – lider partyjny w elekcjach prezydenckich 2005, 2010 i 1015 r.

Partia 2005 2010 2015

PiS nie-lider lider nie-lider

PO lider nie-lider nie-lider

SLD nie-lider* lider nie-lider

PSL nie-lider lider nie-lider

* Jako kandydata SLD potraktowano W. Cimoszewicza.

Źródło: opracowanie własne.

Zwraca uwagę okoliczność, że z czterech liderów kandydujących w latach 2005 i 2010 trzech uzyskało wynik, który mógł być traktowany jako poraż- ka (przegrana Donalda Tuska w 2005 r., przegrana Jarosława Kaczyńskiego w 2010 r., słaby rezultat Waldemara Pawlaka w 2010 r.12) – nie doprowadziło to jednak do utraty przez nich przywództwa.

12 294 273 głosy (1,75%), czyli znacznie poniżej rezultatów uzyskiwanych przez PSL w wyborach parlamentarnych.

(5)

W tym kontekście musi zastanawiać, dlaczego Leszek Miller nie zdecydował się na kandydowanie w elekcji 2015 roku. Wydaje się, że największy wpływ miały tu dwa czynniki: splot uwarunkowań wewnątrzpartyjnych, w szczególności konfl ikt z Grzegorzem Napieralskim z jednej strony, a z drugiej – potrzeba rozszerzenia bazy wyborczej SLD ponad żelazny elektorat postkomunistyczny.

Grzegorz Napieralski został przewodniczącym SLD w 2008 roku13 na fali rozczarowania rządami Wojciecha Olejniczaka, którego koncepcja odnowienia lewicy zakończyła się fi askiem: stworzona przez niego koalicja wyborcza Lewica i Demokraci uzyskała w wyborach 2007 roku zaledwie 13,15% głosów14, co w Sejmie VI kadencji skazywało ją na rolę ugrupowania marginalnego i dopro- wadziło do rozłamu w klubie LiD, w wyniku którego wiosną 2008 roku odeszli z niego posłowie związani z Partią Demokratyczną i Socjaldemokracją Polską (SDPL) Marka Borowskiego. Dobry wynik uzyskany przez Napieralskiego w wy- borach prezydenckich w 2010 roku i stosunkowo wysokie poparcie uzyskane przez Sojusz w wyborach samorządowych w tym samym roku15 rozbudziły oczekiwania działaczy partii, którzy zostali następnie boleśnie rozczarowani wynikami wyborów parlamentarnych rok później. Napieralski zdecydował się wtedy ustąpić ze stanowiska przewodniczącego, pozostał jednak głównym ry- walem wybranego na jego miejsce Leszka Millera, nad którym górował znacznie popularnością wśród wyborców. Kierowana przez niego pod adresem Millera krytyka nasiliła się zwłaszcza po słabym wyniku wyborczym jesienią 2014 roku16. Nie ulegało wątpliwości, że jeśli strategia Millera zawiedzie, pomiędzy obu politykami może dojść do ponownej walki o przywództwo nad partią. Po osłabiających SLD rezultatach wyborów europejskich i samorządowych punktem odniesienia do oceny wyniku kandydata tej partii w wyborach prezydenckich stawało się poparcie uzyskane w 2010 roku przez Napieralskiego. W tej sytuacji osobiste kandydowanie Millera na prezydenta zmierzałoby do bezpośredniego porównania jego popularności z popularnością głównego rywala i mogłoby – w razie porażki wyborczej – prowadzić do zakwestionowania przywództwa Millera jeszcze przed wyborami parlamentarnymi.

Jednocześnie Leszek Miller – niegdysiejszy członek politbiura partii ko- munistycznej i żywy symbol „afery Rywina” – niespecjalnie nadawał się na personalizację nowoczesnej lewicy, jaką Sojusz, zdaniem wielu działaczy, musiał

13 Wybrany na IV kongresie partii odbywającym się w dniach 31 maja – 1 czerwca, stosunkiem głosów 231 : 210. Zob. Napieralski nowym szefem SLD, http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/

napieralski-nowym-szefem-sld,59938.html (31.05.2008).

14 Z perspektywy późniejszych wyników uzyskiwanych przez SLD, rezultat osiągnięty w 2007 roku może być oczywiście traktowany jako dobry; jednak w 2007 roku dla działaczy tej partii punktem odniesienia były „czasy świetności”, kiedy to Sojusz wygrywał wybory lub był główną partią opozycji, stąd też w ówczesnej perspektywie wynik na poziomie 13% odebrano jako niezadowalający.

15 15,20% głosów w wyborach do sejmików.

16 Por. przegląd prasy w serwisie 300polityka: http://300polityka.pl/news/2014/12/05/tematy- weekendu-sld-psl-i-sytuacja-na-ukrainie/ (5.12.2014).

(6)

się stać, by przejąć wyborców Janusza Palikota. Notabene wydaje się, że śro- dowisko SLD zupełnie nie zdawało sobie sprawy, że fenomen Ruchu Palikota polegał w dużej mierze na jednorazowej mobilizacji elektoratu roszczeniowo- -populistycznego, dla którego istotne były nie lewicowe poglądy lidera tej partii, lecz agresywna i antyestablishmentowa forma, w jakiej je głosił. Przekonanie dużej części aparatu SLD o wizerunkowym „handicapie” przewodniczącego utrudniałoby mu jednak forsowanie własnej kandydatury, gdyby zdecydował się to robić, choć najprawdopodobniej – ze względu na uwarunkowania przed- stawione wyżej – i tak nie był do tego skłonny.

W tej sytuacji ostateczna decyzja o wyborze kandydata zapadała w kilku, nie do końca czytelnych dla osób postronnych, etapach. 6 grudnia 2014 roku odbyło się posiedzenie Rady Krajowej SLD17, na którym Miller wysunął kan- dydaturę Ryszarda Kalisza18 – wykluczonego z SLD w kwietniu 2013 roku19 i w wyborach do PE kandydującego bez powodzenia z list EP-TR. Rada nie podjęła decyzji w tej sprawie, przyjmując jedynie uchwałę mówiącą o „tworzeniu szerokiego frontu porozumienia na rzecz poparcia wspólnej kandydatury sił lewicy i centrolewicy”20. Na konferencji prasowej po zakończeniu posiedze- nia wykluczone jednakże zostały dwie pojawiające się wcześniej w mediach kandydatury, a mianowicie Wojciecha Olejniczaka i Katarzyny Piekarskiej21. Wskazywało to, że w SLD zwycięża koncepcja kandydata „ponadpartyjnego”

(Olejniczak i Piekarska byliby kandydatami wyłącznie ze środowiska SLD), ale też – że nie ma zgody co do tego, kto miałby takim kandydatem zostać.

Opór kierownictwa SLD wobec kandydatury Kalisza mógł wynikać zarów- no z naturalnego odruchu nieufności wobec nielojalnego członka partii, jak i z wątpliwości co do tego, czy jest on zdolny do rzetelnego zaangażowania

17 Rada Krajowa jest organem uchwałodawczym SLD, składającym się głównie z parlamentarzystów partii oraz przedstawicieli regionów, z udziałem przewodniczącego i wiceprzewodniczących partii.

Por. art. 26 Statutu SLD, http://www.sld.org.pl/ckfi nder/userfi les/fi les/STATUT_Konwencja2013%20 PDF.pdf (12.2015).

18 Jako pierwsza poinformowała o tym stacja TVN24. Por: Kalisz kandydatem Millera na prezydenta. „Jeżeli uda się zgromadzić poparcie lewicy, będę gotowy wystartować”, http://www.tvn24.

pl/wiadomosci-z-kraju,3/ryszard-kalisz-kandydatem-na-prezydenta-miller-zglasza-kalisza-na- kandydata-sld,496260.html.

19 Zob. „Wprost”, 8.04.2013, http://www.wprost.pl/ar/394835/Ryszard-Kalisz-wyrzucony-z-SLD/.

20 Uchwała Rady Krajowej SLD z 6 grudnia 2014 r., http://www.sld.org.pl/ckfi nder/userfi les/

fi les/Uchwa%C5%82a%20prezydenckaSLD_6_12_2014.pdf (12.2015).

