• Nie Znaleziono Wyników

"Życie codzienne w Palestynie w czasach Chrystusa", Daniel Rops, Poznań-Warszawa-Lublin 1965 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Życie codzienne w Palestynie w czasach Chrystusa", Daniel Rops, Poznań-Warszawa-Lublin 1965 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

J.W. Rosłon

"Życie codzienne w Palestynie w

czasach Chrystusa", Daniel Rops,

Poznań-Warszawa-Lublin 1965 :

[recenzja]

Studia Theologica Varsaviensia 4/2, 381-383

(2)

[3] R E C E N Z J E I S P R A W O Z D A N I A 381

o lo g ii b ib lijn ej n ie w o ln o n am p rzy jm o w a ć ża d n y ch d e fin ity w n y c h tw ierd zeń . R zecz m a się tak , jak w d ziecin n ej u k ła d a n ce, gd y w m iarę p o ja w ia n ia s ię n o w y c h p o jed y ń czy ch fr a g m e n tó w k o n sta tu je m y n agle, że n ie k tó r e z p op rzed n io o d k ry ty ch k lo c k ó w u s ta w iliś m y n a n ie w ła ś ­ c iw y m m iejscu , otrzy m u ją c w te n sp osób z n ie k sz ta łc o n y obraz. T oteż w s z e lk ie d a n e a rch eo lo g iczn e, k tó re sta n o w ią m a teria ł źród łozn aw czy dla stu d iu ją cy ch P ism o św ię te , m u szą być sta le rew id o w a n e w ś w ie ­ tle n o w y c h o sią g n ięć n au k i. T ego rod zaju p racą jest w ła śn ie k sią żk a T hom psona. M am y n a d zieję, że zn a jd zie on a w ie lu c z y te ln ik ó w i u ła ­ tw i im le p s z e zro zu m ien ie d ziejó w b ib lijn y c h ” (s. 6).

K s. J. W. R o sło n

D A N IE L -R O P S , Ż y cie co d zien n e w P a le sty n ie w cza sa ch C h rystu sa P o zn a ń —W arszaw a— L u b lin 1965, 8°, s. X X X I, 639, tabl. 3 P r z y je m n ie i zg ra b n ie w y d a n a p rzez K się g a r n ię św . W ojciech a k sią ż k a H en ry P e tio ta zn an ego pod p seu d o n im em D a n ie l-R o p s (ty tu ł o ry g in a łu fra n cu sk ieg o : L a v i e q u o ti d ie n n e e n P a l e s t i n e au t e m p s d e

Jésu s) p rzeło żo n a p rzez J a n in ę L a so ck ą , sta n o w i d alszą p o zy cję z serii

k sią żek p rze d sta w ia ją c y c h ż y c ie c o d zien n e w różn ych epok ach i w śró d ró żn y ch n arod ów . S erię t ę rozp oczęła w y d a w a ć k ilk a la t te m u p a r y s­ ka firm a w y d a w n ic z a H a c h e t te .

S ło w o w s tę p n e do p o lsk ieg o p rzek ła d u n a p isa ł ks. prof. dr E. D ąb ­ ro w sk i. W prow adza on c z y te ln ik a p o lsk ieg o w za g a d n ien ie, ja k cen n ą p om ocą d la w ła śc iw e g o o d czy ta n ia i zro zu m ien ia P ism a św . je s t m o ż­ n ość w łą c z e n ia s ię w n u rt ży c ia i co d zien n y ch sp ra w ro zg ry w a ją cy ch s ię na oczach lu d z i w sp ó łc z e sn y c h czasom N o w eg o T esta m en tu . P o l­ sk i b ib lista o m ó w ił te ż d zia ła ln o ść au tora k sią żk i i n a szk ico w a ł jako

tło o sią g n ięcia a rch eo lo g iczn e i n o w sz e p rąd y eg zeg ety czn e, zw ła szcza m eto d ę h isto r ii fo rm litera ck ich z jej te n d e n c ją do p o szu k iw a n ia

