KACZOR BRS, Popalone Styki
podwórko nas wychowało nie mieliśmy pieniędzy podwórko nas wychowało dostajesz ruro na żeby autonomia ulicy
styki popalone, dzieciaku z ch*jni robimy tu złoto od zerwa do w chu* karatów złoty sikor, bransoletki guma turbo i dwa noże pod bramę wjeżdża ekipa raz na wozie, raz pod wozem autonomia /2x
włącza znowu mi się kora przecież dawno nic nie ćpałem nożem jedę wam po mordach po przejściach cielnych biegnę /10
wokół ziomki w kominiarkach to mój rap uliczny wers nie zapraszam to nikogo brudny rap, fanty
obraz Sanoka Popalone Styki
taki klimat ma ma dzielnia hartowany jak stal ostra ta psychika, loco king konga to uliczna autonomia
to ziomeczku znowu wojna i pod prąd se życie gibi rolety wchodzą na okna bo kto kumaty ten czai
KACZOR BRS - Popalone Styki w Teksciory.pl