• Nie Znaleziono Wyników

Ilustrowany Kurier Polski, 1946.02.26, R.2, nr 55

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ilustrowany Kurier Polski, 1946.02.26, R.2, nr 55"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

ILUSTROWANY

czenfemlefjeawe

Cena egzemplarza zł

Pobierani* wyższe) opłaty fest nada tyciem

KURIER

Rok łł cielony CeneroM w Bydgooczy3341 I3342 la)W» cMą **M)

POLSKI

Curtrota rantehcńwa 96 RomównlcapabHczM19-07

Sekretariat anylmułe od 10 te U Wtorek, dnia 26 lutego 1946 r. Wytewcai SPÓŁDZIELNIA WYDAWNICZA „ZRYW.

Soeta PKO .ZRYW” Nr VI-13S. PKO J.K.P.- Nr Vt—ISO

Komo Wetami Bate ZwMtke Spółek Zarobkowych w tedgoncty Nr 55

Wielkopolska gotowa zawsze bronić wolności i demokracji

, Poznań w rocznice wgzw®lenia 1

Trzeba zacząć od przemysłu

Komitet Ekonomiczny Rady Mi- POZNAŃ (tel. wł.). Uroczystości z

okazji pierwszej rocznicy wyzwoleni®

m. Poznania rozpoczęły się w sobotę nadzwyczajnym posiedzeniem Miej­

skiej Rady Narodowej w obecności wszystkich radnych 1 przedstawicieli organizacji politycznych oraz społecz­

nych ze sztandarami. Po odegraniu hejnału przewodniczący MRN p. Ko­

walewski wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym podkreślił, te gdy w r. 1918 odzyskaliśmy wol­

ność własnym wysiłkiem, to w r. 1945 zawdzięczamy ją w poważnej mierze bohaterskiej Annii Czerwonej, która wespół z bohaterską Armią Polską zadała śmiertelny cios wrogowi. Prze­

wodniczący zakończył swoje przemó­

wienie okrzykiem na cześć Rzeczpo­

spolitej, Prezydenta, Rządu Jedności Narodowej, bohaterskiej Annii Czer­

wonej, bohaterskiej Annii Polskiej i Jej Wodza,

Następnie Rada Narodowa uchwali­

ła rezolucję, zapewniającą w imieniu ludności miasta Poznania Prezydenta Rzpiitej, ii praw wolności i demokra­

cji Rzeczpospolitej będzie bronić, dla obrony tej wolności i demokracji po­

niesie wszelkie ofiary, Armii Radziec­

kiej i Jej naczelnemu wodzowi Stali­

nowi składa gorącą wdzięczność i po­

dziękowanie. Ponadto MRN przemia­

nowała ul. Pocztową na ul. 23 Lutego.

Posiedzenie zakończono odśpiewa­

niem hymnu narodowego.

Z kolei prezydent miasta przemówił do zgromadzonych przed ratuszem or­

ganizacji i stowarzyszeń, wojska i licznie zebranej publiczności, składa­

jąc hołd Armii Czerwonej za Jej bo­

jową postawę, poświęcenie i bohater­

stwo. Po złożeniu wyrazów hołdu bo­

haterskiej Annii Polskiej oraz uczcze­

niu pamięci Synów Poznania, którzy przelali krew i oddali swe życie za wolność miasta w walkach o Cyta­

delę, nawiązując do dotychczasowych wyników pracy przy odbudowaniu Poznania podkreślił, że jest to dzieło i zasługa wszystkich mieszkańców stolicy Wielkopolski, którzy zdali egzamin dojrzałości politycznej i oby­

watelskiej dla dobra naszej odradza­

jącej się Ojczyzny Jako prezydent miasta Poznania — zakończył swoje przemówienie mgr. Sroka — mam w dniu rocznicy jedyne życzenie, abyś- my tak jak dotychczas pracowali i nadal.

Po przemówieniu prezydenta ufor­

mował się pochód i wyruszył na Cy­

tadelę. Niesiono liczne wieńce. Po drodze dokonano uroczystego prze­

mianowania ul. Pocztowej na ul. 23

Lutego. Przed pomnikiem bohaterów na stokach Cytadeli, po złożeniu wień­

ców 1 odegraniu przez orkiestrę Mar­

sza Żałobnego wygłoszono liczne przemówienia. W im. Armii Polskiej przemawia! mjr Łustacz, w im. Armii Radzieckiej por. Orłów.

W niedzielę rano przy fatalnej po-

godzie odbyła się Msza Św. połowa na Placu Wolności z udziałem woj­

ska garnizonu poznańskiego, delega­

cji różnych organizacji społecznych i politycznych i przedstawicieli władz z gen. "irażewskim i woj. dr Widy- Wirskim na czele. Po nabożeństwie na placu przed zamkiem odbyła się

defilada wojskowa. Była to pierwsza po sześciu latach defilada, która od­

była się na tym samym miejscu, jak przed wojną. Publiczność manifesto­

wała na rzecz naszych żołnierzy.

W auli Akademii Handlowej rozpo­

czął się równocześnie zjazd uczestni- ków walki zbrojnej z Niemcami.

Milionowe nadużycia

GDYNIA (tel. wŁ). Czynniki Kon­

troli Skarbowej w Gdyni zaintereso­

wały się tajemniczymi beczkami zma­

gazynowanymi na podwórzu domu przy ul. Świętojańskiej 96. Znalezione beczki, jak ostatecznie stwierdzono, pochodziły ze „Społem". W docho­

dzeniach ustalono, źe z magazynów

„Społem" zginęło 370 beczek śledzt, 100 kg herbaty, wielka ilość sera oraz materiałów włókienniczych. Udział w

aferze brali wicedyrektor okręgowy

„Społem" Zenon Szubert, kierownik działu przeładunków morskich, kie­

rownik gdyńskiego oddziału „Spo­

łem", jego zastępca Llchomski, kiero­

wnik zakładów rybnych Arnold, urzę­

dnicy Zawadka i Rejnowicz. Współ­

działali oni z paserami, czerpiąc mi­

lionowe zyski. Nadużyciom położony został wreszcie kres. Wkrótce spraw­

cy znajdą się w sądzie doraźnym.

Papież do kolegium kardynalskiego

RZYM (A). W czasie uroczystości Stolicy Apostolskiej Papież Pius XII wygłosił przemówienie do kolegium kardynalskiego, w którym złożył hołd odwadze i bohaterstwu tym, którzy nie zważając na konsekwencje, śmia­

ło bronili zasad chrześcijańskich w czasie ostatniej wojny.

Papież napiętnował fakt, iż skom­

plikowany system gospodarczy zmon­

towany na użytek wojskowy zapano-

wał obecnie na świecie. Sprzyja on jedynie rozwojowi imperializmu wszelkiego rodzaju.

Arcybiskup przestępcą wojennym

BELGRAD (PAP). Jugosłowiańska komisja do spraw przestępców wo­

jennych wydała oświadczenie, stwier­

dzające, ii arcybiskup Bośni i Herce­

gowiny dr Iwan Szarfę został uznany za przestępcę wojennego. Arcybiskup znajduje sdę za granicą, skąd kieruje akcją przeciwko swej ojczyźnie.

Trzeba skończyć z gen. Franco

PARYŻ (FA). Opinia publiczna Francji domaga się co raz energicz­

niej zerwania stosunków dyploma­

tycznych z Hiszpanią gen. Franco.

Opublikowany w tej sprawne manifest nosi podpisy wielu wybitnych osobi­

stości francuskich.

