• Nie Znaleziono Wyników

podrynnę Zdeszczu Skutkinowegorozporządzeniatechniczno-sanitarnego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "podrynnę Zdeszczu Skutkinowegorozporządzeniatechniczno-sanitarnego"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

44 menedżerzdrowia lipiec5/2011

h i g i e n a

Skutki nowego rozporządzenia techniczno-sanitarnego

Z deszczu pod rynnę

Jedno z najważniejszych rozporządzeń ministra zdro- wia w sprawie funkcjonowania szpitali i przychodni do- tyczy wymagań – pod względem fachowym i sanitar- nym – wobec pomieszczeń i urządzeń zakładu opieki zdrowotnej. Bardzo sztywne, wręcz linijkowe zapisy, ile centymetrów od ściany mają być zamontowane kalo- ryfery, były powszechnie krytykowane. Nawet zasada

„3 m ±5%” odnosząca się do wysokości pomieszczeń miała wielu przeciwników. Im starszy budynek, tym większa krytyka. I z punktu widzenia osób zarządzają- cych byłymi pruskimi budowlami lub wzniesionymi tuż po II wojnie światowej – nie ma co się dziwić. Z punk-

tu widzenia pacjenta, zwłaszcza tego, który przychodzi na zabieg planowy, również nie można się dziwić, że „ku- puje usługę okiem”. Przecież osoby zarządzające także ominą szerokim łukiem zakład fryzjerski z podłogą pa- miętającą towarzysza Gierka.

Dotychczas w branży po wydaniu kolejnej nowelizacji z podaniem terminu dostosowania lokali szpitalnych do wymagań zadawano sobie jedno pytanie: kiedy zmieni się minister i ustali nową datę. To permanentne prze- suwanie terminu spowodowało, że coraz mniej osób przej- mowało się skutkami niezastosowania się do tego aktu wykonawczego. Przecież zawsze można było napisać pro-

fot.iStockphoto

O

Od d 2 26 6 llu utte eg go o 2 20 01111 rr.. o ob bo ow wiią ązzu ujje e n no ow we e rro ozzp po orrzzą ąd dzze en niie e d do ottyycczzą ącce e w wyym ma ag ga ań ń llo ok ka allo ow wyycch h sszzp piitta allii.. N Niie ek kttó órrzzyy ttw wiie errd dzzą ą,, żże e tto o ssłłu usszzn na a „„lliib be erra alliizza accjja a””

d

do ottyycch hcczza asso ow wyycch h „„k ko on nsse errw wa attyyw wn nyycch h”” zza ap piissó ów w.. S Są ą ii tta accyy,, k kttó órrzzyy u uw wa ażża ajją ą,, żże e rro ozzp po orrzzą ąd dzze en niie e tto o zzb blliiżża a n na ass d do o E Eu urro op pyy.. IIn nn nii n na atto om miia asstt,, żże e jje esstt n niie eb be ezzp piie ecczzn ne e d

dlla a zza acch ho ow wa an niia a rre eżżiim mu u ssa an niitta arrn ne eg go o.. A A m mo ożże e w w p prro occe ed du urrzze e ttw wo orrzze en niia a p prra aw wa a w

wp pa ad dlliiśśm myy zz d de esszzcczzu u p po od d rryyn nn nę ę??

(2)

lipiec 5/2011 menedżer zdrowia 45 gram dostosowawczy z zaznaczeniem, że zostanie on zre-

alizowany blisko terminu „ostatecznego”. Dlaczego wyraz „ostateczny” wziąłem w cudzysłów? Bo termin ten jest wciąż przesuwany.

Magiczne przepisy unijne

Zapoznając się z nowymi aktami prawnymi, zawsze czytam uzasadnienie do nich. Nie tylko to polityczne,

ale również standardowe, czyli w punktach wymienio- ną ocenę skutków regulacji. Czytając jedno i drugie, do- chodzimy do wniosku, że regulacja tego rozporządzenia nie jest objęta prawem Unii Europejskiej. A zatem, je- śli ktokolwiek mówi, że trzeba przebudować szpital, żeby dostosować go do wymogów UE, warto zapytać o nu- mer i datę odpowiedniej dyrektywy czy rezolucji, na któ- rą się powołuje. I… nastąpi głucha cisza. Chyba że ma na myśli „Guidelines for Design and Construction of He- alth Care Facilities”, czyli międzynarodowe wytyczne.

Wytyczne odnoszące się do projektowania i budowy bu- dynków zakładów opieki zdrowotnej opracowywane przez

wielodyscyplinarny zespół specjalistów (architektów, in- żynierów i pracowników ochrony zdrowia). Wytyczne, ale nie prawo.

Rezygnacja ze szczegółowych uregulowań Dlaczego zrezygnowano ze „szczegółów” w nowym roz- porządzeniu? Przeczytajmy uzasadnienie, w nim bo wiem minister napisała: „W omawianym projekcie zrezygno- wano ze szczegółowego regulowania zagadnień ogólno- budowlanych, które w wystarczający i jednolity sposób uregulowane są w ogólnych przepisach prawa budow- lanego, a zwłaszcza w rozporządzeniu ministra infra- struktury (…)”.

