• Nie Znaleziono Wyników

ONAR - Wiatr tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "ONAR - Wiatr tekst piosenki"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ONAR, Wiatr

Mam kilku kumpli

Chociaż jestem w chu* samotny Mam kilku fanów

Wysłali ze mną swoje fotki Zanim zamknę oczy

Od zachodu idzie zimny front Najlepsza płyta pod pra

Starszy lepszy jak dom perignon Sodówka we łbie

Czasem tylko mocny w gębie

To słowa nie są o mnie na szczęście Jeśli mnie dobrze znasz

Tak mi sie zdaje

Widziałem mnóstwo pseudo karier Potem sam zostaniesz

Możesz przyśpieszać Rap ludzi nie oszczędza Później to odszczekać

Nie oszukasz tempa swego tętna Resztę jebać

Samotność ot taka straszna trwoga tato Jedno i drugie słowo

Ledwo przechodzi mi przez gardo

Zacząłem pisać żeby móc samemu z sobą gadać I uczucie zabić

Nie musze z tym iść do lekarza Wewnątrz jestem pusty

na twarzy kartka zaraz wracam

Nie wołaj mnie , bo tam mnie nie ma już od dawna Rozmawiasz ze mną

Ale mnie w środku nie ma Proszę się nie gniewaj To nie dotyczy nas

Patrzysz mi w oczy - są puste jak kawałek nieba Stoimy tu jak drzewa, którymi smaga wiatr /2x

Mówisz mi że jestem małomówny Zawsze czułem się nierówny

Wobec tych z dobrych domów, pełnych rodzin, ludzi I tak wziąłem i nasiąkłem

Jakbyś wziął jebaną gąbkę

Byłem czysty chłonąłem co najgorsze W kółko, co dzień

Chciałem szybko dorosnąć

Samotny pośród osiedlowych orląt To dodaje skrzydeł

I podcina je jak kosą

Wsparcie – nie maiłem go na starcie Nie szuka, wymówek

Ciężko się tu unieść, kiedy bliki cię dołuje Ten najbliższy który powinien nieba ci uchylić Mówi ‘nie dasz dary’

Ty mu ufasz, głupi i naiwny Tak siedzimy przy obiedzie Patrzymy się na siebie Pełne sa talerze

Gęste powietrze od niedopowiedzeń Możesz rzucać jedzeniem

We mnie rzucać mięsem Siedzą, mam szklane oczy Jakbym do obiadu jebnął setkę

Siedzę, coraz mocnie ściskasz mnie za rękę

(2)

Cały czas z tobą siedzę Ale puste jest to miejsce Rozmawiasz ze mną Ale mnie w środku nie ma Proszę się nie gniewaj To nie dotyczy nas

Patrzysz mi w oczy - są puste jak kawałek nieba Stoimy tu jak drzewa, którymi smaga wiatr /2x

ONAR - Wiatr w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Mam zdolności lingwistyczne i chciałem uczyć się francuskiego, ale niestety uległem sugestiom otoczenia, rodziny i wybrałem to durne prawo, czego po dziś dzień

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, przełom w 1989 roku, PRL, współczesność, 1989, 1990, Lublin, przemiany ekonomiczne i społeczne, prywatyzacja, Stocznia

** uzupełnić jedynie w przypadku wniosków po procedurze odwoławczej, w przypadku braku możliwości podpisania umowy o dofinansowanie, w przypadku kiedy projekt skierowany jest

To zaczynam kumać, kiedy to przestało być ważne Więc powiedz, co jest ze mną nie tak znów?. Że moje wsparcie było gówno warte I nie śmieszą cię już moje żarty,

zna skróty nie chce już iść wiem nie powinnam być obok chce jeszcze jedne raz. na szczycie z toby stać bez ciebie nie ma mnie nie

Piękne jest to co dostajemy w zarodku Każdy ma coś innego, coś swojego Znaleźć sens życia to dotyczy każdego I need drugs - czasem taki mi się wydaje Ale zaraz przestaje, bo wiem

Oferujemy im leczenie chemioterapią oraz chemiotera- pię wspartą przeciwciałami, ale oczywiście wiemy, że to nie jest leczenie, które może ich całkowicie wyleczyć, bo to

I przez cały czas bardzo uważam, dokładnie nasłuchując, co się dzieje wokół mnie.. Muszę bardzo uważnie słuchać, ponieważ nie mam zbyt dobrego