• Nie Znaleziono Wyników

"The German Revolution of 1918 : A Study of German Socialism in War and Revolt", A. J. Ryder, Cambridge 1967 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""The German Revolution of 1918 : A Study of German Socialism in War and Revolt", A. J. Ryder, Cambridge 1967 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

610

R E C E N Z JE

T rudno taić, że n a jw ię k s z y zaw ód sp ra w ia ją a rty k u ły n ajb ard ziej d o św ia d czo ­ n y ch b ad aczy, o p o w a żn y m dorobku n a u k o w y m , H en ry k a Z i e l i ń s k i e g o („O pinia p u b liczn a w P o lsc e a r e w o lu c je r o sy jsk ie 1917 r o k u ”) oraz A d am a G β ­ ί ο s a, n o szą cy co p ra w d a ty lk o ch arak ter w stę p u do m a teria łó w źró d ło w y ch („W alka z ru ch em ro b o tn iczy m na G órnym Ś lą sk u n a w io sn ę 1917 ro k u ”).

Z ieliń sk i z a m ie śc ił a rty k u ł, który sta n o w ić m ia ł za p ew n e o g ó ln ie jsz y w stę p do zbioru. J e st to w ła ś c iw ie op arty na p o d sta w o w ej litera tu r ze i na szczu p łej d ru k o w a n ej b a zie źród łow ej zarys sy tu a c ji p o lity czn ej w P o lsc e (przede w s z y stk im w d aw n y m zab orze ro sy jsk im ) w roku 1917. Z arys ten n ie w o ln y je s t od u p ro sz­ czo n ej sk ró to w o ści, m . in. n ie m a l c a łk o w ic ie p o m in ięta z o sta ła ro la w io d ą cej p a r tii k la s p o sia d a ją cy ch , N a ro d o w ej D em o k ra cji. M ożna ż y w ić p o w a żn e w ą tp liw o ś c i, czy w zb iorze ta k p rzy p a d k o w y m p o trzeb n y b y ł w ogóle arty k u ł w stę p n y i czy p o w in ie n o n n o sić ta k o g ó ln y ch arakter.

O g ó ln ik o w y ch arak ter n o si ró w n ież w stęp · do m a teria łó w źró d ło w y ch (bardzo zresztą in teresu ją cy ch ), p ióra G alosa. Trudno np. zrozu m ieć d laczego autor p i­ sząc o o sła b ien iu ru ch u ro b o tn iczeg o na G órn ym Ś lą sk u po w y b u ch u w o jn y w r. 1914 b ierze pod u w a g ę w y łą c z n ie SP D . W yd aje się, że lep iej b y ło b y , g d y b y autor p o m in ą ł rozw ój sy tu a c ji w la ta ch 1914— 1917, a szerzej za to p o tr a k to w a ł w y d a rzen ia w io sn y r. 1917.

W su m ie tom od k ład a się z u czu ciam i n ieja sn y m i. P o tw ierd za on r a z jeszcze zasad ę, że dobre p u b lik a c je ro c z n ic o w e p o w sta ją ty lk o w te d y , k ied y d o sta teczn ie w c z e śn ie u sta lo n a zo sta ła k o n cep cja zbioru i p o d jęte p rzy g o to w a n ia n a u k o w e. In a ­ czej c z y te ln ic y o trzym u ją dość p rzy p a d k o w y k o n g lo m era t, a r z e c z y w iśc ie in te r e ­ su ją ce p o zy cje trudno b ęd zie w p rzy szło ści zn a leźć bez s p e c ja lis ty c z n y c h b ib lio ­ g r a fii.

J e r z y H o lze r

A. J. R y d e r , T h e G e r m a n R e v o l u t i o n of 1918. A S t u d y of G e r ­

m a n S o c i a l i s m in W a r a n d R e v o l t , C am bridge U n iv e r sity P ress, C am b rid ge 1967, s. 303, nib. 1.

A n g ie ls k i h isto ry k p o sta w ił przed sobą am b itn e za d a n ie o p ra co w a n ia d ziejów r e w o lu c ji n ie m ie c k ie j roku 1918, rew o lu cji, która m ia ła w so b ie „troch ę e le m e n ­ tó w h ań b y i fa rsy , a le w ię c e j źle sk iero w a n eg o h eroizm u i zm a rn o w a n eg o

id e a liz m u ”.

Już ta ocen a, z a w a rta w p rzed m o w ie, w ra z z a n a lo g ia m i sn u ty m i m ię d z y r e ­ w o lu c ją fra n cu sk ą roku 1848 i re w o lu c ją n ie m ie c k ą rok u 1918, w sk a z u je na d ystan s w o b ec w y d a rzeń , n a sc ep ty czn y sto su n ek w o b ec ich aktorów .

