• Nie Znaleziono Wyników

SULIGOWSKI Z.: Problemy związane z posadowieniem rurociągów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "SULIGOWSKI Z.: Problemy związane z posadowieniem rurociągów"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

INŻYNIERIA MORSKA I GEOTECHNIKA, nr 1/2020 3 Właściwe rozwiązanie posadowienia rurociągów

pozosta-je nadal otwartym zagadnieniem. Obiekty o znacznej długości i relatywnie dużym zagłębieniu stykają się na swojej trasie ze zróżnicowanymi warunkami gruntowo-wodnymi. Wprawdzie formalne regulacje w zakresie opracowania odpowiedniej do-kumentacji są jednoznaczne od zmiany prawa budowlanego z 1994 r. [6], w konsekwencji przystąpienia Polski do CEN i wprowadzenia Eurokodu 7 [5] zostały doprecyzowane [7], to jednak praktyka w tym zakresie jest nadal bardzo różna. Zwraca uwagę, że znaczenia problemu nie rozumieją często ani projek-tanci, ani inwestorzy; w skrajnej sytuacji kierownik budowy, widząc jednoznaczne błędy popełnione w dokumentacji projek-towej, napotyka na bardzo duże trudności z wyegzekwowaniem odpowiednich zmian w projekcie.

Na rurociągi posadowione w podłożu gruntowym oddziałują charakterystyczne naprężenia (rys. 1) mogące doprowadzić do odkształceń, a nawet trwałego zniszczenia rurociągu. Zagad-nieniem otwartym pozostaje zgodność zachowań rury i złącza w efekcie całego rurociągu. W szczególności potocznie mylone są ze sobą pojęcia: sztywności, elastyczności i podatności rur oraz złączy. Bardzo często myli się z sobą pojęcia normowe [3, 4],co może skutkować późniejszymi awariami. W szczegól-ności rurociąg wykonany z rur formalnie „elastycznych” może mieć ostatecznie w wyniku użycia połączeń sztywnych w rozu-mieniu norm charakter „sztywny”, stąd problem zrównoważenia naprężeń wymaga zawsze odpowiedniej analizy.

Trzeba wziąć pod uwagę dodatkowy czynnik – stan podłoża stanowi ocenę sytuacji bieżącej, natomiast trudno oczekiwać, że w trakcie długoletniej eksploatacji podłoże nie ulegnie zmia-nom. W efekcie niezbędne jest projektowanie w jakimś sensie „na zapas”, przede wszystkim unikanie stwarzania sytuacji mo-gących ułatwiać potencjalne awarie. Oczywiście możliwe jest prognozowanie rozwoju sytuacji, jednak wymaga to zarówno posiadania odpowiedniej wiedzy, jak też wykonania odpowied-nich badań. Zwraca uwagę, że formalne regulacje prawne [8] nadmiernie eksponują rolę projektanta branżowego w zakresie umiejętności oceny warunków posadowienia. Praktyka wskazu-je, że oczekiwania w tym zakresie są zbyt daleko idące.

ZŁĄCZE

Problemy złączy często sprowadza się do jego wodoszczel-ności, przy czym obecnie praktycznie trudno jest mówić o braku zachowania tego warunku (chyba, że w trakcie montażu popeł-niono błędy), jednak łatwo zapomina się o tym, że na złącza od-działują charakterystyczne obciążenia (rys. 1). Zapomina się przy tym również, że najbardziej popularne połączenia kielichowe i ich równoważne nasuwkowe wymagają dodatkowej stabiliza-cji, ponieważ nie mają zdolności przenoszenia sił osiowych. Pro-blem ten jest aktualny również w odniesieniu do rur z tworzyw sztucznych [2]. Ostatecznie konieczne jest odpowiednie użycie bloków oporowych, względnie blokowanie (stabilizacja) złączy.

W każdym razie szczelność złącza nie może być utożsamia-na z posiadaniem przez nie wystarczającej odporności pozwala-jącej na przenoszenie występujących obciążeń. Oddzielnym za-gadnieniem pozostaje egzekwowanie jakości montażu złączy na placu budowy – rozpoczynając od właściwego fazowania i sma-rowania krawędzi po właściwą obróbkę. Wbrew pozorom pro-blemy występują również w przypadku połączeń termicznych. Tu popełniane błędy wiążą się z niestarannym przygotowaniem styków, ogólnie brudnym montażem. W przypadku zgrzewa-nia elektrooporowego duże znaczenie odgrywa prawidłowe (głębokość) wsunięcie muf oraz usunięcie z powierzchni rury zewnętrznej warstwy utlenionej. Jeśli warunek ten nie będzie zachowany, trudno jest oczekiwać, aby zgrzewanie (niezależnie od rodzaju zgrzewarki) przyniosło oczekiwane rezultaty.

