• Nie Znaleziono Wyników

"Zemewladenieto w rimska Trakija i Mizija (I-III w.)", Borys Gerow, Sofia 1980 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Zemewladenieto w rimska Trakija i Mizija (I-III w.)", Borys Gerow, Sofia 1980 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

— w zd a n iu w a ru n k o w y m (si q u is p lu r e s o c c id it — in v e s tr a m c u ria m te n u it p r in ­ c ip a tu m ) m a sen s, jak są d zę, z g o ła o g ó ln ik o w y i jest raczej reto ry czn y m fr a ­ zesem .

L ek tu ra k sią żk i w y k a z a ła b ardzo n ie w ie le d robnych b łę d ó w , n ie ś c isło śc i, b łę ­ d ów dru k arsk ich : t. I, s. 176: I. R. T., 104 (nie 102); t. I, s. 181, nr 131 i II 86:

p rzyd om ek A u ctor n ie V ictor; t. I, s. 202 i 250, C. Th. X II, 1, 5, p o d a n e raz jako p ra w o K o n sta n ty n a I, raz L icy n iu sza ; C. Th. X II, 5, 1 d a tu je s ię raz 325 r. (t. I, s. 143) raz 326 (t. II, s. 362, przyp. 121); n ie je s t p ew n e, czy dw aj H ip p o n e n siu m c u ria le s z listu S ym m ach a, IX , 51, odnoszą s ię do H ippo R egiu s, jak p rzy jm u je L e p e lle y (t. II, s. 124 n.), c z y D ia rrh y tu s (zob. S. G s e l l , I. L. A lg , I, 21).

P oru szon o k ilk a k w e stii, w k tó ry ch recen zen t p rzed sta w ia sw ó j w ła sn y , n ieco o d m ien n y, p u n k t w id z e n ia n a sp r a w y po c z ę śc i d y sk u sy jn e. Z n aczen ie k sią żk i C. L e p e lle y ’a p o leg a iru n . w ła ś n ie n a tym , że pobudza do d y sk u sji, p rezen tu jąc z g ru n tu n o w a to rsk ie u ję c ie p ro b lem u ro li m ia st i w a ru n k ó w ro zw o ju cy w iliz a c ji m ie jsk ie j w późn ej sta ro ży tn o ści. J e st za słu g ą fr a n c u sk ie g o h isto ry k a , iż długo p a n u ją cej te z ie o k r y z y sie i u p ad k u m iast, ta k że a fry k a ń sk ich (b y ł pod jej w p ły ­ w e m ró w n ież recen zen t), p r z e c iw s ta w ił o ry g in a ln ą a n ty te z ę op artą na so lid n ej p o d sta w ie źród łow ej. M on ografia o m ia sta ch a fry k a ń sk ich ep o k i p óźn ego cesa rstw a m ogła p o w sta ć jed y n ie d zięk i k o m p lek so w ej a n a lizie w sz y stk ic h źródeł: p r a w n i­

czych, ep ig ra ficzn y ch (znacznie lic z n ie jsz y c h w IV—V w . n iż zazw yczaj p rzy j­

m ow an o), p a try sty czn y ch (zgoła n ied o cen ia n y ch p rzez n ie k tó r y c h b a d a czy jako r e ­ p ertoriu m in fo rm a cji o ż y c iu m iejsk im ). P e łn e g o w y z y sk a n ia i o p ra co w a n ia do­

c z ek a ły się n a reszcie d o k u m en ty ta k ie j w a g i dla problem u, jak p ro to k ó ł śled ztw a i p rocesu p r zeciw b isk u p o w i F e lik so w i z A b th u gn i, m a łe g o zresztą m ia sta B y za ce- n y, ja k d u ży ze sp ó ł in sk ry p cji z K a rta g in y , czy zw ła szcza z L ep cis M agna, b ez­

