Kurier Sołecki, 2006, nr 4 (38)

KURIER SOŁECKI KURIER SOŁECKI

Miesięcznik Stowarzyszenia Sołtysów Gminy Kobylnica Sierpień 2006 Nr 4(38) Rok V egz. bezpł.

W numerze m.in.: Zwrot podatku akcyzowego * Rozmowa z komendantem Straży Gminnej * Festynowe Lato * Wędrówki archeologiczne * Rozmaitości

27 lipca przy ul. Szczecińskiej w Ko- bylnicy, swoje podwoje dla klientów uroczyście otworzył budowlany market OBI. Poza artykułami budowlanymi można w nim kupić materiały dekoracyjne, wypo-

sażenia wnętrz i ogrodów. Przez pierwsze dni otwarcia market przeżywał istne oblę- żenie. Chętnych na zakupy przyciągały licz- ne promocje i atrakcyjne ceny.

Red.

D użym zainteresowaniem cieszyły się tańce towarzyskie wśród licznie zgro- madzonej publiczności, podczas niedawno zorganizowanej III już edycji Wakacjady Ta- necznej i Grand Prix Polski w Zespole Szkół Samorządowych w Kobylnicy. Na parkiecie zagościła rekordowa liczba par tanecznych.

O nagrody ubiegało się 244 tancerzy i tan- cerek z Polski oraz Czech i Rosji. W trakcie Wakacjady publiczność najpierw podziwia- ła turniej par dziecięcych i młodzieżowych, którego wyniki zaliczane są do punktacji potrzebnej do awansu na wyższy stopień w

klasie par tanecznych. Dzieci i młodzież, po- dzielona na grupy wiekowe, rywalizowała w dwóch stylach tanecznych to jest w tańcach standardowych i latynoamerykańskich. Na tle innych ekip pary ze Słupska wypadły bar- dzo dobrze. W grupach dziecięcych i mło- dzieżowych, kilkanaście medali zdobyły pary z SP nr 3 i Klubu „Paktan”. Bardzo ładnie tańczyli Kasia Piekarska i Bartek Byzdra z klubu sportowego „Paktan” zbierając za swój występ burzę oklasków.

Wakacjada została wzbogacona o finał Grand Prix Polski dorosłych w klasie między-

narodowej w tańcach standardowych i laty- noamerykańskich. Występujące w nim pary taneczne wręcz oczarowały publiczność. Spo- śród wszystkich par najwyższe umiejętności zaprezentowali Julia Krasnoborska i Paweł Włodzimierz z Klubu Tanecznego Muza w Olsztynie, którzy nie mieli sobie równych w klasie standardowej. W tańcach latynoame- rykańskich najwyższą klasę zaprezentowała para czeska Katerina Kolmanova i Radim Pradka.

Organizatorami tej wspaniałej impre- zy byli: Urząd Gminy Kobylnica, Elżbieta i Adam Zięciakowie ze Słupskiego Klubu Tań- ca Sportowego „Paktan”, Pomorski Związek Tańca Sportowego w Gdańsku, Polskie Towa- rzystwo Taneczne Zarząd Okręgowy w Gdań- sku, Gminny Ośrodek Kultury w Kobylnicy, Zespół Szkół Samorządowych w Kobylnicy.

TW

Z ostatniej chwili

Kolejny hipermarket w Kobylnicy

Wakacjada taneczna

WIADOMOŚCI URZĘDOWE

16 czerwca, w obecności władz samorzą- dowych i duszpasterskich, pracowni- ków Nadleśnictwa Leśny Dwór i Skarszewa, a także przy udziale licznie zgromadzonych mieszkańców gminy, został uroczyście odsło- nięty i poświęcony kolejny pamiątkowy ka- mień tym razem w Lubuniu. Upamiętnia on pobyt Arcybiskupa Karola Wojtyły podczas spływu kajakowego Słupią w 1964 r.

Podniosłe słowa „Barki” śpiewane przez uczniów SP w Kwakowie towarzyszyły uro- czystemu odsłonięciu pamiątkowego kamie- nia. Starosta Słupski – Zdzisław Kołodziej- ski, Przewodniczący Rady Gminy Kobylnica - Józef Gawrych, Proboszcz Parafii Rzymsko – Katolickiej w Kwakowie ks. Jacek Popław- ski oraz pomysłodawca tego przedsięwzięcia Radny Powiatu Słupskiego – Stanisław Jank wspólnie odsłonili kamienny obelisk. Modli- twę do wiernych wygłosił i poświęcił obelisk

Dziekan Dekanatu Słupsk –Zachód ks. Ma- rian Subocz.

Upamiętniając miejsce odpoczynku Ar- cybiskupa Karola Wojtyły podczas spływu kajakowego, Wójt Gminy Kobylnica Leszek Kuliński oraz Starosta Słupski, Przewodni- czący Rady Gminy, leśniczowie z Lubunia i Skarszewa, sołtysi z Żelkówka i Lubunia uroczyście posadzili obok kamienia dąb, pod korzeniami którego umieszczona została spe- cjalna tuba, zawierająca dokument przedsta- wiający inicjatywę przedsięwzięcia, jego fun- datorów oraz lokalne czasopisma. Drzewko poświęcił Ksiądz Dziekan nadając mu imię

„Karol”. Występy zespołu „Ruczaj” oraz młodych solistek ze SP Kwakowo uświetniły uroczystości w Lubuniu.

Pamiątkowy kamień jest jednym z dzie- sięciu jakie znajdą się na trasie szlaku kajako- wego od Gowidlina do Słupska. T.W.

I nformujemy, że weszła w życie ustawa z 10 marca 2006 roku o zwrocie podatku akcy- zowego zawartego w cenie oleju napędowego zużywanego do produkcji rolnej. Dopłata do paliwa dla rolników zorganizowana jest na od- miennych zasadach niż poprzednio. Obejmuje ona zwrot podatku akcyzowego zawartego w cenie faktycznie zakupionego oleju napędo- wego. Zwrot ten przysługuje producentowi rolnemu. Producent rolny to osoba fizyczna posiadająca gospodarstwo rolne i płacąca po- datek rolny. Wnioski o zwrot podatku akcy- zowego zawartego w cenie zakupionego oleju napędowego należy składać do Wójta Gminy Kobylnica w terminie od 1 do 30 września 2006 r. Do wniosku należy dołączyć faktu- ry VAT za zakupiony olej od stycznia 2006 r.

Faktury VAT mogą być wystawione tylko na osobę będącą płatnikiem podatku rolnego.

Kwota zwrotu podatku akcyzowego ustalana zostaje w drodze decyzji i jest iloczynem ilo- ści zakupionego oleju napędowego i stawki zwrotu za 1 litr. Stawkę zwrotu za 1 litr usta-

liła Rada Ministrów i wynosi 0,45 zł. Kwota zwrotu ograniczona będzie limitem rocznym.

Roczny limit dla gospodarstwa ustalany jest jako iloczyn stawki zwrotu za 1 litr oleju napę- dowego, liczby 86 (przeciętne zużycie oleju na 1 ha użytków rolnych przez okres 1 roku) oraz powierzchni posiadanych użytków rolnych (stan na 1 kwietnia 2006 r.). Wypłata zwrotu podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego nastąpi w dniach od 1 do 30 listo- pada. Aby otrzymać fakturę VAT za zakupiony olej napędowy do maszyn rolniczych, osoby uprawnione do otrzymania zwrotu podatku akcyzowego muszą podać imię i nazwisko, adres i NIP.

Wniosek opracowany przez Ministra Rol- nictwa jest do odbioru u sołtysów lub w Urzę- dzie Gminy.

Szczegółowych informacji w tej sprawie udziela w Urzędzie Gminy w pokoju nr 4 Pani Dorota Klimowicz – Kier. Referatu Spraw Społecznych, Rozwoju i Promocji Gminy tel.

059 842 90 70 wew. 33. Red.

Proponowany porządek obrad na XLIII sesji Rady Gminy Kobylnica w dniu 4 sierpnia 2006 r.

• Otwarcie XLIII Sesji Rady Gminy i stwierdzenie quorum.

• Przyjęcie porządku obrad.

• Przyjęcie protokołu Nr XLII/2006 z Sesji Rady Gminy z 9 czerwca 2006 roku.

• Informacja Przewodniczącego Rady o podejmowanych działa- niach w okresie między sesjami.

• Sprawozdanie Wójta Gminy z prac w okresie między sesjami.

• Przyjęcie projektów uchwał Rady Gminy:

- o zmianie uchwały w sprawie budżetu Gminy Kobylnica na 2006 r. oraz o zmianach w budżecie Gminy Kobylnica na 2006 rok, - o zmianach w regulaminie do- starczania wody i odprowadzania ścieków,

- w sprawie zawarcia aneksu do porozumienia międzygminnego za- wartego pomiędzy Gminą Miejską Słupsk a Gminą Kobylnica i Gminą Słupsk przy udziale Spółki z o.o. w Słupsku „Wodociągi Słupsk”,

- o przystąpieniu do sporządzenia zmiany miejscowego planu zago- spodarowania przestrzennego tere- nu działki nr 725/9, w obszarze wsi Kobylnica Południe

- o nadaniu nazw ulic w Kobylni- cy, - o nadaniu nazwy ulicy w Sycewi- cach,

- w sprawie wyrażenia zgody na udzielenie bonifikaty (Słonowice), - o sprzedaży nieruchomości ko- munalnych,

- o sprzedaży nieruchomości w ob- rębie Płaszewo,

- o nieodpłatnym przyjęcia nieru- chomości do zasobów mienia gmin- nego,

- w sprawie zarządzenia wyborów uzupełniających sołtysa sołectwa Bolesławice,

- w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Wójta Gminy

• Wolne wnioski i zapytania.

