• Nie Znaleziono Wyników

Z kolejną rewizytą u przyjaciół francuskich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z kolejną rewizytą u przyjaciół francuskich"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisław Warcholik

Z kolejną rewizytą u przyjaciół

francuskich

Palestra 16/1(169), 81-83

(2)

N r 1 (169) Z Koiejną w iz y tą u fra n c u s k ic h przyjaciół 81

w yżej, odpow iednik naszych zespołów). P o ra d n ie organizow ane są w pow iatach. W P ra d ze pow ołano do życia dw a zespoły specjalistyczne, za jm u jąc e się obsługą sp raw cudzoziem ców . Je d n ak ż e te zespoły specjalistyczne nie m a ją m onopolu w z a k resie sp ra w cudzoziem skich, k ażdy bow iem ad w o k a t m a praw o p rzy ją ć s p ra ­ wę od cudzoziem ca. N a czele p o rad n i stoi kierow nik.

N a czele ad w o k a tu ry stoi C e n tra la A d w o k atu ry (odpow iednik naszej N aczel­ nej R ady A dw okackiej). N ajw yższym organem C e n trali je s t O gólnokrajow a K on­ fe re n c ja D elegatów , w y b iera n y ch na zgrom adzeniach szczebla w ojew ódzkiego. K on­ fe re n c ja ta ro z p a tru je zasadnicze p roblem y ad w o k a tu ry oraz d okonuje w yboru członków Z arzą d u C e n trali, k tó ry je st organem w ykonaw czym K onferencji.

Do z a k resu u p ra w n ie ń Z arzą d u C e n trali należy w szczególności: a) u ch w a lan ie budżetów izby,

b) o k reślan ie liczby adw okatów , c) kiero w an ie szkoleniem ,

d) rozpoznaw anie odw ołań od u ch w a ł zarządów izb.

Z arząd w yb iera spośród sw oich członków prezesa i dw óch w iceprezesów . Do z a k resu u p ra w n ie ń sam orządu adw okackiego należy całość sp raw adw okac­ kich. Dotyczy to ta k że w pisu na listę i sk reślen ia z listy adw okatów .

M in ister S praw iedliw ości sp ra w u je je d y n ie zw ierzchni nadzór nad działalnością organów ad w o k a tu ry . Może on uchylić u chw ałę organów a d w o k a tu ry sprzeczną z p raw em lu b z in te re se m społecznym .

B rak n ato m ia st in sty tu c ji kom isji dyscyplinarnych czy rzecznika d y sc y p lin a r­ nego. O rzekanie należy do u p ra w n ie ń z a rząd u izby. O dw ołanie rozpoznaje Z arząd C en trali.

K a ry d y scy p lin arn e są n astęp u jące : a) upom nienie, b) nagana, c) obniżenie w y ­ nag ro d zen ia (m aksym alnie o 10°/o, i to na okres najw y żej 3 miesięcy).

P rz ed a w n ien ie ścigania n a s tę p u je p o roku.

W obec tego że C zechosłow acja je s t p ań stw em fed eracy jn y m , sam orząd ad w o k ac­ ki zorganizow any je s t w dw óch niezależnych i sam odzielnych pionach: czeskim i słow ackim . B rak ce n traln e g o o rg an u sam orządow ego, k tó ry by p o siad ał zw ierzch ­ nią w ładzę n ad ty m i pionam i. Istn ie je je d y n ie K om isja koordynacy jn o -p o ro zu m ie- w aw cza m iędzy C e n tra lą czeską a C e n tra lą słow acką.

Z. K.

2

.

Z k o le jn q re w iz y tq u p rz y ja c ió ł fra n cu skich

G dy w d n iu 12 w rześn ia 1971 r. przedstaw iciele ad w o k a tu ry fra n cu sk iej pod p rzew odnictw em d ziekana P a ry sk ie j Izby A dw okackiej adw . B e rn a rd a B audelota opuszczali Polskę, w y ra zili oni p rzekonanie o celowości ro zw ija n ia k o n ta k tó w za­ w odow ych m iędzy a d w o k a tu rą F ra n c ji a a d w o k a tu rę P olski (vide „Palestra” n r 10 z 1971 r., s t r.63 i nast.). N iedługo w yp ad ło nam czekać na sposobność, by k o n ­ ty n u o w ać pożyteczną a zarazem niezm iernie ciekaw ą i m a jąc ą ju ż k ilk u le tn ią t r a ­ dycję w ym ianę poglądów i dośw iadczeń w to k u w zajem nych w izyt, bo ju ż w dniu 2 g ru d n ia 1971 r. u d ała się do P a ry ż a delegacja a d w o k a tu ry polskiej w składzie:

