• Nie Znaleziono Wyników

KOLOROWA DZIESIĄTKA. Gazetka nr. Witamy w nowym letnim wydaniu Naszej przedszkolnej gazetki.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "KOLOROWA DZIESIĄTKA. Gazetka nr. Witamy w nowym letnim wydaniu Naszej przedszkolnej gazetki."

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

KOLOROWA

DZIESIĄTKA

Witamy w nowym letnim wydaniu Naszej przedszkolnej gazetki.

AKTUALNOŚCI:

 Od połowy marca w naszym przedszkolu odbywała się przede wszystkim praca zdalna. Wszyscy nauczyciele umieszczali na stronie internetowej przedszkola inspiracje do pracy z dziećmi.

Mamy nadzieję, że skorzystaliście z naszych rad i wskazówek.

Przed nami dwa miesiące wakacji. Mamy nadzieję, że wypoczęci i z uśmiechem na twarzy zobaczymy Was w nowym roku szkolnym.

 Podczas pracy zdalnej odbył się konkurs fotograficzny „Domowe sposoby na nudę”, do którego udziału zachęcałyśmy w wiosennym numerze gazetki. Bardzo dziękujemy za liczne nadesłanie prac. Wyniki konkursu zostały umieszczone na stronie internetowej przedszkola.

 Dzięki Państwa zaangażowaniu w akcję „Czyściochowe Przedszkole” zdobyliśmy w maju bon o wartości 500 zł. do drogerii Rossman. Bon spożytkujemy na zakup produktów higienicznych na potrzeby naszej placówki.

 Po wakacjach urządzimy w przedszkolu wielką galerię wakacyjnych wspomnień. Szykujcie zatem aparaty i pamiętajcie, aby uwiecznić miłe chwile czy miejsca które latem odwiedziliście.

Gazetka nr

4/2019/2020

(2)

Szczegóły naszej akcji podamy we wrześniu po powrocie do przedszkola. Wypatrujcie ogłoszeń .

 To już ostatni numer naszej gazetki w tym roku szkolnym.

Wypatrujcie jesiennego numeru pod koniec września. Gazetkę w tym roku szkolnym redagowały dla Państwa Julia Szewczyk i Joanna Murawska.

Cały personel przedszkola życzy wszystkim naszym przedszkolakom oraz rodzicom dużo słońca, przygód oraz udanej letniej zabawy . Do zobaczenia we wrześniu!

ZDROWA KUCHNIA

LETNIA KUCHNIA

Lato to czas przygód oraz niekończących się zabaw na świeżym powietrzu. Nie ma wtedy czasu na długie przygotowywanie skomplikowanych posiłków, a i dzieci nie są bardzo zainteresowane jedzeniem. Podczas letnich zabaw rodzice i dzieci często sięgają po szybkie przekąski, które szybko zaspokajają głód, ale nie są niestety zdrowe. Zamiast nich proponujemy zrobienie domowych, szybkich, smacznych i zdrowych przekąsek, które z łatwością będziemy mogli zabrać na świeże powietrze.

Domowe chipsy ziemniaczane

Chipsy to numer 1 na liście niezdrowych przekąsek, za którymi przepadają dzieci. Przygotowane w domu są jednak mniej kaloryczne, dlatego bez obaw możesz od czasu do czasu podać je dziecku. Aby uzyskać cienkie plasterki ziemniaków, użyj obieraczki do warzyw. Następnie chipsy skrop delikatnie oliwą i posyp przyprawami – słodką papryką, suszonym czosnkiem, solą morską.

Frytki z batatów

Większość dzieciaków przepada za frytkami z ketchupem.

Niestety, gotowe lub mrożone frytki są pełne tłuszczu i pustych kalorii. Zamiast tego rób własne domowe frytki. Wykorzystaj

(3)

słodkie ziemniaki (bataty), które są źródłem witamin A i C.

Wystarczy pokroić je w słupki, skropić oliwą z oliwek i dodać trochę przypraw (słodkiej papryki, oregano, czosnku). Po ok. 30 minutach w piekarniku frytki są gotowe.

Domowe batoniki owsiane

Maluchy kochają ciasteczka, batoniki i inne słodkie przekąski.

