J. R.
Praca adwokata przy ochronie praw
autorów : [recenzja artykułu E.
Wakmana opublikowanego w
"Sowietskoj Justicyi", 1963, nr 10]
Palestra 7/9(69), 73-74
Nr 9 (69) Z a g r a n ic z n a p ra s a p r a w n ic z a 73
A u to r uw aża w szy stk ie te a rg u m e n ty za n ie tra fn e . Je śli chodzi o n a d a n ie fa k to m znaczenia praw otw órczego, to zasad a ta w y ra ż o n a w art. 1 k.z. m a zasto so w an ie ty lk o p rzy p o w sta n iu zobow iązań, a nie p rzy ich w ygaśnięciu. Nie sposób ró w nież tra k to w a ć p o rzu c en ia p ra c y ja k o d orozum ianego w ypo w ied zen ia, alb o w iem p rzy w ypow iedzeniu um ow y o p ra c ę in te n c ją p rac o w n ik a je s t rozw iązanie s to su n k u p raw n eg o po u p ły w ie pew nego czasu, gdy tym czasem p rzy p o rz u c e n iu p rac y ro zw iązan ie sto su n k u p ra c y n a s tę p u je niezw łocznie. T akże i te n a r g u m e n t, że d e k re t z d n ia 18 stycznia 1956 r. zdezak tu alizo w ał przepis a rt. 471 § 3 k.z., je s t — zd an iem a u to ra — chybiony. D e k re t ogranicza w a rt. 1 ro zw iązy w an ie um ow y o p ra c ę przez w y cz erp u jąc e, a nie przy k ład o w e o k reśle n ie u s ta w ow ych p o d sta w ro zw iązy w an ia um ów o p ra c ę bez w ypow iedzenia, co b y n a j m n ie j n ie oznacza, żeby p rze p isy z n a jd u ją c e się w in n y c h a k ta c h p ra w n y c h i p rze w id u jąc e niezw łoczne rozw iązanie sto su n k u p ra c y stra c iły moc o b o w iąz u ją cą . Do p rzepisów ta k ic h zaliczyć należy m iędzy in n y m i w łaśn ie a rt. 471 § 3 k .z., k tó ry z fa k te m p o rzu c en ia p rac y w iąże sk u te k rozw iązania um ow y.
R e asu m u jąc , a u to r w y ra ż a za p a try w a n ie , że „porzucenie p rac y nie je s t in s ty tu c ją p ra w n ą , lecz zd arzeniem w y w o łu jąc y m sk u tk i p ra w n e w p ostaci u sta n ia
sto su n k u p ra c y . T ak i w łaśn ie sikulteik n a d a ją iteimu zd a rzen iu p rze p isy praw a., p rzed e w szy stk im zaś a rt. 471 § 3 k.z., łącząc z porzuceniem p rac y obowiązek: n a p ra w ie n ia szkody”.
Je śli idzie o u sta le n ie d aty u sta n ia sto su n k u p rac y n a sk u te k jej p o rzu c en ia , to a u to r p rz y jm u je , że d a tą tą będzie p ierw szy dzień nieobecności p rac o w n ik a, p o d w a ru n k ie m je d n a k , że z a m ia r p o rzu c en ia p ra c y sta n ie się w yraźny.
M . C Y B U L S K A
Jt Z A G R / t l H I C Z l M E J R t t A S Y
W I M I C Z E J
Praca a d w o k a ta p rzy o c h ro n ie p ra w a u to ró w
S kom p lik o w an y m i złożonym zagadnieniom p rac y ad w o k a ta p rzy p ro w a d z e n iu sp ra w z z a k re su p ra w a au to rsk ieg o pośw ięcony je s t a rty k u ł E. W a k m a n a , o p u b lik o w a n y w n rze 10/1963 r. „Sow ietskoj J u s tic y i”.
N a w stę p ie sw ych ro zw ażań a u to r p rzy p o m in a je d n ą z p o dstaw ow ych zasad p ra w a au to rsk ieg o w y ra żo n ą w a rt. 101 P o d staw u sta w o d aw stw a cyw ilnego ZSR R i re p u b lik zw iązkow ych. W m yśl tego a rty k u łu , w a ru n k i z a w a rte j z au to re m um o w y p o g arsz ają ce jego sy tu a c ję w p o ró w n a n iu z tą , ja k a je s t p rz e w id z ia n a w u sta w ie lu b w um ow ie ty p o w ej, są niew ażn e i za m ia st nich w chodzą, ja k o o bow iązujące, p o sta n o w ien ia u sta w y lu b um ow y typow ej.
Ilu s tr u ją c k ilk o m a p rz y k ła d a m i tego rodzajiu sp raw y , a u to r p o d a je ja k o p rz y k ła d sp raw ę, w k tó re j w y d aw n ic tw o „ G o sju riz d a t” dom agało się od a u to ra zw ro tu części otrzy m an eg o h o n o rariu m . S ta n fak ty c zn y sp raw y był ta k i, że a u to r złożył w y d a w n ic tw u zam ów ione dzieło, p o czym n a żąd an ie w y d a w n ic tw a p r a cę tę ponow nie o pracow ał, o g ran ic za jąc zarazem jej zakres. W in n y m zaś w y
74 Z a g r a n ic z n a pra sa p r a w n ic z a N r 9 (69)
d a w n ic tw ie te n ż e a u to r o p u b lik o w a ł rozdz. I I o m a w ian e j p ra c y w je j p ie rw szej w e rsji, n ie o p u b lik o w a n y przez „G o sju riz d at” . W zw iązku z pow yższym ten o s ta tn i w y stą p ił z żą d an iem zw ro tu części h o n o ra riu m zapłaconego za p ra c ę o p u b lik o w a n ą w d ru g ie j w e rsji, a z n a jd u ją c ą się w p o sia d an iu w y d a w n ic tw a ta k ż e i w p ie rw sz ej w e rsji. A dw okat, re p re z e n tu ją c y in te re sy a u to ra , dow odził, że „Gosjuniizdat” sa m odsitąpił od w y d a n ia p ra c y w je j p ie rw sz ej szerszej w e rsji,
i w zw iązk u z ty m p o d trz y m y w a ł tezę, że a u to r m ia ł w ta k w ytw o rzo n ej sy tu a c ji p ełn e p ra w o do ro zp o rząd zen ia ty m i częściam i p rac y , k tó re nie zostały p rz y ję te p rz e z w ydaw cę.