• Zakończenie XLIII– Sesji Rady Gminy Kobylnica.

RADA GMINY

UCHWALI UWAGA ROLNICY!

ZWROT PODATKU AKCYZOWEGO

PAMIĄTKOWY KAMIEŃ NA PAPIESKIM SZLAKU KAJAKOWYM

WYWIADY

Od 1 kwietnia 2005 r. porządku w naszej gminie skutecznie pilnuje Straż Gminna w Kobylnicy. Jak twierdzą mieszkańcy nastąpiła znaczna poprawa w zakresie bezpieczeństwa ludzi, mienia, spokoju i porządku publicznego.

Aby przybliżyć czytelnikom problemy pracy Straży Gminnej, Kurier Sołecki poprosił o roz- mowę jej komendanta pana Janusza Kramka.

- W marcu minął rok, jak został pan Komendantem Straży Gminnej w Kobylni- cy. Prosimy o podzielenie się z czytelnikami efektami swojej pracy.

- Główne nasze działania realizowane są na podstawie zgłaszanych przez mieszkańców interwencji. Od marca ubiegłego roku przyję- liśmy 310 takich zgłoszeń. Dotyczyły one prze- de wszystkim bezpańskich psów, parkowania samochodów na ścieżkach rowerowych, wy- rzucaniu śmieci w niedozwolonych miej- scach, wypalaniu łąk i spożywania alkoholu w miejscach publicznych. To nie znaczy, że działamy tylko na telefon. Nasi strażnicy od- bywają rutynowe kontrole po gminie, podczas których sprawdzają oznakowania i oświetlenie ulic, stan zabezpieczenia prac inwestycyjnych, okoliczne nielegalne wysypiska, teren wokół szkół i sklepów. Informujemy również o za- uważonych awariach, przestępstwach i innych nieprawidłowościach. Ostatnio ujawniliśmy siedem przestępstw dotyczących kradzieży.

Zgodnie z kompetencjami sprawy te przekaza- liśmy policji.

- Jednym ze szczególnych obowiązków straży jest ochrona obiektów komunalnych i użyteczności publicznej. Wprawdzie ustała dewastacja przystanków autobusowych, jed- nak wandalizm i kradzieże przeniosły się na obiekt sportowy przy ul. Wodnej w Kobylni- cy. Czy nie ma siły na miejscowy półświatek?

- Rzeczywiście w ostatnim okresie nasiliły się akty wandalizmu na obiekcie sportowym w Kobylnicy. Zdajemy sobie sprawę, że każde niszczenie mienia publicznego to uszczuplenie majątku gminy. Jako Straż Gminna z dużą po- wagą traktujemy swoje obowiązki. Osobiście podjąłem działania zmierzające do wyelimi- nowania tego zjawiska. Ulica Wodna jest stale patrolowana. Zwróciłem się też do Komen- danta Miejskiego Policji z prośbą o możliwość kierowania w ten rejon policyjnych patroli zwłaszcza w godzinach nocnych. Mam infor- mację z policji, że w związku z powyższymi zdarzeniami został zatrzymany podejrzany w tej sprawie.

- A może monitoring rozwiązałby sprawę?

- To bardzo kosztowne przedsięwzięcie.

Sądzę, że na obecnym etapie jest niemożliwe do zrealizowania. Na pewno jednak warte roz- ważenia w niedalekiej przyszłości.

- Coraz więcej młodzieży w wieku szkol- nym sięga po alkohol, papierosy nie mówiąc już o narkotykach, czy straż kontroluje miej- sca w których najczęściej spotykają się mło- dzi ludzie?

- Pod stałą kontrolą są parki i obiekty spor- towe. Zaglądamy też do sklepów. Prowadzimy szeroko zakrojoną akcję na ten temat wśród sprzedawców i właścicieli sklepów. Każdy sygnał sprawdzamy. Niedawno ujawniliśmy w jednym ze sklepów sprzedaż alkoholu nie- letnim. Ponieważ jest to przestępstwo sprawę przekazaliśmy miejscowej policji. Na terenie naszej gminy problem narkomanii jest raczej niewielki. Mieliśmy kilka informacji o próbie sprzedaży narkotyków. Wspólnie przeprowa- dzona akcja z policją nie potwierdziła jednak tego zdarzenia. Niemniej każdą sprawę doty- czącą uzależnień traktujemy bardzo poważ- nie. - Czy organizowane są w szkołach spot- kania z młodzieżą na temat uzależnień?

- Zorganizowaliśmy i organizujemy w tej sprawie szereg spotkań z młodzieżą, zaprasza- jąc do prelekcji osoby z dużą wiedzą o uzależ- nieniach. Przeprowadzony został też wykład dla nauczycieli szkół podstawowych w naszej gminie na temat profilaktyki uzależnień wśród uczniów.

- Sezon turystyczny w pełni. Wzrasta za- grożenie na naszych drogach. Jakie działania zabezpieczające podejmowane są w zakre- sie kontroli ruchu drogowego?

- Nasze działania ograniczone są ściśle przepisami, niemniej mamy możliwość re- jestrowania prędkości pojazdów przejeżdża- jących przez naszą gminę. Kierowcy często przekraczają prędkość nierzadko o 50 km/h w górę. Stanowi to duże zagrożenie dla pieszych i innych pojazdów. Najbardziej narażone są jed- nak dzieci. Dla nich zorganizowaliśmy zajęcia

w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogo- wym, a dzieci od klasy 0 do klasy III wyposa- żyliśmy w światełka odblaskowe.

- Kierowcy zatem przejeżdżając przez Kobylnicę zdejmują nogę z gazu, a co z ro- werzystami „na gazie”?

- Rowerzyści są uczestnikami ruchu i tak jak innych kierowców obowiązują ich przepi- sy kodeksu drogowego. Nie mogą zatem kie- rować pod wpływem alkoholu. Straż Gminna jest na etapie zakupu alkotestu, który pozwoli na sprawdzanie zawartości alkoholu we krwi.

Przypominam, że 0,2 promile u kierowcy wskazuje na jazdę pod wpływem alkoholu, a na to wystarczy jedno piwo. Od 0,5 promila kierowca traktowany jest jako przestępca.

- Jednym z wielu problemów są dzikie wysypiska. Jak sobie radzi straż z nielegal- nym wywozem śmieci do lasu lub na polne drogi?

- Nagminnym zjawiskiem staje się nielegal- ne pozbywanie się śmieci w różnych, nie prze- znaczonych do tego miejscach. Nasze działania zmierzają do ograniczenia tego procederu. W ostatnim czasie ujawniliśmy kilkanaście takich przypadków. Sprawców tych zdarzeń ukarali- śmy mandatem, co do niektórych skierowane zostały wnioski do sądu. Wśród ujawnionych sprawców są również mieszkańcy Słupska.

Prowadzone kontrole posesji pod kątem posia- dania pojemników na śmieci wykazują, że nie wszyscy mieszkańcy gminy stosują się do zale- ceń i stosownych przepisów. Podczas pierwszej kontroli stosujemy wobec mieszkańców nie posiadających pojemników tylko pouczenie, przy drugiej wizycie za brak pojemnika grozi mandat stu złotowy.

- Działania jakie podejmuje straż zazę- biają się z pracą policji. Jak układa się współ- praca z miejscową policją?

- Nasze działania są po części wycinkiem działań policji. Mam nadzieję, że policja, a zwłaszcza nasz posterunek policji postrzega nas jako swoich sojuszników. Teren jest wspól- ny. Razem dbamy o porządek i spokój w gmi- nie poprzez wspólne patrole i wymianę infor- macji.

- A z Wójtem Gminy?

- Wójt jest przełożonym moim i straży. Ce- nię sobie merytoryczne uwagi wójta oraz jego ogromną znajomość zagadnienia związanego z bezpieczeństwem, ochroną spokoju i po- rządku na terenie gminy.

- Dziękujemy za rozmowę i życzymy dal- szych sukcesów.

Rozmawiał Tomasz Włodkowski

Rozmowa z komendantem Straży Gminnej

Straż gminna jest samorządową jednostką organizacyjną utworzoną do ochrony porządku publicznego na terenie gminy. Straż

spełnia służebną rolę wobec społeczności lokalnej, wykonując swe zadania z poszanowaniem godności i praw obywateli. Podstawo-

wym aktem prawnym określającym kompetencje straży jest ustawa z 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych (Dz. U. Nr 123, poz.779

z późn. zm.). Straż wykonuje też zadania w zakresie ochrony porządku publicznego wynikające z ustaw i aktów prawa miejscowego.

INWESTYCJE, SPRAWY GMINNE

T rwają prace remontowe budynków mieszkalnych przejętych do zasobów mienia komunalnego Gminy Kobylnica.

W Runowie Sławieńskim na dwóch budyn- kach w miejsce usuwanego eternitowego dachu układana jest blachodachówka. Z kolei w Płaszewie na jednym z budynków zostały wymienione rynny, wiatrownice i rury spustowe. Wyremontowano kominy i wymieniono częściowo pokrycie dachowe.

