Leszek M. Dziama
"Trzecieski (Trzycieski) Andrzej",
Hieronim Łopaciński, Warszawa
1906 : [recenzja]
Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce
literatury polskiej 5/1/4, 245-246
B ecen zye i Sprawozdania. 2 4 5 dodatnią charakterystykę Ł u sk in y, znanego redaktora „G azety W ar szaw sk iej“ (175), nie m ówiąc już o Bartoszewiczu, ale jak pogodzić ta k pochlebne zdanie z tem, co pisze Estreicher, iż Ł u sk ina b y ł n ie dołężnym redaktorem, a tchórzem p odszyty ła sił się przemocy i b ił pokłony przed władzą *)? P isz e także autor o w ielkich przym iotach Szulakiewicza, doktora teologii z akademii połockiej (66), kto zaś czytał jego mowę w dzień im ienin K atarzyny I I. (179B r.), zm uszony j e s t powątpiewać o tych zaletach.
G dyby autor, gromadząc m ateryały, nie w yłączał rzeczy, odno szących się do strony naukowej, umysłowej i literackiej, b yłob y takie źródłopismo nieocenionem. B ez tych danych praca ta nie może b y ć przydatną dla historyka piśm iennictw a krajowego, ale dla p rzyszłych badaczów tej szkoły je st w ielce pożytecznym i pomocnym zbiorem, g d y ż autor zgrupow ał sporo wiadomości drugorzędnych, do których ju ź nie trzeba powracać, a tylko je uzupełnić. Głownem zadaniem p rzyszłego historyka tego przedmiotu bedzie zająć się w szechstron- nem i bezstronnem rozpatrzeniem stanow iska akademii połockiej w dzie ja ch ośw iaty, jej ducha i charakteru, oraz niew ielkiej sp u ścizn y lite
rackiej, jaką ona pozostaw iła.
Ludw ik Janowski.
Hieronim Łopaciński:
T r z e c i e s k i ( T r z y c i e s k i ) A n d r z e . j
Odbitka z „Encyklopedyi Kościelnej“ . W arszawa. 1906. S tron 25.
Skarżym y się w sz y s c y powszechnie na t o , źe o T rzecieskim A n d rzeju , pierw szym biografie B e ja , brak nam dotąd wyczerpującej rozprawy. O statnia obszerniejsza i lepsza praca Karola M ęcherzyń- sk ieg o „O poezjach polskich i łaciń sk ich A ndrzeja T rzeciesk iego“ ogłoszona la t temu trzyd zieści (Ateneum , 1876) obecnie już nie w y starcza. Możność opracowania dokładnego życiorysu A ndrzeja Trze- ciesk iego p rzy sp ieszy ł stanowczo treściw y artyk u ł p. H. Ł ., umie szczony w „E ncyklopedyi K ościelnej“ .
Z w ielk ą , iśc ie b en ed yktyńsk ą pracow itością przejrzał autor bib liotek i całe i liczn e archiw a, by, zebraw szy um iejętnie m nogie za p isk i, odróżnić ojca Andrzeja (Jana) T rzeciesk iego od syn a tegoż, również A n d rz eja , o którego nam w łaśn ie id zie. Go w ię c e j, przez zanotowanie śladów w spółczesnego istn ien ia aż czterech Andrzejów Trzecieskich , um ożliw ił autor z p lątaniny ow ych czterech osób, powo dującej liczn e om yłki, w yłączen ie tych w szystk ich w zm ian ek , które ponad w szelk ie w ątpienie odnoszą się do naszego T rzecieskiego,
2 4 6 R ecenzye i Sprawozdania.
u fałego znajomego R eja i K ochanow skiego , znaw cy w ieln języków , w y b itn ego działacza reform acyjnego, n iepośledniego rymopisa polskiego
i
hum anisty.Prócz chronologicznego sp isu dat w ażn iejszych z życia poety, d ał autor nadto k rytyczn e zestaw ien ie sądów w spółczesn ych i później szych k ry ty k ó w o tym pisarzu. D okładna bibliografia porozrzucanych po przeróżnych d ziełach utw orów T r z e c ie sk ie g o , wiadomość o jeg o pracach pozostających dotąd w ręk o p isa ch , a w reszcie nieprzem il- czenie i tych prac zb iorow ych , w których u dział T rzeciesk iego je st prawdopodobnym lub co najmniej domniemanym, to treść korcowych ustępów artyk u łu p. Ł opacińskiego. G łębsze w nikn ięcie w szczeg ó ły rzuci zapewne w iele nowego św ia tła na u dział T rzeciesk iego w ruchu naukowym i reform acyjnym , p ogłęb i nasze wiadomości o politycznej i dyplom atycznej działalności tego pisarza, ktokolw iek jednak zajmo w ać się będzie w p rzy szło ści Trzecieskim , z w dzięcznością wspomni z a słu g i p. H . Ł., k tóry ty le cennego m ateryału zebrał i omówił w sw ym artykule.
L. M. Dziania.
Józef Bieliński:
J ó z e f G o i u c h o w ski . ( P i e r w s z y p o b y t
w
W a r s z a w i e . P i e r w s z a p r o f e s u r a ) . „Biblioteka w arsza
w sk a“, listopad 1905
(Tom IV.str. 281 — 305).
Chm ielowski, w yd ając przed k ilk u la ty polski przekład d ziełk a J . G ołuchow skiego : P h i l o s o p h i e i n i h r em V e r h ä l t n i s s e z u m L e b e n g a n z e r V ö l k e r u n d e i n z e l n e r M e n s c h e n 1) poprzedził go dokładnym życiorysem w ileń sk iego profesora filozofii, gd zie zebrał mniej więcej w szystk o, co dotąd o autorze „D um ań“ napisano i dodał szereg szczegółów nowych. N iew iele tylk o umiał po w ied zieć o pierw szym okresie ży cia G ołuchow skiego ; gd zie się k sz ta łc ił autor „Duinań nad zagad n ien iam i“, jak się zapraw iał do przyszłej św ietnej, a n ie ste ty tak krótkiej d ziałalności na katedrze filozofii w W iln ie , o tem mówi prof. Chm ielow ski dość krótko i — z braku źródeł — dość n ied okładn ie2).
*) J. G o łu ch o w sk i. F ilo zo fia i ż y c ie . P r z e ło ż y ł z n ie m ie c k ie g o P . C h m ielo w sk i. W a r sz a w a 1908 str . X X V - f 138.
2) L iter a tu r ę, o d n o sz ą cą s ię do G o łu ch o w sk ieg o , c y tu je C h m ielo w s k i w w y m ie n io n y m a r ty k u le i S. D ic k ste in („ E n c y k lo p ed y a w y c h o w a w c z a “ IV . 62 2 — 6). Obok a r ty k u łó w , k tó re się później o k a z a ły (por. n. p. „P rzeg lą d filo zo ficzn y z r. 1903), c ie k a w y m j e s t ż y c io r y s G o łu ch o w sk ieg o n ie zn a n e g o pióra w r ęk o p isie A k a d e m ii U m ie ję tn o ś c i N r. 1354 („ M a tery a ły b io g ra ficzn e“) n a k tó r y s ię n iż ej p o w o ła m . — M o żliw e ta k ż e , że w cza so p ism a ch w a r sz a w s k ich z la t 1 858— 69 m o źn a b y o d szu k a ć ob szern ą r o zp ra w ę