Z D W U D Z I E S T Y M P I Ą T Y M T O M E M R O C Z N I K A P O L S K I E G O T O W A R Z Y S T W A G E O L O G I C Z N E G O
Двадцатьпятый том Ежегодника Польского Геологического Общества
Le v in g t-c in q u ie m e tofne des A n n ales de la S ociete G eologiąue de Pologne
Tom XXV Rocznika je s t tom em jubileuszow ym . W zw iązku z tym w arto w ięc rzucić okiem w stecz na h isto rię czasopism a. N ie je st ona długa, stanow i jed n a k kartę, k tó ra w dziejach geologii polskiej m a n ie
w ątp liw ą wym ow ę. Taki re tro sp e k ty w n y rzut oka, b ędący pew nego ro d zaju podsum ow aniem osiągnięć, daje nam m ożność w glądu, choćby ty lk o ogólnikow ego, w treść, jak ą zaw arły w sobie stronice naszego p e riodyku.
N a końcu niniejszego tom u znajduje się zestaw ienie p rac z dw u
dziestu pięciu tom ów w porządku alfabetycznym w edług nazw isk au to rów , uzupełnione spisam i rzeczow ym i w edług działów n au k geologicz
nych. Sądzimy, że tak ie bibliograficzne zestaw ienie przyda się w szystkim pracow nikom nauki naszej, k tó rzy na k a rta c h 25 tom ów R ocznika szu
kać b ęd ą in teresu jący ch ich pozycji. Z m yślą o ty ch pracow nikach nauki zostało dokonane także inne zestaw ienie obejm ujące czasopism a i p u b lik acje k rajo w e i zagraniczne, uzy sk an e w drodze w ym iany na Rocznik. Z takim to pokłosiem w y stęp u je Rocznik z okazji sw ego ju b i
leuszu.
W śró d ty ch dw udziestu pięciu tom ów nie b rak tom ów grubych, p re zen tu jący ch się okazale, obok innych, skrom nych, cienkich, któ ry ch sam a postać zew nętrzna św iadczy o tru d n y c h w arunkach, w jak ich były w ydane. Taki пр. XV tom z ro k u 1939 w łaściw ie nie został dokończony
z pow odu w ybuchu drugiej w o jn y św iatow ej; do ocalałego w D rukarni U n iw ersy tetu Jag iellońskiego składu po w o jnie dodano ty lk o spis rzeczy i okładki.
Po w ojnie widzim y, że tom y zrów nały się m niej w ięcej pod w zglę
dem w ielkości. O d ro k u 1949 (t. XIX) w w y n ik u stabilizacji stosunków finansow ych i rozw oju tw órczości naukow ej R ocznik uk azu je się (z w y jątk iem t. XXIII) zeszytam i ja k o kw artalnik.
N a w arto ść naukow ą czasopism a składa się szereg m om entów . O czyw iście na pierw szym m iejscu postaw ić trz e b a w artość sam ych prac, k tó re są w nim drukow ane. Jeśli chodzi o nasz Rocznik, z zestaw ienia widzimy, że je s t ty c h p rac w iele, bo ponad 350, p ió ra około 150 autorów .
N iew ątpliw ie różna je s t w arto ść p rac w 25 num erach Rocznika w ydrukow anych. Je d n e p rzed staw iają p ow ażniejszy dorobek, inne to drobne przyczynki. Są p race w ielkie o ch arak terze m onograficznym , są k rótkie doraźne kom unikaty. Są opracow ania zespołow e w yk o n an e przez kilku autorów . Są zbiory p rac n a pew ne o k reślo n e tem aty, są prace ro zw ażające ak tu aln e w danej chw ili zagadnienia.
P rzypatrzm y się bliżej n iek tó ry m tomom. Trzeci tom np. je s t po
św ięcony h istorii Z akładu G eologii UJ. Z aw iera on a rty k u ły W. S z a j n o c h y , K. B o h d a n o w i c z a , W. F r i e d b e r g a om aw iające działalność tego Z akładu n a polu rozw oju n au k geologicznych w Polsce.