c e n n y c h źród eł p ozn an ia o rg a n iza cji m iejsk iej i ży cia m ie jsk ie g o sp o łeczeń stw a . O bok k sią żk i A. C h a s t a g n o l a , tr w a łe m ie jsc e w litera tu r ze za jm o w a ć b ędzie za w a rte w p ra cy L e p e lle y ’a d o g łęb n e stu d iu m w y ją tk o w e j ra n g i dok u m en tu , jaki sta n o w i alb u m d ek u rion ów w T h am u gad i. K ażd y badacz ep o k i d om in atu , a z w ła ­ szcza c y w iliz a c ji m iejsk iej, m u si od tąd z a g lą d a ć do t. II: „N o tices d’h isto ire m u n ic ip a le ”, in stru k ty w n eg o k a ta lo g u in s ty tu c ji i dan ych p rozop ograficzn ych . N a ­ le ż y w k o n k lu z ji sk o n sta to w a ć, że m o n o g ra fia L e p e lle y ’a b ęd zie nieo d zo w n y m c o m p a n io n o f s tu d y h isto ry k ó w sta ro ży tn eg o R zym u i A fr y k i P ó łn o cn ej. P o zo ­ sta je so b ie życzyć, a b y zn a la zła ona ta k pożąd an e u z u p ełn ien ie w p o sta ci a n a lo ­ giczn ego op racow an ia m ia st a fry k a ń sk ic h ok resu w c zesn eg o cesa rstw a .

N a szerszej p ła szczy źn ie, k sią żk a zach ęca do ro zw a żen ia gen era ln ej k w e stii:

jak b y ło z dom n iem an ym u p a d k iem m ia st in to to O rb e R o m a n o i w in n y ch jego c z ęścia ch poza A fryk ą. B ad an ia w ty m k ieru n k u w y d a ją s ię n ieu n ik n io n ą , logiczn ą k o n sek w en cją k w estio n a riu sza p y ta ń , k tóre p o sta w ił C. L e p elley .

T a d e u s z K o tu la

B orys G ^ e r o w , Z e m e w la d e n ie to w r im s k a T r a k ija i M izija (I—

— III w .), „G od iszn ik na S o fijsk ija U n iw e r site t. F a k u lte t p o K la siczesk i i Z apadni F ilologii" t. L X X II, 1977 nr 2, S o fia 1980, s. 173.

P o ja w ie n ie się każd ej p racy B o ry sa G e r o w a, p rofesora U n iw e r sy te tu S o fij- sk ieg o , p rzy jm o w a n e je s t w gro n ie z iia w c ó w a n ty czn ej p rzeszło ści d zisiejszej B u ł­

g a rii jak o n ie w ą tp liw e w y d a rzen ie. U czo n y te n b o w ie m p o szczy cić s ię m oże n ie ­ k w e stio n o w a n y m w k ła d e m w b a d a n ia ch d ziejó w rzy m sk iej p r o w in c ji T racji i M ezji D oln ej, p rzy czy m w ie le je g o prac m a p o d sta w o w e zn aczen ie. S tą d te ż p iln a

(3)

R E C E N Z J E 357

u w a g a n a leży się, sądzę, n a jn o w sz e j p u b lik a c ji p rofesora G erow a pt. „P osiad an ie z iem i w rzy m sk iej T ra cji i M ezji (od I do III w ie k u )”.

W k sią żce tej au tor p o sta w ił so b ie za c e l „zebranie, u sy ste m a ty z o w a n ie i p rze­

b ad an ie m a teria łó w d otyczących fo rm p o sia d a n ia ziem i w o k resie rzy m sk im (I—

—III w .) na tery to riu m B u łg a r ii”, tj. n a zn acznej cz ę śc i p r o w in c ji T racji, M ezji D oln ej i n ie w ie lk ic h fr a g m e n tó w M ezji G órnej i M aced on ii (por. s. 5). P o d sta w ę badań sta n o w ią źródła ep ig ra ficzn e i a rch eo lo g iczn e oraz odpow iednie' fra g m en ty p ism p ra w n iczn y ch z o k resu C esa rstw a . W p ew n y m te ż se n s ie praca jest zeb ra ­ n iem d o ty ch cza so w y ch p r zem y śleń autora, w y ra żo n y ch w p ra ca ch już op u b lik o­

w a n y ch . Dotyka" o n ta k że ta k isto tn y c h sp ra w jak pozy cja p ra w n a i r o z w a r stw ie ­ nie sp o łeczn e lu d n ości m ie jsc o w e j i n a p ły w o w e j oraz stru k tu ra ad m in istracyjn a p ro w in cji T racji i M ezji D oln ej.