21 Por. podsumowanie konferencji prasowej po Radzie Krajowej SLD w serwisie 300polityka:

http://300polityka.pl/news/2014/12/06/miller-nie-bylo-jednomyslnosci-w-sprawie-kalisza-beda- zmiany-organizacyjne-i-programowe-w-sld (6.12.2014). Jesienią 2014 roku Wojciech Olejniczak był wymieniany jako najbardziej prawdopodobny kandydat Sojuszu, ale dość niespodziewanie, 3 grudnia, a więc tuż przed datą posiedzenia Rady Krajowej SLD, oświadczył, że nie zamierza kandydować, co stało się powodem plotek nt. rzekomego wpływu kancelarii prezydenta na tę rezygnację (pod koniec 2014 r. jako najbardziej prawdopodobny scenariusz przebiegu wyborów zakładano zwycięstwo Bronisława Komorowskiego w I turze, w czym przeszkodzić mógł sukces lewicowego kandydata, wchodzącego do II tury). Por. A. Stankiewicz, Wielki strach przed drugą turą, „Rzeczpospolita”, nr 10045, 21.01.2015, s. A-007.

(7)

w kampanię prezydencką. W przeciwieństwie do kampanii parlamentarnych, w których osobista popularność pozwalała mu nadrobić brak aktywności, w kampanii prezydenckiej od kandydata wymagany jest duży stopień wytrzy- małości fi zycznej i pracowitości. Tymczasem w okresie grudzień 2014 – sty- czeń 2015 Ryszard Kalisz nie podjął właściwie żadnych działań zmierzających do wypromowania swojej kandydatury czy też stanowiących pierwsze kroki w kierunku budowy zaplecza organizacyjnego dla kampanii22. Jego kandyda- turze sprzeciwiały się struktury wojewódzkie SLD, nie brakowało też głosów, że Kalisz nie jest poważnym kandydatem, ale celebrytą23.

8 stycznia 2015 roku pojawiła się wiadomość, że w dniu następnym za- rząd partii omawiać będzie dwie nowe kandydatury – Jerzego Wenderlicha i Małgorzaty Szmajdzińskiej. Sugerowało to, że wahadło nastrojów w kierow- nictwie wychyla się w druga stronę i – wobec pasywności Kalisza – aparat partyjny skłania się jednak do postawienia na kogoś pochodzącego ze struktur Sojuszu24. 9 stycznia, na zaimprowizowanej konferencji prasowej, zarząd SLD ogłosił jednak jedną z największych niespodzianek tej kampanii – kandydaturę dr Magdaleny Ogórek.

Sposób, w jaki to zrobiono, potwierdza przypuszczenia, że był to autorski pomysł Leszka Millera25, jaki postanowił on narzucić partii metodą faktów dokonanych. Decyzja zarządu została podjęta rzeczywiście w ostatniej chwili – w nocy z 8 na 9 stycznia26 – i musiała zostać ogłoszona niezwłocznie, mimo śmierci Józefa Oleksego, właśnie po to, by wywołać efekt fait accompli (oraz dla uniknięcia przecieków, które mogłyby doprowadzić do działań zmierza- jących do zablokowania tej kandydatury). Zarząd SLD był ciałem znacznie mniej pluralistycznym niż rada krajowa i mimo że podjęcie decyzji co do kandydata przez ten organ nie naruszało statutu partii, to jednak nadawało jej niedemokratyczny, wręcz dyktatorski, rys27. Do końca roku 2014 niemal wszystkie wypowiedzi członków kierownictwa Sojuszu podkreślały przecież, że

22 Por. podsumowanie w serwisie 300polityka: http://300polityka.pl/news/2014/12/22/5-kluczowych- tematow-politycznych-na-swieta-i-nowy-rok/ (22.12.2014).

23 Por. Miller: SLD chce kandydata na prezydenta popieranego przez całą lewicę, „Gazeta Wyborcza”, 6.12.2014.

24 Por. http://300polityka.pl/news/2015/01/08/sld-wystawi-wenderlicha-albo-szmajdzinska- partia-coraz-blizsza-decyzji/ (8.01.2015).

25 Według informacji podanej przez „Fakt”, kandydatura Ogórek wymyślona została przez późniejszego szefa jej sztabu wyborczego, Leszka Aleksandrzaka, posła SLD z Kalisza. Zob. Człowiek, który wymyślił Ogórek, „Fakt”, 11.03.2015. Nie ulega jednak wątpliwości, że politycznym autorem tej kandydatury, który wymusił jej akceptację na partii, był Leszek Miller.

26 Por. http://300polityka.pl/news/2015/01/09/nocna-zmiana-sld-kojarzona-z-grzegorzem- napieralskim-magdalena-ogorek-kandydatka-na-prezydenta/ (9.01.2015). Rozmowy z kandydatką prowadzone były oczywiście wcześniej, ale utrzymywano je w ścisłej tajemnicy. Zob. Kulisy wyboru Ogórek: Pomysł Millera, zaskoczenie dla polityków SLD. Ma też wzmocnić partię w jesiennej kampanii, http://300polityka.pl/news/2015/01/09/kulisy-wyboru-ogorek-pomysl-millera-zaskoczenie-dla- politykow-sld-opinia-z-terenu-czy-kogos-tam-porabalo/ (9.01.2015).

27 Por. art. 24 i 28 Statutu SLD.

(8)

wybór kandydata ostatecznie zostanie dokonany podczas konwencji krajowej partii28. Zaskakująca decyzja, ogłoszona 9 stycznia, postawiła struktury SLD przed wyborem: podważyć publicznie decyzję przewodniczącego (co musia- łoby prowadzić do osłabiającej partię walki wewnętrznej) albo „robić dobrą minę do złej gry” i poprzeć kandydatkę, o której nie było wiadomo właściwie nic. Działacze SLD zdecydowali się podporządkować Millerowi, jak się wydaje przede wszystkim dlatego, że nie istniała żadna kontrkandydatura, którą można by było wysunąć jako alternatywę. Efekt faktu dokonanego podziałał jednak tylko na (względnie zdyscyplinowane) struktury SLD, nie udało się natomiast skłonić innych ugrupowań lewicowych do poparcia Ogórek, wręcz przeciwnie – 12 stycznia zerwanie koalicji z SLD ogłosiła Unia Pracy29, zgłaszając następnie własną kandydatkę na prezydenta, Wandę Nowicką, która nie zebrała jednakże wymaganych do rejestracji 100 tys. podpisów30.

2. Błędny projekt: wizerunek polityczny kandydatki

2.1. Wygląd zewnętrzny

Magdalena Ogórek w momencie ogłoszenia jej kandydatury była osobą o bardzo słabej, wręcz zerowej, rozpoznawalności. Funkcjonująca na obrzeżach polityki i jedynie sporadycznie występująca wcześniej w mediach31 nie miała żadnej osobistej popularności. Jednocześnie zaskoczenie związane z jej nominacją powodowało efekt nowości i zrodziło duże zainteresowanie mediów, dając szansę na szybkie nadrobienie tego niewątpliwego mankamentu.

Okoliczność, że osob a będąca całkowitym novum na polskiej scenie poli- tycznej aspiruje od razu na starcie swojej kariery do jednego z najważniejszych stanowisk politycznych w państwie (a z pewnością do cieszącego się najwięk- szym prestiżem), stawiała przed sztabem kandydatki szczególne wyzwania.

28 Miller: SLD chce kandydata…, dz. cyt.

29 Unia Pracy zerwała koalicję z SLD, PAP, 12.01.2015. Zob. http://wyborcza.pl/1,91446, 17243581,Unia_Pracy_zerwala_koalicje_z_SLD.html (12.01.2015).

30 Zob. Będzie 11 kandydatów na prezydenta? Pięciu zarejestrowanych, sześciu czeka, http://www.

tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wybory-prezydenckie-rejestracja-kandydatow-w-pkw,528066.html (27.03.2015).