Z akład te n odziedziczył siedzibę po Zakładzie M ineralogii UJ, o czym w tom ie XXII zn ajd u jem y niew ielk ą w zm iankę.
Tom V I p o św ięcony je st Ignacem u D o m e y c e z pow odu czter
dziestolecia śm ierci tego badacza. »
Tom VIII, cz. 2 zaw iera zbiór prac n a tem at p lejsto cen ^ polskiego.
Je s t to sp ecjaln a p u b lik acja przeznaczona dla członków II m ięd zy n aro dow ego Z jazdu INQUA w ZSRR w r. 1932.
Tom X pośw ięcony je s t H ugonow i Z a p a ł o w i c z o w i w pięć
dziesiątą rocznicę w y d an ia przez tego uczonego k a rty geologicznej K arpat granicznych pokucko-m arm aroskich. Lwią część teg o tom u sta now i w ielka m onografia Gór C zyw czyńskich, k tó re j autorem je s t prof.
Ju lia n T o k a r s k i ; ze w spółudziałem uczniów swoich. D ołączony je st tu a rty k u ł M. K s i ą ż k i e w i c z a i S. S o k o ł o w s k i e g o o geologii Czywczyna.
Tom XII, n ajw ięk szy ze w szystkich dotychczasow ych, bo liczący przeszło 800 stron, je st pośw ięcony K. B o h d a n o w i c z o w i , profe
sorow i AGH i b. przew odniczącem u T ow arzystw a G eologicznego, w pięćdziesięciolecie jego p ra c y naukow ej.
Tom XVI, pierw szy pow ojenny, dedykow ano Jan o w i N o w a k o w i , długoletniem u przew odniczącem u T ow arzystw a G eologicznego, k tó ry zm arł w r. 1940 w kilk a dni po pow rocie z obozu k o n c e n tra c y j
nego w S achsenhausen.
Tom XIX, zesz. 1 zaw iera n ekrologi geologów polskich, którzy zginęli lub zm arli w dobie drugiej w o jn y św iatow ej.
Tom XX, zesz. 1—2, składa się z p rac z zak resu m ineralogii i p e tro grafii, w y d an y ch przez pracow ników Z akładu M ineralogii U J dla uczcze
nia pam ięci Stefana K r e u t z a zm arłego k ierow nika tego Zakładu.
W tym sam ym tom ie w zesz. 3 znajdujem y re fe ra ty na tem at za
gadnień n au k geologicznych w Polsce, w zw iązku z przygotow aniam i do I K ongresu N auki Polskiej.
W tom ie XXII w 1 zeszycie m ieści się praca prof. W. S z a f e r a 0 straty g rafii p lejsto cen u polskiego na p o dstaw ie flo ry stycznej, ofia
ro w an a członkom m iędzynarodow ego K ongresu INQUA w e W łoszech w r. 1953.
Do prac u k azu jący ch się w Roczniku, z w y jątk iem I tom u, d o łą
czane są streszczenia obcojęzyczne na u ży tek czytelników zagranicz
nych. O d t. XXI streszczenia zam ieszczane są w dw óch językach: ro s y j
skim i jednym z zachodnioeuropejskich. N iek tó re zaś p race b y ły d ru k ow ane in exten so w obcym języku, z polskim streszczeniem .
W arto w p aru słow ach w spom nieć o tem atyce prac. N a pierw szy plan w y su w ają się n astęp u jące działy: geologia czw artorzędu, p e tro grafia, Stratygrafia, paleontologia.
Pod w zględem reg io n aln y m n ajw ięcej p rac pośw ięcono Karpatom ; w straty g rafii n ajlep iej została uw zględniona e ra kenozoiczna, w tym przew ażnie miocen; w paleontologii przew ażają p race o otw ornicach 1 m ięczakach.
R ocznik zaw iera spraw ozdania z życia naukow ego T ow arzystw a G eologicznego; od r. 1950 drukow ane są przew odniki zjazdow e. S pra
w ozdania z działalności T ow arzystw a stanow ią m ateriał do h istorii nauk geologicznych w Polsce. Za przyczynki o podobnym ch arak terze u w a
żać m ożna n ekrologi zm arłych członków T ow arzystw a.