K sią żk a d zieli się na d w a rozd ziały, poprzedzone p rzed m o w ą oraz w stęp em za ty tu ło w a n y m „ S tosu n ki agrarn e za sta n e p rzez R zy m ia n ” (s. 7— 15), gd zie w sk a ­ zu je s ię n a u k szta łto w a n e ju ż sto su n k i w ła sn o ś c i ziem i na p o łu d n ie od Starej P ła n in y (drobna w ła sn o ś ć p ry w a tn a , g ru n ty a ry sto k ra cji p le m ie n n e j, rod ów k ró­

le w sk ic h i e w e n tu a ln ie św iątyń ) i na w yb rzeżu czarn om orsk im (p osiad łości m iast g reck ich i ich m ieszk ań ców ). W rejo n a ch g ó rzy sty ch T racji i M ezji sto su n k i te k sz ta łto w a ły s ię o w ie le w o ln iej.

R ozd ział I „P osiad an ie ziem i do u rb an izacji M ezji i T ra cji” (s. 17— 54) om aw ia okres I w ie k u n.e., gd yż za fo rm a ln ą „u rb an izację” p rzy jm u je B. G ero w dzia­

ła ln o ść w ty m zak resie T rajana, fu n d a to ra k ilk u ośro d k ó w (założył m .in. N icop olis ad Istru m , M arcianop olis, n a d a ł p raw a k olon ii R atiarii i O escus). W ram ach tej części sch a ra k tery zo w a n a je s t w ła sn o ś ć ziem sk a m ia st le w o p o n ty jsk ic h , a le tylk o w g ra n ica ch B u łg a rii, tj. D io n y so p o lis, O dessos, M essem b ria i A p o llo n ia (por.

s. 17— 19). A u tor p od k reśla p o w ię k sz e n ie p rzez R zy m ia n g r u n tó w ty c h m ia st oraz o m a w ia krótk o ich sy tu a c ję p raw ną. R ó w n ież w ty m ro zd zia le p oru szon a została k w e stia tery to rió w leg io n ó w , o d d zia łó w p o m o cn iczy ch oraz sp ra w a p lem ien n y ch c iv ita te s w M ezji (s. 20— 28). P ro b lem ro zd zie len ia g ru n tó w ob ozów w o jsk o w y c h od w ła sn o śc i p lem ien n ej różn ych , p otw ierd zo n y ch źród łow o c iv ita te s je s t szczeg ó l­

n ie is to tn y w o b ec p o w a żn y ch p r z e sie d le ń z le w e g o na p ra w y brzeg D u n aju , do­

k o n a n y ch p rzez R zym ian na p o czą tk u n o w ej ery (por. Strabo, V II 3, lo; C IL X IV , 3608), o b ejm u ją cy ch lic z b ę p on ad 150 ty s . lu d zi. S ta n źró d eł n ie p o zw a la jed n ak na ś c isłe rozgran iczen ie, a obracać s ię trzeb a jed y n ie w sferze p rzyp u szczeń . N a s. 29— 37 p o ru sza n e są a n a lo g iczn e p ro b lem y dla te r e n ó w n a p o łu d n ie od Gór B ałk ań sk ich , p rzy czym szczeg ó ln e m ie jsc e w r o zw a ża n ia ch au tora za jm u je p o ­ d zia ł T ra cji n a stra teg ie. O m a w ia n y rozd ział k o ń czy s ię ro zw a ża n ia m i n a tem at k o lo n iza cji w e te r a n ó w i lu d n o ści c y w iln e j (s. 37— 54). C zy teln ik zn ajd zie tu — je ś li ch od zi o pas m ięd zy D u n a jem a góram i H aem u s — c h a r a k te r y sty k ę o sad ­ n ic tw a w ca n a b a e (O escus, N o v a e) i v ic i, a w p rzyp ad k u T ra cji g łó w n e m iejsce za jm u ją rozw ażan ia n ad C olonia P a cis F la v ia D eu lten siu m .

