R E C E N Z J E 867
i p o lity czn y ch n a w zro st gospodarczy, w y m a g a k o m p lek so w ej an alizy zarów no r o l
n ictw a , jak też p rzem y słu i handlu. P rób ą tak iej a n a lizy jest w yd an a ró w n o cześn ie w Angffii, cy to w a n a niżej w p rzyp isie, praoa L. М. С u 11 e n a.
A d a m G w ia zd a
T eodor Ł a d y k a , P o lsk a P a rtia S o c ja lis ty c z n a (F ra k cja R e w o lu c y jn a ) w la ta ch 1906— 1914, „K siążka i W ied za ”, W arszaw a 1972, s. 358.
M on ografia dotyczy okresu szczeg ó ln ie w a żn eg o w dziejach p o lsk ieg o ruchu so c ja listy czn eg o . P ozorn ie w y d a w a ć b y się m ogło, że jest p rzeciw n ie, że okres p om ięd zy rozłam em w P o lsk ie j P a r tii S o cja listy czn ej a w y b u ch em p ierw szej w o jn y św ia to w ej sta n o w i n ajm n iej c ie k a w y ćfragm ent d ziejów P P S . W ciągu ow ych o śm iu lat g w a łto w n ie b o w iem m a le ją w p ły w y P P S F rak cji, zan ik a jej d ziałaln ość organ izacyjn a i w rezu lta cie w p rzed ed n iu w y b u c h u w o jn y p artia is tn ie je raczej w leg en d zie n iż w rzeczy w isto ści. O gran icza się w ła ś c iw ie do n ieliczn ej grupy em ig ra n tó w z G alicji i ró w n ie n ieliczn y ch sek cji w k ilk u m ia sta ch zach od n iej E uropy. A i to co pozostało b y ło rozd arte w e w n ę tr z n y m i k o n flik ta m i, k tórych w y ra zem b y ło u fo rm o w a n ie się tzw . P PS-O pozycj,i. B y obraz b y ł p e łn y dodajm y, że całe w ła śc iw ie k iero w n ictw o F rak cji porzuci w c z a sie w o jn y d ziałaln ość p artyjną, a w ięk szo ść n a zaw sze zerw ie z w ią zk i z ru ch em so cja listy czn y m .
N ie m ożn a jed n a k m ierzy ć zn a czen ia tych la t w dziejach P P S je d y n ie zak resem w p ły w ó w czy liczb ą c zło n k ó w F rak cji. D o strzeg a ć ró w n ież n ależy sp r a w y m n iej m oże w y m iern e, ale dla d a lszy ch d ziejów teg o od łam u ru chu rob otn iczego bardzo isto tn e. M am tu na m y ś li przed e w sz y stk im re la c ję ruch so cja listy czn y — P iłsu d sk i.
Od rok u 1893 do m n iej w ię c e j la t 1903— 1904 P iłsu d sk i b y ł jed n y m z p rzyw ód ców P P S o n ie k w e stio n o w a n y m i w zra sta ją cy m au to ry tecie. W alka o ta k ty k ę i str a te g ię p artii zak oń czon a rozłam em w 1906 r. zn aczn ie a u to ry tet P iłsu d sk ieg o osłabiła. To, że aż do ak cji pod B ezd an am i n ie u czestn iczy ł w żadnej ak cji bojow ej rów n ież n ie p rzy czy n iło się do u trzym an ia p ozycji przyw ódcy.
