w Gliwicach
)
ile razy otrzymałeś list,
do którego przypięta była blaszka?
BLASZKI
NA WAGĘ
ŻYCIA
Przyłącz się do akcji i pomóż potrzebującym!
Zebrane ciężąrki można zostawiać na portierni Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach
przy ul. Daszyńskiego 29, od poniedziałku do piątku w godzinach od 15:00 do 22:00 a w czasie weekendu o dowolnej porze.
Pogoda w Gliwicach
Referendyści znowu przegrali str.6 REFERENDUM
103 272
czytelników
DzisiajwGliwicach
www.dzisiajwgliwicach.pl
™
❂ ❂
Piątek,14bm.
temp.18°C
Sobota,15bm.
temp.17°C
Dzisiaj w Gliwicach 44-100 Gliwice
ul. Górnych Wałów 52/13 tel. 884 995 996
kontakt24@dzisiajwgliwicach.pl www.dzisiajwgliwicach.pl
✪widzisz coś interesującego
✪coś Cię irytuje
✪masz coś do powiedzenia
✪uczestniczysz w życiu społecznym
✪masz ciekawe zdjęcia
✪wiesz o czymś ważnym skontaktuj się z nami
Redakcja
❂
Niedziela,16bm.
temp.18°C Po pu lar ne cię żar ki do kle ja ne
do ko pert, bar dzo czę sto za le ga - ją w za ka mar kach na szych do - mów. Już czas je wy cią gnąć i od dać na rzecz Ho spi cjum w Gli wi cach! Nie po trzeb ne, czę -
sto po pro stu wy rzu ca ne, te raz mo gą po słu żyć po trze bu ją cym.
Od 1 wrze śnia, Ho spi cjum Mi ło - sier dzia Bo że go w Gli wi cach roz - po czę ło no wą ak cję „Blasz ki na wa gę ży cia” czy li „Po moc
ukry ta w li stach”. Po zy ska ne środ ki zo sta ną prze zna czo - ne na za kup kon cen tra to ra tle nu, któ re go rów no war - tość wy no si oko ło 3900 bla szek.
stan na 21.08.2012r wg.Facebook.com
Zatrutyalkohol.
17 ofiar śmiertelnych str2
Dramatycznyapel iwalkaoserce
str6
Niedoszłysamobójca prawiewysadziłblok
str6
Amatorskifilm gliwickichtwórców
str7
Do bie gły koń ca pra ce zwią za ne z re mon tem ul. Na Łu ku.
Świe żo wy re mon to wa na dro ga z pew no ścią uła twi ży cie miesz kań com.
Jak prze ka za ła nam rzecz nik ZDM Ja dwi ga Sti bor ska -Ja gieł ło re mont przy słu ży się za rów no kie row com jak i pie szym.
W trak cie prac grun to wa na wierzch nia za mie nio na zo sta ła na as fal to wą.
Dro ga ma no wą pod bu - do wę. Z my ślą o pie szych po wstał chod nik. Uli ca Na Łu ku sta no wi te raz bez po śred nie po łą cze nie dla miesz kań ców Żer nik w kie run ku Za brza. Pra ce trwa ły ok. 6 ty go dni. Re - mont kosz to wał 600 tys.
zł (koszt sza cun ko wy).
„NOWA” DROGA Z GLIWIC
DO ZABRZA JUŻ OTWARTA!
czyli pomoc ukryta
w listach
str.