A u to rzy przew ażnie re k ru tu ją się ze środow iska k rakow skiego (Za
kład G eologii, Z akład M ineralogii i P etrografii, Z akład P aleontologii U n iw ersy tetu Jagiellońskiego, k tó re to zakłady od r. 1951 p rzeszły do A kadem ii G órniczo-H utniczej). Spory p ro cen t p rac p rzy p ad a na śro d o w isko w arszaw skie (Państw ow y In sty tu t G eologiczny, Z akład G eologii U niw ersytetu), a w o k resie m iędzyw ojennym i na środow isko lw ow skie. Poza tym nie b ra k prac geologów z in n y ch m iejscow ości Polski, je d n a zaś p raca w yszła spod p ió ra uczonych francuskich.
A te ra z o siedzibie red ak cji i sam ych red ak to rach : T ow arzystw o G eologiczne i red ak cja Rocznika od sam ego początku znalazły p o m ieszczenie w stary m b u d y n k u U n iw ersy tetu Jagiello ń sk ieg o p rzy ul.
św. A n n y 6. R edaktoram i R ocznika aż do r. 1951 byli przew odniczący T ow arzystw a. Są to zarazem przew ażnie k iero w n icy Z akładu G eolo
gii U J (do r. 1951), przem ianow anego potem n a Z akład G eologii Fizycznej AGH. D opiero w r. 1951 dokonało się rozdzielenie funkcji p rzew o d n icząceg o T ow arzystw a i re d a k to ra Rocznika, ponow ne zaś połączenie ty ch funkcji n astę p u je p rzy w ydaniu tom u XXV.
R edaktoram i byli: W ład y sław S z a j n o c h a , K arol B o h d a n o w i c z , J a n N o w a k , M arian K s i ą ż k i e w i c z . Dwaj o statn i sp ra w ow ali funkcje red ak to rsk ie przez szereg lat. Ja n N o w a k figuruje jak o re d a k to r dopiero od tom u XII (z r. 1936), ale faktycznie kierow ał re d a k c ją od chw ili objęcia stanow iska przew odniczącego w r. 1926.
M. K s i ą ż k i e w i c z je s t red ak to rem tom ów XVI—XXIV. P rzy p o szczególnych tom ach czy zeszytach po w o jen n y ch w sp ó łp racu ją jako re d a k to rz y prof. E. P a s s e n d o r f e r i prof. A. G a w e ł .
Przez cały o kres m iędzyw ojenny oraz przez kilk a lat po w ojnie p race re d a k c y jn e w yko n y w an e b y ły bezinteresow nie. C zytam y naw et,
że red a k to r K s i ą ż k i e w i c z tłum aczył tek st obcojęzyczny. Do p o m ocy redaktorom staw ali młodsi pracow nicy zasiad ający w zarządzie T ow arzystw a Geologicznego.
N iesposób pom inąć w tej notatce re tro sp ek ty w n ej dru k arn ie, w k tó ry ch składany był Rocznik. Poszczególne tom y d ru k o w an e były:
I — w d ru k arn i A nczyca i Sp. w K rakow ie
II—VIII, cz. 1 — ,, ,,O rbis" ,,
VIII, cz. 2 — ,, A nczyca ,,
IX—XIV tom — ,, „O rbis" ,,
XV t. — ,, U n iw ersy tetu Jagiellońskiego
XVI—XVII tom — w Państw . T oruńskich Z akładach G raficz
nych, D rukarnia nr 2 w T oruniu,
od t. XVIII — w d ru k arn i U n iw ersy tetu Jagiellońskiego w Krakowie, przem ianow anej potem na K rakow ską D rukarnię N aukow ą.
Subw encje n a koszty d ru k u nie w pływ ały reg u larn ie, toteż w sp ra
w ozdaniach rachu n k o w y ch p rzed staw ian y ch w alnym zebraniom T ow a
rzystw a w idzim y tak ie zapisy:
— dług w d ru k arn i ,,O rbis''... (w tom ach IX, X),
— d ru k arn ia A nczyca, reszta długu... (t. XI, XII),
— d ru k arn i ,,O rbis" na poczet zaległości... (t. XIII),
— dług w d ru k arn i ,,O rbis" w ynosi... (t. XIII).