0 rehabilitację „granatowa] policji**

POZNAŃ (a). Wojewoda poznań­

ski Dr Widy-Wirski ogłosił następu­

jące zarządzenie:

Celem umożliwienia ponownego

Ameryka przeprasza Czechosłowację

PRAGA (G). Jak już donosiliśmy, rząd czechosłowacki złoży? na ręce

amb. Stan. Zjednoczonych w Pradze protest przeciwko naruszeniu suwe­

renności Czechosłowacji przez człon­

ków amerykańskich sił zbrojnych.

Z komunikatu urzędowego dowiadu­

jemy się, że 10 lutego przybyto do Strachowicz w Czechosłowacji żołnierzy amerykańskich niemieckimi jeńcami UdaM się oni do lasu, obok Strachowicz. skąd

nogo schronu zabrali skrzynie zawie- z kilkoma 13 wojennymi, położonego ze specjal-

rające tajne dokumenty niemieckie.

W związku z tym wypadkiem wy­

dał rząd czechosłowacki straży gra­

nicznej nakaz dokładnego rewidowa­

nia wszystkich wyjeżdżających z Czechosłowacji członków amerykań­

skich sił zbrojnych.

PRAGA (FA). Ambasador amery.

kański w Pradze wyraził ubolewanie w związku z zajściami, jakie miały miejsce w Stefowicach, co do których Czechosłowacja wniosła energiczny protest Ambasador zapowiedział, że zabrane dokumenty będą zwrócone.

Czy Bormann żyje?

PARYŻ (PAP). Associated Press do­

nosi z Konstancji, ii zastępca Hitlera, Martin Bormann, o którym twierdzo­

no. że zginą' w samochodzie pancer­

nym podczas oblężenia Berlina, uka-

Gwałty niemieckie na Polakach

SZCZECIN (A). Ostatnio donosi­

liśmy o licznych gwałtach i prowo­

kacjach dokonywanych na Polakach przez milicję niemiecką. Oto nowy wypadek, który zdarzył się w Lo­

ecknitz. Wracający z obozu w Heim Polacy Stanisław Cichut i jego żona Olga i Kołecki Tadeusz zostali are­

sztowani przez czterech uzbrojonych w pistolety milicjantów niemieckich i przeprowadzeni ze stacji do jednego z domów przedmieścia. Niemcy znę­

cali się nad nimi, bijąc, kopiąc i obrzucając wyzwiskami: „Wy polskie świnie nie cieszcie się, że wygraliście wojnę i tak będziemy nad wami pa­

nować".

Po przybyciu na miejsce zmuszono biciem ofiary do rozebrania się i za­

brano im wszystkie posiadane rzeczy, dokumenty osobiste i pieniądze. Po tej „rewizji" zmaltretowanych i ska­

towanych zamknięto w piwnicy, zaś

zał się jakoby w pobliżu jeziora Bo­

deńskiego. Bormann udał się podob­

no motocyklem do Konstancji w ce­

lu odwiedzenia swojej przyjaciółki Według wiadomości władz francu­

skich, Bormann ukrywa się wraz z oddziałami SS w Szwarcwaldzńe i po­

siada zorganizowany system szpie­

gowski wśród ludności cywilnej.

wstąpienia do służby państwowej tym b. funkcjonariuszom P. P., którzy nie splamili się współpracą z okupan­

tem, ani żadnym czynem niegodnym Polaka, zarządzeniem Prezesa Rady Ministrów z 29 sierpnia 1946 r. powo­

łana została Komisja Rehabilitacyj- no-Kwalifikacyjna przy Prezydium Rady Ministrów. Zadaniem tej Korni, sji jest przeprowadzanie postępowa­

nia rehabilitacyjnego w stosunku do tych funkcjonariuszów b. policji pań­

stwowej. którzy bądź pragną nadal pracować w służbie państwowej, bądź też życzą sobie uzyskać autorytatyw.

ne stwierdzenie, że — mimo zatru­

dnienia u okupanta — nie uchybili o- bowiązkom lojalności i wierności wo­

bec Państwa i Narodu Polskiego.

Z powyżej wymienionego zarzą­

dzenia wynika: a) że żaden b. funk­

cjonariusz P. P. nie zostanie przyję­

ty do pracy przed uzyskaniem za­

świadczenia wyżej wspomnianej komi­

sji Rehabilitacyjno-Kwalifikacyjnej, b) że wszyscy ci funkcjonariusze P. P. którzy już zostali przyjęci do służby państwowej a nie mają wymie­

nionego pod a) zaświadczenia, winni niezwłocznie przesłać swe wnioski o rehabilitację do Komisji Rehabilita- cyjno-Kwalifikacyjnej.

chut do innego pomieszczenia i zgwałcono.

Nazajutrz wypuszczono wszystkich troje, którzy pieszo doszli do Szcze­

cina, gdzie udzieliła im pomocy MO.

Ten nowy gwałt niemiecki wywołał ogromne oburzenie w społeczeństwie polskim.

TV7 ostatnich 24 godzinach nie uda- W to się uratować już nikogo wię-

■ cej z zasypanych górników w kopalni

„Monopol" pod Dortmundem. Ogólna liczba uważanych za straconych wy­

nosi 422 górników Niemców i 3 ofi- I cerów angielskich.

Ghandi wzywa do spokoju

Za 3 papierosy

ŁÓDŹ (PAP-G). Przed sądem spe­

cjalnym w Łodzi stanął Wada w Lu- teracki, P<flak, który w 1944 r. brał udział w egzekucji przez powieszenie współwięźnia Polaka na dziedzińcu

•więzienia przy ul. SterJanga w Łodzi Za udział w tej egzekucji oskarżony otrzymał od niemieckich władz wię­

zienia 3 papierosy i I kg Chleba. Sąd skazał Luferackiego na karę śmierci

nistrów uchwali! przygotowanie planu inwestycyjnego na rok bie­

żący. Ma on być wstępem do wiel­

kiego planu polskich wysiłków go­

spodarczych na lata 1947, 48, 49.

Plan obejmuje inwestycje przed*

siąbiorstw, zakładów i instytucyf państwowych, samorządu teryto­

rialnego i gospodarczego, spćłdziel czości oraz czynników inicjatywy prywatnej. Prywatne osoby fizy­

czne i prawne będą włączone da państwowego plann inwestycyjne­

go tylko w wypadku, gdy ze wzglę­

du na wykonywane prace władze państwowe uznają konieczność udzie­

lenia im publicznych kredytów bankowych, materiałów po cenach sztywnych i ulg w podatku docho­

dowym. Celem spowodowania jak największe) wydajności gospodar­

czej zamierzeń inwestycyjnych, przyjęto jako normę postępowania zasadę hierarchii potrzeb.

Centralny Urząd Planowania bę­

dzie miał nielada zadanie, ażeby doprowadzić do stanu normalnego zniszczony przemysł. Tym więcej, że od rozruszania przemysłu może się dopiero zacząć realizacja trzy­

letniego planu inwestycyjnego. Jak kolosalna praca jest do zrobienia, wynika choćby z tak prostego ta­

ktu, że wartość produkcji przemy­

słowej i górniczej na głową ludno­

ści w Polsce wynosiła przed wojną zł 190.—, podczas gdy we Francji 1.300 zł, a w Stanach Zjednoczo­

nych A. P. nawet 3.000 zł. Przy tym w czasie wojny Niemcy wywieźli lub zniszczyli na naszych terenach maszyny i obiekty przemysłowe na sumą przeszło 3 miliardów zł.

Trzeba więc nie tylko doprowadzić przemysł nasz do stanu przedwo­

jennego, lecz równocześnie w szyb­

kim tempie pokonywać przestrzeń o jaką nas wyprzedzili nasi sąsie- dzi i inne narody świadome swoich celów.