R o zd zia ł II („P osiad an ie ziem i w II— III w ie k u ”, s. 55— 130) za w iera om ów ien ie d om en cesa rsk ich (s: 55— 65), p rzy czy m n ajb ogatsze dane od n oszą się do p ółnocnej B u łg a rii (okolice R atiarii, O escus i na w sch ó d od rzek i Iskar), a sto su n k o w o sk ąp e dotyczą T racji. G łó w n ą jed n a k część teg o ro zd zia łu sta n o w i p artia za ty tu ło ­ w a n a . „W łasność ziem i na te r y to r ia c h m iejsk ich i w ie js k ic h ”, z p o d zia łem na ob­

szar na północ od S ta rej P ła n in y (s. 65—101) i na p o łu d n ie od tych gór (s. 101—

— 130). B. G erow stara się tu w m ia rę m o żliw o ści o k reślić za sięg te ry to rió w m iejsk ich i — n iejed n o k ro tn ie w op arciu o bardzo w ą sk ą b a zę źród łow ą — statu s p ra w n y p o szczeg ó ln y ch ośrod k ów oraz om aw ia organ izacje w ie jsk ie .

P racę zam yk a zak oń czen ie, b ęd ące u o g ó ln ien iem rozw ażań au tora (s. 131— 143) oraz z e sta w ie n ie w y k o rzy sta n ej litera tu r y , in d ek sy i streszczen ie n iem ieck ie.

(4)

3 5 8 R E C E N Z J E

S tu d iu m n in ie jsz e w e jd z ie bez w ą tp ie n ia na tr w a łe do litera tu r y przedm iotu, n iem n iej — p o d k reślm y raz jeszcze — w zn aczn ej m ierze jest o n o z eb ra n iem i u s y ­ stem a ty z o w a n ie m w y n ik ó w d o ty ch cza so w y ch stu d ió w autora. T rzeba p rzy ty m p o d k reślić, że w ie le z u sta le ń b u łg a rsk ieg o u czonego, jak p rzed e w sz y stk im lim i- ta cja ter y to r ió w (np. re g io M o n ta n en siu m , re g io D im en siu m , D ia n en siu m , te r r ito ­ r iu m O escen siu m , tery to ria m ilita r n e i inne) zap isać n a le ż y , p o d o b n ie ja k u s ta le ­ n ia n a tu r y p raw n ej, do o r y g in a ln y ch o sią g n ięć b ad aw czych .

Za n a jp o w a żn iejszy m a n k a m en t p rezen to w a n ej p ra cy uzn ać w y p a d a brak m ap y: p rzy ta k szczeg ó ło w y ch , d ro b ia zg o w y ch w ręcz ba d a n ia ch je s t ona po p rostu n ieo d zo w n a . T y m cza sem u w a ż n y c z y te ln ik zb yt w ie le cza su i u w a g i p o św ię c ić m u si na lo k a liz a c ję m iejsco w o ści, te r y to r ió w i gra n ic na d o stęp n y ch m u m ap ach , które w w ię k sz o ś c i n ie z a w iera ją w sz y stk ic h p o trzeb n y ch e le m e n tó w . Ze w z g lę d u zaś na k ilk a k ro tn ą zm ian ę n a z e w n ic tw a w ie lu m ie jsc o w o śc i (por. np. K u tlo w ica —

— F erd y n a n d o w o — M ich a jło w ra g — a n tyczn a M ontana) p o m in ięcie m a p y — z n ie ­ w y ja śn io n y c h p rzez a u tora p o w o d ó w — w y w o łu je d o d a tk o w e p ertu rb acje.