POSADOWIENIE

Różnorodność właściwości obecnie stosowanego materiału rurowego oraz szczegółowych rozwiązań konstrukcyjnych po-woduje, że poszczególne obiekty (nawet w tej samej grupie ma-teriałowej) mogą mieć zasadniczo inne wymagania w stosunku do posadowienia w podłożu gruntowym. Szczególne znaczenie ma to, czy rozwiązanie zapewnia równomierne osiadanie, czy nie występują naprężenia ścinające na stykach elementów kon-strukcji (rys. 3). Podparcie punktowe jest wprawdzie możliwe,

Prof. dr hab. inż. Ziemowit Suligowski Instytut Politechniczny PWSZ w Elblągu

Problemy związane z posadowieniem rurociągów

Rys. 1. Charakterystyczne naprężenia i deformacje w przewodzie przy niejed-nolitym podłożu

(2)

INŻYNIERIAMORSKAIGEOTECHNIKA,nr1/2020

4

ale wymaga ono wcześniejszej prognozy osiadań i bezwzględ-nego dostosowania rozwiązania konstrukcyjbezwzględ-nego (materiał, wytrzymałość wyrobu, złącza) do występujących warunków. Nierzadko projektanci nie zwracają uwagi na to, że wprawdzie zarówno duroplasty, jak też termoplasty zaliczają się do two-rzyw sztucznych, jednak ich właściwości są zupełnie różne [1].

W grupie wyrobów z tworzyw duroplastycznych szczególnej uwagi wymagają rury GRP, których specyficzna konstrukcja po-zwala na dość daleko idące modyfikacje ich wersji o strukturze homogenicznej. Wprawdzie poszczególni wytwórcy są w sta-nie modyfikować właściwości wyrobów z termoplastów, jednak ogranicza się to PE oraz PP i praktycznie kilku producentów. Zasadnicze znaczenie ma dostosowanie przyjętego rozwiązania do potrzeb konkretnego projektu.

Rury z GRP mogą być posadowione bez ciągłego podpar-cia (rys. 4), ale wymaga to zastosowania ich odpowiedniej kon-strukcji oraz adekwatnych złączy. Nie jest przypadkiem, że ten pozornie kruchy materiał znajduje z powodzeniem zastosowa-nie w sytuacji skrajnych obciążeń, jakimi są tereny lotnisk.

CHARAKTERYSTYCZNE AWARIE GRP

Pomijając kwestię ścieralności (tzw. wykres darmsztadzki), przydatność rur GRP jest kwestionowana głównie w przypadku występujących awarii. Można przytoczyć szereg charaktery-stycznych przykładów spowodowanych przez nieodpowiednie postępowanie z rurami. W początkowym okresie stosowania rur GRP podstawowym problemem były konsekwencje nieodpo-wiedniego postępowania z rurami o większych średnicach (brak wymaganego podparcia przy składowaniu) i w efekcie występo-wanie charakterystycznego rozwarstwiania się konstrukcji pod wpływem własnej masy. Skutkowało to poglądami o większej przydatności konstrukcji nawojowej (charakterystyczne „wstąż-ki”) od homogenicznej. Ostatecznie obecne postępowanie na placu budowy z wyrobami zarówno z tworzyw termoplastycz-nych, jak też duroplastycznych (pomijając błędy montażowe) jest ogólnie poprawne, czego nie można powiedzieć o materia-łach tradycyjnych (szczególnie wyrobach betonowych).

Podstawowym problemem rur GRP pozostaje to, czy przy-jęte rozwiązanie szczegółowe jest odpowiednie do konkretnych warunków. Można wymienić szereg sytuacji, w których mogło dojść do awarii (katastrofy budowlanej), gdy jedynie zmiana koncepcji materiałowej pozwoliła jej uniknąć.

Prace w pobliżu istniejącego rurociągu stwarzają zawsze za-grożenie jego stabilności. Jest to element w zasadzie niezależ-ny od rozwiązania materiałowego. Wbrew niektórym opiniom problemem nie jest bezpośrednie podkopanie przewodu (przy Rys. 3. Posadowienie rurociągu: a) zapewniające równomierne podparcie,

b) podparcie punktowe skutkujące występowaniem dodatkowych naprężeń

a)

b)

Rys. 4. Przykłady użycia rur GRP bez ciągłego podparcia, np. materiałów firmy HOBAS

Rys. 5. Strefa oddziaływania rury

(3)

