5PCftT rrł&,o
.#
. +;:
..ą
.g.#!p\. -&-;'*-§#W '-
,.ńi3i]'
Ęż.ź,ł?ł,rź
i§1
\_].lŁ@
#& GJ
1
TAURON BASKET tlGA KOBIETW sobotę w Lublinie rozpoczyna się turniej Eastern European Woment Basketball League. Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS zmierzy się z drużynami Good Angels Koszyce iAvangard Kijów
[\ ffi
ebiutujące w europej-| | shch
pucharach pod-l I opieczne Krzysztofa
lJ Szewczyka występy
we Wschodnioeuropejskiej Udze Koszykówki tozpoczę-Ę
od turnieju w Rydze. NaŁotwie odniosĘ
dwa zwy.- cięstwa (zekipami
zWilna
iMińska)
oraznieznacznie ulegĘ
faworyzowanym go- spodyniom.-
To były naszepierwsze spotkaniawtakiwmiarę
pelnym składzie,
Wiadomo jak takie meczę wygląda-
ją...trochę dziwnie.
Jadąc naturniej
do Rygi zakJada-łyśmy, że chcemy wygrać każdy
mecz.Dwa zwycię- stwa to jest fajny wynik
choć wiadom o, że z
Rygąteż
można było wygrać., Myślę,
że gdybyśmy teraz graly, były w takiej formie i tak
zgtanejak
wtej chwili to
może by się udało, Terazna
pewno gra nam się ze sobąlepiej
niż wtedy. Pozostajenam wygrać dwa spotka-
nia u siebie i będzie dobrze- mówi Dorota Mistygacz,
skrzydłowa Pszczółki.WhaliMOSiRwdwudnio-
wych rozgrywkachweźmie
udział łącznie sześć druĄrn.Oprócz
akademiczek będą to obrończynie tytułu-TTT Ryga, uczestnik Euroligi
Good Angels Koszyce, Kibirk- stis Wilno, Avangard
Kijów
i Tsmoki
Mińsk. Lublinian-
ki wsobotę zmierząsię
ze Słowaczkami, a wniedzielę zulcainkami.
- Koszyce to na pewno
je den
z najmocniejszych
zespołóww caĘch tych roz- grywkach,wygraĘ
wszyst- kie spotkania w Rydze ina
pewno nie będą łatwym ry-walem,
ale takjak
mówię,my teżjesteśmy silniejsze
z meczu na mecz także
myślę, że będzie dobrze. Ieśli chodzi o zespół z Ukrainy to wydaje się, że teoretycznie jest na nższym poziomie
nż
Koszyce, a|eteż nie rnożna tutaj nikogo
lekcewźyć,
bo to nie sąprzypadkowedruĄ- ny-
ocenia Mistygacz.Psz'czółki nie będą
miaĘ wielć
czasu na regenerację przed turniejem, bo jeszcze w czwartekrozgrywĄ
ligołvy mecz z Za$ębiem Sosnowiec(spotkanie zakończyło
siępo zamknięciu dzisiejszego wydania
gaze$.
- To będzie dość intensywny okes, Coż., tak się poukładało, nie ma co tutaj płakać, trzeba zagraći tyle - twierdzi jednak Misty- gacz.
ffi
§obota, 3 gndnla: Kibirk- stis Wilno - TTT Ryga (14).Avangard Kijów - Tsmoki- -Mińsk(16.15)r Good Angels Koszyce - Pszczółka AZS
UM§
Lublin (18.30).l{iedzlela,4
gfidnia:
Tsmokiłlińsk - kibirkstis Wilno (12)o TTT
Ę9a
- Good Angel§ Koszyce (14.15)o PszczólkaAZS UMCS Lublin - Avangard Kijów (16,30).
@-ffi
ffibcm
T%a YśY -
Dorota MisĘśacz i jej koleżanki
celują
Ww dwa
zwvciestwa & *e*
8* e _,_3, ^,ą-* a
,:żł=+
-ź@ Effi
I ltrblin
irłryborcza,pl
ift ll( MAG^ZYNLUBELSK|
ic/w dll,b{łn /.rt,t.ZQ{ę SPORT
iQar}" Unłbo,
w JtĄ ćr9
Ps zczółka gospoda tzem EEWBL
Piątek grudnia 20]6
Rru
19
Miłośnikówkoszykówki
w Lublinie czeka nie lada gratka-
W weekend odbędzie się w hali MOSiR ptzy N- Zygmuntowskich turniei Eastern European
Women's Basketball League, a gospodarzem
imptery będzie PszczółkaAzs UMCS.
WIESŁAW
PAWŁAT
r.-L,
o r.l.walizaciiprzystąpi
l |.r"r"r"rpolowreprezen-
l |,u,ą.y.nolatorus,Lltwę,
''
Łorwę, DlowacJę. uK_ralnę i Polskę. W imprezie zagrają: obroń- crynie te o hol'eum TTT Rygą uczest- nik Euroligi Good Angels Kosą,ce, Ki- birkstis \ĄĄho, Avangald Kijów, Tsmo
ki Mińsk oraz ocrywiście gospodynie Pszczółka .ĄZS UM C S. Będzie to j uż dru iturniej ztego cykluwĘT n sezo- nie. Pierwszy odbył się pod koniec
września w Rydze. Lublinianki, które debiutują na arenie międz;narodo-
wej. zagaty Lam całkiem prązwoicie, bo zespół trenera Krzysztofa Szew- czyka pokonał Kibirkstis 73:66 oraz Tsmoki 75:38, musiał jednak uznać
wlszość
wielce uty,tułowaneg|o TTT Ryga (64:68). - Ciesąłnysię, że euro- pejskie pucharyw kosązkówce kobiet wracają do Lublina po nieco ponad dekadzie. Rozgrywki EEWBL są bar- dzo silne i prestiżowe,aprzy tym
znaczńeŁafisze niż Euroliga i Euro- Cup.WLublinie
zagiram.in. zespółGood Angels Koszyce - wielokrotny mistrz Słowacji i uczestnik najsilniej- srych rozg;rwek w Europie Buroligi
- mówi naklubowej stnrnie iniernelo-
wei Dariusz
Gaweł,prezes AZS
UMC S. I dodaj e: - Zapraszamkibiców do hali MOSiRnawszystkie mecze, jednak szczególnie zachęcam do obei rzenia meczów z udziałem naszych Pszczólekorazmeczu TTT Ryga - Go- od Angels l(os4rce, cąrli ubie$onccz- neg|o
mistrza EEWBL
zjednym
zLrzech faworytów do wygrania ca- łych rozgrywek. Jako organizator po-
t
J
sLaramysię stanąć nawysokości za- dania.
Istotne j est takż e to, że
ci,którzy
z różny ch w z§ędów nie mogą przy- być na turniej , będą mo$i wsąlstkie mecze obejrzeć na żywo na stronie wwwazs,umcs.pl.
Akciadladzieci
podczas zawodów akademicki k]ub wlączy się do akcji
,,PomóżDzie-
ciomPrzetrwaćZimę".
W hali bę- dą czekały specjalne kosze, w któ- rych będzie można zostawiać trwa-łą zywno sć, zabawki czy o dzież, Po- nadto org|aniz atotzy
przewidzieli
szerep| innych atrakcji, takich j ak:
konkursy w przerwie meczu,
jly-
stępy zespołu Dance Mania, foto- budkę oraz strefę małego AZS-iaka z dmuchanym placem zabaw dla dzieci.
