złote wylądował partyjno-państwową Po krótkiej chwili goście i gospodarze u<lają się w kierunku centrum ~udapesztu.

LODZ,

czwart.ek, 22 kwietnia 1982 roku Rok XXXVIll _nr 4ł (10038)

„.

4 złote

p • _-

• •

DZIENNIK z

l.ó])ZJa

^{21 bm.} oficjalną wizytę na Węgrzech zlożyła delegacja partyino-pań.stwowa PRL z I sekreta- rzem KC PZPR. prezesem Rady Ministrów. prze-

wodniczącym Woiskowei Rady Ocalenia Narodo- wego J;!en. armii, Wojciechem Jaruzelskim.

W złożone.i sytuacji, w iakiei znajduje się nasz kraj ro711lloWY polsko-weg!erskie na najwyższym

szczeblu, stanowiące zarazem kontynuacje li<:inych kontaktów miedzy naszymi krajami i partian1i, nabierają szczel(Ólnego znaczenia. Stają się kolej-

nym J)Otwierdzeniem zintel!rowanla Polski we wspólnocie kra iów socialistycznych, wyrażają dą­

żenie naszego k:ra iu do t.acieśnienia stosunków I

naturalnymi sojusznikami stwarzają okazję przejś­

cia do ia,kościowo noweJ?o etapu tradycvinei wsp6ł­

pracv polsko-węJ?ierskiei w różnorodnych dziedzi- nach. Budapeszt przvbrał na oowitanie gości

z

Polski odświętną szatę. Wizyty oczekiwa.no na

Węgrzech t nie tylko na Węl(rzech z 02ronw.ym zainteresowaniem.

Obchody 31 rocznicv podpisania p s o a

• • •

o a ^I

Dzis - obradv

VIII Plenum

KC PZPR

22 bm. w Warszawie rozpo- czyna się VIII plenarne posie- dzenie KC PZPR. Poświęcone

ono będzie problematyce gospo- darczej.

Samolot specjalny 1l Warszawy

wylądował na budapeszteńskim lo- tnisku Ferihegy udekorowanym flagami Polski i Węgier kilka mi- nut przed godziną 9.00. Na trans- parenc.ie widniejącym na fronto- nie lotniska napis: .,Serdecznie wi- tamy w naszym kraju .. delegację partyjno-państwową PRL z tow.

Wojciechem Jaruzelskim".

Przy stopniach samolotu Wojcie-:

cha Jaruzelskiego oowitali gorąco

I sekretarz KC WSPR, Janos Ka-

dar.

członek Biura PolityczneJ?o KC WSPR, przewodniczący Rady Ministrów WRL. Gyoergy Lazar,

członek KC, kierownik Wydziału

Zagranicznego KC WSPR, J anos Berecz, sekretarz stanu, kierow- nik MSZ, Janos Nagy.

Po krótkiej chwili goście i gos- podarze u<lają się w kierunku centrum ~udapesztu.

Z okazji 37 rocznicy }lodpisania Układu o Przyjafoi, Współ­

pracy i Pomocy Wzajemnej między Polską i Związkiem Ra- dzieckim oraz 112 rocznicy urodzin Włodzimierza Lenina - 21 bm. odbyły się w całym kraju kolejne okolicznościowe ~pot­

kania, wieczornice, akademie. Pod pomnikami twórcy państwa

radzieckiego złożono wiązanki kwiatów. Na porządku obrad re!eraty:

Biura Politycznego KC PZPR -

„O konsekwentną realizację uchwały IX Zjazdu PZPR w dziele przezwyciężania kryzysu.

wdrażania reformy gospodarczej oraz umacniania sprawiedliwości społecznej" oraz rządu - „Pod- stawowe zamierzenia rządu w dziedzinie gospodarczej''.

Kolumna samochodów. której to- warzyszy hO'Ilorowa. eskorta moto- .:yklist6w. dojeżdża na plac imie- nia Lajosa Kossutha. Na placu, który jest często miejscem padnio-

słych ceremonii państwowych,

wznosi się siedziba we-g·ierskieito Parlamentu. Rozpoczyna się oficjal- ne J)Owitanie partyjno-pań.stw..,wei

delegacji PRL.

N/z.: gen. Wojciech Jaruzelski ców Budapesztu.

i Janos Kadar pozdrawiają m:esikań­

CAF - PI - telefoto We Wrocławiu i woj. wrocław­

skim gościła przebywająca w na- szym kraju delegacja Towarzystwa

Lenina w Nowej Hucie odbywa

się zgromadzenie członków partii Krakowa. 21 bm. zgromadzenie to

odbyło się z udziałem około 10 tys.

członków PZPR: robotników, na- ukowców, studentów, we~eranów

ruchu robotniczego, działaczy

TPPR.

W uroczystości uczestniczyli:

członek Biura Politycznego, sekre- tarz KC PZPR - Stefan Oiszow- ski, I sekretarz KK PZPR - Kry-

Przewiduje się,

te

opróĆz

se-

sji plenarnej obradować będą zespoły problemowe.

(PAP) , Przyjaźni Radziecko-Polskiej, na

czele z członkiem KC KPZR, prze-

wodniczącym Rady Związku Rady

Najwyższej ZSRR, przewodnkzącym Zarządu Centralnego TPRP Alek- siejem Szytikowem. Goście spot- kali się z sekretariatem Komitetu Wojewódzkiego PZPR we Wrocła­

wiu. Członek Biura Politycznego KC, I sekretarz KW PZPR we Wrocła­

wiu - Tadeusz Porębski poinfor-

mował ich o aktualnej sytuacji

społeczno-gospodarczej regionu.

styn ^Dąbrowa oraz konsul ^generał- },.,; _ _ _ _ _ _ _ _ __ : a _ _ _ ,..

z

Placu im. Kossutha goście i gospodarze uda!i się do rezvdencii polskiej delegacji udekorowanej flal(ami obu krajów. Po serdecz- nej, przyjacielskiej wymianie zdań

przywódcy węgierscy opuszcza ią rezydencję.

Pod pomnikiem Włod 'mierza

ny ZSRR w Krakowie - Georgij Rudow. Manifestacja zainaugurowa-

ła tegoroczne, niezwykle bogate

„Dni Leninowskie". ~

Wspólne plenum KW i WK ZSL w Piotrkolfie Tryb.

z udziałem wicepremiera R. }łalinowsldego

Chleb rodzi sie nie tvlko na polach ...

z<,idania pracy 'tiol tycznej na wsi w obecnych warunkach.

Na migreny, nerwice l choroby wrzoduwe

pu tur

_.ldzielni I kars

(I!"l"FORMACJA W?.ASNA)

Akupunkt".ira metOćłi eci:ema odory tvcn 'll.~zystk1 n. .6rzy

twierdzą. iż różdżkarze to szarla- tani i kuglarze. Jednak jeśli na- wet radiestezja nie iest w stan 'e za Pobiegać ·konkretnym dolegl:-

wościo1l1, to przecież bardzo kne-

piąco wpływa na samopoczucie lu- dzi cierpiących. (sk)

W HOŁDZIE BOHATEROM

WĘGIERSKIM

O godz. 10.30 :zen. Wojciech Ja- ruzelski przybył na Plac Bohate- rów J>Ołożony niedaleko centrum miasta. Na Grobie Nieznanego żołnierza złożył wieniec z biało­

czerwoną szarfą. Na płycie pom- nika napis: Pamięci bohaterów.

którzy oddali ż-ycie za wolność i

niepodległość n!irodu.