Z a strzeżen ie w zb u d za ró w n ież p r z y ję ty p rzez B. G erow a za sięg tery to ria ln y p racy, tj. te r e n y d zisiejszej B u łg a rii. J ak sa m autor w y ja śn ia , ob szar ten p o d zie­

lo n y b y ł w o k r e sie rzy m sk im na k ilk a p ro w in cji, z k tó ry ch n a jw ię k s z ą część z a jm o w a ły T racja i M ezja D oln a. P r z y ję te za ło że n ie p o w o d u je, że poza n u rtem jeg o rozw ażań p o zo sta ją is to tn e cz ę śc i ty ch p ro w in cji: i ta k z M ezji D oln ej p o ­ m in ięta je s t zu p ełn ie (poza n ie lic z n y m i w zm ia n k a m i) D obrudża, n ieu w zg lęd n io n a jest zn aczn a część T racji; ty lk o n iezn a czn e p a rtie M ezji G órnej i M aced on ii w e sz ły

— z r a cji a k tu a ln y ch gra n ic b u łg a rsk ich — w obręb b ad ań au tora. A p am iętać trzeb a, że np. D obrudża sta n o w iła z M ezją D o ln ą in teg ra ln ą ca ło ść a d m in istra cy jn ą i gosp od arczą i ro zp a try w a n ie d z ie jó w ty ch p ro w in cji o d d zieln ie p o p ro stu w y ­ p acza obraz ty c h dziejów .

K ażda p ro w in cja m ia ła p rzecież w ła sn ą h isto rię, w ła s n e p ro b lem y i w ła sn e — n iejed n o k ro tn ie zu p ełn ie od m ien n e od są sied n ich — stru k tu ry o rg a n iza cy jn e. Tak b y ło w p rzyp ad k u M ezji D o ln ej i T racji: sądzę, iż m im o w m ia rę jed n o liteg o su b ­ str a tu lu d n o ści a u to ch to n iczn ej, sw ą h istorią, orga n iza cją w e w n ę tr z n ą , w re sz c ie s w ą rzy m sk ą k u ltu rą M ezja D oln a b ard ziej zb liżon a b y ła do D a cji n iż do T racji.

R o zp a try w a n ie zaś łą czn ie d ziejó w T racji i M ezji D o ln ej p o w o d u je zatra ca n ie te g o p u n k tu w id zen ia . P rzy k ła d em za ś „ b u rzen ia” stru k tu r o rg a n iza cy jn y ch , ja k ie is tn ia ły w o k r e sie r zym sk im , m oże b yć ro zp a try w a n ie d ziejó w n iek tó ry ch ty lk o m ia st g reck ic h zach od n iego w y b rzeża M orza C zarnego: ty lk o ty ch , k tó re o b ję te są gra n ica m i d zisiejszej B u łgarii. A w ia d o m o p rzecież, że m ia sta g r e c k ie M ezji D oln ej tw o r z y ły w ó w c z a s zw ią zek k o in o n (p e n ta p o lis lu b se x a p o lis). M etoda p rofesora G erow a po m ija n a jw a ż n ie jsz e o śro d k i teg o k o in o n , bo T om is, C a lla tis i Istrię (w R u m u n ii). N a tej sa m ej zasad zie m ó w ią c o k o e g z y ste n c ji m ia sta c y w iln e g o i o b o­

zu w o jsk o w e g o a u tor stw ierd za , „iż w M e z j i D o l n e j [p o d k reślen ie — L. M.]

jest to ja sn e w p rzyp ad k u N o v a e i D u ro sto ru m ” (s. 80). M a o n tu o c z y w iśc ie na m y ś li „ b u łgarsk ą” część M ezji D o ln ej, bo w p ro w in cji tej trzecim zn a k o m ity m p rzyk ład em , bodaj n a jlep iej u d o k u m en to w a n y m źród łow o, je s t T ro esm is (dzisiejsza Ig lita w R um unii). G w oli śc isło śc i p o d k reślić trzeb a zresztą, że ta k ą „ p a ń stw o w ą ” m eto d ę sto su je się dosyć p o w szech n ie, ze zn aczn ym zresztą — ja k są d z ę — u szczerb ­ k ie m dla h isto rio g ra fii ty c h p ro w in cji. I ta k u czen i b u łg a rscy za jm u ją się M ezją D oln ą z w y łą c z e n ie m D ob ru d ży (z w y ją tk a m i o czy w iście), a r u m u ń scy przed e w s z y ­ stk im D obrudżą. S tąd ch yb a do d zisia j n au k a n ie d y sp o n u je c a ło śc io w ą m on ografią M oesia In ferior. W yd aje się, że na o b ecn ym eta p ie z a a w a n so w a n ia b adań n ad d zieja m i zarów n o T racji ja k i M ezji D oln ej, ja k i ze w z g lę d u na różn ice m ięd zy

