• Nie Znaleziono Wyników

Przedstawiciele polskiej adwokatury z wizytą w Bułgarii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przedstawiciele polskiej adwokatury z wizytą w Bułgarii"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Lucjan Gluza

Przedstawiciele polskiej adwokatury

z wizytą w Bułgarii

Palestra 10/11(107), 51-56

(2)

w szyscy adw okaci w y k o n u ją c y p r a k ty k ę p ry w a tn ą . N ie je s t to »zespół« w n a ­ szym w y d an iu , poniew aż k aż d y z a d w o k a tó w p ra c u je ta m w e w łasn y m im ie­ n iu i w e w łasn ej k a n c e la rii. A p a ra t a d m in istra c y jn y K olegium z a ła tw ia je d ­ n a k za niego w szy stk ie sp ra w y urzędow e: pisze pozw y, w y sy ła k o resp o n d e n ­ cję, z a ła tw ia o p ła ty i w y k o n u je całą ro b o tę k a n c e la ry jn ą . W z a m ia n odciąga z w p ływ ów ad w o k a ta 40*/» n a p o k ry cie ty c h w szy stk ich kosztów oraz n a r e ­ zerw ę, z k tó re j w y p łacan e są zasiłk i so cjaln e dla ad w o k a tó w w w y p a d k u cho­ ro b y lu b niezdolności do p rac y . P o zostałe 60°/i w pływ ów a d w o k a t o trzy m u je do sw o jej dyspozycji. W R ostocku, gdzie n a 180 tysięcy m ieszkańców je st 9 ad ­ w o k ató w , p rze c ię tn y m iesięczny zaro b ek a d w o k a ta w ynosi 1 200 — 1 500 m a re k n e tto (około 6 — '7,5 ty sięcy złotych p rz y w iększej sile k u p n a niż w Polsce). Z d u m ia ła n as ta k m a ła liczba ad w o k a tó w w ta k w ielk im m ieście. O dpow iedź b y ła p ro sta : b aza działalności a d w o k a ta je st m ocno ograniczona. W za k ła d ac h p r a c y są rad co w ie (ju stitiariu sze). Ze w si sp ra w p ra w ie że n ie m a, bo w NRD w ieś je s t w 100% skolektyw izow ana. Część sp ra w sp o rn y ch ty p u gospodarczego je s t w ięc ro z p a try w a n a przez k om isje rozjem cze, a część ty p u p r y w a tn o -s k a r­ gowego przez sądy i k om isje społeczne. Do a d w o k a ta tr a f ia ją sp ra w y k ry m i­ n a ln e , rozw odow e, a lim e n ta rn e . N ie je s t ich dużo, skoro 9 ad w o k a tó w ro sto c- k ic h nie u sk a rż a się n a n a d m ia r p r a c y ”.

T yle w y ją te k z in te resu ją ce g o re p o rta ż u . N ależałoby dodać, że n ie je s t o b o jętn e d la w a rsz ta tu p rac y a d w o k a ta w NRD, iż w k r a ju naszego są sia d a n a d a l obow ią­ zu je (z n ielicznym i zm ianam i) k odeks cyw ilny z 1896 r. z arc y b o g aty m bagażem k o m e n ta to rsk im i orzeczniczym , oraz że sto su n k i społeczno-gospodarcze w NRD cech u je d alek o idące uspołecznienie śro d k ó w p ro d u k c ji i w yso k a d y scy p lin a spo­ łeczna.

8. Z przed staw io n eg o w a rty k u le adw . J. C hm ielnikow skiego i z n iniejszego o p rac o w a n ia obrazu a d w o k a tu ry w NRD w idać, ja k różnie je s t w NRD i w P o l­ sce u k sz ta łto w a n y jej u stró j i w a ru n k i p ra c y adw okatów . C złonkostw o w naszym zespole ad w okackim i członkośtw o w kolegium adw o k ató w w NRD, ta k n a pozór analogiczne, je st w istocie odm iennym co do treści, a n a w e t co do form aln eg o pow iązan ia p raw n y m rozw iązan iem sposobu zrzeszan ia się lu d z i w celu w y k o ­ n y w a n ia tego sam ego zaw odu.