2
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.plW jednej z darmowych ga- zet reklamę referendum wykupili PiS, SLD oraz radni Klubu Platformy Obywatelskiej. Oficjalnie nie poparli referendum, które jest przecież inicja- tywą „obywatelską.” Dla- czego więc ryzykują udział w czymś, co coraz bardziej przypomina hucpę? Nowe rozdanie to szansa na przepchnięcie swojego kan- dydata, Widuch (SLD), Wygoda (PO), może na- wet Jarosław Wieczorek (PiS), widzą w lustrze w trakcie porannego gole- nia przyszłego prezyden- ta. To taka koalicja na chwilę, bo w razie suk- cesu, znów staną się prze- ciwnikami politycznymi, tak jak ich koledzy z cen- trali. Gliwiczanie mają już
serdecznie dosyć tej im- prezy, jeden z redaktorów naczelnych gliwickich por- tali napisał dziś na Face- booku, że gdy wrzuca in- formacje o referendum to ma średnio kilkukrotnie mniejszą od średniej licz- bę wejść. Także na Face- booku pojawiła się inicja- tywa „Idziemy na piwo, zamiast na referendum!
Obywatelska Kontrakcja mieszkańców Gliwic!” To mi się podoba, tyle może- my zrobić, spotkajmy się na naszym gliwickim Ryn- ku, albo „zróbmy grilla, pójdźmy na spacer” – cy- tując radnych PO po- przedniej kadencji, którzy wtedy, w liście do miesz- kańców, z całą mocą sprzeciwiali się idei refe- rendum. Pod listem
z 2009 roku, podpisany jest min. Pan Kajetan Gor- nig obecny Zastępca Prze- wodniczącego Rady Miej- skiej. Dziś jest zwolenni- kiem referendum, podpi- suje się pod apelem we wspomnianej gazecie.
Czytelnik może nie pamię- tać, że 2009 roku, głów- nym przedstawicielem re- ferendystów był nie kto inny jak Zbigniew Wygo- da, dziś już Przewodniczą- cy Rady Miejskiej z ramie- nia PO, a jeszcze wcześniej kandydat PiS do Parla- mentu. Wtedy prócz Pre- zydenta, Wygoda chciał także usunięcia Rady Miejskiej, w składzie któ- rej byli jego dzisiejsi klu- bowi koledzy.
A mówią, że to kobieta zmienną jest…
Kobieta
zmienną jest...
Petros Tovmasyan
bloger polityczny
działacz społeczny
Widuch, Wygoda, Wieczorek widzą w lustrze przyszłego prezydenta.
reklama reklama
Czeski rząd wprowadził ograniczenia w sprzedaży wysokoprocentowego al- koholu.
Powodem jest zanieczysz- czenie trunków toksycz- nym alkoholem metylo- wym. Są już pierwsze ofiary podróbek. Z powodu zatru- cia zmarło już 17 osób,
a kolejnych 30 w ciężkim stanie przebywa w szpita- lach. Katowicka Izba Celna ostrzega przed konkretny- mi markami:
Tuzemak – likier Lunar – wódka Lassky Tuzemak – wódka
Celnicy z Katowic ostrze- gają przed tanimi alkoho- lami z niepewnych źródeł.
Butelki podrobionych marek nie posiadają zna- ków akcyzy. Trzeba pa- miętać, że skażona alko- holem metylowym wódka jest niezwykle niebez- pieczna.
Zatruty alkohol z Czech już na Śląsku?
17 ofiar śmiertelnych
reklama
str.
2
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.plWorld Technopolis Asso- ciation zrzesza w swych szeregach, 80 najbardziej zaawansowanych techno- logicznie ośrodków na świecie. Co dwa lata od- bywa się Zgromadzenie
Ogólne, podsumowujące działania WTA. Tym ra- zem to Gliwice jako pierwsze polskie miasto gościły zagranicznych go- ści. Mogli podziwiać tęt- niący życiem Technopark,
rozwijającą się Katowicką Specjalną Strefą Ekono- miczną i kuźnię ścisłych umysłów – Politechnikę Śląską, a także Gliwicką Wyższą Szkołę Przedsię- biorczości.
WTA w Gliwicach
str.
4
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.plreklama
Od 10 do 12 września, nasze miasto zamieniło się w światowe centrum gospodarcze i naukowe.
Wielu z nas zastanawia się czy musi iść na referendum.