INŻYNIERIA MORSKA I GEOTECHNIKA, nr 1/2020 5 jednej z awarii wyżej posadowionych w stosunku do

nowo-budowanych rur użyto tego argumentu), ale wszystkie prace prowadzone w strefie oddziaływania rury (rys. 5). Wprawdzie awaria dotyczyła rur GRP, jednak analogiczna sytuacja wystą-piła w przypadku rur żeliwnych – roboty drogowe powiązane z relatywnie głębokimi wykopami (przy braku uzgodnień z eks-ploatatorem wodociągów i kanalizacji) naruszyły stabilność około dziewięćdziesięcioletniego przewodu wodociągowego. Niezależnie od bardzo poważnych konsekwencji samej awarii na podkreślenie zasługuje to, że rury, jako takie, pozostały w do-brym stanie, natomiast nastąpiło rozsunięcie złączy.

Oddzielnym problemem pozostają skutki braku ciągłego podparcia. Zastosowanie jego oszczędnościowego wariantu – punktowego podparcia (rys. 6) – ostatecznie skutkowało znisz-czeniem (połamanie w kielichach) rur. Jednak trudno mówić, że jest to wyłącznie konsekwencja użycia rur z GRP. W analogiczny sposób zachowałby się inny materiał, o ile nie sporządzono pro-gnozy osiadań i nie określono minimalnych warunków odnośnie wytrzymałości rur. W ostatecznie niezrealizowanym projekcie założono wręcz posadowienie na naturalnym nierównomiernym podłożu standardowych rur GRP łączonych kielichowo bez do-datkowych robót. Analiza geotechniczna pozwoliła stwierdzić duże zróżnicowanie osiadań na trasie, występowały poważne różnice pomiędzy kolejnymi punktami. Analiza naprężeń po-zwoliła stwierdzić, że wprawdzie ciśnienie rzeczywiste nie prze-kraczało 1,5 bara, to ze względu na naprężenia w konsekwencji osiadań byłyby tak duże, że konieczne stało się użycie łączo-nych przez zgrzewanie rur PE zdolłączo-nych do funkcjonowania przy dziesięciokrotnie wyższym ciśnieniu. W tej sytuacji w ogóle nie było tu możliwe użycie katalogowych rur GRP.

Dość charakterystyczna sytuacja nastąpiła, gdy uległy znisz-czeniu płytko posadowione (wyjątkowo skomplikowane stosun-ki gruntowo – wodne) poza jezdnią rury GRP. Przy zamówieniu rur nie wzięto pod uwagę tego, że po ułożeniu rurociągu będzie przemieszczać się nad nim ciężki sprzęt drogowy. Późniejsze sprowadzanie problemu do niskiej oceny GRP jako materiału nie są zasadne – ostatecznie zamówiono rury katalogowe, nie uwzględniając występowania dodatkowych bardzo poważnych obciążeń dynamicznych. Zgodnie z normą PN-C-89224 [2]

minimalną wymaganą sztywność obwodową rur w systemach bezciśnieniowych przyjmuje się w zależności od rodzaju gruntu rodzimego, przewidywanych obciążeń statycznych (to jest gru-bości przykrycia) i dynamicznych (to jest od ruchu kołowego). Biuro konstrukcyjne wytwórcy byłoby w stanie przygotować rury o potrzebnej wytrzymałości, gdyby określono stosowne wymagania.

Próby użycia lekkiego betonu (pianobeton) jako podstawy stabilizacji przewodu o złączach kielichowych są co najmniej bardzo problematyczne. Doświadczenia gdańskiego systemu ciepłowniczego sprzed kilkudziesięciu lat świadczą, że takie zabezpieczenie jest bardzo iluzoryczne. Na uwagę zasługuje tra-dycyjne rozwiązanie niemieckie (rys. 7), które sprawdziło się w trakcie kilkudziesięcioletniej eksploatacji w skrajnie trudnych warunkach (na przykład gdańskiej wyspy Ostrów).

PODSUMOWANIE

Przy ocenach materiału rurowego zbyt łatwo jest ograniczyć do bieżących emocji powodowanych jednostkowymi przypad-kami, co skutkuje nadmiernymi uogólnieniami. Dotychczasowa praktyka wskazuje, że znacznej części awarii można byłoby uniknąć, gdyby uwzględniono rzeczywiste warunki posadowie-nia obiektów. W jakimś sensie jest to konsekwencja wcześniej-szego bezkrytycznego podchodzenia do materiałów typowo re-klamowych przy braku zrozumienia występowania odmiennych cech.

Zwraca uwagę łatwość o nadmierne uproszczenia w doku-mentacji projektowej. Zapomina się o tym, że obecnie powszech-na wodoszczelność złącza nie jest równozpowszech-naczpowszech-na z posiadaniem zdolności do przenoszenia przez nie wszystkich występujących obciążeń. Niezależnie od tego, że od dawna istnieją formalne wymagania w stosunku do dokumentacji posadowienia obiektu, nadal trudno jest o ich wyegzekwowanie.