In te re s u ją c e będzie śledzenie w y n ik ó w re fo rm y , ja k ą w NRD p rzy g o to w u je się w dziedzinie fo rm o w a n ia n a n ow o u s tro ju a d w o k a tu ry w p a ń s tw ie so c jalisty c z­ nym .

LUCJAN GLUZA

Przedstawiciele polskiej adwokatury

z wizytq w Bułgarii

N a za proszenie d ziek a n a R ad y K olegium A dw okackiego w Sofii, A ta n a s a A r- m ian o w a, b a w iła w B u łg arii w d n ia ch od 18 w rz eśn ia do 25 w rz e śn ia 1966 r. dele­ g a c ja po lsk iej ad w o k a tu ry . W sk ła d d elegacji, k tó re j p rzew odniczył P re ze s N aczel­ n e j R ady A dw okackiej, adw . d r S ta n isła w G odlew ski, w eszli: d ziekan w arsza w sk ie j R ad y A dw okackiej adw . Z y g m u n t S koczek, d ziek an w ro c ła w sk iej R ady A dw o­ k ac k ie j adw . J a n C h m ieln ik o w sk i o raz se k re ta rz P O P -P Z P R p rz y W arszaw skiej

(3)

L u c j a n G l u z a Nr i l *(107)

Izb ie A dw okackiej i zarazem członek N aczelnej R ad y A d w o k ack iej adw . L u c ja n G luza.

C elem w izy ty b y ła p rz e d e w szy stk im w y m ia n a dośw iadczeń w z a k resie p rac y i o rg an iz ac ji a d w o k a tu ry b u łg a rsk ie j i a d w o k a tu ry polsk iej. T ym te ż zagadnieniom pośw ięcone b y ły k o n fe re n c je naszej d eleg acji z R a d ą K olegium A dw okackiego w Sofii, P o d staw o w ą O rg a n iz acją P a r ty jn ą p rzy S o fijsk im K olegium A dw okackim oraz z R ad am i K olegium A dw okackiego w W a rn ie i w B łagojew gradzie.

P ro b le m a ty k ę obu a d w o k a tu r om aw iano ró w n ież n a au d ie n c ji u M in istra S p r a ­ w iedliw ości D ask ało w ej o raz w czasie w izyty u P re z e sa S ą d u O kręgow ego w S o­ fii B ajczew a.

W to k u o d b y ty ch k o n fe re n c ji k oledzy b u łg a rsc y p rz e k a z a li n aszej deleg acji w iele in fo rm a c ji n a te m a t p rac y i o rg an iz ac ji b u łg a rsk ie j a d w o k a tu ry .

W B u łg a rii o b o w iązu je obecnie d e k re t o a d w o k a tu rz e z d n ia 10 czerw ca 1952 r. z późniejszym i zm ian a m i (z ro k u 1955 i 1958).

A d w o k a tu ra b u łg a rs k a z n a jd u je się w p rze d e d n iu refo rm y . D latego te ż p r z e k a ­ zane przez n aszą d eleg ację in fo rm ac je o s tru k tu rz e o rg an izacy jn ej polskiej a d w o ­ k a tu ry sta n o w ią d la b u łg a rsk ic h kolegów p o w ażn y m a te ria ł p o ró w n aw czo -le- g islacyjny.

A dw okaci b u łg a rsc y w y k o n u ją c y zaw ód n ie m ogą podejm o w ać in n y c h p ra c z a ­ ro b kow ych. Z ak a z te n n ie dotyczy ad w o k ató w p ra c u ją c y c h nau k o w o n a s ta n o ­ w isk a ch p ro feso ró w lub docentów In s ty tu tu P ra w a B u łg a rsk ie j A k ad e m ii N auk oraz a d w o k a tó w p ełn iąc y ch fu n k c ję z w yboru.