Referendum różni się od normalnych wyborów, bo aby było ważne potrzeb- na jest odpowiednia fre- kwencja. Gdy do urn nie pójdzie wystarczająca ilość osób będzie ono nieważne.
Podobna sytuacja miała miejsce w Gliwicach w 2009 roku. Wiele osób zbojkotowało referendum i zostało w domach. Tak więc przed organizatorami referendum stoi bardzo trudne zadanie – muszą przekonać ludzi do swoich racji i do zagłosowania za odwołaniem prezydenta Gliwic.
Nieco łatwiej mają zwo- lennicy Zygmunta Fran- kiewicza, którzy nie mu- szą nawet ruszać się z domu, bo mało praw- dopodobne jest, aby bez nich frekwencja była odpowiednio wysoka.
Referendum to specyficzna forma wyborów – tutaj de- cyduje frekwencja.
– Referendum w sprawie odwołania jednostki samo- rządu terytorialnego pocho- dzącego z wyborów bezpo- średnich jest ważne w przypadku, gdy udział w nim weźmie nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoły- wanego organu – pisze w li- ście do komisarzy wybor- czych Stefan J. Jaworski, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej.
Głosować będzie można w lokalach wyborczych, któ- re czynne będą od godz.
7:00 do 21:00. W mieście powołano Komisję Wybor- czą, która będzie liczyła gło- sy. Warto dodać, że ze zwo- łaniem referendum wiążą się spore koszty. Podobnie jak w przypadku wyborów trzeba zapłacić osobom, któ- re siedzą w lokalach wybor- czych, wydrukować karty do głosowania i obwieszcze- nia. Gliwiczanie zapłacą za ten akt demokracji około 300 tysięcy zło- tych.
Wiele osób twierdzi, że powody podawane przez osoby chcące odwołać prezydenta Zygmunta Frankiewicza są zbyt błahe. Można powiedzieć, że nie postawiono mu ani jednego konkretnego zarzu- tu. Mało tego – kilka dni te- mu Sąd Okręgowy w Gliwi- cach nakazał Obywatel- skiemu Komitetowi Refe- rendalnemu przeproszenie prezydenta Frankiewicza za podawanie nieprawdy.
Referendyści w swoich ma- teriałach promocyjnych przekonywali gliwiczan, że to Frankiewicz winny jest wprowadzeniu opłat na au- tostradzie A4 w rejonie Gli- wic. Przypomnijmy, że dla mieszkańców regionu prze- jazd gliwickim odcinkiem autostrady jest bezpłatny.
Płacą za niego jedynie ci, którzy jadą np. z Krakowa do Wrocławia. Za postawie- nie bramek poboru opłat odpowiada GDDKiA, czyli rząd.
Łukasz Fedorczyk
Czy muszę iść
na referendum?
Foto: K. Krzemiński
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl str.
2
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl str.
5
reklama
Bezzałogowy
samolot, egzoszkielet, roboty, bolidy...
Jakie innowacyjne produkty powstają w Gli- wicach i innych śląskich miastach? Tego można było się dowiecie podczas Dnia Nauki i Przemysłu. Tegoroczna, czwarta edycja im- prezy była bardzo interesująca – zaprezento- wało się prawie 50 wystawców, którzy poka- zali różnorodne projekty i urządzenia. To firmy, uczelnie, ośrodki naukowo-badawcze – przede wszystkim z Gliwic, ale także z in- nych śląskich miast, które właśnie w Gliwi- cach chcą pochwalić się swoimi osiągnięcia- mi.Firma i3D wprowadziła uczestników w wirtu- alną rzeczywistość. Zobaczyliśmy także małe bolidy elektryczne i mobilne roboty stworzo- ne przez młodych naukowców, samochód elektryczny Opel Ampera, symulator do na- uki jazdy samochodem ciężarowym i autobu- sem, udostępniany przez Centrum Edukacji Zawodowej CARGO.
