• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn Koła Miłośników Dziejów Grudziądza 2005, Rok 3, nr 11(50): Grudziądz w 1920 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Biuletyn Koła Miłośników Dziejów Grudziądza 2005, Rok 3, nr 11(50): Grudziądz w 1920 r."

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Biuletyn

Koła Miłośników Dziejów Grudziądza

Rok III: 2005 Numer 11 (50)

Data odczytu: 23.2.2005 Data wydania: 9.3.2005 Dr Jerzy Krzyś

Grudziądz w 1920 roku.

Miasto nasze posiada bardzo bogatą historię, a z mroków dziejów wyłania się kilka dat przełomowych, wśród nich 23 stycznia 1920 roku, kiedy to Grudziądz powrócił w skład ziem Rzeczypospolitej Polskiej na mocy traktatu wersalskiego. Już od jego podpisania w dniu 28 czerwca 1919 było pewnym faktem, że Pomorze Nadwiślańskie będzie polskie, ale Niemcy zwlekały z ratyfikacją przez swój parlament tegoż traktatu, wierząc w jakąś odmianę. Polacy w obawie zbrojnej interwencji wojsk z Prus Wschodnich utworzyli tzw. Front Pomorski (d-ca gen. Józef Haller), a w jego składzie specjalną grupę Operacyjną (d -ca gen. Stanisław Pruszyński), która miała zająć według planów Grudziądz. Wojsko pozostawało w gotowości bojowej i wyruszyło w tydzień po tak zwlekanej ratyfikacji, która miała miejsce 10 stycznia 1920 roku

Ratyfikacja ta uruchomiła wiec cały proces przejmowania władzy na przyznanych ziemiach. Grudziądzanie-Polacy przygotowywali się potajemnie do powitania Wojska Polskiego i dopiero po odejściu ostatnich żołnierzy

niemieckich w południe owego pamiętnego 23 stycznia 1920 roku, przystąpili do dekorowania miasta. Po dwóch buforowych godzinach, w których pilnowała porządku w mieście Straż Ludowa (komendant kpt. Józef Goga) wkroczyły triumfalnie polskie oddziały piechoty, kawalerii i artylerii, większość z byłej Armii Polskiej, dowództwa gen. J. Hallera.

Główne uroczystości powitalne odbyły się na Rynku, przeciągając się na następne dwa dni:

sobotę i niedzielę: 24 I miała miejsce uroczysta Msza św. polowa, a 25 I powitano przybyły Grudziądzki Pułk Strzelców (zwany pułkiem Dzieci Grudziądza). Tegoż też dnia, obalono wieczorem niemieckie pomniki, przy nieskrywanej dezaprobacie miejscowych Niemców, którzy jeszcze nie wyjechali w głąb swojego kraju.

Rozpoczął się- wówczas trudny okres „spolszczania” wszystkiego, a więc starostwa, magistratu, przedsiębiorstw miejskich, policji, kolei, poczty, banków i całego szkolnictwa.

Szczególnie brakowało odpowiednich kadr fachowych na stanowiskach opuszczonych przez Niemców. Ale dzięki energii ówczesnych działaczy patriotycznych z prezydentem Józefem Włodkiem na czele przezwyciężono wszystko i zorganizowano całe życie miasta w nowych

„polskich” warunkach. Wielką pomoc okazali tutaj obok miejscowych obywateli, przybyli z głębi kraju (nawet ze Lwowa) polscy specjaliści. Wielką pomoc okazywała też „Gazeta Grudziądzka” i polskie duchowieństwo rzymsko-katolickie (księża kapelani) organizując życie religijne w polskim duchu narodowym.

A ponieważ trwała jeszcze wojna polsko-sowiecka przywiązywano w tym czasie wielką

rolę do spraw wojskowych. W licznych kompleksach koszarowych dawnej „Festung

(2)

2

Graudenz” ulokowały się centralne instytucje wojskowe takie jak Dowództwo Okręgu Generalnego „Pomorze”, Dywizjon Szkolny Żandarmerii, Centralna Szkoła

Jazdy oraz liczne jednostki wojskowe, zwłaszcza należące do 16. Dywizji Piechoty Pomorskiej. Tutaj dochodziły one do pełnej gotowości bojowej i kierowane były na front wschodni. Grudziądz stał się wielką bazą tyłową wojska.