Sąiuż bilety
Wej ściówki na turniej można naby- wać
wklubowlm
sklepie na stronie azs.umcs.pl, a opńcz tego także w pią- tek 2 grudnia w godz, 17{ 8 w kasie ha- liMOSiĄ
a w sobotę i niedzielę na go- dzinępzedrozpoczęciempierwsązch meczów i naturalnie przez cały czas trwania imprery. Natomiast dla tyćh, którzyposiadają karnety na mecze Pszczólll AZS UMC S w Basket Lidze Kobiet w sezonie 2016/201Z wstęp na turniej jest wolny.oProgramturnieiu
3grudnia
go&. ]4: Kibirkstis Wilno - lTI Ryga
eŃ, ]6]5: Avangad Kijów - Tsmoki l/ińsk gŃ. 18,il
fu
Argels l(osryce- Pvczołk MS UI/CS LubIin4srudnkl
gŃ. 12 Tsmoki - Kbirskstis p&. 14]5: lTI - fo od Arrgeles
go&. ]6.$:Pszczołka MS U|\łCS -Avangard
=]
O
Z piłką Dorota Mistygacz z Pszczółki AZS UMCS
podwójny W,Mń:Y
j u bi leuŚz'' ł!,Tńł-tr t}^
Leszczynsl<iego
tansmitowarrego przez telewi-
zję rn
cĄ
świat. Reprezentowałteż Europę na
uroczystym otwarciuĘzysk Olimpijshó
w Seulu w 1988 roku. Zespół pod jego herownictwem dał po- nad 8ooo koncertów w całej Fol- sce. Jako pedagog
wyksztlłcił ponad 8ooo
absolwentów IJMCS. Za wieloletrĘ.l ziałalnoćć artystycaną, pedagogicaną i spo- łecaną StanisławLeszulis\l
zo- stał uhonorowany liczrrymi od- znaczeniami, m.in.Itzyżem
welkim orderu odrodzenia Fol-ski onz Medalem Zashźony Kul- turze GloriaArtis. A w 2olz roku ot,zymał honorowy §fu ł Amba- sadora Wojewodźwa Lubelshe- go,
W zoo9 roku Stanisław Lesz- czyński przekaz ał kierowanie
ZTLIMCS
synowi - Lechowi, który kontynuuje jego dzieło.Sam jednak nie poniechał ak- Ęwności, uczestnicząc w naj- wamiejszydr koncerhdr zespo- łu. Nigdy też nie brakuje go na gatowydr koncertaó
Mid4ma-
rodowychSpotkń
Folklory- stycznyĄ wpolvstaniu których przedlaĘ
miał również swój udział. I oby tak dalej przez jesz- czewielelat.O@@ffiu*rn:§pfi€g
b
KoszyKóWKA
Ea$en, Erop€an nbrrrelrbBclcód! l€€pe
sobota: g.14 Kibirlatis Vilnius -, TrT RIćA,g.16:15 Avangard Kiev -
_
Tsmoki.Minsk,8.18:3oGood Angels - PszczółkaAZS LMCS Lublin; niedziela: g.u Tsmoki- Kibirkstis, g.r4:15 TT.I - Good Angels, 9.16:30 Pszczółka -
Avangard, hala MOSiR Al. Zyg- muntowskie 4; bilet normal- ny: 30 zł (na wszystkie mecze)
i zo zł (na jeden mecz), ulgo-
,
wY:.25zł(wszystkiemecze) i t5 zł (ieden mecz). Obowią- zują kamety na sezon zo16/17.}
BlEGl3.tńĘotyT*sobotag.[,
start i meta zlokalizowane
w pobliżu Kempingu Dąbrowa nad Zalewem Zemborzlckim wLublinie;
}
Pltl(ARĘczt{AlllĘmężayzr:AZSLMCS
Lublin -
I§
Szczypiomiak Dą- browa Białostocka, sobota g.rą, ha}a Globus;> SIATKóWKA
l| liga mężtzyzn LKPS Politech- nika Pszczółka - STS Dunajec Nowy Sącz, sobota g.r7 hata sportowa Politechniki Lubel -
skiej;
ll Ęa l<ołret AZS (MCS Lublin
_- Szóstka Mielec, sobota g.14, hala CKF LMCS w Lublinie;
}, P!ŁKANożNA
UńlinrcdsRdrc. fumiei ko- biet, sobota g. 9-18 i niedziela
g. 8-t8, hala sportowa KUL, ul.
KonstantynówlG.
N,,,,u, tńe*b |J,4J,M6
l * ,!ł;
oWąllT(lżAKA_M(no -ttl(ME lanż alhłsh'
Jesteśfanem motocyldi? Te niestety taóajuż o&ta,vić na zimowy se- zon i zamiast ruszyćw dr€ę, wy- bnć się do Chatki Łlo. Tam każda motocyldisi€ i l€żdy notoc/dista Ędzie miał niezwykĘ okałę obej-
rzeć film i zaplanować wycieczki na prą6Ąsezon, Na przyby!ó
czdoć bdą upominki, €prabl€ her- baĘ czy pitłrobezalkoholotrue.
PĘIEKdAfxAżfi(Ąu-
RAIx4§zEursxtEBo lą
GoE
i rcD;*r, i1, YĘoU$ł', ą, /I,AM
| - nńLbb,s 15
Kupbilet
} Wprzed§przedaŻy
Trwa paedspzedaż biletów na turniej Eastern European Wome
n's Basketball League, Normalne kovtują 20 zł (na jeden dzień) i 30 zł (na wszystkie mecze), a ulgowe o pięć złotych mniej.
Można kupolivać je w klubowym sklepie na sttonie azs.umc.pl.
Spzedaż stacjonarna w kasach hali MOSiR ruszy 2 §rudnia, Wejściówki będzie można kupowaćtakźe 3 i 4 grudnia na godzinę pzed stańem pienłsrych spotkań i pzez cały czas trwania tutnieju. Posiadacze kametów na mecze fuzczółkiAZS UMCS Lublin w Basket Lidze kobiet w sezonie
2Ot6 / t7 mają da rmowy wstęp na tulniej.
pomóż Dzieciom
PnetnraćZimę
Przy okazji turnieju Eastern European Women's Basketball League AZS UMCS włącry się do akcji Pomóż Dzieciom Pnetnrać Zimę, Na kibióww hali będą czekały specjalne kosze, w ktG
rych będzie można zostawiać trwałą żywność, zabawki czy odzież, Dodatkowo, olganżatolzy pzewidzieli różne at.akcje:
konkusy w pzerwie meczu, występy zespńt Dance Mania, fotobudkę, stlefę małego AZ$ia
ka z dmuchanym placem zabaw dla dzieci. (t{l$l0
Rocznica
Dwa 1Ę{me jubilercze - !X}
ulodzin oraz 71.1ecia pracy ar-
§lstycznej -
obóoe*
w tym tygodniu znany lublinianin Stanlshrvleszeyński.fudrzeiZ.Koralczyk
redakcja@kurierlubelski. pl
Leszczynski to óormgn{, peda- gog, założyciel oraz wieloletni dyrektor i herownik
aĄ§ryczly
ZespofuTńca
Ludowego Uni- wersytetu Marii Curie-Skłodow- skiejwlublinie.7ńoĘłów
zespółw 1953 ro- ku, jako pierwsą w PolscetaĘ
grupę działającą w środowisku akademickim. Pod twającą po- nad poł wieku jego dyrekcją
ZIL
IJMCS
oóył
3ro wyjazdów do s6kajów
świata na 5 kontynen- ta&. A wśrod nich nie brakowa- ło wojazy szczególnydr. Zespół m.in. cżerokotnie występował przed papieżem Janem PawłemII (w Castet GandoĘ
beĘskim
Leper, WaĘkanie i w Kijowie), koncertował równiez w siedzibie ONZ oraz I]NESCO w ramach progTamu IJNESCO -UMCEF
)
W Lublinie Stanisław Leszczyński to niemal insĘtucjaWsparcie dlą zdolnyĄ§tudeĘtow
aaoz{§,pł;o1
.1) jM ń Ń t,s .I3
PATRONAT
go, Jerzy Koźmiński,prezes Stypendia
Pomostoweto
wielodziehej, sąwychowanka- 70ostypendiówotrzymall.