(3)

82 Naczelna Rada A d w o k a c k a N r 1 (169)

d r S ta n is ła w G odlew ski, prezes NRA, m gr P io tr P y tk a, d ziekan R ady A dw okackiej w L u b lin ie, i m gr S tan isław W archolik, dziekan R ady A dw okackiej w K rakow ie,

i p rze b y w a ła ta m do dn ia 7 grudnia.

G ospodarze francuscy zaprosili p rzed staw icieli ad w o k a tu ry polskiej do u cz estn i­ czenia w w ielu oficjalnych im prezach, z k tó ry ch za n ajw a żn iejsz ą należy uznać uroczyste zakończenie k o n k u rsu krasom ów czego m łodych a d w o k a tó w i ap lik an tó w (La C onférence du Stage). K o n k u rs je st im prezą organ izo w an ą corocznie przez Izbę p ary sk ą . W k o nkursie bierze udział zazw yczaj kilk u d ziesięciu uczestników , spośród k tó ry ch — w kolejnych etap ach — w y łan ia się 12 fin alistó w . Otóż pierw szych dw óch z tej liczby w ygłasza sw oje przem ów ienie w czasie w sp o m n ia n ej uroczystości.

W te j finałow ej uroczystości biorą zw ykle udział bard zo liczne delegacje z a g ra ­ niczne ze w szystkich niem al kontynentów . W ro k u 1971, obok d elegacji e u ro p e j­ skich, uczestniczyły w tej im prezie delegacje K an ad y , M aroka, T unisu, Ja p o n ii i Indii. Z k ra jó w socjalistycznych, obok d elegacji polskiej, była d eleg acja W ęgier i B ułgarii.

F in a ł k o n k u rsu m a niezw ykle uroczysty c h a ra k te r. W d n iu 3 g ru d n ia 1971 r. w p rze p ięk n e j, gotyckiej sali św. L ud w ik a (Salle St. Louis) w P ałacu S p ra w ie d li­ w ości n a stą p iło otw arcie k o n k u rsu z udziałem najw yższych prze d staw ic ie li życia politycznego i w ładz państw ow ych, w śród k tó ry ch obecni byli: M inister S p ra w ie d li­ wości R ené P leven, P re zy d e n t S enatu, P re z y d e n t Z grom adzenia N arodow ego, P re ­ zydent R ady M iejskiej P aryża, w ielu m inistrów , depu to w an y ch , senatorów ', prezesi w szystkich izb S ądu N ajw yższego oraz p rzedstaw iciele w szystkich ogniw są d o w n i­ ctw a. O tw a rc ia dokonał dziekan Izby p a ry sk ie j adw . B e rn a rd B audelat. W z a g a je ­ niu d ziek an B audelot sform ułow ał oceny dotyczące pozycji a d w o k a tu ry w życiu publicznym i w w ym iarze spraw iedliw ości oraz p rze d sta w ił szereg p o stu lató w pod adresem czynników rządow ych oraz m a g istra tu ry sądow ej. M ów iąc m .in. n a te m at przew id zian ej refo rm y zaw odu, dziekan pow iedział: „Chodzi o stw orzenie o rg an i­ zacji k olektyw nych, k tó re m ogłyby w yzw olić a d w o k a ta od tro sk m a te ria ln y c h i a d m in istra c y jn y c h ”.

W d ru g iej ja k gdyby części uroczystości w y stą p ili dw aj p ierw si lau reaci, m ia n o ­ w icie adw . C a tta i adw . T h ie rry L évy, w y k az u jąc kunszt zaw odow y i opanow anie w spółczesnych zasad reto ry k i. R eakcje sali były dow odem u zn a n ia d la ta le n tu la u re ­ atów a zarazem w ym ow nym przy k ład em tego, ja k słuchacz o d b iera słow a żywe oraz arg u m e n tac ję pełną praw niczej logiki.