Domowe odpowiedniki ulubionych smakołyków są tak samo smaczne, ale o wiele zdrowsze. Szczególnie polecamy batoniki owsiane, które sprawdzą się jako przekąska albo drugie śniadanie. Wystarczy połączyć płatki owsiane z orzechami, pestkami i suszonymi owocami, dodać trochę miodu lub syropu klonowego i upiec całość w piekarniku. Po wystygnięciu „ciasto”

kroimy na małe porcje, które uzupełnią zapasy energii każdego malucha.

Pieczona ciecierzyca

Pieczona ciecierzyca to alternatywa dla chrupek i chipsów, które lubi większość dzieciaków. Cieciorka jest źródłem białka i błonnika, dlatego bez obaw możesz podawać ją swojemu szkrabowi. Jak przygotować tę chrupiącą przekąskę? Ciecierzycę (2 puszki) dokładnie odsącz z zalewy i wysusz na ręczniku papierowym. Ułóż na blaszce do pieczenia i piecz przez ok. 45-60 minut. Kiedy cieciorka jest jeszcze gorąca, dodaj do niej 2 łyżki oliwy z oliwek oraz przyprawy. Możesz eksperymentować ze słodkimi i wytrawnymi dodatkami. Polecamy zwłaszcza ciecierzycę z miodem i cynamonem oraz z wędzoną papryką i czosnkiem.

Źródło: https://parenting.pl/51-pomyslow-na-zdrowe-i-szybkie-przekaski-dla-dziecka

„RADY NIE OD PARADY”

WAKACJE TUŻ, TUŻ…

Nad morze, w góry, nad jezioro, do lasu?

Gdzie pojechać z dzieckiem na długie letnie wakacje, krótki urlop czy weekend?

(4)

WCZASY Z DZIECKIEM NAD MORZEM

Wczasy z dzieckiem nad morzem budują odporność malucha (i naszą). Klimat morski to silny, bardzo pozytywny bodziec dla układu odpornościowego. Jest szczególnie polecany dzieciom z alergiami wziewnymi (mniejsze stężenie pyłków), astmą i nawracającymi infekcjami górnych dróg oddechowych, a także niejadkom.

Dziecko na wakacjach hartuje zarówno morskie powietrze, jak i kąpiele w morzu (które oczywiście należy rozsądnie dozować).

W „morskiej bryzie” w formie aerozolu zawarte są między innymi jod, magnez, wapń i brom, które wdychane wpływają zbawiennie na cały organizm – nie tylko na układ oddechowy, ale również krwionośny czy nerwowy. Najwięcej tych cennych pierwiastków jest w powietrzu w czasie sztormowej pogody, kiedy są większe fale, rozbijające się o brzeg.

Więc nie martwmy się, gdyby w czasie wakacji z dzieckiem nad morzem pogoda nie dopisała. Dla naszego malca spacery i zabawy na brzegu morza, nawet w wietrzny dzień są świetne dla zdrowia i dają dużo radości. Trzeba tylko zabrać dla dziecka kalosze i nieprzemakalną kurteczkę. Kolejny plus – nad naszym Bałtykiem jest więcej morskiego aerozolu niż np. nad Morzem Śródziemnym z powodu większej prędkości wiatrów.

Aby maluch na wakacjach nad morzem nie zgubił się wśród tłumu plażowiczów, załóżmy mu na główkę jaskrawą czapeczkę lub chustkę. Można też nałożyć na rączkę specjalną opaskę z imieniem, nazwiskiem i obowiązkowo numerem komórkowym rodziców. Są też specjalne T-shirty z miejscem na taką informację.

Jednak najbardziej polecamy identyfikatory dla dzieci w formie naklejek na skórę, wykonane z bezpiecznych, niepodrażniających skóry materiałów. Są kolorowe, z różnymi bajkowymi postaciami, dzięki czemu dzieci uwielbiają je nosić. Wpisujemy na nich specjalnym niezmywalnym markerem (dołączonym do zestawu) swój nr telefonu, ewentualnie inne dane i mamy pewność, że gdyby nawet maluch się zgubił, "znalazca" łatwo nas odnajdzie.