Swoje innowacyjne projekty pokazały też gli- wickie firmy utworzone przez absolwentów Politechniki Śląskiej – FLYTRONIC, po- chwalił się bezzałogowym samolotem FLY- EYE, wykorzystywanym już przez wojsko, a EgzoTech prototypowym egzoszkieletem ramienia, służącym do rehabilitacji. Innowa- cyjne rozwiązania medyczne zaprezentował Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii im. prof.
Zbigniewa Religi – wirtualną salę operacyjną do planowania operacji, a także prototyp ro- bota kardiochirurgicznego Robin Heart.
str.
2
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.plstr.
6
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.plReferendyści
znowu przegrali
Polska transplantologia jest w coraz słabszej kon- dycji. Świadczy o tym cią- gły spadek przeprowadza- nych zabiegów oraz brak świadomości społecznej.
O poważnych problemach toczących oddziały trans- plantologiczne przekonał się doktor Andrzej Michal- ski, ordynator oddziału wewnętrznego szpitala w Knurowie. Obecnie z po- wodu choroby, sam czeka na nowe serce.
– Jestem doświadczonym lekarzem, mam 43 lata i jeszcze przed rokiem, bę- dąc ordynatorem prowa- dziłem oddział wewnętrz- ny, szkoląc nowe pokolenia lekarzy, ucząc i pokazując Im na własnym przykła- dzie, że wspaniały zawód lekarza tylko wtedy ma prawdziwą wartość, kiedy pozwala ratować chorego człowieka od choroby i związanego z nią cierpie- nia. Dzisiaj to ja bardzo potrzebuję Waszej pomo- cy! Na Waszą pomoc cze- kają także chorzy, którzy podobnie jak ja żyją na- dzieją! – pisze do swoich koleżanek i kolegów leka- rzy doktor Michalski.
Wizyty w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu stały się smutną codzien- nością. Podobny los do- tknął wielu innych pacjen- tów, którzy każdego dnia czekają z nadzieją na od-
nalezienie dawcy. Lekarz wystosował dramatyczny apel, w którym nawołuje do walki o dawców.
– Z niepokojem obserwuję wielki kryzys, jaki dotknął nasz kraj w zakresie aktyw- ności donacyjnej. Kraje dużo mniejsze niż Polska, takie jak: Austria, Czechy, Litwa, Belgia czy Holandia, mają dużo większa aktyw- ność transplantacyjną.
Identyfikują dużo więcej dawców, którzy są przecież i na naszych oddziałach in- tensywnej opieki, neuro- chirurgii, neurologii, ra- townictwa i innych, gdzie rozpoznanie śmierci mó- zgu dokumentuje zakoń- czenie ziemskiego życia człowieka, ale często dzięki transplantacji możliwość uratowania życia innego potrzebującego chorego – czytamy w liście.
Apel cieszy się dużym po- parciem wśród kolegów po fachu, którzy postano- wili skierować prośbę do wszystkich lekarzy o zwiększone działania w tej dziedzinie. Do akcji przyłączył się także Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz wy- rażając wsparcie dla wszel- kich możliwych działań, które przyniosą wzrost ak- tywności donacyjnej w od- działach intensywnej tera- pii w całym kraju.
We wtorek ddalono wnio- sek Andrzeja Jarczewskie- go wystosowany wobec pre- zydenta Gliwic Zygmunta Frankiewicza oraz jego rzecznika Marka Jarzębow- skiego. Przypominamy: An- drzej Jarczewski, klucznik znany z okupowania Radio- stacji. W latach 1994-2002 zajmował stanowisko wice- prezydenta Gliwic – obec- nie ewentualny kandydat na Prezydenta.
W opinii członka OKR, tek- sty Andrzeja Borzyma znaj-
dujące się na stronie „Ku- rier Gliwicki Stoprferendal- ny” są nieprawdziwe.
W związku z tym domagał się wstrzymania publikacji, jednak sędzia oddalił wnio- sek, doszukując się w nim uchybień formalno-praw- nych i nakazał mu zapłace- nie łącznie 240 zł kosztów.