31 Ogórek zagrała epizody w kilku serialach oraz występowała jako prowadząca w programie „Atlas Świata” w TVN Biznes i Świat oraz w „Dzień dobry TVN”. W latach 2008–2010 pełniła m.in. funkcję szefowej gabinetu politycznego przewodniczącego SLD Grzegorza Napieralskiego, a w 2010 roku należała do jego sztabu wyborczego w kampanii prezydenckiej (tabloidy nazywały ją wówczas jednym z „aniołków Napieralskiego”). W 2011 roku kandydowała do Sejmu z dobrego, drugiego miejsca na liście SLD w Rybniku, dostając zaledwie 3,5 tys. głosów (nie uzyskała mandatu). Zob. Kim jest Magdalena Ogórek, kandydatka SLD na prezydenta w wyborach 2015?, Newsweek Polska, http://polska.newsweek.

pl/kim-jest-magdalena-ogorek-kandydatka-sld-na-prezydenta-,artykuly,358274,1.html (4.03.2015).

(9)

Ze względu na brak wcześniejszej rozpoznawalności każdy błąd w zakresie polityki wizerunkowej mógł doprowadzić do powszechnego skojarzenia kan- dydatki z cechami postrzeganymi negatywnie, a z kolei krótki czas pozostały na jej wypromowanie (równo 4 miesiące i 1 dzień od ogłoszenia kandydatury) oznaczał, że odwrócenie skutków takiego błędu może się okazać niewykonalne.

Nie jest pewne, czy sztab Magdaleny Ogórek miał w ogóle spójną strategię wi- zerunkową i czy przeanalizował cechy osobowości kandydatki, decydując które z nich powinny w toku kampanii podlegać wzmocnieniu, a które wyciszeniu;

stąd też nie ma pewności, czy analizując politykę wizerunkową, oceniamy istotnie świadomie podejmowane przez kogoś decyzje, czy jedynie śledzimy łańcuch przypadkowych wydarzeń. Zakładając jednak, że wizerunek Magdaleny Ogórek powstały w toku kampanii prezydenckiej był kreowany świadomie, to został on oparty na zestawieniu wyglądu zewnętrznego z zachowaniami mającymi demonstrować cechy niekojarzące się z wyglądem. Dało to efekt paradoksalny i przesądziło o niepowodzeniu całej kampanii.

Oczekiwania Polaków wobec kandydata na prezydenta na przełomie 2014 i 2015 roku obejmowały dziewięć najważniejszych cech32 (w procentach podano liczbę respondentów wskazujących daną cechę jako najważniejszą u kandydata):

– uczciwy – 79%;

– rozumie potrzeby przeciętnych Polaków – 64%;

– skuteczny przywódca – 50%;

– kompetentny polityk (profesjonalista) – 49%;

– silny, zdecydowany – 45%;

– bliski ludziom – 44%;

– wzbudza moje zaufanie – 40%;

– patriota – 37%;

– tolerancyjny, otwarty na świat – 33%.

Przypisanie danej osobie każdej z tych cech (z wyjątkiem patriotyzmu i to- lerancji) zależy w dużym stopniu od wyglądu zewnętrznego tej osoby oraz od jej sposobu mówienia i poruszania się (mowy ciała). Wrażenie kompetencji, charyzmy, siły i zdecydowania oraz wzbudzanie zaufania i brak dystansu („bliski ludziom”) w dużej mierze powstają na skutek skojarzeń podświadomych. Wygląd zewnętrzny Magdaleny Ogórek nie sprzyjał kreowaniu skojarzeń z cechami uważanymi przez Polaków za najważniejsze dla prezydenta: kandydatka była szczupłą, raczej drobną, młodą kobietą33. Dodatkowo jej sposób ubierania

32 Badanie przeprowadzone przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna w dniach 3–10 grudnia 2014 r., wyniki dostępne pod adresem: http://tajnikipolityki.pl/wp-content/uploads/2014/12/Wizerunki_

lider%C3%B3w_partii_politycznych_gru2014.pdf (31.12.2014).

33 Brutalnie, ale trafnie, określił to Aleksander Smolar, mówiąc: „Typ urody modelki, który nie kojarzy się z wybitnymi kwalifi kacjami intelektualnymi”. Radio ZET, 16.04.2015, rozmowa dostępna w internecie:

Smolar miażdży Ogórek u Olejnik: Jest jak Pinokio. Taki typ modelki, http://wiadomosci.radiozet.pl/

Wiadomosci/Kraj/Smolar-miazdzy-Ogorek-u-Olejnik-Nie-widac-u-niej-inteligencji-00003892 (16.04.2015).

(10)

podkreślał kobiecość i atrakcyjność w sposób pasujący do osoby ze świata mediów lub fi lmu, a nie polityki. Magdalena Ogórek z upodobaniem pokazy- wała się w zwiewnych, najczęściej krótkich sukienkach, z krótkim rękawem lub w ogóle bez rękawów34. W jej ubiorze niemal całkowicie zrezygnowano z elementów podkreślających profesjonalizm (takich jak garsonki i stonowane kolory). Składając kwiaty na grobach ofi ar katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia 2015 roku, kandydatka wystąpiła w ciemnej, ale bardzo krótkiej spódniczce, co nie robiło wrażenia powagi i nie spotkało się z przychylnymi komenta- rzami35. Jednak o całkowitym braku kontroli nad podstawowym elementem wizerunku, jakim jest wygląd zewnętrzny, świadczyło wystąpienie Ogórek n a pokazie mody 28 kwietnia, podczas którego pozowała „na ściance” z gwiazd- kami show-biznesu ubrana w kreację, którą tabloidy określiły jako „koszula nocna”36. Sytuację pogarszał fakt, że kolejne stylizacje kandydatki były bardzo kosztowne37. Media wytknęły Ogórek, że sukienka, w której wystąpiła na lutowej konwencji SLD, kosztowała ponad dwa tysiące złotych38.

Brak strategii w kwestii ubioru i wyglądu sprawił, że już na starcie kampanii wizerunek kandydatki zaczął drastycznie odbiegać od oczekiwań co do cech kandydata na prezydenta, co dobrze oddaje cytat z jednego z forów interne- towych: „Może i jest mądra i inteligentna, ale styl ubierania się odbiera jej kompetencje. Pani Ogórek z rozpuszczonymi włosami, sztucznymi rzęsami i pastelowymi minisukieneczkami wygląda jak Calineczka albo Alicja w krainie czarów. Słodka mała dziewczynka, ale nie Pani Prezydent”39.

34 Zob. galeria zdjęć w serwisie Onet.pl: Modna kampania wyborcza, czyli kreacje Magdaleny Ogórek, http://wiadomosci.onet.pl/kraj/modna-kampania-wyborcza-czyli-kreacje-magdaleny-ogorek/

gv3fh q (29.04.2015).

35 Zob. fotorelacja w plotkarskim portalu Pudelek.pl: Magdalena Ogórek w rocznicę katastrofy smoleńskiej... (ZDJĘCIA), http://www.pudelek.pl/artykul/78105/magdalena_ogorek_w_rocznice_

katastrofy_smolenskiej_zdjecia/ (10.04.2015) oraz: Ewa Minge ostro o stylizacji Magdaleny Ogórek,

„Super Express”, 12.04.2015, http://www.se.pl/rozrywka/gwiazdy/ewa-minge-ostro-o-stylizacji- magdaleny-ogorek_580202.html (12.04.2015).

36 Por. Magdalena Ogórek w koszuli nocnej, Anja Rubik w koronkach, czyli gwiazdy na pokazie marki La Mania, „Super Express”, 29.04.2015, http://www.se.pl/styl-zycia/moda-i-uroda/magdalena- ogorek-w-koszuli-nocnej-anja-rubik-w-koronkach-czyli-gwiazdy-na-pokazie-marki-la-mania_594038.

html (29.04.2015); Chuda Ogórek na pokazie, „Fakt”, 29.04.2015, http://www.fakt.pl/polityka/wpadka- magdalena-ogorek-na-pokazie-mody-la-manii,artykuly,541613.html (29.04.2015).

37 Por. Ogórek w chuście za… 2 tys. zł, „Fakt”, 7.05.2015, http://www.fakt.pl/polityka/magdalena- ogorek-ma-na-sobie-szal-za-2-tys-zl,artykuly,543221.html (7.05.2015).

38 Zob. Ogórek w sukience za 2290 zł: Jest mi tak trudno jak wam, „Fakt”, 16.02.2015, http://www.fakt.

pl/polityka/konwencja-wyborcza-magdaleny-ogorek-droga-sukienka-i-buty-ogorek,artykuly,524417.

html (16.02.2015).