Żywiołowy rozwój polskiego życia w mieście został skierowany na inne tory wobec złej sytuacji strategicznej i zbliżania się frontu od strony Mławy i Działdowa. Najpierw udzielano pomocy uchodźcom z Wileńszczyzny, Podlasia i Mazowsza oraz opiekowano się wyewakuowanymi rannymi i chorymi żołnierzami w szpitalach. A potem przygotowywano się do obrony. Powstała Rada Pomorska (jakby sztab kryzysowy), Straż Zachodnia do pomocy policji oraz liczne oddziały ochotnicze, które zasiliły wojska walczące. Dzięki przeciwnatarciu Grupy Operacyjnej „Jabłonowo” (d-ca płk Aleksandrowicz) i celowym posunięciom gen. Kazimierza Raszewskiego zatrzymano pochód sowieckie, odbito Brodnicę i ocalono miasto.

Mieszkańcy Grudziądza odetchnęli i z jeszcze większym zapałem przystąpili do pracy, byle tylko wspomóc Ojczyznę. Fabryki pracowały na pełnych obrotach, rzemiosło wywiązywano się z zamówień wojskowych. Powstała Pomorska Izba Skarbowa, Izba Rzemieślnicza, Izba Przemysłowo-Handlowa. Słowem Grudziądz stawał się centrum gospodarczym Pomorza.

Została unormowana prawnie sytuacja mniejszości niemieckiej w wyniku ustaw o wyborze obywatelstwa. Ci, którzy wybrali ( optowali) niemieckie, musieli opuścić Polskę w ciągu roku. Ustały niesnaski narodowościowe.

Sytuacja na froncie polsko-sowieckim ustabilizowała się, Polacy szli do przodu na całym froncie, a z nimi jednostki, sformowane w grudziądzkim garnizonie. Wielką chwałą okryła się 16. dywizja piechoty, która była jedną z trzech wykonywujących manewr uderzenia na tyły wroga

nacierającego na stolicę, co dało cały sukces w tzw. operacji warszawskiej.

Pasmo polskich zwycięstw doprowadziło do zawieszenia broni i rozpoczęcia rozmów

pokojowych. Wojsko wróciło do swojego garnizonu stałego, triumfalnie witane w licznych

obchodach zwycięstwa. Rozpoczęła się demobilizacja ochotników, młodszych i starszych niż

poborowi roczników. Wielu z żołnierzy zasiliło ludność Grudziądza. Święta Bożego

Narodzenia 1920 roku upłynęły już w spokoju i pokoju. O tych wszystkich sprawach i o wielu

innych można zaleźć bardziej szczególne dane w specjalnym wydawnictwie

okolicznościowym, wydanym na osiemdziesięciopięciolecie włączenia Grudziądza w skład

ziem II Rzeczypospolitej, pod tytułem „Grudziądz w 1920 roku” mojego autorstwa.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pojawił się jednak szybko „problem” – bardzo duża ilość zdjęć i widokówek, ciekawych i unikatowych, które z przyczyn technicznych nie mogły w całości

Po zwycięstwie wojsk napoleońskich pod Iławą (8 lutego 1807 r.) Grudziądz został zaatakowany przez Hesów, którzy przeszli po lodzie z Sartowic.. 11 lutego zdobyto

Z chwilą pojawienia się Grenzschutzu w mieście jednym z zadań Rady Ludowej przy współudziale Straży Ludowej oraz Polskiej Rady Żoł- nierskiej było czuwanie

Dokument lokacyjny z dnia 18 czerwca 1291 roku przez Meinharda z Kwerfurtu (Meinhard von Querfurt) jest jedynie nową regulację istniejącego tu już wcześniej

Zaczęli nisz- czyć chąrągiewki, ale wkrótce ukazał się patrol ułanów a od strony dworca rozległ się gwizd lokomotywy pociągu pancernego.. Niemcy szybko uciekli do

Absolwentom Szkoły Podchorążych Kawalerii poświęcony jest piękny obelisk i tablica pamiątkowa odsłonięte i poświęcone podczas historycznego I Zjazdu Oficerów

Kazimierz Raszewski, lat 54, wywodzący się z armii niemieckiej, uważany był za bardzo dobrego organizatora, gdyż uprzednio jako szef Wydziału Wojskowego Naczelnej Rady Ludowej w

Walki uliczne ustały dopiero 5 marca wieczorem, kiedy zdeprymowani obrońcy „Festung Graudenz” po przeszło dwóch tygodniach walk w okrążeniu, bez nadziei odsieczy, znaleźli