• Nie Znaleziono Wyników

View of In the Search for Chemical Water Contamination

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of In the Search for Chemical Water Contamination"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

22

NO

limits

Człowiek ma ogromny wpływ na jakość wody w  środowisku – zarówno

poprzez wprowadzanie do niej różnorodnych substancji chemicznych,

jak i przez ingerencję w jej naturalny obieg. Źródłami kontaminacji są nie

tylko urbanizacja, górnictwo, nadmierne i czasem niewłaściwe

korzysta-nie z różnego rodzaju środków chemicznych – główkorzysta-nie w rolnictwie – ale

przede wszystkim przemysł.

W POSZUKIWANIU

ZANIECZYSZCZEŃ CHEMICZNYCH

WODY

tekst: Agnieszka Niewdana

Element biologiczny ABTOW zwizualizowany przy pomocy konfokalnego laserowego mikroskopu skaningo-wego (CLSM). Mikroorganizmy zaznaczono na zielono, a gąbkę poliuretanową – na niebiesko

(2)

23

#2(2)/2020

Wzrost liczby ludności na danym obszarze powoduje zwiększone zużycie środków ochrony osobistej i farmaceutyków, sek-tor transportu jest źródłem metali cięż-kich i  węglowodorów ropopochodnych, w  tym wielopierścieniowych węglowo-dorów aromatycznych (WWA). Istotnymi, tak zwanymi punktowymi źródłami za-nieczyszczeń, są wysypiska śmieci, z któ-rych do wód gruntowych przedostają się różnorodne substancje chemiczne, a na-wet substancje radioaktywne. W wyni-ku działalności rolniczej do środowiska uwalnianych jest wiele substancji biobój-czych, często zawierających znaczne ilości metali ciężkich, szczególnie kadmu, cyn-ku i miedzi, jak również leków weteryna-ryjnych. Zupełnie odrębnym zagadnie-niem są substancje chemiczne stosowane w przemyśle.

Istotnym problemem stają się farmaceu-tyki, które dostają się do wody trzema drogami: przez ścieki komunalne, ście-ki z  zakładów produkcyjnych, a  także z ośrodków hodowli zwierząt gospodar-skich. Wydalane antybiotyki niestety wciąż zawierają aktywną substancję. – Związki ksenobiotyczne, czyli obce, o  strukturze chemicznej niewystępu-jącej w  przyrodzie, do których należy znakomita większość farmaceutyków, często nie ulegają pełnemu rozkładowi mikrobiologicznemu, a jedynie częścio-wemu przekształceniu, czyli biotrans-formacji. Taką sytuację obserwuje się w  oczyszczalniach ścieków, w  których mikroorganizmy w postaci osadu czyn-nego nie dysponują odpowiednią ma-szynerią enzymatyczną zdolną do pełnej mineralizacji tego typu substancji – wy-jaśnia dr Agnieszka Nowak z  Instytutu Biologii, Biotechnologii i  Ochrony Śro-dowiska Uniwersytetu Śląskiego. Tak ogromna różnorodność substan-cji mogących stanowić zagrożenie dla funkcjonowania ekosystemów wyma-gała wprowadzenia regulacji prawnych wymuszających kontrolę stężeń związ-ków, które zostały uznane za toksyczne, niebezpieczne czy potencjalnie szko-dliwe. W 2001 roku decyzją Parlamentu Europejskiego i Rady ustanowiono listę 33 substancji priorytetowych i 8 innych zanieczyszczeń. Wprowadzanie tych związków do środowiska powinno być stopniowo redukowane, a w przypadku

priorytetowych substancji niebezpiecz-nych – całkowicie zakazane. Na pierw-szej liście substancji priorytetowych znalazły się węglowodory wchodzące w  skład insektycydów i  herbicydów, inne węglowodory zarówno alifatyczne, jak i  aromatyczne, metale ciężkie i  ich związki (głównie kadmu, niklu, ołowiu i  rtęci) oraz związki metaloorganiczne. W dyrektywie Parlamentu Europejskie-go i Rady z 2013 roku założono utworze-nie i stałe uzupełniautworze-nie tak zwanej listy obserwacyjnej (Watch List). Na liście tej po raz pierwszy znalazły się substancje farmaceutyczne jak 17

α

-etynyloestra-diol (EE2), 17 β-estra-etynyloestra-diol (E2), antybiotyki makrolidowe (erytromycyna, klarytro-mycyna, azytromycyna) oraz diklofe-nak. Istotny jest fakt, że nie zakwe-stionowano wartości medycznej tych substancji, ale wykazano, że obecność tych związków w  środowisku wodnym może działać szkodliwie na zdrowie ryb, ograniczać ich reprodukcję oraz działać szkodliwie na inne organizmy.

