• Nie Znaleziono Wyników

"600 lat Barczewa", Bohdan Koziełło-Poklewski, Olsztyn 1964 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""600 lat Barczewa", Bohdan Koziełło-Poklewski, Olsztyn 1964 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Sikorski, Jerzy

"600 lat Barczewa", Bohdan

Koziełło-Poklewski, Olsztyn 1964 :

[recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 2, 235-236

(2)

S w ó j w yw ód na te m a t P o lak ó w stu d iu ją c y c h na W ydziale L e k a rsk im U n i­ w e rsy tetu w K ró lew cu a u to r p oprzedził tre śc iw ie u ję ty m om ów ieniem d ziejów te j uczelni i je j rozw oju . W ro zw ażan iach sw oich nie pom in ął też y ię z ó w k u ltu ra ln y ch i gospod arczy ch , ja k ie istn ia ły m iędzy sto licą P ru s a P o lsk ą . S k ą d in ą d w iadom o, że w ięzy te uległy w y b itn em u rozlu źn ien iu p o p ie rw sz ej w o jn ie św ia to w e j. M im o b lisk ie g o położenia n aw et K ró lew iec i W ilno nie u trzy m y w ały m iędzy so b ą żad n y ch sto su n k ó w n a u k o w y c h 1). N a to m iast au tor a rty k u łu słu sz n ie stw ierd ził, że do rozbiorów P o lsk i P o lacy o d g ry w ali zn aczną ro lę n a U n iw e rsy tecie K ró lew ieck im , m im o że b y ł on bastio n e m p ro te sta n ­ tyzm u .

P a r ę n ieścisło ści w te k ście a rty k u łu zaliczyć n ależy do błędów k orek torskich . O m aw ian a p r a c a A n d rz e ja S k r o b a c k i e g o , choć n ie zakończona, s t a ­ now i cenn y w k ład do d ziejów m ed ycy n y p o lsk ie j i p o sia d a n iem ałe zn aczenie d la n asze go region u.

S ta n isla w F lis

B O H D A N K O Z IE Ł Ł O -P O K L E W S K I, 600 la t B a rcze w a. N ak ł. P rezy d iu m M ie jsk ie j R a d y N a ro d o w ej w B arczew ie. W yd. „P o je z ie rz e ” , O lsztyn 1964, s. 42, w te k ście ilu stra cje .

O m aw ian e w y d aw n ictw o stan o w i w p o p u larn y m za ry sie p rze g ląd n a jw a ż ­ n iejsz y ch w y d arze ń d ziejow ych 600-letniego B a rcze w a. We w stęp ie pod an o p o d staw o w e in fo r m a c je d otyczące podziału te ry to ria ln eg o i a d m in istra cy jn e go P ru s o raz W arm ii, n astęp n ie — h isto rię p oczątk ów o sad n ictw a w rejo n ie d z isie jsz e g o B a rc z e w a w ra z z p ie rw o tn ą lo k a liz a c ją grod u (W artb erg) i je g o u p ad k iem , osobno p o d k reślon o p rze w ag ę lu d n o ści p r u sk ie j w p ierw szy m ok resie k o lo n izacji oraz w z ra s ta ją c y u d ział elem en tu p o lsk iego w d alszy ch je j stad iach . N a stęp n ie p rze d staw io n o to p o g ra fię „n o w eg o ” B a rcze w a, szczegóły w y n ik a ją c e z d oku m en tu lo k a cy jn e g o m ia sta , je g o u str ó j i o rg a n iz a c ję p r z e ­ strzen n ą. D a le j — opis h erbu o raz gen ezę d aw n ej i o becn ej n azw y m iasta, je g o d alsze d zie je z w y od ręb n ien iem zw iązku B a rc z e w a z p o w stan ie m sty cz­ niow ym . Z n a jd u je m y te ż ch a ra k te ry sty k ę obiektów zaby tk ow ych w ra z z od p o­ w ied n im i rep ro d u k c ja m i oraz osobno — rys b io g ra ficzn y F e lik sa N o w o w ie j­ sk iego, k tórego m uzeum is tn ie je w B arcze w ie . K o ń co w ą (w p ro p o rcji o b ję ­ tościow ej je d n ą czw artą) część te k stu pośw ięcon o o k resow i pow ojen n em u m ia ­ sta , p r z e d sta w ia ją c ob raz zniszczeń i odbudow y, k sz ta łto w a n ia się a d m in i­ s tr a c ji p ań stw o w e j oraz in sty tu c ji politycznych. O m ów iono też p ok rótce rozw ój lu dn ości, rzem iosła, h an d lu i u słu g k om un aln ych o raz ośw iaty i k u ltu ry . W ażnym elem en tem p o gląd o w y m s ą tu ilu str a c je (w su m ie 12). W te j m ierze przeoczen iem w y d a je się je d y n ie b r a k r e p ro d u k c ji h erbu m iasta.

