Michał Bereźnicki
Przymus fizyczny przy pobraniu
krwi dla celów dowodowych
Palestra 11/10-11(118-119), 36-41
stęp o w a n iu r e w iz y jn y m (por. ant. 383 pklt 3 — je ż e li s y tu a c ję w sp ó ło sk a rżo n y ch p ogorszy są d rozp ozn ający p on b w nie sp raw ę po u ch y len iu , n a za sa d zie art. 386 k.p.k., p oprzedniego o rzeczen ia), jak ii w p o stęp o w a n iu n ad zw y cza jn o -r e w iz y j- r.ym (art. 383 p k t 3 w zw ią zk u ,z airt. 395 k.p.k.). i
N a za k o ń czen ie n a leży zaznaczyć, że p ro jek t k.p.k. z 1966 r. p rzew id u je sto so w a n ie n orm y a n a lo g iczn ej cło o m ów ion ego p rzep isu art. 386 k.p.k. zarów no w
p o stęp o w a n ia ch .zażaleniow ym i re w iz y jn y m (ipor. art. 408 proj.), jak i w zw iązk u z w z n o w ie n ie m p o stęp o w a n ia (art. 585 proj.). W ą tp liw e je s t jed y n ie, czy zasada ta zo sta n ie p rzy jęta w stosu n k u do p o stęp o w a n ia n a d zw y cza jn o - r e w iz y jn e g o (por. art. 578 proj.). W yd aje się, że n a jw ła ś c iw sz e b y ło b y w tej m ierze recy p o w a n ie u n orm ow an ia art. 380 k.p.k. R S F R R .43
P rzep row ad zon e ro zw a ża n ia u zasad n iają ch yb a d o sta teczn ie tezę, że norm a art. 386 k.p.k. o k reśla celo w ą ii ca łk o w ic ie u sp ra w ied liw io n ą p od staw ę do d zia ła nia p rzez są d r e w iz y jn y z urzędu. G łó w n y m jej u za sa d n ien iem są racje s p r a w ie d li w o śc i, w y p e łn ia ją c e sp ołeczn ą treścią zasad ę tra fn ej rep resji i n a k a zu ją ce — gdy n ie k o lid u je to z g w a ra n cja m i p ro ceso w y m i — p rzeła m y w a ć p ew n e form aln e b ariery o k reśla n y ch in s ty tu c ji p rocesow ych .
« S. K a l i n o w s k i , iM. S i e w i e r s k i : K o d e k s p o s tę p o w a n ia k a r n e g o — K o m e n ta r z , 1966, S. 646—647. « P o r . b liż e j M. A. C z e l e o w : o p . c i t M s. 464—465.
R n O S Z Ę ; O G Ł O S
1.
MICHAŁ BEREŻNICKIPrzymus fizyczn y przy pobraniu krw i dla celów
dowodowych
i
U sta w a o zw a lcza n iu a lk oh olizm u sta n o w i (art. 34): „ J eżeli zach od zi p o d ejrze n ie, że p r z e stę p stw o z o sta ło p o p ełn io n e w sta n ie n ietrzeźw o ści, osoba p o d ejrzan a m oże b yć p od d an a b ad an iu k o n ieczn em u do u sta le n ia z a w a rto ści alk oh olu w or g a n izm ie, w szczeg ó ln o ści z a b ieg o w i p ob ran ia k r w i (...)”.
C y to w a n y p rzep is d o p ełn ia ją — zg o d n ie z § 2 art. 34 p o w y ższej u sta w y — art. 1 rozp orząd zen ia M in istra Z drow ia i O pieki S p o łeczn ej z dnia 25.V II.1961 r. (Dz. U. N r 39, poz. 2 0 1 )1 oraz art. 10 rozp orząd zen ia M in istra S p ra w W ew n ętrzn y ch z dnia 8.III.1961 r. (Dz. U. N r 21, poz. 1 0 4 )2.
i P r z e p is te n s ta n o w i, że „ o s o b a p o d e jr z a n a o p o p e łn ie n ie p r z e s tę p s tw a w s ta n ie n ie trz e ź w o ś c i o b o w ią z a n a j e s t n a ż ą d a n ie o r g a n u w ła ś c iw e g o d o p r o w a d z e n ia d o c h o d z e n ia lu b ś le d z tw a b ą d ź s ą d u p o d d a ć siQ b a d a n iu n a z a w a rto ś ć a lk o h o lu w o rg a n iz m ie ” .