D e k re t z 1952 r. w p ro w a d z a zasadę, że ad w o k a ci w y k o n u ją zaw ód w zespołach. Od zasady te j istn ie ją je d n a k liczne w y ją tk i. W m a ły ch bow iem m iastach , gdzie lic zb a a d w o k a tó w nie p rz e k ra c z a sześciu osób, a m in iste r spraw ied liw o ści nie z arząd ził stw o rze n ia ta m zespołu, ad w o k a ci p r a c u ją in d y w id u a ln ie . D la tych a d w o k a tó w k lie n ci w p ła c a ją h o n o ra ria do k asy są d u ludow ego (odpow iednik naszego są d u pow iatow ego), k tó ry w y p łac a p o te m m iesięczne u posażenia a d w o ­ kack ie.

Z espołem k ie ru je s e k re ta rz , k tó reg o m ia n u je — n a czas nieograniczony — ra d a k o leg iu m adw okackiego spośród członków danego zespołu. S e k re ta rz sp ra w u je ogólny n ad z ó r n a d zespołem , k ie ru je k lie n tó w do poszczególnych adw okatów , u s ta la w ysokość h o n o ra riu m w ra m a c h o bow iązującej ta k sy , sp ra w u je n ad z ó r n a d poziom em p ra c y zaw odow ej ad w o k ató w i szkoleniem ap lik an tó w .

Z espół sta n o w i m ie jsc e p rac y adw okatów . P oza lo k a lam i zespołów istn ie ją jeszcze tzw . k a n to ry , w k tó ry c h u rz ę d u ją se k re tarze . T u p r z y jm u ją o n i k lie n tó w , a n a ­ stę p n ie k ie ru ją ich do poszczególnych adw okatów .

O w yborze danego a d w o k a ta d ecy d u je k lie n t.

S p ra w a m i fin an so w y m i zespołu k ie ru je k a s je r, k tó reg o rów n ież m ia n u je ra d a k o leg iu m adw okackiego spośród członków zespołu. F u n k c je se k re ta rz a i k a s je ra są p ła tn e , z zach o w an iem je d n a k p rze z n ic h p r a w a do w y k o n y w an ia p ra k ty k i ad w o k a ck ie j.

W Sofii je s t 800 p ra k ty k u ją c y c h adw okatów , k tó rz y p ra c u ją w 11 zespołach, liczących po 70—80 członków . Zespoły podzielone są n a 8— 10-osobowe g ru p y szko­ leniow e. Z ad a n iem ty c h g ru p je s t organizow anie posiedzeń d y sk u sy jn y ch n a t e ­ m a ty zaw odow e oraz sp ra w o w a n ie n a d z o ru n a d poziom em p rac y zaw odow ej sw ych członków .

N astęp n y m czy n n ik iem k o n tro lu ją c y m poziom p ra c y zaw odow ej ad w o k a tó w są tzw . g ab in ety m etodyczne p rz y ra d a c h kolegiów ad w okackich, w sk ła d k tó ry ch

(4)

w chodzą n a jw y b itn ie jsi adw okaci. G ab in e ty te dzielą się n a trz y sek cje: k a rn ą , cy ­ w iln ą i a d m in istra c y jn ą . U p ra w n ie n ia ty c h gab in etó w są b ard z o rozległe, gdyż n ależ y do nich:

1) p rzy z n aw an ie ad w o k a to m g ru p uposażenia; 2) n ad z ó r n ad poziom em p ra c y zaw odow ej;

3) p rzygotow yw anie te m a tó w do d y sk u sji n a z e b ra n ia c h członków całego k o ­ legium ;

4) om aw ian ie orzeczeń S ą d u N ajw yższego;

5) op raco w y w an ie w niosków i p o stu la tó w dotyczących zm ian obow iązujących przep isó w ;

6) w y d aw an ie m iesięcznika p raw niczego p n . „S p raw o cz n ik ” ; 7) organizow anie ze b rań szkoleniow ych;

8) u d ziela n ie w y ja ś n ie ń n a p y ta n ia zgłaszane p rzez a d w o k a tó w n a te m aty zaw odow e.