U zyskanie jednego z d w u n astu m iejsc u p ra w n ia do ty tu łu s e k re ta rz a K o n fe­ ren cji, d ają c zarazem dużą szansę zaw odow ą, ja k rów nież stanow iąc n ie ra z po­ czątek pom yślnej k a rie ry w życiu społeczno-politycznym . Zdobyw ca pierw szego m iejsca uzy sk u je nad to dyplom (nagrodę) M in istra S p raw iedliw ości, zdobyw cy zaś k olejnych m iejsc d o sta ją dyplom y (nagrody) p rzed staw icieli w ładz i m a g is tra tu ry sądow ej.

Jeszcze ra z m ogliśm y się przekonać, na tle w sp o m n ian ej uroczystości, ja k w ażną pozycję w ro zw oju k u ltu ry żywego fran cu sk ieg o słow a o dgryw a a d w o k a tu ra oraz ja k d aleko p o sunięte zainteresow anie ow ą d ziałalnością p rz e ja w ia ją nie tylk o w ładze państw ow e, ale także i p ra sa w sw ych re la c ja c h z p rzeb ieg u k o n k u rsu .

Z akończeniem k o n k u rsu był b an k iet w y d an y w d n iu n astęp n y m przez dzie­ k a n a Izby p ary sk ie j w tejże sam ej sali św. L u d w ik a, gdzie eleg an cja uczestników łączyła się z u ro k am i zab y tk u , przyw róconego do sw ej św ietności sta ra n ie m i n a ­ k ła d am i przed staw icieli ad w o k a tu ry paryskiej.

(4)

N r : (169) Z ko le jną w iz y tą u fra n c u sk ic h przyjaciół 83

torów w k o n feren c ji in fo rm acy jn ej E uropejskiego K o m itetu O rganizacji „Pokój św iatow y przez p ra w o ” („Centre de la P a ix M ondiale p a r le D ro it”) O rg a n iz acja ta pro w ad zi szeroką działalność inform acyjną, choćby przez w y d aw an ie b iu le ty n u pn. „ J u ris te s et M onde”, urządza k o n ferencje problem ow e (o statn ia odbyła się w d n iach 21—25 lipca 1971 r. w Belgradzie), ja k rów nież p row adzi d ziałalność n au k o w ą i szkoleniow ą. W tym ro k u na w iosnę p ro je k tu je ona zorganizow anie sy m ­ pozjum szkoleniow ego dla p raw n ik ó w k rajó w słabo rozw iniętych i tzw . „trzeciego św ia ta ”.

Nie ze w szystkim i założeniam i tejże organizacji m ożna by się zgodzić, ale w a rto obserw ow ać je j poczynania, a n aw e t w spółdziałać z ty m i akcjam i, k tó re o d p o w ia­ d a ją naszej idei m iędzynarodow ej w spółpracy dla pokoju. W tym z a k resie in te r e ­ su ją ca je s t pozycja a d w o k a tu ry fra n cu sk iej i jej szerokie m iędzynarodow e z a a n ­ gażow anie.

W czasie p o b y tu w P ary żu członkow ie naszej delegacji m ieli sposobność n a w ią ­ zania osobistych k o n ta k tó w z p rzedstaw icielam i ad w o k a tu ry w ielu k ra jó w . W za­ je m n a in fo rm a c ja n a te m a t pozycji zawodów, o rganizacji sam orządu czy w y b ra ­ nych zag ad n ień p raw niczych pozw oliła poznać bliżej ludzi i problem y. Bez p rz e ­ sady m ożna pow iedzieć, że ad w o k a tu ra polska budzi szerokie za in te re so w an ie nie tylk o w k ręg a ch ad w o k a tu ry fra n cu sk iej, ale rów nież w łoskiej, b elg ijsk iej i a n ­ gielskiej. M am y ju ż dzisiaj k ilk u dobrych przyjaciół naszego k ra ju i naszego ś ro ­ dow iska, ta k ic h chociażby, ja k obecny dziekan RA w P a ry ż u adw . B e rn a rd Baudfelot oraz b. dziekani Izby p ary sk ie j adw . A lb ert B runois i C laude L u san , k tó rz y sw oje w izyty w Polsce p a m ię ta ją znakom icie i któ ry ch życzliwość i serdeczność dla n a ­ szej d eleg a cji godna je s t podkreślenia.