N r 10— 11 P r z y m u s f i z y c z n y p r z y p o b r a n iu k r w i 37
W św ie tle p o w o ła n y ch a k tó w n o rm a ty w n y ch za u zasad n ion ą uznać trzeb a tezą o d op u szczaln ości p r z y m - u s u f i z y c z n e g o w o b ec osoby, k tóra w z b r a n i a s i ę przed p ob ran iem od n iej k rw i d la ce ló w d ow od ow ych . P o w s ta je jed n a k p y ta n ie , czy u c ie k a n ie s ię do ta k d ra sty czn eg o środka, ja k im je s t p rzym u s f i zy czn y , zn a jd u je k on ieczn ą w tak ich w y p a d k a ch m o ty w a c ję zarów n o z pu n k tu w id z e n ia a k t u a l n e g o stan u w ie d z y m ed y czn ej, ja k i z pu n k tu w id z e n ia o b o w i ą z u j ą c y c h p rzep isó w k a r n o - p r o c e s o w y c h .
P róba u d zielen ia o d p o w ie d z i3 na ta k sfo r m u ło w a n e p y ta n ie je s t p rzed m io tem n in ie jsz e g o artyk u łu . i
i ’ ' II i •
P o stu la t p o d k r e śla ją c y p otrzeb ę w y e lim in o w a n ia środ k ów p rzym u su fiz y c z n e go przy pob ran iu k rw i dla ce ló w d o w o d o w y ch zn a jd u je u za sa d n ien ie zarów n o w rea lia ch m e d y c y n y , ja k i w k a teg o ria ch u ty lita rn o -p ra w n y ch . W yb itn y z n a w ca przed m iotu prof. P o p ie ls k i4 stw ie r d z ił w tej m a te r ii m. in., co n a stęp u je:
„ P o d n iecen ie fiz y c z n e i p sych iczn e, w y w o ła n e s t a w i a n i e m o p o r u p rzez o sob y n ietrzeźw e, m oże w p ły n ą ć u jem n ie n a ich z d r o w i e lu b n a w e t zagrozić ich życiu. T ak np. w z r o s t c i ś n i e n i a k r w i , zw ła szcza u osób n ie tr z e ź w y ch d o tk n ięty ch m i a ż d ż y c ą t ę t n i c , m oże sp o w o d o w a ć w y le w k r w i do m ózgu, a n a d m iern y w y s i ł e k fiz y c z n y d op row ad zić m oże do ostrej n ie w y d oln ości m ię śn ia serco w eg o . O prócz sa m ej sz k o d liw o śc i w y s iłk u fiz y c z n e g o i n a p ię c ia n e r w o w e g o u w z g lę d n ić p rzy ty m n a le ż y ró w n o c z e śn ie d z ia ła n ie t o k s y c z n e ta k sz k o d liw e g o czy n n ik a , ja k im je s t alk oh ol. P o d n i e c e n i e r u c h o - w e osob y n ie tr z e ź w e j m oże ponadto b yć p rzy czy n ą u s z k o d z e ń j e j c i a - ł a, k tóre m ogą p o w sta ć przy s a m y m z a b i e g u p ob ieran ia k rw i (złam an ie ig ły i u tk w ie n ie jej w tk a n k a ch m ięk k ich , w y le w y k r w a w e do tk a n k i p o d sk ó r nej) lu b p rzy sto so w a n iu c h w y tó w o b ezw ła d n ia ją cy ch (w y le w y k r w a w e , a n a w et z w ic h n ię c ia i zła m a n ia kości). W szystk o to zm u sza lek a rza do bardzo dużej o strożn ości ii p o w ś c i ą g l i w o ś c i p rzy p o d ejm o w a n iu d ecy zji o dok on an iu p ob ran ia k rw i w w aru n k ach sto so w a n ia środ k ów przym u su fiz y c z n e g o (...) L e - k a r z d e c y z j i t a k i e j r a c z e j n i e p o w i n i e n p o d e j m o w a ć”. (w sz y stk ie p o d k reślen ia m o je — M. B.).
