• Nie Znaleziono Wyników

Przemiany kolegiaty (obecnie katedry) kieleckiej w epoce baroku w świetle inwentarzy : część I : wiek XVII

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przemiany kolegiaty (obecnie katedry) kieleckiej w epoce baroku w świetle inwentarzy : część I : wiek XVII"

Copied!
48
0
0

Pełen tekst

(1)

Marta Pieniążek-Samek

Przemiany kolegiaty (obecnie

katedry) kieleckiej w epoce baroku w

świetle inwentarzy : część I : wiek

XVII

Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach 19, 57-103

1998

(2)

R o c z n ik M u z e u m N a r o d o w e g o w K ie lc a c h T o m 19, K ie lc e 1 9 9 8

MARTA PIENIĄŻEK-SAMEK

PRZEMIANY KOLEGIATY (OBECNIE KATEDRY)

KIELECKIEJ W EPOCE BAROKU

W ŚWIETLE INWENTARZY

CZĘŚĆ I : WIEK XVII

U sytuow any n a wzgórzu zwanym K atedralnym lub Zamkowym1, kościół p.w. W niebowzięcia Najśw iętszej M arii P anny i św. K onstantyna stanowi bez w ątpie­ n ia najw ażniejszą - zarówno pod względem artystycznym , ja k i historycznym - budowlę sa k ra ln ą Kielc.

Ś w iątynię tę w ym ieniano w ielokrotnie w publikacjach dotyczących dziejów m ia sta 2 oraz jego zabytków 3, w lite ra tu rz e o ch arak terze przewodnikowym i in- w entaryzacyjno-katalogow ym 4, a tak że w opracowaniach omawiających w ybrane

1 O nazw ie oraz topografii wzgórza por.: J. L. Adam czyk W zgórze Z am kow e w Kielcach. Kielce 1991, s. 5 -6 .

2 Por. m. in.: O p is h isto ryczn o -sta tystyczn y m ia sta Kielc. „Pam iętnik Sandom ierski” T. 1: W arszaw a 1829, s. 7 2-78; F. M. Sobieszczański W ycieczka archeologiczna w n ie­

które stron y g u bern i radom skiej....,,Biblioteka W arszaw ska” T. 4: W arszawa 1852,

s. 133-147; J. N. C hądzyńskiH istoryczno-statystyczne opisy m iast starożytnych w ziem i

san dom ierskiej leżących. T. 2: W arszawa 1855, s. 1 3 2 ,1 3 9 -1 4 0 ,1 4 6 -1 4 9 ; M. Hubicka Kielce. S zkic d ziejo w y XI-X VIII w. Kielce 1920, s. 6 i nast.; B. Obuchowicz O pis m ia ­ sta Kielc, katedry, za m k u biskupiego, K arczów ki oraz fabryki m arm urów . Kielce 1927,

s. 4—10; J. Pazdur Kielce w X V I wieku. „Radostowa” R. 3: 1938 nr 3/4; Tenże D zieje

K ielc od X V I do X V III w. „Pam iętnik K ielecki”: Kielce 1947, s. 64 i nast.; J. U. N iem ­

cew icz P o d ró że h isto ryczn e p o ziem ia ch p o lsk ich od 1811 do 1820 roku. P odróż

w K rakow skie, S an dom ierskie i L ubelskie w 1811 roku. W arszawa 1957, s. 21-22;

J. Pazdur D zieje K ielc do 1863 roku. Wrocław 1967, s. 34 i nast.; Z. Guldon P oczątki

Kielc. „Kwartalnik K ieleckiego Towarzystwa N aukow ego”. Kielce 1970 nr 1, s. 45-50;

J. Kuczyński Kielce p rzed lo k a cyjn e. Kielce 1982, s. 52-6 1 ; J. L. Adamczyk W zgórze

Zam kow e... s. 1 4 -1 9 , 9 2 -9 9 ; A. M assalski K ronika św iętokrzyska. W: P am iętnik św ię­ tokrzyski. S tu d ia z d ziejó w ku ltu ry ch rześcijań skiej. Kielce 1991, s. 24-2 5 ; F. Kiryk, Lokacja m ia st w p rep o zytu rze kieleckiej. Tam że, s. 48.

3 F. Puchalski Kielce. K ollegiata, ratu sz. „Kłosy” XI 1870; K atedra i pałace biskupie w

K ielcach. „Biesiada Literacka” T. 48: 1899, s. 3; R. Plenkiew icz Kielce p o d w zględem architektonicznych za b ytk ó w . „Pam iętnik K ielecki”. Kielce 1901, s. 12-14; R. Garus B a zylik a k a tedraln a w Kielcach. Kielce 1991

4 Por. m .in ..P rzew odnik i inform ator po Kielcach i okolicach Kielc. Kielce 1922, s. 13-16; S. KoWalczewski Kielce i okolica. P rzew odn ik k ra jo zn a w czy. Kielce 1935, s. 4 0 -4 5 ; R. Łuszczkiew icz P rzew o d n ik po K ielcach i po regionie św iętokrzyskim . C zęstochowa 1947, s. 22-23; K a ta lo g za b ytk ó w sztu k i w Polsce T.3: W ojewództwo kieleckie Z. 4:

(3)

5 8 M arta P ieniążek-Sam ek

zagadnienia z dziejów sztuki polskiej5 czy h isto rii Kościoła na obszarze diecezji krakowskiej, a później kieleckiej6. K olegiata doczekała się również kilku rozpraw m onograficznych au to rstw a ks. ks. W. W itkowskiego, W. Siarkowskiego, J. Z da­ nowskiego i T. W róbla7; wiele uwagi poświęcił jej też J a n Leszek Adamczyk w pracy analizującej p rzem ian y arch itek to n iczn o -u rb an isty czn e W zgórza Zam kow ego8. Mniej lub bardziej szczegółowymi rozw ażaniam i objęto i wyposażenie św iątyni - obrazy oraz rzeźby9, organy10, a także nagrobki i krypty kolegiackie11 czy przecho­

P o w ia t kielecki. Pod red. T. Przypkowskiego. W arszawa 1957, s. 2 6 -3 1 ; J. Ł oziński,

A. M iłobędzki A tla s za b ytk ó w arch itektu ry w Polsce. W arszawa 1967, s. 9 0 -9 1 ; C or­

p u s In scriptionum Poloniae. T. 1: W ojewództw o kieleckie. Pod red. J. Szym ańskiego.

Z. 1: Kielce i p o w ia t kielecki. Opr. B. T relińska. Kielce 1975, s. 81 i nast.; B. K aczo­ row ski Ś w ią tyn ie R zeczypospolitej. W arszawa-K raków 1987, s. 4 2 -4 3 ; Z a b ytk i a rc h i­

tektury i bu dow n ictw a w Polsce. T. 15: W ojewództw o kieleckie. Opr. K. M yśliński.

W arszawa 1995, s. 99.

5 H istoria sztu k i polskiej. T. 2. Pod red. T. Dobrowolskiego. Kraków 1965, s. 4 0 4 -4 0 5 ,

492; S ztu k a p o ls k a p rze d ro m a ń s k a i ro m a ń sk a do sch yłku X III w ieku. Pod red. M. W alickiego. W arszaw a 1971, s. 118, 701-702; A. MiłobędzkiArc/uto/ztora regionu

św ięto k rzysk ieg o w X V II w ieku. „Rocznik M uzeum Ś w iętok rzysk iego” T. 9: 1975,

s. 74-75; Tenże A rch itektu ra p o lska X V II w ieku. W arszaw a 1980, s. 62, 235, 239, 2 4 1 -2 4 2 , 249; M. Sam ek XVII-w ieczna arch itektu ra kościoła Sw . Trójcy w Kielcach. „Rocznik M uzeum Narodowego w K ielcach” T. 15: 1989, s. 70, 74, 78; M. Korycka A r ­

ch itektura sa k ra ln a na K ielecczyźnie do 1939 roku. W '.Pam iętnik św iętokrzyski. S tu ­ d ia ..., s. 238, 2 4 5 ;S k a rb y Kielc. Pod red. ks. H. Witczyka. Kielce 1992, s. 1 5 -2 2 , 3 9 -6 6

6 M. in.: J. Zdanowski Z a rys dziejów diecezji kieleckiej. Kielce 1927, s. 8; J. Szym ański

Kanonicy św ieccy n arzędziem feu d a ln ej organizacji włości kieleckiej na p rzeło m ie X II i X III wieku. „Rocznik M uzeum Św iętokrzyskiego” T. 3: 1966, s. 305 -3 2 5 ; R elacje o stanie diecezji krakow skiej 1615-1765. „M ateriały do dziejów Kościoła w P olsce” T.7.

Lublin 1978, s. 57, 70; T. Wróbel Z a rys h istorii diecezji kieleckiej. „Kielecki Przegląd D iecezjalny” . Kielce 1985 nr 5, s. 204—243; K sięga ju b ileu szu stulecia diecezji kielec­

k ie j (1 8 8 3 -1 9 8 3 ). K ielce 1986; L. K aczanow ski S a n k tu a r ia w S w ię to k rzy sk ie m . W .P a m iętn ik św iętokrzyski. S tu d ia ..., s. 80, 87-8 8 ; D. O lszew ski K u ltu ra teologiczna w K ieleckiem . Tam że, s. 66

7 W. W itkowski K ollegiata P an n y M aryi w K ielcach. „Pam iętnik Religijno-M oralny” T. 9: 1845, s. 193-218; W. Siarkow ski K ościół N a jśw iętszej M arii P an n y w Kielcach. „Pam iętnik K ielecki” T. 3. Kielce 1874, s. 1-28; J. Zdanowski K ościół k a ted ra ln y N a j­

św iętszej M arii P anny w K ielcach. K ielce 1930; T. Wróbel 800-lecie fu n dacji biskupa Gedeona w Kielcach. „Kielecki Przegląd D iecezjalny” R. 47: 1971 nr 5, s. 194-231

8 J. L. Adamczyk Wzgórze Z am kow e..., s. 14 i nast.

9 F. M. Sobieszczański W iadom ości historyczne o sztukach pięknych w d a w n ej Polsce. W arszaw a 1849, s. 294; W. Siarkow ski O braz U krzyżow ania P ańskiego w kolegiacie

kieleckiej i słów ko o m a larzu jeg o ks. A n ton im B rygierskim . „Tygodnik Ilustrow any”

R. 19: 1878 nr 127; Tenże A ntoni B rygierski, nieznany m a la rz kielecki. Kielce 1878; W. Łuszczkiew icz N agrobek E lżb iety z K rzyckich Z ebrzydow skiej w kościele p a r a fia l­

nym w Kielcach. „Sprawozdania Komisji Historii Sztuki” T. 6 :1891; A. Bochnak Rzeźby z X VIII w ieku w Kielcach, Jędrzejow ie i Zielonkach. „Prace Komisji H istorii S ztuki”

T. 5:1930/1934, s. XL; H. S. Kozakiewiczowie Renesans w Polsce. W arszawa 1976, s.147, 320; M. Karpowicz U w a g i o p r z e m ia n a c h m a la r s tw a i rz e źb y p o ls k ie j w latach

1711-1740. W: S ztu k a 1. po ło w y X V III wieku. W arszaw a 1981, s. 105-106; H. Koza-

kiew iczow a R zeźba X V I wieku w Polsce. W arszaw a 1986, s. 106, 112, 126; H. W eso­ łowski Kielce - bazylika katedraln a. O braz M atki B oskiej Ł askaw ej. W: S an ktu aria

(4)

P rzem ia n y kolegiaty kieleckiej w epoce baroku... wiek XVII 5 9

wywane w skarbcu oraz archiw um szaty liturgiczne12 i rękopisy13. W kilku odręb­ nych rozpraw ach przedstaw iono ponadto wyniki badań archeologicznych, prow a­ dzonych we w nętrzu i wokół kościoła w 2. połowie naszego stulecia14.