S i t z im. L e b e n . T ak im sw eg o rod zaju S i t z im, L e b e n , w dużo p e łn ie j­

szym sen sie, jest w ła śn ie d ziełk o D a n iel-R o p sa . S łu s z n ie p od k reślan ą w ie lk ą za letą d zieła je s t bardzo ż y w y i su g e s ty w n y op is co d zien n y ch sp ra w i d rob n ych r e a lió w , z k tó ry m i co d zien n ie sty k a ł się C h rystu s jak i A p o sto ło w ie . K s. E. D ą b ro w sk i k o ry g u je w n iek tó ry ch p u n k tach o cen y autora, p o d k reśla ją c np, d u ży w p ły w h e lle n iz m u na „życie co­ d zien n e” w P a le sty n ie , co autor zd aje się p rzeo czy ł, a ta k że p o p ra w ia w p rzek ła d zie p o lsk im k ilk a b łęd ó w rzeczow ych , jak ie zak rad ły się do te k s tu fra n cu sk ieg o (por. ich z e sta w ie n ie na s. X X X I).

D użą n ied o g o d n o ść k sią ż k i o d czu w an ą n a w e t ju ż p rzy czy ta n iu

S ł o w a w s t ę p n e g o , jest u m ieszcza n ie p rzy p isó w po rozd ziałach , co zm u ­

sza albo do u sta w iczn eg o o d szu k iw a n ia k ońca rozd ziału , albo do trzy ­ m an ia d od atk ow o ja k ie jś zakładki. T y m b ardziej to m oże d en erw o ­ w a ć, że w w ię k sz o ś c i w y p a d k ó w w p rzy p isa ch c z y te ln ik z n a jd u je

(3)

3 8 2 R E C E N Z J E I S P R A W O Z D A N I A [4]

ty lk o w sk a za n e m iejsce z P ism a św ., o w ie le d ogod n iej m ożna b yło zrobić w n a w ia sie w sam ym tek ście, b ez od syłacza.

P rzy p isa n iu sw ej k sią ż k i D a n ie l-R o p s n ie ty lk o w y k o r z y sta ł u p rze­ d n ie u jęcia sy n te ty c z n e tem a tu , łą c z n ie z d w u to m o w y m d ziełem Ojca R. d e V a u x (L es I n s t i t u t i o n s d e l’A n c ie n T e s t a m e n t , P a ris 1958), a ie p rzed e w sz y stk im s w o je o so b iste p rzeży cia z p ob ytu na B lisk im W sch o­ d zie, a zw ła szcza w Z iem i św ię te j. D la teg o jeg o k sią żk ę ch ło n ie się n ie m a l z n iesła b n ą cy m z a in te r e so w a n ie m i n ie tru d n o sam em u sp r a w ­ dzić słu szn o ść w y p o w ie d z i ks. E. D ą b ro w sk ieg o w S ł o w i e w s t ę p n y m : „pod jego p iórem ta p rzeszło ść o ży w a , zaczyn a m ó w ić i działać. T oteż od p ierw szej stro n y z dużym za u fa n iem p o zw a la m y się m u p row ad zić w p rzek o n a n iu , że w e w ła śc iw y m m o m e n c ie p o w ie nam , co się w tym cza sie działo w R zym ie, ja k i b y łb y n a to p o g lą d filo z o fó w greck ich i w ja k i sposób w y r a z i się to w sz tu c e ” (s. X V III).

C ałość p o d zielo n a z o sta ła na trzy n ieró w n ej d łu g o ści części (cz. I i III m ają p o cztery ro zd zia ły , a cz. II aż d w an aście!). E g zeg eci w y ­ znaczają tem u d ziełk u m iejsce p o śred n ie m ięd zy op ra co w a n ia m i śc iśle n a u k o w y m i a u jęciem czysto litera ck im (zob. np. o p in ię P. v a n Im - sch o o ta na s. X V ), p rzeto n ie m ożem y czy n ić d użego za rzu tu au to ro w i za to, że ty tu ły części, a zw ła szcza n iek tó ry ch ro zd zia łó w n ie ła tw o zd rad zają c z y te ln ik o w i u k ry tą treść. I tak cz. I „ Z ie m ia i n a r ó d ’’ w sw y c h czterech rozd ziałach p od aje tło geo g ra ficzn e, n aro d o w o ścio w e i p o lity c z n e w cza sa ch C hrystu sa, rys h isto r y c z n o -sp o łe c z n y i ży cie co d zien n e w sa m ej Jerozolim ie.