A n a liza r ew o lu cji 1905— 1906 r. d op row ad ziła Piłsudskiego· do przek on an ia, że dążen ie do rew in d y k a cji sp ołeczn ych b ęd zie w ru chu rob otn iczym z a w sze d om ino
w a ć n ad d ążen iam i p o lity czn y m i, czy li in n y m i sło w y , że n ie je s t m o żliw e sk ie r o w a n ie re w o lu c ji w k o lein y jiedynie w a lk i ю n iep o d leg ło ść. S tą d — a rów n ież i z a n a liz y a k tu a ln eg o u k ła d u sy tu a cji eu rop ejsk iej, ry su ją ceg o w y ra źn ie p ersp ek ty w y w o jn y m ięd zy zaborcam i — rod zen ie isię n ow ej k o n cep cji d ziałania, której rea liza cją sta n ie się Z w ią zek W alk i C zyn n ej, a później jego leg a ln e em an acje. O w a k o n cep cja k ry sta lizu ją ca s ię zresztą p o w o li, d eterm in u je z a in tereso w a n ie P iłsu d sk ie g o d zia ła ln o ścią P P S -F r a k c ji R ew o lu cy jn ej. D o w y b u ch u w o jn y n ie w y c o fu je s ię z d zia ła ln o ści p artyjn ej, choć p r zy w ią zu je do niej coraz m n iejszą w a g ę. F rak cja potrzeb n a m u je s t jajko p ojęcie, ja k o firm a p olityczn a, szczeg ó ln ie w o k resie dążenia do u tw o rzen ia k o a lic ji n ie p o d leg ło ścio w y ch stro n n ictw i grup p olityczn ych . J ed n o cześn ie zw ią z e k z F ra k cją u tru d n ia ł P iłsu d sk ie m u o d egran ie rtíli pon ad p artyjn ej. Z ow ej sp rzeczn ości w y z w o lił się p o w y b u ch u p ie r w sz e j w o jn y św ia to w ej, porzucając F rak cję.
G alw an izu je w ó w c z a s p a rtię — co je s t sw o is ty m p arad ok sem — op o zy cy jn a g r u pa P erla , która p o w y b u c h u w o jn y p ow raca do p artii, a w o b ec o d ejścia grupy P iłsu d sk ieg o p rzejm u je w p ra k ty ce k ie r o w n ic tw o F rak cji.
D ok on ały s ię zatem w la ta ch 1906— 1914 w a żn e przeob rażen ia w P P S , p o ja w iły się n o w e te n d en cje id eo w e, a w sz y stk ie te zja w isk a przez d łu g ie jeszcze lata od b ija ły się r e fle k se m na p o lsk im ru chu so cja listy czn y m .
868
R E C E N Z J EM on ografia T. Ł a d у к i sk ła d a się z p ięciu ro zd zia łó w zb u d ow an ych w zasadzie ch ron ologiczn ie. N ie ste ty a u to r o ie je s t k o n se k w e n tn y i — zresztą z u p e łn ie n ie p o trzeb n ie — ła m ie tę k on stru k cję. W id ać to w y ra źn ie w u k ład zie rozd ziałów p ie r w sz e g o („(Powstanie P P S F rak cji R ew o lu cy jn ej. P rogram i założen ia ta k ty czn e”) i drugiego („PPS F rak cja R e w o lu cy jn a w labach 1907— 1909. X I (II) Zjazd P a r tii”). C h ron ologicz
n ie oba ob ejm u ją te n sam okres, a w p row ad zon y p rzez au tora p o d zia ł bardzo u tr u d n ia u ch w y cen ie n a jw a żn iejszy ch ele m e n tó w rozw oju partii. Id eologia i program sta ją się w tym u jęciu n ie ja k o b y ta m i sa m oistn ym i, bez zw ią z k ó w z rzeczy w isto ścią , bez zw ią zk u z b ieżą cą d zia ła ln o ścią p artii.