A rg u m en ty w y e k sp o n o w a n e przez prof. P o p ielsk ieg o , k tórych ciężar g a tu n k o w y je s t w r ę c z o c z y w isty , w y p a d a d op ełn ić p rzy p o m n ien iem fa k tu 5, że e w e n ta ln e sch o rzen ia (m iażd życa tę tn ic itp.) m ają n ie k ie d y ch a ra k ter u t a j o n y , co sp ra w ia , z t y t u ł u w y k o n y w a n y c h o b o w ią z k ó w b e z p o ś re d n ią s ty c z n o ś ć z o so b a m i d o p r o w a d z o n y m i d o iz b y , u p r a w n io n e są d o s to s o w a n ia w o b e c ty c h o só b śro d k ó w p r z y m u s u fiz y c z n e g o o g ra n ic z a ją c e g o sw o b o d ę ru c h ó w (...) w p r z y p a d k u s ta w ia n ia o p o ru u n ie m o ż liw ia ją c e g o p ra c o w n ik o m iz b y w y k o n y w a n ia ic h o b o w ią z k ó w s łu ż b o w y c h (a w ię c m . in . o b o w ią z k u p o b r a n i a k r w i d o b a d a n ia n a z a w a rto ś ć a lk o h o lu — d o p is e k m ó j, M .B .)”. S z e rz e j n a te n t e m a t p a t r z : B. P o p i e l s k i : P r a w o i m e d y c y n a , PZW L, 1963, s. 20—23. * W l i t e r a tu r z e p r z e d m io tu b r a k o b s z e rn ie js z y c h r o z w a ż a ń n a t e m a t a r t . 34 o m a w ia n e j u s ta w y . P r o f . S a w i c k i w a r t y k u l e p t .: P o b r a n ie k r w i d l a c e ló w d o w o d o w y c h („ P a ń s tw o i P r a w o ” 1961, n r 3, s. 438—474) — ja k k o lw ie k n ie u k r y w a ł, że j e s t p r z e c iw n i k ie m s to s o w a n ia ś r o d k ó w p r z y m u s u fiz y c z n e g o w r o z w a ż a n y c h s y tu a c ja c h — p o p r z e s ta ł w z a s a d z ie n a s k o n s ta to w a n iu o ra z n a k r y ty c z n y m o m ó w ie n iu a n a lo g ic z n y c h u n o r m o w a ń p r a w n y c h w p a ń s tw a c h z a c h o d n io - e u r o p e js k ic h . P r o f . P o p i e l s k i z a ś z a ją ł się (op. c it.) p r z e d e w s z y s tk im p r o b le m a ty k ą m e d y c z n ą , j a k a w y ła n ia się n a t l e a r t . 34 u s ta w y o z w a lc z a n iu a lk o h o liz m u .
i B. P o p i e l s k i : o p . c it., s. 20. '
5 E . S z c z e k l i k : C h o ro b y w e w n ę tr z n e , PZW L, 1966; D ia g n o s ty k a o g ó ln a c h o ró b w e w n ę tr z n y c h , p r a c a z b io ro w a p o d r e d . E. S z c z e k lik a , PZW L, 1966; A. D o w ż e n k o
że u ja w ftien ie ich n ie m oże się odbyć b ez u p rzed n ieg o p rzep ro w a d zen ia d rob iaz g o w y ch w ty m w z g lę d z ie b ad ań sp e c ja listy c z n y c h .
N ie m ożn a w ię c a p r i o r i w y łą c z y ć e w e n tu a ln o śc i, ż e osoba p o z o r n i e (a w ię c n a p o d sta w ie o cen y a u to p sy jn ej) zd row a je s t w is to c ie d o tk n ięta schorzeniam i,; 0 k tórych m o w a w y ż e j. O k oliczn ość ta rzu to w a ła b y z a te m na p otrzeb ę w p r o w a d zen ia w z m ia n k o w a n y c h b ad ań w k a żd y m w y p a d k u (zw ła szcza g d y ch od zi o osob y sta rsze) ja k o w a ru n k u sine qu a non p o d jęcia za b ieg u w p o sta c i p ob ran ia k rw i n a z a w a rto ść alk oh olu .
N ie m a p o trzeb y u d o w a d n ia ć w ty m m iejscu , że te g o rod zaju p o stu la t b y łb y po p rostu n ierea ln y .