(5)

R E C E N Z J E 359

ty m i p ro w in cja m i, k o n ieczn e jest ro zp a try w a n ie ich d ziejó w od d zieln ie, a przede w sz y stk im w p e łn y c h gran icach *.

P oza ty m i d w iem a g e n e r a ln y m i u w a g a m i n a su w a ją s ię i d rob n iejsze. I ta k na s. 39 w y m ie n io n y je s t P. P o m p eiu s M agnus z in sk ry p cji C IL III, 12409 z b łęd n ym co g n o m en M axim u s. A u tor p o d a je B u to w o jako m iejsce z n a le z ie n ia tej in sk ry p cji, podczas gd y poch od zi ona z o k o lic w s i N ed a n (zob. CIL III, 12409: g efu n d en ... in d e r rö m isc h e n N ecro p o le n o r d - w e s tlic h v o m D o rfe N ed a n ; ta k że AEM X V , s. 210).

P o ru sza ją c za g a d n ien ie p ra w n eg o sta tu su M on tan y (s. 79— 80), B. G erow do­

pu szcza m o żliw o ść — w z g o d z ie z e sw y m i d o ty ch cza so w y m i p o gląd am i — iż ośrod ek te n m ia ł ran gę m u n icip iu m . Jed n ak że m a teria ł d o w o d o w y (co autor sam stw ierd za) jest nad er k ru ch y i raczej w ię c e j a rg u m en tó w p rzem a w ia za n iem u - n ic y p a ln y m ch a ra k terem M on tan y (jako q u a si-m u n icy p a ln eg o regio M on tan en siu m z w ła sn y m o rd o d e c u rio n u m i in n y m i in sty tu cja m i sa m o r z ą d o w y m i)2. P od k reślić jed n a k trzeba, że w k sią żce tej sta n o w isk o B. G erow a u leg ło , w sto su n k u do w c z e śn ie jsz y c h p u b lik a cji, zn a czn em u złagod zen iu .

A u to r k ry ty czn ie w y k o r z y sta ł bardzo ob szern ą lite r a tu r ę (do rok u 1977 w łą czn ie, por. s. 5). O d n otow ałb ym jed n a k b rak dw óch w a ż n y c h p ozycji: K. Z u g 1 e w a,

„Ik on om iczesk oto p o ło żen ie w T ra k ija i M izija i ta r g o w sk ite im o tn o szen ija s Ita lia pres I— II w ot n .e.”, „G od iszn ik na S o fijsk ija U n iw e r site t. Is to rik o -F ilo lo g iczesk i F a k u lte t” t. L IX , 1965, nr 3 oraz J. K o l e n d y „ T ém oign ages ép ig ra p h iq u es de d eu x op ération s d e b orn age d e ter r ito ir e s en M ésie In fé r ie u r e ”, „ A rch eo lo g ia ” t. X X V I, 1975 (1976), s. 83— 94 (polska w ersja : „M iasta i tery to ria p le m ie n n e w p ro w in cji M ezji D oln ej w o k resie w c zesn eg o C esa rstw a ”, l[w:] „ P ro w in cje rzy m sk ie i ich zn a czen ie w ram ach Im p eriu m ”, W rocław —W arszaw a—K ra k ó w — G dańsk 1976, s. 45— 68).

