• Nie Znaleziono Wyników

100 lat temu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "100 lat temu"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

100 lat temu

Palestra 50/3-4(567-568), 176-179

(2)

GAZETA SĄDOWA WARSZAWSKA

Warszawa dnia 26 Marca (8 Kwietnia) 1905 r. Nr 14

Spostrzeżenia i informacyje. Komunikują nam następujące uwagi:

Naszą hypotekę trzeba rozu-mieć i poznać dokładnie, nie dość być prawnikiem, aby być hypote-karyjuszem. Do tego, aby ją po-znać i zrozumieć, trzeba długich studyjów i pracy, trzeba długiej praktyki i dokładnej znajomości praw miejscowych.

Niestety, wszyscy jesteśmy śmiertelni i ci sędziowie hypotecz-ni, którzy do wymarcia zostawieni byli na swych stanowiskach, rze-czywiście już powymierali, a o za-stępcach nikt dotąd nie pomyślał i

stało się, co się miało stać, że dzi-siaj biegłych sędziów hypotecz-nych, oprócz kilku staruszków, wcale nie mamy, a następców nie widać.

Sytuację ratują w części se-kretarze hypoteczni – ale w tym razie stała się anomalija. Ci, co po-dług przepisów prawa mają głów-nie głos doradczy, sami wszystko decydują, ale czy to dobrze od-działywa na bieg interesów hypo-tecznych, wiedzą tylko ci, co bliżej się tego dotykają.

Taki stan rzeczy wymaga gwałtownej naprawy, bo na tem cierpią żywotne interesy kraju.

Warszawa dnia 2 (15) Kwietnia 1905 r. Nr 15

~ Doniosłą sprawę podjęła świeżo adwokatura warszawska. Mamy na myśli obszerny, źródło-wo i gruntownie opracowany me-moryjał w sprawie języka polskie-go w gminach, w dniu 7 b. m., przez specyjalną delegacyję ciała

obrończego, złożony J. E. jenerał – gubernatorowi warszawskiemu. Delegacyję składali adw. przys.: Dominik Anc, Stanisław Lesz-czyński i Leon Papieski; występu-jąc z ramienia biura pomocy prawnej adwokatów przysięgłych

(3)

w Warszawie (konsultacyja), pod którego egidą memoryjał ów był opracowany.

Memoryjał, mający objętość pięciu arkuszy, oświetla sprawę ję-zyka polskiego w gminach zarów-no pod względem prawnego jej uzasadnienia, jako też społecznej potrzeby; zestawiając przytem i roztrząsając wszystkie w tym względzie postanowienia prawo-dawcze i rozporządzenia, a zara-zem uwydatniając wątpliwości, spowodowane przez postanowie-nie obowiązujące p. o. jenerał – gubernatora z dnia 22 lutego (7 Marca) r. b., w przedmiocie odpo-wiedzialności administracyjnej za podżeganie zebrań gminnych i gromadzkich.

Wręczenie memoryjału odbyło się na specyjalnym posłuchaniu ...

~ Sąd Okręgowy wileński, roz-poznawszy sprawę karną Pacewi-czowej i Bukatego, uwolnił oskarżo-nych od odpowiedzialności.

Gdy, po ogłoszeniu wyroku, prezydujący zwrócił się do oskar-żonych ze słowami: „Jesteście wol-ni, zejdźcie z ławy oskarżonych!”, do stołu sędziowskiego podszedł oficer i oświadczył, że jako komen-danta konwoju aresztanckiego, rozkaz prezesa go nie obowiązuje, i że przeto podsądnych odprowa-dzić musi do więzienia.

Prezydujący przytoczył treść artykułu 819 ust. post. karn.; ofi-cer jednak odpowiedział, że tylko rozkazy władzy wojskowej uważa dla siebie jako obowiązujące.

Obrońca Pacewiczowej zażą-dał spisania protokołu, w celu za-znaczenia w nim pogwałcenia praw klijentki, tudzież ewentual-nie pociągnięcia oficera do odpo-wiedzialności.

~ Starszy aplikant przy sądzie okręgowym warszawskim, p. Kon-rad Rogójski, zaliczony został w poczet adwokatów przysięgłych okręgu izby sądowej warszawskiej.

Warszawa dnia 9 (22) Kwietnia 1905 r. Nr 16

Spostrzeżenia i informacyje. ~ Adwokaci przysięgli za-mieszkali w Kijowie zwrócili się do ministeryjum sprawiedliwości z podaniem, wykazującem niezbęd-ność wprowadzenia rady obroń-czej bez żadnych ograniczeń naro-dowościowych i wyznaniowych.

~ Pomocnik adwokata przy-sięgłego przy izbie sądowej peters-burskiej, p. Wacław Dunin-Goz-dzikowski, młodszy aplikant, p.

Edmund Krotowski, tudzież wy-chowańcy uniwersytetu warszaw-skiego, pp: Stanisław Zieliński, Kazimierz Kasznica i Witold Hła-kowicz zostali przyjęci w poczet pomocników adwokatów przysię-głych przy sądzie okręgowym war-szawskim.

~ Gazeta „Prawo” podaje opis następującego zdarzenia: Podczas posiedzenia izby sądowej nowoczerkaskiej na sesyi

(4)

wyjaz-dowej w Stawropolu rozpoznawa-na była wieczorem późnym spra-wa o fałszospra-wanie monet, gdy wtem ktoś z publiczności podczas czyta-nia długiego referatu zawołał gło-śno: „Zwracam uwagę sądu, że prezydujący zasnął i traktuje

sprawę i podsądnych nieuważ-nie”.