A rg u m en t, w e d łu g k tó reg o osob a d o tk n ięta p e w n y m i sch o rzen ia m i m o że u n ik n ąć n ieb ezp ieczn y ch d la ży cia lu b zd row ia n a stę p stw (m ogących w y n ik n ą ć w s k u te k p ob ran ia od n iej k rw i w w a ru n k a ch z a sto so w a n ia p rzy m u su fizy czn eg o ) pr?ez z a k o m u n ik o w a n ie 6 te g o fa k tu (schorzenia) le k a r z o w i p o b iera ją cem u k rew , b y ł b y o t y le ch y b io n y , że p o m ija łb y trzy nad er is to tn e o k o liczn o ści, a m ia n o w icie: a) zd arzyć się m oże, że fa k t te n (zw ła szcza w p ie r w sz y m o k resie choroby) n ie
d otarł je szcze do św ia d o m o ści danej osoby,
b) św ia d o m o ść o sob y zn a jd u ją cej się w sta n ie n ie tr z e ź w o śc i z r e g u ły jest w zn aczn ym sto p n iu zd eform ow an a, n ie da się w ię c w y łą c z y ć , że „p rzeoczy” ona fa k t sw e j choroby,
c) a u top sja w y k a z u je , że ta k ie czy in n e o św ia d czen ia sk ła d a n e p rzez osob y p o z o sta ją ce pod w p ły w e m a lk o h o lu zw y k ło s ię n ie m a l n o to ry czn ie tr a k to w a ć jak o sw e g o rod zaju b ełk o t, do k tó reg o n ie god zi s ię p rz y w ią z y w a ć żad n ej w a g i.
Za od rzu cen iem śro d k ó w p rzym u su fiz y c z n e g o p rzem a w ia ją p on ad to isto tn e w z g lę d y e t y k i l e k a r s k i e j , k tóra zn a jd u je sw ó j s y n te ty c z n y w y ra z m ięd zy in n y m i w art. 17 u sta w y o za w o d zie le k a r z a (zakaz d o k o n y w a n ia za b ieg ó w b ez zgod y p acjen ta).
W yłu szczon e o k o liczn o ści sk ła n ia ją do szu k a n ia o d p o w ied zi n a p y ta n ie, czy r z e c z y w iśc ie rez y g n a c ja z ew en tu a ln y c h śro d k ó w p rzy m u su fiz y c z n e g o p rzy p o b iera n iu k r w i d la c eló w d ow od ow ych , b y ła b y ta k d a le c e sp rzeczn a z i n t e r e s e m p u b l i c z n y m , że m o g ą ce w y n ik n ą ć stą d e w e n tu a ln e n a stę p stw a dla ż y cia lub zd row ia d an ej o sob y żadną m iarą n ie m o g ły b y sta n o w ić ja k ie g o ś k o n tr argu m en tu w ty m w z g lę d z ie (jak o że ó w in teres p u b liczn y za w iera w sob ie p rzy m iot nad rzęd n ości). S zu k a jm y w ię c od p o w ied zi w ram ach isto tn y ch — z pu n k tu w id z e n ia in teresu p u b liczn eg o — potrzeb p ra k ty k i w y m ia r u sp ra w ied liw o ści.
P r zed e w s z y s tk im stw ie r d z ić trzeb a, że ew e n tu a ln a u trata dow odu z a n a lizy k rw i n a z a w a rto ść a lk o h o lu n ie p rzek reśla (ja k k o lw ie k w p ew n y m sto p n iu r e d ukuje) m o ż liw o śc i u sta le n ia w in y p o d ejrza n eg o za pom ocą in n y ch środ k ów d o w o d o w y ch , z w ła sz c z a zaś na p o d sta w ie zezn ań ś w ia d k ó w 7. W y n ik a to stąd, że zew n ętrzn e s y m p to m y 8 sta n u n ie tr z e ź w o śc i z a w ie r a ją w so b ie w a lo r ab solu tn ej 1 W . J a k i m o w i c z : C h o ro b y u k ła d u n e rw o w e g o . P Z W L 1966; F iz jo lo g ia c z ło w ie k a , p r a ca z b io ro w a p o d r e d . J . W a le w s k ie g o , P Z W L 1965.
« Z g o d n ie z a r t . 2 p k t 5 c y to w a n e g o ro z p o rz ą d z e n ia M in is tra Z d ro w ia i O p ie k i S p o łe c z n e j, w ra z ie p o w z ię c ia u z a s a d n io n e g o p o d e jr z e n ia , że p o b r a n ie k r w i sp o w o d u je z a g ro ż e n ie ż y c ia lu b z d ro w ia , d e c y z ja o d o k o n a n iu z a b ie g u w p o s ta c i p o b r a n ia k r w i n a le ż y d o le k a r z a . ! i I ' l | i
* P o r . o rz e c z . SN V K 816/60, P iP ’ 1961, n r 3 o r a z g lo s ę J . S a w i c k i e g o d o c y to w a n e g o o rz e c z e n ia , o p u b lik o w a n ą w ty m ż e n u m e r z e ,,P a ń s tw a i P r a w a ” (s. 559—560).