Celem niniejszej pracy, naw iązującej swą kompozycją do publikacji M ichała Rożka oraz Józefa Lepiarczyka i ks. Bolesława Przybyszewskiego15 , stało się u zu­ pełnienie dotychczasowych b adań o rozw ażania poświęcone szeroko pojętym prze­ mianom historyczno-artystycznym kieleckiej św iątyni w okresie nowożytnym. Za podstaw ę posłużył tu dość dobrze zresztą znany, aczkolwiek nie w pełni jeszcze w ykorzystany, bogaty m ateria ł źródłowy przechowywany przede wszystkim w kie­ leckim Archiwum Diecezjalnym 16 - w tym znakom ity zespół inw entarzy kolegiaty od połowy XVII aż po kres XVIII stulecia, szczególnie istotny w przypadku analiz dotyczących wcześniejszego etap u w barokowych dziejach świątyni. P unktem wyj­ ścia dla poniższych rozw ażań stała się dokonana w roku 1598 z polecenia k ardy ­ n ała Jerzego Radziw iłła pierw sza w izytacja kieleckiego kościoła17, której znacze­ nie — jak słusznie zauw ażył J. L. Adamczyk - wykroczyło daleko poza opis budowli i jej w yposażenia18; kres wyznaczył zaś rok 1791, kiedy to sporządzono o statni w XVIII wieku inw entarz św iątyni, będący w pewnym sensie podsum owaniem zm ian dokonanych w kościele w tym w łaśnie stu leciu19.

W obrębie ta k zakreślonych ram czasowych dokonano wszakże dodatkowego podziału, odpowiadającego zresztą dwóm fazom w nowożytnych dziejach kieleckiej kolegiaty. I ta k w części pierwszej poddano analizie okres od wspom nianej wyżej

10 P. R osiński Z abytkow e organy w w ojew ództw ie kieleckim . W arszaw a-K raków 1992, s. 1 2 8 -1 3 3 (tu w cześniejsza literatura)

11 W. Siarkow ski G roby kościoła N a jśw iętszej M arii P an n y w Kielcach i bulla erekcyj­

na D yecezyi i k a ted ry kieleckiej. Kielce 1872

12 M. M ichałowska Zabytkow e tekstylia kieleckie. K atalog. Warszawa 1989 (tu wcześniej­ sza literatura)

13 J. Zdanowski Ilu m in ow an e rękopisy księgozbiorów k a p itu la rza katedralnego i S e­

m in ariu m D uchownego w K ielcach oraz kościoła parafialn ego w M iechowie. Kielce

1929

14 J. Kuczyński S p ra w o zd a n ie z badań ka ted ry kieleckiej za rok 1961. „Rocznik M u­ zeum Św iętokrzyskiego” T .l: 1963, s. 67-89; T en że Spraw ozdan ie z archeologicznych

p ra c badaw czych p r z y ka ted rze kieleckiej prow adzon ych w roku 1962. „Rocznik Mu­

zeum Św iętokrzyskiego” T. 2: 1964, s. 177-195; Tenże B a d a n ia archeologiczne M u ­

zeum Świętokrzyskiego. Kielce - katedra. B adan ia archeologiczne w 1970 roku. „Rocz­

nik M uzeum Św iętokrzyskiego” T. 7: 1971, s. 119-133

15 M. Rożek K a ted ra w a w elska w X V II wieku. „Biblioteka K rakowska” nr 121: Kraków 1980; J. Lepiarczyk, B. Przybyszew ski K a ted ra na W awelu w wieku XVIII. W: S z tu ­

ka baroku. M a teria ły sesji naukow ej ku czci prof. A d a m a Bochnaka i Józefa L ep ia r­ czyk a ...K ra k ó w 1991, s. 2 1 -3 8

16 Pełny w ykaz źródeł zam ieszczony zostanie na końcu 2 części pracy.

17Archiwum Kurii M etropolitalnej w Krakowie (cyt. dalej jako AKMKr.), Acta visita-tionis, sygn. 9: V isitatio E cclesiae C ollegiatae K ielcens[isl, k. 4 6 6 -5 0 0 (cyt. jako W i­

zyta cja R a d ziw iłła ); obszerne fragm enty publikuje J. L. Adamczyk W zgórze Z am ko­ we..., s. 158-160. Wizytację tę omawia: J. Garbacik W izytacja kolegiaty kieleckiej przez ka rd yn a ła Jerzego R a d ziw iłła 2 w rześnia 1598. „Radostowa” R. 3: 1938 nr 3/4, s.

64-67.

18 J. L. Adamczyk W zgórze Z am kow e..., s. 158

19 Archiwum D iecezjalne w Kielcach (cyt. dalej jako ADK), Akta konsystorskie kolegia­ ty kieleckiej, sygn. PKK-25 nr 52: W izytacja kolegiaty kieleckiej 1791, s. 1-17; frag­ m enty publikuje J. L. Adamczyk W zgórze Z am kow e..., s. 182-183.

(5)

6 0 M arta P ieniążek-Sam ek

wizytacji radziw iłłow skiej aż po koniec XVII stulecia, w części drugiej zaś e ta p XVIII-wieczny. W obu częściach pracy zachowano jed n ak identyczny układ p o rząd ­ kujący - na pierwszym miejscu omówiono przem iany architektu ry, następn ie sze­ roko rozumianego wyposażenia, ostatnie rozw ażania poświęcono zaś rzadko dotąd poruszanem u zagadnieniu spraw ow anego n ad św iątynią m ecen atu 20, zw racając przy tym uwagę nie tylko n a jego nasilenie w poszczególnych etapach, lecz tak że n a skład społeczny i osoby znaczniejszych fundatorów . P ozostaje jed y n ie m ieć nadzieję, iż zaprezentow any poniżej m ateriał wzbogaci stan badań nad kolegiatą, stając się zarazem zachętą do n ap isan ia wyczerpującej monografii tego ta k w aż­ nego dla Kielc kościoła.

*

Średniowieczne dzieje kieleckiej kolegiaty były już w ielokrotnie przedm iotem szczegółowych analiz21. U fundow aną około roku 1171 i w zniesioną do początków XIII stulecia św iątynię konsekrow ano prawdopodobnie w roku 1213; odnowiona po pożarze w połowie XIII wieku, kolegiata przetrw ała w niezmienionej formie aż do początków XVI stulecia, kiedy to w roku 1514 lub też bezpośrednio po tej dacie dostawiono piętrow ą, m urow aną zak ry stię, służącą być może i za k a p itu la rz 22. Z końcem w ieku przystąpiono do dalszej rozbudowy św iątyni: w m urow ana dziś pod chórem m uzycznym tablica u p am iętniać m iała „wydłużenie” kościoła, doko­ nane w roku 1583 za rządów biskupa P io tra Myszkowskiego23.

W izytowaną w piętnaście la t później (1598) z polecenia k ard yn ała Radziwiłła kam ienną, dwuwieżową budowlę, sklepioną wyłącznie „nad głównym ołtarzem ”, i skrom nie wyposażoną, opisano w protokołach jako „pozbawioną wszelkiej elegan­ cji” i „zupełnie zaniedbaną”24. Zam oknięte od deszczu ściany, dziuraw y dach o więź- bie grożącej ruiną, skrom ne ołtarze ze starym i obrazami, zepsute organy, brak ksiąg przychodów i wydatków czy m etryk chrztu, wreszcie zw ierzęta pasące się n a przy­ kościelnym cm en tarzu - wszystko to nie najlepiej świadczyło o opiekujących się kolegiatą członkach k ap itu ły 25.

20N a m ecenat XVII-wieczny zwraca jed yn ie uw agę T. Wróbel 800-lecie fundacji... . Za­ gadnienie m ecenatu artystycznego duchow ieństw a i m ieszczaństw a kieleckiego w XVII oraz XVIII stuleciu — stanow iące przedm iot badań autorki - będzie tem atem oddzielnej publikacji.

21 Por. prace cytow ane w przypisach nr 2—3, 7 i 14.

22ADK, Akta konsystorskie kolegiaty kieleckiej, sygn. PKK-38: Inventarium Appara- m entorum et to tiu s su p ellectilis E ccl[esi]ae collegiatae K ielcen fsisl ex m andato Ill[u stlr[issi]m i ac R [evere]ndissim i D [om i]ni Petri G em bicki E pi[scopu]s Craco- vien[sisl, D ucis Severiae confectum ... Anno 1650 (poszyt ten, zawierający in w en ta ­ rze z ok. 1650 i 1678 roku, cyt. dalej jako: In w en ta rz 1650 oraz In w en tarz 1678), k. 2; ADK, Akta kapituły katedralnej kieleckiej, sygn. Kap. K -l: E cclesia C ollegiata Kiel- censis cum sui Erectione, F undatione, D otatione..., k. 2 oraz prace cytow ane w przy­ pisach nr 2, 7 i 14.

23Corpus In scriptionum Poloniae... s. 87: „Deo Optfimo] M ax[imol Templum antea ni-

m is angustum nec ita m ulti po[ulli capax Petrus M iskovski C r[alcovien[sisl Episco- pus ad agendafm l piae plebis religionem et D ivini N um inis cultum in hanc apm litu- dinem auxi[t] MDLXXXIH”.