Łączna wartość robót w obu miejscowoś- ciach wyniesie około 100.000 złotych.

Red.

Z końcem sierpnia zakończone zosta- ną prace przy budowie ciągu piesze- go pomiędzy Kobylnicą a Bolesławicami.

Wybudowany chodnik znacznie poprawi bezpieczeństwo pieszych na tym odcinku.

Koszt inwestycji wyniesie 314.386,97 zł. W kosztach tego przedsięwzięcia partycypuje Gmina Kobylnica w wysokości 50.000 zł.

Pozostałą część, w wysokości 264.386,97 zł., zgodnie z zawartym porozumieniem, pokrywa Generalna Dyrekcja Dróg Krajo- wych i Autostrad Oddział w Gdańsku.

Red.

Z akończone zostały prace przy odnowie nawierzchni drogi krajowej nr 6 na odcinku Sycewice – Reblinko, prowadzone przez warszawską spółkę Strabak. Jezdnia o szerokości 7 m, ze specjalnie profilowa- nymi łukami i krzywiznami, przygotowana jest pod drogę ekspresową o nośności 115 kN z dopuszczalną prędkością pojazdów do 110 km/h . Szerokość poboczy utwardzo- nych (bitumicznych) 2x2,0 m, a poboczy ziemnych 0,75 m . W Sycewicach i Reblinie zostały ułożone chodniki, a w miejscach wyznaczonych przejść wybudowano azyle (wysepki) dla pieszych. Koszt remontu, jaki poniósł gdański oddział Generalnej Dy- rekcji Dróg Krajowych i Autostrad wyniósł ponad 11 milionów złotych.

Red.

Kradną wszystko co można sprzedać na skupie złomu. Do najbardziej chodli- wych rzeczy należą miedziane przewody elektryczne oraz żeliwne włazy zabezpie- czające wejście do studzienek. W oszała- miającym tempie znikają też metalowe elementy konstrukcji budowlanej opusz- czonych budynków. Ryzykują własnym zdrowiem i zdrowiem innych. Narażają wszystkich na duże straty finansowe . Wy- daje im się, że są bezkarni – bo są. Swoi nie wydadzą bo się boją, a na gorącym uczyn- ku trudno za rękę złapać.

P ałac w Ścięgnicy miał w swojej przeszło- ści „szczęście” do złodziei. Przyciągał ich jak magnes. I mimo zabezpieczeń szabrowa- no tu elementy ogrodzenia, a armatura we- wnątrz znikała jak kamfora. Z chwilą prze- jęcia pałacu przez Gminę kradzieże ustały.

Wydawało się, że poszanowanie wspólnego mienia będzie respektowane przez wszyst- kich mieszkańców. I tak było, ale tylko do 28 czerwca tego roku. Właśnie w tym dniu dokonano pierwszej zuchwałej kradzieży.

Zniknęło wtedy około 100 m

miedzianego pokrycia dachowego. Złodziei nie powstrzy-

mały częste kontrole policji. Uderzyli drugi raz w nocy z 6 na 7 lipca. Tym razem padło łupem 75 m

blachy. Zniszczyli też na całej powierzchni papę podkładową. Mieszkańcy Ścięgnicy wyręczyli policję. Zauważyli bo- wiem, że ktoś kręci się przy zabytku. Otoczy- li pałac i wezwali stróżów prawa. Na miejscu zatrzymano dwóch złomiarzy. Jeden z nich trafił do aresztu, i jak twierdzi policja podej- rzanych jest znacznie więcej. Straty oszaco- wane zostały na 85.017 zł.

TW

O d wielu tygodni brak deszczu przy dużym nasłonecznieniu spowodo- wał spore straty w rolnictwie. Usychają drzewa, krzewy i rolne uprawy. Do Urzędu Gminy napływają zgłoszenia od rolników w sprawie oszacowania szkód powstałych na skutek trwającej suszy. Aby choć trochę zniwelować powstałe straty w rolnictwie, Wójt Gminy Leszek Kuliński wystąpił z wnioskiem do Wojewody Pomorskiego Piotra Ołowskiego o uznanie Gminy Ko-

bylnica za rejon dotknięty klęską suszy. De- cyzją Wojewody na wniosek Wójta Gminy Kobylnica z dnia 14 lipca 2006 r. powołana została Komisja Gminna do szacowania powstałych szkód. Uznanie skutkować bę- dzie możliwością uzyskania tanich, na do- godnych warunkach kredytów klęskowych na odnowienie produkcji rolnej. Nie jest to natomiast jednoznaczne z umorzeniem po- datku rolnego.

Red.

Remonty budynków

Nowy chodnik

Nowa

nawierzchnia na drodze krajowej nr 6

Susza

Złomiarze w akcji

KONTAKTY ZAGRANICZNE

K ażdego roku w ramach współpracy miast partnerskich, młodzież z naszej Gminy bierze udział w wymianach między- narodowych. W tym roku 13 osobowa grupa wraz z opiekunem gościła na początku lipca w Gminie Durbuy w Belgii. Podczas tygo- dniowego pobytu mieszkając u rodzin bel- gijskich, mogła poznać zwyczaje, kuchnię, sposób życia Belgów, a także historię i kul-

turę regionu. Każdego dnia, organizowane były wyjazdy do Bomal, Durbuy, Hotemme czy też do siedziby władz miejskich gminy – Barvaux. Młodzież wyjeżdżała także poza granice gminy między innymi do La Roche, gdzie można było podziwiać ruiny śred- niowiecznego zamku, do Namur - stolicy Walonii, jednego z trzech głównych regio- nów Belgii, do Nisramont na zaporę wodną

czy też do Mery, gdzie można było oglądać elektrownię wodną. Dużym urozmaiceniem były typowo sportowe atrakcje takie jak ba- sen w Bohom, Labirynt w Barvaux czy Park Adventure – przyciągający rzesze turystów z całego świata. Jednak oprócz atrakcji tury- stycznych i sportowych w programie wizyty były liczne spotkania edukacyjne i debaty na temat sytuacji w pozyskiwaniu energii odna- wialnej w Polsce i Belgii oraz o życiu spor- towym w obu zaprzyjaźnionych gminach.

Podczas debat przedstawiane były przygoto- wane wcześniej referaty i prezentacje multi- medialne, które miały na celu lepsze pozna- nie i zrozumienie sytuacji drugiego kraju.

Tydzień spędzony w Gminie Durbuy pozwolił naszej młodzieży nie tylko po- znać życie w innym kraju, ale również dał możliwość nawiązania nowych kontaktów, które mają szanse zaowocować przyjaźnią na przyszłość. Wymiany młodzieży organi- zowane przez miasta i gminy partnerskie są najlepsza formą na przełamanie istniejących barier czy stereotypów.

Red.

422 lata temu było to jedno miasto, któremu prawa miejskie nadał król pol- ski Stefan Batory. Początek dwudziestego wieku zmienił polityczną mapę Europy.

Przez miasto przebiega do dziś granica dzieląca je na estońską Valgę i łotewską Valkę. Oba państwa są obecnie w Unii Eu- ropejskiej, a granica bardziej je łączy niż dzieli.

N a zaproszenie burmistrzów Valgi i Valki w ramach programu miast bliź- niaczych (Twin – Town), oraz z okazji 422 rocznicy nadania obu miastom praw miej- skich, przebywała w dniach od 8 do 12 lip- ca w tych miastach 30 osobowa delegacja młodzieży z naszej gminy. W spotkaniu tym uczestniczyła również młodzież z za- przyjaźnionych miast i gmin to jest z Dur- buy Belgia, Orimattila i Uusikaupunki Finlandia, Östhammar Szwecja, Weissen- burg Niemcy i Kościelisko Polska. Młodzi ludzie dyskutowali o bardzo poważnych sprawach dotyczących takich tematów jak

„Wkład mojej ojczyzny do Unii Europej- skiej” czy też „Okazje do nauki i osiągnięcia sukcesu na unijnym rynku pracy dla mło- dych ludzi różnych narodowości”. Wzięli też udział w konkursie na plakat o tematyce

„Unia Europejska i my”.

W czasie wolnym od zajęć młodzież miała okazję poznać historię miasta, jego zabytki i ośrodki kultury, a zwłaszcza panujące tu tradycje i obyczaje do których między in- nymi należy wioślarski wyścig po rzece Pe- deli. Pływa się tu na wszystkim co się może samodzielnie utrzymać na wodzie. W wy- ścigowe szranki stanęła też nasza młodzież

zajmując po zaciętej walce IV miejsce.

Mimo występujących czasami barier języ- kowych oraz innych związanych choćby z odmiennością obyczajów, szybko nawiązy- wały się przyjaźnie i sympatie. W sierpniu nasza gmina gościć będzie młodzież z Esto- nii i Łotwy.

Red.