Gospodarstwo nasze nie rozpo­

rządza większymi zasobami mate­

riałów i surowców, ma za mało rąk do pracy, musi więc tak oszczę­

dnie manewrować, ażeby wyniki pracy były w stosunku do poczy­

nionych nakładów nieproporcjonal­

nie wysokie. Inaczej realizacja sporządzonych planów stanie się iluzoryczną. Równocześnie wyko­

nawcy planów gospodarczych win­

ni baczyć, by przy budowie i orga­

nizowaniu poszczególnych przemy­

słów oraz, co jest jeszcze trudniej­

sze. przy odbudowie Ziem Odzy­

skanych utrzymać logiczną harmo­

nią ekonomiczną z reszta ziem pol­

skich i ich wytwórczością. Pro-

«tiukcja węgla ma być duprowadzo- cna do przeszło 73 milionów ton ro­

li cznie. czyli powiększona do 200’/*.

Energia elektryczna ma ożywić miasta, wsie i ośrodki przemysło­

we. Plan produkcji hutniczej przewiduje podniesienie wytwór­

czości do

Przemysły metalowy, włókienni­

czy i chemiczny muszą zaopatrzyć fabryki, robotnika i chłopa w po­

trzebne maszyny, surowce i odzież.

Konsumcja paliw płynnych dąży do fak największego uniezależnie­

nia się od zagranicy, nie zapomi­

nając o motoryzacji kraju, jako podstawowym elemencie życia go­

spodarczego.

Czytając o tych zamierzeniach państwowych czynników gospodar­

czych, nie jeden pokiwa głową z 'niedowierzaniem. A jednak pra-

15O’/« przedwojennej

LONDYN (FA). Z Bombaju dono­

szę, że ostatnie krwawe rozruchy po­

ciągnęły za sobą 189 zabitych i 1002 rannych. Sytuacja w Indiach jest na­

dal naprężona, chociaż panuje już względnyn spokój. Ulice Bombaju pa­

trolowane są przez oddziały policji i czołgi. Jedynie w północnej, fabry­

cznej części miasta doszło do nowych, sporadycznych zaburzeń mimo odezwy Ghandiego, wzywającej do zaprzesta­

nia akcji, — jak twierdzi Ghandi —

która jest bezmyślną orgią gwałtu.

W Kalkucie zapanował całkowity spokój i czynna jest znów komunika­

cja- W Karachi tłum usiłujący pod­

palić gmachy publiczne rozpędzono przy użyciu gazów łzawiących.

Prasa angielska podkreśla, źe roz­

ruchy wywołane przez nieodpowie­

dzialne czynniki są przykrym prolo­

giem do projektowanych rozmów an- gielsko-indyjśklch odnośnie nadania Indiom samorządu.

W

„Wilkołak" skazany na dożywotnie więzienie

OŁOMUNIEC (ZAP). Sąd ludowy Ołomuńcu rozpatrywał sprawy kil­

ku hitlerowców z północnych Moraw.

Najsilniej obciążony był Klein, 40- letni rolnik, który był członkiem SS i kierownikiem politycznym NSDAP, a w ub. r. wstąpił do „Wehrwolfu"

Ukrywał on w lesic spory zapas broni |wdą fest, że trudności transporto- i 31 skrzyń materiałów wybuchowych Swe zostały w dużej mierze opano- oraz środki żywności. Iwane przy wydatnej pomocy pn»-

(2)

ILUSTROWANY

KURIER POLSKI

Ir 55 MD

asysta transportowego, którego produkcja parowozów i wagonów przekracza już 260e/i wytwórczości wojenno). Mimo to trudności są wprost gigantyczne. Z żywnością jest niedobrze. Ceny wciąż idą w górą, co świadczy o nieuczciwej spekulacji magazynującej towar i o zmniejszająeych się zapasach ży­

wnościowych w ogóle, świadcze­

nia rzeczowe nie dopisują. Celem

Niemieckie dostawy dla Francji

BADEN-BADEN (ZAP). Od sier­

pnia do końca grudnia ub. r. Niem cy dostarczyły Francji 270 mil. ki- lowato-godzin energii elektrycznej, 135-000 ton węgla z Zagłębia Saary oraz 158.000 ton drzewa na papier.

Ponadto Niemcy dostarczyły 9.000

ton żywych zwierząt, 5.700 ton skó­

ry i obuwia, 46.000 ton produktów chemicznych i farmaceutycznych, 11.000 ton rud i 100 tys. ton mate­

riałów budowlanych. Dostawy te otrzymała Francja jako częściowy zwrot kosztów okupacji.

polepszenia sytuacji aprowizacyj- nej stworzono tzw. „fundusz apro-

wizaeyjny" z zasobów pochodzą-

Indie przed nową kieską głodową

eych ze sprzedaży komercyjnej produktów przemysłowych. Część z tych funduszów służy na zakup żywności na wolnym rynku. Stwo­

rzone w ten sposób zapasy będą w odpowiednim czasie udostępnione robotnikom i urzędnikom. UNRRA zamiast zwiększyć swój przywóz żywności dla Polski, jak to wyni-jg kata z planu dostaw, postanowiłaś zmniejszyć swoje świadczenia, po-|

nieważ Polaka, jakoby lepiej byłag zaopatrzona w żywność niżeli innep tcajs. Maszyny i surowce otrzy-E mujemy z zagranicy — za wy-|

jątkiem Szwecji — tylko w zamian | za produkty naszej pracy, co oezy-|

wiście musi poważnie utrudnić u-|

ruchemicaie życia gospodarczego p w Polsce.

Przez cały świat cywilizowany | Idzie fama, że trzeba skończyć za praktyką autarkii gospodarczej, | p&aieważ odgradzanie się muremj ceł 1 przepisów szkodzi nie tylko | gospodarstwu rodzimemu, lecz P°*.i ciąga za sobą w niemniejszym sto­

pniu kryzysy polityczne. Bardzo g Dobrze by jednak było, p gdyby apostołowie ty (di idei ze- a chcieH ją wcielić w życie także wg stosunku do Polski. Polska jest krajem zniszczonym nie z własne]

winy, więc trzeba jej pomóc w od-:

budowaniu się udzielając kredytu w surowcach, maszynach, środ­

kach transportowych i żywności.

Nasi zachodni sojusznicy zapomi­

nają, że ioh przemysł potrzebnie rynku zbytu. Jeśli więc nie dopo-g mogą do odbudowy Polski, rynek R nasz nie będzie zdolen do przyjmc-' wanta ich wytwórczości, co oczy­

wiście musi pociągnąć za sobą nad.

produkcję na rynkach zagranicz­

nyph, strajki i wstrząsy gospodar­

cze. W tym sensie stastnle mó­

wi! no posiedzeniu ONZ minister Stańczyk o konieczności wyrówna ula poziomów gospodarczych mię­

dzy narodami. Stoimy przed alter­

natywą: aihe pokonać trudności i stać się wielkim narodem, albo schodzić powoli z areny historii.

Lord Wavell i mahatma Ghandi konferują.- LONDYN (PAP). Premier Atttee

przyjął przewodniczącego hinduskiej delegacji żywnościowej Mudafiara, który oświadczył', iż Indie powinny niezwłocznie otrzymać pomoc żyw­

nościową. aby uratować miliony

istnień ludzkich od śmierci głodowej.

