• Nie Znaleziono Wyników

HuczuHucz x Skor x Rover - Tracę Nadzieje (BraKe Blend) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "HuczuHucz x Skor x Rover - Tracę Nadzieje (BraKe Blend) tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

HuczuHucz x Skor x Rover, Tracę Nadzieje (BraKe Blend)

Pamiętam kiedy jeszcze inny był tu ten powietrza zapach I brak mi czasu który nadal prędko spieprza w latach Brak mi wieczorów, kiedy nieznany był melanż Pierwsze pary, niektóre z nich przetrwały do teraz MY w klatkach lub melinach, bo często lało za dnia

Przynosiła rap na taśmach, nagrywała nam go z radia dziewczyna jak każda inna Miła jak żadna była

Jak czarna wina, bo wpadała tam ostania dziewczyna jak każda inna, miła jak żadna była jak czarna bila bo wpadała tam ostatnia i nigdy nic nie piła, zawsze dwoje trzeźwych oczu

a gdy wychodziła nie umiałem do niej więzi poczuć innej niż to co było wtedy między nami, chyba dziwnie

miłość, czy jakoś tak to się nazywa

dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń i myślę o niej ciągle choć byliśmy niepoważni

i brak mi jej najmocniej lecz to wymysł wyobraźni jest

HuczuHucz x Skor x Rover - Tracę Nadzieje (BraKe Blend) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

zamiast intercity mają tu hajsu pociąg masz drzwi otwarte jak nie odbija ci palma chcesz się wywyższać to wypierdala* na harfach w stosunku do ludzi nie kumam pojęcia gwiazda

lubię ostre kolce bo najbardziej widać rany o rany, jakie stany dziennie mnie prześladowały te piramidy, Kleopatry, złoto na nadgarstkach przećpałem sie, a wszystko to jest

Zawsze będę obok gdy Nie wystarczy ciała mi I kiedy już nie starczy mnie I gdy wypełnię ciemność. Odnajdę Cię na końcu Twej nieskończoności W ciemności

Wyrzucam go w górę, wiatr wieje mi w oczy Po chwili pikuje, życie staje się zgrozą Ocean w oddaje ciała ofiar katastrofy. To jest świat naszych marzeń, które legły w

KęKę x Skor - Dla Ciebie Zrobię Wszystko // MVP BLEND

Sztuką największą taką twierdzę zdobyć, Gdzie nikt nigdy wież i bram nie pilnuje, Mosty opuszczone, można śmiało wchodzić, Bramy otwarte, pustka na murach króluje, Warownie

Tu jest twoje miejsce, chociaż miewam zwątpienia , ostatnia umiera nadzieja Jak mam ciebie zapomnieć, albo co zrobić byś zwróciła mi raj. Kwiatostanie piękna , byłaś i

Poznałem wielu speców od wywlekania brudów Tylko brat narzekanie im przychodzi bez trudu Zamiast ciągle obrażać i bezustannie ranić Pozwól latać, ciesz się naszymi