39 http://gwiazdy.wp.pl/galeria/5858452913570945/magdalena-ogorek-jak-podlotek-w-za- krotkiej-sukience.html (29.04.2015).

(11)

2.2. Kreowanie wizerunku „eksperckiego” i utrata powagi

Jak się wydaje, sztab kandydatki podjął próbę wykreowania jej wizerunku w spo- sób odnoszący się do popularnej typologii wizerunków politycznych, według której kandydata zakwalifi kować można jako: herosa, zwykłego człowieka, amanta, ojca lub eksperta40. Z niezrozumiałych powodów nie uwzględniono naturalnych predyspozycji kandydatki, która mogłaby odgrywać rolę żeńskiej wersji amanta (z ewentualnymi akcentami macierzyńskimi). Zamiast tego od początku kampanii Magdalena Ogórek zaczęła być przedstawiana jako osoba o wysokim poziomie kompetencji politycznych, a przede wszystkim – co fa- talnie zaciążyło na całej kampanii – jako specjalista od prawa.

Niewykluczone, że takie sprofi lowanie przekazu i kandydatki było po części wynikiem przypadku. Po ogłoszeniu jej kandydatury Ogórek dopiero 18 stycznia po raz pierwszy zaprezentowała się na specjalnie zorganizowanym briefi ngu w Sejmie. W dość udanym i wyraźnie skierowanym do młodego elektoratu wystąpieniu użyła ona niezręcznego zdania „Prawo należy napisać od nowa, powinno być ono dla ludzi, nie dla palestry”41. Sformułowanie to stało się powodem nieprzychylnych komentarzy42. Zamiast jednak przemilczeć tę wpadkę, sztab Ogórek zdecydował się uczynić prawo i jego zmiany jednym z osiowych przekazów kampanii. 23 marca opublikowany został pierwszy z se- rii spotów wyborczych, w którym kandydatka, w klasycznej pozie „gadającej głowy”, prowadziła ponadczterominutowy wykład na temat roli prezydenta, cytując obfi cie artykuły konstytucji. Dziesięć dni później (3 kwietnia) poja- wił się kolejny klip, zatytułowany „Jak zmienić prawo i dlaczego”, w którym Ogórek odwoływała się już wprost do postulatu zmiany prawa i napisania go od nowa. Utrzymanych w tej konwencji spotów nagrano łącznie siedem (nie wszystkie w całości dotyczyły zmiany prawa, choć postulat ten powracał w większości z nich). Wszystkie zawierały nakręcony w identycznej scenerii pozbawiony jakiejkolwiek dynamiki wykład (choć późniejsze klipy były już nieco krótsze, półtora- lub dwuminutow e), we wszystkich na siłę próbowano stworzyć wrażenie kompetencji i we wszystkich sposób mówienia kandydatki raził sztucznością. Received image, jaki otrzymywał za pomocą tych „środków reklamowych” wyborca, był całkowicie odwrotny do zamierzonego: w zesta- wieniu z „calineczkowym” wyglądem kandydatki mechaniczna maniera recy- tacji ewidentnie wyuczonego tekstu dotyczącego specjalistycznych zagadnień

40 Por. S. Albouy, Marketing et communication politique, Paris 1994.

41 Zob. podsumowanie wystąpienia M. Ogórek w serwisie 300polityka: Ogórek przedstawia elementy programu i zarys kampanii – kluczowe punkty, http://300polityka.pl/news/2015/01/18/

ogorek-przedstawia-program-i-zarys-kampanii-kluczowe-punkty/ (18.01.2015).

42 Na przykład Janusza Rolickiego, który tego samego dnia w TVP powiedział: „Dziwię się, że taka miła, ładna dziewczyna zgodziła się na tę maskaradę. Żal mi jej, totalnie się ośmiesza”. Zob. Dziennik.

pl, Magdalena Ogórek zaprezentowała swój program. „Żal mi jej”, http://wiadomosci.dziennik.pl/

polityka/artykuly/480590,magdalena-ogorek-zaprezentowala-program-prezydencki.html (18.01.2015).

(12)

prawnych pozbawiała ją całkowicie wiarygodności43. Sam pomysł, aby kreować Magdalenę Ogórek na eksperta (w sensie typologii wizerunków) miałby może szanse powodzenia, ale nie z użyciem takich środków. Skądinąd kandydatka dużo bardziej przekonująco wypadała w wywiadach telewizyjnych, w nich jednakże porzucała ekspercką manierę i opierała swoje wypowiedzi głównie na ocenach zdroworozsądkowych44.

W mojej ocenie to właśnie niefortunne połączenie nieprzemyślanego wy- glądu kandydatki z nieudolną próbą sprofi lowania jej do typu eksperta było główną przyczyną wizerunkowej katastrofy. Rezultatem tego połączenia stał się bowiem brak powagi, stopniowo przechodzący w zabójczą dla każdego polityka śmieszność.

2.3. Brak kontroli nad wizerunkiem powielanym w mediach i tabloidyzacja kandydatki

Magdalena Ogórek – młoda kobieta o atrakcyjnej powierzchowności – była kandydatką szczególnie narażoną na niekontrolowaną tabloidyzację swojego wizerunku. Pod tym pojęciem należy rozumieć dwa komplementarne wzglę- dem siebie zjawiska:

– wysoki poziom zainteresowania mediów plotkarskich osobą kandydatki, w tym jej życiem osobistym i wyglądem;

– szczególna skłonność mediów tego rodzaju do powielania informacji stawiających kandydatkę w złym świetle lub rodzących niepożądane skojarzenia z jej osobą.

Pierwsze z tych zjawisk dotyka w jakimś stopniu wszystkie osoby decydu- jące się na udział w życiu publicznym i – odpowiednio wykorzystane – może służyć wzmocnieniu ich popularności. Efekt tabloidyzacji pozytywnej, to jest pojawiania się w mediach brukowych w kontekście głównie korzystnym,

43 Już sam sposób, w jaki Magdalena Ogórek formułowała wypowiedzi w spotach, uderzał nieporadnością sformułowań i naiwnością. W klipie z 3 kwietnia mówiła np., „By Sejm zajął się projektem w trybie pilnym, jako Prezydent poinformowałabym Sejm, iż do czasu rozpatrzenia gotowego i priorytetowego dla gospodarki projektu, wszystkie inne ustawy będą wetowane i nie ma sensu ich składać”, co dowodziło kompletnej nieznajomości realiów stanowienia prawa. Por. klip i jego analiza w serwisie 300polityka: Ogórek w nowym klipie o prawie podatkowym i wetowaniu innych ustaw, http://300polityka.pl/news/2015/04/04/ogorek-w-nowym-klipie-o-prawie-podatkowym-i- wetowaniu-innych-ustaw-to-najmocniejsza-bron/ (4.04.2015).

44 Tak zwłaszcza w pierwszym wywiadzie telewizyjnym, jakiego udzieliła 28 marca 2015 r. w TVP Info, który został odebrany dość przychylnie. Por. „Po 10 maja będę zmieniała prawo w Polsce”. Pierwszy wywiad z Magdaleną Ogórek, Wyborcza.pl, http://wyborcza.pl/1,75478,17675276,_Po_10_maja_

bede_zmieniala_prawo_w_Polsce___Pierwszy.html?disableRedirects=true (28.03.2015); por także:

http://300polityka.pl/stan-gry/2015/03/29/niedzielna-polityka-o-czym-mowilo-sie-w-porannych- programach-26/ (29.03.2015); wywiad dostępny w internecie: http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/

dzis-wieczorem/wideo/28032015-1953/19161574 (28.03.2015).

(13)

udawało się osiągnąć niektórym polskim politykom najczęściej przez wyko- rzystanie osób ze swojego najbliższego otoczenia45. Magdalena Ogórek stała się jednak negatywną bohaterką mediów plotkarskich. Wśród szkodzących jej wizerunkowi informacji powielanych przez media wskazać należy zwłaszcza:

– plotki na temat jej życia osobistego46;

– informacje na temat rzekomych nadużyć, jakich miał się dopuścić jej mąż Piotr Mochnaczewski47;

– ośmieszające informacje dotyczące okresu jej współpracy z Grzegorzem Napieralskim48;

– informacje podające w wątpliwość jakość jej pracy naukowej49.