24 W izytacja R a d ziw iłła ... k. 486 i nast.; J. Garbacik W izytacja kołegiaty... s. 65-6 7 ; J. L. Adam czyk Wzgórze Zam kow e... s. 19. Informację o dwóch wieżach podają: ADK,

In w en tarz 1650, k. 2, 23; tam że, Akta kapituły katedralnej kieleckiej, sygn. Kap. K-

1: E cclesia C ollegiata K ielcensis..., k. 1.

(6)

P rzem ia n y kolegiaty kieleckiej w epoce baroku... wiek XVII 6 1

Przeprow adzona w 1598 roku wizytacja oraz surowe nakazy „reformy” kościo­ ła stać się m iały d a tą przełomową w nowożytnych dziejach św iątyni; do tego pro­ blem u przyjdzie jeszcze powrócić w końcowych rozważaniach. Do realizacji zaw ar­ tych w protokołach zaleceń przystąpiono stosunkowo szybko - już w roku 1602 „obraz n a wielkim ołtarzu postaw ił” wikary kielecki K asper Słowik26. W ażnym wy­ darzeniem w życiu religijnym m iasta stało się erygowanie w kolegiacie B ractw a Różańcowego; zgodę n a jego utw orzenie uzyskał jeszcze w roku 1575 podkustoszy kielecki i scholastyk opatow ski ks. Florian P ilatow ski27. Dopiero jed n ak w pięć­ dziesiąt la t później, 1 m arca 1626 roku w obecności biskupa M arcina Szyszkow- skiego d o m inikan in o. M ateu sz Borowiec ogłosił faktyczną erekcję b ractw a, do którego należało — obok ogromnej rzeszy wiernych - wielu członków kapituły oraz w ikariuszy kolegiackich28. Bractwo to przejęło w opiekę ołtarz Najświętszej M arii P anny, otaczając szczególnym kultem um ieszczony w nim obraz M atki Boskiej z D zieciątkiem , ufundow any przez Wojciecha Piotrowskiego29.

ją bardzo nieregularnie; zapisy dotyczące udzielonych chrztów pochodzą z lat 1566, 15 7 2 ,1 5 8 0 -1 5 8 3 i 1587, podobnie też „wybiórczo” odnotowywano zawarte m ałżeństw a (1 5 6 6 -1 5 7 3 ,1 5 7 5 -1 5 7 9 ,1 5 8 1 -1 5 8 3 ). Co więcej - sądząc po liczbie adnotacji w poszcze­ gólnych latach - rejestrowano bez w ątpienia nie w szystkie udzielone sakram enty; trudno bowiem przypuszczać, by np. w roku 1568 udzielono 3 ślubów, w 1583 zaś ochrzczono tylko 2 dzieci. Warto jednak zauważyć, iż regularne prowadzenie tej księgi rozpoczęło się już w roku 1591 - a więc na siedem lat przed wizytacją radziwiłłow- ską; por. ADK, Księgi m etrykalne, sygn. 1: Parafia K ielce-K atedra. Ochrzczeni R. 1 5 9 4 -1 6 0 3 ,1 6 1 7 -1 6 2 2 ,1 5 6 6 . Zaślubieni 1565-1607.

26 ADK, In w en tarz 1650, k. 13. C ytaty pochodzące z inw entarza przytaczano zgodnie z zasadam i edycji tekstów staropolskich, uw spółcześniając i ujednolicając pisownię i interpunkcję; bez zm ian zachowano n atom iast wyrazy o brzm ieniu odm iennym od obecnego (np. insze zam iast inne, pierzcionek zam iast pierścionek, itp.), duże litery w przypadku osób św iętych i fundatorów (Pan Jezus, SS. Panny, Ksiądz, JWP, JM, Pan) oraz pisownię tekstów łacińskich (w tym przypadku rozwinięto abrewiacje, uj­ mując ingerencje autorskie w naw ias kwadratowy, a nazw iska występujące w tek ­ ście podano w wersji oryginału). Por. Instrukcja w yd a w n icza dla źródeł h istorycz­

nych od X V I do p o ło w y X IX wieku. Wrocław 1953.

27 W. Łydka Z dziejów k u ltu m aryjnego na ziem iach diecezji kieleckiej. W: K sięga ju b i­

leuszu..., s. 141; H. W esołowski Kielce - K a ted ra ..., s. 47

28ADK, Akta konsystorskie kolegiaty kieleckiej, sygn. PKK-39: Sanctissim i Rosarii Liber 1626—1857 (cyt.dalej ja k o Księga Bractw a Różańcowego), k. 22; tamże, Akta konsystor­ skie kolegiaty kieleckiej 1882-1938, sygn. PKK-36: Inwentarz Arcybractwa Różańco­ wego przy Kościele Kollegiaty w Kielcach spisany w dniu 15 Miesiąca Marca 1824 roku, k. 30. T. Wróbel 800-lecie fundacji..., s. 221, W. Łydka Z dziejów kultu..., s. 141 oraz H. W esołowski Kielce - K atedra..., s. 48 podają datę późniejszą (1642), nie mającą jed­ nak potwierdzenia w źródłach archiwalnych; warto choćby zauważyć, iż jako pierwsze­ go członka Bractwa wpisano biskupa krakowskiego Marcina Szyszkowskiego, zmarłe­ go w 1630 roku, por. ADK, Księga B ractw a Różańcowego, k. 22v. Do Bractwa w chwili jego założenia, tj. w roku 1626, zapisały się — wraz z duchownymi - 522 osoby, w roku następnym zaś 309; byli wśród nich - oprócz kielczan, szczególnie licznie wstępujących w początkowym okresie - m ieszkańcy m. in. Masłowa, Dąbrowy, Mójczy, Mąchocic, Niewachlowa, Leszczyn, Posłowie, Dymin i Wzdołu (w księdze niem al zaw sze odnoto­ wywano miejsce pochodzenia danego członka Bractwa); ci ostatni dominują liczebnie od lat trzydziestych i czterdziestych XVII w ieku aż po kres stulecia.

(7)

6 2 M arta P ieniążek-Sam ek

Do zakrojonych n a szeroką skalę prac budowlanych przystąpiono w trzy d zie­ ści la t po przeprowadzonej z polecenia Radziwiłła wizytacji — w roku 1629 człon­ kowie kapituły przeznaczyli n a ten cel jedną czw artą swoich dochodów30. D okład­ n a d ata rozpoczęcia prac pozostaje jednak nieznana; można tylko przypuszczać, iż stało się to wkrótce po roku 1629 - zapewne znaczna część św iątyni była ju ż bo­ wiem gotowa w trzy la ta później, kiedy to zainstalow ano w ścianie północnej bocz­ ny portal z napisem w nadprożu: „A.D. 1632 AMPLIATA ECCLESIA”. N adzór n ad budową spoczywał w rękach wiceprepozyta ks. Macieja Obłomkowicza, dysponu­ jącego zgromadzonymi na ten cel funduszam i pochodzącymi zarówno od osób d u ­ chownych, ja k i świeckich31. 12 listopada 1634 roku biskup sufragan Tomasz O bor­ ski dokonał uroczystej konsekracji św iątyni oraz znajdujących się w jej w nętrzu sześciu ołtarzy32; dopiero jed n ak w roku następnym umieszczono w fasadzie z a ­ chodniej okazały, m arm urow y portal ufundow any przez k ard yn ała i biskupa k r a ­ kowskiego J a n a A lberta W azę33. W XVII stuleciu wzniesiono jeszcze na te re n ie przykościelnym m urow aną, czworoboczną dzwonnicę34, dokonywano także drob­ nych reperacji — m.in. wzm acniano ściany oraz napraw iano wieże35.

Dla rozważań nad przem ianam i arch itek tu ry kolegiaty w okresie nowożytnym szczególne znaczenie m a nie do końca jeszcze rozstrzygnięty problem faz rozbudo­ wy świątyni pomiędzy ostatnią ćwiercią XVI a 1. połową XVII stulecia. W spom niany uprzednio napis na tablicy, upam iętniający prace prowadzone za rządów biskupa Myszkowskiego, skłonił niektórych badaczy do przyjęcia hipotezy o w ystaw ieniu korpusu zachodniego w całości w roku 158336. W nowszych opracowaniach, o p ar­ tych o kw erendę archiw alną, korpus ów datowano bądź to wyłącznie n a wiek XVII (a ściślej na la ta ok. 1632-1635)37, bądź też przyjmowano tezę o prow adzeniu ro­ bót w dwóch etapach: w roku 1583 stanąć m iała część św iątyni odpowiadająca sze­ rokością i długością (z pominięciem 2 przęseł wschodnich) obecnej nawie głównej, do której w latach trzydziestych następnego stulecia dobudowano nawy boczne38.

30 ADK, Akta kapituły katedralnej kieleckiej, sygn. Kap.K-1: E cclesia Collegiata Kiel- censis..., k. 2v. Por. także: ADK, In w en ta rz 1650, k. 24v.

31 Tamże. Spis ofiarodawców zaw iera In w en tarz 1650, k. 24v -2 5 .

32 ADK, Inw entarz 1650, k. 24v.: „Ill[ustlri[ssim uls et Rfevere]ndissim us Dfomi]nus Tho­ m as Oborski suffraganus C racoviensis [...1 Idem Anno 1634 in Crastino S. Catheri- nae sic am pliatałm l Ecclesiam dedicavit et in ea sex altaria consecravit”. Wobec fak­ tu, iż przechowywane w Archiwum Kurii Metropolitalnej w Krakowie rejestry funkcji pontyfikalnych spraw owanych głów nie przez sufraganów (tzw. księgi konsekracyj- ne L ib ri ordin atoru m et consecrationis E cclesiarum , a lta riu m ...) rozpoczynają się w zasadzie dopiero w roku 1646 (księga z lat 157 3 -1 6 1 4 tyczy w yłącznie egzam inow a­ nych kandydatów na księży), inw entarz stanow i istotne źródło potwierdzające akt ponownego pośw ięcenia kieleckiego kościoła.

33 ADK, A kta kapituły katedralnej kieleckiej, sygn. Kap.K-1: E cclesia C ollegiata Kiel- censis..., k. 2

34 J. ZdanowskiKośc/ói..., s. 8 -9 ; T. Wróbel 800-lecie fun dacji..., s. 205; J. L. Adamczyk,

W zgórze Z am kow e..., s. 92

35ADK, In w en tarz 1650, k. 23 i 25

36 W. W itkow skiK ollegiata..., s. 194; W. Siarkow skiK ośc/ói..., s .l; R. PlenkiewiczKZeZ-

ce..., s.14; M. Hubicka Kielce..., s. 27; B. Obuchowicz O pis..., s. 4; J. Zdanowski K o­ ściół..., s. 6; K a ta lo g za b ytk ó w sztu k i..., s. 26; J. K uczyński S p ra w o zd a n ie z badań ...,

s. 67, 83, 87

37A. M iłobędzki A rchitektura regionu..., s. 74; T en że A rchitektura polska..., s. 241. Autor ten wspom ina jedynie o „rozbudowie ze starej bazyliki”, nie precyzując zakresu prac i m ylnie w iążąc z w iekiem XVII obecne prezbiterium św iątyni.

