• Nie Znaleziono Wyników

Z historii Koła Prawników Stronnictwa Demokratycznego w Łodzi

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z historii Koła Prawników Stronnictwa Demokratycznego w Łodzi"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Witold Pajor

Z historii Koła Prawników

Stronnictwa Demokratycznego w

Łodzi

Palestra 30/10-11(346-347), 5-8

1986

(2)

N rlO -ll(346-34T) Z historii Kola P ra w n ikó w SD w Łodzi 5 zm ian a m i w o rie n ta c ji co do zad ań ad w o k a tu ry oraz w obec zm iany k lim a tu w obec a d w o k a tu ry , będziem y m ogli liczyć n a coraz szerszy udział K olegów w życiu społecznym n a naszym terenie.

N a zakończenie n ależy podkreślić, że w okresie, k tó ry m inął, n asza organ izacja p a r ty jn a m ia ła też sw ój udział w jego przezw yciężaniu. T rw aliśm y zaw sze na sta n o w isk u , że pozy ty w n e zm iany, k tó re m ia ły n a celu zrozum ienie w łaściw ej roli a d w o k a tu ry , m ogą być dokonane siłam i sam ej ad w o k a tu ry . P racow aliśm y n ad tym , aby nie doszło do izolacji ad w o k a tu ry w życiu społeczno-politycznym . P rz ed ­ staw iciele naszej P O P w y stęp o w ali ak ty w n ie zarów no n a w alnych zgrom adzeniach, ja k i n a szczeblu ce n tra ln y m , a także w środow iskach opiniotw órczych, p rz e d sta ­ w ia ją c ta m analizę sy tu a c ji w a d w o k a tu rze i p o d k reśla ją c zawsze, że rozw iązań n ależy szukać w drodze w zm ocnienia politycznego oddziaływ ania w środow isku, że nie zachodzą p rze słan k i, k tó re by w y m ag a ły w ycofania przez w ładze tego zau fan ia, jakie n am okazały, gdy uchw alono n o w ą u staw ę — P ra w o o adw okaturze, że środow isko a d w o k a tu ry zrozum ie i uzna, iż w łaściw a i odpow iedzialna p ra c a a d w o k a tu ry m oże się ro zw ijać ty lk o w ted y , gdy będzie zgodna z system em p raw n o -p o lity czn y m obow iązującym w naszym p aństw ie.

Na pew no będzie to pow ażny udział w now ym u k sz tałto w an iu się opinii o adw o­ k a tu rz e w obecnym okresie, k tó re j n ajp ełn iejsz y m w y razem je s t p ozytyw na opinia R ady P a ń stw a o raz stanow isko W ydziału S połeczno-P raw nego KC P Z P R zajęte przezeń n a jesieni ub. roku, gdy om aw iano sp raw y ad w o k a tu ry w K om isji P ra w a i P raw o rząd n o ści KC. S tanow isko to było jednoznacznie pozytyw ne dla adw o k atu ry .

P O P p rzy Izbie łódzkiej, k ie ru ją c się ty m i w zględam i, u dzieliła p o p arc ia rezo lu cji p o d ję tej w d n iu 21 w rz eśn ia 1985 r. p rzez p rzed staw icieli ak ty w u sam o­ rządow ego i społeczno-politycznego a d w o k a tu ry w sp raw ie oceny sy tu a cji w adw o­ k a tu rz e oraz założeń do p ro g ra m u d ziała n ia sam o rząd u adw okackiego do końca bieżącej k a d e n c ji uw ażając, że rezo lu cja ta dobrze służy adw okaturze.

WITOLD PAJOR

Z HISTORII KOŁA PRAWNIKÓW

STRONNICTWA DEMOKRATYCZNEGO W ŁODZI

Łódź po w yzw oleniu sta ła się znaczącym ośrodkiem naszego życia państw ow ego i społecznego, g ru p u ją c rów nież p raw n ik ó w —■ w ty m w ielu o znanych nazw iskach — zarów no ze św ia ta naukow ego ja k i sądow ego oraz ad w o k a tu ry . S tro n n ictw o D e­ m okratyczne, sk u p ia ją ce w ów czas in te lig e n cję postępow ą o tra d y c ja c h d e m o k ra­ tycznych, stało się żyw ym ośrodkiem rów nież d la praw ników .

