Zjednoczone Stronnictwa Niepodległościowe Ziemi Lubelskiej, od początku wojny zajęły ściśle określone stanowisko: naród polski musi wziąć udział w toczącej się walce dla zdobycia niepodległości, musi zwrócić się przeciwko Rosji, największej przeciwniczce tej niepodległości, musi stworzyć wojsko polskie, zależne przede- wszystkiem od rządu polskiego. Na tem właśnie stanowisku stanął Józef Pśłsud*1 ski, który jest właściwym twórcą Legjonów, powstałych w Galicji i który mimc licznych przeszkód nie zszedł ze stanowiska samodzielności armji polskiej.
Legjo
ny więc, mimo pewnych braków w ich organizacji, mogliśmy uznać za zaczątek wojska polskiego. Wkraczających do Lublina, okrytych już nieśmiertelną chwałą żołnierzy polskich, powitaliśmy radośnie i serdecznie. Aby jeszcze wyraźniej za
znaczyć naszą z nimi łączność, pomnożyliśmy ich szeregi przez liczne zastępy ochotników. Nie czas było wahać się i namyślać, gdy o kilkanaście wiorst stał jeszcze wróg. Lecz chwila obecna nasuwa nowe zadania: Polska jest wolna
od najeźdcy Moskala, może i musi pomyśleć o sobie, zjednoczyć swe wysiłki i dlatego wytworzyć przedstawicielstwo narodowe, któreby mogło kierować naszą walką o niepodległość. To przedstawicielstwo narodowe musi dążyć do
prze
kształcenia Legjonów w samodzielną armję polską, a więc do usunięcia
wszyst
kich przeszkód, które stoją na jej drodze. Takiemi przeszkodami są: 1) zależność Legjonów od cesarsko-królewskiej komendy, ustanowionej przez władze austrjac- kie, 2) rozproszenie pułków polskich, co uniemożliwia skupienie Legjonów w
jed
ną całość, 3) odebranie w ten sposób polskiemu wystąpieniu czynnemu przeciwko Rosji charakteru samodzielnego czynu wojennego. Zjednoczenie Legjonów
wjed
ną całość na ziemiach polskich, oddanie ich pod komendę naczelnego wodza, któryby władzę objął w imieniu narodu, byłoby istotną gwarancją ziszczenia na
szych dążeń, wtedy dopiero nikt nie mógłby na chwilę wątpić, o co walczą Legjony, wtedy dopiero moglibyśmy powołać pod broń cały naród. Do tego czasu musimy odłożyć dalszy werbunek do Legjonów; w ten sposób jasno iwyraźnie za
znaczymy, czego pragniemy i o co chcemy walczyć
Lublin, 10-go września 1915 roku.
Komitet
Wykonawczy
Zjednoczonych
Stronnictwniepodległościowych
Ziemi