(8)

P rzem ia n y kolegiaty kieleckiej w epoce baroku... wiek XVII 6 3

O dokonanej w czasach Myszkowskiego rozbudowie brak jed n ak jakichkolw iek w zm ianek nie tylko w niewiele późniejszych protokołach powizytacyjnych z roku 1598, lecz tak że w źródłach XVII-wiecznych, dokum entujących wyłącznie prace prow adzone w la ta c h trzy d ziesty ch XVII stu lecia pod k ieru n k ie m ks. M acieja Obłomkowicza39. I tak w inw entarzu z około 1650 roku wspom niano o w ystaw ie­ niu „nowego Kościoła n a długość i szerokość ta k rozciągniętego, jakby podwójnie stan ął teraz ten, który niegdyś przez Najświętszego Gedeona był wzniesiony z cio­ sowego k am ien ia”40, n a innym miejscu zaś o w zniesieniu w tym czasie „Wielkiego Chóru z organam i i 8 ołtarzam i”41. Blisko sto la t później (1734) zapisano z kolei, iż w roku 1633 wystawiono „Chór W ielki” dzięki funduszom osób duchownych oraz świeckich i sta ra n ie m ks. M acieja O błom kowicza42; w tedy też po raz pierw szy wspom niano o pracach prowadzonych w roku 1583, przy czym za źródło posłużyła autorom in w en tarza wyłącznie w spom niana uprzednio tablica inskrypcyjna43.

W świetle powyższych danych archiwalnych odrzucić należy przyjmowaną przez niektórych badaczy hipotezę o dobudowaniu korpusu zachodniego w całości u schył­ ku wieku XVI. Możliwe, iż przywoływana tu kilkakrotnie tablica upam iętniać m iała wyłącznie tru d n e dziś do określenia, niewielkie powiększenie budowli; niew yklu­ czone również, iż rozpoczętych jed n ak za Myszkowskiego prac ostatecznie nie ukoń­ czono - np. nie założono sklepienia nad jednonawowym korpusem zachodnim (pro­ tokół pow izytacyjny w spom ina jed y n ie o s k le p ie n iu n ad w ielkim o łtarz em ) - zrozum iały byłby wówczas fakt aż ta k dużych zniszczeń prowizorycznie zapewne zabezpieczonej konstrukcji. Do zasadniczej rozbudowy przystąpiono bez w ą tp ie­ nia po roku 1629, przy czym prawdopodobne je s t tu zarówno ukończenie części wy­ stawionej za Myszkowskiego (przebicie ark ad międzynawowych, założenie sklepie­ nia i w prow adzenie system u ściennofilarowego) oraz dobudowa do niej obecnych naw bocznych, ja k i w zniesienie „od fundam entów ” całego k orpusu zachodniego świątyni; za tą o statn ią hipotezą przem aw iają wzm iankow ane uprzednio dane a r­ chiwalne. B rak kom pleksowych b adań archeologiczno-architektonicznych kielec­ kiej kolegiaty nie pozwala jednoznacznie rozstrzygnąć zasygnalizowanych powy­ żej wątpliwości; wydaje się jed n ak , iż dodatkowych wskazówek dostarczyć może analiza zastosow anych w św iątyni form architektonicznych.

Konsekrow ana w listopadzie 1634 roku kolegiata sk ładała się wówczas z dwóch części: średniowiecznej jeszcze p artii wschodniej flankowanej dwiema wieżami oraz nowożytnego, bazylikowego k o rp u su zachodniego. R eko nstru kcja p rezbiteriu m może być jedynie hipotetyczna - było to zapewne skrom ne, jednoprzestrzenne wnę­ trze częściowo tylko sklepione, o kam iennej posadzce; nierozpoznana pozostaje także forma obu wież oraz wzniesionej w czasach biskupa Konarskiego zakrystii.

W czteroprzęsłowym, bazylikowym korpusie zachodnim naw a główna różniła się od bocznych zarówno rozm iaram i, ja k i zastosow anym w jej obrębie system em

38T. Wróbel 800-lecie fundacji..., s. 198; J. L. Adamczyk Wzgórze Zamkowe..., s. 1 9 ,9 2 -9 3 . Za zupełnie fantastyczną uznać natom iast m ożna hipotezę J. Pazdura, iż naw y bocz­ ne w ystaw iono dopiero w XVIII stuleciu, J. Pazdur D zieje K ielc od X VI..., s. 9; Tenże

D zieje Kielc..., s. 138.

39 ADK, In w en tarz 1650, k. 2, 24 v. 40 Tam że, k. 24v.

41 Tam że, k. 2v.

42 ADK, Akta kapituły katedralnej kieleckiej, sygn. Kap.K-1: E cclesia C ollegiata Kiel- cen sis..., k. 2v.

(9)

6 4 M arta P ieniążek-Sam ek

artykulacji. W p artii środkowej do m urów międzynawowych dostawiono m o n u m en ­ talne, przyścienne arkady; utworzone z połączonych łukam i filarów o tosk ańsk ich głowicach, arkady te w spierały pozbawione podziałów, krzyżowo-kolebkowe sk le­ pienie. Tę dynam iczną wersję system u ściennofilarowego44, wzbogaconą o obiega­ jące ściany, gierowane nad podporami belkowanie, zastąpiono w naw ach bocznych konstrukcją „baldachimowo-przęsłową” o osnowie z półfilarów dźwigających bez­ pośrednio dzielące sklepienie gurty. W odróżnieniu od nawy głównej, sk lepienia zyskały tu stiukowo-żebrową dekorację o prom ienistym układzie, w której zdobio­ ne ornam entem wolich oczu i perełek żebra spięto zgeom etryzowanym i „klucza- m i”-zwornikam i o zróżnicowanym narysie (owale, sześcio- i czworoboki o półkoli­ ście wciętych i wyłam anych bokach).

Stosunkom przestrzennym we w nętrzu korpusu odpowiadała ściśle kompozy­ cja dwukondygnacyjnej fasady o nierównej szerokości pięter połączonych z a k ry ­ wającymi dachy naw, trójkątnym i ściankam i. Odpowiadającą rozpiętości korpusu i wysokości naw bocznych, trójosiową dolną kondygnację zrytm izowano płaskim i filaram i w spierającym i łam iący się n ad podporam i gzyms; analogiczne podziały opinały także naroża jednoosiowej p artii górnej, zwieńczonej trójkątnym szczytem. Poza obeliskami, usytuow anym i w narożach dolnej kondygnacji, dekoracja fasady skupiła się wyłącznie w części środkowej, dodatkowo w ten sposób zaakcentow a­ nej; m arm urow y portal o formie aediculi z przerw anym , segm entowym przyczół­ kiem, dwa półkoliście zam knięte okna rozdzielone p arą głębokich wnęk, trzy pły- ciny o zróżnicowanym narysie oraz owalne okienko w szczycie ożywiały nieco tę wyjątkowo szeroką, raczej płaską i m onotonną fasadę. Jeszcze skrom niej p o trak ­ towano elewacje boczne - rozczłonkowane szkarpam i, zwieńczone słabo profilowa­ nym gzymsem i p rzep ru te rzędam i głęboko rozglifionych okien zam kniętych łu- kiem odcinkowym; jedynie w drugim od zachodu przęśle ściany północnej um ie­ szczono uszaty portal z segmentowym przyczółkiem i wspom nianym wcześniej n a ­

pisem w nadprożu: „A-D- 1632 AMPLIATA ECCLESIA”45.

G eneza form architek to n iczn y ch kieleckiej kolegiaty była ju ż k ilk ak ro tn ie przedm iotem bardziej szczegółowych an aliz46. Dla problem u datow ania i faz bu ­ dowy korpusu zachodniego wyjątkowe znaczenie m a - ja k się wydaje - zagadnie­ nie genezy zastosowanego w naw ie głównej system u konstrukcji ścieńnofilarowej. W ątpliwe, by system ten pojawił się w kieleckiej kolegiacie pod wpływem późno- gotyckich św iątyń Niżu Polskiego o szkarpach „wciągniętych” do w nętrza kościo­

44 O genezie system u ściennofilarowego por. A. M iłobędzki K ościoły ściennofilarowe. Z

p ro b lem a tyk i bu dow n ictw a P olski cen traln ej w w ieku XVIII. W: Rokoko. S tu d ia nad sztu ką 1. połow y X VIII wieku. W arszaw a 1970, s. 85-105; Tenże A rchitektura p o l­ ska..., s. 6 2 -6 3 , 1 37,257.

45 N iew ykluczone, iż do dekoracji fasady w prowadzono także polichrom ię w zględnie dekorację rzeźbiarską - „figury w trzech fram ugach w sam em założeniu kościoła na ten cel wyrobionych”, przedstawiające m .in. biskupów i anioły; pam iętać jednak na­ leży, iż XIX-wieczne już źródła nie precyzują czasu pow stania tej dekoracji (wiek XVII lub XVIII), widocznej jeszcze na pom iarach W. Giersza z 1820 roku i zniszczonej w trakcie prac remontowych prowadzonych w kolegiacie w 15 lat później. Por. ADK, Akta konsystorskie kolegiaty kieleckiej, sygn. 12: Kolegiata kielecka. Spraw y majątkowe 1 7 0 3-1897, s. 397; tam że, sygn. PKK-21: A kta Konsystorza Jeneralnego części dye- cezyi Krakowskiej w Królestwie Polskiem tyczące się Kapituły Kieleckiej 1833-1841, s. 2 2 8 -229v. Pomiar W. Giersza publikuje J. L. Adamczyk Wzgórze Zam kow e... fot. 7. 46 A. Miłobędzki A rchitektura regionu..., s. 74-75; Tenże Architektura polska..., s. 241-242

(10)

P rzem ia n y kolegiaty kieleckiej w epoce baroku... wiek XVII 6 5

ła47; związać go należy raczej z oddziaływaniem precedensowego dla arch itek tu ry nowożytnej rozw iązania występującego we w nętrzu św iątyni Dominikanów w Kli­ m ontowie (1617-1620), służącej następ n ie za wzór dla kilku innych obiektów 1. połowy XVII s tu le c ia (kościoły: K anon ik ów R e g u la rn y c h w K uro zw ęk ach , 1619-1635; N orbertanek w Busku, 1621; Dominikanów w Sandom ierzu, 1624-1631 i 1647-1670; fary w Szydłowie, 1630 i Koniemłotach, 1649)48. W św iątyni kielec­ kiej m asywne filary zyskały już poprawne, toskańskie głowice; to ta k powszechne dla w ernakularn ego budow nictw a 1. połowy XVII stulecia łączenie porządkowej arty kulacji ścian z pozbawionym podziałów sklepieniem mogło mieć swe źródło w kilku kościołach północnej M ałopolski (pińczowska kolegiata n a M irowie, ok. 1615-1619; D om inikanie w Sandom ierzu, 1624-1631; fara w Iłży, 1625-1634)49. Zapewne też w chórze sandom ierskiej św iątyni Dominikanów szukać należy wzorca dla wprow adzenia „porządkowych” głowic50; pojawiającą się tam zbarbaryzow aną koryntię zastąpiono je d n a k w kościele kieleckim popraw ną to sk an ą o w yraźnie krakowskiej proweniencji (fara w Zebrzydowicach, 1599-1602; Sw. M arek, 1618- -1621; Św. Tomasz, 1618-1621; D om inikanki na Gródku, 1632-1634)51.