Często też s ty k a się ad w o k a t z ta k im i w y p ad k a m i, w k tó ry c h w y d aw n ic tw a, p o p rzy ję c iu i z a ak c ep to w a n iu p rac y do d ru k u , nie w y d a ją je j je d n a k i nie w y p ła c a ją a u to ro w i h o n o ra riu m , po w o łu jąc się n a to, że w zw iązku ze zm ian ą p r o filu w y d a w n ic tw a zm uszone b y ły dokonać zm ian w p la n ie w ydaw niczym . W ta k ic h sy tu a c ja c h a d w o k a t p o w in ie n się pow ołać n a p rzepisy a rt. 23 i 25 u sta w y H S F R R o p ra w ie au to rsk im . P ierw szy z n ic h stanow i, że w raz ie n ie w y d a n ia p r a c y w te rm in ie p rze w id zia n y m w u sta w ie lu b um ow ie w y d aw n ic tw o obow ią- rzane je s t w y p łac ić a u to ro w i p ełn e h o n o ra riu m — sto so w n ie do objętości p rz y ję te g o przez n ie ręk o p isu . W m y śl zaś a r t. 25 te jż e u sta w y pow yższe p o sta n o w ie n ie sto su je się do um ów w ydaw niczych m a ją c y c h za p rze d m io t nie ty lk o u tw o r y lite ra c k ie , ale rów n ież m uzyczne i m uzyczno-w okalne, oraz dzieła sztu k p la sty c z n y c h , fo to g ra fie itp . prace.
W akm an p o d a je tu bard zo in te re su ją c y p rzy k ła d : ry so w n ik w y k o n ał n a z a m ó w ie n ie w y d a w n ic tw a „S o w ietsk aja R o ssija ” ry su n k i do p rac y , k tó ra nie zo s ta ła n a s tę p n ie w y d an a . W ydaw nictw o w ypłaciło m u tylk o 50% h o n o rariu m , p o w o łu ją c się n a zarząd zen ie „ G ła w izd a ta” M in isterstw a K u ltu ry ZSR R No 44 z 20.VIII.1955 r., w m y śl k tó reg o „prace p rzy ję te, ale nie op u b lik o w an e przez w y d aw n ic tw o w sk u te k obow iązującego je p o sta n o w ien ia odpow iednich o rg a n i zacji, o p ła ca n e są w 50%. A d w o k at w procesie p rzed sądem podniósł, że z a rz ą d ze n ie pow yższe p o zo staje w w y ra ź n e j sprzeczności z tre śc ią a rt. 23 u s t a w y
•o p ra w ie a u to rsk im . Do tego sta n o w isk a przy łączy ł się ta k ż e w złożonym p ro te ście p ro k u ra to r g e n e ra ln y ZSRR. O statecznie pow ództw o a u to ra , k tó ry d o m a g a ł się zasąd zen ia pełnego h o n o rariu m , zostało w całości uw zględnione.
P ra w o rad z iec k ie ch ro n i sum iennego a u to ra ta k że w ów czas, gdy p ra c a jego nie zo sta ła p rz y ję ta . S tosow nie w ięc do u w agi zam ieszczonej do p k t 9 typow ej um o w y w y d aw n ic ze j, w raz ie o d rzu c en ia ręk o p isu z pow odu jego niep rzy d atn o ści, w y d a w n ic tw o m oże rozw iązać um ow ę, ale bez p ra w a ż ą d an ia z w ro tu w y p ła co n ej zaliczki. P o d leg a o n a zw rotow i ty lk o w raz ie u sta le n ia przez sąd n ie su - m ien n o ści a u to ra p rzy w y k o n a n iu p rac y , ja k ie j się podjął.
W reszcie w końcow ej części a r ty k u łu a u to r p o d k re śla , że a d w o k a t p o d e j m u ją c y się p ro w a d ze n ia siprawy z z a k resu p ra w a au to rsk ie g o .powinien u s ta lić, czy nie m a p rzy p a d k iem u zasad n io n y ch p o d sta w do k a rn o p ra w n e j o chrony in te r e s u a u to ra . A rty k u ł bow iem 141 ko d ek su k arn e g o R SFR R , p rz e w id u je o d p o w iedzialność k a r n ą za n aru sz e n ie p ra w a u to rsk ic h i w ynalazczych, o k re śla w y ra ź n e znam ienia .takiego czynu przestęp n eg o , ja k im je s t p la g iat, i usitanaw ia o d p o w iedzialność nie ty lk o za p rzyw łaszczenie cudzego a u to rstw a , lecz ta k ż e za b ez p ra w n e o d tw a rz a n ie i ro zpow szechnianie cudzego u tw o ru , a ta k że za w y m u sze n ie w sp ó ła u to rstw a.