– Już w  latach 50. XX wieku badania ekosystemów wodnych pozwoliły zaob-serwować procesy, w  wyniku których następuje wzrost stężenia substancji tok-sycznych w  organizmach zajmujących wyższy poziom troficzny, czyli tak zwa-ną biomagnifikację. Jako szczególnie na-rażone wymienia się takie gatunki ryb, jak tuńczyk czy łosoś, następnie ptaki jedzące ryby, ssaki morskie (foki i delfi-ny) i ludzi. Jako jedne z najgroźniejszych następstw tego zjawiska opisuje się za-burzenia hormonalne, zakłócenia funk-cji reprodukcyjnych, endokrynologicz-nych i aktywności steroidogennej. Badania w wielu krajach Europy wykazały rów-nież wiele zaburzeń w  funkcjonowaniu i rozrodzie ryb słodkowodnych – dodaje dr Agnieszka Nowak.

Na terenie całej Unii Europejskiej w wo-dach powierzchniowych stwierdza się występowanie niektórych środków przeciwbólowych, przeciwdrobnoustro-jowych, antydepresyjnych, antykoncep-cyjnych i przeciwpasożytniczych. – Niepokojący jest fakt, że leki, takie jak estrogeny, diklofenak czy napro-ksen, są wykrywane również w  wo-dzie pitnej. W  Polsce też stwierdzono obecność farmaceutyków w  wodach powierzchniowych i  w  wodzie pitnej,

np. naproksenu i bezafibratu w Warcie czy diklofenaku w Odrze. Stężenia tych farmaceutyków wynosiły kilkaset na-nogramów. W  wodzie pitnej wykryto obecność niesteroidowych leków prze-ciwzapalnych w  stężeniu kilku nano-gramów – wyjaśnia badaczka.

Jednym z rozwiązań problemu, jakim jest pojawianie się substancji ksenobiotycz-nych w wodach, jest zwiększenie wydaj-ności i  intensyfikacja ich biologicznego rozkładu w oczyszczalniach ścieków. Moż-na to osiągnąć poprzez wprowadzenie wyselekcjonowanych szczepów mikro-organizmów zdolnych do biodegradacji określonych zanieczyszczeń. Niestety na razie badania te prowadzone są głównie w skali laboratoryjnej.

Sposobów na detekcję zanieczyszczeń w  wodzie jest wiele. Również badacze Uniwersytetu Śląskiego postanowili do-łożyć cegiełkę do walki z zanieczyszcze-niem wody. Automatyczny Biodetektor Toksyczności Ogólnej Wody (ABTOW) to zautomatyzowany biologiczny sys-tem detekcji łączący właściwości wy-branych mikroorganizmów – bakterii nitryfikacyjnych z  czujnikami elektro-chemicznymi. Powstał dzięki pracy interdyscyplinarnego zespołu badaw-czego Uniwersytetu Śląskiego pod kie-rownictwem dr. hab. Andrzeja Woźnicy, prof. UŚ. Badania nad ABTOW są pro-wadzone od ponad dekady. Urządzenie daje możliwość szybkiego wykrycia zanieczyszczeń, które mogą znajdować się w  wodzie. Może być instalowane przy ujęciu wody surowej lub w  ciągu technologicznym odpowiadającym za uzdatnianie wody. Reaguje na obecność metali ciężkich, substancji prioryteto-wych, ale również bardzo powszechnie stosowanych w przemyśle fenoli.

dr Agnieszka Nowak

Instytut Biologii, Biotechnologii i Ochrony Środowiska Wydział Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego agnieszka.a.nowak@us.edu.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Celem artykułu jest przedstawienie podsektora energetyki biogazowej w ujęciu globalnym, euro- pejskim oraz krajowym, omówienie procesu fermentacji metanowej osadów w oczyszczalniach

Zachodzący w WKFz proces mezofilowej fermentacji metanowej pozwala na zmianę struk- tury osadów ściekowych w odpad ustabilizowany (pozbawiony bakterii chorobotwórczych i ten- dencji

Zatem długość słowa xzv jest postaci 8n gdzie n < N i słowo to składa się z czterech zrównoważonych segmentów długości 2n < 2N.. Czyli początkowy albo końcowy

Bardzo potrzebna jest szeroka dyskusja na temat duszpasterstwa osób żyjących w związkach niesakramentalnych i dzielenia się doświadczeniami w tej kwestii. W ten sposób

Wstêpna ocena trafnoœci polskiej wersji kwestionariusza MINI-Kid (Mini International Neuropsychiatric Interview for children and adolescents).. Preliminary evaluation of

Resultant accelerations graph in offset setup with one stationary helmet and one moving helmet..

Somnambulizm (sennowłóctwo, lunatyzm, ang. sleepwal- king) należy do parasomnii i polega na występowaniu złożo- nych zachowań podczas snu wolnofalowego (SWS),

Edmund Papciak – elektryk pomiarowiec z szablą szewca Edmund Papciak znany w Gorzowie specjalista od pomiarów elektrycznych i dzia- łacz rzemieślniczy stał się posiadaczem