Cz. II z a ty tu ło w a n a e n ig m a ty c z n ie „N oce i d n ie b ł o g o s ła w ią P a n a ” za w iera w so b ie w sz e lk ą różn orod n ość sp ra w i zagad n ień , z k tó ry m i czło w ie k w ch o d zi w k o n ta k t od u rod zen ia aż do śm ierci. C zęść ta z y ­ sk a ła b y n a ty m , g d y b y ją au tor p o d z ie lił na k ilk a m n ie jsz y c h części osob n o o m a w ia ją cy ch np. za g a d n ien ia ży cia p ry w a tn eg o , osobno sp ra­ w y p u b liczn e i k u ltu ra ln e. W o b ecn y m u k ła d zie je s t to w sz y stk o n ieco p o m iesza n e, p rzy n a jm n iej je ż e li chodzi o układ te m a tó w w rozd zia­ łach . N a szczęście w g ra n ica ch p o szczeg ó ln y ch ro zd zia łó w autor w y ­ c zerp u je p e w ie n zak res te m a tó w o b jęty ch ty tu łe m rozdziału. T em a ty ro zło ż o n e są n a stęp u ją co : D zieck o w Izraelu (I); R od zin a — „kość m oja i cia ło m o je ” (II); W ielcy i m a li, b o g a cze i ub od zy (III); O b ow iązk i sp o łe c z n e (IV); T a b ele n ieb a i m ia ry lu d z k ie (V); P o ż y w ie n ie i odzież (VI); W p o cie czoła (VII); Od h a n d lu do rozb oju (V III); S ło w o i p ism o (IX ); L iteratu ra, sztu k a, n au k a (X); O byczaje, n a w y k i, stroje, rozryw k i (X I); G d y m ilk n ie śp ie w p ta k ó w (X II). U d erza w ty m n ie je d n a k o w e p o tr a k to w a n ie ty tu łó w ; jed n e z n ich są bardzo p ro za iczn y m u ja w n ie ­ n iem zagad n ień , n a w e t wT fo r m ie w y lic z e n ia (np. V I, IX , X , X I), in n e w y g lą d a ją jak w z ię te z p o w ie śc i se n sa c y jn e j (np. V, V II, V III), in n e ja k z to m ik a p o ezji (np. II i X II). K tóżb y ła tw o odgadł, ż e w osta tn im r o zd zia le ch od zi o ta k ie za g a d n ien ia , jak h ig ien a , le c z n ic tw o , pogrzeb,

(4)

[5]

R E C E N Z J E I S P R A W O Z D A N I A 383 a także... w ia ra w z a św ia ty , m im o że zasad n iczo sp ra w a m i r e lig ijn y m i zajm u je się au tor w cz. III pod ty tu łe m „O cza s ie B ogu p o ś w i ę c o n y m ”. J e st tu m o w a o ż y c iu r e lig ijn y m Izra elity , o jego m o d litw ie i litu r g ic z ­ n y m p o d zia le czasu (I), „o d om ach B o ży ch ”, a w ła ś c iw ie o k u lc ie p u ­ b liczn y m w św ią ty n i oraz o sy n a g o g a ch i n a b o ż e ń stw ie w n ich o d b y ­ w a n y c h (II), o „ słu g a ch B o ż y c h ”, w czym m ieszczą się sp ra w y zarów n o zw ią za n e ze słu żb ą litu rg iczn ą w św ią ty n i, jak i ze stu d iu m P raw a; o m ó w io n e z o sta ły u g ru p o w a n ia r e lig ijn e , ślub n a zirea tu i ż y c ie m n ich ó w zn ad M orza M artw ego (III). W reszcie sam ą treść r e lig ii, cz y li g łó w n e w ie r z e n ia iz r a e lsk ie zam k n ął autor w rozdz. IV pod ty tu łe m „W iara Izraela a p r z y jśc ie M esja sza ”. P r z ed łu żen iem i u z u p e łn ie n ie m teg o roz­ d ziału je s t d w u d z ie sto str o n ic o w e Z a k o ń czen ie n o szą ce ty tu ł „ C h r y s t u s

n a tl e s w e g o n a r o d u i s w e j e p o k i ’’, g d zie autor o m ó w ił ż y d o w sk i p r o fil

sam ego C h rystu sa, Jego sto su n e k do P r a w a M ojżeszo w eg o , oraz u sto ­ su n k o w a n ie się narodu ży d o w sk ieg o do N iego.