Polsko-AmerykańskiejFun-
rozbudowany §ystemstypen- mi rodziny
zastępczej bądŹmalurzyścizmalych dacji Wolności, oraz prof. dialny
oferującystudentom
państwowego domu dziecka mieiscówości, z nlezamożnych Jerzy Dietl, prezesFundacji
wsparcie finansowe na I roki
lubmająrekomendadęlokalnej rodzin, ldórzyrozpoczęli Edukacyjnej Przedsiębior-
dalsze lata sfudiów.Stypendia
organizacji pozarządow_ej.w fym roku
śudia, "lźi"o*
ankietowychwy ff:iffiji ;H:ilti, tŁ,Ł# *dffi*lj;§"?#&*";
studenci dostali
*,p"."i" * i*i#Sl3ó:,łl",iT:ih* §ff'i"X'*:'3',.ffiffffi"'; ffi"'$9*Xł;XXXTi,"r-,?"*:
ramach r5. edycji
Piogramu
było głównym źródłemutrzy-
wysokości 5oo złmiesięcznie
z wielu możliwoŚci, na rozwójStypendiów Pomostowych,
maniapodczasstudiów-mówi mogą ubiegać sięmaturzyści,
naszychpasji i
odnoszeniektóia
ruszyła pod koniecli-
prof. Koźmiński,-
Nauwagę
którzy osiągają bardzodobre
sukcesów- mówi
Dominikstopada. Podc}as
inaugura-
zasługuje fakt, że 8oprocent
wynikiwnauceispeŁriająjeden Wasiluk,absolwentprogramu.cji
programu 4ostypendy-
naszychstypendystówkończyzwarrrnków:pochodzązrodzi
Dotychczas w ramach pro-stów otrzymało specjalne
studia magisterskie wtermi-
ny byłego pracownika PGRsą
gramu przyznano ponad zo dyp}omy.Wręczyli
je:prof.
nie, a 9o procent kończy jez
finalistamiolimpiadprzedmio- tys. stlpendiów.Adam Glapiński, prezes wynikiemdobrymlubbardzo towychwszkoleponadgimna- Patronem
programu jestNarodowegoBankuPolskie- dobrym-dodaje.
zjalnej, pochodząz rodziny "Rzeczpospolita",@@ -tk
WuM;Ł |uła ?włw(LŁhq łw Jłj,s. łłf
DOI(TORAI OTWIERA DRZWI W
DO I(ARIERYWBIZNESIE
Młodzi naukowcy nie muszą już wylrierać między pracą naukową
akarierą
wfirmie działającej
napolu
nowoczesnychtechnologii.
Granicamiędzy tymi
dwo- maświatami jest coraz
bardziej 1Ęnna
Studia doktoranckie przechodzą prawdziwąrewolucję - nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Nauka ma sŁrżyć przede wszystkim gospodarce opartej na wiedzy. Rozwój innowaryj- nych, zaawansowanych technologicznie firm rodzi potrzebę zupełnie innego podejŚcia do kształcenia na poziomie dok- toranckim.
Bliżej biznesu
Produkcja teoretycznych opracowań i badań, na które
nie
ma zapotrzebowania z n7nku, to już przeszłość. Współczesny doktorant powinien mieć w sobie takie cechy jak przedsię- biorczość i kreatywność , a przy tym być wytrwały w dąże- niu do swoich celów. |ego zadaniem jest przede wszystkim zdobywanie nowej wiedzy poprzez indywidualne, oryginal- ne i niezależne doświadczenia badawcze. Uzyskane wyrriki powinny mieć międzynarodowy poziom jakości w obrębie jednej lub kilku powiązanych dyscyplin naukowych, ,,z czego część zasługuje na opublikowanie recenzowane naukowo".Prace naukowe powinny mieć również zdecydowanie prak- tyczny wymiar, nawet z wprowadzeniem wlpracowanego rozwiązania na rynek. Dlatego doktoranci w jak największym stopniu powinni starać się współpracować z biznesem
już
w trakcie studiów. Na zachodzie są już efekty takiej zmiany
t"irJlłji:łl] irl ł:riitill,il t *niirt!,ill ,",."l i:.,:lt.l1-1 lił _r.ilrj;,li-liii ffi fr, , !,,iajti':, , , , 1, ;,l1;ą - ,, ,l,
ffi r!!"l\Ę.)r.;\:1ii]], i]i.\\j.ijl
w podejściu do pracy naukowej. W Niemczech, we Francji czy w
Wielkiej Brytanii
absolwenci z tytułem doktora są rozchwytywani na rynku prary.Nowe
programy
Prace nad nowymi programami studiów doktoranckich w Pol- sce prowadzi Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego we wspóĘrary z przedstawicielami środowiska akademickiego, naukowego oraz przy aktywnym udziale przedstawicieli or- ganizacji pracodawców. Po wdrożeniu uczelrrie będą
mogĘ
się starać odofinansowanie realizacji tych programów. Środki pochodzą z programu Wiedza Edukacja Rozwój (działanie 3.z Studia doktoranckie).
|ak wskazano w raporcie,,Wykorzystanie zasad dla innowacyj- nego szkolenia doktoranckiego jako narzędzia do kierowania reformami kształcenia doktoranckiego w Europie'', zmiany powinny iść w kierunku wspóĘracy z przemysłem i inn}rmi sektorami zatrudnienią współpracę uniwersytetów oraz mię- dzydyscyplinarne badania naukowe.
Międzynarodowe zespoły
Dużym wyzwaniem jest umiędzlmarodowienie studiów dok- toranckich. Mówi się nawet o,,doktoracie europejskim'', opra- cowywanym we wspóĘracy z jednostkami naukowymi i śro- dowiskami akademickimi z innych krajów.
Doktoranci już teraz mają wiele możliwości pracy w między- narodowych zespołachbadawczych. Z jednej strony - podobnie jak studenci -vłyleżdżają na zagrarriczne stypendia i praktyki współfinaruowane z programu Erasmus Plus. Z drugiej zŃbiorą udział w projektach międzynarodowych re:lizowanych w Pol- sce przy wĘarciu z Funduszy Europejskich przez Fundację Na Rzecz Nauki Polskiej. Aktualnie dostępne są cztery proglamy:
l
Międzlmarodowe Agendy Badawcze - wsparcie otrzymają jednostki naukowe realizujące programbadawczy we współ- ptacy z renomowanymi ośrodkami naukowymi z innych państw.l
TEAM - umożliwia udział w projektach zespołowych prowa- dzonychprzez wybitnych uczonych z całego Świata w jed- nostkach naukowych lub przedsiębiorstwach w Polsce.l
TEAM TECH - studenci, doktoranci i młodzi doktorzy mogą pracować w projektach zespołowych pod kierunkiem na- ukowca mającego wybitne doświadczenie we wspóĘracy z gospodarĘ.r HoMINc
- to Wsparcie dla młodych naukowców polskie- go pochodzeńa, mieszkająrych i pracujących za granicą oraz osób mająrych przerwę w pracy badawczej. Program umożliwia realizację projektów badawczych w jednostkach naukowych lub przedsiębiorstwach w Polsce. Są tutrzy
typy wsparcia:-
HOMINC gTant rra projekt o charakterze dwuletniego stażu podoktorskiego wynoszący nawet ok. 8oo tys. zł dla osób powracających z zagranicy do prary naukowej W Polsce;- PoWRofi
grant maks. 8oo tys. zł na prowadzeńe (maks.z lata) prac badaw. czych dla osób, które na wczesnym eta- pie kariery przerwaĘ prace B+R z powodu pracy w innlrm sektorze lub rodzicielstwa;
-
FIRST TEAM grant w wysokości do z mln zł na założenie i pracę pierwszego zespofu badawczego. Okres finanso- wania to trzy lata z możliwością przedłużenia o jeden rok.Nśs*ik* rui*si }s$skł nr**ik*.*i*wift k ę$it] {,Fi
Fundusze
Europejskie MtNlsl
RoZ\y().1{_j!,l{ST\Ą,oUniłi Europejska
Europejskie Fundusze Strukturalne i lnwestycyjne : ldl,§+
'łY:f]{r}' .:-'.{,,'.