PÓD POMNIKIEM JÓZEF A BEMA Z Placu Bohaterów kolumna sa- mochodów skierowała się na dru- gą stronę Dunaiu. do Budy. Tu w pobJ:żu znanego Mostu Małgo­

rzatv wznosi się pomnik wspólne- go bohatera Polski i Węgier, e:en.

Józefa Bema. OdeJ?rał on. iak wia- domo. wybitną rolę w obr<Jnie węgiersk:ei rewolucji 1848-19.

U stóp oomnika generał Jaru- zelski w asvśc;e oficerów Woisl!;a Polskiel?o dożył wiązankę kwia- tów.

W cere~1onii uczestn:cz~·ła. e:rupa Polaków zatrudn'.onirch w naszych olacówkach budaneszteń.skicl1 oraz J?rono mfodzieży i dzieci uczęsz­

cza iącvch do oolskiei szkołv Pr'!'.Y

ambasadzie PRL. Ze:?nany oklas- kami Wojciech Jaruzelski i człon­

kowie dele((acii udali się do gma- chu Parlamentu.

Aktualne zadania or~ głowne

kierunki rozwoju rolnictwa do roku 1985, to temat wczorajszego, wspól- nego posiedzenia plenarnego KW PZPR i WK ZSL w Piotrkowie Tryb. W plenum uczestniczyli

m_.

in.: prezes NK ZSL, wicepre- mier - ROMAN MALINOWSKI oraz zastępca kierownika Wydzia- łu Rolnictwa i Gospodarki Żyw­

pościowej KC PZPR - JAN ZE- GARTOWSKI. Obradom przewod- niczyli: I sekretarz KW PZPH - STANISLAW KOLASA i prezes WK ZSL w Piotrkowie Tryb.

TADEUSZ DZIEKO~SKI.

Wspólny referat Egzekutywy KW i Prezydium WK wygłosił sekre- tarz KW - STANISLAW BOCZEK.

W wystąpieniu zawarto szczegóło­

wą analizę aktualnego stanu rol- nictwa w województwie, ukazując

jego różnorodne problemy na tle ogólnie niekorzystnej sytuacji go- spodarczej, a także przedstawiono

Następnie głos zabrali: wicewoje- woda piotrkowski FRAr-.iCISZEK JACIUBEK, który mówił o zada- niach organów administracji tere- nowej na rzecz rozwoju rolnictwa oraz JAN KACPERCZYK, który w imieniu komisji rolnych obydwu instancji przedstawił wnioski z dyskusji nad raportem o st:mie rolnictwa w województwie piotr- kowskim.

W kilkugodzinnej dyskusji uczest-

niczyło kilkunastu mówców. Poru··

szyli oni wiele różnorodnych, nur-

tujących wieś problemów, bez któ- rych rozwiązania trudno myśleć o

zwiększeniu produkcji . żyw .10ś ~i.

M. in. dyskutanci krytycznie wyra-

żali się o obowiązujących za;;,adach kontraktacji. o niedobrych do-

świadczeniach tzw. wiązanej sprze-

rodem z krajów Dalekiego \">sćbo­

du - dotarła również do Ło<iz1.

Od lutego leczą przy pomocy igieł

dwaj łódzcy lekarze specjaliści:

internista - dr Roman Nagórzań­

ski i neurolog - Sławomir Guto- wski. Obaj panowie przyjmują

pacjentów w przychodni Spółdziel­

ni Pracy Lekarzy Specjalistów przy ul. Gdań.sk:ej 111. A pacjen- tów przekonanych do akupunktu- r-y nie brakuje. Zapisu na wizytę

(lekarze przv.imuia codziennie mied7.y eodz 17 i 20) trzeba do-

konać

z

dwutvgooniow:rm wyprze-

dzeniem. Jeden zabieg kOS?.:tuje

350 zł. a z reguł.V skor.zystać trze- ba z kilku.

Autokarami „Orbisu"

do popularnych _kurortó~

(Dalszy ciąg na str. 4)

Izraelskie samoloty

ałyoboz palestyńskie

W środę bombowce izraelskie trzykrotnie zaatakowały obozy dla

uchodźców palestyńskich w Liba- nie. Pierwsza fala samolotów 7.rzu-

ciła bomby na obozy w pobliżu

Sajdy w Południowym Libanie.

Druga na obozy w Bejrucie Trze- cia fala izraelskich „Phantomów"

zaatakowała znów obozy paledtyń­

skie w Bejrucie i to w chwili. gdy

przybyły tam ekipy medyczne i ra- townicze, aby udzielić pomocy po szkodowanym. W kołach palestyń­

i,J;.ich podkreśla się, że w żadnym

z zaatakowanych obiektów nie bvło

R. Reagan o spotkaniu

z L. Breżniewe1n

Występując we wtorek na nie- formalnej konferencji prasowej zor- ganiwwanej w ogrodach Biale~o

Dom•1. orezydent Reagan potwier„

dzil w.vrnżqną dwa tygodnie ti>mu

gotowo~A ~ootkania się z Leonidem

Bre7ni~,„~m. Prezydent pówie<;)ział, że slalr m'l nadzieję, iż do jego spotk,„h 7. przywódc:i radzie>ckim doidzir> inż w połowie czerwca w Nowvm .Torku w czasie drugiej se- sji rmbroieniowej Zgromadzenia Ogólnego NZ. Jego zdaniem, spot- kanie takie nie powinno jednak za-

stąpić starannie przygotowanego spotkania na szczycie, ktore po- winno się odbyć w późniejszym ter- minie.

celów wojskowych. Na razie liczba ofiar nie jest jeszcze znana. Wia- domo tylko, iż straty w ludziach

są wysokie. Obserwatorzy w Połud­

niowym Libanie poinformowali, ·iż

widzieli dziesiątki maszyn izrael- skich lecących na bombardowanie obozów palestyńskich.

Jak poinformowała rozgłośnia

Prawicy Libańskiej. w czasie trze- ciej fali bombardowania obozów

palestyńskich, nad Libanem, nad

doliną Bekaa, doszło <lo pojedyn- ku lotniczego między samolotami izraelskimi i myśliwcami syryjski- mi. W czasie tego starcia - twif~r­

dzi rozgłośnia - zestrzelony został

jeden bombowiec izraelski i ;eden

myśliwiec syryjski. Pilot rr.aszy'1y syryjskiej uratował się na spa- dochronie.

Rząd izraelski poinformował, iż

I

wydano rozkaz lotnictwu zaatako- wania trzech celów palestyńskich,

w „odwet za ataki fedainów pale-

styńskich na obiekty izraelskie".

Nie poinformowano, o jakie ataki tu chodzi. Ponadto rzecznik armii

oświadczył, że ataki te są odwet(m za ostatni incydent, to jest za

śmierć oficera izraelskiego, ktory

zginął od wybuchu miny. podczas prowadzenia patrolu w Południo­

wym Libanie.

W środę po południu w Bejrucie

zebrała się na nadzwyczajnym. po- siedzeniu Najwyższa Rada Wojsko·

wa OWP pod przewodnictwem Ja- sera Arafata. Jak podała palestyl'1- ska agencja W AF A, celem tego posiedzenia jest podjęcie odpowkd- nich kroków w odpowiedzi na prowokacyjne bombardowania izra- elskie cywilnych obozów palestyl1- skich.

