Powstawały prace magisterskie odnoszące się do „Kresów” - Arkadiusz Bagłajewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

Historycy sztuki, czyli Piotr Kosecki i Magda Ujma, swój dział robili bez ingerencji.. Mieli pełną swobodę i od początku świetnie się wpasowali w profil

A od momentu, kiedy w ministerstwie zmieniły się projekty, weszło nowe prawo, okazało się, że co roku trzeba zdobywać pieniądze i pół roku na nie czekać. Z tym

Ale trzeba powiedzieć uczciwie i szczerze, że przez ostatni czas (nie wiem tylko, czy rok, czy dwa lata przed odejściem) współpraca Grzegorza Filipa z zespołem nie układała

Zresztą wśród twórców pojawiła się moda, żeby drukować między innymi w „Kresach” To nie było tak, że istniało dwadzieścia pism, w których

W tamtej dekadzie, kiedy dużych wydawnictw nie interesował druk młodej poezji, kiedy padły wcześniejsze inicjatywy i serie wydawnicze, okazało się, że nie ma kto wydawać

Regularnie (chyba przez dziesięć lat) pisałem do „Twórczości”oraz do gdańskiego kwartalnika „Tytuł” Przez dwa czy trzy lata publikowałem również w.

Na przykład autor X pisał do mnie w prywatnym liście: „Jak mogłeś mi to zrobić?” Albo ktoś inny pisał: „Więcej wam nie dam, bo się ukazała zła

Trzeba było się nauczyć pewnych rzeczy, które można błyskawicznie wymyśleć i zrobić, a co wymagało wiele pracy.. Nawet takie kwestie adiustacyjne –na początku traciłem