D zięki nap ły w o w i w ielu naukow ców z innych m ia st m ógł p ow stać w organizo­ w anym U niw ersytecie Łódzkim W ydział P ra w a , a potem W ydział P raw n o -E k o n o ­ miczny. Do o rganizow ania U n iw ersy te tu w łączyli się rów nież adw okaci, ja k np. znakom ity cyw ilista, ad w o k a t z W arszaw y i w y kładow ca U n iw ersy te tu W arszaw ­ skiego przed w o jn ą L u d w ik D om ański oraz prof. J a n N am itkiew icz, też z U ni­ w e rsy te tu W arszaw skiego, w ykład o w ca p ra w a handlow ego, a po w ojn ie zajm u jąc y się w Łodzi rów nież ad w o k a tu rą. N ależy tu w spom nieć taikże prof. H ilarow icza,

(3)

e

W i t o l d P a j o r N r 10-11(346-347)

znaw cą i w ykładow cę p ra w a ad m in istracy jn eg o , z a r a z e m . a d w o k a ta, ja k rów nież prof. Jerzego Jodłow skiego, p rze d tem ad w o k a ta w W arszaw ie, a w Łodzi w y k ła ­ dow cą p ro ce d u ry cyw ilnej, aktyw nego działacza S tro n n ic tw a D em okratycznego, k tó ry w dalszych la ta c h u trzy m y w a ł żyw y k o n ta k t z Łodzią, p rzy je żd ż ają c n a sp o tk a n ia organizow ane z in ic ja ty w y K oła P ra w n ik ó w . Nie m ożna tu też pom inąć p rzybyłych do Łodzi z inn y ch m ia st ad w o k ató w np. ze Lw ow a, W ilna itp., będących członkam i S tro n n ictw a D em okratycznego.

W pierw szych la ta c h pow ojennych w yróżnił sią w S tro n n ictw ie pochodzący ze L w ow a ad w o k a t W ajs-B ielski, jed en z założycieli K oła P ra w n ik ó w SD, działający rów nież w e w ład zach S tro n n ictw a , a potem w ielo letn i w ice d ziek a n Ł ódzkiej R ady A dw okackiej oraz przew odniczący K oła P ra w n ik ó w (do czasu p rzen iesien ia sią adw . W ajsa-B ielskiego do W arszaw y). K oło nasze p o w stało w 1947 roku, g ru p u ją c adw okatów , sędziów i częściowo p ro k u ra to ró w — członków SD. Koło P ra w n ik ó w w yłoniło się z w cześniej założonego p rz y Sądzie O kręgow ym w Łodzi K ola S ądow - ników . Z in ic ja ty w ą w ydzielenia K oła ja k o odrębnego członu w S tro n n ictw ie w y stą p ili w 1947 r. ad w o k aci-ak ty w iści, w tym E d w ard G órecki, K azim ierz K em ­ piński, E ugeniusz K urk o w sk i, E d m und S ierań sk i oraz w spom niany w yżej adw . W ajs-B ielski. Z czasem do naszego K oła dołączyli rad co w ie p ra w n i, a ta k że częściowo p raw n ic y ad m in istra c y jn i.

P oczątkow a działalność K oła sp ro w ad zała się do organ izo w an ia zebrań, dy sk u sji n a te m a ty zaw odow e i społeczne oraz p ro w a d ze n ia szkolenia ideow o-politycznego. T a k dobrze zap o w iad ający się rozw ój K oła i S tro n n ic tw a uległ g w ałtow nem u za h am o w an iu w la ta c h pięćdziesiątych ze znanych p rzyczyn tego okresu. Dopiero po 1956 r. n a s tą p ił ren e sa n s K oła i S tro n n ictw a . P ro w ad z en ie K oła o bjęła adw. C zesław a M onikow ska, sp ra w u ją c a tę fu n k c ję w ciągu przeszło d w u kadencji. A dw okaci, łącznie z pozostałym i kolegam i z K oła, ro zw inęli szerszą działalność przez sw ój osobisty udział w ra d a c h narodow ych, m ianow icie bąd ź jako rad n i, b ąd ź też ja k o członkow ie różnych kom isji. Z ajęto się p o p u la ry z a c ją p raw a, w spół­ działaniem z in n y m i k ołam i S tro n n ictw a , rzem ieśln ik am i, le k arza m i, nauczycielam i, ekonom istam i. Zw łaszcza ad w okaci K azim ierz K em p iń sk i i E d m u n d S ierań sk i rozw inęli dużą działalność w ra d a c h n aro d o w y ch i pozostali dotychczas czynnym i członkam i S tro n n ictw a . M ów iąc o działalności członków K oła w R adzie A dw o­ k ac k ie j w Łodzi, należy w spom nieć o kolegach ad w o k a tac h o b ie ra n y ch do w ład z Izby łódzkiej, w tym dość licznie do d aw n e j K om isji D y scy p lin arn ej. A dw okat K. K em piński w obecnej k ad e n c ji sp ra w u je fu n k c ję s k a rb n ik a R ady. P rzez k ilk a k ad e n c ji przew odniczącym K om isji R ew izyjnej był adw . K az im ie rz G ruszczyński.