N r 10— 11 P r z y m u s f i z y c z n y p r z y p o b r a n iu k r w i
39 k o m u n ik a ty w n o ści, co sp ra w ia , że są one „ c z y te ln e ” n a w e t dla osób m a ją cy ch n ie w ie lk ie d o św ia d czen ie ży cio w e.
W zn ak om itej w ię k sz o ś c i w y p a d k ó w e w e n t u a ln y 9 prob lem sp ro w a d za łb y się w ię c w za sa d zie ty lk o do tego, czy z a w a rto ść a lk o h o lu w o rg a n izm ie p o d ejrza n eg o w a h a s ię np. w gran icach 2%o czy te ż 3%o, co z p u n k tu w id z e n ia potrzeb p ra k ty k i w y m ia r u sp r a w ie d liw o śc i — ja k k o lw ie k n ie b a g a te ln e — n ie je s t k w e s tią ta k d a le c e isto tn ą , żeb y a k cep to w a ć d op u szczaln ość p rzym u su fizy czn eg o .
Z a p ew n e, je ż e li z a w a rto ść a lk o h o lu w o rg a n izm ie w a h a s ię w g ra n ica ch 0,5%o, to a n a liza k rw i jest je d y n y m środ k iem d o w o d o w y m m o g ą cy m p o tw ierd zić lu b w y łą c z y ć w in ę np. k ie r o w c y p o zo sta ją ceg o pod zarzu tem p o p ełn ien ia p rzestęp stw a z art. 28 u sta w y z 10.XII.1959 r. Z d rugiej jed n a k stro n y zw a ży ć w y p a d a , że ok o liczn o ść, iż d an y osob n ik — ze w zg lęd u n a p o d n ie s ie n ie tru d n o ści n a tu ry d o w o d o w ej — n ie z o sta ł p o cią g n ięty do o d p o w ied zia ln o ści karn ej z p o w o ła n eg o p r z e p isu p ra w n eg o , sa m a p rzez się n ie im p lik u je b ezk arn ości w ogóle, sk oro sk ą d inąd w ia d o m o , że czy n p rzezeń p o p ełn io n y (p row ad zen ie p ojazdu pod w p ły w e m a lk oh olu ) p o d leg a ścig a n iu z m o cy art. 24 p k t 12 k o d ek su drogow ego.
J a k k o lw ie k teg o rod zaju u sa ty sfa k c jo n o w a n ie in teresu p u b liczn ego w y d a ć s ię m oże n ieco p o ło w iczn e, to jed n ak ch y b io n y b y łb y argu m en t, że ok o liczn o ść ta — sa m a p rzez s ię — rzu tu je n a p otrzeb ę z a a k c e p to w a n ia p rzym u su fiz y c z n e g o w s y tu a cja ch , o k tórych m ow a. W is to c ie rzeczy w s z e lk ie p róby d em o n izo w a n ia in t e resu p u b liczn eg o n ie w y d a ją się b yć p r z e d się w z ię c ie m roztropnym .
P r z e d sta w io n e a rg u m en ty m a ją n ieja k o ch arak ter u ty lita r n o -p r a w n y . S ię g n ij m y w ię c po d o d a tk o w y argum ent:
Isto ta sta tu su p ro ceso w eg o p od ejrzan ego lub osk arżon ego za w iera s ię w fa k c ie , że n ie m a on ob ow iązk u (a rgu m en t z art. 72— 73 k .p .k .)10 u ja w n ia n ia ja k ic h k o l w ie k o k o lic z n o śc i (dow odów ) św ia d czą cy ch lu b m ogących św ia d czy ć p rzeciw k o n iem u . S k oro zaś p o b ra n ie k rw i na z a w a rto ść alk oh olu , a w sz c zeg ó ln o ści w y n ik sta so w a n ej w ty m w z g lę d z ie a n a lizy , m oże sta n o w ić isto tn y (z r eg u ły d e cy d u ją cy) dow ód w in y p o d ejrza n eg o (oskarżonego), to je s t rzeczą o czy w istą , że p o sił k o w a n ie się w ta k ich w y p a d k a ch środ k am i p rzym u su fiz y c z n e g o je s t p r z e d się w z ię c ie m p rz e k r e śla ją c y m g w a ra n cje p ro ceso w e, o k tórych tu m ow a. Cóż b o w ie m z teg o , że p o d ejrza n em u (oskarżonem u) w o ln o n ie o d p ow iad ać na za d a w a n e m u p rzez organ p ro ceso w y p y ta n ia , skoro p rzed tem zm uszono go już do w y d atn ego u d zia łu w u ja w n ie n iu dow odu jeg o w in y .