P ra c e szkoleniow e w szy stk ich kolegiów ad w okackich k o o rd y n u je W ydział do S p ra w A d w o k a tu ry p rzy M in isterstw ie S praw iedliw ości. P o n ad to p rzy są d ac h i r a ­ dach kolegiów adw o k ack ich istn ie ją k o m isje społeczne, k tó ry c h za d an iem je s t p o ­ dnoszenie k u ltu ry w w y m ia rz e spraw iedliw ości.

N aczelne kiero w n ictw o i n a d z ó r n a d a d w o k a tu rą w B u łg a rii s p ra w u je m in iste r spraw iedliw ości.

T ere n e m działalności b u łg a rsk ieg o sa m o rz ąd u adw okackiego je s t k olegium a d ­ w okack ie, od p o w iad ające p o lsk iej izbie ad w o k ack iej. K olegium je s t dobrow olną o rg an iz ac ją w szy stk ich ad w o k ató w i ap lik an tó w . K olegia o rg an iz o w an e są w s ie ­ dzibie są d u okręgow ego (odpow iednik naszego są d u w ojew ódzkiego). M in ister sp raw ie d liw o śc i m oże je d n a k pow ołać k o legium ad w o k ack ie p rzy sąd zie ludow ym .

O rg a n a m i kolegium adw okackiego są: ra d a kolegium i r a d a k o n tro ln a . O bie ra d y w y b ie ra n e są n a d w a la ta , w w y b o ra ch ta jn y c h , p rzez w szy stk ich członków k oleg iu m . R a d a kolegium je s t odpow iednikiem n aszej ra d y ad w o k a ck ie j, a r a d a k o n tro ln a n aszej k o m isji re w iz y jn e j.

B u łg a rsk i sam orząd ad w o k a ck i n ie m a obecnie naczelnego o rg an u . T ym się t ł u ­ m aczy, d laczego S o fijsk a R a d a K olegium A dw okackiego, n ie ja k o p rim u s in te r

pares, m a pozycję R ady n a d a ją c e j k ie ru n e k działalności in n y m rad o m . P ro je k t

re fo rm y a d w o k a tu ry p rz e w id u je je d n a k p o w ołanie ta k ieg o o rg an u , k tó ry w ogól­ n y m za ry sie będzie odpow iadać naszej N aczelnej R adzie A d w o k ack iej. D ow odzi to, że p ro je k to w a n a re fo rm a zm ierza do w zm ocnienia sam o rz ąd u adw okackiego.

W edług obecnie o b o w iązujących przepisów , n a lis tę a d w o k a tó w m oże b y ć w p i­ sa n y o b y w ate l b u łg a rsk i o n ie sk a z ite ln e j przeszłości, k tó ry u k ończył stu d ia p r a w ­ nicze i o dbył je d n o ro czn ą a p lik a c ję ad w o k ack ą, zakończoną pom y śln y m w y n i­ k ie m egzam inu.

W pis n a lis tę i p rzy ję cie do zespołu ad w o k ató w i a p lik a n tó w n a s tę p u je n a p o d ­ sta w ie u ch w a ły ra d y kolegium , zatw ie rd z o n ej przez m in istra spraw iedliw ości.

A p lik a n t ad w o k a ck i dopiero po trz e c h m iesiącach a p lik a c ji m oże w ystęp o w ać p rz e d sąd em , i to ty lk o w ra z ze sw oim p atro n e m .