Akupunktura nie jest iuż żadiną

nowinką. W Polsce są wybitni

specjaliści-lekarze, którzy z po- wodzeniem posługując się chińską metodą leczą nerwice i nerwobóle.

choroby wr·zodowe. uczulenia.

przynoszą ulgę prz.v bólach głowy

i migrenach. Sama metoda palega na <loskonałei znajomości anatomii

ciała ludzkiego, na kt6rvm znaj-

dują się punkty nerwowe iakby odpowiedzialne za różne dolegli-

wości. Trzeba zatem odnaleźć taki punkt i nakłuć go igłą. Stosowane

są do tego celu igły ze spec.ial-·

nych stopów metan sprowadzane na razie z zagranicy.

Łódzcy lekarz,e przeszli spe- cjalne przeszkolenie w zętkresie le- czenia akupunkturą, co dało im

od.Powi~nie stopnie wtajemnicze- nia. To pozwoLiło zastosować w przychodni przy ul. Gdańskiej tę metooę w praktyce.

Do Spółdzielni L~karzy Speejali- stów zgłaszają się ostatnio rów-

nież... różdżkarze. Ludzie obdarze- ni wrażliwością na bioprądy

chcieliby również pomagać cho- rym. Trwają na ten temat burzli- we dyskusie w środowisku lekar- skim. Trudno na razie przełamać

INFORMACJA WŁASNA Tuż przed świętami, 7 i 9

kwietnia, przedsiębiorstwo „Orbis"

w Łodzi zdecydowało się urucho-

mić specjalne autokary do Zako- panel{o Jak wiadomo nadal nie wzn~lOl1le zostały dalekobieżne J)Ołączenia PKS i trudno jest z

ł.od.zi dojechać do popularnych, a

odległych miejscowości wvooczyn- kowYch. W ostatniej chwili „Or- bis" musiał :r:rezygnować ze swe- l?-0 "Przedsięwzięcia - zgłosiło się

bowiem tylko... 10 pasażerów.

Wspólnie z I Oddziałem „Orbi- su" postan<1wiliś.my jednak spró-

bować raz jeszcze. Zamiast kosz- townych w eksploatacji „Merce- desów" w-prowadzone zostaną na w:vbrane i popularne trasy 44 miejscowe, tańsze .,Berliety". Ce- na biletu z Łodzi do Zakopanego wyniesie 365 zł (bilet na autobus

„lux" PKS kosztuje 230 zł). Taka sama będzie cena biletu na auto- kat" do Krynicy przez Busko, oraz do Kudowy. Polanicy i Duszpik.

A zatem 30 kwietnia bl'. „Orbis"

planuje kurs trzech autokarów z

Łodzi: , '

.ł. do Zatkopanego 'Przez Kraków

.ł. do Kry·nicy przez Busko

.ł. oraz do Kuciow-Y, Dusznik i Polanicy przez Kłodzko.

Bilety można nabywać w biurze I Oddziału .• Orbisu" orzy ul.

Piotrkowskiej 68 już od dzisiaj.

Tam też będą udzielane szczegóło­

we informacje. a także podane zo-

staną terminy kursów powrotnych.

Całe to przedsięwzięcie zależy jed- nak od ilości ziiłoszeń, jako że

„Orbis" nie zamierza 'ponosić strat.

Jeżeli frekwencja nie dopisze. do 28 kwietnia każdy z wymienio- nych kursów może zostać odwoła­

ny. Od frekwencji także zależy

czy autokary „Orbisu" będą teź:dzić

po wymienionych trasach częściei.

W sezonie letnim „Orbis" może również uruchomić specjalne linie do Swinoujścia oraz do Giżycka i Mrągowa.

Ta akcja, którą torąco popiera- my. będzie trwała do momentu odwieszenia dalekobieżnych auto- busów PKS. Jak wiemy, trudności

PKS og>ra·niczają się obecnie wy-

łącznie do braku 01?Umienia. gdyż

nawet do Łodzi napłvwaią dość regularnie dostawy nowych wozów (ostatnio przybyło 40 „Autosanów", a spodz!ewana iest dostawa 13 ju-

gosłowiańskich .• Ikarusów"). (sk)

REJON DWORCA KALISKIEGO

Jeszcze w ubiegłym roku rozpo-

częły się prace przy przebudowie

układu komunikacyjnego w rejo- nie Dworca Łódź-Kaliska. Zasadni-

czą inwestycją jest tam uklad trzech wiaduktów - dwóch kolejo- wych I drogowego - pod którymi poprowadzi się w przyszłości

al. Mickiewicza w kierunku Retki- ni. Przedsięwzięcie to zostało uzna- ne za priorytetowe wśród budów drogowo-mostowych

w

ubiegłym

roku i nieraz mięliśmy okazję pi-

sać o nim na naśzych 'łamach.

STAN NA DZIS - I W okolicach Dworca Kaliskiego

trwają obecnie prace przy budowie zachodniego v.iaduktu kolejowego,

l

czego dowodem jest głęboka dziu- ra i coraz więcej specjalistycznvch

urządzeń Płockiego Przedsiębior­

stwa Robót Mostowych. Mostowcy

przygotowują się na razie do wy- konania 5 z zaplanowanych ₅₀ pa- li wierconych - fundamentow pod

przyszłe podpory wiaduktu. Do pra- cy przystąpiło też przedsięb10rstwo usuwające kolizje telefoniczne. Prze-

budowy wymagać będzie również sieć energetyczna .i wodociągowa.

A zatem roboty z wolna rozwijają się, ale ...

Mogłoby to nastąpi6. szybciej. kd- nak nadal nie ·ma ostatecznej de- cyzji władz miasta co do umiesz- czeni« tej pozycji inwestycyjnej w planie na rok bie2:ł\cy. Nie ·nożna więc uruchomić finansów budowy,

a prowadzone już roboty są do pe- wnego stopnia ryzykiem ze strony wykonawców i inwe$tora. Brak de- cyzji nie pozwala na rozpoczęcie

pracy specjalnemu zespołowi wy- dzielonemu z Wojewódzkiego Przed··

siębiorstwa Dróg i Mostów w Lo- dzi, który ma spełniać rolę koordy- natora robót. Opóźnia się w'ęc

start tej budowy, a jest to orzed-

sięwzięcie szeroko zakrojone. wy- kraczające znacznie poza rejon sa- mego dworća.

Dyrektor WPDiM - inż. Andrzej

Doliński, przedstawił nam niedaw- no kompleks prac modernizacyjnych jakle pociągnie za sobą budowa

(Dalszy ciąg na str. 4)

POLSKO-WĘGIERSKm

ROZMOWY PLENARNE Rozmowy plenarne odbywały się w sall obrad komisji parlament<.1 n:vch, ozdobionej pięknymi fre~kaml. W rozmowach prowadzonych pod pr1e- wodnictwem Wojciecha Jaruzelskie- go ·I Janosa l{adara uczeslnic;:.yll:

ze strony polskiej - czlonek Biura Politycznego. sekretarz KC FZPR.

minister spraw zagranic:mycil Józef Czyrek członek Biura Politycznego KC. l sekretar> KQmitetu l.Odzkiego PZPR. Tadeusz Czechowicz. sekre- tarz KC PZPR Ma rlan orze<?howski,

członek Prezydium, sekrerarz NK ZSL, Józer Kozioł. członel< Prezy- dium. ^~ekretarz CK SD, A!f~ed Be·

szterda wicepremier Jerzy Ozdow- skl. szef Urzędu Rady 1\1!nlstr6w,

członek WHON, gen. brygady Michał

Janiszewski ambasador PRL n'I Wę­

grzech Tadeu'z Pietrzak: zas ze strony węgierskiej - członek Blura

(Dalszy ciąg na str. 2)

DZ I ER

KmSIE

W dniu dzisiejszym słońce wzcsdo o godz. 5.24, zajdzie

zaś o godz. 19.46.