K ończąc ch cia łb y m raz jeszcze p o d k reślić w a rto ść i zn a czen ie p rezen to w a n ej rozp raw y, k tó r a -p r z y c z y n i się z p e w n o śc ią do lep szego p o zn a n ia i zrozu m ien ia m ech a n izm u p a n o w a n ia r zy m sk ieg o na P ó łw y sp ie B a łk a ń sk im i za d ziw ia ją ceg o fen o m en u k u ltu ro w eg o , ja k im b y ła rom anizacja.

L e s z e k M r o ze w ic z

M arek C e t w i ń s k i , P o ch o d zen ie e tn ic zn e i w ię z y k r w i r y c e r s tw a ślą sk ie g o , [w:] S p o łe c z e ń s tw o P o ls k i śr e d n io w ic z n e j, t. I. Zbiór stu d ió w pod red. S te fa n a K. K u c z y ń s k i e g o , P a ń stw o w e W y d a w n ictw o N a u k o w e, W arszaw a 1981, s. 40—85.

P rzed m io tem n in iejszej p racy są dw a p rob lem y — sp r a w y n a ro d o w o ścio w e na Ś lą sk u oraz z n a czen ie ro d ó w ry sersk ich . B udzą o n e od d a w n a d y sk u sje i sp ory w śró d m e d ie w istó w , przy czy m p o g lą d y różnią s ię zn aczn ie za ró w n o w ocen ie z ja w is k jak i m eto d ich an a lizy . K a żd y n o w y g ło s w d y sk u sji budzi za in te r e so ­ w a n ie , p o w in ien zarazem o b lig o w a ć au tora do m a k sy m a ln ej r z e te ln o śc i b a d aw czej, zw ła szcza gd y praca za m ieszczo n a jest w tom ie sk iero w a n y m do szero k ieg o grona

1 W zorem m oże tu b yć zn a k o m ita p raca A. M о с s e g o, G e s e lls c h a ft u n d R o ­ m a n isa tio n in d e r rö m isc h e n P r o v in z M oesia S u p e rio r, B u d a p est 1970.

* Por. R. V u 1 p e, L e n o m b r e d e c o lo n ie s e t d e s m u n ic ip ie s d e la M ésie In ­ fé r ie u r e , „A cta A n tiq u a P h ilip p o p o lita n a ”, S tu d ia H isto rica et P h ilo lo g ica , Serd icae 1963, s. 147— 156; t e n ż e , C o lo n ies e t m u n ic ip ie s d e la M ésie I n fé rie u r e , [w :] S tu d ia T h ra co lo g ica , B u cu resti 1977, s. 289—314.

Cytaty

Powiązane dokumenty

- każdy budynek różnlęcy się materiałem ścian /nawet jeżeli przylegał do e*eiednlego/, - budynki leź*ce na odrębnych nieruchomościach nawet Jeżeli przylegały

Łambinowice Łubniany Murów Namysłów Niemodlin Nysa Olszanka Otmuchów Ozimek Paczków Pakosławice Pawłowiczki Pokój. Polska Cerekiew

62 B.P. Popper, Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie, przeł.. stawowych cech składających się na paradygmat platoński, a także prostym i zbiorczym odniesieniu ich do

Skup żywca rzeźnego od rolniczych spółdzielni produkcyjnych według miast i gmin Skup żywca rzeźnego od kółek rolniczych prowadzących produkcję rolniczę według miast 1

DOSTAWY TOWARÖW NA ZAOPATRZENIE RYNKU WEDŁUG ZRÖOEL W I-III KWARTALE 1988 R.. 8, DOSTAWY TOWARÓW NA ZAOPATRZENIE RYNKU

a/ Jednostki handlu rynkowego detalicznego /przedsiębiorstwa Merrdlu rynkowego detalicznego i deteliczno-hurtowogo, łącznie z punk tani aprzadeży detalicznej prowadzony#! przez

Zapasy w handlu rynkowym obejmują towary znajdujące się w punktach sprzedaży detalicznej, w magazynach rozdzielczych handlu detalicznego, w magazynach hurtowych oraz towary stanowiące

2 Warto zauważyć tu, że prócz „białych” zachodnich teologii istnieją także kształ- tujące się w odmiennych kontekstach kulturowych i etnicznych teologia womanist