Izo lo w a n ie p rob lem ów z ich k o n tek stu je s t zresztą ch a ra k tery sty czn e dla całej m on ografii. A u tor u czy n ił w sz y stk o , b y 'w y p r e p a r o w a ć P P S F rak cję z k r ó lew ia ck ieg o i g a licy jsk ieg o ruch u p o lity czn eg o traktując ją w sw o istej próżni. P rzy to czę jed en
ty lk o p rzykład. A u tor p u b lik u je z e sta w ie n ie sta n u orga n iza cy jn eg o F ra k cji w K ró
le s tw ie w ok resie m ięd zy X а X I Z jazdem <s. 134). L iczb y św ia d czą o g w a łto w n y m sp ad k u ilo ścio w y m . A le w su m ie m ó w i to jeszcze n ie w ie le . B ez p orów n an ia ze zm ia - n a m i zach od zącym i w tym c za sie w lic z e b n o śc i P P S -L e w ic y i S D K P iL n ie m ożn a stw ierd zić, na ile sy tu a c ja F ra k cji b y ła typow a, a n a ile sp ecy ficzn a .
B rak cało ścio w eg o sp o jrzen ia w id a ć n ie ty lk o w sy tu o w a n iu F ra k cji n a ó w czes
nej m a p ie p o lity czn ej, ale ró w n ież w w y k ła d z ie d ziejów F rakcji. A u tor dość k o n sek w e n tn ie o d d ziela program , id eo lo g ię, a n a w e t k on cep cje tak tyczn e od d ziejów o rg a n iza cy jn y ch p artii. U n ie m o ż liw ia to zrozu m ien ie o p isy w a n y ch procesów . A utor o m a w ia np. p o le m ik ę na X I Z jeźd zie w sp ra w ie sto su n k u do stra jk ó w (s. 75) i n ie z a sta n a w ia g o fa k t, że za ogran iczen iem an g a żo w a n ia się p a r tii ,w ruch stra jk o w y w y s tę p o w a ł J ózef F roelich , już w k ró tce jed en z działaczy tzw . O pozycji, a p o lem izo w a li z n im m .in . W. J o d k o -N a rk iew icz, T. F ilip o w icz, B. A . J ęd rzejew sk i, a w ię c grupa
działaczy z w y r a ź n ie p raw ego skrzydła.
O m aw iając d ziałaln ość P iłsu d sk ie g o w latach 1910— 1911, autor stw ierd za , że
„ P iłsu d sk i n ie b y ł z a in tereso w a n y w tym , aby całość d ziałań p o lity czn y ch przerzucać n a partię. P P S sp ełn ia ć m ia ła w je g o p la n a ch p rzed e w sz y stk im ro lę p r z e d sta w ic ie l
stw a p o lity czn eg o , w oparciu o k tó re m o g ła b y b y ć rozszerzon a baza p o lity czn a ruchu m ilita rn eg o ; is tn ie ją c y ju ż ap arat organ izacyjn y p a r tii m ia ł u ła tw ić tw o rzen ie a p a ra tu szerszej o r g a n iz a c ji...” <s. 192). W szy stk ie te k o n sta ta cje są słu szn e, b ra k ty lk o jed n ej — F ra k cja n ie n a d a w a ła s ię do przerzu cen ia na nią całości „działań p ra k ty c z n y c h ” b o z n a jd o w a ła s ię w sta d iu m p o stęp u jącego rozpadu.
K ilk a u w a g drob n iejszych . W yd aje się z u p e łn ie zb ęd n y r o z w le k ły (s. 254—261) o p is w sp ółp racy „P P S F ra k cji R ew o lu cy jn ej z w o jsk o w y m i w ła d za m i a u stry ja ck im i”.
S a m o u jęcie tej sp ra w y je s t n iezrę czn e. N ie b y ła :to b o w ie m w sp ó łp ra ca partii, a le n iek tó ry ch d ziałaczy w y stę p u ją c y c h pod fir m ą p artyjn ą i bez w ie d z y n a w e t in n y ch człon k ów w ła d z partyjn ych . J e st t o is to tn a różn ica. A przy ty m ор'із tych sp ra w p rzez autora n ie w n o si n ic isto tn e g o do n a szej w ie d z y na ten tem at.