R y d e r w y k o r z y sta ł w sw y c h b a d a n ia ch szerok ą bazę źród łow ą: p ro to k o ły R ad y P ełn o m o cn ik ó w L u d o w y ch (rządu), p ro to k o ły R ady C en traln ej (ośrodka k ie ­ ro w n ic z e g o R ad R o b o tn iczo -Ż o łn iersk ich ), sp u ścizn ę K a u tsk ieg o , n ied ru k o w a n y d zien n ik D a v id a i p a m ię tn ik D ittm a n n a . U w z g lę d n io n a zo sta ła prasa, d ru k ow an e m a te r ia ły p artii p o lity czn y ch , p a m iętn ik i. A utor w y k o r z y sta ł zn aczn ą litera tu r ę p rzed m iotu .

T em a ty k a badań p o tr a k to w a n a z o sta ła szerok o. R yd er bardzo r o z w in ą ł p r o ­ b le m a ty k ę w stę p n ą , d otyczącą ro zw o ju ru chu so c ja listy c z n e g o w N iem czech , a szc z e g ó ln ie ro zw o ju teg o ru chu w w a ru n k a ch p ie r w sz e j w o jn y św ia to w e j. S tąd też a n a liza sa m eg o o k resu re w o lu c y jn e g o za jm u je ty lk o n ieco ponad p o ło w ę k sią żk i. T en sposób u ję c ia tem a tu w y d a je s ię p ra w id ło w y . T ylk o w te d y b o w iem sp ra w d zić m ożn a sp o jen ia p o szczeg ó ln y ch o g n iw ła ń c u c h ó w p rzy c z y n o w o -sk u tk o ­ w y c h , k tóre o s ta te c z n ie d o p ro w a d ziły do r e w o lu c ji i jej porażk i.

(3)

R E C E N Z JE

611

A n a liza p ro w a d zi autora d o w n io sk ó w , k tóre sy g n a liz u je już ty tu ł p od rozd zia­ łu : „R ew o lu cja n ie m ie c k a jako p rod u k t b ism a rck o w sk iej p o lity k i i m a r k s isto w ­ s k ie j te o r ii”. N a u w a g ę za słu g u je o b ie k ty w iz m a n alizy, p row ad zon ej w ch ło d ­ n ych , w y w a ż o n y c h k a teg o ria ch , choć przy za u w a ża ln ej em ocjon aln ej sy m p a tii dla te n d e n c ji k o n se k w e n tn ie r e w o lu c y jn y c h .

R yder d ostrzega źródła p rzeb iegu i porażk i n iem ieck iej r e w o lu c ji w cz y n n i­ k ach o b iek ty w n y ch ; in te r e su ją c e są w tym k o n tek ście, choć d y sk u sy jn e, p o ró w n a ­ n ia sy tu a c ji w N iem czech i R osji. S z c z e g ó ln ie jed n a k c ie k a w e są w n io sk i autora, d o ty czą ce z ja w is k g e n e r a ln y c h . M ożna o c z y w iśc ie za sta n a w ia ć się, czy słu sz n ie R yd er d zied zictw o w p ły w a ją c e j na rozw ój ru ch u so c ja listy c z n e g o p o lity k i b is­ m a rck o w sk iej ro zp a tru je ty lk o w dw óch a sp ek ta ch : p ie r w sz y m — e lim in a c ji r z e ­ te ln e g o lib era lizm u i z e p c h n ię c ia so c ja lis tó w n a p o zy cje ob ron y sw ob ód d em o ­ k ra ty czn y ch („w k a teg o ria ch m a r k sisto w sk ic h S P D m u sia ła sta le ty le sam o d z ia ­ ła ć d la b u rżu a zy jn ej co dla so c ja listy c z n e j r e w o lu c ji”, s. 273); drugim — s t w o ­ rzen iu arm ii p o zy cji siln eg o czy n n ik a p o lity czn eg o . M ożna by tu dodać w p a ja n ie sp o łe c z e ń stw u im p eria ln eg o sp osob u m y ś le n ia p o lity czn eg o oraz stw o r z e n ie s y ­ ste m u O b r i g k e i t s s t a a t .

D zied zic tw o m a r k so w sk ie ro zp a tru je R yder w dw óch nurtach , u w a ża ją c ob y­ d w a za sw o is tą in te r p r e ta c ję p o g lą d ó w M arksa, jed n y m a k cen tu ją cy m d yk tatu rę p ro leta ria tu , drugim w y su w a ją c y m na czoło d em ok rację. A le zw ra ca autor u w agę n a p r z y ję c ie ta k że p rzez u m ia rk o w a n y n urt S P D p o g lą d ó w o p ry m a cie ek o n o m ik i i o n ieu ch ro n n o ści r e w o lu c ji — (jako „rew o lu cji, która się sam a d o k o n a ”).