Leon, Łukasz

\

w dniu dzisiejszym dla ł..odzi przewiduje następującą pogo-

dę: zachmurzenie duże

z

^więk­

szymi przejaśnieniami. :\:Iożli­

wy słaby opad śniegu. Temp.

maks. w dzień 8 st. Wiatr

słaby i umiarkowany, północ­

ny.

Ciśnienie o godz. 19 wYnO-

slło 992,8 hPa, C7'Yll 74.8,8 mm.

1870 - Ur. W. I. Lenin 1707 - Ur. H. Fielding, poe- ta angielski.

ble m śl

Skutki naszych dobrych uczynków prześladują nas nieustannie i często są trud niejsze do zniesienia od skut- ków złych czynów •

- Alez twarda ta ziemia!

Naszą przyjaźń budujemy

Przemówienie W. -Jaruzelskiego

WIELCE SZANOWNY, TOWARZY·

SZU KADAR, DRODZY WĘGIERSCY TOWARZYSZE I PRZYJACIELE!

Dziękuję za serdeczne, braterskie

przyjęcie, z jakim spotkała się ~a węgierskiej ziemi polska delegacia party jno~państwowa.

Wysoko cenimy słowa solidarności

t poparcia, wypowiedziane dziś przez towan:ysza Janosa Kadara. Pragnę je odwzajemnlc pozdrawiając serdecz- nie naród węgierski, przekazując członkom waszej partii.. wszystk~~

ludziom pracy Węgierskiej Republiki Ludowej zapewnlen!e szczerego, trwa-

łego braterstwa.

Przyjatń polsko-węgierska kształto­

wała si~ przez wieki całe, od dawna jest już przysłowiov:a. Okrzepła zw~a­

szcza w toku ws polnych wa1k _w~­

:i:woleńczych. Jej trwale karty zapi- sała Wiosna Ludów. Polacy brali również udział w tworzeniu i obr o-· nie Węgierskiej Rll'pubhk1 Rad. Sy- nowie naszych narodów '".alCZ)'.li wspólnie z faszyzmem na .h1szpan- skiej ziemi. w czasie ostatniej w<;>j- ny gościnny naród węg1er&kt. udzie- lał tysiącom Polaków schronienia i pomocy. Współc1.eśnle nasza przy- jafa\ wz·bogaciła się o llOWe mterna- cjonallstyczne treści.

żywimy w Polsce wielkie. uznanie dla osiągnięć narodu węg1erSk1ego, dla waszych śmiałych ro.zw1ąza~, kt.óre przyczyniły się do zacieśnienia więzi partii z narodem, umożliwiły harmonijny rozwój I wysoką efek- tywność mechanizmów socjalistycz- nej ekonomi.ki oraz tak znaczne u.:

mocnienie międzynarodowej pozyCJl węgierskiej Republiki Ludowej. .

Siłą sprawczą, która ":'yprowadziła

"'łl•asz naród z wiru tragicznych wy- darzei1 jest węgierska socjalistycz- na Pa~tia Robotnicza i jej leninow- ski Komitet Centralny pod waszym to,v.arzyszu Kadar, przewodnictwem.

Partia wasza wniosła cenny .wkład do umocnienia wspólnoty soc1ahstycz- nej i międzynarodowego ruchu ro- botniczego. Partie nasze, złączone ws-pólną ideologią, korzystaj<l.ce z .do- robku Komunistycznej Partu ?-wiąz~

ku Radzieckiego, z dośwladczen kra- jów realnego socjali"Zmu, ma.ją wspól- 11e cele. Przeprowadzone dziś rozmo- wy w pełni to potwierdziły.

ufanie, za zrozumienie i obiektywne, przyJazne dla socjalistycznej Polski przedstawianie naszych problemów i

zagrożeń. decyzji l działań.

W Polsce konsekwentnie tworzy.

my warunki, w których można bę­

dzie realizować dzieło odnowy roz-

wijającej socjalistyczną dem-0krację współzależnie ze wzmacnianiem biły

socjalistycznego państwa.

Nadajemy nowy impuls współdzia­

łaniu ze Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym i Stronnictwem Demokra- tycznym, ze WS'~ystkimi patriotyczny- mi, stojącymi na gruncie socjalizmu

siłami i środowiskami. Uwiarygod- nienie naszych intencji w oczach lu- dzi pracy, zgodność słów z czyna- mi, pozyskanie zaufania wszystkich patriotycznych sił narodu uważamy

za swój naczelny obowiązek.

SZANOWNI TOWARZYSZE?

Oba nasze kraje stanowia nieroz- łączną część składową W!'lpÓlnoty e- konomiczhej, politycznej i obronnej.

której główną oporę stanowi nasz wielki przyjaciel i sojusznik Zwią­

%ek Radziecki, W obliczu narastają­

cych zagrożeń, mu~imy umacniać Układ Warszawski oraz znacznie in- tensywniej wykorzystywać ogromne

motliwoś~i wielostronnej współpracy,

integracji i kooperacji, jakie stwarza RWPG.

Istnieją również warunki dla po-

ważnego zwtększen.a dwustronnej

współpracy między Polską i Węgra­

mi, podniesienia jej na zasadniczo

wyższy poziom ilościowy l jakościo-

wy. .

W ciągu minionych lat zbudowa-

liśmy liczne, wzajemnie pożyteczne powiązania między naszymi gospo- darkami. Pragniemy, aby te wza- jemne stosunki jak najszybciej po-

wróciły do poprzedniego poziomu, a

następnie nabrały nowego, szerszego wymiaru

Rozwój i złożoność międzynarodo­

wej sytuacji politycznej i ekonomicz- nej każe myśleć o przyszłości ze znacznym wyprzedzeniem, wykorzy-

stywać w dużo większym stopniu szanse realnej, dłu.gofalowej integra- cji w łon ie wspólnoty socjalistycz- nej. Sankcje ekonomiczne, zastosowa- ne przez Stany Zjednoczone oraz pod ich naciskiem przez niektóre inne

kraje kapitalistyc.zne, są sygnałem

ostrzegawczym nie tylko dla Pol- ski. lecz dla całego światowego sy- stemu socjalistycznego.

Agresywne koła imperializmu pod-

jęły kolejną próbę naruszenia rów- nowagi sił, narzucają narodom mor- clerczy wyścig zbrojeń. Jego nowa faza pociągnęłaby za sobą groźne,

nieodwracalne następstwa ekon-0micz- 11e i militarne. Szczególnie zaważyłoby

to na sytuacji w Europie. Polska i

Węgry od lat stanowczo występują

na rzecz od prężenia i utrwalenia po- koju na naszym kontynencie. Bę­

dziemy tę linię niestrudzenie konty-

m1ować.

Jesteśmy świadkami wzniesienia się

na zachodzie nowej fali nastrojów antywojennych. Znalazło to m. in.

wyraz w niedawnych marszach po- koju. Dostrzegamy działania sił roz-

sądku i realizmu. Coraz większe po- P.arcie zyskują zgłoszone przez towa- r'zysza Leonida Breżniewa propozycje zahamowania zbrojeń rakietowo-ją­

drowych. Propozycje te w ^pełni po- pieramy, upatru.1ąc w nich punkt, od którego mógłby się rozpocząć pro- ces powrotu do polityki konstruk- tywnego współistnie.nia.