R easu m u jąc, s tw ie r d z ić trzeba, że n a g ru n cie o b o w i ą z u j ą c e g o k.p.k. p rzym u s fiz y c z n y p rzed sta w ia się jak o o c z y w ista a n ty teza p raw a p od ejrzan ego (oskarżonego) do obrony.
9 P ro f . P o p i e l s k i (op. c it., s. 25) z a u w a ż a , że ja k k o lw ie k ro z p o z n a n ie s ta n u n ie trz e ź w o ś c i j e s t rz e c z ą s to s u n k o w o ła tw ą , to je d n a k tr z e b a p a m ię ta ć o ty m , że o b ja w y ty p o w e d l a s ta n u n ie trz e ź w o ś c i m o g ą b y ć s p o w o d o w a n e n ie t y lk o p rz e z s p o ż y c ie a l k o h o lu , a le ró w n ie ż m o g ą o n e b y ć n a s tę p s tw e m p o w a ż n y c h z m ia n w c z a sz c e i m ó z g u i w ó w c z a s o b ja w y w y w o ła n e j e d n ą (a lk o h o le m ) i d r u g ą (c h o ro b ą ) p r z y c z y n ą m o g ą się n a k ła d a ć i w y s tę p o w a ć ró w n o c z e ś n ie (w o ń a lk o h o lu z u s t i s ta n z a m ro c z e n ia ). O k o lic z n o ść t a p o d k r e ś la p o tr z e b ę r o b ie n ia d o k ła d n y c h u s ta le ń w t o k u p o s tę p o w a n ia k a r n e g o co d o i l o ś c i s p o ż y t e g o p rz e z d a n ą o so b ę a lk o h o lu . W k a ż d y m ra z ie p o d n ie s io n a o k o lic z n o ś ć n ie s ta n o w i d o s ta te c z n e g o a r g u m e n tu n a rz e c z te z y o d o p u s z c z a ln o ś c i ś r o d k ó w p r z y m u s u fiz y c z n e g o p r z y p o b r a n iu k r w i d l a c e ló w d o w o d o w y c h . 10 S. K a l i n o w s k i i M. S i e w i e r s k i : K o d e k s p o s tę p o w a n ia k a r n e g o — K o m e n ta r z , W y d a w n ic tw o P ra w n ic z e 1960, s. 122 i n a s t.
III
A k cen tu ją c w a lo r u ty lita r n y zezn ań św ia d k ó w , n ie m ożn a jed n a k p o m in ą ć z g o ła o c zy w isteg o fa k tu , że n a jp e w n ie j s z y m 11 środ k iem d o w o d o w y m w za k resie o c e n y sta n u p sy ch o fizy czn eg o ' sp r a w c y w m o m en cie p o p e łn ie n ia p rzezeń czyn u p rze stęp n eg o je s t w y n ik a n a liz y pob ran ej od n ieg o k r w i n a z a w a r to ść alk oh olu . Tak w ię c ó w w y n ik ek sp e r ty z y le k a r sk ie j, g d y chodzi o sta n p sy c h o fiz y c z n y sp r a w cy, czy n i zad ość w sto p n iu m a k s y m a l n y m p otrzeb om (chodzi tu przede w sz y stk im o u n ik n ię c ie e w e n tu a ln e j w ty m w z g lę d z ie p o m y łk i ze stro n y sądu) p r a k ty k i w y m ia r u sp r a w ie d liw o śc i.
O k oliczn ość ta u w y p u k la szczeg ó ln ą złożon ość p r o b le m a ty k i p ob ran ia k rw i dla ce ló w d ow od ow ych . Z jed n ej b o w iem stron y m a m y do cz y n ie n ia z is to tn y m i p r z e c iw w sk a z a n ia m i m e d y czn y m i, g d y chodzi o s to so w a n ie środ k ów p rzym u su f i zy czn eg o w o b ec osób, k tó re w zb ra n ia ją się przed p o b ra n iem k rw i, z drugiej zaś — z is to tn y m i in te r e sa m i w y m ia r u sp r a w ie d liw o śc i. W is to c ie rzeczy chodzi tu ta k ż e o dobrze p o ję ty in te r e s osob y p od ejrzan ej lu b o sk a rżo n ej, zw ła szcza je ś li s ię zw a ży , że ze z n a n ia św ia d k ó w b y w a ją n i e k i e d y n a zb y t su b ie k ty w n e i k rzy w d zą ce dla osób p o zo sta ją cy ch pod zarzu tem p o p e łn ie n ia p rzestęp stw a .