Opisanym wyżej zjawiskom sztab Magdaleny Ogórek nie potrafi ł przeciwsta- wić spójnej i konsekwentnie prowadzonej polityki informacyjnej. Niezależnie od błędnie zaprojektowanego wizerunku politycznego (zderzenie typu eksperckiego z wyglądem kandydatki) sztab nie potrafi ł narzucić mediom tematów i narracji, które przedstawiałyby Ogórek w korzystnym świetle. Poza schematycznymi działa- niami kampanijnymi (patrz niżej) nie podejmowano działań, które kanalizowałyby zainteresowanie mediów w pożądanym wizerunkowo kierunku, w zasadzie nie stosowano nawet prostych „wrzutek”, inspirujących media do choćby jednorazo- wego pokazania Ogórek w pozytywnym kontekście. W kampanię nie włączono rodziny kandydatki, co – choć jest decyzją zrozumiałą z punktu widzenia potrzeby ochrony prywatności – było komunikacyjnym błędem. Jedynym działaniem sztabu, które można potraktować jako świadome kreowanie pozytywnego prze- kazu medialnego, był udział Magdaleny Ogórek w spotkaniu Partii Europejskich Socjalistów w Madrycie. Dało to okazję do zaprezentowania jej w towarzystwie polityków europejskich dużego formatu (rozmawiała m.in. z szefem PE Martinem Schultzem, premierami Francji i Szwecji i wicekanclerzem Niemiec) i wykorzy- stanie zjawiska „odbitego blasku”. Skutkiem były przychylne relacje medialne, inicjatywa ta okazała się jednak przedsięwzięciem jednorazowym50.

45 Najlepszym przykładem jest tu popularność Jolanty Kwaśniewskiej, przedstawianej przez prasę plotkarską konsekwentnie w sposób pozytywny, co korzystnie oddziaływało na popularność jej męża.

46 Tajemnica kandydatki. Ogórek rozbiła małżeństwo urzędnika z rządu, „Fakt”, 12.01.2015, http://www.fakt.pl/polityka/kandydatka-sld-na-prezydenta-ma-meza-rozwodnika,artykuly,516021.

html (12.01.2015); serwis Pudelek: Węglarczyk o „Wprost”: „Zrobili ze mnie ALFONSA!”, http://www.

pudelek.pl/artykul/75219/weglarczyk_o_wprost_zrobili_ze_mnie_alfonsa/ (13.01.2015).

47 Por. Garnki i patelnie za pół mln zł. Kulisy śledztwa ws. męża Magdaleny Ogórek, „Newsweek”, nr 4, 20.01.2015.

48 Por. Doktor Ogórek nianią u Grzegorza Napieralskiego, „Fakt”, 5.03.2015.

49 Por. K. Sikora, Kolejna recenzja nie zostawia suchej nitki na doktoracie Ogórek. „Cel badawczy został sformułowany w sposób niewłaściwy”, serwis internetowy NaTemat.pl, http://natemat.

pl/138927,kolejna-recenzja-naukowa-miazdzy-doktorat-ogorek-cel-badawczy-zostal-sformulowany- w-sposob-niewlasciwy (18.12.2015).

50 Por. serwis wp.pl: Magdalena Ogórek w Madrycie. Rzecznik sztabu: weszła do pierwszej ligi, http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Magdalena-Ogorek-w-Madrycie-Rzecznik-sztabu-weszla-do- pierwszej-ligi,wid,17278660,wiadomosc.html?ticaid=115f72 (21.02.2015); Magdalena Ogórek spotkała się w Madrycie z liderami europejskiej lewicy, „Gazeta Wyborcza”, 21.02.2015.

(14)

Szczególnie silnie efekt negatywnej tabloidyzacji dał znać o sobie w interne- cie odgrywającym w 2015 roku po raz pierwszy tak istotną rolę w kampanii51. Magdalena Ogórek bardzo szybko stała się bohaterką masowo powielanych dowcipów grafi cznych (memów), w których przedstawiana była najczęściej jako „słodka idiotka”52 lub jako postać hime – księżniczki z japońskiej mangi53. Wśród młodzieży popularne stało się przesyłanie w serwisach społecznościo- wych zdjęcia kandydatki z „doklejonymi” w programie grafi cznym kocimi uszkami i ogonkiem i zaopatrzonego erotycznym komentarzem54; znaczną popularność (ponad 5 tys. „polubień”) zyskała również utworzona na portalu Facebook strona (fanpage) pod nazwą: „Zagłosuję na Magdalenę Ogórek jak pokaże cycki!”55, którą notabene w ostatnim tygodniu kampanii „polubił”

również Stanisław Wziątek, poseł i członek rady krajowej SLD56. Recepcja kandydatki w mediach społecznościowych była dla niej zdecydowanie nieko- rzystna i prowadziła do jej ośmieszenia.

3. Przekaz programowy: zignorowane reguły

Każda kampania wyborcza rozpoczyna się od zidentyfi kowania grup docelo- wych i stworzenia profi lu politycznego potencjalnych wyborców57. Podobnie jak wizerunek polityczny oparty jest na wzmacnianiu istniejących cech oso- bowości, tak przekaz kampanii opiera na dostosowaniu przekonań kandydata do oczekiwań i zainteresowań elektoratu w grupach docelowych. W strate- gii sztabu Magdaleny Ogórek miała ona być przede wszystkim kandydatką młodych wyborców, nie miało to jednak oznaczać utraty dotychczasowego elektoratu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, coraz bardziej ograniczającego się do elektoratu sentymentalno-postkomunistycznego, głosującego na polityków Sojuszu nie tyle ze względu na program, ile na wspólnotę życiorysów. W toku kampanii szybko się okazało, że postulat ten jest nie do przyjęcia dla samej kandydatki, która z zadziwiającą dezynwolturą odrzuciła autoidentyfi kację

51 Na temat skali i sposobu wykorzystania internetu w kampanii prezydenckiej 2015 zob. M. Nowina Konopka, Czy Andrzej Duda wygrał dzięki internetowi?, „Przegląd Politologiczny” 2015, nr 2, s. 87.

52 Na przykład „Co Pani zrobi, jak wygra te wybory? Nakupię butów i torebek!”, „Jak z tymi wyborami się nie uda, mogę poprowadzić Perfekcyjną panią domu”. Por. zbiór memów na temat M. Ogórek: http://www.poznajmemy.pl/polityka/magdalena-ogorek-moja-pani-prezydent/

(5.05.2015).

53 Por. profi l Facebook: https://www.facebook.com/magdachanhime/ (5.05.2015).

54 Por. http://www.poznajmemy.pl/wp-content/uploads/2015/10/ogorek5.jpg (5.05.2015).

55 Pisownia oryginalna, strona ta nie jest już dostępna na portalu Facebook.

56 Ale wpadka! Znany poseł: „Zagłosuję na Ogórek, jak pokaże cycki”, „Fakt”, 5.05.2015, http://www.fakt.

pl/polityka/stanislaw-wziatek-zaglosuje-na-ogorek-jak-pokaze-cycki,artykuly,542747.html (5.05.2015).

57 Por. S. Trzeciak, Drzewo kampanii wyborczej, czyli jak wygrać wybory, Sopot 2014, s. 51 i n.

(15)

lewicową i ogłosiła się „kandydatką wszystkich Polaków”58. Doprowadziło to do kuriozalnej sytuacji, w której kandydatka SLD na prezydenta odcinała się od popierającej ją partii, a z kolei partia – jej działacze i struktury – ewidentnie stracili pod koniec kampanii ochotę do choćby werbalnego poparcia własnej kandydatki. W konsekwencji Magdalenie Ogórek nie udało się przekonać do siebie wyborców młodych, niezwiązanych dotąd z SLD, straciła natomiast elek- torat żelazny tej partii, osiągając ostatecznie wynik znacznie poniżej poparcia notowanego kiedykolwiek przez Sojusz59.