DROGI TOWARZYSZU KADAR!

DRODZY TOWARZYSZ'El

Dorobek dotychcza'sowej polsk-o-

-węgierskiej przyjaźni i współpracy

jest niemały. Niezłomną wolą na- szej partli i naszego narOdu jest dalsze pogłębianie i umacnianie tych braterskich związków.

Pozwólcie, że wzniosę toast:

- za dalszy rozwój i pomyślność

bratniej Węgierskiej Republtki Ludowej,

- za braterstwo naszych narodów oraz przyjaźń i bliską, trwałą współpracę między naszymi par- tiami i państwami,

- za siłę, zwartość i sojusz ruwe- rennych państw socjalistycznej wspólnoty narodów,

- za Węgierską socjalistyczną Par-

tię Robotniczą, za jej Komitet Centralny z towarzyszem Jano- sem Kadarem, za kadrę państwo­

wą waszej republiki,

- za zdrowie wsłystkich oł>ec!tych

hl węgierskich przyjaciół.

na ^{( trwałych} _ podstawach

Przemówienie

WIELCE SZANOWNY TOWARZY·

SZU JARUZELSKI!

DRODZY POLSCY lwRZYSACIELE!

O_becna wizyta polskiej delegacji

partyjno-państwowej na Węgrzech

jest wydarzeniem o ogromnym zna- czeniu dla naszych tradycyjnych przyjacielskich. kontaktów węgiersko­

-polskich. C!eS.zymy się z tego, że możemy witać w naszym kraju to- warzysza Wojciecha Jaruzelskiego, I sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robot- niczej, prezesa Rady M!ni.strów Pol- skiej Rzeczypo1>politej Ludowej,

przewodniczącego Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego oraz członków

polsk!e1 delegacji partyjno-państwo­

wej, którzy służą z oddaniem swemu narodowi, w tym ciężkim dla histo- rii Polski okresie, z wielką. politycz-

ną odwagą i odpowiedzialnOfCią sta-

nęli na czele wa1ki o rozwoj socja- lizmu.

Przeprowadzone w dniu dzisiejszym rozmowy świadczą o tym, że naszą przyjaźń budujemy na trwałych pod- stawach, że istnieje zgodność poglą­

dów w poruszanych przez nasze par- tie i rządy kwestiach oraz że zde- cydowanym celem jest dalszy, wie- lostronny rozwój naszych stosun- ków. ^Głębokie jest nasze przekona- nie. że wizyta ta przyczyni się do rozszerzenia i pogłębienia historycz- nej przyjaźni i breterskiej współpra­

cy naszych partii, krajów i naro- dów,

DRODZY TOWARZYSZE!

Z pewnością wiecie doskonale, te

węgierski lud pracujący, pod kie- rownictwem rewolucyjnej partii kla- sy !obotniczej, swą ciężką pracą i w wyniku ciętk!ch walk obronił zdo- bycze S-Ocjalizmu. Dwadzieścia pięć

lat temu, zmuszeni byliśmy stawić czoło otwartemu atakowi sił kontr- rewolucyjnych. Decydującą rolę w obrcmie władzy robotniczej i rozwo-

ju konsolidacji socjalistyczne) ode-

grało przywrócenie jedności ideowo- -politycznej partii, zapewnienie wza- jemnego zaufania partii I ludu pra-

cującego, wyzwolenie twórczych sił

klasy robotniczej i narodu. Wzmoc- niła nasze siły internacjonalistyczna

J. ^Kadara

pomoc ze strony Związku Radziec- kiego i pozostałych krajów socjali- stycznych, a także p-Otlllrcie działa­

jących na całym świecie sil postę­

powych.

Pracując nad aktualnymi zadania- mi wynikającymi z procesu budowy

społeczeństwa socjalistycznego nie zapominamy o naszych historycznych

doświadczeniach, które nauczyły nas.

że niezbędnym warunkiem po5tępu

jest trafne i jasne określenie celów,

jedność partii i narodu, wspólne

działanie. Wytyczony ćwierć wieku temu kierunek okazał się słuszny; to co głosHiśmy, zrealizowaliśmy f wy-

trwałą i cierpliwą pracą. Naród nasz

osiągnął znaczne sukcesy zarówno na polu rozwoju sił wytwórczych i po- ziomu życia, jak i w dziedzinie kul- tury i oświaty. Nienaruszalna jest

dziś na Węgrzech potęga ludu pra-

cującego, pracujemy w spokojnej i normalnej atmosferze na rzecz reali- zacji uchwał XII Zjazdu WSPR i szó,tej pięciolatki.

w trudnej polityczno-gospodarczej sytuacji międzynarodowej partia na- sza .i naró"d usilnie dążą do zacho-

\\·ania i wzbogacenia zdobyczy socja- lizmu. Licząc się z realnymi możli- wościami, postawiliśmy przed so-

bą, jako cel poprawę

równowagi gospodarczej poprzez e-

fektywniejszą gospodarkę i zwiększe­

nie jej mit:dzynarodowej zdolności

konkurencyjnej oraz umocnienie o-

siągniętego poziomu stopy życiowej.

a tym samym zapewnienie podstaw d.la dalszego rozwoju naszego socja- listycznego społeczeństwa.

DRODZY TOWARZYSZE!

PRZYJACIELE!

rozbicia równowagi sil i eskalacji

zbrojeń zwiększają napięcie między­

narodowe. szczególnie · niebezpiecz- ne i sprzeczne z uniwersalnymi in- teresami narodów europejskich są

te ich kroki, które pod pretekstem

wydarzeń w' Polsce, stawiają pod znakiem zapytania realia ukształto­

wane po drugiej wojnie światowej I, przy pomocy których podejmują

próby jednostronnego unieważnienia z~sad za?'artych w doniosłych poro- zlunieniach międzynarodowych. Re- strykcje polityczne i gospodarcze

podjęte przeciwko Związkowi Ra- dzieckiemu i Polsce, próby ingerowa- nia w sprawy wewnętrzne suweren.

nych krajów, kampanie propagando- we prowadzone przeciw krajom sn- cjalistycznym ^są nie do pogodzenia z duchem i literą porozumień z Hel- sinek.

zwiazek Radziecki i inne kraje socjalistyczne - wśród nich węgier­

ska Republika Ludowa - podejmują

skoordynowane wysiłki w celu zapo-

bieżenia dalszemu pogarszaniu się

sytuacji międzynarodowej i zmniej- szenia niebezpieczeństw zagrażają­

cych pokojowi i bezpieczeństwu na- rodów. Węgierska Republika Ludowa w pełni popiera inicjatywy pokojo- we Zwi'!zku Radzieckiego, propozy- cje. które towarzysz Breżniew przed-

stawił w swym oświadczeniu dla dziennika ,.Prawda" oraz z trybuny XVI! Zjazdu Radzieckich Związków

Zawodowych i w przemówieniu wy-

głoszonym w Taszkiencie.

Jesteśmy przekonani, że w obecnej sytuacji międzynarodowej dla owoc- nego rozwiązania zadań budownictwa socjalistycznego decydujące znaczenie ma pogłębianie socjalistycznej inte- gracji gospodarczej w ramach Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. U- macnianie jednolitego stanowiska i

zwartości pai1stw członkowskich U-

kładu Warszawskiego odgrywa szcze-

gólną rolę w zachowaniu i obronie pokoju i bezpieczeństwa międzyna­

rodowego.