L a ta sześćdziesiąte i dalsze do la t osiem dziesiątych w łącznie n ależy zanotow ać jako okres ożyw ienia i w szechstronnego rozw oju K oła. W sp ó łp raca m iędzy p o ­ szczególnym i g ru p am i zaw odow ym i członków K oła u k ła d a ła się ja k n ajlep iej. O bow iązki przew odniczącego p rzez je d n ą k ad e n c ję sp raw o w ał w Kole p ro k u ra to r B łotnicki. Z k ilk u n a stu sędziów członków K oła należy w spom nieć b ardzo ak ty w n ą działalność m iędzy in n y m i sędziów : S ta n isła w a L inka, S ta n is ła w a Zim ocha, S ta ­ n isła w a G ołdygi. T en o sta tn i b ra ł |k ty w n y udział w różnych p ra c a c h S tro n n ictw a i sp ra w u je do dziś m .in. fu n k c ję w iceprzew odniczącego W ojew ódzkiego S ądu P a rty jn e g o niezależnie od swego stałego u d ziału w zarząd zie K oła. Sędziowie ci p ro w a d zili liczne sp o tk an ia, organizow ali d y sk u sje n a te m a ty zaw odow e, p o p u la­ ry zo w ali now e a k ty p raw n e. P ra c a t a b y ła w y k o n y w an a w espół z a d w o k a tam i n a te re n ie S tro n n ic tw a w Łodzi i ów czesnego w ojew ó d ztw a łódzkiego, a w okresie późniejszym n a te re n ie w ojew ó d ztw a m iejskiego łódzkiego. P o refo rm ie a d m in istra ­ cy jn ej w 1975 r. część kolegów odeszła do o rg an iz ac ji w ojew ódzkich poza Łodzią,

(4)

N r 10-11(346-347) Z historii Kola P ra w n ikó w SD w Łodzi 7 W ty m okresie ro z w ija rów nież działalność w K ole i S tro n n ictw ie adw . Lech G ąsecki, odznaczający się dużym dynam izm em organ izacy jn y m i licznym i in ic ja ­ ty w am i. O becnie adw . G ąsecki, członek K oła P ra w n ik ó w , p ełn i fu n k cję przew o d ­ niczącego W ojew ódzkiego K o m ite tu S tro n n ic tw a w Łodzi.

A u to r n in ie jsz ej n o ta tk i, będący członkiem S tro n n ic tw a od 1945 r., rozpoczął działalność w Łodzi w K ole P ra w n ik ó w w 1957 r. po d ługoletniej, przym usow ej p rze rw ie , po k tó r e j w ró c ił jednocześnie do w y k o n y w an ia zaw odu w adw okaturze. O b jąłem n a w stę p ie fu n k c ję /se k re ta rz a K oła, aby potem działać w K ole przez k ilk a k ad e n cji ja k o przew odniczący bądź zastępca — aż po dzień dzisiejszy.

D ru g a połow a la t siedem dziesiątych i p oczątek la t osiem dziesiątych obfito w ała w liczne, pow ażne in ic ja ty w y ustaw odaw cze. O trzy m u jąc m a te ria ły do dy sk u sji p ro je k tó w z C e n traln eg o K o m ite tu SD, przep ro w ad zaliśm y w poszerzonym gronie członków innych kół i z udziałem posłów SD z te re n u łódzkiego oraz w ład z S tro n n ic tw a d y sk u sje i om aw ianie pro jek tó w . C zyniliśm y to z dużym n ak ład e m sił i ze szczególną w nikliw ością. D latego też nasze stanow isko z reg u ły nie sp ro ­ w ad zało się do a firm a c ji n ad e sła n y ch p ro jek tó w , lecz n ie jed n o k ro tn ie u sto su n k o ­ w aliśm y się k ry ty cz n ie do nich. W yniki d y sk u sji przek azy w aliśm y zarów no naszym posłom ja k i C e n tra ln e m u K om itetow i SD. Nie trz e b a zapom inać, iż in ic ja ty w a po w o łan ia T ry b u n a łu S ta n u ja k i T ry b u n a łu K o nstytucyjnego w yszła z ło n a SD. D latego co się ty czy ty c h p ro jek tó w , rów nież zab ieraliśm y głos w ty c h spraw ach.