Więcej bezpłatnych informacji znaldziesz na www.f unduszeeuropejskie. gcv"pl
oraz w Punl<tach lnformacyjnych Funduszy Europejskich.
Projekt jest współfi,nansowany ze środków Funduszu Spójności Unii Europejskiej
a im. la tzyZnana
ł !,a.R-a5, uvf0&1,s,
wyRózlIrcxm
tZa wspólny cel
i za działa]ność ponad granicami Iaury odebrali polska działaczka
W tym roku Nagrodę im. Jerzego Giedroycia usta- nowioną przez redakcję "Rzeczpospolitej" przyzna- no Bogumile Berdychowskiej, publicystce i działacz-
ce, oraz Myrosławowi Marynowyczowi, prorektoro-
wi
Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie.-
Mimo uptywu lat nagroda nie chce stracić na aktualności - powiedział Bogusław Chrabota, redak- tor naczelny "Rzeczpospolitej" i przewodniczący KapituĘ Nagrody. - Sytuacja na Ukrainie i skompli- kowane relacje między naszymi narodami wymaga- ją, by nagrodzić ludzi zabiegających oprzylażńi
zrozumienie między Polakami i Ukrańcami.
Uroczystość w Pałacu Rzeczypospolitej odbyła się pod patronatem prezydenta Andrzeja Dudy. @@ -"7'.c reńcja zuroczystości i rozmowy z nagrodzonymi+A6-7
I
l *'e.";'nformaciio
laureatach ipatronie nagrody
***.ń"pr
j--g*;;Ń#;di.
,]
]
iz ź
^
^
Pląlek
! L\J
2 GRUDNIA 2o16ĘlRzeczeosrouIĄ
rp,pllfl agf sdagiedroveiawNwsNM \ ._,
*** N, § \ re
w*" M-
A\-
"W M..N
-wi
,,N
\\' N
r\"\\\\
\_\\i\
\\_\\
"N\
_"-'-N-
Wspólna
SpraTrya
ponad
ze Polska i Ukraina poftzebują siebie nawzajem.
JACEKclEśtAK
Podczas uroczystości w Pałacu Rzecz;pospolitej w Warszawie
Bogumiła Berdychowska i
Myrosław Marynowycz otrzy-
mali
medalez
wizerunkiem patronai
napisem "W imię polskiej racji stanu" oraz pa-współczesnych jasny: nie oglą- damy się na imperium, suwe- rennie decydujemy,
Paweł Kowal podkreślił, że
Bogumiła Berdychowska
i Myrosław Marynowycz to Iu- dzie misji. - tączy ich bezinte- resowne działanie na polu pu- blicznym,w
dobrymi
złym czasie, oraz wielka odwaga cy-Nagrodę im. Jerzego Gie- droycia redakqja,,Rzeczpospo- litej" ustanowiła w zoor roku, w
pierwszą rocznicę
śmierci wielkiego patrioty, znakomite- go redaktora i dalekowzrocz- nego poliĘka, twórcy,,Kulhry"i JnsĘrtutu Literackiego w Pary- żu. Przyznawana jest osobom lub instytuciom za działalność
przez nią fundację Muzeum
i
Festiwal Brunona Schulza zDrohobycza,
białoruskiego działacza politycznegoi
spo- łecznego Andreja Sannikau, a także rosyj skie stowarzyszenie Memońał.Dotychczasowyrni laureata- mi nagrody są: Jerzy lGoczow-
ski
(zoor), Zbigniew Gluza i Ośrodek Karta (zooz), AndrzejPrzewoźnik (zool),
MarekKarp i Ośrodek
Studiów Wschodnich (zooą\, Natalia Gorbaniewska (zoo5), Jerzy Pomianowski (zoo6), Bohdan Osadczuk(zool), Krzysztof
Czyżewski (2oo8), ZygmuntBerdyc howski (zoo9),
Ęniesz-
ka Romaszewska-Guzy (zoro), Tomasz Pietrasiewicz (zorr), Andrzej Nowak oraz Timothy Snyder .(zotz),
Jan Malicki
(zor]), Paweł Kowa] (zot4) oraz Tomas
Venclova i
InstytutWielkiego Księstwa LitewŚkie -
8o(2015). @@
o o
granlcaml
NAGRODA
tTegoroczni laureaci udowadniaj ą swą działalnością,
t
l
+
l
l
t
l
I
Niil
łBoglmlla BedYchowska i Myroslaw Marynowycz (z bukietami kwiatów) w towarzystwie cżonków Kapituły Nagrody im. Giedroycia
ą\
J
ili]]
.i:l,
",
itl:.
ii:;"rll,*,,,'M"'i]
Miesiąc, może dwa br:akowało, by ukraina znalazla
RozMoWA
Profesor Myroslaw Marynowyczmówi o dzialalnoścl lnspIrowanei myślą Jerze o G|edroycla, o czasie spędzonym w lagrzei nadziel na dobre rclacie polsko-ukraińskie.
Y:
Nagroda tnfla doaulentycznego bohabra, czlowieka, który nigdy nie bal slę mówIć pnwdy, co prryplac|l nawet zsylką do lagru. Ale zacznijmy od pallona nagrody jak pan zetknąl slę z
Ęo
dzielem?Mynostłw
MaRyNowycz:Nie miałem okazji spotkać osobiście Jerzego Giedroy- cia, a jego dziedzictwo poznałem poprzez książki, które o nim napisano. Od pierwszej chwili miałem pewność, że jest wielkim archilektem wspólczesnej Europy, Nie wiem, czy Europejczycy są świadomi wpływu Giedroyciana dzisiej szy kształt polityczny kontynentu, Jednakw naszym kraju i na terenach dawnej Rzeczypospolitej nikt nie może mieć wąlpliwości,
że to on zaproponował koncepcję, abyśmy wszystko zaczęli od początku. Kierując się zasadą, że nie liczy się tylko nasze zwycięstwo, bo równie ważny jest komfort sąsiadów i politycznych partnerów. Mówiąc wprost:
Giedroyc podważył logikę opartą na dominacji
i
podporządkowaniu innych.
Dlatego między Polską, Litwą i Ukrainą mogły się pojawić nowe wartości oparte na współpracy. Giedroyc wspaniale to wymyśIił.
Kiedy po raz pielw izy usĘszat pan o Giedroyclu?
To było dopiero w latach 9o., ponie\Maż przez
lata
Ukraina była odseparowana od wolnego przepływu idei z Zachodu. Wielerzeczy musieliśmy potem nadrobić.Kto byl dla pana pielw zym auloryielem, klóry spnwlł, że żyl pan zawsze w niezlomny
posób?
Czerpalem z wielu kierun- ków. NauczycieĘ byla historia Galicji i l]krainy, a jeśli chodzi o prawa czlowieka to, ocz}.wi- ście, Jimmy Carter, prezydent
Stanów Zjednoczonych, który podniósltę kwestię do rangi pńorytefuw stosrrnkach międrynarodowych. Na Ukrainie wzorem byli opozycjoniści C zornowił, Swerstiuk. Bardzo ważn;rm drogowskazem stała się dla nas polska Solidarność, a z perspekĘwy czasu jeszcze wyraźniej widzę, że była ona również owocem przemyśleń Giedroycia. Pamiętam, że gdy bylem w więzieniu, napisali- śmy telegram do Solidarności, oczyl,viście potajemnie.
pracowałem w warsztacie
i
układałem w myślach treść, tak żeby było jasne, że Solidarność cieszy się poparciem więźniów politycznych. Wysłali śmy też pismo do papieża Jana Pawła
II i mieliśmy odzew: papież modJił się za więźniównaszego
łąru.