Tu, na Węgrzec·h, szczególnie do- brze wiadomo, do czego jest zdolna kontrrewolucja. wspierana przez wro- gie socjali-zmowi ośrodki zagranicz- ne. w tej walce, ~ak. uczy wasze do-

świa.dc'lenie, przec1wn1k nie cofa się

pr:zed użyciem wszell<ich metod, z mas_owym terrore~ z kon!hktem br,-

tobojczym włącznie.

DELEGACJA PRL Z WIZYTĄ NA WĘGRZECH

Naród polski przeżywa trudny o- kres histeryczny. W złożonych wa.

runkach międzynarodowych, wśród

ataków wrogich sil zewnętrznych i

wewnętrznych musi korygować wy- paczenia powstałe we wcześniej­

szych lata.eh. budowy socjalizmu, a

jednocześnte lZOlować dążenia i prze- jawy sił ant.Ysocjalistycznych. Musi w. praktyce przywracać jedność Pol- skiej Zjednoczonej Partii Robotni- czej i .Jej kierowniczą rolę, odzyskać

zaufanie mas pracujących oraz po- przez zespolenie komunistów i wszy- stkich patriotów umacniać drogę so- cjalistycznej konsolidacji i dalszego rozwo_iu społeczno-gospodarczego w oparciu o program wskazujący dro-

gę naprzód.

W okresie pogłębiania się kryzysu w. Polsce, my, węgierscy komuni- ści, naród węgierski, widząc niebez-

piec.zeństwa grożące zdobyczom so- cializmu. obserwowaliśmy wydarze- nia z obawą, solidaryzując się z si-

łami prosocjalistycznymi. ze zrozu- mieniem przyjęliśmy suwerenną de-

cyzję przywódców polskich z grud- nia ubiegłego roku. '

Nasza partia, Węgierska Socjalistycz na Partia Robotnicza jest głęboko

przekonana, że jedność działania po-

stępowych i miłujących pokój sił, zdoła obronić pokój i bezpieczeństwo

w Europie i na całym świecie. Je-

steśmy 7.wolennikami utrzymywania kontaktów międzynarodowych. Roz-

wiązywania spornych problemów w drodze rokowai1, pokojowego współ­

istnienia i możliwie najszerszej współ­

pracy państ\v o różnych ustroj~ch społecznych. Zgodnie z tym węgier­

ska Republika Ludowa, rząd naste- go kraju. w dalszym ciągu gotowy jest, kierując się zasadami pokojo- wego współistnienia, do prowadzenia konstruktywnego dialogu z odpo- wiedzialnymi kierowniczyll;li czynni- kami krajów kapitalistycznych.

Nas-L kraj przeszedł również przez okres zaostrzonej, niosącej najwyzsze

zagrożenie walki klasowej. Powazne

l>łE:dy, p0>pelnione w polltyc~ gospo- darczej i społecznej, głębokie i:iaru- s-i:enie leninowskich zasad w zyciu partii, spowodowały kryzys zaufania

wśród klasy robotniczej i podstawo- wych warstw społeczeństwa. Prze- ciwnik wykorzystał te do antyso- cjalistycznej, an.lypai1stwowej~ ni- szczacej eko11om1kę kraJu dz1ałalno­

sci. 'od naszego ltraju miał się roz-

począć proces demontażu socjalistycz- nej wspólnoty. Cel, którego imperia- lizmowi n:e udało ~ię zrealizować na Węgrzech. a na•tęphie w Czechosło­

wacji, miał być urzeczywistniony w Pol-.ce.

Udało sii: nam zapobiec tragedii, pokrzyżować plany naruszenia _ukła­

du ll w Europie, oclnonlć panstwo polskie. Mocą własnej, suwer~n.ej

decy:zji, własnymi silami, zagrodz11tś­

my ·drogę kontrrewolucji. Kładąc kres anarchii, przywracając _Porządek i bezpieczeństwo obywateli, stworzyliś­

my przesłanki do prawdziwego od- rodzenia narodowego. Jesteśmy pew- ni, że słowa te w waszym kraju rozumiane są szczególnie dobrze.

(Dokończenie ze str. 1) Politycznego KC WSPR, przewodni-

czący Rady Ministrów WRL, Gyo- ergy Lazar, członek Biura Politycz- nego, sekretarz KC WSPR Miklos Ovari, członek KC WSPR, przewod-

niczący Krajowego Urzt:du Ftanowa- nia, wicepremier Lajos Faluve11.i,

członek KC WSPR, minister obrony narodowej, gen. Lajos Czinege, czło­

nek KC WSPR, kierownik Wydzialu zagranicznego KC WSPR Janos Be- recz, sekreta.rz stanu, kierownik MSZ .Janos Nagy, członek KC WSPR,

przewodniczący Krajowej Rady Spół­

dzielczości Produkcyjnej btvan Sza- bo, ambasador WRL w Polsce Jozsef Garamvoelgyl. W rozmowach uczestni-

czą doradcy i eksperci z obu stron.

Podczas . trwających blisko 4,5 go~

dziny rozmów, które przebiegały w serdecznej l przyjacielskiej atmosfe- rze, obie strony poinformowały się wząjemnie o społeczno-politycznej i gospodarczej sytuacji w obu kra- jach, a także wymieniły poglądy, na niektóre podstawowe problemy mię­

dzynarodowe. Wiele uwag! po&wlę­

cono również problemom wspołpra­

cy dwustronnej. Fodkreślono, że Pol- ska i Węg,ry przywiązują duże zna- czenie do wizyty, która będzie sprzyjać dalszemu umocnieniu tra- dycyjnej przyjaźni obu narodów, rozwojowi współpracy, ku czemu

ja.k podkreślono - istnieją realne

możliwości. Sprzyjają temu także

serd.eczne związki między Polakami i Węgrami.

Rozmowy wykazały pełną zgodność poglądów obu krajów w ocenie aktu- alnej sytuacji międzynarodowej, źródeł i przyczyn napięcia na świe­

cie. Polska i Wę~ry raz jeszcze wy-

raziły gotowość dalszej konsekwen- tnej walki o ·kontynuowanie polity- k! odprężenia, międzynarodowego

pokoju i bezpieczeństwa, przeciwko

wyścigowi zbrojeń i o zapobieżenie

powrotowi do zimnej wojny, Dano wyraz poparciu niedawnych propozy- cji 1 inicjatyw pokojowych przed- stawionych przez Leonida Breżniewa

w jego przemówieniu w Taszkiencie i w wywiadzie dla dziennika „Praw-

da". '

Bardziej szczegółowo " porus-io- nych problemach mówiono następnie

w kilku grupach roboczych z udzia-

łem członków delegacji partyjno-

państwowych PRL i WRL.

SPOTKANIE

W. JARUZELSIU - J. K.ADAlt Po południu, w gmachu Komitetu Centralnego WSPR, odbyło się spot- kanie w cztery oczy Wojciecha Ja- ruzelskiego z .Janosem Kadarem.

Przez krótką chwilę obecni byli Wprowadzenie stanu wojennego by-

ło decyzją trudną, lecz nieuniknioną.

Byl to jednak przede wszystkim punkt wyjścia. Trwałe rozwiązanie

polskich problemów może mieć tyl- ko charakter polityczny. Taką li-

nię nakreślił IX Zjazd PZPR. Stara- my się wprowadzać ją konsekwentnie w życie. Wytrwale poszukujemy ta- kich rozwiązań, k.tóre przy wzboga- caniu przewodniej roli marksistow- sko-leninowskiej partii będą u-

możliwiać porozumienie wszystkich patrfotycznych sił narodu polskiego.

ich autentyczne współuczestnictwo w

życiu społecznym i polltycznym so- cjalistycznej Polski. Poza obrębem

porozumienia znajdą się tylko siły

destrukcyjne, awantumicy polityczni, wrogowie socjałizmu - z tymi bę­

dziemy wa•lczyć.