Andrzej Jarczewski zapo- wiedział apelacje w trybie wyborczym.
Warto dodać, że „referen- dyści” przegrali także w ka- towickim sądzie, który roz-
patrywał apelację w związ- ku z piątkowym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwi- cach. Konflikt dotyczył oskarżeń o zaniechania pre- zydenta w sprawie bramek na gliwickim odcinku auto- strady A4. Według Frankie- wicza informacja na temat opłat na autostradzie A4, którą podawali „referendy- ści” jest nieprawdziwa.
W materiałach promocyj- nych OKR znalazło się stwierdzenie „swoją wielo- letnią nieskutecznością i nieudolnością prezydent dopuścił do absurdalnej sy- tuacji, w której zmotoryzo- wani gliwiczanie mają pła-
cić za przejazd autostradą A4 w obrębie własnego miasta”. Sąd w Katowicach utrzymał w mocy postano- wienia gliwickiego sędziego w wyniku czego członkowie OKR muszą teraz przepro- sić Prezydenta Miasta.
Dramatyczny apel i walka o serce
Sprawy potoczyły się bardzo szybko. Funkcjonariusz próbował uzyskać informa- cje przydatne do ustalenia miejsca pobytu desperata.
Niestety, mężczyzna nie chciał współpracować. Sy- tuacja nabrała dramaturgii, gdy policjant usłyszał syk ulatniającego się gazu.
Rozpoczęła się prawdziwa walka z czasem. Aspirant podtrzymywał rozmowę, aby ustalić gdzie znajduje się telefon dzwoniącego.
Chwilę potem drugi dyżur- ny znalazł w systemie archi- walny zapis – ktoś parę lat temu korzystał z tego same-
go numeru – wtedy podano adres. Kiedy pierwszy z po- licjantów zajmował mężczy- znę rozmową, inni mundu- rowi już jechali pod figurującą w bazie danych lokalizację. Dotarli do rodzi-
ny samobójcy i uzyskali wskazówki, które pozwoliły wytypować aktualne miej- sce pobytu – okazało się nim jedno z knurowskich osiedli. Na miejscu pojawiły się jednostki policji, straży pożarnej, pogotowia ratun- kowego, gazowego i energe- tycznego. Pozostało tylko dokładne ustalenie adresu.
W tym czasie służby zakrę- ciły gaz i wyłączyły prąd w wytypowanym bloku.
W pewnym momencie ne- gocjujący policjant usłyszał w słuchawce pukanie do drzwi. Dał sygnał i pole- cenie siłowego wejścia
do mieszkania. Strażacy błyskawicznie otworzyli mieszkanie. Nagromadze- nie gazu w każdej chwili groziło eksplozją. Siłą wy- prowadzili niedoszłego sa- mobójcę i przewietrzyli po-
koje. 36-letni mężczyzna zo- stał przejęty przez funkcjo- nariuszy policji, a następnie przekazany w ręce sanita- riuszy pogotowia ratunko- wego.
Warto dodać, że dzięki
sprawnym działaniom służb, udało się zapobiec nie tylko tragedii knurowiani- na, ale również wszystkich mieszkańców czteropiętro- wego bloku.
Jak widać pijani kierowcy są poważnym zagrożeniem nie tylko dla ludzi.
Do tego nietypowego zda- rzenia doszło wczoraj około
godziny 01.15 w Czarkowie pod Wielowsią. Jak relacjo- nował 40-letni rowerzysta w czasie jazdy pod koła jego jednośladu wbiegła sarna!
Zaznaczył, że stało się to tak nagle, że nie zdołał uniknąć wypadku. W wyniku zderze- nia doznał złamania obojczy- ka. Niestety, obrażenia jakich
doznało zwierze, okazały się śmiertelne. Pijany sprawca trafił do szpitala i czeka go te- raz sprawa karna za jazdę na podwójnym gazie.