A dw o k aci p rzez pie rw sz e pięć la t sw ej p r a k ty k i n ie m ogą w y stęp o w ać p rze d S ą ­ d em N ajw yższym .

k lie n c i w p ła c a ją h o n o ra ria do k asy zespołu n a k o n ta poszczególnych adw okatów , W m iejscow ościach, w k tó ry c h n ie m a zespołów (o czym b y ła ju ż w yżej m ow a), h o n o ra ria są w p łac an e do k asy są d u ludow ego. Z w płaconych k w o t p o trą c a się

(5)

64 L u c j a n G l u z a Nr 11 (107)

n a jp ie rw k o szty u trz y m a n ia zespołu i in n e obciążenia, k tó re w ynoszą łą cz n ie 35*/#,

m n a s tę p n ie w y p łac a się ad w o k a to m u p o sażen ia w ed łu g g ru p zaszeregow ania. G ru p za sz ereg o w an ia je s t cz te ry : I — 150 lew ów (1 lew = 20 zł), I I — 180 lew ów , I II — 250 lew ów , IV — 280 lew ów . N ależy dodać, że n ie k tó re k olegia ad w o k a ck ie sto s u ją w ięcej g ru p uposażenia. O zaszeregow aniu do poszczegól­ nych g ru p d ecy d u je sta ż o raz poziom p rac y zaw odow ej. Poziom p ra c y ocen ia om ó­ w iony w yżej g a b in e t m etodyczny przy ra d z ie kolegium .

W y p ra co w an a przez a d w o k a ta n ad w y ż k a (ponad u posażenie w jego grupie) p o ­ zo s ta je do jego dyspozycji przez trz y m iesiące. W ty m czasie ad w o k a t m oże w y ­ ró w n y w a ć tą n a d w y ż k ą o b ró t do m a k sy m a ln e j kw oty albo te ż zabezpieczyć sobie tą k w o tą u posażenie n a czas sw ego urlo p u . Po u p ły w ie trze ch m iesięcy n ie w y ­ k o rz y sta n a n a d w y ż k a przechodzi n a fu n d u sz so c jaln y kolegium .

W szyscy ad w o k aci są objęci ubezpieczeniem społecznym . Z tego ty tu łu o trz y m u ją oni zasiłki chorobow e i re n ty . O ba te św iad czen ia w y p łac a Z w iązek Z aw odow y P r a ­ co w ników A d m in istra c ji, do któ reg o należ ą w szyscy adw okaci. Z asiłek chorobow y w yn o si 75% u posażenia, a re n ta — p rze cię tn ie 120 lew ów . U p ra w n ien ia do re n ty s ta rc z e j m a ją adw o k aci, k tó rzy u kończyli 65 la t życia i m a ją 25 la t p rac y (m ęż­ czyźni) albo 55 l a t życia i 20 la t p rac y (kobiety).

P rz e c ię tn y w iek a d w o k a tó w b u łg a rsk ic h w yn o si 50 la t. W ielu w ięc z nich je s t ju ż w w ieku em e ry ta ln y m , a le n ie c h ę tn ie k o rz y sta ją ze sw ych u p raw n ie ń , gdyż p rz e c ię tn e z a ro b k i są w yższe od re n t.

A d w o k ató w -k o b ie t je s t 12% w sto su n k u do ogólnego s ta n u osobow ego b u łg a rsk ie j a d w o k a tu ry .

S u b sty tu c je są n ie o d p ła tn e . S ą one o p a rte w y łąc zn ie n a za sa d ach w sp ó łp rac y k o ­ le że ń sk iej.

P o d o b n ie ja k u n a s — istn ie je w B u łg arii pro b lem obron z urzęd u , z tą je d n a k różnicą, że poza sp ra w a m i o alim e n ty i o odszkodow anie za nieszczęśliw e w y ­ p a d k i oraz poza sp ra w a m i k a rn y m i n ie le tn ic h i n iep o czy taln y ch — w k ażdym w y ­ p a d k u s tro n a u b ie g ają ca się o a d w o k a ta z u rzę d u m usi udokum entow ać, że n ie je s t w sta n ie zapłacić h o n o rariu m . O brońców z u rzę d u w yznacza ra d a kolegium a d ­ w okackiego. W ra z ie w y g ra n ia sp ra w y cyw ilnej sąd zasądza od stro n y p rze ciw ­ n e j — w ra z z k o sz tam i p ro cesu — w y n ag ro d ze n ie d la a d w o k a ta d ziałającego z u rzę d u . W yn ag ro d zen ie to w p łac an e je s t do k asy zespołu. Jeżeli k lie n t nie u r e ­ g u lu je h o n o ra riu m za o b ro n ę z urzędu, to o b ro n a ta tr a k to w a n a je s t przez zespół ja k o p ra c a społeczna.