P rz ez szereg la t S tro n n ictw o nasze w idziało ta k ż e potrzebę po w o łan ia sądow ­ n ic tw a a d m in istra cy jn e g o . S koro w ięc ru szy ły p rac e w ty m k ie ru n k u , Koło nasze nie pozostało bezczynne. K o rz y sta jąc z tego, że w p rzygotow aniu p ro je k tu no w e­ liz ac ji k.p.a. b ra ła udział adw . poseł M a ria B udzanow ska, p rze p ro w ad z iła ona — n a naszą prośbę — d y sk u sję w to k u opraco w y w an ia tego p ro je k tu w Sejm ie. O dbyło się to w S tro n n ictw ie w Łodzi z u działem p rze d staw ic ie li w ład z S tro n n ic tw a oraz m iejscow ej ad w o k a tu ry . P odobnie stało się potem z p ro je k te m u sta w y o ad w o ­ k atu rz e. Z in ic ja ty w y K oła adw . M. B udzan o w sk a w ygłosiła obszerny r e f e r a t w R adzie A dw okackiej w Łodzi. W ypada dodać, że posłem z te re n u łódzkiego w p o p rze d n iej k ad e n cji b y ła adw . H a lin a L atecka, członek naszego K oła. R e fe ra ty i d y sk u sje z udziałem zain tereso w an y ch członków różnych kół S tro n n ic tw a p r e ­ zentow ały szeroki w a h la rz zagadnień, w iążący się z p ro je k ta m i u staw ow ym i bąd ź ich re a liz a c ją . D otyczy to rów n ież p ra w n ik ó w spoza łódzkiej o rg an izacji SD.

Po w e jśc iu w życie k.p.a. w w e rs ji znow elizow anej u rządziliśm y sp otkanie z jednym z sędziów N aczelnego S ąd u A d m inistracyjnego. O m aw iane zagad n ien ia n a ty m sp o tk a n iu b ardzo pom ogły w zo rien to w an iu łódzkich p raw n ik ó w w przyszłej działalności tego now ego org an u .

R ów nież do naszej p ra k ty k i n ależało organizow anie sp o tk a ń w p o staci zeb rań o tw arty c h z p rze d staw ic ie lam i M in isterstw a S praw iedliw ości. P rzy jm o w aliśm y n a ta k ich sp o tk a n ia ch członków w ład z naczelnych S tro n n ictw a, a zarazem p o d se k re­ ta rz y M in isterstw a S praw iedliw ości, ja k K azim ierza Z aw adzkiego i innych. O statnio w 1984 r. sp o tk a ł się z dużym zain tereso w an iem p rzybyłych członków S tro n n ictw a oraz zaproszonych gości r e f e r a t członka naszego S tro n n ic tw a w ice m in istra Józefa M usioła. U trzy m y w aliśm y rów nież sta łe k o n ta k ty i w sp ó łp racę w ra m a c h w spól­ nych in ic ja ty w z P o d staw o w ą O rg an izacją P a r ty jn ą P Z P R p rzy R adzie A dw o­ kackiej w Łodzi, ja k rów nież z K ołem P ra w n ik ó w ZSL.

T ru d n o by było w ym ienić w szystkie p rz e ja w y in ic ja ty w i działalności naszego Koła z o k re su czterdziestu la t. W praw dzie in ic ja ty w a le ża ła z reg u ły w ręk a c h adw okatów , ale osiąganie e fe k tó w było m ożliw e ty lk o dzięki p o p arc iu pozostałych

(5)

8 L e s z e k S l u g o c k i N r 10-11(346-347)

kolegów w Kole o ra z dzięki życzliw em u usto su n k o w an iu się i u d ziela n iu pom ocy ze stro n y m iejscow ych w ła d z S tronnictw a.

P rz ez dłuższy czas przew odniczącym K o m itetu Łódzkiego SD był m g r G ab rie l G órtow ski, p ra w n ik , zasłużony i ceniony działacz S tro n n ic tw a . P odobnie członek naszego K oła adw . B a rb a r a W ąsow icz w spółdziałała z K ołem , p ełniąc fu n k c ję w iceprzew odniczącej P re zy d iu m R ady N arodow ej m. Łodzi (aż do czasu re fo rm y ad m in istra c y jn e j). Nie m ożna w tym m iejscu nie w spom nieć ta k ż e o ty c h m n ie j ek sponow anych działaczach K oła, k tó rzy w nosili duży w k ła d p rac y przez szereg la t. Do n ic h n ależ ał z m arły o statnio m g r Ignacy Ja tk o w sk i, r a d c a p raw n y , w ie lo ­ le tn i sk a rb n ik K oła, b ęd ący w zorem dla innych w p ełn ien iu p rzy ję ty ch obow iązków n ie ty lk o w ty m zak resie, ale rów nież w pozostałej sw ej działalności w S tro n ­ nictw ie. D ru g ą ta k ą osobą z m łodszego pokolenia jest m g r Bożena M aćkow iak, o d zn aczająca się d u żą in ic ja ty w ą i dynam izm em organ izacy jn y m , p ełn iąc a w zorow o fu n k c ję se k re ta rz a K oła. Duże zasługi dla K oła m a rów nież ra d c a p ra w n y m g r I re n a Z im ińska, w ielo le tn ia działaczka S tro n n ictw a o ra z a k ty w n y członek naszego K oła. O becnie przew odniczącą K oła je st adw . Ja d w ig a Siem aszkiew icz, rów nież w ielo letn ia i o d d an a p ra c y w S tro n n ictw ie działaczka.