Pijany rowerzysta zabił sarnę. Miał 2,5 promila we krwi
Niedoszły samobójca prawie wysadził
4-piętrowy blok
Dwóch mężczyzn zaatako- wało idącego ul. Górnych Wałów 21-latka. Napast- nicy otoczyli chłopaka i grożąc mu pistoletem za- żądali portfela. Całą sytu- ację zauważyli funkcjona- riusze policji, którzy rozpoczęli pościg za po- dejrzanymi. Kiedy mun-
durowi zatrzymali spraw- ców napadu okazało się, że są nimi mieszkańcy Za- brza. Postępowanie pro- wadzi wydział kryminalny komendy miejskiej. Za- trzymani dziś jeszcze sta- ną przed sądem, grozi im do 12 lat pozbawienia wol- ności.
Rozbój z bronią w ręku.
Napadli na 21-latka
To już kolejna rozprawa w gliwickim Sądzie Okręgowym zakończona przegraną członków OKR.
Tuż po północy do dyżurnego CRG zadzwonił mężczyzna i poinformował, że chce się zabić.
Dr Andrzej Michalski, który sam ratował ludzkie zdrowie, teraz musi stanąć do wal- ki o własne życie.
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl str.
2
dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl dzisiajwgliwicach.pl str.
7
W każdy wrześniowy czwartek o godzinie 20.15 na małej sali kina Amok mamy okazje przyjrzeć się z bliska portretom. Pełnometra- żowy film „Portrety nie- ba” prowadzi nas śla- dem gliwickich galerii, lokali, świątyń. Przemy- kając Starówką, wstąpi- my do monumentalne- go Kościoła Chrystusa Króla. Spojrzymy też z pomostu na Dzierżo- no. A w międzyczasie oplecie nas historia…
„Portrety nieba” to w pełni amatorska produkcja w re- żyserii Tomasza Namioty.
Kierownictwem planu zajął się Krzysztof Płużek, muzy-
kę skomponował Piotr Kar- bownik. Natomiast dla mnie oraz Damiana Stępnia, Ka- tarzyny Makarowskiej, Bo- lesława Paska, Iwony Du- chewicz i innych przygoda zaczęła się ponad dwa lata temu – podczas castingu.
Fabuła filmu opiera się na historii młodego mala- rza. Scenariusz utrzymany jest między suspensem thrillera a subtelnością me- lodramatu. Mamy tu więc i intrygę, i miłość, i tajemni- cę, i twardy świat biznesu.
Przede wszystkim jest to jednak obraz niezwykle pla- styczny, z fantastyczną ścieżką dźwiękową. Do tego powstały dosłownie na gli- wickich ulicach.
Ze względu na osobiste za- angażowanie nie mam szans na bycie obiektywnym re- cenzentem. Film bez wąt- pienia jest produkcją w peł- ni amatorską. Mamy trochę wpadek, a nasz wózek do jazdy kamerowej był zro- biony z dwóch rurek PCV i dywanu. Za cały budżet musiały wystarczyć nam marzenia, za przygotowanie aktorskie – entuzjazm. Po- wstała nastrojowa opowieść o tym, co w świecie niedo- słownie. Dla nas przygodą była praca na planie, godze- nie obowiązków zawodo- wych i prywatnych z delikat- nym „czymś”, co przez kilka miesięcy było dla całej ekipy sprawą najważniejszą. Ma- my nadzieję, że dla widzów te dwie godziny na sali ki- nowej będą inspiracją w po- szukiwaniu nieznanych smaków w życiu. Warto spojrzeć w niebo i marzyć.
Agnieszka Batóg
„Portrety nieba”
Kino Amok, kolejne czwart- ki września (6, 13, 20 i 27) o godz. 20.15. Bilety w ce- nie 7 zł.
Niebo nad Gliwicami
Amatorski film gliwickich twórców w kinie Amok
W dniach 31 sierpnia – 2 września w Gliwicach odbył się międzynarodowy turniej koszykarski o Pu- char Prezydenta Gliwic Zygmunta Frankiewicza.