P rz y S o fijsk im K olegium A dw okackim istn ie je b iu ro adw o k ack ie do obsługi c u ­ dzoziem ców dew izow ych. O b ejm u je ono sw ym d ziałan iem całą B ułg arię. B iuro to s k ła d a się z ad w o k a tó w p ra c u ją c y c h w różn y ch zespołach, u p raw n io n y c h przez R a d ę K olegium A dw okackiego w S ofii do p ro w a d z e n ia s p ra w cudzoziem ców d e ­ w izow ych. P o n ad to k ażdy ad w o k a t m oże p rzy ją ć i p row adzić sp raw ę cudzoziem ca dew izow ego, a le pod w a ru n k ie m u zy sk an ia n a to zgody owego b iu ra . H o n o ra ria za tego ro d z a ju sp ra w y k lie n ci w p ła c a ją do k asy S o fijsk iej R ady K olegium A d ­ w okackiego.

D ochodzenie d y sc y p lin a rn e przeciw ko ad w o k ato w i m oże w szcząć m in iste r s p r a ­ w iedliw ości lu b r a d a kolegium adw okackiego. S p ra w y d y sc y p lin a rn e są ro z p a ­ try w a n e przez trzyosobow e kom isje, w y b ra n e spośród członków ra d y kolegium adw okackiego.

N a ro zp ra w ie d y sc y p lin a rn e j o sk a rż en ie p o p 'e ra p ro k u ra to r, a w s p ra w a c h przeciw k o członkom ra d y kolegium — p r o k u ra to r g en e raln y .

(6)

O rzeczenia ko m isji d y sc y p lin a rn e j p o d le g ają — w te rm in ie 7 d n i — z a sk a rż en iu d o m in is tra sp raw iedliw ości, k tó ry orzeczenie to m oże zm ienić.

K o m isje d y sc y p lin a rn e m ogą w y m ie rz ać n a s tę p u ją c e k a ry : n ag a n ę, o strą naganę, za w ieszen ie w p ra c y na je d en ro k i w y k lu czen ie z a d w o k a tu ry . P o d k re ślić należy, z e w ykluczony m oże w rócić do a d w o k a tu ry po d w u la ta c h .

Ś cig an ia d y scy p lin arn eg o n ie m ożna w szcząć po u p ły w ie r o k u od d a ty d o k o n an ia w y k ro czen ia.

W ym ierzone k a ry d y sc y p lin a rn e u zn a je się za niebyłe, jeżeli w ciągu ro k u od ich o rze cze n ia lu b odbycia nie zostanie w szczęte p rzeciw ko a d w o k a to w i n o w e p o ­ s tę p o w a n ie d y scy p lin arn e.

W w y p a d k u rażącego zan ie d b y w a n ia obow iązków zaw odow ych zespół — n ie z a ­ le ż n ie od ścig an ia d y scy p lin arn eg o — m oże p o d jąć u ch w a łę w iększością 3/4 gło­ só w o w y k lu cz en iu a d w o k a ta z zespołu. Od ta k ie j u chw ały p rz y słu g u je W yklu­ czo n em u p ra w o o d w ołania się do ra d y kolegium adw okackiego w te rm in ie 3 dni. P rz y k o legiach adw o k ack ich istn ie ją p o d staw o w e o rg an izacje p a r ty jn e i ko ła Z w ią z k u L udow ego (odpow iednik naszego ZSL). O rg an izacje te ściśle ze sobą •w spółpracują. P O P p rzy kolegiach są w sta ły m k o n ta k cie z P O P p rzy sądach i p ro k u ra tu ra c h . P oza m iastam i, w k tó ry c h m ieszczą się ra d y kolegiów ad w o ­ k a c k ic h , ad w o k aci p a rty jn i n ależ ą do P O P p rzy sądach.