Od sytuacji aprowńzacyjmej w In­

diach może być uzależnione powodze­

nie pertraktacyj między delegacją ministrów brytyjskich a przedstawi­

cielami hinduskimi. ,

Dauzy ciąg procesu NSZ

Dr STEFAN HAUPE

WARSZAWA (PAP-G). Oskarżony Kaczmarczyk od maja do września 1945 r. należał do NSZ, utrzymywał stałe kontakty z członkami NSZ, wy­

rabiał zaświadczenia kclejowe dla członków organizacji. Oskarżony wy­

jaśnia, że Jaroszyńskiego poznał przy końcu 1942 r. W organizacji NSZ nie podejmował żadnej aktywnej działalności i nie wnikał w tajemnice organizacji. Według aktu oskarżenia Kaczmarczyk do końca lipca 1945 r.

w Lublinie przeprowadzał wywiad na browar Jeleń i brał udział jako obsta­

wa przy napadzie na browar, z które­

go zrabowano 45.000 zł. Oskarżony kategorycznie temu przeczy. Na dal­

sze pytania dot. pełnienia funkcji za­

stępcy szefa PAS-u, również odpowia­

da przecząco. W NSZ znajdował się pod dowództwem .Romana". Od .Ro­

mana" Jaroszyńskiego dostał raz tyl­

ko 500 zł, ale nie wiąże tego z kwe­

stią wyświadczenia mu przysługi w postaci doręczenia fałszywych kole-

Pomoc dla kobiet niemieckich

BERLIN (ZAP). Gospodynie nie­

mieckie, które mają na utrzymaniu conajmniej dwoje dzieci do lat 14, łub dwie osoby niezdolne do pracy, będą otrzymywać od marca wyżywienie wartości 1600 kałoryj dziennie. Do­

tyczy to 250.000 kobiet.

jowych zaświadczeń. Bywali u niego .Roma" z Bajbusem i Łącznikiem Ko­

walskim, przy czym nie ukrywali te­

go, ta są członkami NSZ.

Przewodniczący odczytuje oskarżo­

nemu ustęp z jego poprzednich ze­

znań, w których jest mowa, iż Jaro­

szyński odwiedził oskarżonego w ma­

ju 1945 r. W trakcie rozmowy Jaro, szyński dowodził, że obecny rząd nie utrzyma się, że NSZ zwycięży itd.

Ponadto oświadczy! oskarżonemu, że w organizacji NSZ jest porucznikiem

TW procesie, jaki odbywa się pod

** Madrytem przeciw 37 Hiszpa­

nom, oskarżonym o zreformowanie partii socjalistycznej, dotychczas nie wydano wyroku.

TV7 Austrii zezwolono na produkcję łr łożysk kulkowych w jednej z największych fabryk austriackich w Steyr.

łl77 Argentynie odbywają się wy- żr bory nowego prezydenta. W wyborach udział trierze około 4 roEbe- nów mieszkańców.

IZ tasowana przez brytyjskie wla- dze okupacyjne rada miejska w Hamburgu, składająca się z 81 rad­

nych, zbiera się na pierwsze posie­

dzenie w środę 27 bm.

o Austrii przybył pierwszy trans- L' port jeńców austriackich z Anglii.

VV7 Raymie bawi b. król jugosło-

” wiański Piotr w towarzystwie kilku przedstawicieli monarchistów jngosłnwi ańelaeh.

ŁJA Grecji zmniejszone zostaną rr racje chleba ze względu na brak zboża.

TV/ Azerbejdżanie (północnej Persji) r* rozgorzały na nowo walki mię­

dzy autonamistami a wojskami rządo-

W Austrii już strajkują

WIEDEŃ (ZAP). Pierwszy Strajk od 1938 r. przeprowadzili w środę robotnicy jednej z fabryk na przed- nńeścrn wiedeńskim. Przeszło 3.000 robotników zaprotestowało kilkugo­

dzinnym strajkiem przeciw złemu do­

starczaniu żywności przez chłopów, wśród których panują nadal nastroje hitlerowskie,

Amerykańska organizacja pomocy Niemcom

MONACHIUM (ZAP). W Stanach Zjedn, powstała organizacja pomocy Niemcom, która miesięcznie będzie przesyłać dla Niemców w strefie amerykańskiej 2.000 ten żywności.

Dotychczasowa pomoc dla Niemiec miała charakter rządowy. Uzupełnia ją teraz pomoc prywatna.

Rozkwit szkolnictwa niemieckiego

BERLIN. W strefie brytyjskiej czynne były pod koniec stycznia 11.902 szkoły z 2.954.451 uczniami, w których uczyło 49.141 nauczycieli.

Szkół ludowych i średnich czynnych jest 10.271, w których uczy się 2.762.563 dzieci. Szkół wyższych akwactjFb jMt 4S2, dęteotataajacśeh

Niemcy we francuskiej strefie okupacyjnej

BADEN-BADEN (ZAP). Francu­

skie władze okupacyjne zezwoliły Niemcom na utworzenie organiza­

cji pod nazwą ,,Nowe Niemcy".

Ruch ten skupia niemieckie ele­

menty antyfaszystowskie bez wzgl na tendencje polityczne, które pra­

gną walczyć z hitleryzmem i pra­

cować nad odbudową kraju. Wy*

daje się prawdopodobnym, że wła­

dze francuskie powołają członków tej organizacji na kluczowe stano­

wiska polityczne we francuskiej strefie okupacyjnej.

Skrzętność jeńców niemieckich

BERLIN (ZAP). Do Anglii przybył transport 2.600 jeńców niemieckich z Kanady. Będą oni w Anglii pracowali przy odbudowie angielskich miast i w rolnictwie. Przy rewizji przed od­

jazdem z Kanady odebrano skrzętnym Niemcom setki ubrań cywilnych, ty­

siące puszek sotaaa i większe ilości pieniędzy.

Rihbenlrop ss

= <hie s:e wyb^eM

Bonnet

NORYMBERGA (FA). Na wnio.

sek Goeringa Trybunał przesłuchiwać ma 16 świadków. Ribbentrop wniósł o przesłuchanie ogółem 38 polityków, wśród których figurują nazwiska Churchilla, Daladier i Bonnet. Jak stwierdził adwokat Ribbentropa, Churchill mógłby potwierdzić, że u.

przedził on Ribbentropa przed wojną, iż Anglia zniszczy Niemcy, jeśli sta­

ną się zbyt potężne.

Echa zerwania rozmów

w spawie bloku wyborczego

WARSZAWA (tel. wł.). W związku z zerwanymi rozmowami PPR, PPS i PSL w sprawie wspólaego bloku wyborczego dowiadujemy się, że PSL zaproponowało m. kt głosowanie na

oddzielne listy, itzy czym godziło się ono na proporcjonalny podział mandatów bez względu na wynik

głosowania.

1 w ten sposób namówił go do wstą­

pienia.

Przewodniczący powracając do sprawy napadu na browar Jeleń od­

czytuje poprzednie zeznanie Kacz­

marczyka, stwierdza on w nich, że otrzymał rozkaz od .Romana' prze­

prowadzenia wywiadu. Wywiad doko­

nał, zdał sprawozdanie .Romanowi", po czym pojechał do domu rowerem.

W tymże dniu dokonano omawianego napadu. Oskarżony powtórnie prze, czy, twierdząc, że wtedy był chory i nie zdawał sobie sprawy, o co go pytane.

Przewodniczący wywołuje Jaro­

szyńskiego do konfrontacji. Jaroszyń­

ski zeznaje, że ani rozkazu napadu, ani rozkazu przeprowadzenia wywia­

du, Kaczmarczykowi nie dawał ale słyszał od samego Kaczmarczyka, że on zrobi! wywiad. Po napadzie spot­

kali się w pewnym mieszkaniu .Lam­

part", Kaczmarczyk i Jaroszyński.

.Lampart" miał przynieść pieniądze, celem przekazania ich Jaroszyńskie­

mu, a ten z kolei .Zenonowi". Spot­

kanie było umówione. .Lampart" pie­

niędzy nie przyniósł. Pojechał po nie Kaczmarczyk. Po kwadransie wrócił i gotówkę oddał .Lampartowi", a ten Jaroszyńskiemu, który wpłacił je na placówce w Lublinie, a resztę z roz­

liczeniem przekazał .Zenonowi" oso­

biście. W tym miejscu wtrąca się Kaczmarczyk, gwałtownie zaprzecza, jąc wszystkiemu.