T e k st o pracow an o z p rzy k ła d n ą dla te go ty p u w y d a w n ictw p rze jrzy sto ścią , w n iew ielu w y p a d k a ch ty lk o zap o m n ian o przełożyć term in o lo gię ściśle n a u ­ k ow ą n a jęz y k p o p u la rn e g o w y d aw n ictw a (opis zabytków ). N a jisto tn ie jsz e zastrzeżen ie b u dzić m ogą pew n e lu k i w p o d an ej b ib lio g ra fii zw łaszcza je śli chodzi o lite ra tu rę p o lsk ą, k tó ra w n osi istotn e elem en ty w ie d zy o p olsk ości B a rc z e w a i p o w ia tu (prace i a rty k u ły T. G r y g i e r a , Z. L i e t z a , J . O b ł ą k a , Wł. O g r o d z i ń s k i e g o , W. W r z e s i ń s k i e g o ) . K o n se k w en cje te go z d a ­ j ą się być w idoczn e w tekście, gd zie z pietyzm em pod an o d aty w szy stk ich pożarów , z a n ie d b u ją c n ieco s ta ty sty k ę p o lsk ą (zn a jd u je m y np., iż w 1864 r.

J) P or. W acław G iz b ert S t u d n i c k i , S p ra w o zd a n ie z w y cieczki n au k o w ej

do K ró lew ca. W ilno 1930.

(3)

B arcze w o liczyło 1946 P olak ów , n ato m iast n ie m ów i się o liczbie 2915 p ara fia n p olsk ich w 1827 г., o w iecach po lsk ich w obron ie ję z y k a i w alce o p o lsk ą sz k o łę ,*o p olsk ich in sty tu cja ch pu bliczn ych, o p r a sie p o lsk ie j, k tó re j p o ten ­ cja ln y m od biorcą by ła re je n c ja o lszty ń sk a, o istn ien iu Z w iązk u P o lak ó w na te j ziem i).

Z uchybień rzeczow ych w y m ien ić m ożna złe ob liczen ia ziem i n ad an ej m ia stu oraz p o b lisk im w io sk o m : n ie 652 lecz 672 ha — s. 5, nie 3034 lecz 3024 h a — s. 8.

O m aw ian e w y d aw n ictw o pow in no n iew ątp liw ie sp ełn ić sw o je zad an ie z pełn ym i zam ierzony m pożytkiem .

Je r z y S ik o r sk i

D Z IE JE W A R M II I M A Z U R W W Y P ISA C H . O p racow ał S ta n isła w S z o s t a k o w s k i , W arszaw a [1964] P Z W S, s. 191, w te k śc ie ilu stra cje i m apki.

Od w ielu la t nauczyciele, m łodzież starszy ch k la s licealn y ch o raz w szy scy m iłośn icy region u o d czu w ają b r a k zw artego p od ręczn ik a do h isto rii W arm ii i M azu r. W pew n ej m ierze lu k ę tę w y pe łn ią D zieje W arm ii i M azu r w w y ­

p isach , k tó re p rzy go to w ał do d ru k u h isto ry k z O śtródy, m g r S ta n isła w

S z o s t a k o w s k i . W ypisy bow iem , chociaż w w y cinkach , d a ją u sy ste m a ty ­ zow any w y k ła d d ziejów n asze go region u od czasów zam ierzch ły ch po okres P o lsk i L u d o w e j.