Wizyta w Durbuy

Z wizytą u przyjaciół

Gościła nas Valga w Estonii i Valka na Łotwie

SPRAWY SPOŁECZNE

O statni raz. 25 czerwca w kościele w Kobylnicy, a wcześniej 18 czerwca w Bolesławicach, Łosinie i Sierakowie ks. Szy- mon celebrował Mszę świętą w naszej gmi- nie. Decyzją przełożonego - księdza inspek- tora Zbigniewa Łebko, został skierowany do Swobnicy w woj. zachodniopomorskim w charakterze ekonoma domu zakonnego, w którym to młodzi Salezjanie Prowincji Pilskiej rozpoczynają swoją drogę do ka- płaństwa. Młodzież i parafianie z żalem żegnali księdza. Sześć lat duszpasterskiej pracy zbliżyło ich do siebie. Zyskał ich za- ufanie, poważanie i sympatię. Od początku swojej pracy duszpasterskiej w Kobylnicy zajmował się głównie młodzieżą, przygo- towując ją do przyjęcia Pierwszej Komunii i sakramentu bierzmowania. Sprawował opiekę nad ministrantami, prowadził też katechezę w gimnazjum. Podczas akcji wa- kacyjnej wyjeżdżał ze swoimi podopiecz- nymi na obozy i wycieczki. Pielgrzymował z młodzieżą do sanktuariów maryjnych w

Polsce oraz do Wilna i Lwowa. Brał udział z ministrantami w dorocznych zawodach sportowych organizowanych przez Deka- nat Słupsk – Zachód, oraz z okazji święta patrona ministrantów Dominika Savio. Me- dale i puchary zdobyte przez ministrantów zdobią dziś naszą parafię. Do obowiązków księdza, które wykonywał z należytą troską, należały również wizyty ze świętymi sakra- mentami u chorych. Dużo osobistej sa- tysfakcji miałem składając wizytę chorym widząc ich wiarę i pragnienie Chrystusa, jestem również bardzo zbudowany pomocą parafian w mojej pracy, na których zawsze mogłem liczyć i nigdy się na nich nie za- wiodłem. Szczególnie dziękuję Współpra- cownikom Salezjańskim – mówi ks. Szy- mon. Przez lata pracy udzielał sakramentu chrztu, ślubu, towarzyszył też w ostatniej drodze na cmentarz. Dziś żegnając księdza dziękujemy za duszpasterską pracę. Szczęść Boże księże Szymonie!

TW

P o raz trzeci, siostry ze Zgromadze- nia Franciszkanek zorganizowały w czerwcu, na placu przed budowanym Do- mem Maleńkiej Miłości w Kobylnicy, przy współudziale Gminnego Ośrodka Kultu- ry, Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” i stowarzyszenia wspierają- cego jego budowę, charytatywny festyn.

Imprezę otworzył Wójt Gminy Kobylnica Leszek Kuliński, w towarzystwie siostry Józefy i dyrektora Stowarzyszenia „Civi- tas Christiana” Stanisława Frankiewicza.

W imieniu obecnych księży zabrał głos proboszcz parafii pod wezwaniem Naj- świętszego Serca Pana Jezusa w Kobylnicy ks. Eugeniusz Łodyka, zachęcając miesz- kańców do wzięcia udziału we wszystkich, wspierających budowę domu konkursach i zabawach. Bawiono się i tańczono przy muzyce pana Kalinowskiego z Sycewic.

Smacznego jedzenia i picia nie brakowało.

W trakcie festynu serwowano wyśmienity bigos, wojskową grochówkę, smakołyki z grilla. Dużą furorę zrobiło pieczone prosie z rożna, które przez fanów pieczonego jadła szybko zostało skonsumowane. Powodze- niem cieszyła się loteria, do udziału w któ- rej zachęcały trzy wspaniałe rowery górskie i inne liczne cenne nagrody. Uwagę widzów przyciągały występy młodzieżowych par ta- necznych z Sportowego Klubu Tańca „Pak- tan” w Słupsku. Jednak absolutną rewelacją

były występy młodych, białoruskich arty- stów z Mińska. Bogactwem strojów, urodą i wielkim talentem dziewczęta podbiły serca widzów. Z zapartym tchem słuchano pieśni ludowych, podziwiano tańce białoruskie, mołdawskie, żydowskie, greckie i ruskie.

Prawdziwym gwoździem programu był występ Agaty Korobko, 13 letniej mistrzy- ni Białorusi w gimnastyce, która do muzyki operowej „Carmen” dała pokaz gimnastyki

artystycznej. W trakcie festynu przeprowa- dzona została aukcja dzieł sztuki miejsco- wych artystów. Wystawione były też inne równie „cenne” przedmioty choćby stare trochę zabytkowe pianino, które znalazło nabywcę za ponad 1000 zł. Cały dochód z aukcji, jak i z całego festynu, w wysokości 20.000 zł zasilił konto Stowarzyszenia na rzecz Budowy Domu Maleńkiej Miłości.

Red.

III Gminny Festyn Charytatywny na rzecz Domu Maleńkiej Miłości

Ks. Szymon Spalony – katecheta i duszpasterz

WIADOMOŚCI GMINNE

Piękna wieś coraz mniej piękna?

Zagroda wiejsk a rolnicza Ann y Safian z Komiło wa

Zagroda wiejska ni erolnicza M. T G

ajewskich z Sycew ic

Wspólnota mieszkaniowa p rzy ul. Sportowej 9 w Sycew icach.

D obiegła końca VI edycja konkursu

„Piękna wieś”. Tym razem komi- sja konkursowa oceniająca budynki i zagrody niewiele się napracowała.

Do urzędu gminy wpłynęło zaledwie sześć deklaracji od osób wyrażają- cych zgodę na udział w konkursie i to po dwie w każdej kategorii. W re- gulaminie czytamy: – ideą konkursu jest wyzwolenie indywidualnych ini- cjatyw ukierunkowanych na popra- wę estetyki posesji i ogólnego obrazu wsi, i dalej: - apelujemy do wszystkich właścicieli nieruchomości zabudo- wanych o szerokie włączenie się do procesu poprawy wizerunku naszych wiosek i wzięcie udziału w konkursie.

I tak w poprzednich latach było. W kon- kursie brało udział po kilkanaście osób w każdej kategorii. Sąsiedzi z zazdrością patrzyli na ukwiecone i zadbane zagrody i sami zaczynali dbać o swoje podwórko, z myślą startu w przyszłorocznej edycji.

Dlatego dziwić się należy, że tylko sześć zgłoszeń wpłynęło do komisji, a prze- cież pięknych zagród wiejskich w naszej gminie nie brakuje. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku chętnych do udziału w konkursie będzie zdecydowanie wię- cej, a na zwycięzców jak zawsze czekać będą wspaniałe nagrody.

W tym roku, komisja konkursowa w kategorii zagroda wiejska rolnicza nie przyznała I miejsca. Ilość przy- znanych punktów w tej kategorii dało pani Marii Dębiec z Sycewic i Annie Safian z Komiłowa II miej- sce. Obu paniom przyznano po 34 punkty i otrzymają nagrody rze- czowe o wartości 300 zł. W kate- gorii zagroda wiejska nierolnicza państwo Monika i Tadeusz Gajewscy z Sycewic z 37 punktami zajęli I miejsce.

Czeka na nich nagroda rzeczowa o war- tości 500 zł. Natomiast 35 punktów i II miejsce oraz nagrodę rzeczową o warto- ści 300 zł. przyznano panu Dariuszowi Skwierawskiemu z Kobylnicy. I miejsce i 37 punktów oraz nagrodę 1000 zł. w kategorii budynek wielorodzinny otrzy- mała wspólnota mieszkaniowa przy ul.

Sportowej 9 w Sycewicach. II miejsce, 27 punktów i nagrodę 600 zł otrzyma- ła wspólnota mieszkaniowa przy ul.

Głównej 27 w Kończewie. Nagrody zostaną wręczone 3 września podczas gminnych uroczystości dożynkowych w Kończewie.

TW

REKREACJA

Tradycją okresu późnowiosennego i letniego naszej gminnej kultury i spor- tu są festyny sportowo – rekreacyjne, organizowane przez Gminny Ośrodek Kultury w Kobylnicy. Odbywają się one najczęściej we współpracy z wójtem, Ra- dami Sołeckimi, radnymi odwiedzanych miejscowości, stowarzyszeniami sporto- wymi oraz wieloma ludźmi dobrej woli.

Wszystkim za tegoroczną efektywną po- moc składamy serdeczne podziękowanie.

Dobrą zabawę, jak sądzimy, łączyliśmy najczęściej z akcją zbierania funduszy na określone cele. Festyny z jednej strony są bardzo dobrym sposobem na aktyw- ne spędzanie wolnego czasu, z drugiej zaś odgrywają znaczącą rolę w integracji społeczności gminnej. Poniżej zamiesz- czamy, z oczywistych względów okrojo- ny, fotoreportaż. Wędrujemy w nim od czerwca do sierpnia po wielu miejsco- wościach naszej gminy. Mamy nadzieję, że czar festynowych wspomnień u części z Państwa odżyje.

Zbigniew Podolak

Niewątpliwie jedną z największych atrakcji festynowych pokazów sporto- wych były skoki spadochronowe. Skocz- kowie Aeroklubu Słupskiego, znani z celności lądowania, fruwali ponad gło- wami widzów w wielu miejscowościach gminy Kobylnica. Na zdjęciu, jeden z

najbardziej utytułowanych skoczków – ponad 2400 skoków na koncie - Miro- sław Wyszomirski chwilę przed wylą- dowaniem na boisku sportowym. A po, jak zawsze szczęśliwym wylądowaniu, skoczkowie nie odmawiali pozowania do wspólnych zdjęć i odpowiedzi na liczne pytania, zwłaszcza najmłodszych uczest- ników festynów, dotyczące podniebnych wrażeń i wykorzystywanego do skoków sprzętu.