Jak ważne byly pana rcdzlnne kozenle l fakt, że dziadek byl kslędzem grcckokalolickim, a
wlę
pzedsiawlclelem Kośclola w szczególnyspoób pjz
śladowanello, zalÓwno przez caral, jak i komunisfów.Było dla nas oczl.wiste, że jego przejście na prawosławie
nie było dobrowolną decyzją Został uwięziony w 1945 roku, ajednocześnie aresztowanoje8o syna, mojego wuja. KGB szantażo- wało dziadka, mówiąc, że syn zostanie zwolniony dopiero wtedy, gdy on przejdzie na
waIlo z lomuniznem w polsce
nIe byta aż tak nlebezpIeczną iak na UlaaInĘ kilón śala się Pdną z rcpubllk Zwiąaku Radzieddego. Kiedysię pan na tę walkę zdecydoml?
Byłemwzywanydo KGB za anĘsowieckie przemówienia
"kto nie z nami - tenprzeciw- ko nam", odpowiedziałem:
"Dobrze, będę przeciwko wam!".
Co taklego mówil pan w akademlku, że zalnierc owało siętym KGB?
mrąTKoWe oypromy.
-
Spotykamy się z5 lat po tym, jak Ukraińcy powiedzieli Związkowi Sowieckiemu "nie"-
podkreślił w laudacji Paweł Kowal, członek Kapituły Na- grody.-
O Jerzym Giedroyciu nie mówimy "minister', "prezy- dent", ale jego doktrynę przy- jęło niepodległe państwo pol- skie. Nastąpiło to dokładnie ćwierć wieku temu, gdy Polska pierwszana
świecie uznalaUkrainę. Kontekst był
dlaWrlna. A także sprawa polsko- -ukrańska - mówił.
Uzasadnienie
nagrody przedstawiła Hanna Wawrow- ska, selcetarz kapifuJy:- Iaure-aci zostali nagrodzeni
"Za tnrdną i konsekwentną działal- ność na rzecz współpracy pol- sko-ukraińskiej.Za
wysiłek, dobrą wolę i cierpliwość wbu- dowaniu pr zylaznego klimatu dla solidamości narodów Euro- py Środkowo-Wschodniej'-
powiedziała.w "kierunku zgodnym z polską racją stanu, którą jest porozu-
mienie z narodami
Europy Środkowo-Wschodniej ".W tym roku kapituła nomi- nowała do nagrodyrównież li-
tewskiego pisarza
PranasaMorkusa, byłego
premiera Ukrainy Arsenija Jaceniuka, białoruskiego filozofa i pisarza Ihara Babkou, twórcęi
szefa Kolegium E uropy Wschodniej Jana Andrzeja Dąbrowskiego, dr Wierę Meniok i kierowanąrKAPITUŁĄ PARTNERZY, PATRoNI W kap|tule przyzna|ąGe|
nagrcdę
za
lada|ą: Zygmunt Berdychowski, Czesław Bielecki, ks. Adam Boniecki, Zbigniew Brzeziński, Bogusław Chrabota (przewodniczący), Kży szlof czy żewski, G że go rz Gauden, zbigniew Gluza, Rosiis Kamuntavićius, Paweł Kowal, lrena Lasofa, Jan Malicki, Andrze| Nowak, AdamEbelhardt, Tomasz Pietrasie-
w icz, Krzy szlot Pi esi ewi cz, Agnieszka Romaszewska-Guzy, Wojciech Sikora, Radosław Sikorski, Timothy Snyder, Tomas venclova i Hanna wawrowska (sekrelarz).
Pańneraml tegolocznei edyc|l nagrcdy ą: lnsMut Pamięci Narodowej, Biblioteka
Narodowa, Narodowe Cenirum Kultury Fundacja Nasza Kultura, lnst/tu' Książki, lnsMui Literacki Kultura.
palroni medlalni:
Potskie Radio, TVP Kultura, TVP Polonia, miesięcznik ,,Uważam Rze Hisioria"
oraz senłisy internetowe www.rp.pt i www.interia,pl.
l
N l
I
*
łsYLWETKA
Myroslaw Marynowycz. Ukraiński dziennikarz, pedagog, tłumacz.
W t972 r. usunięty ze studiów na Politechnice Lwowskiej za krytykę ZSRS. W 1976 r. współtworzył ukraińską Grupę Helsińską, za co zosiał skazany na siedem lat łagru i pięć lat zesłania. Założyciet ukraińskiego Amnesty lnternational (1991). Pracował w lnslytucie Sludiów Wschodnioeuropeiskich w Kijowie (1990-1993). Od 2OO8
r, prorektor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie. 0d 2010 r. prezes ukraińskiego PEN Clubu. Działa na rzecz porozumie- nia polsko-ukraińskiego.
prawosławie. Dziadek zgodził się, a syn i tak zglnął w Magadanie. Nigdy nie chciałem być surowyn sędzią dla dziadka, bardzo go Iubiłem i szanowałem.
winni
nie byliludzie, tylko okrutny system i j ego przedstawiciele odpowiedzialni za prozeli- tyzm. Państwo zmuszało oblrłateli do zmiany wiary.
w akademiku i grożono mi wyrzuceniem z"politechniki.
ktoś doniósłnamnie.
Oczl.wiście na początku byłem wszystkim przer ażony,
z czasemjednak - kiedy zostałem postawiony przed wyborem: wolność a]bo donoszenie na swoich kolegów - dokonał się we mnie przełom. A kiedy usĘszalem od oficera KGB, że
Mieliśmy na roku komunistę, który został przyłapany na kradzieży pracy innego kolegi. Kiedy wyszło to na
jaq
wszyscy się śmiali, że na roku mamy tylko jednego komunistę, ai
on jest złodziejem. Ja też się z tego śmiałem, co
odnotowano. Poza tym krytykowałem rusyfikacj ę Ukrainy.
$
l
l
I rp.pt,lnagrod giedr*ycia
.,i\\'
ś
N**,**
Plątek
2 GRUDNIA 2016
\pRzeczeosPourA Kli.: A7
Ukraincy trzymali kciuki za Solidarność -
RozMowA
Bogumlla Bedychowska
o spolkanlach z Jerrym Gledroyciem Irclaciach polsko-ukraińskch.
Y:
Opracowala panl ksIążkę ,JeĘy Giedloyc. Emigfi cia ukraIńską Listy 1950-1982".Jakie byĘ pan| spotkanIa z Redaklorem?
Bocuurta
BEnoycHowsKA:Miałam szczęście, że kiedy po raz pierwszy pojechałam do Maisons-Laffitte, redaktor Giedroyc był w dobrej kondycji, a już wcześniej mieliśmy kontakt listowny.
Na podstawie publikacji w ,,Kulturze" nabrałam przekonania, że prowadził bogatą korespondencję z przedstawicielami ukraińskiej emigracji, i zaproponowałam, że się nią zajmę. To było w latach 9o., gdy Czl,telnikwydawał kolejne tomy listów
Redaktora i mogliśmy dodać do nich kolejną, ukraińską pozycję. Na początku Giedroyc odparł, że ma wiele wydawniczych planów, co znaczyło de facto, że są pilniejsze sprawy. Ironia losu polega na tym, że większość planów, o których mówil, nie zostńa zreafizowana, tymczasem tom
zaproponowany przeze mnie
,,Zamiłowanie do spraw beznadziejnych. Ukraina w
>Kulturze< 1947 - żooo".
Giedroyc jeszcze w czasach ZSRR podkreślał, że ani Polska, ani Ukraina nie są w stanie wyzwolić się spod dominacji sowieckiej samodzielnie. Do osiągnięcia tego celu potrzebna iest solidarna współpraca wszystkich narodów Europy Środkowo- Wschodniej. Jednocześnie kluczową rolę w tym planie grała normalizacja
stosunków polsko-
ukraińskich - ze względu na wielkość krajów i potenciał demograficzny.
W powlklanych relac|ach Polaków z LitwInaml I
Ukralńcaml ważnieisze były le oslalnle?