W ypisy m a ją c h a ra k te r d w o jak i. W iększość z nich to w y ją tk i z n aukow ych

opracow ań różnych autorów , ogłoszonych p rzew ażn ie w la tach ostatn ich. D zięki tem u o d zw ie rcied la ją o statn ie słow o n auki. Z aledw ie w k ilk u w y p a d ­ kach te k sty p r z e d sta w ia ją p o ru szan e zagad n ien ia n ieściśle lu b błędn ie, które nie zo stały p rzez S z o s t a k o w s k i e g o sprostow an e. (Np. na str. 11, 82, 88V D ru gim ro d z aje m w y pisów s ą te k sty źródłow e ja k np. d okum en t k sięcia K o n ra d a z 1230 r., a k t in k o rp o ra cji z 1454 r., list J a n a K o ch an o w sk ie go do A lb rech ta, od ezw a K lu b u K o n sty tu cy jn e go w Szczy tn ie z 1848 r. ę ra z w iele innych. W y d aje się, że te j d w oisto ści pu b lik ow an y ch tekstów , m ożna przy- k lasn ąć. K sią ż k a zw ięk sza w ten sposób sw o ją a tra k c y jn o ść , s ta je się b a rd z iej do „c z y ta n ia ” .

In n ą zaletą k sią ż k i je s t je j p o p raw n a k o n stru k c ja . M ian ow icie, ze w zględ u na różne lo sy h istoryczn e M azu r i W arm ii, podział na o k resy sp ra w ia na ogół dosyć d użą tru d n ość. T y m czasem a u to r te ok resy , w k tóry ch M azu ry i W arm ia p rzeżyw ały losy polityczne podobnie, p o trak to w a ł razem , n ato m iast la ta 1466— 1772, istotne d la W arm ii, w y odrębn ił słu szn ie w rozd ziale osobnym .

S z o s t a k o w s k i p rzy w y borze te k stó w m u siał p okon ać jeszcz e je d n ą trud n ość. J a k w iadom o, h isto ria n aszego region u w w ielu w y p a d k a ch n a jśc iśle j w iąże się z h isto rią ca łe j P o lsk i. W ym ienić tu m ożna p rzy k ład o w o sp ra w ę K rz y ż ak ó w , H ołd P ru sk i, rozbió r z 1772 r. i inne. Chodziło o to, ab y z jed n e j stro n y m om en tów tych nie pom in ąć o raz z d ru g ie j stron y, a b y nie p rzy taczać te k stó w aż n ad to sp o pu lary zo w an y ch z h istorii P o lski. W tych w y pa d k a ch a u to r od w oływ ał się przew ażn ie do m n iej znanych te k stó w źródłow ych.

Z obow iązku recen zen ta w y p a d a w y tk n ą ć jeszcz e k ilk a u ste re k . N ie w ia ­ domo czy z w in y P Z W S-u czy au to ra, w za p isach b ib lio graficzn y ch b ra k je s t k o n se k w e n cji — r a z cytow an i s ą au torzy, innym razem ty lk o ty tu ły k siążek. P o za tym , je ś li chodzi o te k sty źródłow e, n ależało, o ile to m ożliw e, dotrzeć do p ie rw szego w y d a n ia bąd ź do p ierw szego tłu m aczen ia, ty m cza sem a u to r

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kolejna faza jest związana z okresem częściowej rozbiórki murów, zasypy- waniem fosy i powstaniem na tym obszarze nowożytnej zabudowy mieszkalnej, która częściowo

Dopiero po umocnieniu przywództwa w 1978 roku przez Denga Xiaopinga rozpoczął się proces przemian, a Państwo Środka zaczęło niwelować zapóź- nienia gospodarcze

Centrum Badań Europejskich RASI przeprowadziło bada- nia wśród 300 mieszkańców Tallinia, Tartu i Ida-Virumaa, z których wynika, iż 13% respondentów wyraziło nadzieję, że

Koordynacja przez rządy krajów rozwijających się działań pomocowych realizowa- nych przez kraje rozwinięte uwarunkowana jest z jednej strony zapewnieniem dialogu

Globalizacja rynków finansowych a globalizacja gospodarek. Dzięki globalizacji inwestorzy i pożyczkodawcy z różnych krajów mogą porównywać obligacje, akcje czy pożyczki

Należy zauważyć, iż stymulatory oraz destymulatory podejmowania bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Europie Środkowej są odmienne dla poszczególnych krajów, ponieważ,

Wraz z zanikiem ka ­ tegorii nie zanikły jej wyznaczniki formalne, stąd też końcówka -ta, właściwa dawnej liczbie podwójnej, zaczęła przejmować funk­ cję

Jednakże jeżeli praca wykonywana jest na terytorium in- nej jurysdykcji, dochód ze świadczenia pracy może być opodatkowany także w pań- stwie wykonywania pracy, a