Polityka sztabu wyborczego Magdaleny Ogórek w zakresie kreowania prze- kazu kampanijnego przypomina działania wizerunkowe: po początkowym, względnie czytelnym przesłaniu w okresie styczeń–luty 2015 nastąpił okres działań coraz bardziej chaotycznych i niespójnych, prowadzących ostatecznie do całkowitej utraty kontroli nad przekazem. Na konwencji wyborczej w lutym Magdalena Ogórek zaprezentowała komunikat wyraźnie skierowany do ludzi młodych, zwracając się do wyborców „na bezpłatnych stażach, umowach śmieciowych, z biedniejszych domów, myślących o emigracji”60. Rozpoczęcie kampanii przyjęte zostało umiarkowanie przychylnie przez media i liderów opinii: mimo licznych głosów krytycznych nie brakowało też pozytywnych61. To jednak właśnie na konwencji powtórzony został postulat „napisania prawa od nowa”62, którego uparta obrona w nieudanych spotach stała się jedną z głów- nych przyczyn katastrofy wizerunkowej Ogórek. Dobry pomysł, aby „napisanie prawa od nowa” przekształcić w pozytywny komunikat o „nowym początku”, znalazł swój wyraz w zgrabnym sloganie „Polska od nowa”, który stał się hasłem całej kampanii. Sztab kandydatki najwyraźniej nie potrafi ł jednak wypełnić tego hasła konkretną treścią. Charakterystyczną cechą całej kampanii Ogórek stała się bowiem ogólnikowość i niechęć do zajęcia konkretnego stanowiska w większości spraw – i to na skalę unikatową nawet jak na polskie standardy mało merytorycznych kampanii wyborczych.

58 Podczas wywiadu dla Radia Gdańsk 16 kwietnia 2015 r. Zob. wywiad na stronie internetowej radia: https://www.radiogdansk.pl/index.php/wydarzenia/item/23678-magdalena-ogorek-nie- chciala-powiedziec-jaka-partie-popiera-i-na-kogo-glosuje-wywiad-w-rg-robi-furore-w-sieci.

html (16.04.2015).

59 I znacznie niższego niż poparcie uzyskane przez SLD w wyborach parlamentarnych 2015 w ramach koalicyjnego komitetu Zjednoczona Lewica SLD + TR + PPS + UP + Zieloni, który otrzymał 7,55% głosów (nie wchodząc do Sejmu ze względu na nieprzekroczenie progu dla koalicji wyborczych wynoszącego 8%).

60 Por. Magdalena Ogórek przepędzi z polityki stare twarze. Czy również Leszka Millera?, „Gazeta Wyborcza”, 14.02.2015.

61 Por. Serwis Onet.pl: Komentarze po inauguracji kampanii Magdaleny Ogórek, http://wiadomosci.

onet.pl/kraj/komentarze-po-inauguracji-kampanii-magdaleny-ogorek/bc6nw (14.02.2015).

62 Por. serwis wp.pl: Konwencja wyborcza kandydatki SLD Magdaleny Ogórek, http://wiadomosci.

wp.pl/kat,1342,title,Konwencja-wyborcza-kandydatki-SLD-Magdaleny-Ogorek,wid,17259607,wiadomosc.

html?ticaid=115f73&_ticrsn=3 (14.02.2015).

(16)

Było to szczególnie widocznie w odniesieniu do polityki zagranicznej i bezpieczeństwa63 – stanowiącej, ze względu na prerogatywy prezydenckie – tradycyjnie jeden z kluczowych obszarów tematycznych kampanii . W szczy- towym okresie konfl iktu rosyjsko-ukraińskiego i zarazem w czasie napiętych stosunków polsko-rosyjskich64 wypowiedzi Magdaleny Ogórek ograniczały się do frazesów o „potrzebie normalizacji wzajemnych stosunków”65. Miało to zapewne odróżnić kandydatkę od kandydatów PiS i Platformy (którzy – obydwaj – silnie akcentowali konieczność zapewnienia Polsce bezpieczeń- stwa, nie unikając wypowiedzi konfrontacyjnych wobec Rosji66), ponownie jednak dało wrażenie raczej nieporadności. Nie przełamał go poświęcony obronności klip wyborczy z 23 kwietnia, w którym Ogórek opowiedziała się za rozwijaniem rodzimego przemysłu zbrojeniowego zamiast kupowania gotowych technologii zachodnich, obfi cie okraszając swój wywód rażącymi banalnością stwierdzeniami w rodzaju: „warto podkreślić, że najważniejsze jest, by tych pieniędzy nie zmarnować”; „świat nie stoi w miejscu, szczególnie w dziedzinie obronności”67.

Z kolei tam, gdzie kandydatka SLD odwoływała się do konkretów, oka- zywały się one niezbyt zbieżne z programem popierającej ją partii. W sferze gospodarczej Ogórek sformułowała bowiem dwa zasadnicze postulaty, okreś- lone przez nią wspólnie „programem wolnościowym”, a mianowicie obietnice liberalnej polityki podatkowej, między innymi podniesienie kwoty wolnej od podatku do 20 tys. złotych i obniżki podatku CIT do 15%68. Wypowiadała się

63 Dobrym przykładem są tu odpowiedzi udzielone przez Ogórek telewizji TVN w ankiecie prezydenckiej, np. „Bezpieczeństwo państwa to nie tylko obronność. To również dobre stosunki z sąsiadami. Jako prezydent będę dbała o dobre stosunki ze wszystkimi sąsiadami”. Por. serwis internetowy TVN: Ankieta jak debata, czyli wszystko, co chcielibyście wiedzieć o poglądach kandydatów na prezydenta, http://fakty.tvn24.pl/fakty-ekstra,52/ankieta-jak-debata-czyli-wszystko-co-chcielibyscie- wiedziec-o-pogladach-kandydatow-na-prezydenta,538295.html (2.05.2015).

64 Między innymi w trakcie kampanii prezydenckiej szerokim echem odbił się emitowany w telewizji rosyjskiej materiał, w którym pokazywano, że rosyjskie czołgi są w stanie zająć Warszawę w ciągu doby. Por. Czołgi w dobę, desant w dwie godziny. Rosyjska telewizja o „defi ladzie” w Warszawie, http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rosyjska-telewizja-nasze-czolgi-moga-byc-w-warszawie- w-mniej-niz-dobe,514343.html (11.02.2015).

65 Por. przegląd wydarzeń w serwisie 300polityka: http://300polityka.pl/stan-gry/2015/03/28/

obraz-dnia-fakty-palikot-wierzy-w-euro-nie-w-armie-ogorek-z-dystansem-o-euro-dlugosz-dziwny- pomysl-z-pozywaniem-hofmana (28.03.2015).

66 Por. wywiad z Magdaleną Ogórek zamieszczony w materiale wyborczym – bezpłatnej gazetce

„TAK” wydawanej przez sztab kampanii, http://300polityka.pl/news/2015/03/31/tak-pierwszy-numer- tabloidowej-gazety-sld-z-wywiadem-z-ogorek/ (31.03.2015).

67 Zob. spot i podsumowanie w serwisie Gazeta.pl: Wybory prezydenckie 2015. Magdalena Ogórek w nowym spocie mówi o obronności? Szybka odpowiedź SLD, http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/

1,143907,17805346,Wybory_prezydenckie_2015__Magdalena_Ogorek_w_nowym.html (23.04.2015).

68 Por. http://300polityka.pl/stan-gry/2015/03/15/obraz-dnia-tyszkiewicz-andrzej-duda-smerf- maruda-spacer-ogorek-trwal-8-minut-i-23-sekundy-schetyna-ciszej-o-broni-dla-ukraincow/ (15.03.2015) oraz http://300polityka.pl/stan-gry/2015/03/28/obraz-dnia-fakty-palikot-wierzy-w-euro-nie-w-armie- ogorek-z-dystansem-o-euro-dlugosz-dziwny-pomysl-z-pozywaniem-hofmana/ (28.03.2015).