Z pełnym szacunkiem dla Litwy, nie miała ona tak ważnego geopolitycznego znaczenia dla Związku Radzieckiego i hisl orii Rosji.
Tymczasem Rosjanie, lakże z obecnego obozu rządzącego, przy znają, że mocarstwowa pozycja Rosji w Europie jest bez Ukrainy mocno osłabiona lub wręcz utracona. Stąd wyjątkowe znaczenie w strategii paryskiej,,Kultury" mialo działanie
narzecz
normalizacii relacii polsko-
czyll od 1989 roku, klerowala pani przez p!ęć lai Blurem do spraw Mnle|szoścl
Narodowych w MInlslersfw|e Kultury. Jak do lego do zlo?
To się zaczęłojeszcze ]ff
podziemiu. Sprawami Ukrańców w Polsce zajęłam się jeszcze podczas studiów na Katolickim Uniwersy,tecie Lubelskim, gdzie z grupą studentów ukraińskiego pochodzenia
organizowaliśmy w latach 8o.
Tygodnie Kult ury Ukraińskiej.
Potem staraliśmy się zainteresować sprawami mniejszości Komitet Obywatelski przy Lechu Walęsie. Udało się to również dzięki zaangażowaniu Jacka kuronia. przed obradami Okrągłego Stołu dzialała
województwie
gorzowskim.
śmierci ukazał się jego Pracowałam przyjego
dziennik ,,Z obozowego kampanii wyborczej, apotem
zeszytll", gdzie zapisał zaczęłam pracęw
spostrzeżenia na temat Ministerstwie Ku]turyktórym
Polski z lat 1980-1981.kierowała minister
Izabella
Był wietkim entuzjastą Cywńska.Zvłyciężyła
Solidarności i uważa], że bowiem koncepcja,że
poradzimy sobie ze stanem demokratycznepaństwo
wojennl,rn. Byłam polskie musi odejśćod
zaskoczona, że ktoś w powierzaniaspraw
Kijowie, który wówczas byłmniejszościMinisterstwu
kompletnieodciętyodSprawWewnętrznych.
świata, uważnie śledził+SYLWETKA
Bo
umIla Berdychowska. Działaczka i pubticyslka specjalizująca siq w relacjach polsko-ukraińskich. członek Komisji ds, Mnieiszości Narodowych Komitetu obywalelskiego przy Lechu Wałęsie (1989).Pieruszy dyreKor Biura ds. Mniejszości Narodowych w Minisfer- stwie Kullury (1989-1994). Koordynator programu sfypendia[nego ,,GAUDE POLONIA' dla artystów z Europy Srodkowo-Wschodniej.
Współauiorka,,Buntu pokotenia: rozmowy z inielektualislami ukraińskimi" (20oo). 0pracowała tom ,,Jerzy Giedroyc. Emigracja ukraińska. Listy 1950-1982" (2oo4'). Wydała tom szkiców ,,Ukraina:
ludzie i książki" (2006) i ,,Zamiłowanie do spraw beznadzieinych.
Ukraina w >Kulturze< 7947-2ooo" (2076).
Wówczas
kojarzlo
się to wyjątkowo źle. Czas po 1989 roku był bardzo ważny. Udało nam się zbudować zręby cywilizowanych relacii między państwem, administracją publiczną a społecznościami mniejszościowymi.polskie losy i trzymał za nas kciuki.
Co leraz jesl na|ważn|eisze w relac|ach polsko-ukraIńsklch?
Nie możemy zmarnować dorobku, jaki wypracowali- śmy przez okres niepodle- głości. Ostatnie e5 lat to naileoszv czas w naszvch
ll I
Nl]
mimo problemów nasze relacje są dobre. Wspieramy się. Nie możemy tego zmarnować,
Jakle są reperkus|e fllmu
"Wolyń'?Na to pytanie będzie można odpowiedzieć dopiero za jakiś czas. Dzisiaj wiadomo, że nie spełniły się najgorsze scenańusze, natomiast nie wiemy, jak ten film wpłynął na sympatie polaków do ukraińców - to mogą pokazać dopiero badania opinii publicznej, które pewnie za jakiś czas się pojawią, Mam nadzieję, że wyniki nie będą dramatycz- ne.
Nagrodę lm. GledroycIa olrzymala panl z ukraińskIm laurealem Myroslawem Marynowyczem.
Czuję się tym zaszczycona, ponieważ prof. Marynowycz od latjest zaangażowany w polsko-ukraiński dialog.
Chcę podkreślićjego rolę w przełamaniu impasu wokół Cmentarza Orląt Lwowskich.
Gdy prezydent Aleksander Kwaśniewski odwołał
wizltę
w Lwowie, między innymi dzięki prof. Marynowyczowi doszło do spotkania intelektualistów polskich i ukraińskich na ukraińskim I(atolickim I Tniwcrswtecic wc
I
t
I
*
il t I
hukazał się w 2oo4 roku...
Co Jerzy Gledroyc plsal w korespondenc|i na lemal Ukralny?
Trzeba ją czytać równolegle z opracowaną przeze mnie publicystyką paryskiej ,,Kultury"
i
,,Zeszytów Historycznych", wydaną w tym roku przez Instytut Książki w tomie
ukraińskich, podkreślam słowo,,normalizacja", bo Redaktor nie był człowiekiem
sentymentalnym. Nie mówił o pojednaniu, tylko właśnie o normalizacji. To był cel mniejszy, skromniejszy, ale trzymający się realiów.
Poczynaiąc od rządu Tadeusza Mazowleckleg|o,
komisja zajmująca się sprawami mniejszości narodowych, której przewodniczył Marek Edelman.
A gdy doszło do wyborów 4 czerwcatg99 r., profesor Włodzimierz Mokry, polski Ukrainiec, został kandydatem do Sejmu z ramienia Solidarności z okTęgu Choszczno w ówczesnym
Pamlęta panI pierwszy Impuls klerulący panl zalnletesowanie w slronę UkraIny?
Niezwykle ważny był dla mnie poeta Wasyl Stus, dysydent i według mnie najważniej szy powoj enny poeta ukraiński. Zmarł w łagrze już w okresie
pieriestrojki, w 1985 roku, po 14latach uwięzienia. Tuż po
reiacjacń. Najpierw my, a potem Ukraińcy odzyskali podmiotowość. Giedroyc był zachwycony tym, że
Rzeczpospolita jako pierwsze państwo na świecie uznała niepodległą Ukrainę. Pisał do Bohdana Osadczuka, że polski rząd tym razem nie zaspał gruszek w popiele. Minione ćwierćwiecze pokazało, że
Lwowie, a potem do modlitwy na Cmentarzu Orląt Lwowskim i przed pomnikiem Ukraińskiej Galicyjskiej Armii. Spotkali- śmy się tam, bo uważaliśmy, że relacje polsko-ukraińskie
są na tyle ważne, że nie można ich zostawiać tylko politykom. Również dziś tak uważam. @@
* rozmawiał Jacek cieślak
1
1
I
i iprzykładem pokojowego rozwiązywania problemów.
zdradził ich brat, ale oni mu wybaczyli. Kiedy Putin był na wystawie w Moskwie, ominął właśnie obraz Borysa i Gleba, mówiąc, że to nie jest ,,nasza"
tradycja, nie dla Rosjan.
Przed oslalnl m zwycIęsfwem na Maldanle
krfikował
pan prczydenta Wlklora Januko- wycza I nleiednoznaczną postawę Zachodu.Wedy
nlepodle lość ucIekala UkraIńcom?Byłem wtedy w desperacji.
Uważałem, że jeśli Januko- wycz odda Ukrainę Rosji, nigdy nie odzyskamy niepodleglości. Miesiąc, może dwa brakowało do tego, by Ukraina znalazła się w jednym państwie z Rosją
i
Białorusią, w nowym Związku Radzieckim. Zwycięstwo na Majdanie stało się szczęściem mojego życia.
