ZDECHŁY OSA, BENZOOO
dużo pije, dużo pale tak wybrałem
wam nie czuzje zima
czy w kurw jest te ameby se odpulę
jesteś toxic a z takimi sie ni ebujam nie słyszysz farmazonie
co pierd*
wyjmuj chu* z ryja takich omijam jak najdalej
zwijam , strzelam jak błyskawica a po chu* mi kotwica
twoja tara nie odlicza ile wazy znieczulica to nie moja wina
twój króliczek za mną kica
ZDECHŁY OSA - BENZOOO w Teksciory.pl