Szulinio, Tam
popłyniemy tam, gdzie nie ma nas urwałem w życiu już parę kontaktów głównie z otoczeniem
i nie chodzi wcale o rap grę tracę kontakt z otoczeniem bardzo to sobie cenię baczność tylko do hymnu!
na co dzień spocznij mam narowy ze stali
a ludzi cenie za to kim są tu i teraz a nie za to kim nagle się stali nigdy nie przestane palić masz moje słowo honoru palę jedynie tę sceną
byś mógł skosztować mojego wyrobu lecimy z tego samego peronu
tylko że nikt już nie czeka na pociąg obieram ten lot z tobą
pozostań w powietrzu pozostaw boleści pozostając sobą
w tym roku jest nie do pomiaru wiec nie mów mi nic o dosiężnym
nie złoże przysięgi że wyjdzie mi jak zaplanowałem ale jeśli dam plamę
tak właśnie wygląd księżyc ciągle odbijam..
gdy ludzi mi mówią bym zszedł na ziemie bym przestał leżeć
a ja widzę siebie w niebie tak mówią
leżę i grywam blueas na ukelele
Szulinio - Tam w Teksciory.pl