P o n ad to w szyscy ad w okaci należ ą do Z w iązk u Z aw odow ego P ra co w n ik ó w A d­ m in is tra c y jn y c h i F ro n tu Jedności N arodu. W ielu ad w o k ató w b ard z o ak ty w n ie d z ia ła w ty c h org an izacjach , ja k rów n ież w ko m isjach p rzy r a d a c h n aro d o w y ch i w są d ac h polubow nych. C z te re ch ad w o k a tó w zostało w y b ra n y c h n a posłów do p a rla m e n tu .

U d zie la jąc y n am in fo rm ac ji o działalności adw o k ack ich o rg an iz ac ji p a rty jn y c h p o d k re śla li, że a d w o k a tu ra b u łg a rsk a poniosła p rzed II w o jn ą św ia to w ą duże o fia ry . W gm ach u sądów w Sofii m ieści się ta b lic a k u czci rew o lu cjo n istó w , k tórzy o d d a li sw e życie w w alce. W śród około 130 w y m ie n io n y ch n az w isk n a te j tablicy z n a c z n ą w iększość sta n o w ią adw okaci.

D ele g ac ja n a sz a sp ęd ziła 3 d n i w W a rn ie i w Z łotych P ia sk a c h , gdzie m iało m ie jsc e sp o tk a n ie z k o legam i z W arn y . P o pow rocie do Sofii d eleg a cja z a trz y m a ła s ię w p ię k n y m dom u w ypoczynkow ym so fijsk iej ad w o k a tu ry , w górach W itoszy. N astęp n ie, razem z kolegam i z S ofii d eleg a cja n asza odbyła p rz e p ię k n ą w ycieczkę d o R ilskiego M o n astiru , a w dro d ze p o w ro tn ej p o d ejm o w an a b y ła obiadem przez R a d ę K olegium A dw okackiego w B łagojew gradzie.

W szystkie sp o tk a n ia i w izy ty naszej d eleg a cji w B u łg a rii o d b y w ały się w n ie- ew y k le serdecznej atm osferze. C ały czas to w arzy szy ł n am w iced ziek an S ofijskiego K o leg iu m R ady A lek sa n d e r D ospiew ski.

N a szczególne p o d k reśle n ie za słu g u je fa k t, że n a si sofijscy koledzy n ie szczędzili ■wysiłków, żeby p o b y t u nich sta ł się d la n a s p ię k n y m i n ie za p o m n ia n y m p rz e ­ życiem , co te ż w p ełn i zostało osiągnięte.

D y sk u sje i sp o tk a n ia n a te m a ty zaw odow e pozw oliły n aszej d eleg a cji zazn a jo ­ m ić się szczegółowo z p ra c ą kolegów b u łg a rsk ic h i p rzek azać nasze dośw iadczenia, ćo d la obu stro n m iało n ie m ałe znaczenie. W izyta ta n a pew no p rzyczyni się do d alszego po g łęb ien ia i poszerzen ia w za jem n y ch sto su n k ó w m iędzy a d w o k a tu rą b u łg a rs k ą a a d w o k a tu rą polską.

(7)

56 Z b i g f i i . e v o . Ł ą b j i o Nr. 11 ,(107>

adw . d r G o d lew sk i zaprosił p rze d staw ic ie li b u łg a rsk ie j ad w o k a tu ry do złożenia w izy ty w Polsce. Z ap ro szen ie to zostało p rz y ję te . T erm in w izyty kolegów b u ł­ g arsk ic h zostanie u sta lo n y . P rz y jm ie m y ich z tra d y c y jn ą p o lsk ą gościnnością.

P R O S Z Ę O G Ł O S

ZBIGNIEW ŁABNO

W ezw anie do w zięcia udziału w sprawie

a przerwa biegu przedawnienia

i

O b o w iązu jący k.p.k. w p ro w a d ził w części o b e jm u ją c e j p o stęp o w an ie procesow e in s ty tu c ję w ez w a n ia do u d ziału w sp raw ie. N o rm u ją ją p rzepisy a r t. 194, 195 i 198 § 1 k.p.c.