I dalej czytam w uzasadnieniu: „Ponadto odstąpio- no od określania wymagań odnośnie powierzchni po- szczególnych pomieszczeń (…), gdyż w wielu przy- padkach utrudnia to racjonalne wykorzystanie przestrzeni zakładu opieki zdrowotnej. Powyższe zagadnienia re- gulowane są w rozporządzeniu ministra zdrowia z 10 li- stopada 2006 r., co powoduje, że dublują się z przepi- sami budowlanymi”.

Wysokość pomieszczeń

Przy okazji do przepisów ogólnobudowlanych odesłano również kwestię wysokości pomieszczeń w zakładach opie- ki zdrowotnej i tak dalej. Sięgnijmy więc do wspomnia- nego w uzasadnieniu rozporządzenia ministra infra- struktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.) i prze- analizujmy kwestię wysokości. Przepis brzmi następująco:

„§ 72. 1. Wysokość pomieszczeń przeznaczonych na po- byt ludzi powinna odpowiadać wymaganiom określonym w poniższej tabeli, jeżeli przepisy odrębne, w tym doty- czące pomieszczeń pracy i pomieszczeń służby zdrowia, nie określają innych wymagań (…)”.

Skoro minister zdrowia zrezygnowała z określania wy- sokości pomieszczeń w zakładach opieki zdrowotnej, to nie ma już odrębnych przepisów dla zakładów opieki zdrowotnej.

Nowy termin

Po co się martwić, przecież wydłużony został termin dostosowania. Nowa data to 31 grudnia 2016 r., a więc po drodze mamy szanse na dwóch kolejnych ministrów zdrowia i dwa nowe terminy. Wystarczy napisać nowy program dostosowawczy. Zgodnie bowiem z § 40 ust. 2 omawianego rozporządzenia: „Kierownik zakła- du (…) przedstawi do 30 czerwca 2012 r. organowi pro- wadzącemu rejestr, o którym mowa (…), program do- stosowania zakładu opieki zdrowotnej do wymagań określonych w przepisach niniejszego rozporządzenia (…)”.

Zwracam tutaj uwagę, że program dostosowawczy do- tyczy tylko tych regulacji, które zostały zawarte w roz- porządzeniu minister zdrowia. Powstaje szekspirowski dy- lemat: pisać nowy program czy nie pisać? Oto jest pytanie.

h i g i e n a

” Po co się martwić, przecież wydłużony został termin dostosowania. Nowa data to 31 grudnia 2016 r., a więc po drodze mamy szansę na dwóch

kolejnych ministrów zdrowia i dwa nowe terminy

(3)

46 menedżer zdrowia lipiec 5/2011

h i g i e n a

Sięgnijmy do starych, zaakceptowanych programów i przeanalizujmy, co tam obiecaliśmy zrobić. Następnie sprawdźmy, czy to jeszcze jest regulowane przez mini- stra. Musimy bowiem pamiętać, że program dostoso- wawczy nie dotyczy już wymaganej powierzchni czy też wysokości pomieszczeń oraz innych, „które w wystar- czający i jednolity sposób uregulowane są w ogólnych przepisach prawa budowlanego, a zwłaszcza w rozpo- rządzeniu ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r.

w sprawie warunków technicznych, jakim powinny od- powiadać budynki i ich usytuowanie (…)”.

Czy warto więc pisać nowy program? To podstawo- we pytanie kierującego zakładem opieki zdrowotnej.

Skutki finansowe

Wróćmy do lektury uzasadnienia do nowego rozpo- rządzenia. W ocenie skutków regulacji jest znamienny punkt 3 – wpływ regulacji na sektor finansów publicz- nych, w tym na budżet państwa i budżety jednostek sa- morządu terytorialnego. Lektura tego punktu jest bardzo ważna, więc pozwolę sobie go zacytować w całości: „Pro- jektowane rozporządzenie będzie miało wpływ na wydatki

publicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz budżetu pań- stwa i jednostek samorządu terytorialnego, związanych z dostosowaniem pomieszczeń i urządzeń do nowych wy- magań. Zakres koniecznych dostosowań w poszczegól- nych zakładach będzie znany dopiero po sporządzeniu pro- gramów dostosowawczych. Z uwagi na bardzo dużą liczbę podmiotów tworzących publiczne zakłady opieki zdro- wotnej (ok. 2500 podmiotów – gminy, powiaty, woje- wództwa, publiczne uczelnie medyczne), trudne jest osza-

cowanie kosztów dostosowania zakładów do nowych wy- magań. Ponadto w poszczególnych częściach kraju zakresy dostosowania, jak i ceny usług budowlanych i remonto- wych znacznie się różnią. Reasumując, należy zauważyć, że koszty dostosowania do wymagań określonych w pro- jektowanym rozporządzaniu będą niższe niż dostosowa- nie do wymagań obecnie obowiązujących.”