Na końcu tom u XIV czytam y podziękow anie re d a k to ra prof. N o- w a k a złożone profesorow ej S a w i c k i e j , w łaścicielce d ru k arn i .,O rbis" za: „ofiarną p racę około naszego w ydaw nictw a i jej n iezm ier
nie życzliw e usto su n k o w an ie się do tru d n y ch nieraz w arunków , w śród jakich pojaw iał się Rocznik".
D ruk Rocznika subw encjonow ało w okresie m iędzyw ojennym Min.
W yznań R eligijnych i O św iecenia Publicznego oraz Fundusz K ultury N arodow ej. Tom X II m ógł się ukazać ty lk o dzięki zasiłkom tegoż F un
duszu i Unii P rzem ysłu G órniczego i H utniczego. Po w ojnie subw encje w p ły w ają od Min. O św iaty, potem od Min. N auki i Szkół W yższych, ostatnio od Polskiej A kadem ii N auk. Od r. 1954 w ydaw anie Rocznika przejęło P aństw ow e W ydaw nictw o N aukow e.
A rty k u ły naukow e w o k resie m iędzyw ojennym nie b y ły h o n o ro w ane, a i przez kilk a lat po w ojnie z pow odu tru d n o ści finansow ych au to rzy otrzym yw ali stosunkow o niższe niż gdzie indziej honoraria.
Podany na końcu tom u spis obcych czasopism i w ydaw nictw o trz y m yw anych w zam ian za Rocznik je st dowodem , ja k szeroko się on ro z chodzi. O trzym ują go p raw ie w szystkie to w arzy stw a geologiczne i in sty tu ty geologiczne w św iecie, dociera on do w ielu akadem ii i to w a rzystw naukow ych ogólnych, przyrodniczych i n iek tó ry ch sp ecjalisty cz
nych. W ym iana zw iększyła się szczególnie po w ojnie, gdy Rocznik zaczął ukazyw ać się jako kw artalnik.
W śród stale w zrastającej liczby periodyków geologicznych w Pol
sce Rocznik ma ustalo n ą pozycję. Rozwój geologii polskiej dom aga się w ydaw nictw specjalistycznych, k tó re też pow stają, niem niej i zbiorow e czasopism o o bejm ujące całokształt nauk geologicznych czyni nadal
i czynić będzie zadość ogólnie odczuw anej potrzebie. Z w iększające się coraz bardziej szeregi m łodego pokolenia geologów i p racu jący ch na polu pok rew n y ch nauk uw ażają za rzecz celow ą i w łaściw ą w ydaw anie tak ieg o czasopism a.
Tych dw adzieścia pięć tom ów R ocznika Polskiego T ow arzystw a G eologicznego — to w spólny nasz dorobek, k tó ry pozostanie jak o św ia
dectw o dobrej woli i b ezinteresow nej p racy dla dobra ogółu.
U w agi te jubileuszow e zakończm y życzeniem , aby n ad al w ycho
dziły w św iat dalsze tom y Rocznika n a dow ód aktyw ności w szystkich geologów polskich zrzeszonych w Polskim T ow arzystw ie G eologicznym .
Franciszek Bieda
Przew odniczący Z arządu Polskiego T o w arzy stw a G eologicznego
Р Е З Ю М Е
По случаю появления в печати X X V -ro тома Еж егодника П оль
ского Геологического Общества автор подает историю этого периодика.
Томы I—XV появились до второй мировой войны. После семилетнего переры ва появился ХУ1-ый том 1946 года. Н ачиная с XIX тома Е ж е
годник появляется поквартально.
25 томов Ежегодника содерж ат около 350 монографий, работ и н а
учны х диссертаций, которые обсуждают вопросы из области геологиче
ских наук; количество авторов превы ш ает число 150. На конец X XV-ro тома поданы заглавия всех работ в алф авитном порядке ф ам илий авторов, прилож ен и список заглавий согласно классиф икации геоло
гических наук.