K re ślą c zarys d ziejów i działalności naszego Koła, m am n a uw adze to, że w ielu kolegów a d w o k a tó w odeszło od n a s już n a zawsze. P ozostało je d n a k po nich nie ty lk o w spom nienie, ale i tr a d y c ja o d d an ia się p racy społecznej.

Z ch w ilą w p ro w a d ze n ia s ta n u w ojennego działalność K o ła została n a dłuższy czas zah am o w an a. O dbiło się to n a aktyw ności naszego środow iska, dotychczas jeszcze odczu w aln ej ujem n ie. N atom iast zjaw iskiem p o zy ty w n y m o sta tn ic h la t je st stopniow y n ap ły w i zaangażow anie się w p rac e u n a s m ło d ej g en eracji, z reg u ły w arto śc io w e j pod w zględem ideow ym i in te le k tu aln y m . N ależy życzyć sobie, ab y d alsza działalność te j n o w ej k ad ry , w sp ó łp rac u jąc ej z b a rd z ie j dośw iadczonym w la ta c h p o p rzed n ich ak ty w em , k o rz y sta ła z d orobku i d o b ry ch tra d y c ji S tro n ­ n ic tw a . N a koniec dodać trze b a, że od 1972 r. do ko ń ca 1981 r. działa po w o łan a p rze z K oło P ra w n ik ó w SD w Łodzi (z in ic ja ty w y adw . L ec h a Gąseckiego) Ł ódzka G ru p a A dw okatów , bezpośrednio p o d p o rzą d k o w a n a w o jew ó d z k iem u K om itetow i SD w Łodzi, a później Ł ódzkiem u K o m itetow i SD. G ru p a t a w sp ó łp rac o w a ła z W y­ działem P o lity k i S połecznej CK SD i w niosła szereg cennych in ic ja ty w w sp raw ac h dotyczących zaw odu adw o k ata.

LESZEK SLUGO CKI

PRZYCZYNEK DO HISTORII ADWOKATURY W ŁODZI

W PIERWSZYM PÓŁROCZU 1945 ROKU

N ajciek aw sze i chyba n ajw a żn iejsz e są zaw sze początki. Szczególnie te , k tó re ro d zą się w tru d n y c h okolicznościach, te, k tó re p o w stały po te j straszn ej zaw ie­ rusze, ja k ą b y ła o sta tn ia w o jn a św iato w a, te, k tó re w y tw a r z a ją now e sytuacje.

T a k było rów nież z a d w o k a tu rą łódzką w pierw szym p ó łro cz u 1945 r.

Do chw ili w y b u ch u d ru g ie j w o jn y św ia to w ej adw okaci m a ją c y siedzibę w Łodzi n ie tw o rzy li odręb n ej Izby łódzkiej, lecz n ależ eli do O k ręg o w ej Izby A dw okackiej

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kolejnym zakładem wychowawczo-poprawczym w Niemczech opartym na wzorach brytyjskich i holenderskich był powstały w 1632 roku zakład w Hambur­ gu, przeznaczony dla ludzi

Dwa odrębne nurty w zakresie badań o charakterze biograficznym – badania biograficzne oraz badania oparte na doku- mentach autobiograficznych – są z reguły określane jako

Wiedza ankietowanych na temat spektrum działao branży public relations różni się znacząco od posiadanych informacji o zakresie prac wykonywanych przez specjalistów

Setting Zechariah’s oracle in poetry allowed Luke to present him as speaking in the persona of God, underscoring the reliability of the message and possibly increasing the sense

[r]

Pod jęcie uchwały

[r]

Marian Szczerek - Instytut Technologii Eksploatacji PIB w Radomiu. w celu przeprowadzenia postępowania habilitacyjnego