Z GWIAZD
O BJA W IE N IE C O D O O D BU D O W A N IA N A S Z E J P O L S K I E J O J C Z Y Z N Y
NA WIOSNĘ ROKU 1912
PRZEZ
KABALISTĘ
SAMUELA POPIELA.
OGŁOSZONE W R. 1910.
W Y D A N I E D R U G I E .
Cena 50 gr.
L W Ó W
DRUKARNIA U N IW E R SY T EC K A , L W Ó W , PIEK A R SK A 3.
1928.
Z GWIAZD
O BJA W IE N IE C O D O O D B U D O W A N IA N A S Z E J P O L S K I E J O J C Z Y Z N Y
NA WIOSNĘ ROKU 1912
PRZEZ
KABAL1STĘ
SAMUELA POPIELA.
OGŁOSZONE W R. 1910.
W Y D A N I E D R U G I E .
L W Ó W
N A K Ł A D E M W Y D A W C Y DRUKARNIA U N IW D R SYTEC K A , L W Ó W , P IE K A R SK A 3.
1928.
W SZ E L K IE PR A W A ZASTRZEŻON E.
K~yy
4 h H ,
K u czci dobrej woli
i poczciwej duszy...
L w ów w m iesiącu O drodzenia P olski.
M yśl lu dzka nie zna oków . P rze
bije ona najm ocniejsze pan cerze bru tal
n ej przem ocy, przew alczy n ajskrytsze in
trygi. — W yjdzie zaw sze zw y cięska — zw łaszcza — g dy je s t ona z sercem w zgodzie.
T akie szlachetne, uczuciem bezw zglę
d n ej spraw iedliw ości d y ktow an e m yśli sn u ł hłp. S a m u el Popiel. — - Ż yd, p o ch o d zący z rodziny, o d setek la t zam ieszku
ją c e j P o lsk ę — a z tego z g órą w iek ca ły w e L w ow ie — Z yd, obdarzon y darem jasn ow id zen ia i odczuw ania p rzy szłości —
Zyd, p raw y p o to m ek ow ych rzesz nieszczę
śliw ych, k tó re gnane z inkw izytorską z a ciek ło ścią z H iszpan ji na w szystkie strony św iata, schron iły się p o d w ielkoduszną op iekę K azim ierza W ielkiego — w yczu ł ju ż w r. 1910, że O drodzenie P o ls k i się zbliża.
Z am kn ięty w sobie — niejedn okrot
nie karm ion y goryczą iron ji i nieufności, sn u ł błp. S a m u el p rzep iękn ą tkaninę m a
rzeń sw ych, pragnień i natchnień...
Czyż nie g od zi się w dziesiątym ro
ku istnienia O drodzonej P olski, w roku, gdy w szystkie szlachetne serca i um ysły dum ą i szczęściem są p rzepojon e — p rzy
pom n ieć szerokim m asom kra ju naszego ow e błp. S am u ela natchn ien ia?
Czyż nie godzi się do tego w aw rzy
now ego w ieńca O drodzenia zaw sze szcze
rej, zaw sze z duszy sw ej tolerancyjnej P o ls k i — w pleść i ten skrom n y liść, j a kim są natchnienia Ż y d a -P o la k a ?
T a k ! — N ie tylko godzi się — ale jest obow iązkiem społeczeń stw a w szyst
k o to z p rzeszłości zan otow ać, co um ożli
w i w spółżycie obu na ziem iach tych od w ieków pracu jący ch narodow ości.
S k o ro dożyliśm y tych upragnionych chw il, że w uroczystym poch od zie ku czci O drodzonej P o ls k i ram ię przy ram ieniu kroczą P o la k i Ż y d — um acniajm y tę zgodę, stap iajm y szlachetn e w y siłk i i o b y w a telsk ą p racę obu n arod ow ości ze sob ą i w zgodzie, harm onji, w w zajem nem zrozum ieniu potrzeb i posłan n ictw a dzie
jo w eg o budujm y m ocne pań stw o dla na
szego w spólnego i dzieci naszych dobra.
B lp . S a m u el P o p ie l p rzep ow ied ział na k ilk a lat p rzed W ojn ą-W yzw olicielką, że P o ls k a pow stan ie. — K o c h a ł znać tę P olskę, bo gdyby w stosunku do tej k r a iny nie b y ł ożyw iony szlachetnem uczu
ciem m iłości — dusza jeg o u n ika ła b y tej m yśli, ja k b y w idm a jakieg oś...
Z arów n o P o la k j a k i Z y d pow inien zapozn ać się z w izjam i natchnienia błp.
S am u ela... pow inien j e ocenić, ja k o g łos d o b rej w oli, j a k o g ło s poczciw ej, a sp ra w iedliw ie przeznaczenie narodu o cen iają
cej duszy.
Broszurę niniejszą pu szczam y w św iat w nadzieji, że k a ż d y szczerze harm on ji i norm alnego w spółbytu P o la k ó w i Ż y
dów pragn ący, przech ow a j ą u siebie
6
i dzieciom p rzek aż e z s ło w a m i: Patrz, ja k t o w cichej duszy błp. S am u ela P o
piela, szczerego Z y d a-P o lak a , tliła iskra m iłości, lu d zkości i w szechspraw iedliw ości dziejow ej.