Самое большое количество работ касается следую щ их отраслей геологических наук: геология четвертичного периода, петрография, стратиграф ия, палеонтология. Среди работ касаю щ ихся исследований геологических районов П ольш и первое место занимаю т К арпаты .
Обязанности редактора исполняли принципиально председатели Польского Геологического Общества. Встречаем здесь ф амилии: Влад.
Ш а й н о х а , К. Б о г д а н о в и ч , Ян Н о в а к , М. К с ё н ж к е в и ч . Двое последних исполняли эти долж ности через долгий период вре
мени, а именно Я. Н о в а к е 1926— 1939 г. (томы IV—XV), М. К с ё н ж - к е в и ч с 1946— 1954 г. (томы XVI—XXIV).
Ежегодник был печатан в различны х типографиях, преимущ е
ственно в типографии „Орбис” в К ракове и в типографии Ягеллонского Университета, названной в настоящ ее время краковской научной типографией.
Кроме научны х работ в Ежегоднике были публикованы некрологи покойны х членов Польского Геологического Общества и отчёты с дея
тельности Общества.
П ри всех диссертациях и некрологах поданы резюме на иностран
н ы х я зы к а х — английском, ф ранцузском или немецком. Н ачиная с X X I тома появляется и другое резюме — н а русском язы ке.
Ежегодник пересы лается геологическим обществам всего мира, всем геологическим институтам, многим академиям и научны м обще
ствам.
RESUME
L 'auteur p resen te une b re v e h isto ire des A nnales de la Societe Geo- logique de Pologne a 1'occasion de 1'edition du v ingt cinquiem e tom e de ce periodique. Les tom es du I au XV ont p a ru av a n t la seconde g uerre; le seiziem e en 1946 ap res un in te rv a lle de sep t annees. Les A nnales p araissen t comme une re v u e trim estrielle a p a rtir du dix-neu- viem e tome.
E nviron 350 m em oires, tra v a u x et courtes notices, tra ita n t su r des them es differents des sciences geologiques, se tro u v e n t dans ces vingt- cinq tom es; le nom bre des a u te u rs depasse le chiffre 150,
Une liste alphabetique des tra v a u x p aru s dans les A nnales selon les nom s de leu rs au teurs, fut p lacee a la fin du vingt-cinquiem e tom e.
O n y a jo in t de plus u n a u tre a rran g em en t des titre s c 'e st a dire d 'ap res de d iverses b ranches des sciences geologiques.
Les tra v a u x les plus nom breux fu ren t co n sacres a 1'etude des te r
rain s geologiques de P ologne — les tra v a u x tra ita n t les K arpafes y occupent la p rem iere place.
Ce sont les p resid en ts de la Societe G eologique de P ologne qui ont execute le plus so u v en t les fonctions des re d a c te u rs des A nnales. Parm i leu rs nom s on tro u v e ceux de: W ład y sław S z a j n o c h a , K arol B o h d a n o w i c z , J a n N o w a k , M arian K s i ą ż k i e w i c z . Les deux der- niers ont accom pli leu r charge p en d an t p lu sieu rs annees, notam m ent J. N o w a k de 1926— 1939 (tomes IV—XV), M. K s i ą ż k i e w i c z de
1946— 1954 (tomes XVI—XXIV).
Les A nnales ont ete tire e s dans de differentes im prim eries; la plu- p a rt dans l’im prim erie „O rb is” a C racovie ainsi que dans l'im prim erie de l’U niversite des Jag ello n s a p re sen t Im prim erie Scientifique de C ra
covie.
Des necrologues des m em bres decedes de la Societe de m em e que des rap p o rts su r l'activ ite de la Societe sont publies dans les A nnales o u tre les tra v a u x scientifiques.
Un resum e en u n e des langues etra n g e re s, a sav o ir franęaise, an glaise au allem ande, et a p a rtir du v ingt-prem ier tom e aussi ru sse, se tro u v e a la fin de chaque tra v a il scientifique et de chaque necrologue.
O n fait p arv e n ir les A nnales a to u tes les societes geologiques du m onde en tier et a tous les in stitu ts geologiques, de m em e q u 'a de nom- b reu ses associations scientifiques.