Takie paski świetnie się sprawdzają, a my rodzice jesteśmy na wakacjach bardziej zrelaksowani ;-)

Ze starszym dzieckiem przed wyjazdem nad morze przetrenujmy odpowiedzi na pytania: jak się nazywa, jaki jest adres jego kwatery? Nauczmy też dziecko, że jeśli się zgubi, niech nie próbuje wracać (może pomylić kierunki). Niech pozostanie w jednym miejscu i zwróci się o pomoc do kogoś dorosłego - najlepiej ratownika lub jakiejś pani z dzieckiem. Mimo tych wszystkich środków ostrożności, cały czas miejmy malucha na oku - żeby sam nie pobiegł do morza.

Idąc na plażę z dzieckiem, warto wziąć ze sobą namiot plażowy lub parasol słoneczny, żeby mogło się skryć w cieniu. Na morskiej plaży bądźmy do godziny 11:00, a potem dopiero od

(5)

15:00 lub 16:00. Osłaniajmy główkę malca czapeczką albo kapelusikiem, a ramiona przewiewnymi T-shirtami. Nałóżmy mu też majteczki, by zapobiec otarciom przez piach. Po plaży niech biega boso - to świetny masaż dla stópek. Chyba, że piasek jest wyjątkowo gorący. Wtedy przydadzą się lekkie buciki lub klapki.

Skórę dziecka nad morzem chrońmy oczywiście kremami z wodoodpornym filtrem, najlepiej mineralnym (nie chemicznym).

Często dawajmy dziecku pić, najlepiej niegazowaną wodę mineralną.

Z kąpielami w morzu oswajajmy dziecko na wczasach stopniowo. Początkowo niech spaceruje i biega brzegiem morza, mocząc stopy. Potem każdego dnia możemy wydłużać kąpiel o parę minut. Ale w momencie, gdy pojawi się "gęsia skórka", dziecko od razu powinno wyjść z wody. Nie zostawiajmy malucha mokrego - wytrzyjmy go ręcznikiem. Koniecznie niech przebierze kąpielówki i zrobi kilka przysiadów. Dosmarujmy go kremem z filtrami UV, nawet jeśli na opakowaniu pisze "wodoodporny".

Gdy jesteśmy na wakacjach nad morzem z dzieckiem, zanim zajmiemy swój "grajdołek", przeszukajmy najbliższy teren.

Sprawdźmy, czy wokół nie ma puszek i kawałków szkła, na które dziecko mogłoby nadepnąć oraz innych śmieci czy niedopałków, którymi nasz malec mógłby się zainteresować.

Wczasy nad morzem z dzieckiem to wspaniały czas, który będzie źródłem pięknych wspomnień i dla dziecka, i dla Ciebie.

Buszowanie z maluchem na plaży to okazja do przypomnienia sobie beztroskiego dzieciństwa. Budujmy zamki z piasku, stawiajmy babki, puszczajmy latawce, bawmy się z dzieckiem wielką kolorową piłką, kopmy doły, nośmy wodę. Dla małego szkraba możemy wziąć ze sobą nad morze basenik dmuchany, żeby mógł bezpiecznie się pluskać. Dla większego - pamiętajmy o dmuchanych rękawkach lub kole. Koniecznie zabierzmy wiaderko, konewkę, sitko, łopatkę, grabki i foremki. Zbierajmy z dzieckiem piękne kamyki i muszelki, szukajmy bursztynów.

Skaczmy przez fale, pryskajmy się nawzajem wodą . Niech będą to niezapomniane wakacje nad morzem dla dziecka i dla Ciebie.

WCZASY Z DZIECKIEM W GÓRACH

Wakacje w górach z dzieckiem to źródło zdrowia. Klimat górski jest silnym bodźcem dla organizmu. Jest bardzo korzystny zwłaszcza dla dziecka z astmą, alergią wziewną czy niedokrwistością.

Czyste, ostre powietrze, zmiany ciśnienia, częste zmiany pogody doskonale hartują. Poprawia się apetyt i funkcjonowanie dróg oddechowych dziecka, zwiększa się ilość hemoglobiny we krwi. Piesze wędrówki usprawniają i dotleniają cały organizm.