Z okresem XVII-wiecznej rozbudowy kolegiaty w sposób bezdyskusyjny zwią­ zać m ożna zarówno dekorację naw bocznych, ja k i formy elewacji zew nętrznych oraz zdobiącego je architektonicznego detalu. W ykształcony w regionie lubelskim typ dekoracji stiukowo-żebrowych dotarł tu zapew ne za pośrednictw em re fe k ta ­ rza klaszto ru Dom inikanów w Klimontowie (1623)52, aczkolwiek pojawiające się w Kielcach obram ienia naw iązyw ały również do tradycji środowiska krakow skie­ go, formułującego w łasną wersję sklepiennych dekoracji o trevanowskiej genezie53. Wyłącznie do sztuki tego ostatniego ośrodka odwoływały się n atom iast ta k ele­ wacje, kontynuujące wzorce wypracowane jeszcze w farze zebrzydowickiej (1599—

47 O kościołach tych w spom ina A. M iłobędzki Kościoły ściennofilarowe... s. 96; Tenże

A rch itektu ra regionu..., s. 64.

48 A. M iłobędzki Kościoły ściennofilarow e..., s. 96 (przypis nr 14); Tenże A rchitektura

regionu..., s. 64, 68; "Tenże A rch itektu ra p o lsk a ..., s. 2 4 1 -2 4 2 , 249. Podobne rozw ią­

zania pojawiały się także w środowisku warszawskim 1. połowy XVII wieku (Tarczyn, 1623; Bernardynki w W arszaw ie, 1634).

49 A. M iłobędzki A r c h ite k tu r a reg io n u ..., s. 65, 68: T enże A rc h ite k tu r a p o ls k a ..., s. 135-136, 241

50 A. M iłobędzki A rch itektu ra p o lsk a ..., s. 238

510 popularności toskany w środowisku krakowskim por. m. in.: M. Sam ek Kościół SS.

D om inikanek na G ródku a arch itektu ra K rakow a 2. i 3. ćwierci XVII wieku. „Rocz­

nik Krakow ski” T. 53: 1987, s. 23; T a żXVII-wieczna arch itek tu ra ...,s. 73; TażA rch i-

tektu ra sakraln a K rakow a w XVII stuleciu. Kościoły jedn on aw ow e (w druku).

52 A. M iłobędzki A rch itektu ra regionu..., s. 7 2 -7 3

53 Dekoracja kolegiaty stanow iła bez w ątpienia wzór dla nieco późniejszych realizacji kieleckich - kościoła Sw. Trójcy (ok. 1644) czy loggii pałacu biskupiego (ok. 1642?); w tym ostatnim obiekcie pracowały być może dwa w arsztaty sztukatorskie - jeden w y­ konał stiuki obu loggii oraz kaplicy, drugi zaś łączące się z kręgiem dekoracji w ar­ szaw skich (Sw. Jacek Dom inikanów, kam ienica PlumhofTowska, pałac w Chrzęsnem) sztukaterie w w ieżach północno- i południowo-zachodniej. O dekoracjach typu „kra­ kow skiego” por. m. in.: W. Tatarkiew icz Typ lubelski i typ kaliski w arch itektu rze

kościelnej XVII wieku. W: tegoż autora O sztuce p o lsk iej XV II i X VIII wieku. A rch i­ tektura, rzeźba. W arszaw a 1966, s. 108-149; A. M iłobędzki A rchitektura po lsk a ..., s.

1 1 7 ,1 5 5 , 234-235; M. Sam ek Aiościói SS. D om inikanek..., s. 2 6 -2 7 , 36—37; T ażXVII-

(11)

6 6 M arta Pieniążek-Sam ek

-1602)54 i powielane następnie n a obszarze Krakow a oraz Małopolski (m. in. fa sa ­ d a kościoła Bożego M iło sie rd zia, 1 624-1 62 9; elew acje boczne Sw. T o m asza , 1618-1621 i Św. N orberta, 1637—1643)55, ja k i formy architektonicznego detalu. W przypadku tych ostatnich, wzory wykształcone w kręgu T revana (dekoracja za­ mków n a W awelu, 1599-1602 oraz w Łobzowie, 1603-1605; fasad a ŚŚ. P io tra i Pawła, 1622-1630)56, a następnie S eb astiana Sali57, przekazane zostały bez w ą t­ pienia za pośrednictw em rzem ieślników pracujących w w arsztatach chęcińskich, wąchockich, kunow skich czy szydłowieckich58 .

Rozważania powyższe w sposób jednoznaczny łączą formy korpusu zachodnie­ go z rozw iązaniam i wypracowanymi w architekturze polskiej 1. połowy XVII s tu ­ lecia - ściślej w ośrodkach krakow skim i sandom ierskim ; dzięki pośrednictw u tego ostatniego w dekoracji kolegiaty zaznaczyły się także wpływy niezwykle wówczas prężnego środowiska lubelskiego. Łączenie elem entów o różnorakiej genezie św iad­ czyło zresztą o b ra k u samodzielności ośrodka kieleckiego, czerpiącego z dorobku regionów o bardziej zdecydowanym obliczu stylowym. Co więcej - ścisłe związki łączące korpus zachodni kościoła z arc h ite k tu rą 1. połowy XVII stu lecia59 zdają się potwierdzać hipotezę o w ystaw ieniu tej p artii św iątyni „od fundam entów ” po­ między 1629 a 1634 rokiem. I jeśli naw et postulowane tu bad an ia archeologiczno- -architektoniczne podważą jej zasadność, to jedno nie ulegnie zm ianie — wszystkie decydujące o formie architektonicznej elem enty, tj. dyspozycja p rzestrzen n a, sy­ stem ściennofilarowej konstrukcji w nętrza, dekoracja sklepień, k ształt elewacji czy formy d etalu powstały bez w ątpienia w trakcie XVII-wiecznej rozbudowy kielec­ kiego kościoła.

Za p u n k t wyjścia do rozw ażań nad przem ianam i wyposażenia kolegiaty w XVII stuleciu posłużyć może kró tk a analiza w ielokrotnie tu już przywoływanego proto­ kołu wizytacji radziwiłłow skiej z roku 1598. W kościele znajdowało się wówczas siedem „skromnie zdobionych” ołtarzy: główny p. w. Wniebowzięcia Najświętszej M arii P anny oraz sześć bocznych - po stronie południowej Sw. Anny „sub orga- nis”, Sw. Krzyża „in Angulo” oraz „0[m n]ium S[an]ctorum ” (W szystkich Świętych), po stronie północnej zaś Zw iastow ania i Niepokalanego Poczęcia NMP oraz dwa inne, których wezwań nie udało się odczytać - jeden „in Angulo sub choro”, drugi

54 A. M iłobędzki A rch itektu ra p o lsk a ..., s. 130

55 A. M iłobędzki A rch itektu ra regionu..., s. 75; T en że A rchitektura p olska..., s. 235, 242; M. Sam ek X VII-wieczna arch itektu ra..., s. 78

56 A. M iłobędzki A rch itektu ra p o lsk a ..., s. 1 1 5 -1 1 7 , 2 1 7 -218; K. Kuczm an Przełom w a ­

welski. W: S ztu k a X V II w ieku w Polsce. M a teria ły sesji S to w a rzyszen ia H istoryków S ztuki. W arszaw a 1994, s. 167-168. U dział Trevana w projektowaniu kam ieniarki

fasady SS. Piotra i Paw ła kw estionuje M. Karpowicz M atteo C astello arch itekt w cze­

snego baroku. W arszawa 1994, s. 5 8 -6 3 , ze stanow iskiem tym zaś polemizuje A. Mał­

kiewicz Treuano czy C astello autorem o sta tn iej fa zy bu dow y kościoła SS. P iotra i

P aw ia w K rakow ie. „Folia H istoriae A rtium .” N owa Seria T. II-III: 1 9 9 6-1997 (w

druku).

57 O Seb astian ie Sali por. m. in.: S. W iliński R zeźb y S ebastian a S a li d la K rzysztofa

O palińskiego. „Biuletyn H istorii S ztuki” R. 18: 1956 nr 1, s. 55-8 3 ; A. Miłobędzki A r­ chitektura p o lsk a ..., s. 192, 217 -2 1 8 ; K. Targosz K aplica bisku pa J aku ba Z ad zik a w k atedrze na W awelu i je j a rch itekt S eb a stia n S ala. „Studia do dziejów W aw elu” T. 5:

1991, s. 237-3 0 5 .

58 A. M iłobędzki A rch itektu ra regionu..., s. 58

(12)

P rzem ia n y kolegiaty kieleckiej w epoce baroku... wiek X VII 6 7

„sub choro” (zapewne Św. M ikołaja i Św. M arcina)60. W prezbiterium umieszczo­ no ponadto wyobrażenie U krzyżow ania (być może na tęczy; „in enuis medio Cruci- fixi imago”)61 oraz prawdopodobnie średniowieczne jeszcze, kam ienne ta b e rn a k u ­ lum usytuow ane przy ścianie północnej („Tabernaculum ...ex lapidi facta in pariete septem trionem versus, m undum et bene clausum ...”)62. Z pozostałych elem entów wyposażenia w protokole wymieniono k am ienną chrzcielnicę („Fons lapideus bene clausus et coopertus, aquam benedictam in vase aereo m undo continens”)63 oraz umieszczone na południowej ścianie kościoła organy; niewykluczone, iż był to ten sam in stru m e n t, który w roku 1487 ufundow ali prepozyt S tan isław Świeradzie (Świeradowie) oraz dziekan Dobiesław z Sienna64.