915, seminariów nauczycielsikich 56 z 8930 kandydatami na nauczycieli.

Obok istniejących dawniej uniwer­

sytetów ludowych w Dusseldorfie i Akwizgranie otwarto uniwersytet ludowy w Hanowerze. Dla niemych i głuchych oraz niewidomych czynne są 33 szkoły.

Czechosłowacja po usunięciu Niemców

PRAGA (ZAP). Min. przemysłu Laustzman stwierdził na posiedzeniu Komisji Przemysłowej, że zastąpienie wysiedlanych Niemców w zakładach przemysłowych i rzemieślniczych jest zadaniem bardzo uciążliwym już choćby z tego względu, że musi być wykonane w bardzo krótkim czasie.

Siły robocze trzeba będzie uzyskać przez zaprowadzenie obowiązku pra­

cy, koncentrację zakładów przemysło­

wych, powołanie osób, które opuściły pracę w przemyśle, włączenie do pro­

cesu produkcji kobiet, wreszcie przez powrót rodaków z zagranicy.

De pism wychodzi w Polsce?

WARSZAWA (tel. wł.). W stycz

Wieńce aa grobach bohaterów

WARSZAWA (PAP-G). W dmu 23 bm. dla uczczenia 28 rocznicy po­

wstania Armii Czerwor «j odbyła sic na Pradze uroczystość złożenia wień­

ców M pomniku, wystawionym ku drwale poległych na naszej ziemi żołnierzy radzieckich. Na uroczystość przybyli: wróeprez. KRN Szwalbe, prem. Osóbka-Morawski, marsz. Ro­

la-Żymierski, amb ZSRR w Polsce - LebiedSew w otoczeniu członków ambasady, członkowie Rządu Jedno­

ści Narodowej, przedstawiciele państw obcych i prasa.

Przy dźwiękach hymnu narodowego wieńce złożyli wiceprez. Szwalbe.

prem. Osóbka-Morawski, marsz. Ży mierski. czł. ambasady ZSRR, Miej­

ska Rada Narodowa 1 wszystkie de­

legacje. Wieńce oedobione są wstę­

gami Napisy na wstęgach w najpro­

stszych Słowach dają wyraz serdecz­

nej wdzięczności społeczeństwa na­

szego dla bohaterskiej Armii Czer­

wonej.

Przedstawiciele społeczeństwa wi­

tali serdecznie bawiącego w Warsza­

wie i przybyłego na uroczystość zast marsz Rokossowskiego, gen. pułk.

Trubnikowa i innych wyższych ra­

dzieckich ze sztabu marsz. Rokossow­

skiego

WARSZAWA (PAP-G). Z okazji 28 rocznicy Armii Czerwonej naczel­

ny dowódca Wojsk Polskich marsz Michał Żymierski w imieniu KRN udekorował generałów i wyższych oficerów Armii Czerwonej za wybit­

ne zasługi, położone w organizowa­

niu 1 szkoleniu Wojska Polskiego złotymi krzyżami zasługi oraz meda­

lem .Za Warszawę"

--- Z Axisiejswycft Jlienriee---

Demokraci niemieccy tęsknią za hitlerowcami

Najwyższe niemieckie czynniki ber­

lińskie z prezydentem miasta i rekto­

rem uniwersytetu na czele ogłosiły Ust otwarty do dr Furtwanglera, by wrócił do Berlina i objął kierownic­

two berlińskiej orkiestry symfonicz­

nej.Wkroczyła w tę sprawę Międzyna­

rodowa Rada Kontrolna, nie dopusz­

czając do powołania na ważną pla­

cówkę kulturalną człowieka, który gorliwie wysługiwał się Hitlerowi i był doradcą Goebbelsa.

Jest to może sprawa mało ważna Świadczy ona jednak o tym, jakimi sposobami dzisiejsi pseudodemokraci niemieccy chcą ratować rzekomo za­

grożoną kulturę niemiecką. Nie wa­

hają się nawet powoływać na przo­

dujące stanowiska znane podpory re­

żimu hitlerowskiego, tego samego re­

żimu, który bezlitośnie usuwał wszy­

stkich nie uznających „wodzostwa”

hitlerowskiego lub „nieczystych" ra­

sowo. Na indeksie znaleźli się wów­

czas najwybitniejsi przedstawiciele li­

teratury i nauki niemieckiej, których miejsce zajęły miernoty koniunktural­

ne. Czyżby o tym mieli zapomnieć pa­

nowie „demokraci" niemieccy i rze­

komi antyfaszyści? Prawdopodobniej­

sze jest jednak sympatyzowanie ich z wczorajszymi władcami Niemiec i próba wprowadzania tych ludzi tylny, mi drzwiami na utracone stanowiska.

O tupecie niemieckim Świadczy również inna sprawa. Otóż prezydent m. Frankfurtu nad Menem, chcąc uci­

szyć wzrastającą krytykę niemiecką,

Niemców robią względnie coby Niem­

cy robili, gdyby ich tak traktowano, ak oni traktowali narody okupowane.

Amerykanie pomagają Niemcom na każdym polu. Armia amerykańska nie tylko nie jest żywiona przez kraj oku­

powany, lecz sama ze swoich zapa­

sów żywi Niemców. Armie niemiec­

kie musialy być żywione przez kraje okupowane, a nadto wielkie ilości żywności wywożono z tych krajów do Niemiec.

Amerykanie dostarczają okupowa­

nym Niemcom medykamenty, urządze­

nia szpitalne, odzież, maszyny itd. Co robiłaby komunikacja miejska — py­

tał dalej prezydent miasta Frankfurtu

— bez samochodów 1 bez benzyny amerykańskiej? Tylko dzięki pomocy amerykańskiej uruchomiono wszystkie urządzenia kulturalne, czynne są szkoły, otwarto na początku miesiąca uniwersytet z wykładami na wszyst­

kich fakultetach.

Prezydent miasta uważał za koniecz­

ne publicznie to stwierdzić, by Amery­

kanom za to podziękować, co dla Niemców robili i robią. Ich zarządze­

nia nigdy nie dotykały honoru naro­

du niemieckiego.

Tyle prezydent miasta Frankfurtu nad Menem, który — ze strachu przed ujemnymi skutkami wybryków jego nierozważnych rodaków — dzię­

kuje Amerykanom za udzielaną im pomoc, podczas gdy Niemcy od­

płacają się za mą czarną niewdzięcz­

nością Niemiec bowiem wszystko uważa za swoje dopóki nie przeko­

na go o czym innym twarda pięść, która działa nawet na nerwy ludzi

tak spokojnych, jak Amerykanie, Ijeoyny argument, który przemawia niu wychodziło w Polsce 355 pism, z

czego 41 dzienników i 314 periody* — —r—jaxyumeut, &iury ków. Tygodników wychodzi w Polscą' przypomniał przed mikrofonem miej- Niemcom do przekonania.

71- rodioztactŁ co Amerykanie dbaj

(3)

rasa 55 ■rnimnowawMiirrniwiiMiiiii ii... . 11 ....mi (LUSTROWANY

KURIER POLSKI

Poniedziałek: 25 lutego Katolicki: Wiktoryna Słowiański: Bolebora

Historyczny: 1644 r. — Władysław IV zmusza do kapitulacji wodza mo skiewskiego Szehina pod Smoleń skiem.

BYDGOSZCZ

Agentury Ilustrowanego Kuriera Polskiego w Bydgoszczy ul. Orla 10, (skład papieru), Ludwikowo 13, jachcice (drogeria), Al. 1 Maja 154

(skład papieru), przyjmują zgłosze­

nia na prenumeratę z odbiorem na miejscu.