(17)

też raczej sceptycznie o perspektywie przyjęcia euro69. Doprowadziło to do sytuacji, w której Przemysław Wipler, jeden z polityków ultraliberalnej partii KORWiN, stwierdził, że Magdalena Ogórek mogłaby zostać członkiem władz tej formacji70, a dwa dni później lider tej partii, Janusz Korwin-Mikke, wprost zaprosił ją do przyłączenia się do jego ugrupowania71. Ośmieszyło to kandy- datkę również w wymiarze postulatów programowych i wzmacniało wrażenie braku pow agi, jakie stworzył jej nieudany wizerunek polityczny. Pozostałe zgłaszane przez nią postulaty ze sfery ekonomicznej trudno zakw alifi kować jako prawicowe bądź lewicowe, ze względu na ich ogólnikowość: Ogórek czę- sto ubolewała nad skalą emigracji młodych ludzi, której przyczyn upatrywała w umowach śmieciowych, obiecując zlikwidować te ostatnie – nie wskazała jednak nigdy, w jaki sposób zamierza to zrobić72.

Jeden z ważniejszych tematów kampanii prezydenckiej, wykorzystywany zwłaszcza przez Andrzeja Dudę, a mianowicie stosunek do podwyższenia wieku emerytalnego, traktowany był przez Ogórek raczej wymijająco73. Było to tym dziwniejsze, że SLD zajął jednoznaczne stanowisko w tej kwestii, negując politykę PO, ale też wyraźnie odróżniając się od obietnic kandydata PiS, i wniósł nawet do Sejmu projekt ustawy modyfi kującej zasady przejścia na emeryturę74. Magdalena Ogórek nie odniosła się w ogóle do tego projektu.

W istotnych dla lewicy kwestiach światopoglądowych i dotyczących relacji z Kościołem kandydatka unikała zajęcia konkretnego stanowiska. Jej wypowiedzi na temat in vitro – również bardzo nośny temat w tej kampanii – były w większości tak ezopowe, że przywoływały skojarzenia ze sposo- bem wypowiadania się Stanisława Tymińskiego w 1990 roku: „Państwo nie powinno nigdy stać na przeszkodzie, by pary mogły mieć dzieci. Wszystkie ustawy światopoglądowe są dla mnie szalenie istotne i nie będę ich nigdy wetowała. Woli narodu wetować nigdy nie będę”75. Jako osoba o lewicowym światopoglądzie zaprezentowała się właściwie tylko raz, w pierwszej fazie

69 Tamże.

70 Por. Kazałby strzelać do górników? „To crème de la crème myślenia, które Korwin-Mikke przez lata prezentował”, http://www.tvp.info/19672861/kazalby-strzelac-do-gornikow-to-crme-de-la-crme- myslenia-ktore-korwinmikke-przez-lata-prezentowal (15.04.2015).

71 Zob. Korwin-Mikke zaprasza Ogórek do partii. „Mówi bardzo mało, ale smacznie”, http://www.

tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/korwin-mikke-zaprasza-magdalene-ogorek-do-swojej-partii,534400.

html (17.04.2015).

72 Por. odpowiedzi w ankiecie prezydenckiej TVN, Ankieta jak debata, czyli wszystko…

73 Czy powrót do niższego wieku emerytalnego jest możliwy?, http://www.polskieradio.pl/7/4399/

Artykul/1379364,Czy-powrot-do-nizszego-wieku-emerytalnego-jest-mozliwy (16.02.2015).

74 Zob. SLD z własnym przekazem na Wielkanoc. Miller przypomina archiwalną wypowiedź PBK o wieku emerytalnym, http://300polityka.pl/news/2015/04/01/miller-wykorzystuje-archiwalna- wypowiedz-pbk-o-emeryturach-i-broni-dude-przed-atakami-o-mame-i-podpisy/ (1.04.2015).

75 Wywiad dla Polskiego Radia PR1, Sygnały Dnia, 8.04.2015, http://www.polskieradio.pl/7/129/

Artykul/1415812,Magdalena-Ogorek-jestem-kandydatka-bezpartyjna (10.04.2015).

(18)

kampanii na Sejmiku Kobiet Lewicy76; później – w miarę dystansowania się od SLD – przekaz ten został zastąpiony ogólnikami. Na spotkaniach wy- borczych kilkakrotnie akcentowała swój dystans wobec aborcji77. W jednej wypowiedzi stwierdziła, że podpisałaby ustawę o związkach partnerskich78, temat ten jednak – i w ogóle kwestie światopoglądowe – były przez nią wy- raźnie unikane w kampanii.

„Program wolnościowy” i i ndyferencja w kwestiach światopoglądowych sprawiły, że przekaz kandydatki trudno zakwalifi kować jako lewicowy pod jakimkolwiek względem. Jakby tego było mało, w fi nale kampanii Magdalena Ogórek odcięła się od lewicy wręcz ofi cjalnie. Gdy po świętach Wielkanocy w prasie ukazały się jej zdjęcia w kościele, opatrzone raczej złośliwymi komen- tarzami79, w wywiadzie dla Radia Gdańsk zadano jej wprost pytanie, na jaką partię głosuje. Ogórek wyraźnie próbowała uniknąć udzielenia odpowiedzi, by wreszcie – kiedy prowadząca wywiad stwierdziła, że sama wyborcą lewicy nie jest – odpowiedzieć: „rozumiem”80. Doprowadziło to do głębokiego kryzysu w relacjach kandydatki z popierającą ją partią i niewątpliwie zniechęciło do głosowania na nią tradycyjnych wyborców SLD, którzy – jak się okazało – w I turze wyborów gremialnie poparli innych kandydatów81.

76 Zob. relacja w serwisie internetowym TVN24: „W tej chwili kilkaset kobiet płacze z powodu domowego oprawcy”, http://www.tvn24.pl/ogorek-na-sejmiku-kobiet-o-konwencji- antyprzemocowej,521994,s.html (7.03.2015).

77 Por. Magdalena Ogórek: „Aborcja to nie sprawa polityków”, http://www.polskieradio.pl/5/3/

Artykul/1429394,Magdalena-Ogorek-aborcja-to-nie-sprawa-politykow (25.04.2015).

78 W zorganizowanej przez „Gazetę Wyborczą” ankiecie dla kandydatów Twój Głos. Zob. Magdalena Ogórek odpowiada na pytania o związki partnerskie, niepełnosprawnych i edukację, „Gazeta Wyborcza”, 30.04.2015, http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,144752,17843222,_TWOJ_GLOS__PYTAJ__

Magdalena_Ogorek_odpowiada_na_pytania.html (2.05.2015).

79 Kandydatka SLD w kościele. Ogórek modli się o cud!, „Fakt”, 11.04.2015, http://www.fakt.pl/

polityka/ogorek-modli-sie-o-lepsze-wyniki-bo-sondaze-ma-slabe,artykuly,537547.html (13.04.2015).

80 Wywiad dla Radia Gdańsk, https://www.radiogdansk.pl/index.php/wydarzenia/item/23678- magdalena-ogorek-nie-chciala-powiedziec-jaka-partie-popiera-i-na-kogo-glosuje-wywiad-w-rg- robi-furore-w-sieci.html (16.04.2015).

81 Według przeprowadzonego 21 kwietnia 2015 roku sondażu 48% wyborców SLD zamierzało poprzeć Bronisława Komorowskiego, a tylko 33% – Magdalenę Ogórek. Zob. Komorowski ma najmniejszy elektorat negatywny, „Newsweek Polska”, http://polska.newsweek.pl/elektorat-komorowskiego-i-dudy- obecny-sondaz,artykuly,361537,1.html (21.04.2015). Według zaś sondażu late poll zrealizowanego przez Ipsos w dniu I tury na Ogórek oddało głos zaledwie 30,8% elektoratu SLD z 2011 roku, a głosy pozostałych podzieliły się pomiędzy Bronisława Komorowskiego (26,9%), Pawła Kukiza (21,2%) i Andrzeja Dudę (11,4%) Por. Ilu wyborców SLD głosowało na Ogórek? Prawie co trzeci. A reszta?, http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wybory-prezydenckie-2015-tylko-30-proc-elektoratu- sld-wybralo-ogorek,541042.html (10.05.2015).

(19)

4. Dynamika kampanii: tajemniczy chaos

Dynamika działań kampanijnych sztabu Magdaleny Ogórek cechowała się brakiem koordynacji graniczącym z chaosem. Poszczególne przedsięwzięcia przeplatały się z okresami braku a ktywności i nic nie wskazywało na to, aby zaplecze kandydatki miało plan kampanii uwzględniający jej poszczególne stadia. Taki przebieg kampanii mógł też wynikać z „oddolnego sabotażu” części struktur partyjnych, od początku niemających przekonania do tej kandydatury, a w miarę jak okazywała się ona coraz bardziej chybionym pomysłem, wprost odmawiających jej wsparcia.