Zapewne wkrótce po odbytej wizytacji przystąpiono do napraw y bądź też wy­ m iany starego i w w ielu przypadkach zniszczonego już w yposażenia. Być może najwcześniej rozpoczęto prace przy ołtarzu głównym; jak już uprzednio wspomniano, w roku 1602 n a tym w łaśnie ołtarzu „obraz postawił X. Poddziekani K asper Sło­ wik”65. Z aw arta w inw en tarzu w zm ianka nie pozwala jednoznacznie określić za­ kresu przeprowadzonych wówczas zm ian - objąć one mogły zarówno wym ianę obra­ zu, ja k i wykonanie nowego retabulum o dziś już niemożliwej do u stalen ia formie; zapewne w tym sam ym czasie ustaw iono na m ensie nowe cyborium „rznięte suto złociste”, będące również fundacją K aspra Słowika66.

Dalsze dzieje tego retabulum tru d n e są do odtworzenia. Być może około poło­ wy stulecia (1647 - po 1649) zastąpiono je przeniesionym z Krakowa ołtarzem głów­ nym katedry p.w. Ukrzyżowania C h ry stu sa67 - drew nianą, trójosiową, bogato rzeź­ bioną k o n stru k cją z obrazem pędzla P io tra W enecjanina, ufundow aną w latach 1545-1546 przez biskupa Sam uela Maciejowskiego68. O translacji tej nie wspomi­ nają jed n ak ani XVII-, ani też XVIII-wieczne inw entarze kolegiaty; nie wiadomo również, gdzie ów okazały ołtarz został ustaw iony, ani też czy przy tej okazji zli­ kwidowano odnowione w początkach XVII wieku retabulum . O łtarz Wniebowzię­ cia M atki Boskiej zniesiono bez w ątp ien ia przed rokiem 1719, kiedy to p rz y stą­ piono do budowy nowego p re z b ite riu m 69; w roku 1734 pozostał po nim jedynie przechowywany w k ap itu larz u kolegiackim „obraz A ssum ptae B [eatissi]m ae z ołta­ rza starego”70.

W 1. połowie XVII stulecia odnowiono również i ołtarze boczne. Pierwszy z nich, usytuow any przy południowej ścianie „in Angulo” ołtarz p.w. św. Krzyża zyskał pomiędzy 1606 a 1616 rokiem nowy obraz z fundacji biskupa krakowskiego P iotra

60 W izytacja R a d ziw iłła , k. 4 6 7 -4 6 8 61 Tam że, k. 467

62 Tamże 63 Tamże

64 P. R osiński Z abytkow e organy..., s. 130 65ADK, In w en tarz 1650, k. 13

66 Tam że, k. 23v.; ADK, Akta kapituły katedralnej kieleckiej, sygn. Kap.K-1: Ecclesia Collegiata K ielcensis..., k. 116v. W poszycie tym znajduje się na s. 9 7 -1 3 2 v . Inuenta-

rium Ecclesiae Collegiatae Kielcensis A.D. 1734, cyt. dalej jako Inw entarz 1734. Źródło

to - w znacznie skróconej formie - publikuje J. L. Adamczyk W zgórze Zam kow e..., s. 164-166.

67 W. Siarkow ski Kościół..., s. 5; J. Zdanowski K ościół...,s. 24

68 Ołtarz ten zlikwidowano w Krakowie pomiędzy 1647 a 1650 rokiem, por. M. Rożek

K atedra w aw elska..., s. 6 2 -6 4 .

69 J. L. Adamczyk W zgórze Z am kow e..., s. 92 70 ADK, In w en tarz 1734, k. 110v.

(13)

6 8 M arta P ieniążek-Sam ek

T y lickiego 71: „Na o łta rz u K rzy ża Ś w iętego [obraz p o sta w ił] P e tr u s T y lick i E[piscoplus Cracovien[sis]”72. Także i w tym przypadku n iezn ana pozostaje form a owego retab ulum , być może identycznego z opisanym w in w en tarzu z roku 1734 ołtarzykiem , przechowywanym wówczas w kapitularzu: „na drew nianej m ensie z przydanym gradusem ołtarzyk pozłocony, w nim obraz Crucifixi C h risti”73. P ie r­ wotny ołtarz Św. Krzyża zlikwidowano w początkach XVIII stulecia, zastępując go usytuow anym w nawie północnej - a więc niezgodnie z poprzednią lokalizacją74 - nowym, barokowym retabulum z fundacji biskupa K onstantego Szaniaw skiego75. Nieco więcej informacji zachowało się w odniesieniu do ołtarza Zw iastow ania i N iepokalanego Poczęcia NMP, zwanego później ołtarzem M atki Boskiej R óżań­ cowej. Zapewne pierw otnie „skromnie zdobiony”, zyskał w początkach XVII wieku nowy obraz z fundacji Wojciecha Piotrowskiego76, utożsam iany przez badaczy z is t­ niejącym do dziś wizerunkiem M atki Boskiej Łaskaw ej77. Niewykluczone, iż p ra ­ ce przy odnowieniu względnie wystaw ieniu nowego retabulum zakończono już przed rokiem 1626, kiedy to erygowane zostało przy nim w spom niane wcześniej B rac­ two Różańcowe78.

Dzięki zaw artym w inw en tarzu z 1650 roku wzmiankom przypuszczać można, iż ówczesny ołtarz M atki Boskiej m iał albo formę try p ty k u z w izerunkam i świę­ tych K atarzyny i Apolonii na skrzydłach, albo też bardziej skom plikow aną, trój- osiową stru k tu rę o architektonicznych podziałach. Opisując przeprowadzoną w roku

71 O biskupie P. Tylickim por. m. in.: L. Łętow ski K a ta lo g biskupów , p ra ła tó w i kan o­

ników krakow skich. T. 2. Kraków 1852, s. 162-169.

72 ADK, In w en tarz 1650, k. 13 i 23 73 ADK, In w en tarz 1734, s. 110v.

74 U sytuow anie XVII-wiecznego ołtarza U krzyżow ania po stronie południowej nie było przypadkowe — w naw iązaniu do sym boliki solarnej, retabula pośw ięcone C hrystu­ sowi lokowano albo w prezbiterium , albo też w łaśnie w południowej części kościoła. A. M iłobędzki A rch itektu ra p o lsk a ..., s. 63.

75 J. Zdanowski Kościół..., s. 26; T. Wróbel 800-lecie fu n dacji..., s. 201

76 A D K ,In w en tarz 1650, k. 13 i 23v.: „Nobilis A lbertus Piotrowski super altare B[eatae] Vfirginis) M ariae im aginem erigi curavit”. W przechow ywanych w kieleckim Archi­ wum Diecezjalnym księgach m etrykalnych Wojciech Piotrowski w ym ieniany jest kil­ kakrotnie przy okazji chrztów d z ie c i: Barbary (6 grudnia 1609 roku), Jana (12 stycz­ nia 1611), A nny (19 czerwca 1612), Wojciecha (16 października 1613) oraz Katarzyny (12 kw ietnia 1615); jego m ałżonką była A nna Czarówna, por. ADK, K sięgi m etrykal­ ne sygn. 2: Métrica baptisatorum in Ecclesia collegiata Kielcz[en]si inchoata ab A[n]no D[omi]ni 1603, k. 1 5 0 ,1 9 0 , 232, 268, 313. Warto dodać, iż Piotrow ski nie był kielcza- ninem - pojawiające się przy jego nazw isku adnotacje „teraz mieszkający w Kielcach”, a także osoby rodziców chrzestnych - m. in. K atarzyny Szem bekowej „z Krakowa” i W awrzyńca D elpace „obywatela krakow skiego” w skazyw ać mogą, iż przybył on w ła­ śnie z tego m iasta. N iew ykluczone, iż Katarzyna Szem bekow a była żoną „sławetne­ go Stanisław a Szembeka obywatela i rajcy krakowskiego”, który wraz z rodziną schro­ nił się w Kielcach przed panującą w Krakowie zarazą; w 1600 r. w ykupił on wójtostwo z rąk szlachcica Piotra Jasieńskiego; por. tam że, K sięgi m etrykalne, sygn. 1: Parafia K ielce-K atedra.., k. 216. O krakowskiej rodzinie Szem beków por. J. Pazdur Dzieje

K ielc..., s. 66, 6 8 -6 9 , 7 2 -7 3 , 112; J. Bieniarzów na M ieszczań stw o krakow skie XVII wieku. Z b a dań n a d stru k tu rą społeczną m iasta. Kraków 1969; M. Rożek M ecenat a rtystyczn y m ieszczań stw a krakow skiego w X VII wieku. „Biblioteka Krakowska” nr

118: Kraków 1977, s. 32 i nast.

77 T. Wróbel 800-lecie fu n dacji, s. 201; S k a rb y K ielc..., s. 4 5 -4 6 78 ADK, K sięga B ractw a R óżańcowego, k. 22 -2 2 v .

(14)

P rzem ia n y kolegiaty kieleckiej w epoce baroku... wiek XVII 6 9

1636 restaurację tegoż retabu lum , wspom ina się bowiem o w ykonaniu „koron sre­ brnych na czołach 2 P anien”, o dekoracji „ram pobocznych” czy o ozdobieniu obra­ zu srebrnym i literam i „JESU S MARIA C ath arzy n a Apolonia”79, na innym m iej­ scu in w e n ta rz a zaś o „koronach sre b rn o b iały ch n a o b razach pobocznych SS. P an ien ”80.