(6)

Od razu możemy założyć, że wędrówka szlakiem w górach z dzieckiem będzie trwała o wiele dłużej. Wybierajmy krótkie, proste trasy, z których w razie potrzeby będziemy mogli szybko powrócić. Najlepiej, gdyby po drodze było schronisko. Z jednej strony - to kolejna atrakcja na trasie, z drugiej - miejsce, gdzie można się ukryć w razie zmiany pogody.

Zarezerwujmy czas na buszowanie wśród jagodowych i malinowych krzewów, obserwację małego żuczka, motyla czy ptaszka. Na taką wyprawę przyda się lornetka i lupa. Piesze wędrówki poprawiają kondycję naszego malca i wspaniale dotleniają organizm. Przy tym mogą być fascynujące, jeżeli pozwolimy mu na spokojną obserwację otaczającej przyrody, a nie będziemy pędzić przed siebie z "wywieszonym językiem".

Jeśli jednak nasze dziecko w górach oznajmia, że się nudzi, urozmaicajmy wędrówkę na inne sposoby. Śpiewajmy razem piosenki, możemy opowiedzieć bajkę albo urządzić konkurs, kto pierwszy odnajdzie następny znak na szlaku. Dostosujmy tempo marszu do najmłodszego uczestnika wyprawy. Wybierajmy tylko takie trasy, na których sami czujemy się pewnie.

Nie zapomnijmy o gorącej herbacie w termosie (pogoda w górach bywa zmienna), niegazowanej wodzie mineralnej, kanapkach i czekoladzie, czapeczce z daszkiem lub kapelusiku, kremie ochronnym, kurteczce przeciwdeszczowej, ubraniu na zmianę oraz oczywiście latarce i mapie. Najważniejsze dla dziecka są jednak solidne, trzymające kostkę buciki (dla nas oczywiście też ).

W górach musimy oczywiście często robić przerwy w marszu, żeby dziecku podać pierś lub butelkę albo danie w słoiczku (świetnie się na takich wyprawach sprawdzają), przewinąć i pozwolić odpocząć jego kręgosłupowi (własnemu zresztą też ). Dlatego weźmy ze sobą koniecznie karimatę.

Z DZIECKIEM NA WCZASY NAD JEZIORO, DO LASU, NA WIEŚ Klimat nizinny działa łagodnie bodźcowo. Wyjazd na wakacje z dzieckiem nad jezioro, do lasu, na wieś, w miejsca o czystym, wolnym od spalin powietrzu jest korzystny zwłaszcza dla niemowląt. Ale dziecko w każdym wieku wspaniale na nim skorzysta. Lasy chroniące przed silnym wiatrem i słońcem, pochłaniające zanieczyszczenia, olejki eteryczne wydzielane przez drzewa iglaste, duża wilgotność powietrza – sprawiają, że to świetne miejsce na wakacje dla dzieci często przeziębiających się, a także wracających do zdrowia po chorobie. Leczniczo na drogi oddechowe wpływają też tzw. fitoncydy – substancje lotne o właściwościach bakterio- i grzybobójczych, wydzielane m.in.

przez sosny, jałowce, modrzewie, dęby i lipy.

(7)

Pobyt w takich oazach zieleni relaksuje, poprawia też pracę układu krwionośnego i nerwowego. Jeśli jedziemy na wczasy z dzieckiem do gospodarstwa agroturystycznego, plusem może być także dostęp do ekologicznej żywności.

Poza tym woda w jeziorze czy stawie jest cieplejsza niż w morzu i dziecko może się w niej pluskać całymi godzinami . Pławienie się w wodzie i zabawy w przybrzeżnym piasku to jest to, co maluchy lubią najbardziej. To także idealny czas i miejsce aby uczyć się pływać. Ponadto jest mnóstwo różnych atrakcji.

Można popływać łódką czy żaglówką, łowić ryby z pomostu, zbierać muszelki i kamyki. Jeśli dziecko jest bardzo małe, dobrze jest kupić wcześniej kamizelkę ratunkową, gdy planujemy żeglowanie. Najmniejszych rozmiarów zwykle brakuje w wypożyczalniach.