Zakończe,nie w · iosennej sesji genewskiego Komitetu Roi:hrojenjowego

Wysoko cenimy stanowisko waszej par.tli i całego społeczeństwa węgier­

skiego wobec trudności, jakie do-

tkneły nasz kraj. Chcę podziękować

za okazane polskim komunistom za-

W środę zakończyła się wiosenna sesja genewskiego Komitetu Roz- brojeniowego. W ostatnim dniu obrad zatwierdzono tekst sprawo- 2'dania dla drugiej specjaln<!j sesji rozbrojeniowej Zgromadze~1a Ogól-

KONFLIKT FALKLANDZKI

Rozwiązania oczekuje

od \Vaszy11gton11

Obie strony

t<J .iest

Londyn i Bue.nos Aires oczekują teraz już tylko od Waszyngtonu sposobu na rozwiązanie kryzysu wokół Fal- klandów-Malwinów - pisze AFP;

jednakże ostatni plan rozwiązania tego konfliktu wypracowany przez sekretarza stanu USA. Alexandra Haiga z władzami w Buenos Ai- res.

w

czasie iell:o ostatniei wizyty w Argentynie, został w znacznei

części odrzucony przez rząd bry- tyjski. Pani Margaret Thatcher o-

Otwarcie nadzwyczajnej

sesji ZO NZ

świadczyła. ż~ nowe "Dro.Poz:ve.ie argentyńskie „są nieowys,tarczające w kilku dość istotnych punktach".

Pani premier za,powiedziała, że szef brytyjskie.i dyplomacji Fra,n- cis Pym zawiezie w CZ}Vartek kontrpropozycje brytyjskie do Wa- szyngtonu. We wtorek w nocy o- bradował nad tymi kontrpropozy- c.iami e:abinet bryty.iski, który u- orzednio konsultował sie z wyż­

sz~'lni rane:ą dowódcami brytyis- kimi. Kontri:>ropoo:ycje Londynu nie są znane. iednakże oani nremier Thatcher oświadczyła. iż W. Bry- tania nadal wag-nie rozwiazać snór na drodze ookoiowe.i.

Z kolei w Buenos Aires ooin- formowano. iż pod koniec tygod- nia przybędzie do Waszynl(tonu szef dvplomacii argentyńskiej Ni·

canor Costa Mendez, który weź­

mie w poniedziałek udział w nad- r.wycza inym posiedzeniu Rady Mi- nistrów Spraw Zaii:ranicznych Or- e:anizacii Państw Amerykańskich We wtorek zostala wznowiona w (OPA). Posiedzen'.e to zwołano na Nowym Jorku VII nadzw:vczajna 7ad9uie władz argentvńskich. Żró­

sesja Zgromadzenia Ogólnego NZ, dła amerykańskie twierdza. iż poświęcona pi:oblemowi pak;;tyń- pmi;>n ycje brytvisk!e i arii:entyń­

skiemu. Obrady sesji, odroczone w skie w sprawie rozw:az~n:a kry- llpcu 1980 r., reaktywow~no na z:vsu sa do poe;0dzenia, Natomiast wniosEOk Biurn Koordynacyjnego w wywiadzie dla ameryka1'iskiei Konferencji Państw Niezaangaże>wa- telewizii CBS minister Mendez nych, które niedawno obradowulo o§wiadczył, ie iego kra

i

nie Z"O-

w Kuwejcie na szc7eblu ministr'>w d?i sie na żadne ustępstwa wobe:

spraw zagranicznych. ' W. Brytanii.

2 DZIENNIK LÓDZKI nr 44 (10038)

nego NZ, która zbierze się w No- wym Jorku, w czerwcu br. Spra- wozdanie jest rejestrem zgłoszo­

nych na forum, komitetu propozy<'ji oraz stanowisk zajmowanych przez delegacje 40 państw uczestniczących

w obradach.

Równolegle do obrad plenarnych, Komitet Rozbrojeniowy realizował swe prace w czterech grupach ro- boczych przygotowujących teksty negocjowanych na tym

forum

pro- jektów międzynarodowych ukł;ldów i konwencji o ograniczeniu zbro- jeń.

Eksplozja ^ełewato~a

~bożowego w USA

w miejscowości Council Bluffs w stanie Iowa w USA nastąpiła we wtorek potężna eksplozja elewatora

zbożowego, w wyniku której pięć

osób zginęło, a kilkanaście odniosło obrażenia. Eksplozja spowodowała pożar. który objął sąsiednie· elewa- tory. Katastrofa ^przybrała tak wiel- kie rozmiary, że zdaniem strażaków

gasze·nie ognia potrwa od trzech do czterech dni.

Zamachv bombowe w Irlandii Potnocnei

Według ostatnich danych. wskutek eksplozji sześciu zaminowanych sa- mochodów w różnych miejscowoś­

ciach Irlandii Północnej zgjnęły dwie osoby, jest wiele rannych. .Jedna osoba znajc\uje slę w ciężkim sta- nie. Straty materialne są 'bardzo

duże. Ocenia slę je na prawie dwa miliony dolarów.

Zdaniem obserwatorów. wybuchy w Belfaście .. Londonderry. Strabane, Ballymena. Besbrook i '.\lagherafelt

są zapewne odwetem za •mierć U-let- niego Stevena McConnomy'ego. któ- ry zginął od kuli kauczukowej wy- strzelonej przez żołnierza brytyjskie- go.

dziennikarze. Gość i gospodarz na-

wiązali do przebiegu rozmów plenar- nych. - Solidnie popracowalismy -

powiedział Janas Kada'r - ale tet

omawialiśmy ważne sprawy. Do opinii tej przyłączył si<: Wojciech .Jaruzelski, który powiedział: - Je-

steśmy bardzo zadowoleni z wizyty.

Dia nas takte były to niezwykle

pożyteczne rozmowy.

Wieczorem w Sali Myśliwskiej

Farlamentu - obie delegacje spot-

kały się na u.roczygtym obiedzie wy.

danym przez K~ WSPR l .Radę Mi- nistrów WRL na cześć I sekretarza KC PZPR, prezesa Rady Ministrów.

przewodniczącego Wojskowej Rady Ocalenia Na.rodowego, gen. armil Wojciecha Jaruzel&kiego.

W.

spotkaniu uczestniczyli: .Tano&

Kadar, Gyoergy Lazar i inni człon­

kowie na~wytszych wład1: partyj- nych 1 pantrtwowych WRL. .Janos Kadar 1 Wojciech Jaruzelski wygło­

sll1 przemówienia, w których podkre-

ślill znaczenie wizyty dla tradycyj- nej przyjaźni i współpracy obu kra- jów. (Teksty przemówień podajemy oddzielnie).

Powzięte przez nich zdecydowane kroki, które przeszkodziły wrogim si-

łom w doprowadzeniu do wojny do- mowej, obroniły państwo ludowe oraz stworzyły podstawowy warunek dla rozwoju socjalizmu - prawo-

rządność. r Mogę was zapewnić, że

nasza partia, nasz rząd, nallZ naród

popierają komunistów polskich, wal-

kę patriotów polskich stojących na

straży zdobyczy socjalizmu. Nasi pol- scy przyjaciele mogą liczyć na inter-

nacjonalistyczną solidarność naszej partii i naszego narodu.