Otaczany szczególnym kultem obraz bardzo szybko (częściowo już przed rokiem 1627) zyskał nowe ozdoby - srebrne i złocone korony ufundow ane przez W alente­ go Duracza („Nobilis V alentinus Duracz coronam argenteam deau ratam in fronte Bfeatissim ae] V[irginis] M ariae posuit”) i Paw ła Miklaszewskiego (korona „na głowę Infantis J e su ”), srebrne blachy z d aru kanonika S tanisław a Garwaskiego („blacha sre b rn a”), księdza Macieja Obłomkowicza („około tw arzy Najświętszej P anny bla­ chy sreb rn e”) i „Bieńkowej z B iałogona” („około zaś tw arzy D zieciątka blaszki”), złociste i srebrne gwiazdy oraz „zawieszenia n a szyi” ofiarowane przez Paw ła Szem- beka („gwiazd 12”), ks. M acieja Obłomkowicza („gwiazda złocista większa”), żonę W alentego Kochana („gwiazdy m ałe na P an u J e s u ”) i nieznaną z im ienia Szembe- kową („zawieszenie na szyi Najświętszej P anny i P an a J e z u sa ”), a także ozdoby do sukienek zakrywających sylwetki M arii i Dzieciątka („mannele na rękach N ajśw ięt­ szej P anny drobniuteńkie szczerozłote”, „obwiedzenie szaty Najśw iętszej P an ny koronkam i srebrn em i złocistem i, wkoło także i D zieciątka”)81. Do obrazu, a ści­ ślej do jego ram przybito szereg przedmiotów o wotywnym charakterze - rytowa- nych lub trybowanych, srebrnych albo pozłacanych tabliczek o różnorodnej deko­ racji („tabliczka, n a której są oczy wypuchłe”, „tabliczka srebrna, na niej S tanisław Święty wyryty”, „tabliczka z narysem Anny Św iętej”, „tabliczka okrągła złocista, n a jednej stronie wyryty obraz SSS. T rin itatis, a n a drugiej Missio S. S p iritu s”, „tabliczka z napisem O fiara od dwu P anien”, „tabliczka na k ształt serca, perłową macicą we srebro złociste op raw na”), krzyżyków (m.in. „krzyżyk srebrny, Passij- k a na nim złocista”, „krzyżyk z kam ykam i”, „krzyżyk złocisty srebrny cum insi- gnis Crucifixi Dfomini]”, „krzyżyk złoty z diam entam i, rubin w pośrodku, robota sm elcowana”, „krzyżyk drugi z rubinam i bez smelcu, złoty”, „krzyżyk złoty z dia­ m entam i czeskim i”, „złoty z trzem a perełkam i”), pierścionków (m.in. „pierzcionek złoty”, „pierzcionek srebrny w sześć kostek składany”, „obrączek srebrnych złoci­ stych z palców dwie”, „pierzcionków złotych dwa, jeden z szafirem , drugi z rubin- k am i”), korali („korale perłowe, między nim i sreb rn e złociste”, „paciorki macicy perłowej, cząstka jed n a ro zan a”, „perły z krzyżykiem złotym sm elcowanym ”) czy też „rączek srebrnych”, „łupek srebrny ch”, „dzieciątek srebrnych”, „Agnuszków” („Agnuszków w sreb ro opraw nych 7, m a lu sie ń k i okrąg ły je d e n ”, „Agnuszków w srebro oprawnych białych N. 10, item srebrny złocisty jeden, w nim effigies C ru­ cifixi”, „Agnuszków haftow anych większych i m niejszych piętnaście”), obrazków

79 ADK, In w en tarz 1650, k. 25v. O koronach i literach por. także k. 15 i 15v. 80 Tamże, k. 15v.

81 Tam że, k. 13v., 16. Część z w ym ienionych tu osób była członkam i Bractwa Różańco­ wego, jak W alenty Duracz („Nobilis Dfominus] V alentinus Duracz”, w pisany w roku 1626), Paw eł M iklaszew ski („Paulus M iklaszowycz de K ielce”, odnotowany w roku 1629), ks. Maciej Obłomkowicz („ R feverendissim usl D lom ilnus M atthias Obłąmko- wic Vicepraepositus et Officialis K ielcenfsisl”, będący wśród pierwszych w pisanych do Bractwa osób) czy „W alenta Kochanowa” — w tym ostatnim przypadku nie można określić z całą pew nością im ienia, gdyż kobiet o tym nazw isku w pisano w księdze brackiej k ilk a (w roku 1626 ,,D[om ina] Z u san n a K ochanow a V idua de K ielce”, ,,D[omina] C atharina Kochanowa”, „D[omilna Sophia Kochanowa de K ielce”), por. ADK, K sięga B ractw a R óżańcow ego, k. 22v., 23v., 24, 31, 33, 34v.

(15)

7 0 M arta P ieniążek-Sam ek

(„obrazków różnych w ram ki opraw nych dziewięć, dziesiąty Wojciecha Św iętego m a siedm sztuczek srebrnych, ósm ą oderw ano w kąciku ”), a naw et „parę zębów białych srebrnych”82.

W roku 1636 doszło do gruntownego odnowienia zarówno samego przed staw ie­ nia M atki Boskiej, ja k i ołtarza, dokonanego staran iem i częściowo z fundacji ks. Macieja Obłomkowicza: „Anno 1636 infine Decembr[is] dałem suo su m ptu refo r­ mować, n a którego ozdobienie obróciłem sreb ro ta la ro w e ”83. Z przytoczonego w źródłach dokładnego rozliczenia prac wynika, iż wykonano wówczas srebrne b la ­ chy „około tw arzy i po wszytkiej w nętrznej tablicy” (przynajm niej część blach „około tw arzy”- zapewne nimby - przybito do obrazu jeszcze przed rokiem 1627) , deko­ rację „ram pobocznych”, w spom niane już korony „na czołach 2 P an ien ” i sreb rn e litery oraz umieszczono „w k ątac h ” na obrazie srebrne i złocone figurki „Aniołków czterech płaskich”, ufundow ane przez sek retarz a królewskiego A leksandra Szem- beka84. W tedy też pomalował cały ołtarz „Pan J a n M alarz” - być może tożsam y

82 ADK, In w en ta rz 1650, k. 23v. D okładny spis przedm iotów tam że, k. 13v.—16. Do 6 grudnia 1649 roku przy ołtarzu naliczono ogółem 78 różnych tabliczek; w stosunku do w ykazu z 10 grudnia 1627 przybyło ich 51. Warto również zauw ażyć, iż spisy przedmiotów zdobiących ołtarz Różańcowy św iadczą o zam ożności św ieckich ofiaro­ dawców - w ystarczy przywołać tu liczne tabliczki, krzyżyki, pierścionki złote lub złocone i zdobione szlachetnym i kam ieniam i.

83 Tam że, k. 25 v. W ysunięta m. in. przez ks. T. Wróbla (800-lecie fu n dacji..., s. 201) oraz w S karbach Kielc..., s. 46 hipoteza, iż fundatorem sukienek (czyli „blach pokry­ wających cały obraz”) był ks. Stan isław Pacer (Pacerius, 1590-1664), członek Brac­ twa Różańcowego od roku 1639 („Stanislaus Pacerius Canonicus K ielcenfsis]..., ADK,

Księga B ractw a R óżańcowego, k. 23), nie znajduje jednoznacznego potw ierdzenia w

źródłach. Inw entarz tu analizow any co prawda nosi na stronie tytułow ej datę 1650 oraz nazw isko wyżej w ym ienionego księdza, nie je st jednak dziełem Jednego auto­ ra” - wyróżnić m ożna bowiem kilka osób, które w pisyw ały dane dotyczące św iątyni i jej wyposażenia; nie m ożna przy tym wykluczyć, iż inw entarz ów został przynajmniej w części przepisany z w cześniejszego regestru, na k. 14 znajduje się bowiem adnota­ cja : „notati hac in antiąuo regestro”. N iektóre fragm enty sporządzone zostały bez w ątpienia przez ks. Macieja Obłomkowicza - rejestr „dobrodziejów” św iątyni czy spis sreber ołtarza M atki Boskiej z 10 grudnia 1627 (przezeń podpisany). W tym osta t­ nim spisie znajduje się m. in. wzm ianka: „około tw arzy N ajśw iętszej Panny blachy sum ptu meo spraw ił” - te oraz inne, nowe „blachy” w ym ieniono też w zestaw ieniu prac dokonanych „suo sum ptu” przy restauracji ołtarza w roku 1636 („około twarzy i po w szytkiej wnętrznej tablicy”) wraz ze srebrnym i literam i; ten ostatni dar, okre­ ślony: „na tym obrazie litery srebrne[...] dałem przybić sum ptu meo”, potwierdza zapis w innym m iejscu inwentarza: „litery srebrne JE S U S MARIA C atharina Appolonia X. OfTicjał dał przybić”. W św ietle powyższych danych oraz pamiętając o tym, iż Obłom- kowicz opiekow ał się m ajątkiem brackim oraz nadzorował przyjm owanie nowych członków, jem u to w łaśn ie przypisać n ależy zarówno ufundow anie su k ienek, jak i odnowienie ołtarza. A DK ,In w en tarz 1650, k. 13 v., 15, 23, 25 v.; ta m że,Księga B rac­

tw a Różańcow ego, k. 22v.; zob. także przypis nr 187.

84 ADK, In w e n ta rz 1650, k. 25 v. B lachy te (su k ien k i) u zu p ełn iły odnotow ane już w w ykazie z 10 sierpnia 1627 roku nimby„około tw arzy N ajśw iętszej Panny” i „około twarzy D zieciątka”, por. tam że, k. 13v. Prawdopodobnie w 1647 roku dekoracja ołta­ rza wzbogaciła się o pochodzącą z fundacji Jan a Sliw skiego „parę Angiołków srebr­ nych”, Sliw ski także „płacił robotę złotnikow i”; tam że, k. 26. W ym ieniany tu A leksan­ der Szem bek był członkiem Bractw a Różańcowego od m om entu jego założenia, por. ADK, K sięga B ractw a R óżańcow ego, k. 23v.

(16)

P rzem ia n y kolegiaty kieleckiej w epoce baroku... wiek X VII 7 1

z czynnym w Kielcach zapewne już przed rokiem 1617 m alarzem Jan em Cedro85. O pisaną wyżej konstrukcję rozebrano jeszcze w początkach XVIII wieku, zastępu ­ jąc ją nowym ołtarzem ufundow anym przez biskupa K onstantego Szaniawskiego;

zdobiące zaś obraz sukienki i korony skradziono z kościoła w 1. połowie XIX s tu ­ lecia86.

Spośród pozostałych ołtarzy wypełniających w nętrze kolegiaty, najm niej dziś wiadomo o usy tu o w an y m po stro n ie południow ej re ta b u lu m p. w. W szystkich Świętych; w 1. połowie XVII w ieku także i ono zyskało nowy obraz, ufundowany przez rajcę kieleckiego A dam a O rnasia („Adamas O rnas Consul Kielcen[sis] Alta- re Omnium Sanctorum im agine exornavit”)87. W zmianki o tym ołtarzu znikają w następnym stuleciu, kiedy to nie zachowało się już w kolegiacie żadne retabulum pod tym wezwaniem.