Sprzedaż losów na loterii fantowej była jednym z pewniejszych sposobów na podreperowanie funduszy stowarzy- szeń sportowych i stowarzyszeń pożytku publicznego. Organizatorom loterii z klu- bu ,,Granit” Kończewo, udało się sprze- dać wszystkie 600 losów, a największym szczęściarzem festynu okazał się 7 letni Cezary Mościbrodzki z Kończewa, który wylosował wysokiej klasy rower górski.

Osią każdego festynu były liczne kon- kursy sportowo-sprawnościowe z nagro-

dami. Najbardziej popularnymi, zgodnie zresztą z przewidywaniami, okazały się wyścigi na nartach i łowienie rybek.

Nasza scena stała otworem dla róż- nego rodzaju wykonawców. Z oferty za- prezentowania się nań skorzystały mię- dzy innymi Justyna i Daria Oniszczuk z Wrzącej. Popisy wokalne Justyny i Darii

podobały się wszystkim. Życzymy im wy- trwałości w zgłębianiu tajników śpiewu oraz prognozujemy duże sukcesy.

Głośno i niebezpiecznie przez 2 kwa-

Festynowe lato

Fot. Z. Bielecki

dranse zrobiło się na boisku w Kobyl- nicy. Do akcji zatem musiała wkroczyć specjalna grupa z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Skutecznie, przy uży- ciu pistoletów maszynowych, petard, rac dymnych i kolczatki, obezwładniła groźnego przestępcę. Korzystając z oka- zji, słupscy policjanci zademonstrowali licznie zgromadzonej publiczności akcję z wykorzystaniem psów oraz zainsceni- zowali ochronę VIP-a.

Hitem tegorocznych pokazów okazało się położenie tzw. piany lekkiej przez za- wodowych strażaków ze Słupska. ,,Pian- kowej” kąpieli dzieci zażywały w celu zabawy, a dla ochłody …… wystarczył basen zimnej wody.

Miłym i zaskakującym akcentem festynu w Zagórkach, było wręczenie kwiatów wójtowi Leszkowi Kulińskie- mu przez sołtysa i radnego Franciszka Zarembskiego. Sołtys Zarembski po- dziękował wójtowi za dobiegającą końca 4 letnią kadencję i życzył powodzenia w kolejnych wyborach.

Doskonała atmosfera towarzyszyła uczestnikom festynu zorganizowanego w Domu Maleńkiej Miłości sióstr francisz- kanek w Kobylnicy. Niewątpliwą atrak- cją imprezy był występ rewelacyjnych młodych artystów z Mińska. Formacja

,,KONTAKT” zaprezentowała kilkana- ście pieśni ludowych z różnych stron Eu- ropy. Był także pokaz mody oraz popisy taneczne grupy ,,SKAWYSZ”.

Gwoździem programu artystycznego festynu u sióstr franciszkanek okazał się występ 13 letniej mistrzyni Białorusi w gimnastyce astycznej Agaty Korobko.

Ogromne brawa zebrali żołnierze 7 Brygady Obrony Wybrzeża ze Słupska.

Zaprezentowali szeroką gamę umiejętno- ści, nie tylko tych przydatnych na współ- czesnym polu walki. Efektowne rzuty, pady, walka wręcz przyprawiały, szcze- gólnie najmłodszych widzów, o szybsze bicie serca. Punktem kulminacyjnym pokazu było rozbijanie płonących dachó- wek. Dynamiczny pokaz 2 żołnierzy oku- piło kontuzjami.

Na festynach musi być coś dla oka i coś dla żołądka. O to drugie dbała naj- częściej jedna z najlepszych ekip grillo- wych na Pomorzu, czyli Helena Lipiejko i Lidia Puć.

Tegoroczna aura była naszym naj- większym sprzymierzeńcem. Dzięki temu zabawy taneczne przebiegały bez naj- mniejszych zakłóceń. W tym roku obsłu- giwało je kilka zespołów, między innymi człowiek-orkiestra Zbigniew Jelonek.

Powszechny podziw budziły wystrze- liwane w niebo fajerwerki, zwłaszcza te odpalone z boiska w Kobylnicy.

REKREACJA

Fot. Z. Bielecki

SZKOLNE SPRAWY

22 i 23 czerwca w szkołach podstawo- wych i gimnazjach w naszej gminie uroczy- ście pożegnano rok szkolny 2005/2006 oraz tegorocznych absolwentów. Uczniowie przygotowali dla swoich rodziców i zapro- szonych gości krótki program artystyczny.

Po okazjonalnych przemówieniach, naj- lepszym uczniom i absolwentom zostały wręczone świadectwa z wyróżnieniem, a za świetne wyniki w nauce i sporcie, otrzymali z rąk Wójta Gminy Kobylnica Leszka Ku- lińskiego cenne nagrody książkowe i rze- czowe. Szczególne podziękowania za trud wychowania przekazano rodzicom wy- różnionych uczniów. Na twarzach absol- wentów było widać trochę radości i trochę smutku. Cieszyli się z nowego etapu swo- jego życia, ale było im także żal opuszczać szkołę, w której tak dużo się nauczyli, i w której spędzili kilka lat swojego młodego życia. Zapewne będą często wracać pamię- cią do czasów szkoły podstawowej czy gim- nazjum. Wszystkim życzymy wielu sukce-

sów. Red.

W ojewoda Pomorski Piotr Ołowski chce dyscyplinować niesfornych kierowców przez ostrzeganie ich przed ukrytym fotoradarem. W tym celu wysto- sował pismo do samorządów gminnych z prośbą o rezygnację ze stosowania ukry- tych urządzeń rejestrujących nadmierną szybkość pojazdów. W piśmie czytamy:

„maszty, na których ustawione są fotora- dary powinny być jaskrawo pomalowane, przed nimi ma stać odpowiedni znak, a w przypadku radarów przenośnych strażni-

cy i ich samochód muszą być widoczni, natomiast miejsce kontroli opublikowane w prasie”. Kierowcy podzielają sugestie wojewody wychodząc z założenia o ko- niecznej jawności każdej kontroli. Jedno jest pewne, od momentu stosowania foto- radarów przez Straż Gminną w Kobylnicy zdecydowanie poprawiło się bezpieczeń- stwo na naszych drogach, a mandaty w sposób znaczący zasilały budżet Gminy.

Reagując na pismo wojewody Wójt Gmi- ny Kobylnica Leszek Kuliński wychodząc

z założenia, że nie samymi karami należy dyscyplinować kierowców, zwrócił się do Zarządów Dróg Publicznych o umożli- wienie oznakowania dróg odpowiednimi znakami informującymi kierowców, że znajdują się na terenie gminy, w której rejestrowana jest nadmierna prędkość po- jazdów. W ten sposób utrzymane zostanie bezpieczeństwo na naszych drogach , a dla szaleńców pozostanie mandat.

TW

Nagrody dla najlepszych

S.P. im. Kornela Makuszyńskiego w Kobylnicy:

Dominika Kostrubiec Kalina Tabała

Natalia Bielecka

Joanna Sarwińska – najlepsza absolwentka S.P. im. Polskich Noblistów w Sycewicach:

Paulina Binensztok Paulina Kłudka Martyna Majdańska

Anna Borowiec– najlepsza absolwentka S.P. im. Książąt Pomorskich w Słonowicach:

Weronika Babska

Michał Skirzewski Justyna Kaszowska

Katarzyna Dereń- najlepsza absolwentka S.P. im. Jana Kochanowskiego

w Kończewie:

Agnieszka Przyborek Julia Kozłowska Małgorzata Jendruszko

Natalia Drożdż– najlepsza absolwentka S.P. im. Polskich Olimpijczyków

w Kwakowie:

Paulina Konieczna Katarzyna Budzińska

Maria Ościsławska

Weronika Tencza - najlepsza absolwentka Gimnazjum im. Zjednoczonej Europy w Kobylnicy:

Aleksandra Świtek Martyna Gil Paulina Wrześniak

Magdalena Gil - najlepsza absolwentka Gimnazjum w Sycewicach:

Anna Ksel

Katarzyna Woźniak Monika Kotnicka

Sabina Kowal– najlepsza absolwentka Wyróżnieni uczniowie:

Jawne fotografowanie

SZKOLNE SPRAWY

Ze świadectwem z czerwonym paskiem, szkolną encyklope- dią i odtwarzaczem MP-3 wróciły całe

szczęśliwe do domu Sabina Kowal – najlepsza absolwentka Gimnazjum w Sycewicach ze średnią ocen 4,8 i Magdalena Gil – najlepsza absolwent- ka Gimnazjum w Kobylnicy ze średnią 5,72. Sabina mieszka z dwojgiem star- szego rodzeństwa w Sycewicach, dalszą naukę chce podjąć w I LO na Szarych Szeregów w Słupsku, gdzie uczy się jej starsza siostra Paulina. Maciek, najstar- szy z rodzeństwa zdaje w tym roku na Politechnikę Koszalińską. W domu są

też dwie małe suczki Zuzia i Kaja, wier- ne towarzyszki zabaw. Sabina tak jak jej rówieśnicy uwielbia muzykę i tańce hip – hopowe, a jej ulubiony zespół to

„Black Eyed Peas”. Z dyscyplin spor- towych pływanie sprawia jej najwięcej przyjemności. Na wakacje wyjeżdża z kolonią do Kościeliska. Razem z nią wyjeżdża młodzież z naszej gminy, le- gitymująca się najlepszymi wynikami w nauce.