N iezależnie od w ez w a n ia do u d ziału w sp ra w ie n o w a p ro c e d u ra cy w iln a u trz y ­ m a ła ta k ż e in sty tu c ję przypozw ania. O bie te zasady p ra w a procesow ego z n a jd u ją zasto so w an ie obok siebie, choć trz e b a p o d k reślić, że w ezw anie do u d z ia łu w s p r a ­ w ie w y w ie ra w p ły w n a przypozw anie.

S am o znaczenie om aw ianego w ez w a n ia w sp raw ac h , k tó ry c h p o d sta w ą są sp o ry w y n ik a ją c e ze sto su n k u p ra c y (a zw łaszcza o odszkodow anie z ty tu łu p o w sta ły ch niedoborów ), om ów ił dość w yczerp u jąco M. P ie k a rs k i („P ra ca i Z abezp. Społ.” n r 5, r o k 1965). N a tle pow ołanego a r ty k u łu (jego re c e n z ja u k a z a ła się w „N ow ym P r a ­ w ie” n r 9, ro k 1965) w y su w a się m ogące budzić w ątp liw o ści zagadnienie, czy oraz p o upływ ie ja k ieg o te rm in u n a s tę p u je p rz e rw a biegu p rze d aw n ien ia roszczenia, co do k tó reg o sąd w zyw a osobę trzecią, n ie b io rąc ą dotychczas u d ziału w procesie, do w zięcia u d z ia łu w sp raw ie.

K w estią p odm iotow ej zm iany pow ództw a, a w zw iązku z n ią za g ad n ien iem p rz e rw y b ie g u p rz e d a w n ie n ia p rz y w ez w a n iu do u d ziału w sp raw ie z a ją ł się W . B roniew icz (P odm iotow a zm ian a pow ództw a, „N ow e P ra w o ” n r 1, ro k 1966), p rz e d sta w ia ją c to zag ad n ien ie ja k o d y sk u sy jn e.

i i

1. D la u d z ie le n ia odpow iedzi n a p o sta w io n e p y ta n ie kon ieczn e je st u sta le n ie n a j ­ p ie rw c h a r a k te ru procesow ego w ez w a n ia do u d z ia łu w spraw ie.

Różni się ono od przy p o zw an ia, z k tó ry m łączy je p ozornie w p ro w a d ze n ie d o zaw isłego sp o ru osoby trze cie j, sto jącej dotychczas poza procesem . C elem p rz y ­ p o zw an ia je st ozn ajm ien ie sp o ru (litis d en u n tia tio ) osobie trze cie j dla zabezpiecze­ n ia się w e w e n tu a ln y m -przeciwko n ie j procesie reg reso w y m -przed za rzu te m n ie ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Au cours de ces dernières années, l'émulsion du polyacétate de vin yle em ployée assez souvent dans les traitem ents de conservation, possède de pré­ cieuses

[r]

Jerzy Rozpędowski (In­ stytut Historii Architektury, Sztuki i Tech­ niki Politechniki Wrocławskiej), prof, dr Jerzy Stankiewicz (Instytut Architektury i Urbanistyki

2009] wykazały, że w końcowych la- tach eksploatacji pól irygacyjnych ilość ścieków wprowadzanych na ten teren była porównywalna z wysokością zasilających go w

sediment concentration (c) in the Yangtze River, annual average wind speed (d) and significant wave height (e) at Sheshan station, and annual mean sea level (above the

Table 7. The periodic rate of change in the mass of selected municipal waste collected from households in the years 2005–2015 [7] Woj. ZS wo TZS wo Woj. ZS wo TZS wo tys.

nych sekcji (Tab. Dla każdej z sekcji wyzna- czona się przynajmniej 15 punktów pobierania próbek pojedynczych, z których następnie, po ich zmieszaniu, otrzymuje się1