DRODZY TOWARZYSZE!

Na całym świecie umacnił się

przekonanie, te najistotniejllZym za- daniem naszych czasów jest ochro- r.ienie pokoju i utrzymanie zdobyczy

odprężenia, Dążenia skrajnych kół

imperialistycznych zmierzające do

DRODZY TOWARZYSZE!

Pozwólcie. że na zakończenie wa- szej wizyty skorzystam z okazji. aby

życzyć waszej partii. polskim komu,.

nlstom. narodowi polskiemu owoc- nej pracy na rzecz utrwalania hi- storycznych zdobyczy socjalizmu. dal- szego umacniania i rqzkwitu PRL.

Prosimy, przekażcie nasze gorące pq.

zdrowienia ! nasze najlepsze tycze- nia bratniemu narodowi polskiemu.

Wznoszę toast

- za nienaruszalną przyjaźń naro- du węgierskiego i polskiego, - za rozwój kontaktów między na-

szymi partiami i krajami, - za wasze zdrov„:ie. szano\vny to-

warzyszu Jaruzelski oraz za zdrowie wszystkich tu obecnvch naszych przyjaciół. za dalsze sukcesy polskich komunistów i wszystkich polskich patriotów.

(W)

• • •

O godz. 2G na Placu im. Lajosa Kossutha- przed gmachem Parlamen- tu, udekomwanym polskimi i wę­

gierskimi flagami narodowymi, od-

było się uroczyste pożegnanie pol- skiej delegacji. Wzięli w nim udział najwyżsi przedstawiciele kierownic- twa partyjnego i państwowego WRL.

Konferencja teoretyczno-po li tyczna

..leninizm-partia-wspólczesność ¹ '

Następują serdeczne pożegnania członków polskiej delegacji z człon­

kami władz WRL. Polska delegacja w honorowej eskorcie motocyklistów

odjeżdża w kierunku lotniska Feri- hegy, Towarzyszą jej Janos Kadar, Gyoergy Lazar 1 inne osobistości wę­

gierskie.

• •

O godzinie 21 nmolot specjalny z biał'Cl-czerwoną szachownicą odle-

ciał d<:> Warszawy.

Z pokładu samolotu Wojciech Jaru- zelski przesłał depeszę d" Janosa Ka- dara.

• • •

Po z11kończeniu "flejalnej wizyty przyjatnl w Węgierskiej Republice Ludowej delegacja partyjno-państwo­

wa FRL na czele i Wojciechem .Ja- ruzelskim powróciła 21 bm.. w póź­

nych godzinach wieczornych do Wa1·- szawy.

(PAP)

Wczoraj w Warszawie, w Woj- skowej Akademii Politycznej, od-

była się konferencja teoretyczno- polityczna pod hasłem „Leninizm - partia - współczesność", zorgani- zowana przez Wydział Ideologicz- ny KC PZPR i W AP w związku

z 80 rocznicą wydania pracy \'.'.Le- nina pt. „Co robić". Omawiane by- ły m. in. takie zagadnienia, jak ro- la ideologii w praktycznym działa­

niu klasy robotniczej. leninowska koncepcja proletariackiej partii no- wego typu oraz uwarunkowania rozwoju świadomości socjalistycz- nej. W konferencji biorą udział przedslawiciele Wydziałów Ideolo- gicznego oraz Nauki i Oświaty KC PZPR. Instytutu Podstawowych Problemów Marksizmu-Leninizmu WSNS, naukowcy z wielu uczelni, przedstawiciele czasopism i wy- dawnich'I!' partyjnych, GZPWP, akademii i uczelni wojskowych, za-

Kongres niemieckich

związków zawodowych

Z udziałem około 3 tysit'lcy dele- gatów, rozpoczęły się w berlif1Ekim Pałacu Republiki obrady X Kon- gresu Zrzeszenia Wolnych N1emicc- kkh Związków Zawodowych FDGB. Jest tp największa

w

NRD organizacja masowa, skupiająca 9.1 mln członków, odgrywająca })owuż­

ną rolę w życiu społeczno-gospo­

darczym kraju. Kongres doirnna bilansu osiągnięć związków zawo- dowych NRD w dotychczasowe.i re-

alizacji uchwalonego przez X Zjazd Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności, programu rozwoju spo- łeczno-gospodarczego republiki oraz wytyczy najbliższe zadania cgółu ludzi pracy w urzeczywistnianiu tego dzieła. Kongres wybierze no- we władze zwi~zkowe. W obradach uczestniczyć będa delegacje !)Onad 70 międzynarodowych i krajo·.vych organizacji związkowych e!lłego świata.

K~onika wypadków

• 10.00. Na skrzyżowaniu ulic Ki·

lińskiego l Narutowicza upadła pasa zerka tram·Naju 5/8. która doznała złamania nosa. Przebywa w szpitalu

• 14.15. Na ul. Limanowskiego do.

Eta! się pod kola przyczepy tramwa- ju 44/10 Roman R. millujący wsko-

czyć do wa11onu. K'Clła zm.iażdtyły

mu ~topę. Ranny przewlez!O!l'ly zo-

stał do szpitala.

• 15.30. Na ul. Kilińskiego }'rzy raracza kierowca ciężarowego „Jel- . za" uderzył w tył ,.Fiata l~p"

Ofiar w ludziach nie byłó. straty

przekraczają 10 tyg, zł.

• ~1.55, Na Al. Włókniarzv 227 zderzyły się dW!I samOChody cięża­

rowe. .Jeden z nich st&n(\ł w pło­

mieniach. Interweniowała Strat Po-

tarna. (kl)

rządów politycznych okręgów woj- skowych i rodzajów sił zbrojnych, kadra naukowo-dydaktyczna W AP.

(PAP)

Wzr.1:>wi1e.rn:e p1rocesu porywaczy Ald10 Mcro

Zgodnie z uprzednią dec •zją prze-

wodniczącego zespołu sędziowskiego

w środę w Rzymie wznowiony zo-

stał proces kilkudziesięciu terrory.

stów z „C"Zerwonych Brygad". Kil- kunastu z t'ich jest oskarżonych o uprowadumie i zamordowanie .byłego

premiera Włoch, Aldo Moro.

Wszystko wskazuje, że oskarż.en\

oraz ich adwokaci uczynią. co tylko

możliwe, by utrudnić przebieg tej

ważnej rozprawy. Przed kilkoma dniami zaczęty dopiero co proces musiano po upływie dwóch i pół

godziny przerwać z powodu skan- dalicznego zachowania się terrory.

stów.

Obecnie większość oskarżanych o-

puściła salę w momencie wejścia składu sędziowskiego Domagają się

innego ich rozmieszczenia w klatkach,

'~ których przebywają w czasie roz- prawy.

Udaremniono nielegalny

dewiz

;

WJWOZ

Pracownicy świnou\~kiej placó•.'7!d Szczeciósldego Urzędu' Celnego uda-

r~nili nielegalny wywóz z naszego kraju większej ilości dewiz. W ba-

gażach mającego wyjechac promem z naszego kraju, a przebywaj"cego na paszporcie konsularnym w Szwe- cji Andrzeja K. znaleziono prawie 2.5 tys. dolarów USA, 3.200 franków francuskich, 500 marek RFN oraz dóść dużą .ilość złotych polskich.

Andt'2ej K. został zatrzymany. (PAP)

Redaktor depeszowy - ZOFIA GUTMANOW A

Redaktor t~nnlcznY JERZY KLIMA