C zy w ś w ie tle p rzy to czo n y ch fa k tó w k la sy c z n a fo rm u ła p raw a p od ejrzan ego (oskarżonego) do obrony, o której m ow a w y ż e j, n ie w y d a je się b yć z j a w is k ie m 12 ra czej p rzesta rza ły m ? 1
O d p ow ied ź na p o sta w io n e p y ta n ie zn a jd u jem y w p r o je k c ie k od ek su k arnego, k tó ry w z o r e m u s t a w o d a w s t w a f r a n c u s k i e g o 13 z a w ie r a w od n ie sie n iu do rozw ażan ej k w e s tii n a stę p u ją c y p rzep is (propozycję):
„K to w zw ią zk u z p o stę p o w a n ie m o p rz e stę p stw o b ez u zasad n ion ej p o d sta w y u ch y la się od ob ow iązk u p od d an ia się b ad an iu k o n ieczn em u do u sta le n ia za w a r to ś c i a lk o h o lu w o rg a n izm ie — p o d leg a k a rze (...)”.
N ie trzeb a dod aw ać, że ju ż sa m o p o p rzesta n ie na p r z y m u s i e p s y c h i c z n y m sta n o w i r e w o lu c y jn ą — r zec m ożn a — d efo rm a cję ow ej k la sy czn ej fo r m u ły p ra w a o sk arżon ego do obrony. T rzeba jed n a k za u w a ży ć, że p ro jek t k.k. sam p rzez się n ie w y łą c z a m o ż liw o śc i sięg a n ia po środ k i p r z y m u s u f i z y c z n e g o , ile k r o ć osob a będ ąca w sta n ie n ie tr z e ź w o ś c i w zb ra n ia się przed p ob ra n iem od n iej k rw i d la ce ló w d ow od ow ych . W c e lu u n ik n ię c ia ta k iej e w e n tu a l n o ści w y p a d a w ię c sfo rm u ło w a ć p o stu la t u m ieszczen ia w ty m sa m y m p rzep isie — p rzez d od an ie doń o d p o w ied n ieg o p a ra g ra fu — w y r a ź n e g o z a k a z u u ż y w a n i a ś r o d k ó w p r z y m u s u f i z y c z n e g o w w y p a d k u p o b r a n i a k r w i d l a c e l ó w d o w o d o w y c h .
*
W św ie tle p o w y ższy ch rozw ażań w y p a d a sfo r m u ło w a ć n a stę p u ją c e w n io sk i n a tu ry sy n tety czn ej:
1. S to so w a n ie środ k ów p rzym u su fiz y c z n e g o w to k u p o stę p o w a n ia k arn ego zd a je s ię być p r z e d się w z ię c ie m sp rzeczn y m n ie ty lk o z o d p o w ied n im i w ty m w z g lę d z ie w sk a z a n ia m i m ed y czn y m i, le c z ta k że je s t ono sp rzeczn e z szerok o
u B . P o p i e l s k i : o p . c it., s. 23. i ! « S z e rz e j n a t e n t e m a t A . G u b i ń s k i i J . S a w i c k i : O c h ro n a o so b o w o śc i a p o s tę p te c h n ic z n y , „ P a l e s t r a ” 1960, n r 1.
Nr 10— 1,1 P o sie d z e n ie n ie ja w n e 41
rozu m ian ą zasad ą s o c j a l i s t y c z n e g o h u m a n i z m u (p rob lem atyk a o so b o w o ści c z ło w ie k a w o g ó ln o ś c i)14.