Na wschodzle Ukralny trwa lednak wo|na. lle leszcze?
Nie wiem. putin dobrze zna psychologię ludzi Zachodu, a jak zauważyl znawca Rosji James Sherł liczba europej-
skich ekspertów anąlizują-.
cych politykę l0emla maleje, tak j akby zadekretowano pokój, a Putin stał się demokratą. Mieszkańcy Zachodu nie zauważają wojny na Ukrainie. Jak podnosimy tę kwestię, Zachód nie chce o tym słyszeć, mówi, że jest zmęczony zĘmi wieściami z Ukrainy. Kiedyś Polska była faszystowska, a teraz faszystowska jest Ukraina, Wszystko bierze się z tego, że Europa osądziła winę nazistóW tymczasem zbrodnie komunistów zostaty zlekceważone, bo stalin pokonał Hiflera.
Jak pan ocenia relacie polsko-ukraIńskIe?
Cudem było dla mnie to, że Polska, która w przeszłości tak wiele zrobiła, żeby
ńe
dopuścić do powstania ńepodległej Ukrainla jako pierwsza tę niepodległość uznała. Byłemwtedy niezwykle wzruszony, a Jerzy Giedroyc odegrałwtym wielką rolę. Pamiętam, jak w czasie dwóch Majdanów chodziliśmy do konsulatu polskiego we Lwowie z
plakatami o treści "Polsko, dziękujemy za wsparcie". Ale jak to w małżeństwie bywa, miesiąc miodowy minął
i
trzeba się uczy ć r ozwiązyw ać sporne kwestie w cywilizowa- ny sposób. Rozmawiać.
Muszę pana na konlec zapylać o to, |ak z persp krywy ukraIńskei odblerany ieś fIlm ,Wolyń"WolcIeóa
Smazowsldeg|o?
Powiem szczerze: nie chcę go oglądać. Z moimi kolegami zrobiłem wiele, żeby ta krłestia była po chrześcijań- sku rozwiązan a. Zorgarizo, waliśmy w Łucku konferencję na ten temat z udziałem polskich przyjaciół, zajmowa- liśmy się Cmentarzem Orląt Lwowskich, modliliśmy się razem, a w specjalnym liście skierowanym do polskiego narodu prosiliśmy o przeba- czenie. Nie chcę wracać do przeszłości. Chcę wraz z polskimiprryjacióhni prowadzić dialog w duchu miłosierdzia i pracować dla wspólnej przyszłości, dla porozumienia. To jest moja misja. @@
-ro zmaw iał J ac ek cie ślak
r
i
\
\l
\
się
a\M nołrym ZwiązkuRadzieckim
l}afll pan do łatru za zalożenle Uknlńskle| Grupy Helsińsklel.
Byłem wspołzałożycielem w gronie dziesięciu osób, jednym
z najmłodszych. Osiem z nich trafiło do
łąru,
dwie zaś były pozbawione obywatelstwa sowieckiego i wyjechały do Ameryki. Mnie skazano na siedem lat łagru o surowJ.rn reżimie i pięć lat zesłania poza Ukrainę. Pierw zy wyrok odbyłem na Uralu w łagrze dla więźniów politycz- nych, drugi zaś zmniejszono do trzech lat, były tojuż czasy Michaiła Gorbaczowa.JakIe byĘ warunkl w lagrze?
Na 6o więźniów przypada- lo rzo strażnikóW a otaczało nas siedem rzędów zasieków z drutów kolczastych.
Musial pan slwarzać duże zagrcŻenle?
Mój status został określony następująco: więzień
państwowy, szczególnie niebezpieczny.
W |aklch warunloch pan pracowal?
Praca była j es zcze znośna, fatalne było wyżywienie.
Glodowal pan?
Zwłaszcza kiedy
przebywałem przez wiele dni wkarcerze. Wyszedłem stamtąd opuchnięĘ z głodu.
Do karceru wtrącano za byle co. Na przykład za niezapięty guzik. Wszystko było pretekstem, przy czyną zaś bylo to, że nie chciałem się wyrzec swoich poglądów.
Pewnej Wielkanocy zgromadziliśmysię z kolegami na wspólną
modlitwę, za co otrzymaliśmy r5 dnikarceru. Właśnie wtedy postanowiliśmy napisać do Jana Pawła II list z prośbą o modlitwę zawięźńów politycznych w naszym łagrze. Wspólna modlitwa iako "odprawianie kultu" bylazabroniona.
Czy spotkal pan w lagnze rosy|sldch opozyctonlslów?
Tak - Siergieja Kowalowa, Andńeja Smirnowa, a także takich dysydentów jak Igor Ogurcow, rosyjski monarchi- sta. To było ciekawe towarzy- sfivo.
GzT dla nlch bylo |asne, że tylko nIezależna Ukra|na da|e
szanĘ
na nowy lad w Europle Wschodnle|?To była zawsze trudna kwestia dla rosyjskich demokratów. Na Ukrainie jest takie powiedzenie: rosyjska demokracja kończy się tam, gdzie zaczyna się niepodle -
głość Ukrainy. To dobrze widać teraz. Na palcach można policzyć tych Rosjan, którzy popierają niepodle- głość Ukrainy.
Jak wlęc Ros|anle deflnluią Ukralńców?
Takjak Sołżenicyn, a dla niego język ukraiński to rosyjski, tyle że popsuty przez Austriaków i Polaków.
Moskwa, podkrcśla|ąc, że hlstorla Rusl zaczęla sIę na Ukralnle, zawlaszcza ią.
To jest największa kradzież ostatniego tysiąclecia.
Oslalnlo poslawiono w Moskwle w obecnoścl Wadlmlra PutIna pomnlk świętego Włodzlmlezą
To nic putinowi nie pomoże. Zresztą pierwszymi świętymi Rusi Kijowskiej byli Borys i Gleb, którzy są
06// litĄdrzena www.kurierlubelski.pl
Uczniowie nie będą tego czytać
E&tkąia
- Zamiaś zańęcić uczniółl do czytania, wytłola odwrot- ny skutek - tak nauczyciele komentują
nołą
listę lekturprzygototmĘprzezMEN.
AleksandnDunSska
a.dunajska@kurierlubelski.pl
MEN zaprezentowało we wto- rek projekt nowej podstawy programowej, a wraz z nią listę lekhu dla nowej, ośmiokJasowej podstawówki.
I tak np. wśród obowiązko- wych pozycji dla klasy IV zna- lazĘ się m.in. ,,Akademia Pana Kleksa",,,Mikołajek",,,Powrót taty" i ,,Pani Twardowska". Rok starsze dzieci mają czytać m.in.
,,Opowieści z Nami" oraz,,Ka- tarynkę".
W VI klasie obowiązkowe mają być m.in. ,Jil pustr7ni i w puszczy", wybrane bajki Kra- sickiego oraz,,Hobbit, czyli tam
i z powrotem". Na liście dla kla- sy VII znalazły się,,Zemsta", ,,Zona modna"
i
,,Siłaczka",a w VIII ,,Kamienie na szaniec", ,,Balladyna" i,,Sy4fowe prace'.
W kżdej klasie jest też,,Pan Ta-
deusz" - najpierw we fragmen- tach, w k]asie VIII w całości.
- Nie powiem, żeby ta lista wywoĘwała mój entuzjazrn. To zestaw podobny do tych, jakie obowiązywałyjŃieś ąo lat temu - przyznaje Adam Kalbarczyk,
twórca
Międzynarodowych Szkół im. I.J. Paderewskiego wlublinie. - W duzej częsciąto
teksĘ davrne, niedostosowane
do wieku uczniów, trudne w od-
biorze. Np. ,,Pan Tadeusz" w IV klasie, nawet jeślitylkowe frag- mentaĄ to przesada. Spójrzmy też nazestaw zVklasy - znowu ,,Pan Tadeusz", do tego,,Ctrłop- ry z Placu Broni,,,W pamiętniku Zofii Bobrór,rrny" i,,Czame Sto- py". Na peurno nię są to teksty atrakcyjne dla współczesnych dzieci -podlceśla.