Magda Gil ze średnią ocen 5,72 jest najlepszą absolwentką nie tylko w swojej szkole ale również w całej gminie. Do II LO im. Adama Mickiewicza w Słupsku została przyjęta na II miejscu uzyskując 190 punktów na 200 możliwych. Razem z nią do tego samego liceum, tylko z jej klasy euro dostało się 10 uczniów. Więk- szość z nich ma średnią ocenę powyżej 5,0. Jesienią planują wspólne spotkanie w Kobylnicy ze swoją dawną klasą, trzy lata nauki w gimnazjum zaowocowało przyjaźniami, przed nimi nowe wy- zwania i nowe znajomości. W liceum Magda wybrała profil humanistyczny z rozszerzoną historią, wybór kierunku na studia jeszcze przed nią. Przed wy- jazdem na wakacje do zaprzyjaźnionej gminy Durbuy w Belgii zdała w Szczeci- nie końcowy egzamin uzyskując certy- fikat z języka niemieckiego. Magda lubi muzykę, najbardziej rocka i tą szaloną, ostrą heavy – metalową a gdy gra kapela

„Nirvana” to już pełnia szczęścia. Poza

muzyką uwielbia czytać książki zwłasz- cza te fantastyczne Tolkiena i Kinga. W wolnym czasie gra rodzinnie w kręgle.

Kręgle to cała wyprawa do Koszalina z rodzicami i młodszą siostrą Martyną, która pod względem nauki bierze przy- kład ze starszej siostry. Średnia ocen 5,16 to najlepszy wynik wśród uczniów drugich klas gimnazjum. Magda dobrze wspomina swoją szkołę w Kobylnicy, a pani Magdalena Jaszul - nauczycielka angielskiego będzie zawsze dla niej naj- lepszym pedagogiem.

Redakcja życzy naszym absolwen- tom jak najlepszych ocen i wiele sukce-

sów. T.W.

W swoich szkołach były najlepsze

Do konkursu na najlepszego ab- solwenta gimnazjum gmin wiejskich i miasteczek Województwa Pomorskiego zgłoszony został Janusz Zieliński absolwent gimnazjum w Ko- bylnicy. Janusz ze średnią ocen 5,3 po- myślnie przeszedł weryfikację i znalazł się w gronie 22 najlepszych gimnazjali- stów z Województwa Pomorskiego. We- zmą oni udział w dwutygodniowym kur- sie żeglarskim w Harcerskim Ośrodku Morskim w Pucku, gdzie po pomyślnie zdanym egzaminie będą mogli ubiegać się o patent żeglarza jachtowego. Wpraw- dzie sportowym zainteresowaniem Janu- sza cieszy się piłka nożna, którą razem z kolegami amatorsko kopie w Kobylnicy,

to być może właśnie żeglarstwo stanie się jego pasją. Na co dzień, poza piłką nożną, w kręgu zainteresowań jest rów- nież muzyka, a zwłaszcza soft – rock z ulubionym przebojem „Ratujmy co się da” w wykonaniu Budki Suflera. Z po- ważniejszych - to historia i geografia.

W konkursie wiedzy olimpijskiej Janusz w tych dziedzinach jest finalistą woje- wódzkiego etapu. Zdobyta wiedza z tych przedmiotów pozwoliła na wybór profi- lu humanistycznego w Liceum nr 2 im.

A. Mickiewicza w Słupsku, do którego bez większych problemów został przyję- ty. W przyszłości chce studiować prawo na uniwersytecie w Poznaniu.

Red.

W nagrodę obóz żeglarski

SZKOLNE SPRAWY

D o Augustowa - krainy tysiąca ma- zurskich jezior wyjechała w lipcu na dwutygodniowy kolonijny wypoczynek 38 osobowa grupa dzieci z naszej gminy. Nabór na tę kolonię przeprowadziły szkoły kierując się dobrymi wynikami w nauce uczniów i ich sytuacją materialną. Organizator kolonii - Towarzystwo Przyjaciół Szkoły Podsta- wowej Nr 4 im. Marii

Konopnickiej w Augu- stowie, przygotowało młodym kolonistom z Gminy Kobylnica wiele wspaniałych wodnych atrakcji do których można było zaliczyć naukę żeglowania, pływanie na kajakach i rowerach wodnych oraz przejażdżki łodzią motorową. Koloniści mieli również możli- wość nauki jazdy kon- nej, zwiedzenia Kanału Augustowskiego oraz

zabytków Suwalszczyzny. Jednak największą atrakcją było uczestniczenie w obchodach Dni Augustowa, podczas których podzi- wiali wyścigi najszybszych na świecie łodzi wytrzymałościowych. Opaleni mazurskim słońcem, zadowoleni i pełni wrażeń wrócili do swoich domów.

Red.

W lipcu, w pięknym stylo- wym góralskim domu w Białym Potoku, przebywała przez dwa tygodnie na kolonii 46 osobowa grupa młodzieży z Gminy Kobylnica. Kolonia zo- stała zorganizowana w ramach wymiany pomiędzy zaprzyjaź- nionymi gminami Kościelisko i Kobylnica. Organizatorzy zapewnili naszym kolonistom szereg ciekawych imprez spor- towych i rekreacyjnych między innymi tradycyjnie już mecz piłki nożnej pomiędzy mło- dzieżą z Kościeliska a Kobylni- cą, który tym razem zakończył się zwycięskim wynikiem 10 : 4

dla naszej kolonijnej reprezen- tacji, ponadto turniej piosenki, konkurs plastyczny „Kościeli- sko w naszych oczach, konkurs wiedzy o górach, wspólne ogni- ska i dyskoteki. Jednak najwięk- szym powodzeniem cieszyły się piesze wycieczki w góry do Do- liny Kościeliskiej, Doliny Cho- chołowskiej, Doliny Małej Łąki, Czarnego Stawu Ostrysza, na Buforowy Wierch i Gubałówkę.

Koloniści z Kobylnicy dziękują organizatorom kolonii za cie- kawy program, doskonałe je- dzenie i przyjazną atmosferę.

Red.

Na dwutygodniową wędrówkę po tu- rystycznych szlakach Podtatrza i Podhala wybrała się w lipcu 30 osobowa grupa dzieci i młodzieży z naszej gminy w ramach kolonii z programem profilaktycz- nym. Naboru na tę kolonię dokonał Ośro- dek Pomocy Społecznej w Kobylnicy. Orga- nizator kolonii – Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii w Słupsku przygotowało boga- ty program obfitujący w szereg wędrówek po Tatrach i okolicach Podhala. Koloniści podczas pobytu „zaliczyli” Gubałówkę, Bu- forowy Wierch, Kasprowy Wierch, Nosal oraz Morskie Oko i Jaskinię Mroźną. Pobyt obfitował również w szereg rozrywek kul- turalnych organizowanych przy wspólnym ognisku. Młodych kolonistów na ich zapro- szenie odwiedzili pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, G.O.P.R., i muzeum et- nograficznego w Zakopanem. Nie zabrakło też imprez sportowych, których głównym wydarzeniem była olimpiada obozowa w piłce nożnej. Z plecakami pełnych wrażeń oraz licznymi nagrodami i dyplomami po- wrócili do domów. Red.

W lipcu gościliśmy w ra- mach wymiany dzieci z zaprzyjaźnionego Koście- liska. Przebywały one wraz z opiekunami w Zespole Szkół Samorządowych w Kobylnicy na dwutygodniowej kolonii zorganizowanej przez nasz urząd. Dzieci miały bardzo ciekawy i dobrze zorganizo- wany program, pozwalający na bezpośrednie poznanie hi- storii i kultury naszego regio- nu. Zwiedziły Muzeum Przy- rodnicze w Smołdzinie, Wsi Słowińskiej w Klukach, latar- nię morską w Czołpinie oraz Zamek Książąt Pomorskich, Młyn Zamkowy i Basztę Cza- rownic w Słupsku. Dużym po- wodzeniem cieszyła się wypra-

wa na ruchome wydmy oraz wycieczki do Darłowa, Rowów i Ustki a także rejs kutrem po morzu. Zdecydowanie jednak chciały jak najczęściej przeby- wać nad samym morzem tym bardziej, że dla wielu z nich był to pierwszy w życiu kontakt z naszym Bałtykiem. Pod koniec kolonii dzieci uczestniczyły w festynie zorganizowanym w Kończewie, zgarniając niemal wszystkie nagrody w licznych konkursach i rozgrywkach sportowych. Zadowoleni z po- bytu w gościnnej Kobylnicy młodzi koloniści z gór wracali do swoich domów pełni wra- żeń, które na długo zostaną w ich pamięci.

Red.

