• Nie Znaleziono Wyników

Extra Mocni - Porwał wiatr tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Extra Mocni - Porwał wiatr tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Extra Mocni, Porwał wiatr

porwał wiatr miłości smak pozostawił wielki żal

drwiący los utopił sens mego życia ciągły bal marzeń mgła nam dała znak

że nie zgaśnie życia gra znów pokochać

słów oszczędzić

nie zmarnować szansy tej drugi raz!

kobieto zmienna tak kobieto daj mi znam zaufaj sercu i

rozkołyszmy myśli by ukoić humor zły

usłyszeć tęsknot moich głos nieprzenikniona trwasz dylemat w oczach masz zagadką związek nasz rozmawiać z nią czy nie odrzuci mnie czy chce ciągłą udręka męskich serc porwał wiatr miłości smak pozostawił wielki żal

drwiący los utopił sens mego życia ciągły bal marzeń mgła nam dała znak

że nie zgaśnie życia gra znów pokochać

słów oszczędzić

nie zmarnować szansy tej drugi raz!

ja ciebie dobrze znam mocą miłości trwam posłucham serca i zaufam chce czy nie rozwieje ból tu mgłę

naszego związku dobre czas tanecznym krokiem grasz powabny urok masz w miłości sens i cel ja z tobą tańczyć chce pokochasz znowu mnie rozważę trudna twoją grę porwał wiatr miłości smak pozostawił wielki żal

drwiący los utopił sens mego życia ciągły bal marzeń mgła nam dała znak

że nie zgaśnie życia gra znów pokochać

słów oszczędzić

nie zmarnować szansy tej drugi raz!

Extra Mocni - Porwał wiatr w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Chcecie banana – ye, ye Zjecie banana – ye, ye Chcecie banana – ye, ye Zjecie banana – ye,

Tamci niech mają z tym, z tym problem Dziś mnie nie pali wstyd, wstyd, ziombel Bo zrobiłem tutaj więcej niż w ogóle mogłem Weź zostań tutaj mała, razem ze mną płyń. Niech

Jeden kamień zastygniemy, W jednej ciszy utoniemy i będziemy trwać tak wiecznie W srebrnej bieli. [w srebrnej bieli

ciągle zbliżam się do ciebie, nie nie będę czekać proszę wszystkie małe smyki by wyłączyć odbiorniki będę krzyczeć i przeklinać, bo energia mnie rozpiera gdy emocje biorą

Cały czas z tobą siedzę Ale puste jest to miejsce Rozmawiasz ze mną Ale mnie w środku nie ma Proszę się nie gniewaj To nie dotyczy nas. Patrzysz mi w oczy - są puste jak

Takie jest, chłopcy, takie jest piekło Na odgłos kroków po schodach Serce wciąż skacze do gardła, Że może jednak to ona,!. Ona - to: piękna

Niech mnie dociska Babilon Nic o tych pyskach babilo nie wie Choćbyś tam targał mnie siłą Wolę już spać pod gilotyną. Bądź pewnie, tylko tak mogę doić swój level Chcesz to

każdy teraz swej dawki głodny no i zwykle nie odmawia wojny przez to kiedyś tutaj spadną bomy stąd gdzie kiedyś spadną bomby. śle pocztówkę dziś do wszystkich moich homie