P o ls k ie w y d a n ie k sią żk i p osiad a oprócz „ W s k a z a ń b i b l io g r a f ic z n y c h ”, p rzezn aczon ych dla c z y te ln ik a fra n cu sk ieg o , ta k że „ U w a g i d o b i b l i o ­

g ra fii p o l s k i e j ”, zw ią za n ej te m a ty c z n ie z p racą D a n iel-R o p sa . T e u w agi

z o sta ły p o d zielo n e n a te k s t (chodzi o w y d a n ia te k s tu P ism a św . N. T e ­ sta m en tu i d zieł J ó zefa F la w iu sza ), m o n o g ra fie, a rch eo lo g ię, od k rycia w Q um ran, ż y c io r y sy C h rystu sa, rozp raw y i a rty k u ły . W y d a w n ictw u n ie ch od ziło o p o d a n ie w y czerp u ją cej b ib lio g r a fii p o lsk iej do o m a w ia ­ n ego tem a tu , le c z o w sk a za n ie c z y te ln ik o w i n a jw a ż n ie jsz y c h p o zy cji i źró d eł ła tw o d o stęp n y ch , w k tó ry ch m ożn a zn a leźć bard ziej szcze­ g ó ło w ą b ib lio g ra fię. N a jn o w sz e z w y m ie n io n y c h w U w a g a ch p o zy cji są z r. 1964.

K siążk a je s t zaop atrzon a w m ałą m ap k ę P a le s ty n y z cza só w C h ry­ stu sa oraz w trzy ta b lic e ch ron ologiczn e. C zyta się ją bardzo p rzy ­ jem n ie. D zięk i n a grom ad zon ym w n iej ty sią c o m różn ych r ea lió w b ib lijn y c h , b a r w n y c h o p isó w i n ie sp o ty k a n y ch ła tw o gdzie in d ziej c y ta tó w z lite r a tu r y ży d o w sk iej i in n y ch , n ie w ą tp liw ie m oże oddać c e n n e u słu g i n ie ty lk o szerszej p u b liczn o ści p o lsk ie j, a le i c z y te ln i­ k om bard ziej o b ezn a n y m z litera tu r ą b ib lijn ą , k tó rzy m ają pod ręk ą w ty m d ziełk u m a te r ia ł już w tłu m a c z e n iu p olsk im , p o z w a la ją c y w ie le szc z e g ó łó w so b ie p rzy p o m n ieć i w y k o r z y sta ć p rzy ró żn y ch n a d a rza ­ ją c y c h się o k o liczn o ścia ch , a zw ła szcza w d u sz p a ste r stw ie b ib lijn y m .

K s . J. W. R o sło n

A rcheologia biblijna ostatniego pięciolecia w publikacjach O. Roberta Northa S. J.

A lu m n o m P a p ie sk ie g o In s ty tu tu B ib lijn eg o , jak ró w n ież ty m , co b ra li u d ział w zw ied za n iu Z iem i św ię te j w tzw . I t e r P a sch a le, dobrze zn an a je s t sy m p a ty czn a p o sta ć O. R ob erta N ortha, p ro feso ra a rch eo lo ­ ga i a rcy m iłeg o p rzew o d n ik a teg o rod zaju im prez.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na wiele lat został profesorem WSD, opiekunem Klubu Studentów Kaszubów i współpracownikiem i kanclerzem Kurii Biskupiej (1970-1986) u boku księży biskupów —

In this paper, a thin ring model is introduced to model a flexible train wheel with distributed springs acting in the radial, circumferential and rotational directions to

Uzyskano w ten sposób 10 śladów testowych na podłożach niechłonnych i 6 śladów na podłożach semiporowatych, przeznaczonych do ujawniania cyjanoakrylanem i

Without the working time the different simulations can be compared with each other to show which construction site lay-out is the most productive, since the model

Thus, we can now directly employ tra- ditional POMDP solvers that exploit this property to compute the optimal value function V t ∗ .While point-based methods scale better in the

Porządkując te relacje należy zwrócić uwagę na klasyczny podział teorii głoso- wania ekonomicznego na te, które skłaniają się ku motywacjom szerokim w podejmowaniu

Keywords: the International Civil Aviation Organization (ICAO), Standards and Recommended Practices (SARPs), safety of aviation, safety management system, financial management,

czość i autorytet, są w tak zupełnej między sobą równowadze: to tłumaczy doskonałą prostotę Jezusa. Nie ma nic bardziej fałszywego, jak wyobrażać sobie Jezusa sztywnego,