Wyjechali do Augustowa ... i Białego Dunajca

Pojechali w góry Przyjechali nad morze

SPORT, REKREACJA

17 czerwca na stadionie sportowym w Główczycach odbyły się Powiatowe Zawody Sportowo – Pożarnicze zorgani- zowane przez Zarząd Powiatowy Związku Ochotniczych Straży Pożarnych i Komen- dę Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku z udziałem gościa honorowego za- wodów Prezesa Zarządu Głównego ZOSP RP dh Waldemara Pawlaka, członka Za- rządu Głównego ZOSP RP dh Stanisława Gajka, Prezesa Zarządu Powiatowego Od- działu ZOSP RP dh Zdzisława Kołodziej- skiego oraz Komendanta Miejskiego PSP bryg. Andrzeja Gomulskiego. W zawo-

dach wzięło udział około 600 strażaków z jednostek OSP powiatu słupskiego, podzie- lonych na cztery grupy, to jest na drużyny kobiet i mężczyzn oraz na drużyny dziew- cząt i chłopców. Naszą gminę reprezento- wały drużyny: dziewcząt, chłopców i kobiet z OSP Wrząca, drużyna mężczyzn z OSP Sierakowo i drużyna chłopców z OSP Lu- lemino pod wodzą Prezesa Zarządu Gmin- nego Oddziału ZOSP RP dh Leszka Kuliń- skiego i Komendanta Gminnego OSP RP w Kobylnicy dh Roberta Smysło. Druhny i druhowie startowali w dwóch konkuren- cjach – w sztafecie i w ćwiczeniach bojo-

wych. Po zaciętej i sportowej walce II miej- sce w klasyfikacji generalnej wywalczyły drużyny z OSP Wrząca, a IV drużyna męska z OSP Sierakowo. W klasyfikacji ogólnej I miejsce przypadło Gminnemu Związkowi OSP Kępice a II Kobylnicy. Cenne nagrody i pamiątkowe puchary zwycięskim druży- nom wręczyli druhowie: Stanisław Gajek, Zdzisław Kołodziejski i Andrzej Gomulski.

Sportową imprezę uświetniły występy or- kiestry strażackiej oraz grup artystycznych.

Po zakończonych zawodach odbył się fe- styn rodzinny z zabawą taneczną.

Red.

Powiatowe zawody sportowo – pożarnicze

S taraniem mieszkańców, radnego Sta- nisława Solarczyka oraz Gminnego Ośrodka Kultury, zorganizowany został w czerwcu, na placu gier i zabaw przy ul.

Krzywej w Kobylnicy, festyn rekreacyjny dla najmłodszych. Dzieci bawiły się do- skonale przy dźwiękach muzyki w wyko- naniu Zbigniewa Jelonka, biorąc udział w licznych konkursach zręcznościowych z nagrodami, między innymi w tłuczeniu orzechów, łowieniu rybek czy też w rzutach ringo. Jednak największym powodzeniem cieszyła się duża nadmuchiwana zjeżdżal- nia. Wszystkie dzieci otrzymały lody, na- poje oraz kiełbaski z grilla. Organizatorzy bardzo serdecznie dziękują sponsorom za wsparcie finansowe dziecięcej imprezy.

Zebrane pieniądze w kwocie około 2000 zł umożliwiły zakup nagród i przygotowanie poczęstunku dzieciom.

Red.

Dziecięcy festyn w Kobylnicy

Fot. J. Maziejuk

CIEKAWOSTKI

W ojewództwo pomorskie, to kraina lasów, nizin, wy żyn, jezior, dolin rzek i brzegu morskiego. Region z jednym z najbardziej zró żnicowanych krajobrazów Polski. Tak że miejsc, w których w sposób widoczny zosta ły zapisane meandry naszej historii. Ich ślady, to nie tylko wczesno- średniowieczne zamki, pozostałości gro- dzisk czy kamienne olbrzymy pochodz ące z konstrukcji megalitycznych. To tak że dziwne pagórki w śród łąk, pól i lasów, na które patrz ąc nie zdajemy sobie sprawy, i ż kryją kilka tysięcy lat historii tej ziemi.

W ędrówki archeologiczne, które zacznie- my w naszej gminie od Łosina, wskazują takie miejsca do setek im podobnych, roz- rzuconych po ca łym terenie Pomorza. Te grodziska i kurhany przetrwa ły tysiące lat, i niech trwaj ą nadal. To co kryły, archeo- lodzy cz ęściowo już zbadali dokumentując dzieje obiektów tworz ących dzisiaj swoi- sty, archeologiczny krajobraz. Tylko od na- szej wyobra źni zależy, czy z tych reliktów zamierzch łej przeszłości potrafimy odtwo- rzy ć obraz codziennego życia ich dawnych osadników.

Grodzisko znajduje si ę na wschód od wsi Łosino. Gród zbudowany w zako- lu rzeki S łupi. Leży na prawym i lewym brzegu rzeki. Nale ży do grodzisk nizin-

nych, niewiadomego typu, po łożone jest na skraju pasma niewielkich wzniesie ń, w śród podmokłych łąk. Jego usytuowa- nie jest przyk ładem dobrego wykorzysta- nia obronnych walorów terenu. Po stro- nie wschodniej i po łudniowo-wschodniej przep ływa bezimienny strumień. Gród ten, zlokalizowany w zakolu rzeki, otoczony by ł z trzech stron wodą, z czwartej zaś - od strony bagiennych łąk - posiadał wyso- ki wa ł usypany półkolem i opierający się ko ńcami o koryto rzeki. Ze 140-metrowej d ługości wału do dziś zachowało się jedy- nie 70 m, reszt ę zaś rozmyła woda. Wyso- ko ść wału, liczona od lustra wody wynosi 11 m (w cz ęści wschodniej). Rekonstrukcję pierwotnego kszta łtu i wielkości grodziska uniemo żliwia znaczna jego niwelacja spo- wodowana zmian ą koryta rzeki, która prze- ci ęła i całkowicie rozmyła środkową i za- chodni ą część majdanu i wału obronnego.

Zachowa ł się jedynie wschodni, łukowaty, wysoki i szeroki jego fragment o stromych zboczach oraz przylegaj ąca do niego część majdanu. Obecnie S łupia przepływa przez grodzisko, dziel ąc je na dwie części. Wy- soka cz ęść obwarowań znalazła się na pra- wym brzegu rzeki, za ś pozostała część na lewym. Obecnie grodzisko porasta staro- drzew sosnowy z domieszk ą buczyny.

Grodowi towarzyszy rozleg ła osada zlokalizowana obecnie po drugiej stronie rzeki, datowana na VIII-IX wiek. Od stro- ny zachodniej rozci ąga się druga osada, u żytkowana w neolicie przez kulturę pu- charów lejkowatych i w okresie wp ływów rzymskich przez kultur ę wielbarską a na- st ępnie we wczesnym średniowieczu, lecz pó źniej niż gród z osadą przygrodową, bo w XII-XIII wieku. Zespo łowi powyższe- mu towarzysz ą mniejsze osady położone na ni ższych terasach Słupi, wykorzystują- ce piaszczyste wzniesienia w śród łąk. Są to cztery mniej stabilne osadniczo punkty z okresu kultury łużycko - pomorskiej z pó źniejszymi nawarstwieniami wczesno- średniowiecznymi. Powyższy zespół osad- niczy podzielony jest przez granic ę parku.

Zespó ł siedmiu stanowisk położonych na po łudnie od wsi reprezentuje obozowiska schy łkowo neolityczne i łużycko - pomor- skie z kontynuacj ą osadnictwa wczesno- średniowiecznego.

TW Do powy ższego opracowania wykorzy- stano materia ły ze strony internetowej Po- wiat S łupski redagowanej przez Tomasza Urbaniaka www.powiatslupsk.info

Wędrówki archeologiczne

Widoczna jeszcze część obwarowań.

ROZMAITOŚCI

Dziś podajemy państwu sprawdzone prze- pisy na lody robione domowym sposobem.

Lody śmietankowe: 1 szklanka śmieta- ny kremówki, 6 żółtek, ½ szklanki cukru, 1 szklanka bardzo zimnej maślanki.

Zagotuj śmietanę kremówkę. Ubij żółtka z cukrem, powolutku, nie przerywając ubija- nia, wlewaj gorącą śmietanę. Gdy masa będzie gładka i jednolita, przełóż ją do rondla i pod- grzewaj, stale ubijając, aż zgęstnieje. Nie gotuj!

Przecedź do miski, wymieszaj z zimną maślan- ką, wstaw na 2 godziny do lodówki, a potem do zamrażarki mieszając od czasu do czasu.

Lody czekoladowe: ½ laski wanilii, 35 dag grubo pokrojonej dobrej gorzkiej czekolady, 3,5 szklanki śmietany kremówki, 3 duże jaja, szczypta soli.

Rozkrój wanilię wzdłuż na pół, wyjmij ziarenka ze środka i przełóż je do rondelka.

Dodaj do nich czekoladę i śmietanę, ciągle mieszając zagotuj na małym płomieniu. Zdej- mij z ognia. Ubij jaja z solą i powolutku, ciągle ubijając, wlewaj do nich gorącą czekoladową śmietanę. Powstałą masę ponownie przełóż do rondelka, gotuj na średnim ogniu 1 – 5 minut, stale mieszając drewnianą łyżką, aż do lekkiego zgęstnienia. Przecedź przez gęste sitko do me- talowej miseczki. Przed włożeniem do zamra- żalnika schłodzić. Masę lodową mieszamy co 20 minut. W zamrażalniku trzymamy je około 2 – 3 godzin.

Lody wykwintne: 60 dag malin (świeżych lub rozmrożonych), cukier do smaku, 1 ły- żeczka mąki kukurydzianej rozpuszczonej w 2 łyżkach wody, 1 łyżeczka soku z cytryny oraz:

3 jajka, 1/3 szklanki cukru, 25 dag sera mascar- pone (do nabycia w REAL), kilka kropli olejku waniliowego, ½ łyżeczki skórki otartej z cytry- ny, 6 – 7 dag startej czekolady deserowej, 2 łyżki syropu z malin.