Zarząd Miejski w Bydg. — Ref.

Weterynaryjny zawiadamia, że w dniach 26, 27 i 28 bm. w godzinach od 8—15 należy zgłaszać wszystkie świnie z terenu m. Bydgoszczy do szczepienia zapobiegawczego prze­

ciwko różycy (czerwonce) świń.

Zgłoszenia ustne, pisemne czy te­

lefoniczne przyjmuje ref. weter. w starostwie powiatowym (Słowackiego 7, pok. 9).

Harcmistrze, podharcmistrze i dzia-j łącze ZHP. Zebranie harcmistrzów podharcmistrzów i działaczy harc., rejestr, i nierejestr., przebywają­

cych w Bydgoszczy, bez względu na swój przydział chorągwiany, odbę­

dzie się w lokalu Komendy Ch. Pom.

Marc. Bydgoszcz, Wały Jagielloń- skiel5, I p. 26 bm. o godz. 18.

„Uczmy się słuchać muzyki”. Wśród zespołów produkujących się na na­

szych estradach na specjalną uwagę zasługuje pozycja sekcji kult.-ośw.

ZZK w Bydgoszczy, której orkiestra stanowić powinna zachętę dla innych organizacyj w tworzeniu zespołów muz. W organizowanym w dniu 24 bm. o godz. 17 koncercie tej orkiestry symf., usłyszymy utwory popularne i operowe w wykonaniu solowym i zespołowym. Bilety do nabycia w kierownictwie RDK pok. 2, oraz w dn.

koncertu przy wejściu.

Dziś w poniedziałek w Teatrze Polskim komedia w 3 aktach Ni- ccodemi’ego pt. „Gałganek".

o g. 18 30- Kasa czynna od do 12 i od g. 15—18.30.

PROGRAM W RDK 25 bm. godz. 18 — Zw. Zaw.

Samorząd. — Wiecz. artyst.

26 bm. godz. 13 — RTPD — Zaba­

wa dziecięca.

27 bm. godz. 18 — Klub Lit. Art.

— Wieczornica z okazji 50-lecia pracy literackiej Grzymały-Siedleckiego.

28 bm. godz. 14 — -Społem* — Odprawa mieś, dla prac. .Społem*.

Pocz.

g. 10 Prac.

TEATR POLSKI

Paniedzfałek: Ludzie są ludźmi;

Wtorek: Gałganek; środa: Ludzie w ludźmi.

TEATRY ŚWIETLNE Pomorzanin: świat się śmieje; Wol ność: Francja wyzwolona; Polonia Paryżanka; Orzeł; Norymberga; Bał tyk: Kutuzow.

NAJWAŻNIEJSZE TELEFONY Komenda Miasta M. O.

Pogotowie Ratunkowe Straż Pożarna

DYŻUR APTEK

.Piastowska*, uh Śniadeckich 51.

"Przy Placu Teatralnym., Jagielloń­

ska 29.

23-47 10-00 11-11

Problem wykorzystania energii odpadkowej w Polsce

■= ...=

Wielka dzień miasta Fordonu

wysiłkom załogi zakładów ceramicz­

nych A. Medzeg, na której czele stoi zasłużony dla sprawy uruchomienia fabryki dyr. Wachowiak — zakład zdołano nie tylko uruchomić, ale dzie­

ło, dla którego skromne podwaliny założył okupant, uzupełnić, rozwinąć i wykończyć.

Dzisiaj elektrownia cegielni Me.

dzeg w Fordonie jest najnowocze­

śniejszym zakładem energetycznym spośród zakładów o małej produkcji w całej Polsce. Przez włączenie elek­

trowni Medzeg do systemu sieciowego Pomorza osiągnięto zwiększenie mo­

cy rozporządzalnej połączonych elek­

trowni naszego okręgu o 500 kW.

Osiągnięcie tego rodzaju wyniku nie jest pierwszym w Polsce, ale w od­

różnieniu od innych okręgów, obyło się tutaj bez szukania oddźwięku u władz centralnych w Warszawie. Ci, którzy dokonali swego dzieła w For- FORDON. Zagadnienie wykorzy­

stania energii elektrycznej odpadko­

wej nie jest w Polsce zagadnieniem nowym. Już przed 20 laty prof. B.

Stefanowski i inż. Śliwiński rozwa­

żali problem wykorzystania tej wła­

śnie energii podczas kampanii w cu­

krowniach z ich własnych zakładów energetycznych dla elektrowni okręg.

Elektrownia największej obecnie w Polsce cegielni .Medzeg' w Fordonie zniszczona w 1939 r. przez bomby nie­

mal doszczętnie, odbudowana została a jej elektrownia częściowo zaopa­

trzona w najnowocześniejsze maszyny wytwarzające energię elektryczną w latach okupacji niemieckiej.

Dzięki zabiegom inż. Hałuszki i inż. Hellmana a niezmordowanym wy­

siłkom zasłużonego dla zakładów werkmistrza Staszka, poparcia dyr.

ZEOP inż. Bijasiewicza, ofiarnym pobudkami ideowymi podyktowanym

:XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

|Z dnia

Anarchistom drogowym pod iiwgę

■ Stoimy u progu wiosny i u progu rozpoczęcia uroczystości 600

• lecia m. Bydgoszczy. Zarząd Miejski przystąpił do rozbiórki ruin. Z usta-

‘ leniem się pogody zapewne i kierownictwo ogrodów miejskich rozpoemie swą właściwą działalność. Na Sta-rym Rynku podjęto już prace wstęp ne, przygotowując teren przed Ratuszem pod zasiew traw.

Jest luty. Natura śpi jeszcze snem zimowym. Ale jui dziś trzeba zwrócić uwagę władz i kulturalnego społeczeństwa na fakt, że anarchia drogowa przybiera rozmiary zastraszające i że trzeba ją zlikwidować.

Parki, kwietniki, zieleńce, trawniki nie są miejscem dla parkowania sa mochodów, ani miejscem dla harców uliczników i źle wychowanych dzie­

ci. Nie są także miejscem przeznaczonym dla kąpieli słonecznych.

Również nie zmieniło się przeznaczenie chodników t jezdni ulicz­

nych. Chodniki były i są przeznaczone dla pieszych, a jezdnie dla ruchu kołoicego.

Co prawda wynikają z tego pewne niewygody (dla anarchistycz­

nych kierowców), ale z tym trzeba się pogodzić. Na pewno istnieją ja­

kieś przepisy, które należało by zastosować w stosunku do „rewolucjo nistów", jeżeli nie przekona ich przykład ich zdyscyplinowanych kolegów.

Jastrząb.

KXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Akademia Armii Czerwone!

1 BYDGOSZCZ. Dwudziestą ósmą rocz­

nicę istnienia Armii Czerwonej spo.

łeczeństwo bydgoskie uczciło uroczy­

stą akademią w Teatrze Polskim, zor­

ganizowaną staraniem Tow. Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Przebieg akademii transmitowała Rozgłośnia Pomorska Polskiego Radia.

Akademię poprzedziło złożenie wieńców przez organizacje bydgoskie u stóp pomnika bohaterów na Placu Wolności. W akademii udział wzięli przedstawiciele władz państw., samo­

rządowych, Wojska Polskiego i Ra­

dzieckiego oraz licznie reprezentowa­

ne społeczeństwo bydgoskie. Imie­

niem Tow. Przyjaźni Polsko-Radziec­

kiej zgromadzonych powitał red. Ry- szewski, po czym nawiązując do święta Armii Czerwonej, przedstawił dzieje walk żołnierza radzieckiego, je­

go zwycięski pochód na Berlin i zwy­

cięstwo nad hitleryzmem. Przemówie­

nie swe mówca zakończył wzniesie­

niem okrzyku na cześć Armii Radziec­

kiej i jej wodza, Marsz. Stalina.