Co n a jm n iej d y sk u sy jn e w y d a ją się p ogląd y autora n a ruch stra jk o w y w la ta ch 1910— 1914. S tw ierd za „dalsze o ż y w ie n ie ruch u stra jk o w eg o w roku 1910” (s. 76), p isze o, su k cesa ch „rozw ijającego się od 1910 roku ru ch u str a jk o w e g o ” (s. 73), w reszcie o m a w ia ją c stra jk i solid arn ościow e- p o m asak rze le ń sk ie j p isze o „p otężn ym ” stra jk u so lid a rn o ścio w y m , o tym , że w lip cu 1914 r. „strajk ow ało już 2000 osób” (s. 262).
O pinii tych autor n ie d ok u m en tu je źródłow o, bo n ie m ożn a n a zw a ć ta k ą d ok u m en ta cją od syłaczy do prasy p ep eso w sk iej.
T ru d n o zgod zić się z k o n sta ta cją przy refero w a n iu p lan ów P iłsu d sk ieg o , że is to ta ich „polegała w ię c n a od rzu cen iu id ei m a so w eg o ruch u n a ro d o w eg o n a rzecz d zia ła ń reg u la rn y ch o d d zia łó w w o jsk o w y c h ” (s. 276). P iłsu d sk i n ie tylk o n ie odrzucił id e i m a so w eg o ru chu n arodow ego, ale p rzeciw n ie sta n o w iło to p o d sta w ę jego k o n cep cji
R E C E N Z J E 869
tw orzen ia się arm ii polsk iej p o w k ro czen iu do K rólestw a. C hciał tylko- n a d a ć tem u m a so w em u ru ch o w i w o jsk o w e fo rm y organ izacyjn e. A to są d w ie różne spraw y.
W całym w y w o d z ie n a s. 286—287 p rzesu w a au tor w y d a rzen ia o rok w stecz.
M iały one m ie jsc e n ie w 1912 a w 1913 r. S fo rm u ło w a n ie o „reorgan izacji d o ty ch czasow ych m eto d d ziałan ia p a rtii” i(s. 135) n ie jest sty lis ty c z n ie szczęśliw e.
P od su m o w u ją c te u w a g i stw ie r d z ić n a leży , że au to r zgrom ad ził w ie le m a teria łu źródłow ego, k tó reg o a n a liza n ie s te ty je s t jed n a k dość p o w ierzch o w n a i p ozb aw ion a o g ó ln iejszej reflek sji.
A n d r z e j G a rlic k i
E R K A T A
W artyk u le I. S. M i l l e r a : „P ow stan ie s ty c z n io w e ” za m ieszczo n y m w zeszy cie 2 t. L X IV , s. 415, w . 1— 2, w k r a d ł się b łąd , k tó ry p rostu jem y. O dnośne zd a n ie w in n o brzm ieć:
„Przy o k a zji sp ro sto w a n ia o m y łk i drukarskiej n a s. 403 — w zd an iu o » w y w o ła n iu ruchu ch ło p sk ieg o w g łęb i R osji, p om ięd zy R osją i U ralem « (miiało być o c z y w iśc ie »pom iędzy W ołgą α U ralem «) — chcę w sk a za ć n a to, że obszar, n a k tórym prow ad zon o w io sn ą 1863 r. a g ita cję, o b e jm o w a ł rów n ież teren n a p raw ym b rzegu W o łg i”.
W ty tu le a rty k u łu H. B u ł h a k a , zam ieszczon ego w zeszy cie 3 t. L X IV , n a stron ie 519 p op ełn ion o błąd. T y tu ł ten w in ie n brzm ieć:
„Próby p rzek szta łcen ia so ju szu w o jsk o w e g o z R um unią w trójstron n e przym ierze p ołsk o-fran cu sk o-ru m iu ńsk ie w iataich 1923—1924”.
R ed ak cja przeprasza A u to ró w i C zy teln ik ó w za p ow yższe błędy.