Podobnego zdania jest IQta- rzyna Olejnik, polonistkai dy-
rektorka Szkoły Podstawowej Paderewski. - Widać tu nachy- lerrieniezwyldepatriotyczrre. To oczywiście wźne, żeby kszał-
tować takie postawy wśród dzie- ci. AIe wybrane pozycje prak- tycznie nie uwzględniają zainte- resowń czytelniczyó dzisiej- szych nastolatków - ocenia.
- Np. w klasie VI mają być obowiązkowo omawiane,,Ka- meleon" i ,,Śmierć urzędnika"
Czeóowa. To zbyt tudne
tek-
tydla dzieciwtymwieku - do- daje.
Na ten sam problem zwTaca uwagę Maria Gudro-Homicka ze Stowarzyszenia Nauczycieli Polonistów. - Zaskoczyły mnie np. ,,Dzieci z Leszc4mowej Gór- ki" w k]asie IV. To utwór archa- iczny, dzieciom trudno będzie zrozumiŃ ten j ęryk - zazracza,
- Do tego nowele pozytyvvistycz- ne w klasie V. Już w 1994 roku wyrzucaliśmy je z klas IV i V, bo byĘ zbyt skomplikowane w od- biorze. ,,Quo Vadis" w całości w MI klasie? Za duże i za trudne.
w
wI
klasie aż sześć utworówpoświęonyó
II wojnie świato- wej. A gdzie literatura końcaXX
wieku? Gdzie książki mówiąceo
prawdziwych problemach współczesnych nastolatków, np.braku sabilżacji w rodzinie?
Atra},cyjniejsze pozycje są wśród lektur wrrrmienionych przez MEII jako,,uzupehiającd'.
Kłopot jednak w tym, że na ich omówienie może zabralcrąć cza- stt. - Pozycji na liście lektur obo- wiązkowych jest bardzo dużo, więc trudno
Ędzie
zrealizować coś dodatkowego - mówi Kata- rzyna Olejnik. Nauczyciele pod- keślają że taki dobór lekhu za-miast zachęcić dzieci do czyta- nia, rłryrvoła odwrobry skutek.
- Uczniowie nie
b$ą dcieli
tego czytaą więcĘdzie
idttze-
ba zmuszać. A to raczej nie za- szczepi w
nió
miłoćci do książek - uwazaAdam Kalbarczyk. - Je- śli cel tej listyjest taki, żeby ucz- niowie nie czytali, to istnieje du- ża szarsa, że uda się go osĘgnąć- potwierdza IGtarzyna Olejnik.
Małodowolności
Katarana Olejnik z!Ą|raca uwagę najeszcze jedną kwestię - nowa podstawa prognmowa daje nau- czycielom duzo mniejsą swobo- dę w doborze lektur, kolejności ich omawiania. - Dotydrczasoura podstawa programowa
oĘmo-
wała teści na cały etap kształce- nĘ czy]i klasylv - M. I to rnuczy- ciel decydował, co będzie reali- zował w któnrm roku. Nowy do- kument okeśla wszlstko sztyw- no - tfumaczy. - Poza tym do- tychczas nie było czegoś takiego jak,,lektury obowiąkowe", ale ,,zaląule" . Dzięki temu mogli- śmy bardziej herować się prefe- rendamiuczniówwdoborze lek- ttu, omawiać te
kiąki,
lćóre oni uzrnwali za arakryjną wartoś- ciowe. Teraz to nie będzie możi- we-zauwźa.O@@} .,Pan Tadeusz" w Teat]ze Ośerwy. MEN chce, by uczniowie zgĘbiali dzieło Mickiewicza w każdej klasie
soorna dwuiezvczność w no\^rych szkołach
,*o'..*, Płeł'Prtł#o'ł,l*;,"Y-f,*/.{A
ę"ffi,:rku
obcymfizyki wątpliwości budziły
teżCzęśćzdolnychdzieci
tworzyć takie klasy.Projekt czychemii.
klasysportowe,którerównież może zoslaćpozbawlonych
ustawy mówi zaś, żepierw-
- Dwujęzyczność to celcy-
będą mogły być tworzone w możliwośclnaukl
szeństwow przyjmowaniu wilizacyjny. Nigdy go nie każdej
szkole.Po
reformie więzykuobcym.
mają uczniowie danejszkoły,
osiągniemy,jeśli
będziejak
znikną gimnazja sportowe. ADziecizinnychplacówekbędą terazty'kownielicznychszko- jak podkreślała
Łoboda,;:r przyjmowane,Ęlkojeślizosta- łach, do których dostająsię
wielu szkołach nie ma możli- Zamiast dwujęzycznychgim-
nąwolne miejsca -powiedzia-
dzieci, których rodzicówstać
wości prowadzenia dodatko- nazjówpo
reformieoświaty
łaDorotaŁoboda,przedstawi-byłonakorepetycjezjęzyków wych lekcji
wychowania fi- powstaną językowe klasyw
ciel rodzicówprotestujących
obcych - polemizowalaAnna
zycznego, bo brakuje odpo- podstawówce. Każdaszkoła
przeciwedukacjinaposiedze- Zalewska, ministeredukacji
wiedniejinfrastruktury.będzie mogła rozpocząć
takie niu sejmowej podkomisji narodowej.
Ministerpoprosiłaowskaza- kształcenie dla dwóchostat-
specjalnej.Idodała,żeszcze-
Do tej pory klasyi szkoły
nieszkól,któremająproblemynich roczników. Zdaniem gólrrieźlebędzietowyglądało
dwujęzycznenie podlegały
zsalamigimnastycznymi.@części
rodziców
oznaczato
wmaĘh,
wiejskichszkołach.
rejonizacji. O przyjęciudecy-
-kwajednak pozbawienie
niektó-
Placówki nie będą miałybo-
dowałtestpredyspozycjijęzy-iych
ucŹniów rnożliwościna- wiemmożliwośc:izitruŃenia kowychiwlmikiziestirŚróitÓ- 9t9.P.
PrB{euki w języku
obcyrn. nauczycieli, którzy będą klasisty.
legislaclinY i w p*dimmixii{
Ę Tecńnologicznywspólnie il Miejsce, a \Ąr o którym 2
' '
tem Lotniczym w Balicach EC Grupę - przedsięwzię, spin-off krakowskiej Akad
*tlłt;;#,...,lr-"y*f - J
ń,ó*]g-ńi.łpa,
r"i:l*:ł;ntff *".*; *,i*.o
iW l{rakowie powstanie jeden z polskich akceleratorów }:'J:il p1 n ii""":ę nó'*ó1" J'l"Xf;:; start-upów. M}ode, innowacyjne firmy będą mogły hczYc Krupa ffi
biorczości - mówi Rz Ba
Józefowski,
u""o'"""',iii] na dofinansowanie, doradztwo i szkolenia. iijewódz-twa ffi
iektu.Krakowrtipu.r.r"cłr13- na dofinansowanie, doradztwo i szkolenia.
Marszałekiogicznyjestjednym z
dziesię-
małopolskiego$1HTł';[ilJ.:,",t,,""lI:l uou., 6 mln zl. _ Na razie
kretne, nowatorskierozwiąza_ ,#:*?:ł:#"|ŁH;Lffi'':: ilŁ:i:H*T;nli:i:*li,,]T,
i'.ilT,i."no*'filii:ir'.T:',,i: ;:'o"'r"Hfr'r'o,ruu Agencją nia ,usprawniające procesy "wo"u;"*aiożń"-"owo"'"-
miastem W kraju dla tokatizaciiubiegało się aż 6r różnych
Roźwojup.r"ariótio."3rósći p."a"ł:"ń".- --'Ża".iao*uti-
snychiozwiązań,
'lań-uPÓw - aŻ 11 Proc, Polskichprojektów z całei lotst<i.