Oprócz Gliwickiego Towa- rzystwa Koszykówki na Ha- li Ośrodka Sportu Politech- niki Śląskiej przy ul.
Akademickiej 26 mieliśmy okazję zobaczyć zespoły Turówa Zgorzelec (ekstra- klasa), Rosy Radom (eks- traklasa), BK Nova Hut Ostrawa (czeska ekstrakla- sa), MKS Dąbrowa Górni- cza (I liga) i Pogoń Prudnik (II liga).
W barwach beniaminka rozgrywek Tauron Basket Ligi z Radomia wystą- pił 29-letni gliwiczanin, Ar- tur Donigiewicz. Wychowa- nek KS Carbo Gliwice, z którym w 2001 roku zdo-
bywał Mistrzostwo Polski Juniorów zaprezentował się znakomicie. W wygra- nym spotkaniu z Turowem Zgorzelec rzucił 11 punk- tów, a jego rzut za trzy punkty w końcówce spo- tkania z Ostrawą przesądził o zwycięstwie Rosy w tur- nieju. – Z wielką radością przyjechałem do Gliwic na „Weekend z koszyków- ką”. Jestem mile zaskoczo- ny ilością osób zgromadzo- nych na hali Osiru podczas tego turnieju – powiedział dla redakcji Sport w Gliwi- cach, Artur Donigiewicz zdobywca 11 punktów w meczu z Ostrawą.
Gospodarze turnieju GTK Fluor w pierwszym meczu doznali nieznacznej po- rażki 73:78 z czołowym ze- społem I ligi koszykarzy z Dąbrowy. Wśród gliwi- czan na parkiecie wyróż- niał się nowo pozyskany z Rosy Radom – Emil Podkowiński zdobywca 17 punktów oraz oraz rozgry- wający Tomasz Wróbel (13pkt.). W drugim spo-
tkaniu podopieczni Grze- gorza Pinkowskiego oka- zali się znacznie lepsi od Pogoni Prudnik. W wy- granym meczu 92:60 oprócz Podkowińskiego (28 pkt.) z dobrej strony pokazał się Szymański (21 pkt.) oraz powracający po kontuzji Damulewicz.
W miniony weekend ko- szykarze GTK wygrali tur- niej „Basket na granicy”
w ramach III. Festiwalu Koszykówki w Cieszynie.
W półfinale gliwiczanie wygrali z MCKiS Jaworz- no 76:66, a w finale wy- raźnie pokonali drużynę Mickiewicza Katowice 92:63. Najlepszym strzel- cem i zawodnikiem tur- nieju o Puchar Dyrektora MOSIR-u został Emil Podkowiński (GTK Fluor Gliwice).
Przygotowania do rozgry- wek ligowych nabierają tempa, bowiem już w ten weekend drużyna prowa- dzona przez duet trener- ski Pinkowski – Mazanek weźmie udział w XVI. edy- cji Pucharu Śląska. W tur- nieju rozgrywanym w Ra- dzionkowie wystąpi sześć drugoligowych drużyn z naszego regionu.
„Weekend z koszykówką”
na najwyższym poziomie
reklama
„Podczas festiwalu All Impro- vviso różne języki i kultury prowadzą ze sobą dialog w magicznym muzycznym uniwersum” – Arianna Savall, Honorowy Dyrektor Arty- styczny Festiwalu.
Festiwal ALL’IMPROVVISO ma na celu przybliżenie pu- bliczności różnorodnych ga- tunków muzyki dawnej po- chodzącej z rejonów Morza Śródziemnego. Zapoznanie publiczności z tą muzyką bę- dzie możliwe dzięki organiza- cji koncertów światowej sławy wykonawców, którzy niejed- nokrotnie nigdy dotąd nie wy- stępowali w Polsce. Ponadto projekt zakłada promocję dawnych gatunków muzycz- nych takich jak folie, fandan- ga, ciaccony, canzony i pieśni, któreodtwarzanesąiinterpre- towane przez muzyków często na podstawie fragmentów za- chowanych przekazów histo- rycznych lub zapomnianych manuskryptów.
