Kafar Dix37 - B. tekst piosenki

(1)

Gdy zadzwonił Poszwixxx mó2i mam złe wiadomości nagle mrozi kości coś mi bez lirtości

ej, nei wiem skąd wiedziałem ze to B

myślę nie

przecież niezniszczalny kurwa jest myślę nie

ale słucha mam całkiem nieżły

przecież słowa Łukaszowi i w gardle uwięzły pytać jak

pytać gdzie pytać kiedy

powiedz kurwa sam co to teraz zmieni B.

Skurwiel nieprzeciętny opisał sztosy nie piosenki i wiem ze nie chce

żebym go wybielał zjadł tu zęby,zęby ta dupy towar i butelki w głowie metlik miał i od chuja miał pretensji tak do świata

jak do siebie

juz brakuje nam tu cibie cała scena

od mainstreamu do podziemia cała scena

za dużo by nas wymieniać!

B. Leci bomba tu na ziemię B. pije hiphopowe plamie B. Od zgredów po małolatów B. Bezczel naszych czasów /2x

Zostawię to wychwalanie twej osoby innym Sam widziałeś tu to wszystko

Czułeś się winny

Bezkrytyczny, niepokorny, nieomylny Tak zostawmy to morderczo

I wypijmy

Nagle cała sprzedaż płyt I wszystkie wyświetlenia

Są tu dla nas kurwa kompletnie bez znaczenia Żaden wers i żaden bit tu tego nie zmienia Żegnałeś się tyle lat

Odszedłeś bez do widzenia Nie ma cie jzu z nami I nie będzie nigdy

Przekroczymy bramę i wtedy nawińmy Kliczko aureolę, no i Bene nafi

Szkoda ze tak szybko musieliśmy cie stracić Wrogowie oddali szacunek, nie kpinę

Boże chroń rodzinę, myślę: Synek I każ kurwa mnie telepie, jazda ostra

(2)

Lepsza wersja ciebie, Oskar!

B. Leci bomba tu na ziemię B. pije hiphopowe plamie B. Od zgredów po małolatów B. Bezczel naszych czasów /2x

Kafar Dix37 - B. w Teksciory.pl