Maliny wymieszaj z cukrem i odstaw, aby puściły sok. Potem zmiksuj je i przetrzyj przez sitko, aby usunąć pestki. Przecier zagotuj, wlej mąkę kukurydzianą i stale mieszając dodaj sok z cytryny. Gotuj na małym ogniu przez 1 minutę. Przykryj i ostudź. Formę keksową wyłóż przezroczystą folią (folia powinna wy- stawać 4-5 cm poza brzegi formy) i wstaw do zamrażalnika. Utrzyj żółtka z cukrem, dodaj ser mascarpone, wanilię i skórkę cytrynową, ucieraj, aż powstanie gładka masa. Delikatnie wymieszaj ją ze sztywną pianą z białek. Połowę kremu przełóż do oziębionej formy keksowej.

posyp czekoladą i przykryj pozostałą masą.

Wyrównaj powierzchnię, przykryj masę zwisa- jącymi brzegami folii i wstaw do zamrażalnika na co najmniej 8 godzin. Gotowe lody pokrój w plastry i podawaj skropione syropem ma- linowym. Lody można udekorować listkami mięty lub melisy.

No i stało się! Nie możesz znaleźć kluczy, karty kredytowej, dokumentów, paszportu.

Przede wszystkim nie wpadaj w panikę, tylko spokojnie i metodycznie zacznij działać.

...Klucze

Przypomnij sobie gdzie ostatnio byłaś, (sklepy, kawiarnie, kino) i od tych miejsc za- cznij poszukiwania.

Jeśli zgubiłaś wyłącznie klucze, bez doku- mentów to nie ma powodu, żeby wymieniać zamki. Zamów po prostu u ślusarza dodat- kowy komplet.

Jeśli masz podejrzenie, że ktoś celowo ukradł ci klucze, nie zastanawiaj się długo, tyl- ko natychmiast wymień zamki i przez najbliż- szy czas nie zostawiaj mieszkania bez opieki.

Jeśli często gubisz klucze lub nie pamiętasz gdzie je położyłaś, zafunduj sobie specjalny breloczek który reaguje na twój głos, klaśnięcie lub gwizd. Wtedy klucze, wydając charaktery- styczny pisk „odnajdują się same” na przykład pod poduszką lub w koszu na pranie.

…Dowód osobisty

Generalnie nie ma obowiązku zgłaszania faktu utraty dokumentów policji powinnaś jed- nak jak najszybciej zawiadomić o tym urząd, w którym wydano ci dokument.

Tam wydadzą ci zaświadczenie o utracie dowodu osobistego ważne do czasu wydania nowego dokumentu. Koniecznie powiadom o

tym swój bank. Unikniesz w ten sposób wielu kłopotów. Ktoś może za ciebie wziąć kredyt.

…Prawo jazdy

W ciągu 30 dni powinnaś powiadomić wydział komunikacji o zgubie lub kradzieży tego dokumentu. W razie utraty prawa jazdy, zostanie ci wydany duplikat, który „zastąpi”

twoje prawo jazdy.

…Paszport

Jeśli zgubiłaś go przed wyjazdem za granicę musisz zgłosić się do wydziału paszportowego na terenie twojego miasta i tam poinformować o zgubie. Pamiętaj, że procedura wydania no- wego paszportu może trwać dwa miesiące. Jeśli zgubiłaś paszport za granicą, musisz zgłosić się do polskiego konsulatu, gdzie po sprawdzeniu twojej tożsamości, konsul wyda ci dokument pozwalający na powrót do kraju.

W przypadku utraty jakichkolwiek doku- mentów zawsze warto dać ogłoszenie do lokal- nej prasy lub rozgłośni radiowej. Być może ktoś znajdzie zgubę i nie będziesz musiała fatygować się do żadnych urzędów.

Nie noś ze sobą i dokumentów i pienię- dzy w tym samym portfelu. Dowód osobisty i prawo jazdy trzymaj zawsze w osobnej kos- metyczce i wkładaj do oddzielnej przegródki w torebce, najlepiej zapinanej na suwak. Pasz- portu w ogóle ze sobą nie noś Trzymaj go w bezpiecznym miejscu.

Hajka

N asze babcie doskonale radziły sobie z czyszczeniem dywanów za pomocą prostych domowych sposobów. Jeden z nich to czyszczenie odciśniętą kiszoną kapustą, którą rozkłada się na dywanie, a następnie starannie zbiera ręczną szczotką. Plamy z błota po wysuszeniu i odkurzeniu należy

przetrzeć szmatką zwilżoną octem. Plamy tłuste należy obficie posypać talkiem. Po upływie doby wystarczy oczyścić odkurza- czem. Jeżeli na dywanie lub wykładzinie po ciężkich meblach pozostały głębokie wgnie- cenia, trzeba skropić je wodą i pozostawić do wyschnięcia, a następnie wyszczotkować.

Czyścimy dywany

Kulinaria Zgubiłam …

Smacznego.

„KURIER SOŁECKI” Miesięcznik Stowarzyszenia Sołtysów Gminy Kobylnica. Zespół redakcyjny: Zbigniew Podolak, Tomasz Włodkowski, Halina Święch. Redaktor wydania: Tomasz Włodkowski. Redaktor naczelny: Józef Broda. Adres redakcji: Urząd Gminy, ul. Główna 20, 76 -251 Kobylnica, tel. (059) 842 90 70 - 72, tel./fax. (059) 842 96 17. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i listów, zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów w tekstach. Druk: Zakład Poligraficzny „GRAWIPOL” w Słupsku, ul. Poznańska 42, tel. (059) 848 54 30, fax. (059) 842 65 56, e-mail: grawipol@grawipol.pl

T ego jeszcze nie było. 22 lipca na gminny stadion sportowy przy ul. Wodnej w Kobylnicy zaczęły zajeżdżać samochody policji, straży gminnej i miejskiej, wojska, marynarki wojennej i bojowe wozy straży pożarnej. Okazją do spotkania tylu służb mundurowych była zorganizowana przez Wójta Gminy Kobylnica, Straż Gminną i Gminny Ośrodek Kultury oraz przy wydatnej pomocy Eugeniusza Modrzejewskiego, spartakiada sportowo – rekreacyjna, z której dochód w całości zasilił działalność statutową Stowarzyszenia Samopomocowego Kobiet

„Wiejskie Klimaty”, prowadzącego od lat w Kobylnicy zajęcia terapeutyczne z dziećmi z rodzin patologicznych i z dysfunkcjami społecznymi. W zawodach wzięły udział

drużyny z 7 Brygady Obrony Wybrzeża w Słupsku, Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce, Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej, Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, Urzędu

Celnego, Komendy Miejskiej, Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku, Straży Miejskiej w Słupsku i Straży Gminnej w Kobylnicy, składające się wyłącznie z kadry zawodowej.

W każdej, 6 osobowej drużynie obowiązkowo musiała znaleźć się kobieta. Rozegrano 6 konkurencji: rzut piłką lekarską, przeciąganie liny, baloniada, bieg na specjalnych nartach, dart i rzut wałkiem do kukły. O kolejności drużyn w klasyfikacji generalnej zadecydowała suma zdobytych punktów w poszczególnych konkurencjach. W przerwach pomiędzy rozgrywkami zaprezentowany został widzom pokaz tresury psów oraz technik interwencji policyjnych (eskorta VIP, zatrzymanie

niebezpiecznego przestępcy, obezwładnienie przestępcy z użyciem psów policyjnych), w wykonaniu ogniwa interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji. 7 Brygada Obrony Wybrzeża dała profesjonalny pokaz walki wręcz, a Państwowa Straż Pożarna ku uciesze dzieci położyła na boisku lekką pianę, w której maluchy taplały się aż do jej zniknięcia. Dużym zainteresowaniem cieszyła się wystawa przedmiotów nielegalnie wwożonych do Polski, przechwyconych przez miejscowy Urząd Celny. Dla licznie przybyłej publiczności organizatorzy przewidzieli wojskową grochówkę i specjały z grilla oraz loterię, okupowaną głównie przez dzieci.

Spartakiada zakończyła się zwycięstwem drużyny ze Straży Granicznej, która zdobyła 42 punkty. Na drugim miejscu z ilością 37 punktów uplasowała się drużyna Państwowej Straży Pożarnej, a na trzecim z 35 punktami drużyna z Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej. Nasza Straż Gminna z 32 punktami zajęła piąte miejsce. Zwycięskie drużyny otrzymały z rąk Wójta Leszka Kulińskiego okazałe puchary i cenne sportowe nagrody rzeczowe. Nagrody rzeczowe otrzymały również wszystkie startujące panie oraz najstarszy uczestnik zawodów Mieczysław Wiszniewski z Urzędu Celnego. Pokaz skoków spadochronowych w wykonaniu skoczków z Aeroklubu Słupskiego i sztucznych ogni zakończył spartakiadę, która miejmy nadzieję na stałe wpisze się w kalendarz imprez naszej Gminy oraz dał sygnał do rozpoczęcia zabawy, która trwała do późnych godzin nocnych.

TW.

I Charytatywna Spartakiada

Sportowo - Rekreacyjna Gminy Kobylnica

Straż Gminna z Kobylnicy w akcji.

Zwycięska drużyna Straży Granicznej.

Fot. Z. Bielecki

Fot. Z. Bielecki