21 września w ramach Fe- stiwalu wystąpi w Gliwicach wspaniały duet: Arianna Sa- vall i Petter Udland Johansen.
Arianna Savall jest Honoro- wym Dyrektorem Artystycz- nym Festiwalu. Harfistka, so- pranistka, kompozytorka.
W premierowym polskim koncercie artystka zaprezen- tuje projekt La Rose des Vents (Różawiatrów).UbokuArian-
ny Saval zobaczymy Pettera Udlanda Johansen'a – uro- dzonego w Oslo tenora, absol- wenta Norges musikk Hoy- skole oraz Scola Cantorum Basiliensis. Muzyk znany jest nie tylko z interpretacji muzy- ki dawnej lecz także ze scen operowych w Niemczech, Hiszpanii i Szwajcarii.
PROGRAM FESTIWALU Organizatorzy zastrzegają so- bie prawo do wprowadzania zmian w programie z przyczyn od nich niezależny
8.09, 18.00 Zespół Extem- pore, Ewangelicki Kościół Marcina Lutra w Gliwicach- -Łabędach;
21.09, 19.30 Arianna Savall z zespołem Hirundo Maris;
Muzeum w Gliwicach Oddział Odlewnictwa Artystycznego, ul. Bojkowska 37;
29.09, 19.30 Michel Godard z zespołem „Monteverdi:
A Trace of Grace”, Ruiny Te- atru w Gliwicach;
07.10, 19.30 Le Poeme Har- monique „Luis de Briceo: El Fenix de Paris”, Ruiny Teatru w Gliwicach;
26.10, 19.30, Musica Nuda;
Centrum Edukacyjno-Kon- gresowe Politechniki Śląskiej wGliwicach,ul.Konarskiego18;
IMPREZY TOWARZYSZĄCE 02.09, 18.00 Prezentacja gwiazd festiwalu, Restauracja Siedlisko, ul Jaracza 13 (wstęp wolny, rezerwacja miejsc
508339185)
16.09, 18.00 Poetyka daw- nych pieśni basenu morza śródziemnego, Restauracja Siedlisko (wstęp wolny) 23.09, 18.00Dawnamuzyka i jazz, Restauracja Siedlisko (wstęp wolny)
27.09, 18.00 Fandanga, fo- lie, ciaccony, canzony… – po- etyka dawnych gatunków mu- zycznych, Muzeum w Gliwi- cach, Willa Caro, ul. Dolnych Wałów 8a (wstęp wolny, rezer- wacja miejsc: 32 3354403) 06.10, 19.00 KONCERT:
Gliwicka Orkiestra Kameral- na; Centrum Edukacji im. Ja- na Pawła II;
08.10, 17.00 Spotkanie au- torskie z dziennikarzem mu- zycznym Polskiego Radia – Piotrem Orawskim, Pań- stwowa Szkoła Muzyczna w Gliwicach, ul. Wieczorka (wstęp wolny)
14.10,18.00TańczącyZorba, Pina… – motyw tańca w sztu- ce, Restauracja Siedlisko w Gliwicach (wstęp wolny) 20.10, 20.00 Wykład Marka Bieńczyka „Literatura i wino”
(wykład z degustacją), Restau- racja Siedlisko (obowiązuje osobny karnet, rezerwacja miejsc: 508339185)
21.10, 18.00 Koncert przed koncertem – Musica Nuda w „Siedlisku” (prezentacja) RestauracjaSiedliskowGliwi- cach-Łabędach (wstęp wolny).
Mały festiwal wielkich wydarzeń
V Międzynarodowy Festiwal Muzyki Dawnej Improwizowanej ALL’IMPROVVISO