2. Isto tn e p o trzeb y p ra k ty k i w y m ia ru sp r a w ie d liw o śc i, zw ła szcza w sp ra w a ch o p r z e stę p stw a d rogow e (w a rto ścio w a n e w a sp e k c ie w sp ó łczesn ej c y w iliz a c ji tech n iczn ej) p o p ełn io n e p rzez osob y b ęd ą ce w sta n ie n ietrzeźw o ści, dają asu m p t do ok ro jen ia k la sy czn ej fo rm u ły p ra w a o sk arżon ego do obrony. P rzep is sta tu u ją cy o d p o w ied zia ln o ść k arną za sa m fa k t w zb ra n ia n ia s ię przed p ob ran iem k rw i d la c eló w d o w o d o w y ch w y d a je s ię sta n o w ić d o sta teczn e zab ezp iec zen ie ży w o tn y ch w ty m w z g lę d z ie in te r e só w w y m ia r u sp r a w ie d liw o śc i (w a rto ścio w a n y ch w a sp ek cie potrzeb p ra k ty k i sp ołeczn ej).
3. Ilek ro ć osob a p o d ejrzan a o p e łn ie n ie czyn u p rzestęp n eg o w sta n ie n ie tr z e ź w o ś ci w zb ra n ia się — m im o grożącej jej z teg o ty tu łu o d p o w ied zia ln o ści karnej — przed p o b ra n iem od n ie j k rw i dla c e ló w d o w o d o w y ch , ty lek ro ć organ p ro c e so w y p o w in ie n sp o ży tk o w a ć z m a k sy m a ln ą d o k ła d n o ścią i w n ik liw o ś c ią i n n e ś r o d k i d o w o d o w e w celu d ok on an ia m o ż liw ie a d ek w a tn ej o cen y jej sta n u p sy ch o fizy czn eg o w c h w ili p o p e łn ie n ia czyn u p rzestęp n ego.
A rg u m en t, że w e r y fik a c ja teg o rodzaju środ k ów d o w o d o w y ch w y m a g a ć b ęd zie ze str o n y sąd u szczeg ó ln ej ostrożności i przezorn ości, a nadto że is tn ie je n ie b e z p ie c z e ń stw o b łęd n y ch d ecy zji sąd u w ty m za k r e sie (o czy w iście b łęd n y ch na k o r zy ść o sk arżon ego — zg o d n ie z zasad ą in d u b io p r o reo), ja k k o lw ie k tr a fn y i p rze k o n y w a ją cy , n ie m oże — z p rzy czy n w sk a z a n y c h w y ż e j (pkt 1) — żad n ą m iarą, ja k s ię w y d a je , sta n o w ić d osta teczn eg o u za sa d n ien ia d la tezy o d op u szczaln ości sto so w a n ia środ k ów p rzym u su fizy czn eg o .
11 M . F r i t z h a n d : W k r ę g u e ty k i m a r k s is to w s k ie j, „ K s ią ż k a i W ie d z a ” 1966.
2.
KAZIMIERZ KRETOWICZ
Posiedzenie niejaw ne
U k sz ta łto w a n ie p r a w n o -p ro ceso w e p o lsk ie g o w y m ia r u sp r a w ie d liw o śc i — zg o d n ie zresztą z u stro jem są d o w n ic tw a w ca ły m p r a w ie ś w ie c ie c y w iliz o w a n y m — n a daje in sty tu c ji ro zp ra w y sąd ow ej za sa d n icze i d ecy d u ją ce zn aczen ie. K sięg a sió d m a k od ek su p o stę p o w a n ia k arnego, d otycząca p o stęp o w a n ia przed sąd em p ie r w sz e j in sta n cji, aż w ośm iu rozd ziałach i w w ię c e j n iż s e tc e a rty k u łó w szczeg ó ło w o o k re śla jej p rzeb ieg, p recyzu jąc n ie ty lk o wiszjyisitko to, c o s ię o d n o si do p r z y g o to w a n ia do rozpraiwy g łó w n ej, o g ó ln eg o jej porządku, p rzew o d u są d o w e g o i w y r o k o w a n ia , a le ró w n ież i to, co s ię o d n osi do p ra w osk a rżo n eg o przed są d em jak o stron y. R oz dział p ią ty k się g i sió d m ej m ó w i o g ło sa ch stron , spośród k tórych obrońca o sk a r żonego i osk a rżo n y m ają z a w sze g ło s ostatn i.
O kazuje s ię jed n a k , że je ś li ch od zi o p ra w o o sk arżon ego do obrony, o jeg o ż y c io w e in te r e sy p od d an e ro zstrzy g a n iu sądu jak o organu w y m ia ru s p r a w ie d liw o ś ci, to rozp raw a są d o w a n ie je s t je d y n ą fo rm ą w p ły w a n ia na b ieg ty c h in te r e