Abonuicle

iiiiiiiiiiiiiiiiniiiiriii

r »

W imieniu wszystkich stronnictw politycznych wystąpił p. mec. Trze­

biński. Mówca w krótkim zarysie hi­

storycznym przedstawił dzieje ludu rosyjskiego za caratu i dążenia jego do wyzwolenia się spod jarzma ca­

ratu. Wspominając o rewolucji paź.

dziemikowej, mówca stwierdza, iż była ona koniecznością dziejową.

Oceniając zasługi Armii Czerwonej trzeba przyznać — stwierdza mówca

— że jej właśnie zawdzięczamy taki obraz świata jaki widzimy, a nie inny, nie taki, jaki życzył sobie widzieć Hitler.

Na' zakończenie oficjalnej części uroczystości przedstawiciel Towarzy­

stwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej Ry- szewski odczytał depeszę do Marszal­

ka Stalina, w której obecni na aka­

demii przedstawiciele społeczeństwa bydgoskiego składają życzenia w 28 rocznicę istnienia Armii Czerwonej oraz wyrażają nadzieję dalszej owoc­

nej współpracy obu słowiańskich na­

rodów.

W części artystycznej na scenie wystąpili artyści rosyjscy, wykonując szereg tańców rosyjskich, ukraiń­

skich i węgierskich, jak również pio­

senek narodowych, (jf)

Jlasae recemraje

££ino

„Wolność"

„Francja wyzwolona" jest obrazem czysto montażowym, ilustrującym zmagania narodu francuskiego na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Dziś, z perspektywy minionych lat łatwiej donie nie czekali na publiczne pokwi­

towanie.

Skromna uroczystość symboliczne- wysnuć odpowiednie wnioski i osą- go uruchomienia elektrowni odbyła

się w ubiegłą niedzielę. Przemówienie powitalne wygłosił dyr. zakładów Wachowiak. Z kolei dłuższe przemó­

wienie na temat historii produkcji energii elektrycznej w ogóle i roli naj­

nowszej w tej dziedzinie elektrowni Medzega w szczególe wygłosił dyr.

ZEOP inż. Bijasiewicz. Przecięcia wstęgi dokonał dyr. Zjednoczenia Przemysłu Budowlanego inż. Tilbor, po czym poświęcił elektrownię prób.

parafii fordońskiej, ks. Zulke, Po uroczystości oficjalnej goście i Rada Zakładowa, jak również liczni pracownicy cegielni i elektrowni oraz reprezentanci społeczeństwa fordoń­

skiego w osobach burmistrza m- For­

donu Gaszaka, ks. prób. Zillkego i innych podejmowani byli przez dyrek­

cję- Wygłoszono szereg przemówień, w których głównym motywem było podniesienie zasług dokoła odbudowy i uruchomienia zakładów tzw. .bez- imiennych*. Warto wspomnieć o wkładzie sił w dokonane dzieło tech­

nologa p. Chmary, rodziny Dellków, której członkowie dziesiątki lat pra­

cowali dla zakładów i długiego szere­

gu innych cichych budowniczych.

W najbliższym czasie kierownictwo fabryki Medzeg przejmuje dotych­

czasowy dyr. firmy .Impregnacja' inż. Cichoń, który odtąd prowadzić będzie oba zakłady przemysłowe.

*

Na marginesie tej uroczystości po raz x-ty nasuwa się pytanie: dlaczego .Medzeg*, dlaczego nazwisko Niem­

ca, gdy nie ma go w Polsce 1 gdy on nigdy już do niej nie wróci? Zakłady Medzega znajdują się co prawda do­

tąd pod zarządem TZP ale nie znaczy to wcale, że muszą one pójść wzo­

rem zakładów państwowych, ograni­

czających się do utrzymania dawnego brzmienia firmy, lub — nadania w najlepszym wypadku... numeru. Na­

sza historia, legenda, mitologia, a także i geografia jest dość bogata.1 Trzeba sięgnąć do tego niewyczerpa­

nego skarbca. Nazwy zakładów nie. 1 mieckie i .numery' zostawmy tym..]

którzy słusznie poszli za Odrę. 1

dzić ludzi i wypadki. Czasami kiero- wali się stojący na świeczniku na­

wy państwowej lekkomyślnością, cza­

sami własnym sądem, który w na*

stępstwie przyniósł katastrofalne dla państwa i narodu rezultaty. Film składa się ze zdjęć francuskich, ra­

dzieckich, amerykańskich i niemiec­

kich. Całość zmontowana ciekawie, dubbingowana na język polski, przez co uniknięto wkładania na taśmę na­

pisów.

W nadprogramie niestety stary tygodnik ze stycznia.

Na marginesie musimy niestety zwrócić uwagę na starą bolączkę Bydgoszczy — skandaliczne zachowa­

nie się publiczności w polskich mun­

durach wojskowych. W hallu kino­

wym doszło już do pierwszego star­

cia między inwalidami i publiczność (nie wyłączając kasjerki) szybko umknęła, aby nie dostać... laską.

Czas, aby psychoza wojenna ustąpiła i aby wszyscy zrozumieli, że należy nie tylko szanować mundur ale i resztę społeczeństwa, któreby zawszo chciało w żołnierzu widzieć szlachet­

nego obrońcę ojczyzny.

Funkcjonarlusze Wydz. Śledcz.

Kom. Miasta MO ujęli: Tomasza Shabka, zam. w Gdańsku oraz Ka­

zimierza Gomułkiewieża, mieszka­

jącego w Bydgoszczy przy ul. Zyg­

munta Augusta 36, trudniących się nielegalnym handlem towarami UNRRA. Podczas rewizji znalezio­

no przy nich. 15 kg kakao UNRRA.

Towary te zakupywali oni w Gdań­

sku, u robotników portowych. W>

związku z tym aresztowano niej.

Władysława Krzystyniaka, pracu­

jącego przy wyładunku statków

„unrrowskich", który podczas przesłuchania przyznał się do sprzedaży 6 i pół kg kalłao powy­

żej wymienionym osobnikom Dal­

sze śledztwo w toku.

Pokaz Tow. Hodowców zwierząt

domowy ch i . fu ‘ erhowych

KR symbol ofiarnej pracy

Zżycia bydgoskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża

Któż z nas nie zna skromnego zna­

ku czerwonego krzyża, oznaki neu­

tralności przyjętej przez konwencję genewską w 1863 r. Któż nie korzy­

stał z dobrodziejstw tej organizacji, by w latach wojny w krótkiej, zwię­

złej treści 25 słów przez. Międzynaro­

dowy Czerwony Krzyż dać znać oso­

bie kochanej i bliskiej o swoim istnie­

niu? I jeśli nie sposób zliczyć zła, ja-

£ie poczyniła wojna, nie sposób zli­

czyć spustoszenia, ofiar, krzywd, krwi i łez, to nie sposób też zliczyć wszystkich dobrodziejstw 1 najczyst­

szych drgnień dobrych serc ludzkich, kryjących się w dwu prostych sło­

wach „Czerwony Krzyż".

Czerwony Krzyż, jako instytucja niosąca pomoc rannym i chorym żoł­

nierzom istnieje prawie we wszyst­

kich krajach i nie trzeba podkreślać, ile dobrego na polu walki sprawiły pracowite ręce sanitariuszy i sanita-

riuszek, Ile otuchy 1 ukojenia sprawił niejednokrotnie jeden dobry i serdecz­

ny uśmiech siostry spod tego znaku.