Leśne wyprawy mogą być również fascynujące dla dziecka, jeśli uzbroimy się w niezbędne akcesoria młodego odkrywcy - lornetkę i lupę. Dzięki nim może podglądać życie ptaków i owadów. Leśne owoce prosto z krzaczka smakują najlepiej.

Możemy też urządzić grzybobranie. Ale zbierać też możemy szyszki, liście lub małe roślinki do zasuszenia i stworzyć zielnik.

To wspaniała okazja, żeby nauczyć dziecko nazw różnych drzew, kwiatów i zwierząt, a przy tym wpoić mu poszanowanie przyrody.

Miejskie dziecko może wreszcie poczuć jak pachnie las, posłuchać śpiewu ptaków, położyć się na miękkim mchu.

Wspaniałym miejscem na wakacje dla malucha z miasta jest także gospodarstwo agroturystyczne z prawdziwego zdarzenia.

Wreszcie może na żywo zobaczyć krówkę, małe prosiaczki i kaczuszki. Nauczy się jak doić kozę, jak podejść do konia.

Zakosztuje czereśni prosto z drzewa i świeżo zerwanych truskawek. To dla smyka niezapomniane doświadczenie.

Można na wczasy zabrać swoje rowery (a często jest możliwość wypożyczenia na miejscu) i urządzać rodzinne wycieczki po okolicy.

Wyjazd w lasy czy na wieś nie jest jednak wskazany dla maluchów, które mają alergię na pyłki, roztocza kurzu albo sierść zwierząt (gospodarstwo agroturystyczne). To chyba jedyny minus.

Źródło: https://www.dzieciochatki.pl/wakacje-z-dziecmi/gdzie-jechac-na-wczasy-z-dzieckiem

(8)

POCZYTAJ MI MAMO, POCZYTAJ MI TATO

OPOWIADANIE „PANI LATO” A. MIKULSKIEJ

Wszystkie cztery córki Ojca, stworzyciela świata, bardzo się kochały, ale największym uczuciem darzyły się Wiosna i Lato. Były do siebie podobne, obie wesołe i beztroskie, ciągle robiły psikusy pozostałym siostrom, Jesieni i Zimie. Cały podniebny pałac rozbrzmiewał ich śmiechem, a stary Ojciec cieszył się ich radością.

Natomiast wtedy, gdy jedna z nich schodziła panować na Ziemię, druga była smutna.

I tak było teraz. Lato nie mogła się doczekać spotkania z Wiosną, która jeszcze miała swoje zajęcia na Ziemi. Tęskniła bardzo i nie mogła sobie znaleźć miejsca w domu Ojca. Co chwilę wyglądała wyczekująco zza chmur, czy aby gdzieś się nie pojawi Wiosna, którą miała zmienić w panowaniu nad Ziemią. To czekanie na ukochaną siostrę było tak trudne, że postanowiła zejść na Ziemię wcześniej, niż powinna. Data 21 czerwca wydawała jej się zbyt odległa, wyfrunęła więc z podniebnego pałacu w końcu maja i tyle ją widzieli ojciec z pozostałymi siostrami. Jeszcze trwało panowanie wiosny , a już Lato przywitało ludzi wysokimi temperaturami.

Jeszcze Wiosna rosiła urodzajną ziemię ciepłym deszczem, a już za chwilę Lato ogromnym słońcem wysuszało rzeki i jeziora.

Siostry wszędzie chodziły razem ciesząc się ze swojego towarzystwa. Jednak, gdy nadszedł czerwiec, Wiosna zaczęła się gorzej czuć. Było jej za gorąco, jej organizm źle znosił wysokie temperatury. Jej panowanie już się skończyło, postanowiła więc

(9)

powrócić do podniebnego pałacu i poczekać trzy miesiące do następnego spotkania z Latem. Rozstanie sióstr było dla ludzi trochę deszczowe, bo płakały rzęsiście na do widzenia.

