Kara, Dzieci
MIAŁA 12 LAT
W DOMU CIĄGŁE ECHO W ŚCIANACH KRZYKI NOCĄ
które się nosił po sąsiadach i jak posąg stała
jak ojciec bił matkę
to straszne gdy dziecko widzi przemoc nim zaśnie czuła sie sama
była sama
w niej był ból, kur*
najtańsze ciuchy
tylko w nie mogał sie ubrać
a inni tylko sie śmiała ze ma gorzej miała by tak samo jak wy gnoje ale nie moze
w szkole siedziała sama biedna na przerwach i myślała kiedy wróci
znowu będzie aferka
niekt nie pytał czemu nie je śniadań nauczycielka, widziała to ta kur*
ale była obojętna
dlaczego ludzie nie widzą cierpienia dzieci?
jest mi tak przykro, ze chce wyjść temu naprzeciw ona marzyła tylko o chwili spokoju
co zrobić ma małolat, jak go nie ma w sowim domu?
Kara - Dzieci w Teksciory.pl