• Nie Znaleziono Wyników

KaeN - Do przodu tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "KaeN - Do przodu tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

KaeN, Do przodu

Wraca, chory, zły, ten Candyman Zmienia tandem ten

To ciężki sen

Zabawimy się dziś w gierki man Nowej nerki chce, oto wielki szef Dav.e tu

Oto pędzi wiatr

To co kręci psa ale śmierdzi zad Bo to wredny rap

Dla wybrednych tak Ale piękny rap Ale dzięki brat

Gdyby jutra miało nie być Nie być już

Nie martw się tym

Idziesz się pobawić za stół?

Mokre ciała lubią jazdę Lubisz pieprzyć je!

Każda z nich lubi się bawić i się pieprzyć chce Mam ten flow, kiedy rzucasz mnie

Kiedy rucham cie, kiedy pupa chce Mam ten flow, kiedy głupa tnę Kiedy wkurwiam cię, wtedy ? Pęka ten na tej dupie wrzód Chyba klapie tu, w dupie fiut Nie ma nie ma stop

Ona łapie w dziób

Mamy napęd w przód, łapie w dół Nawet gdyby jutra miało nie być Nie być już

Nie martw się tym

Idziesz się pobawić za stół?

Mokre ciała lubią jazdę Lubisz pieprzyć je!

Każda z nich lubi się bawić i się pieprzyć chce Wielu ludzi szczerze dzisiaj życzy nam źle Najlepiej żebyśmy wszyscy zostali we mgle Nie rozumiecie ze ten syf dodaje nam sił My nadal do przodu, a ty daleko w tył /2x

Mamy nowy styl

Nowy chamski szczyl wbija na bal Gramy chory syf

Chory dziarski typ nabija na pal Kiedy mówię słowo klękaj tu Ciebie weź tak rób, reszty chuj .. lubię z głowa wersy pluć Pana kleksa tu, jabadaba doo!

Nawet gdyby jutra miało nie być Nie być już

Nie martw się tym

Idziesz się pobawić za stół?

Mokre ciała lubią jazdę Lubisz pieprzyć je!

Każda z nich lubi się bawić i się pieprzyć chce

KaeN - Do przodu w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

A jeśli już przepaść i pustka między nami, To tylko taka..!.

Narodził się nam Zbawiciel, Wszego świata Odkupiciel, W Betlejem, żydowskim mieście, Z Panny Maryi czystej.. Maryja, Panienka czysta, Porodziła

jak sie niema co się lubi sępom zawsze mało, odwaga ciekawość pędzi, pragnie niepoznanie, tego się nie lęka zawiodło przewidywanie, możesz być z kolei pewien własnego

wciąż płoną playlisty mordo, ja nie gasnę ja do dziś blanty na klatce. Zycie staje się coraz bardziej zaskakujące rozjebałem

Że jesteśmy sobie przeznaczeni A nasz miłość nas nie zgubi Bo kto sie lubi, ten się czubi Jesteśmy jak żywioły dwa A nasze drogi zaraz złączą się I w końcu wiem co znaczą

Zawsze możesz zacząć od nowa Zanim później będzie szkoda Wiem, przed nami kreta droga My się tego nie boimy. Całe noce przetańczymy Choć ze mną, tańcz i śpiewaj Co

jesteśmy już tak blisko Będziemy walczyć co sił Już nie chcę w miejscu stać Nie pozwolę nam się bać Nie pozwolę nam się bać Nie pozwolę. Wiem, że czasem boli Możesz

gdzie ty dostajesz wypłacę w nocy się zarabia szmal wszyscy to przeżyli więcej niż ty widziałeś w serialach dzwoni kolega ze Stanów do ciebie dzwoni mama. miejsce gdzie chcesz