Czerwony Krzyż to w pierwszym rzędzie wdzięczne pole pracy dla ko­

biety. Nie każda coprawda poświęcić się może służbie samarytańskiej, nie każda może być lekarzem, siostrą, pie­

lęgniarką, ale każda może z organi­

zacją tą współpracować w pięknej, humanitarnej akcji społecznej.

W tym celu powstało w Bydgoszczy jesienią ubiegłego roku Koło Opie­

kuńcze Polskiego Czerwonego Krzy­

ża pod przew. p. woj. Felczakowej.

Mała grupka społecznie uświadomio­

nych kobiet zabrała się energicznie do pracy 1 dzięki niestrudzonym za­

biegom udało się w okresie świątecz­

nym urządzić gwiazdkę dla rannych żołnierzy w szpitalach. Kolo zabiega o fundusze dla PCK I przez organize-1 wanie imprez dochodowych, wyda-*

tnie dopomaga do utrzymania przy­

chodni lekarskiej PCK, domu nocle­

gowego przy dworcu ftp.

Zakres działalności jest jednak — jak dotychczas — przez brak zrozu­

mienia w szerokich kołach świata ko­

biecego, dość szczupły W Toruniu np. podobne Koła Pań przy PCK u- trzymuje cały szpital. Czyż fakt ten nie mówi sam za siebie? Trzeba tyl­

ko chcieć pracować społecznie, prze­

łamać mur egoizmu jaki wyrasta po każdej wojnie. Trzeba, aby akcją Koła zainteresowały się wszystkie ko­

biety, zwłaszcza z inteligencji pracu­

jącej, aby ta piękna i humanitarna praca społeczna stanęła na wysokości zadania. Każdy z nas przecież wart jest tyle, ile dobrego w życiu swoim wyświadczy bliźnim.

Zapisy przyjmuje Koło Opiekuńcze PCK, przy ul. 3 Maja 24 — telefon 16-01 codziennie w godz. urzędowych, oraz na najbliższym zebraniu Koła Opiekuńczego PCK. które odbędzie się we wtorek, dnia 26 bm. o godz 16 w tym samym lokalu.

BYDGOSZCZ. Staraniem miejsco­

wego Towarzystwa Hodowców od dnia. 23—25 bm. odbywa się w sah ZWM przy ul. Marcinkowskiego w Bydgoszczy pokaz drobiu, gołębi, królików, kóz, psów i zwierząt futer­

kowych Protektorat nad pokazem objęli: woj. Pom. W. Wojewoda, kom. Garn. D-ca Dyw. Piech., kom.

Woj. M. O. mjr Janikowski, star.

Pow. Michalski, prezydent miasta inż. Twardzicki, in. Buczek z Pom Izby Roln., szef Wydz. Gosp. Kom Woj. MO. ppor. Kucharski, kom. MO na miasto Bydgoszcz por. Teodor, czyk, nacz. Urz. Woj. Teter, dr Ja­

kubowski, nacz. Wydz. Ośw. Roln.

Mikita, dyr. Urz. Ziem., dyr. In st.

Gosp. Wlejsk. Inspektor Szkolny, dyr. Staruszkiewicz kier. Miejsk.

Wydz. Inform, i Propag., refer. Pow.

Dreas, Żarz. Pow. Zw. Samop. Chi.

prezes ZWM, prezes TUR, prezes Śtow. właśc. Nieruch., prez. Izby Rzem. Godek.

W skład Komitetu Pokazu weszli:

prez. Tow. Hod. Jaworski, sekr. Lo­

roch, oraz skarbn. Słoński. Gospoda-

rzami Pokazu zostali kpt Majewski i p. Mikulski, natomiast poszczegól­

nymi działami zajęli się pp.: działem gołębi pocztowych — Surma, gołębi rasowych — Drewka, królików — Jańczyk, drobiu — Loroch i Kunicki, psów — Nowakowski, kóz — Mazur­

kiewicz, zwierząt futerk. — JanickL Komisję sędziowską utworzyli pp.:

inż. Gaspolska, inż. Andrzejewski, Mikulski, kpt. Majewski, Jeszke, dr Gloskin i Korus. Nagrodzone zostały za najładniejsze okazy: Pom. Izba Roln., Komendant Woj. MO., szef Wydz. Woj. Kom. MO, szef Wydz.

Pol.-Wychow. Kom. Woj. MO, Z w.

Hod. Gołębi Poczt pp Mikulski i Surma, oraz Komitet Pokazu.

Niektóre okazy można kupować, a jaja wylęgowe zamawiać. (ZZ)

ROZGŁOŚNIA POMORSKA na wtorek, dnia 26 lutego

Przydział szkła okiennego

Członkowie Związków Zawód, ma­

jący zapotrzebowanie na szkło o*

kienne, złożą poprzez zakłady pra­

cy listy zatwierdzone przez Radj Zakładowe. Listy te należy złożyć do dnia 5 marca 1946 r. w sekreta­

riacie OKZZ ul. Toruńska 30. Na­

leży wyszczególnić: nazwisko i imię, rozmiar potrzebnego szkła X.

ilość. Po wyż. oznaczonym termi­

nie zostaną wysłane zawiadomie­

nia o ilości uzyskanego przydziału, które będzie można odebrać w Za­

rządzie Miejskim, Wydział Techu.*

iBudowl., ul. Jana Kazimierza 5.

Cena szkła wynosi około 131!,— z!

za 1 m£. Powyższe ogłoszenie doi.

członków Zw. Zaw. z terenu tu.

Bydgoszczy. — Okręgowa K misja ; Związków Zawodowych. |1523r 1

tan.

12.00 roz- 14 00 miejsc.

7-00 Transm z Warsz. 815 Progr.

820 Wiad. miejsc. 8-25 Muz 910 Program dla radiów Transm. z Warsz 13-30 Muz rywk 13.50 Skrz posz. rodź Muz. oper. 1410 Wiad

1415 Kron. pom. 1425 Przegl. pra­

sy. 14.35 Muz. oper 1435 Kącik org. polit. 1600 Transm. z Warsz.

17 30 Rec. fertep W. Lewandow­

skiego. 18 00 Transm- z Warsz.

1820 Aud słowno muz. z cyklu

„Jak należy słuchać muzyki’ 1900 Konc reki 1915 Konc reki 19 30 Transm z Warsz 20 00 Muz z płyt.

120 05 Odczvt pop-nauk z cyklu

„Na prze!..niw {» p.c . nMlr 2(115 Transm z Warsz 21 (Ki Kunc życz.

2130 Skrz ;>osz rodź 214(1 Iransm.

z Warsz 2200 lei lit. w opr mgr A DzienisiuKa 22 15 Konc. symf.

z cyklu „Symfonie Beethovena“.

23.00 Progr., zak. aud.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nagromadzono więc już w piwnicach łóżka dla kliniki uniwersyteckiej cieszono się zgóry, że wreszcie studenci przestaną gnieź dzić się w jakichś „exwikarówkach“,

Jak wiadomo, władze domagały się wydania tego generała przez sojuszników za po­.. pełniane pod jego dowództwem akty terroru

ringa i po zapachu w celi okazało się, że otruł on się cyankiem

Mówiło się o objęciu przez niego stanowiska ąmbasadora bryyjtskiego w Rzymie,

dent podniósł piękną inicjatywę akcji UNRRA, która opiera się również na zasadach przyjacielskiej współpracy i niesieniu pomocy tym państwom, które pomocy tej

ty lub hasła hitlerowskie, których używają jeszcze tysiące Niemców tak jakby nic się u nich nie

Nie każdy się orientuje, co który robi, ale wystarczy pójść do miejskiego, by dowiedzieć się, że tutaj jest wła­. ściwie wszystko w

wodniczo. Uprawia się je także dla samej przyjemności. I dobrze się dzieje, że sport narciarski obejmuje coraz to szersze kręgi miłośników, że staje się sportem coraz