Z panowania Pani Lato najwięcej cieszyły się dzieci. Było ciepło, słoneczne dni kończyły się pięknymi wieczorami. A co najważniejsze, rozpoczęły się upragnione wakacje, na które dzieciaki czekały długich dziesięć miesięcy. Pani Lato miał pełne ręce roboty, wszyscy liczyli na jej pomoc. Zajęła się najpierw najmłodszymi, przecież trzeba zapewnić piękną pogodę na czas wakacyjnych wyjazdów. Skoczyła szybko w góry i sprawdziła, czy wszystkie śniegi już stopniały na górskich szlakach. Uspokojona przeniosła się nad morze i zbadała czystość plaż i wód. Tutaj też było nie najgorzej, wykluczyła jedynie parę miejsc, jako nienadających się na wakacyjne wyjazdy. Zadbała o lasy, jeziora i rzeki, przecież wczasowicze, obozowicze i koloniści muszą się czuć bezpiecznie. Teraz przyszła kolej na pola i ogrody, tam to dopiero miała huk roboty. Jak tu zadowolić wszystkich rolników, kiedy jedni czekają na deszcz, a inni wyglądają słonecznej pogody? To nie zawsze wychodziło, ale Pani Lato bardzo się starała. Krążyła więc opiekuńczo nad polami i doglądała rosnących zbóż, ziemniaków i kukurydzy. Zaglądała do sadów owocowych i ogródków warzywnych, tu i tam skubnęła soczystych czereśni i wiśni. Wszędzie na nią z utęsknieniem czekano. Pani Lato była szczęśliwa, kochała ludzi i lubiła swoje zajęcia. Było jej cieplutko na sercu, gdy widziała zadowolone i uśmiechnięte twarzyczki dzieci. Wieczorami zasypiała zmęczona w puszystych obłoczkach. Zmęczona, ale i szczęśliwa z wykonanej pracy.

Usypiało ją kumkanie żab i śpiewy ptaków, co zdarza się tylko w czasie letnich miesięcy. A dzieci tak kochały Panią Lato, że pragnęły, aby dłużej panowała na Ziemi, bo wtedy nie kończyłyby się tak szybko wakacje i można by ciągle jeść lody i kąpać się w rzekach, jeziorach i morzu.

Jak wyobrażasz sobie Panią Lato? Narysuj ją.

(10)

DZIESIĄTECZKA

Zapraszamy do wspólnej zabawy!

Znajdź 10 różnic

(11)

Połącz punkty

Połącz kolejno liczby od 1 do 27. Czy już wiesz, co to za rysunek?

(12)

Źródło: https://przedszkolankowo.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wy- różniał się sporą dawką scen pla- styczno – muzycznych – poszcze- gólne duchy ukazywały się nam w sposób bardzo realistyczny.. Maska kukły i białe

Jednak świętowanie zaczyna się już w przeddzień narodzin Jezusa, czyli w wigilię Bożego Narodzenia, z którą kojarzy nam się wspólny posiłek, łamanie opłatkiem, śpiewanie

Ciekawe i kompleksowe artykuły, nowa przejrzysta szata graficzna, a także dane kontaktowe do podmiotów zajmujących się związanych ze świętami.. Tak będą wyglądały nowe

W ostrych zespołach wieńco- wych stężenie białka jest wysokie, ale w tej postaci choro- by wieńcowej mamy już przetarty tor diagnostyczny i za- pewne Hsp27 nie będzie

Oprócz tego jest triumfatorką juniorskich turniejów wielkoszlemowych: Wimbledonu 2018 w grze pojedynczej oraz French Open 2018 w grze podwójnej dziewcząt w parze z Caty McNally..

Bezpośredni kontakt ze zwierzętami to czynnik motywujący, animaloterapia znajduje swoje zastosowanie w przypadku osób lękliwych, wstydliwych, zablokowanych z różnych

Podczas szkolenia użytkownik nauczy się, w jaki sposób korzystać i tworzyć zestawy wykresów danych historycznych w aplikacji Historian Trend Client oraz pozna metody tworze-

ß Lampka ostrzegająca o nieza- pięciu pasa bezpieczeństwa kie- rowcy i, zależnie od wersji pojazdu, pasa bezpieczeństwa pasażera z przodu W zależności od wersji pojazdu,