N iech a j j ą przyjm ie także ż y jąca ro
dzina, a w szczególności b racia Mgr. f a r m acji Ju lju sz, n ad rad ca poczty J a k ó b , Mgr. D a w id i Dr. m ed. Szym on i nie
c h a j się stan ą w y k on aw cam i natchnione
go testam entu sw ego jasn ow id ząceg o brata.
O by się sło w a T w oje szlachetne, sta
ły cem entem zgody, harm on ji i w sp ó ł
p racy ob y w a telskiej P o la k ó w i Ż ydów . M. B . Z ieleński.
Z GWIAZD
Ciąg dalszy i uzupełniający wyjaśnienia, co do objawienia mego o odbudowaniu
naszej polskiej ojczyzny
<$>■$><$>
NA W IO SN Ę R. 1912,
a łaskawie umieszczonego w następujących pismach polskich:
G azeta narodowa No. 60 z dnia 15. marca 1910.
Dzień Warszawski No. 79 z dnia 21. marca 1910.
Dziennik Poznański No. 70 z dnia 21. marca 1910.
Głos Narodu No. 125 z dnia 21. maja 1910.
W ieniec i Pszczółka No. 20 z dnia 15. maja 1910.
R O D A C Y !
Na tajnym soborze kabalistów żydow
skich, który odbył się w Bazylei w dniach 23. oraz 24. lutego r. 1910, zostałem za
mianowany „pierwszym postępowym rabi
nem cudotwórcą” na świecie, a to na podstawie moich następujących prac ka
balistycznych :
1) Corpus Morbi Phosphorici.
2) Tajem nice Bóstwa.
3) Psychologia Wszechduszy.
4) Klucz do tajnej nauki żydowskiej.
5) Pierwsze podstawy żywego życia.
6) Soharism.
P O L A C Y !
Jestem adeptem kabały (tajnej nauki żydowskiej). Ogromnie ją studjowałem, i przez różne bolesne i ciężkie ćwiczenia ją nabyłem. — — — — --- — — —
— — — — Dlaczego rodacy nie chcą mi uwierzyć, że objawienie moje, o odbu
dowaniu Polski w roku 1912, polega na n a jśc iśle jsz e j prawdzie S ?) -—
W szak to moje objawienie zostało stwierdzone przez starobiblijnych proroków Bileama i Daniela, przez Apokalipsę (obj.
Sw. Jana) przez „święte” księgi do Koranu,, przez jasnowidzących fakirów indyjskich. — Nareszcie przez tajne księgi kabalistyki:
żydowskiej.
10
Lecz proroctwa te dziwnie równo- brzm iące, mogą dopiero być zrozumiane przy posiadaniu klucza do rozwiązania tych zakrytych przepowiedni. Po długich i mozolnych poszukiwaniach, udało mi się, odnaleźć klucze do tych przepowiedni. — W ięc słu chajcie:
Obecny cesarz japoński jest jednym z największych geniuszów politycznych świata, jpszcze przed laty trzydziestu kilku, dzisiejsza Japonia była półdziką. — Dzi
siejszy cesarz japoński w przeciągu lat trzydziestu kilku, zrobił Japonię najpotęż- niejszem państwem na świecie. — Pobił on Chiny, a dalej pobił dotąd jeszcze nie
zwyciężone państwo carów. — Lecz plany
11
jego zaborcze sięgają dalej! — Japonia zbroi się z niebywałym pośpiechem, a w Chinach 6 milionów biednych ludzi chińskich, pod kierownictwem, japońskich oficerów „dobrowolnie” ćwiczy się w ja
pońskiej sztuce wojennej. W razie zaś da
nego hasła z Japonii, sześć milionów dobrze wyćwiczonego i po japońsku uzbrojonego wojska chińskiego, stanie „dobrowolnie”
pod sztandarem Japonii.
12
R O D A C Y !
O becny cesarz japoński to ten praw
dziwy „Cariatnatnik” kabalistyczny a jego hasło: bezwyznaniowość i „panjaponism”.
Lecz z Japonią złączy się Francya pod ówczesnym cesarzem „Ludwikiem Napoleonem Bonapartym ” biblijnym 666 tym. a przeciw nim stanie do walki cały zjednoczony świat chrześcijański z biblijnym 44-tym t. j. duchowym Chrystusem na czele.
A dla w strzym ania naw ały wojska japońsko-francuskiego, pod dowództwem
genialnego Ludwika B onapartego, cały zjednoczony św iat chrześcijański z naj-
13
większym pośpiechem odbuduje warowną republikę Polską.
A stanie się to na wiosnę r. 1912. = 1 + 9 + 1 + 2 = 13 t. j. w roku „Wielkiej Trzynastki” jak głoszą fakirzy indyjscy. — Zaś 13 = 1 + 3 = 4. t. j, liczba Ludwika Napoleona Bonapartego, który nazywać się będ zie:
N A P O L E O N E M ^ IV.
Tak mi Panie Boże dopomóż!
Z błogosławieństwem Bożem.
14