G łó w n y jed n a k ak cen t k ła d zie R yd er na n iezro z u m ien iu p rzez S P D (i U SPD ) r ó ż n ic y m ięd zy sy s te m e m p a ń stw o w y m a sy s te m e m sp o łeczn y m , n a fa li sa m o za d o ­ w o le n ia p o listo p a d z ie 1918 r., na n iep o ro zu m ien ia ch d o ty czą cy ch u ż y w a n ia p rze­ m ocy. T e o sta tn ie n iep o ro zu m ien ia u w aża za p o w szech n e, p o w o łu ją c się na sto su ­ n ek R óży L u k sem b u rg do d o św ia d czeń r e w o lu c ji ro sy jsk iej i jej k r y ty k ę sto so ­ w a n ia terroru r e w o lu c y jn e g o . Trudno tu n ie d ostrzec zn aczn ego uroku, ja k i na R yd era w y w ie r a ją ta k ty czn e d o św ia d czen ia re w o lu c ji r o sy jsk iej i p rzym ierzan ia p rzez n iego — jed n a k , m im o p o czą tk o w y ch za strzeżeń — w zo rca r e w o lu c ji r o ­ s y jsk ie j do N iem iec.

Czy m o n o g ra fia R y d era ob ejm u je c a ło k sz ta łt p ro b lem a ty k i r e w o lu c ji n ie m ie c ­ k iej 1918 r.? M ożna b y m ieć co do teg o za strzeżen ia , a le też .autor w y k o n a ł ch yb a p r z y ję te założen ia. In te r e so w a ł go p ro b lem p r z y g o to w a n ia p a rtii do m o m en tu w a lk i o w ła d z ę oraz p rzeb ieg tej w a lk i, p rzed e w s z y stk im jed n a k w g łó w n y ch cen trach d y sp o zy cy jn y ch , i to o g lą d a n y ch od so c ja listy c z n e j strony. R yder n a p isa ł w ię c w ła ś c iw ie m o n o g ra fię o p rzy g o to w a n iu i p rzep ro w a d zen iu p rzez s o c ja li­ stó w — różn ych n u rtó w — ro zg ry w k i o w ła d zę, zakończonej p o zo rn ie p o ło w ic z ­ n y m su k cesem , fa k ty c z n ie zaś o d w leczo n ą ty lk o w c za sie p orażką. N ie w ą tp liw ie i tę te m a ty k ę w z b o g a c iło b y sp o jrzen ie na r e w o lu c ję od dołu, od n iem ieck iej pro­ w in c ji, od stro n y lo k a ln y c h d zia ła czy i lo k a ln y ch z w o len n ik ó w . O trzy m a lib y śm y w te d y za p ew n e p e łn y a tla s a n a to m iczn y rew o lu cji. P rz y g o to w a n ie ta k ie g o atlasu w y m a g a ło b y jed n a k badań p ro w a d zo n y ch p rzez zesp ół, n ie z w y k le p ra co ch ło n n y ch

i zak ro jo n y ch na d łu gi czas.

W tej p o sta ci, jak ą u d o stęp n ił nam R yder, m o n o g ra fia o r e w o lu c ji n iem ieck iej sta n o w i p o w a żn y p u n k t w y jś c io w y do d a lszy ch badań, r zeteln ą i o b ie k ty w n ą p ró­ p r z e d sta w ie n ia jed n eg o z w ę z ło w y c h m o m e n tó w h isto ry czn y ch k r a ­ ju za jm u ją ceg o k lu czo w ą p o zy cję w d ziejach E uropy p ierw szej p o ło w y X X w iek u . J e st to w ię c d a lszy w k ła d do p rzew a żn ie n a c e c h o w a n y c h szczeg ó ln ą w n ik liw o ś c ią i rz e te ln o śc ią b r y ty jsk ic h badań p o św ięco n y ch h isto r ii N iem iec.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Stworzenie tej ostatniej było czymś, co nie tylko nie powiodło się KOR-owi, KPN-owi, Klubom Inteligencji Katolickiej czy innym ruchom opozycyjnym, ale nie powiodło

Schemat wyglądałby następująco: byt nie jest w pełni bytem – narusza go Nic; owo Nic samo w sobie nie jest Niczym, gdyż jego czyste nie-bycie jest zakłócone przez „coś mniej

Nie tylko samochody i reklamy, ale także zatrważająca liczba ludzkich twarzy widzianych każdego dnia sprawiły, że ludzie stali się coraz mniej otwarci na otaczający ich

dlaczego akurat młodzież jest najbardziej narażona na uzależnienie od narkotyków? otóż właśnie w tym wieku najczęściej zapala się pierwszego papierosa

lenia z pracy na jej wydajność; rezultaty badań dotyczących roli nauczycieli akademickich w rozwiązywaniu konfliktów ze studentami; zależności istniejące

Agenda Terytorialna nawiązuje do wczeĞniejszych rezultatów spotkaĔ ministrów, które odbyły siĊ w Rotterdamie w 2004 r., gdzie przyjĊto agendĊ działaĔ w zakresie polityki

Ternopil Ivan Puluj National Technical University (Ukraine) and the University of Applied Sciences Schmalkalden (the Federal Republic of Germany) have implemented joint

[r]