• Nie Znaleziono Wyników

Zenon Martyniuk & Band - Nie Wolno Zabić Tej Miłości tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zenon Martyniuk & Band - Nie Wolno Zabić Tej Miłości tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Zenon Martyniuk & Band, Nie Wolno Zabić Tej Miłości

dzisiaj na peronie mignęła jej twarz wtedy zrozumiałem jak bardzo jej brak dziś nasze sny /2x pokrywa rdza radio właśnie grało nasz numer sprzed lat

nagle wspomnieniami rozpalił się świat lecz nie ma nas

już nie ma nas i tylko żal

Nie Wolno Zabić Tej Miłości

chociaż spalisz mosty, ona żyje w nas nie wolno nigdy bez litości

spalić ten miłości która żyje w ans

Nie Wolno Zabić Tej Miłości niechaj trwa

nigdy nie docenia się szczęścia gdy jest zawsze za zakrętem jest piękniej sam wiesz chce cofnąć czas

chce wrócić tam po śladach łez

Nie Wolno Zabić Tej Miłości

chociaż spalisz mosty, ona żyje w nas nie wolno nigdy bez litości

spalić ten miłości która żyje w ans

Nie Wolno Zabić Tej Miłości niechaj trwa

Zenon Martyniuk & Band - Nie Wolno Zabić Tej Miłości w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

W trakcie ostatnich badań fl orystycznych na omawianym obszarze odnotowano odpowied- nio 1018 gatunków rodzimych i zadomowionych antropofi tów na obszarze pasma Radzie- jowej oraz

Jeżeli ktoś widząc, że mamy zły dzień dopytuje się nas, czy wszystko w porządku, a wiedząc, że czujemy się źle, co chwilę pisze, żeby sprawdzić, czy może już jest

W takiej chwili jak dziś ponownie dotykasz gwiazd Wczorajsi przegrani w blasku chwały pójdą nad ranem Dramaty pójdą w niepamięć. Wytrwale

Tak naprawdę nigdy nie odkryłeś mnie Pomyliłeś wszystko, zgubiłeś się I nie pytaj teraz, co zrobić masz Nie powiem ci, miałeś swój czas Nie powiem jak. Masz kochać mnie lecz

Chciał być przy niej cały rok W którym miało tyle zmienić się Już nie będzie tak samo, nie Prawdziwa miłość połączyła ich Walczyli do końca, choć brakło sił Ona nie chciał

Nie jestem robotem, mam świadomość, że Łączy nas coś więcej niż alkohol?. Mówili nie mieszaj, a ja mieszam to z robotą, o Nie jestem

Czujesz, że spadasz i zostajesz sam ze sobą Podnieś głowę – okoliczności są wyjątkowe Nie mogę poddać się bez walki. Nie mamy nic

Pytałaś o marzenia Nie chce ściemniać Mam już dosyć strat Zbudujemy świat Całkiem nowy świat Z tej miłości barw Z tylko pięknych barw Cześć jak się masz Oby nie jak