Ważnym zagadnieniem pozostaje konieczność zaakcepto-wania istnienia unikatowych cech poszczególnych wyrobów i wynikających z nich dodatkowych ograniczeń ich stosowania. W licznych przypadkach konkretny wyrób po prostu nie powi-nien się znaleźć w danej sytuacji. Na pewno wzmocpowi-nienia wy-maga nadzór nad robotami montażowymi, w tym zgrzewaniem przewodów z tworzyw. Przede wszystkim trzeba unikać stoso-wania nadmiernych uproszczeń ocen. W tym aspekcie wskazane jest wpisanie do kontraktów na prace projektowe i wykonawcze normy PN-C-89224 jako aktualnie jedynego aktualnego polsko-języcznego opracowania o charakterze zbliżonym do warunków technicznych dla tworzyw sztucznych. Przestrzeganie zaleceń normy pozwoliłoby uniknąć większości z awarii. Jej zalecenia są w znacznym stopniu aktualne również w przypadku innych materiałów.

Oczywiście określone preferencje materiałowe są zrozumia-łe, jednak trzeba pamiętać o tym, że zbyt łatwo są przyjmowane skrajne oceny. Dyskwalifikacja określonego rozwiązania wyma-ga jednak poważniejszej analizy jego przydatności w określonej sytuacji. Z kolei nadmierne przywiązanie do nie zawsze dosta-tecznie uzasadnionej tradycji może skutkować anachronizmem. Sytuacja taka miała miejsce w Polsce przed 1990 rokiem, a jej konsekwencje są nadal w znacznym stopniu aktualne.

Rys. 7. Przykład posadowienia w wyjątkowo trudnych warunkach – rozwiązanie niemieckie

(4)

INŻYNIERIAMORSKAIGEOTECHNIKA,nr1/2020

6

LITERATURA

1. Janson L.-E.: Rury z tworzyw sztucznych do zaopatrzenia w wodę i od-prowadzania ścieków. BOREALIS i Polskie Stowarzyszenie Producentów Rur i Kształtek z Tworzyw Sztucznych. Toruń 2010.

2. PN-C-89224 „Systemy przewodów rurowych z tworzyw termopla-stycznych. Zewnętrzne ciśnieniowe i bezciśnieniowe systemy z nieplastyfiko-wanego poli(chlorku winylu) (PVC-U), polipropylenu (PP) i polietylenu (PE) do przesyłania wody, odwadniania i kanalizacji. Warunki techniczne wykonania i odbioru”.

3. PN-EN 476: Wymagania ogólne dotyczące elementów stosowanych w kanalizacji grawitacyjnej.

4. PN-EN805: Zaopatrzenie w wodę. Wymagania dotyczące systemów zewnętrznych i ich części składowych.

5. PN-EN 1997 – 1 Eurokod 7:2008: Projektowanie geotechniczne. Część 1: Zasady ogólne oraz PN-EN 1997 – 2 Eurokod 7:2009: Projektowanie geo-techniczne. Część 2: Rozpoznanie i badanie podłoża gruntowego.

6. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 24 czerwca 1998 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawia-nia obiektów budowlanych. Dziennik Ustaw 126/1998.

7. Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Mor-skiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy pro-jektu budowlanego. Poz. 462 Dziennik Ustaw 2012.

8. Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Mor-skiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych Dz. U. 2012 r. poz. 463.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Józef Szelchauz pochodził z Denkowa, miasta które zostało ostatnio włączone do Ostrowca, a w dawnych latach było miastem znanym jako ośrodek wyrobów garncarskich.. W

Wypracowana w projekcie LIST metodologia szkolenia kobiet w wieku 50+ w zakresie kompetencji informacyjnych okazała się efektywna a program przy- datny, ciekawy a przede

To conclude, the production of urban space through sound in the two examples I have focused on takes place on different levels – be it through the use of a specific musical score

beginning of the v. A.D.) are administrative documents which cannot be iden- tified. ) — a sheet containing the information about damage caused to the oxen of Persias (cf. The

CIM-Ah Majority Logic: realizing such functionality within e.g. RRAM crossbar will need the modification of the fol- lowing memory components: a) Memory array, b) BL and SL drivers,

W interesie grupy jest, aby każda z osób w czasie pracy zgłaszała wszelkie wątpliwości dotyczące rozwiązania (te same.. Rozwijanie kompetencji kluczowych na

strategy recognition; aberration detection; explanation matrix; bid- ding strategies; negotiation support system.. ACM