Po ogłoszeniu kandydatury Ogórek 9 stycznia nie pojawiała się ona publicz- nie przez dziewięć dni, po których wystąpiła 18 stycznia na krótkim briefi ngu w Sejmie, na którym dziennikarzom nie dano możliwości zadawania pytań82. Następnie kandydatka zniknęła na niemal miesiąc, konsekwentnie odmawiając wywiadów ani nie występując nigdzie aż do dnia konwencji SLD, która odbyła się 14 lutego. Kilka dni wcześniej na swoim profi lu w portalu społecznościo- wym Facebook Ogórek ogłosiła akcję „Jestem dla Was. Piszcie!”, zachęcając do zadawania jej pytań i zgłaszania „problemów, jakie chcecie, bym podjęła jako prezydent”83. Akcja ta spotkała się ze sporym zainteresowaniem (ponad tysiąc komentarzy), ale jej potencjał został zmarnowany, gdyż kandydatka nie udzieliła odpowiedzi na żadne pytanie, traktując portal społecznościowy jak klasyczne medium jednostronnego przekazu84. Po występie na konwencji nastąpił tydzień ciszy, po którym kandydatka wzięła udział – z dobrym skut- kiem – w spotkaniu Partii Europejskich Socjalistów w Madrycie. Po kolejnej tygodniowej przerwie, Ogórek odbyła 28 lutego spotkania z wyborcami w Łodzi, Ostrowie Wielkopolskim i w Kielcach. Taki sposób prowadzenia kampanii oznaczał, że przez pierwszy jej miesiąc (kampania formalnie rozpoczęła się 1 lutego) i przez niemal dwa miesiące od ogłoszenia kandydatury sztabowi wyborczemu udało się zrealizować:

– dwa większe eventy ściągające uwagę mediów i pozytywnie pozycjonujące kandydatkę (konwencja wyborcza i wyjazd do Madrytu);

– dwa miniwydarzenia odebrane niezbyt korzystnie (prezentacja 9 stycznia i briefi ng 18 stycznia);

– jedną nieudaną akcję w social media („Piszcie do mnie”);

– trzy standardowe spotkania z wyborcami o niewielkiej sile oddziaływania (28 lutego).

82 Zob. Ogórek przedstawia.

83 Zob. https://www.facebook.com/notes/magdalena-og%C3%B3rek/jestem-dla-was- piszcie/926202187403973 (5.05.2015).

84 Zob. Chwalą piękne nogi, pytają o eutanazję. Ogórek nadal milczy, http://www.tvn24.pl/

wiadomosci-z-kraju,3/magdalena-ogorek-internauci-zadaja-pytania-magdalenie-ogorek,514131.

html (11.02.2015).

(20)

Dla porównania – w okresie przed formalnym rozpoczęciem kampanii, to jest do 1 lutego, Andrzej Duda odbył około 50 spotkań wyborczych (nie licząc innych form aktywności)85. O ile w pierwszym okresie kampanii (do konwencji wyborczej) takie „ukrywanie” kandydatki można było uznać za ryzykowną, ale jednak zaplanowaną, strategię rozbudzania zainteresowania jej osobą, o tyle później taka pasywność, a zwłaszcza strategia nieudzielania przez nią wywiadów, przynosiła wyłącznie straty86, tym bardziej że zainteresowanie mediów osobą Ogórek zaczęło – wobec braku inicjatywy z jej strony – bardzo szybko ewoluować w kierunku negatywnej tabloidyzacji.

W marcu kampania nabrała rozpędu, choć – na tle aktywności innych kandy- datów – trudno ją uznać za szczególnie dynamiczną. Ogórek odbyła 11 spotkań z wyborcami w terenie87, spotkała się z przebywającym w Warszawie premierem Francji88 oraz wystąpiła na Sejmiku Kobiet Lewicy, jedyny raz w tej kampanii z wyraźnie lewicowym przekazem, poparła bowiem konwencję antyprzemocową i czekającą na podpis prezydenta ustawę o in vitro89. Niewątpliwym sukcesem okazała się akcja zbierania podpisów pod jej kandydaturą, do Państwowej Komisji Wyborczej jej komitet wyborczy dostarczył ich bowiem ponad pół miliona – 510 tys.90. Pozycjonowało to Magdalenę Ogórek jako kandydatkę znaczącą i „pierwszoligową” i dodatkowo deprecjonowało jej konkurentów z lewicy, ponieważ z trojga pozostałych kandydatów lewicowych deklarują- cych start w wyborach Anna Grodzka i Wanda Nowicka nie zdołały zebrać nawet 100 tys. podpisów wymaganych do rejestracji, a Janusz Palikot zebrał ich zaledwie 150 tys.91. Marzec przyniósł też przełamanie impasu w kontaktach z mediami: 8 marca Ogórek udzieliła wywiadu lokalnej stacji Radio Zachód (nie był to jednak wywiad na żywo, lecz nagrana rozmowa)92, 21 marca, na fi ni- szu zbierania podpisów zdecydowała się po raz pierwszy porozmawiać na żywo

85 Zob. mapa podróży wyborczych kandydatów na prezydenta w serwisie Wybory na Mapie:

https://www.facebook.com/wyborynamapie/photos/a.282702171906293.1073741828.278192065 690637/426708504172325/?type=3&theater (5.05.2015).

86 Por. reakcję dziennikarza serwisu NaTemat.pl na odmowę udzielenia wywiadu: K. Sikora, Foch Magdaleny Ogórek. Jej sztab obraził się i odmówił wywiadu, przyjmując fatalną taktykę wyborczą, http://natemat.pl/132261,magdalena-ogorek-skonczy-jak-wlodzimierz-cimoszewicz-zamiast-walczyc- z-krytykami-obraza-sie-jak-ksiezniczka (18.12.2015).

87 Zestawienie na podstawie strony kandydatki w serwisie Facebook, https://www.facebook.

com/2MagdalenaOgorek/?fref=ts (11.03.2015).

88 Do Polski przyjechał premier Francji. Pierwsze spotkanie w Warszawie? Z Magdaleną Ogórek, Gazeta.pl, http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17556466,Do_Polski_przyjechal_

premier_Francji__Pierwsze_spotkanie.html (11.03.2015).

89 Zob. relacja w serwisie internetowym TVN24: „W tej chwili kilkaset kobiet…”.

90 Ogórek zebrała pół miliona podpisów. „To jest mój olbrzymi sukces”, http://www.tvn24.pl/

wiadomosci-z-kraju,3/magdalena-ogorek-sklada-podpisy-w-pkw,527831.html (26.03.2015).

91 Zob. relacja w serwisie TVN24: Będzie 11 kandydatów…

92 Nie został on odebrany szczególnie pozytywnie. Zob. Pierwszy wywiad! Ogórek klepie w Radiu wyświechtane hasła, „Fakt”, 9.03.2015.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla tych, których Dawkins określa jako „chwilowych – ze względów praktycznych” kwestią pierwszoplanową jest nieposiadanie „wystarczającego materiału dowodowego”

Na obecną strukturę Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu składają się na- stępujące jednostki: Oddział Gromadzenia i Uzupełniania Zbio rów, Oddział Opracowania

W przypadku każdego z kandydatów najwięcej materiałów o wydźwięku negatywnym opublikowała „Polityka”, zaś najmniej krytycznych tekstów znalazło się w

by nano-textured interfaces modelled using the scalar scattering theory, International Workshop on Modeling of Thin-Film Silicon Solar Cells, Old- enburg, Germany, February

Jej zainteresowania koncentrują się wokół przedrewolucyjnej Rosji, religii i historii wschodniej Syberii oraz szeroko pojętej relacji między polityką a religią, w szczególności

Kazimierz Bielenin,Tomasz Wichman,Szymon.

Świadczy o tym choćby zdjęcie przedstawiające członków Polskiej Organizacji Wojskowej w Szadku, którzy sfotografowali się przed mogiłą w kolejną rocznicę wybuchu

Perhaps we should assume that only the first is appropriate and each time condition (1a) is not satisfied the expression “to see” is used deviously: O did not see a postman in any