W to k u w izy ty u d z ie k a n a . R ady p ary sk iej adw . B e rn a rd a B a u d elo ta dokonano pożytecznej w y m ia n y poglądów n a te m a t dalszego rozw oju w sp ó łp racy przez w y ­ m ia n ę a rty k u łó w praw niczych, lite r a tu r y p raw niczej bądź w reszcie celow ości p o d ­ jęcia s ta ra ń o o rganizow anie im prez z te m a ty k ą adw okacką w czasie „D ni p r a w n i­ czych p o lsk o -fra n c u sk ic h ”, ja k ie w ram ach w spółpracy n aukow ej i k u ltu r a ln e j p o ­ m iędzy F ra n c ją a P o lsk ą zostały ju ż zapoczątkow ane.

D ziekan B audelot zapoznał delegację z bogatym m uzeum ad w o k a tu ry , o b ra z u ją ­ cym w sp a n ia ły dorobek k u ltu ro w y zaw odu, życie w ielu ciekaw ych ludzi ta k że z o k resu w ielk iej rew o lu c ji fra n cu sk iej oraz z okresu w a lk i o godność lu d z k ą (sp raw a D reyfussa), o p ra w a obyw atelskie itp.

W a rto p rzy o kazji nadm ienić, że do obyczaju sam orządow ego należy to, że dzie­ k a n p rz y jm u je gości i in te re sa n tó w w stro ju zaw odow ym (w todze), co stanow i ciekaw e połączenie godnej form y z żyw ą treśc ią w spółczesności.

D la całej naszej d elegacji p obyt w P ary żu sta n o w ił okazję do p re z e n to w a n ia do­ ro b k u sa m o rz ąd u adw okackiego w zakresie stałego podnoszenia ra n g i zaw odu a d ­ w o k ac k ieg o w Polsce, tro sk i o in te re sy ogólnonarodow e czy o p ogłębianie zasad m ię d zy n aro d o w ej w spółpracy. Były to dni pow ażnej i odpow iedzialnej p ra c y ta k na rzecz naszego k r a ju ja k i naszego zawodu.

W y jeżdżaliśm y z P a ry ż a z przekonaniem , że n a drodze, po k tó re j od k ilk u la t p odążam y w spólnie z fra n cu sk im i kolegam i, uczyniony został sk u teczn y postęp. S p o strzeżen ia i w n io sk i przenieść w y p ad n ie do p ra k ty k i działalności org an ó w n a ­ szego sam o rząd u . Być może, n ie k tó ry m i p roblem am i m ogłoby się za in te re so w ać ró w ­ nież Z rzeszenie P ra w n ik ó w Polskich.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na posiedzeniu 3-em zaś omawiano kom unikaty, ty ­ czące się chorób serca i dróg oddechowych Na posiedzeniu tern R ó n a u t z L ugdunu miał ciekawy wykład o

Niezależnie od tego, czy materiał tak dostarcza- ny potrzebny jest do badań któregoś z pracowników, czy nie, zawsze przeprowadzana jest pełna sekcja

o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych (Dz.. "1) najniższe wynagrodzenie zasadnicze -

O tym, że warto się spotykać, niech przekona Was także nasze wspólne zdjęcie (niestety, część Koleżanek i Kolegów na to wspólne zdjęcie się „nie załapała”)

Nie jest to przejaw zamknięcia się na zmiany, ale też z szacunku do Konstytucji płynie przekonanie, że nie można jej i wyrażonych w niej wartości de- molować i deptać ani

Profil / specjalność / rozszerzenie Informacja o profilu / kierunku kształcenia Języki obce Punktowany przedmiot wskazany przez szkolną komisję rekrutacyjną.

Nagórskiemu (nie figurował wśród członków polskiej delegacji, chociaż był sekretarzem generalnym PSPLN ). Zgodnie ze statutem UIA oraz przyjętymi zwyczajami i praktyką,

Zgłaszane projekty powinny być skierowane do uczniów szkół podstawowych w podziale na klasy 1-3 i 4-8, zostać zrealizowane w trakcie szkolnych wakacji, upowszechniać