Trzy kolejne ołtarze - Św. Trójcy, Św. Anny oraz Św. M ikołaja - łączą n ato ­ m iast podobne dzieje oraz osoba fundatora, przy czym o pierwszym z nich nie wspo­ m niano ani w wizytacji radziwiłłowskiej, ani też w inw entarzu z roku 1650. Wszy­ s tk ie w z m ian k o w an e powyżej r e ta b u la w y m ien io n e n a to m ia s t z o stały w pochodzącym z roku 1670 inw entarzu szpitalnego kościoła Św. Trójcy w Kielcach: „Ołtarz Wielki SS. T rin itatis złocisty u n a cum ciborio z zawarciem, ołtarz S. Anny i trzeci S. M ikołaja pozłociste niewielkie, te wszystkie trzy wzięte z kościoła far- nego, na ich miejszcze tam insze nowe pospraw iał X. Obłąmkowicz z pewny przy­ czyny”88. W zniesioną w latach 1640-1644 św iątynię p. w. św. Trójcy konsekrow a­ no w roku 1646, ksiądz Obłomkowicz zaś zm arł dziesięć la t później, 26 sierpnia

1654 roku - te dwie daty w yznaczają więc ram y czasowe, w jakich dokonano za­ równo translacji ołtarzy, ja k też i wykonano na ich miejscu nowe re ta b u la89. Nie­

85 ADK, In w en tarz 1650, k. 25v.: „Notandum tabliczka złota od N ieboszczyka Pana So­ leckiego loco C ontentationis dała się Panu Janow i M alarzowi i czerwony złoty, który był zaw ieszony po zm alow aniu ołtarza N ajśw iętszej P anny M ariey”. O Jan ie Cedro por. J. Pazdur D zieje Kielc..., s. 117. W cześniejszą, niż podana przez J. Pazdura, datę działalności Cedry jako m alarza przyjęto na podstaw ie k siąg metrykalnych: w akcie m ałżeństw a zaw artego pom iędzy Janem Cedro a A nną C iarnowską (Czarnowską) 1 lutego 1617 roku, Cedrę określono już jako „malarza” („Matrimonium inter Joan- nem Cedro Pictore et A nnam P auli Ciarnowski a Kielce filiam ”), zaś w akcie chrztu syna Jana N itkow skiego z 23 grudnia 1619 będącego ojcem chrzestnym Cedrę nazw a­ no: „Jan Cedro pictyr”, por. ADK, Księgi m etrykalne, sygn. 10: Copulatorium Libri duo, U nus incipit A. 1608 term inatur A. 1632. A lter incipit A. 1632 et term inatur A. 1663 3 M en sis J u lii, k. 99; tam że, K sięgi m etryk aln e, sygn. 1: P arafia Kiel- ce-K atedra..., k. 162. Jan Cedro w pisany został w poczet członków Bractwa Różań­ cowego już w roku 1626, zmarł zaś - jak m ożna sądzić z zapisu w inw entarzu („po Panu Wójcie Jan ie C edrze”) - przed rokiem 1647, por. ADK, K sięga B ractw a R ó ża ń ­

cowego, k. 23v.; tam że, In w en ta rz 1650, k. 15.

86 Korony w roku 1824, sukienki zaś w 1831. S k a rb y Kielc..., s. 46 (tu błędna data 1833); H. W esołowski Kielce - K a ted ra ..., s. 47, por. także ADK, A kta konsystorskie kole­ giaty kieleckiej, sygn. PKK-18: Opis stanu Kościoła Kollegiaty K ieleckiej..., k. 9v.; tam że, Akta kapituły katedralnej kieleckiej, sygn. Kap.K-18: Kolegiata N ajśw iętszej Marii Panny w K ielcach 180 8 -1 8 7 9 , s. 10.

87 ADK, In w en tarz 1650, k. 23v.; por. także k. 13.

88 Inw entarz ten drukuje F. P uchalski S em in ariu m kieleckie. R ys h istoryczny i d o k u ­

m enty. Kielce 1901, s. 77. O kościele Św. Trójcy por. M. Sam ek XVII-w ieczna a rch i­ tektu ra..., s. 5 7 -8 3 (tu w cześniejsza literatura).

89Tekst z epitafium ks. Macieja Obłomkowicza podajeCorpus Inscriptionum Poloniae...., s. 101-102.

(17)

7 2 M arta P ieniążek-Sam ek

wykluczone, iż nie wymieniony w inw en tarzu kolegiackim, bardziej okazały ołtarz Sw. Trójcy znalazł się w farze jedynie przejściowo, od razu przeznaczony na wypo­ sażenie budowanej wówczas św iątyni szpitalnej. Po roku 1646 wystawiono w ko­ legiacie nowe re ta b u lu m , usy tu o w an e przy drugim filarze naw y południow ej i opisane w inw entarzu z roku 1734: „Trzeci ołtarz SSS. Trójcy stary z kolum nam i na bokach złocistemi, w nim obraz Trójcy P rzenajśw iętszej], n a głowie Boga Ojca i Syna korony dwie srebrne. M ensa kam ienn a podm urowana, nie konsekrow ana, do której w stępuje się przez jeden gradus k am ienny”90.

W spom niane nato m iast w protokole powizytacyjnym ołtarze Sw. Anny oraz Sw. Mikołaja odnowiono w 1. połowie XVII w ieku z fundacji m ieszczanina kieleckiego F loriana O rnasia: „Florianus O rnas Civis Kielcen[sis] super duo A ltaria scilicet S. A nnae et S. Nicolai sculpturias im agines s ta tu it”91. N iestety, nie wiadomo, czy O rnaś ufundował do obu ołtarzy dekorację rzeźbiarską, rzeźby świętych czy też może obrazy - spisując te ostatnie zaznaczono bowiem, iż „Na ołtarzu S. Anny postaw ił [obraz] Florian O rnas. N a ołtarzu S. M ikołaja tenże Florian O rn as”92. Oba odno­ wione ołtarze przeniesiono po roku 1646 do św iątyni szpitalnej; usunięto je sta m ­ tąd dopiero po połowie wieku XVIII w trakcie gruntow nej wym iany wyposażenia.

O ddane do Sw. Trójcy re ta b u la zastąpiono nowymi konstrukcjam i, w ykona­ nymi z fundacji (lub też staran iem ) ks. M acieja Obłomkowicza i opisanym i w in ­ w en tarzu z roku 1734: „Czwarty ołtarz S. Anny stary z dwiem a po obydwu stro ­ nach kolum nam i złocistemi na postum entach i przydanem i po bokach skrzydłam i. We szrodku obraz S. Anny Samotrzeciej [...]. M ensa kam ienna konsekrow ana, do k tó rej się w stęp uje po dwóch g ra d u sa c h kam ien ny ch . A ntep ed ium drew n ian e m alowane w ram ie rzniętej[...l. Pod drugą ark a d ą idąc ku wielkiem u ołtarzowi przy filarze ołtarz dziew iąty S. M ikołaja n a postum entach, s tru k tu ra czarna m alow a­ na z kolum nam i po obydwu stronach pozłoconemi i innem i drobnemi sztuczkam i. Sam obraz n a płótnie m alow any S. M ikołaja B isku pa i W yznawcy [...]. M ensa k am ien n a podm urow ana konsekrow ana, gradusów przed ołtarzem tym dwa k a ­ m ienne. A ntepedium m alow ane drew niane z rzn iętą dokoła ra m ą ”93.

Zapewne przez cały wiek XVII przetrw ał ostatn i w spom niany w inw entarzu z roku 1650 ołtarz p. w. św. M arcina, ozdobiony w 1. połowie stulecia nowym obra­ zem ufundowanym przez audytora sądu biskupiego i proboszcza kolegiaty ks. An­ drzeja Zagórnego94. Niewykluczone, iż Zagórny sfinansow ał nie tyle wykonanie nowego, ile odnowienie starego obrazu, n a innym m iejscu in w en tarza zapisano bowiem, iż „Imaginem super A ltare S. M artin i renovavit”95. Być może jeszcze w XVII wieku ołtarz ów przeniesiono do naw y północnej, w tym bowiem miejscu 10 sierp n ia 1710 roku bisk up K azim ierz Ł ubieński poświęcił nowe re ta b u lu m „in honorem S. M artini Episcopus et Confessoris et B eatis Jo an n is K anty”96.

W XVII stuleciu w nętrze kolegiaty wzbogaciły jeszcze trzy ołtarze, nie wspo­ m niane w przywoływanym tu inw entarzu z 1650 roku. Pierwszy z nich to dziś już nie istniejący ołtarz p. w. św. S ebastiana; 9 sierpnia roku 1678 biskup Andrzej Trze- bicki ustanow ił przy nim altarię obsługiw aną przez w ikariuszy kolegiackich97. Wy­

90 ADK, In w en tarz 1734, k. 115 91ADK, In w en tarz 1650, k. 23v. 92 Tamże, k. 13 93 ADK, In w en tarz 1734, k. 115 i 116 94 A DK, In w en tarz 1650, k. 13 95 Tam że, k. 23

96 AKM, Liber ordinatorum et consecrationis Ecclesiarum , altarium ..., sygn.7, k. 93 97 ADK, A kta konsystorskie kolegiaty kieleckiej 1637-1837, sygn. PKK-16, k. 51-51v.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z uwagi na to, że kapitan statku w praktyce podejmuje jednoosobowo decyzję o zatrzymaniu osoby w trybie art. 68 k.m., ale jej fizycznie nie wykonuje, ma do realizacji

24 Tekst skażony.. Ważniejsze jeszcze jest dla nas wyraźne nawiązanie do nazw miejscowości leżących na trasie wędrówki Izraela przez pustynię. Księga Liczb

Отже, однозначно, що уповноважена службова особа (в розумінні КПК) – це особа, якій законом надано право здійснювати затримання. Проте, КПК

Since simulation models require a certain level of detail for a likely representation of the overall performance of the system, existing port simulation models (non commercial)

Bekend is dat de markt voor MBS (multibody systems) software wordt geleid door de pakketten ADAMS en DADS; deze programma's kunnen dus als referentie dienen.. Vanwege de situatie

The link-level traffic controller regulates traffic speeds through variable speed limits (VSL) gantries to resolve stop-and-go waves, while intelligent vehicles control

ANALYTICAL SOLUTIONS FOR BEACH PLANFORM EVOLUTION Examples which will be presented and discussed include: (1) the case of a narrow strip of sand protruding a distance, Y, from

„Przepisu § 1 nie stosuje się do umów o pracę zawartych na czas określony: (…) 4) w przypadku gdy pracodawca wskaże obiektywne przyczyny leżące po jego stronie –