O zajściu tem spisano natych-miast protokół, w którem prezy-dujący przyznał fakt przytoczony, i odroczono rozprawy dalsze do dnia następnego.

Warszawa, dnia 16 (29) Kwietnia 1905 r. Nr 17

Spostrzeżenia i informacyje. ~ Adwokat przysięgły p. Wła-dysław Sudra mianowany został rejentem w Tykocinie.

~ Dzienniki doniosły, że do na-rad nad wprowadzeniem samorzą-du ziemskiego w naszem kraju za-proszono pp: Chełchowskiego, Eu-stachego Dobieckiego, St. Dzierz-bickiego, Józefa Jeziorańskiego, hr. Adama Krasińskiego, hr. Stan. Łu-bieńskiego, Józefa Ostrowskiego, ks. Radziwiłła Macieja (syna), prof. Włodzimierza Spasowicza i hr. Za-moyskiego Maurycego.

Osobisty ten skład komisyi jest jednostronny; nadto niewiele w niej osób teoretycznie obezna-nych z kwestyją samorządu oraz z prawodawstwem miejscowem i genezą historyczną sprawy samo-rządu w naszem kraju. Ponieważ, o ile wiemy, przewidywane jest wkrótce utworzenie nowej komi-syi w sprawie samorządu miej-skiego, byłoby do życzenia, aby przy wyborze osób miano na względzie większą różnolitość przekonań społecznych oraz większe przygotowanie teoretycz-ne.

KRAJ

Petersburg, 11 (24) marca 1905 r. Nr 10

W Moskwie przed sądem po-koju stawał adwokat przys. Soko-łow, pozwany przez naczelnika szpitala wojennego Sinielnikowa o potwarz. Sokołow miał się wyrazić publicznie, że w szpitalu wojen-nym biorą łapówki za uwolnienie od poboru. Świadek Kurdiumow, b. lekarz naczelny szpitala, zeznał, że usłyszawszy od Sokołowa taki zarzut, próbował tę rzecz wyjaśnić

i odniósł wrażenie, że istotnie jest coś nieczystego w szpitalu. Kupiec Zenzinow stwierdził, że słyszał na giełdzie, iż kilka osób otrzymało uwolnienie za pieniądze i że jego synowi zrobiono takąż propozycję za 2 – 3 tyś. Inni świadkowie dali podobne zeznania. Sprawa została odroczona dla zbadania nowych świadków. P. Sokołowa broni adw. Lednicki.

(5)

W Petersburgu.

Koło adwokatów – Polaków w Petersburgu oraz ich pomocni-ków, we wtorek, 29 marca (11 kwietnia) w salach Cubat’a wydało ucztę na cześć przybyłych do Pe-tersburga adwokatów z Warszawy: pp. Papieskiego, Patka, Posnera, Koszutskiego, Strzembosza, Koni-ca, Fabianiego, Bukowieckiego i

Kijeńskiego, z Piotrkowa – p. Dęb-skiego, z Siedlec – p. Chrzanow-skiego, z Radomia – p. Wędry-chowskiego, z Kalisza – p. Kaul-bersza, z Wilna – pp. Kozłowskie-go i Abramowicza, z Rygi – p. Mej-ro, z Grodna – p. Sternberga, z Łucka – p. Felińskiego, z Mohylo-wa gub. – p. Obiezierskiego i z Mo-skwy – p. Lednickiego.

Petersburg, 8 (21) kwietnia 1905 r. Nr 14

W Petersburgu w tych dniach odbyło się zwyczajne zgromadze-nie adwokatów okręgu petersbur-skiej izby sądowej, na którem do-konano wyboru członków rady. Wybrany został znany działacz, p. Rodiczew, pozatem powołano do rady na rok bieżący wszystkich dawnych członków; w ich liczbie nie ma ani jednego Polaka.

Petersburg, 1 (14) kwietnia 1905 r. Nr 13

~ Minister sprawiedliwości, podług doniesienia prasy rosyj-skiej, oświadczył, że nie będzie ro-bił żadnej różnicy między adwo-katami przysięgłymi chrześcijana-mi a żydachrześcijana-mi i w przyszłości tym ostatnim nie będzie stawiał żad-nych trudności dla uzyskania god-ności adwokata.

Cytaty

Powiązane dokumenty

distinction to this traditional approach, adopted in modern interpreta- tion as well and even strengthened by the contemporary conception of completeness, I stress the

W hat had long before been P T H ’s obvious goals and duties, namely research, guardianship and advocacy o f the ethos o f scholars, along with its public service, were

He underlined the im portance o f the “collective m ind” in “ practical life and in the state’s economic policy” and set out to study the motives behind economic

rate, mutually autonomous and sovereign orders of knowledge and cognition. Koneczny wants to know this: a) whether the roads to truth are autonomous and

En lisant ces publications et en visitant les collections, Taczanowski s'est rendu compte que la collection des oiseaux péruviens à Varsovie était, grâce au travail de Jelski

POLISH INVENTIONS: A FORGOTTEN CONTRIBUTION TO THE ALLIED VICTORY IN WORLD WAR II.. Few things that attract public interest are less publicised, in Poland or elsewhere, than

Additionally, we eratefully acknowledge the criticad technical assistance provided by HFR saff members, including W. Wesicyan University snidies of motion sickness: I. The effects

In generale, la prevenzione e mitigazione dagli effetti di forme di minacce sempre più com- plesse che coinvolgono e caratterizzano la società moderna richiederanno a loro volta