Zacznijmy od ostatniego zdania. Skąd wiadomo, że dzięki nowemu rozporządzeniu będzie taniej, skoro nie można obliczyć jego skutków finansowych?! Głupie py- tanie, przecież większość przepisów wyrzucono do innego ministerstwa, to oni niech liczą skutki dla sektora fi- nansów publicznych.

Czy będzie to miało wpływ na budżety samorządu te- rytorialnego? Tak, będzie miało, ale jest ich tak dużo, że nie ma sensu liczyć. A jak napiszą nowe programy, to wyjdzie przecież mniej. Mniej odnośnie do przepisów minister zdrowia. Bo przecież nie jest już potrzebna dro- ga brudna na bloku operacyjnym. Wystarczy, że „bru- dy” wyjadą z niego za pacjentem w odpowiednich po- jemnikach. A łóżka będą bliżej siebie, bo personel jest szczupły i dzięki temu odstęp między łóżkami umożli- wia swobodny dostęp do pacjentów. Tylko co zrobić z tymi salami chorych „na strychu”, które nie mają wy- sokości wymaganej w rozporządzeniu ministra?

Wnioski

Nowe rozporządzenie wiele kwestii „przerzuca” do ogól- nych przepisów budowlanych. Jest to z jednej strony słusz- ne porządkowanie polskiego prawa, ale z drugiej strony zmniejszenie zakresu zastosowania „wyjścia awaryjnego”, jakim były programy dostosowawcze. Biorąc pod uwa- gę, że w większości wypadków szpitale znajdują się w bu- dynkach powstałych w pierwszej połowie ubiegłego wieku, można mieć uzasadnione obawy, czy spełniają one wymagania ogólnobudowlane bez szczegółowych „wy- jątków” dotyczących zakładów opieki zdrowotnej.

Wniosek z punktu widzenia pacjenta jest taki: tyle mówimy i piszemy o odległości między łóżkami czy wy- sokości pomieszczeń, a ja i wielu innych pacjentów mo- glibyśmy już zrozumieć te wieloosobowe sale chorych, skośne ściany albo jedną łazienką na końcu korytarza w publicznym szpitalu. Byle tylko szpital miał spraw- ny i automatycznie włączający się agregat prądotwór- czy, moje dane gromadzone na szpitalnym serwerze były prawidłowo zabezpieczone, a gdy skażona będzie woda publiczna, szpital włączy drugie źródło.

Wniosek z punktu widzenia samorządu terytorialnego:

samorządzie, jeśli koszty dostosowania są wysokie, a możliwości pozyskania pieniędzy na ich pokrycie ogra- niczone, to… pozostaje tylko jedno! Sprzedać szpital te- raz, dopóki jeszcze jest cokolwiek wart, a nie „za pięć dwunasta, za pięć groszy”.

Wojciech Balicki Autor współpracuje z kancelarią radcy prawnego

Krzysztofa Zedlewskiego

” Jeśli ktokolwiek mówi, że trzeba przebudować szpital, żeby

dostosować go do wymogów UE, to warto zapytać o numer

dyrektywy, na którą się powołuje.

I… nastąpi głucha cisza. Bo takiej dyrektywy nie ma

” Nie jest już potrzebna droga brudna na bloku operacyjnym.

Wystarczy, że brudy wyjadą z niego za pacjentem

w odpowiednich pojemnikach

Cytaty

Powiązane dokumenty

5 Opłata za jedną stronę kopii dokumentów innych niż medyczne oraz dokumentacji medycznej nie będącej własnością SPZZOZ - A3.. 1,50 zł w

„Modernizacja i rozbudowa szpitalnego oddziału ratunkowego celem rozwoju systemu ratownictwa medycznego w powiecie staszowskim”;. dokonuje zmiany dotyczącej „terminu

4 i 4a ustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku – Prawo Zamówień Publicznych, Samodzielny Publiczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Staszowie informuje, że przesuwa

92 ustawy — Prawo Zamówień Publicznych zawiadamia, że wynik przeprowadzonego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego na „Zakup i

Odpowiedź – Zamawiający wymaga fabrycznie nowego systemu operacyjnego nieużywanego oraz nieaktywowanego nigdy wcześniej na innym urządzeniu. Pozostałe zapisy SIWZ

że w wyniku przeprowadzonego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego na dostawy „Systemu do próżniowego pobierania krwi oraz produktów

102. Wykonawca - Dotyczy Załącznik nr 4, Pakiet nr 4, poz. 6, Czy Zamawiający dopuści do udziału w postępowaniu wysokiej klasy aparat USG, którego waga to 7,3 kg? Niewielka

92 ustawy - Prawo Zamówień Publicznych zawiadamia, że w wyniku przeprowadzonego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego na