8 6
Przestrzeń w filozoficznej refleksji feministycznej
P y ta n ia o p rz e s trz e ń o d e g ra ły w fe m in iz m ie szczeg ó ln ą ro lę. S ły n n e h a s ło K ate M ille tt „ p ry w a tn e jest p o lity c z n e ”, p o d w a ż a ją c e tr a d y c y jn y p o d z ia ł rz e c z y w isto ści n a p rz e s trz e ń d o m o w ą (k o b iecą) i p u b lic z n ą (m ęsk ą), sta ło się fila re m fe m in i
z m u p o lity c z n e g o , z a ró w n o ra d y k a ln e g o , ja k i lib e ra ln e g o . J a k p rz y p o m in a A n n e K o ed t, z n ie s ie n ie ro z d z ia łu m ię d z y p ry w a tn y m i p o lity c z n y m w p ie rw o tn y m z a m ie r z e n iu m ia ło p rz y c z y n ić się do p rz e z w y c ię ż e n ia sp o łeczn ej i k u ltu ro w e j iz o la c ji k o b ie t i o d z y sk a n ia p o c z u c ia k o b iece j w s p ó ln o ty 1. T a k i sa m cel sta w ia ł sobie p o c z ą tk o w o ró w n ie ż ro d z ą c y się w la ta c h 70. fe m in iz m a k a d e m ic k i, ro z w ija ją c y się w o śro d k a c h w om en’s studies, k tó ry c h p o d sta w o w y m z a d a n ie m b y ło g ro m a d z e n ie w ie d z y o z n a c z e n iu k o b ie t w h is to r ii n a p rz e k ó r p o w s z e c h n e m u w n a u k a c h tw ie r d z e n iu , że ja k o g ru p a n ie o d e g ra ły o n e w d z ie ja c h ż a d n e j is to tn e j, k u lt u r o wej ro li. W k ró tc e o k a z a ło się je d n a k , że ta fe m in is ty c z n a „w alka o p rz e s z ło ś ć ” z a ró w n o w w y m ia rz e re a ln y m , p o lity c z n y m , ja k i m e ta fo ry c z n y m , d y sk u rsy w n y m b y ła „w alką o p r z e s tr z e ń ” . S tą d te ż f e m in is tk i d ru g ie j fa li, n a sta w io n e czy to re w i
z jo n is ty c z n ie , czy g in o k ry ty c z n ie , w sw ojej re to ry c e sz c z e g ó ln ie c h ę tn ie sięg ały p o m e ta fo ry lą d u , k ra ju , z ie m i a lb o tej u tr a c o n e j, alb o tej o b ie c a n e j. W m ó w ie n iu o h is to r ii lite r a tu ry , tr a d y c ji lite r a c k ie j, k a n o n ie m n o ż y ły się z je d n e j s tro n y to p o sy k o b iece g o w y g n a n ia , b a n ic ji, z a m k n ię c ia n a s try c h u , z d ru g ie j z aś w ęd ró w k i, o d k ry w a n ia z a p o m n ia n e j A tla n ty d y . J e ś li p o łą c z y m y to ró w n ie ż z w a ż n y m i dla f e m in iz m u a k a d e m ic k ie g o i d y n a m ic z n ie ro z w ija ją c y m i się o d p o ło w y la t 80. b a d a n ia m i n a d ro lą i z n a c z e n ie m p r z e s trz e n i w p ro c e s ie w y tw a rz a n ia w iedzy, z o b a czym y, ja k w ie lk ie p o lity c z n e z n a c z e n ie z a ró w n o d la f e m in iz m u ro z u m ia n e g o jako
1 A. K oedt Lesbianism and feminism, w: Radical fem inism , ed. A. K oedt, E. Levine, A. R apone, Q u a d ran g le Books, N ew York 1971, s. 255.
Świerkosz Przestrzeń w filozoficznej refleksji feministycznej
r u c h sp o łeczn y , ja k i d y s k u rs n a u k o w y m ia ła (i n a d a l m a) ta k a te g o ria o raz w ią ż ą ce się z n ią p o ję c ia k u ltu ro w e g o u m ie js c o w ie n ia k o b ie t.
Ja k je d n a k w sp ó łc z e ś n ie o p r z e s tr z e n i jak o k a te g o r ii filo z o fic z n e j, p o d m io to w ej, k u ltu ro w e j w y p o w ia d a ją się b a d a c z k i z o b sz a ru w om en’s i gender studies? J a k im re k o n c e p tu a liz a c jo m ją p o d d a ją i w ja k ic h n o w y ch k o n te k s ta c h w id z ą w z a je m n e z w ią z k i m ię d z y p łc ią , to ż s a m o śc ią i u m ie js c o w ie n ie m ? C zy z p o lity c z n e g o p u n k tu w id z e n ia r a d y k a ln e tw ie rd z e n ie „ p ry w a tn e jest p o lity c z n e ” z n io s ło fa k ty c z n y p o d z ia ł m ię d z y ty m i s fe ra m i czy raczej go u tw ie rd z iło ? J a k d ziś, w d o b ie co ra z częstszeg o k w e stio n o w a n ia o czy w isto ści p o ję c ia p o lity c z n e j to ż s a m o śc i, b a d a n ia g e n d e ro w e i fe m in is ty c z n e p o s trz e g a ją p rz e s trz e ń i ja k s ta w ia ją w sp ó łc z e ś
n ie p y ta n ia o ro lę i z n a c z e n ie u m ie js c o w ie n ia , z a k o rz e n ie n ia /w y k o r z e n ie n ia p o d m io tó w w k u ltu rz e ? C zy d y sk u rs fe m in is ty c z n y w y p ra c o w a ł a d e k w a tn y w z g lę d e m p o n o w o czesn eg o d o św ia d c z e n ia języ k m ó w ie n ia o p o d m io to w y m „ b y c iu w p r z e s tr z e n i” ? N a te p y ta n ia p o s ta ra m się o d p o w ie d z ie ć , w sk a z u ją c m ie js c e , ja k ie fe m i
n is ty c z n e b a d a n ia n a d p rz e s trz e n ią z a jm u ją n a m a p ie o g ó ln iejszej p o s tm o d e r n i
sty czn ej re fle k s ji n a d tą k a te g o rią .
Przemiana paradygmatu filozoficznego
„O b e c n a e p o k a je s t p ra w d o p o d o b n ie p r z e d e w s z y s tk im e p o k ą p rz e s tr z e n i.
Z n a jd u je m y się w ep o c e s y m u lta n ic z n o ś c i: ż y je m y w c z a sie u m ie s z c z a n ia w ie lu rz e c z y o b o k s ie b ie , c z a sie b lis k o ś c i i o d d a le n ia , je d n e g o o b o k d ru g ie g o , ro z p ro - sz e n ia ”2 - ta k m ó w ił ju ż w 1967 r o k u w c zasie w y k ła d u z a ty tu ło w a n e g o D es Espaces A utres M ic h e l F o u c a u lt, je d n a k o b se rw a c je f r a n c u s k ie g o p o s t s tr u k tu r a l is ty n ie d o c z e k a ły się w ó w czas s z e rsz y c h k o m e n ta rz y . H u m a n is ty k a p o trz e b o w a ła je sz cze n ie m a l 20 la t, b y z a u w aży ć k u ltu ro w e i filo z o fic z n e z m ia n y , ja k ie się d o k o n a ły w sp o s o b ie m y ś le n ia o św iecie i o c z ło w ie k u . P rz e d r u k o w a n y w 1984 ro k u w m a g a z y n ie „ A rc h ite c tu r e . M o u v e m e n t. C o n ti n u it e ”, a n a s tę p n ie dw a la ta p ó ź n ie j p rz e tłu m a c z o n y n a a n g ie ls k i ja k o O f other space te k s t F o u c a u lta w sk azy w ał ju ż n a p o w sz e c h n o ść d o ś w ia d c z e n ia h e te r o to p ii, c z y li teg o , co w Space, power, know ledge o k re ś lił o n ja k o „ p rz e s trz e ń , w k tó r e j ży jem y , k tó r a w y p ro w a d z a n as z n a s sa m y c h , w k tó re j z a c h o d z i e ro z ja n a s z e g o ży cia , n a sz e g o c z a su , n a sz e j h i sto rii, p r z e s tr z e ń , k tó r a p o c ią g a i w g ry za się w n a s , k tó r a je st p r z e s tr z e n ią h e te - r o g e n n ą ” 3.
Ję z y k ie m o d d a ją c y m d o ś w ia d c z e n ie „ży cia w p r z e s tr z e n i” m ia ł stać się język p o s tm o d e rn y , p o d o b n ie ja k w c z e śn ie j to w a rz y s z ą c e c z ło w ie k o w i p ie rw s z e j p o ło w y X X w ie k u d o ś w ia d c z e n ie „ży cia w c z a s ie ” w y ra ż a ł ję z y k m o d e rn y . W y m ia n a k o n c e p tu a ln y c h ra m , b ę d ą c y c h d la p o d m io tu p u n k te m o d n ie s ie n ia d la tw o rz e n ia o b ra z u św ia ta i c z ło w ie k a , w y m a g a ła je d n a k s z e rsz y c h p r z e m ia n w o b rę b ie
2 M. F o u cau lt O f other space, przeł. J. M iskow iec, „ D iac ritics” 1986 vol. 16, s. 22.
3 M. F o u cau lt Space, power, knowledge, cyt. za: E. Rewers Język i przestrzeń
w poststrukturalistycznejfilozofii kultury, Wyd. N auk. UAM, P oznań 1996, s. 7.
8 7
88
tr a d y c ji filo z o fic z n e j i to p r z y n a jm n ie j w d w ó ch k w e s tia c h . Po p ie rw s z e , o d e j
ścia o d fa w o ry z o w a n e j do te j p o r y w filo z o fii k a te g o r ii c z a s u , b ę d ą c e j, d z ię k i sw ojej lin e a r n e j s tr u k tu r z e , n a jle p s z y m o d z w ie rc ie d le n ie m id e i lo g o s u , p o r z ą d k u , se n s u . Po d ru g ie , ro z m o n to w a n ia o p o z y c ji b in a r n y c h , w ty m ró w n ie ż te j p r z e c iw sta w ia ją c e j a b s tra k c y jn o ś ć , n ie u c h w y tn o ś ć c z a s u m a te r ia ln o ś c i, k o n k r e t n o ści p rz e s tr z e n i.
J a k p o k a z a ła E liz a b e th G ro sz w sw o im e se ju Space, time, a nd bodies, ju ż od sta ro ż y tn o ś c i is tn ia ł ścisły z w iązek m ię d z y te o r ia m i p o d m io tu i n a u k o w y m i czy f ilo z o f ic z n y m i k o n c e p c j a m i c z a s o p r z e s tr z e n i. A ry s to te le s o w s k a id e a p u s t e j, ro z c ią g łe j, re a ln e j, ale sta ty c z n e j p r z e s tr z e n i z n a la z ła sw oje o d b ic ie w g e o m e trii E u k lid e s a , k tó r a do X IX w ie k u b y ła jej g łó w n y m m o d e le m w y o b ra ż e n io w y m . T en m a te m a ty c z n y , u n iw e rs a lis ty c z n y o raz h o m o g e n ic z n y sp o só b jej p rz e d s ta w ia n ia z a a p lik o w a ł do m e c h a n ik i N e w to n . Jeg o zasady, p o k a z u ją c e czło w ie k a jak o p u n k t w p u ste j p rz e s trz e n i, w y o b rażo n ej jak o p łaszczy zn o w y u k ła d g e o m e try c z n y c h lin ii, o d cin k ó w , p ro m ie n i, p o k ry w a ły się z re fle k s ja m i K a n ta n a te m a t p o d m io tu - filo z o f ró w n ie ż m u s ia ł n ało ży ć n a św iat a p rio ry c z n y sy ste m k a te g o r ii c z a s o p r z e s tr z e n n y c h , b y u cz y n ić go d o s tę p n y m d o św ia d c z a n iu . Z k o le i E in s te in ze sw oją te o rią w z g lę d n o śc i, u jm u ją c ą c z a s o p r z e s tr z e ń jak o z a k rzy w io n y , n -w y m ia ro w y o b szar n ie u s ta n n y c h z m ia n , w fizyce d o k o n a ł p rz e w ro tu p o ró w n y w a ln e g o do teg o , ja k i u c z y n ił w filo z o fii F re u d , w p ro w a d z a ją c do n ie j p o d m io t n ie św iad o m y , w ie lo p o ziom ow y, cielesny. D z iś ró w n ie ż is tn ie je w y ra ź n y zw iązek m ię d z y p o m y s ła m i cy
b e rn e ty k ó w a p o s tm o d e rn is ty c z n y m i d e fin ic ja m i p o d m io tó w ro z p ro sz o n y c h , w ir
tu a ln y c h , n ie s k o ń c z o n y c h i n ie u s ta n n ie się p rz e m ie s z c z a ją c y c h 4.
D o k o n a n a p rz e z p o s tm o d e rn is tó w d e k o n s tru k c ja z a ło ż e ń fu n d u ją c e g o p o d staw y n o w o ż y tn o śc i filo z o fic z n e g o k a r te z ja n iz m u p o k a z a ła , że to w ła śn ie ra c jo n a lis ty c z n y m o d e l m y ś le n ia d o p ro w a d z ił do ra d y k a ln e g o ro z d z ie le n ia p rz e s trz e n i z e w n ę trz n e j od m e n ta ln e j, a w k o n s e k w e n c ji do, ja k to u ją ł H e n r i L e fe b v re , „fety- sz y z a c ji” tej o s ta tn ie j. C o ciek a w e je d n a k , u le g a li jej ró w n ie ż sa m i p o s tm o d e rn i- ści. P rz y g lą d a ją c się se m io lo g ii D e rrid y , B a rth e s ’a czy K ris te v e j, a u to r L a produc- tion de l ’espace (1974) d o sz e d ł do w n io sk u , że jej tw órcy, z re d u k o w a li p rz e s trz e ń sp o łe c z n ą do fo rm y k o m u n ik a tu (te k s tu ), zaw sze „ o p a k o w a n e g o ” w sieć re la c ji m e n ta ln y c h 5. L e fe b v re p o s tu lo w a ł p rz y w ró c e n ie p r z e s tr z e n i jej (ró w n ież) m a te r ia ln e g o , su b s ta n c ja ln e g o i re a ln e g o w y m ia ru , d z ię k i z w ró c e n iu u w ag i n a to , w ja k i sp o só b p o d le g a o n a p ro c e s o w i sp o łe c z n e g o w y tw a rz a n ia . F r a n c u s k i so cjo lo g z a c h ę c a ł n ie ty lk o do b u d o w a n ia n o w y ch te o r ii p rz e s trz e n i, lecz ró w n ie ż do s ta w ia n ia p y ta ń o to, d la kogo, p rz e z k o g o i p o co są on e p ro d u k o w a n e . W te n sposób c h c ia ł on o d zy sk ać d la czło w ie k a jego „ p rz e s trz e ń p rz e ż y tą ”, p o w sta ją c ą n a sty k u teg o , co sp o łe c z n e , u m y sło w e i fizyczne.
E. G rosz Space, time, and bodies, w: tejże Space, time andperversion. Essays on the politics o f bodies, R outledge, N ew Y ork-L ondon 1995, s. 93-101.
H. Lefebvre L aproduction de l’espace, E d itio n A nth ro p o s, P aris 1974, za: E. Rewers J ęzyk i przestrzeń..., s. 41.
4
5
Świerkosz Przestrzeń w filozoficznej refleksji feministycznej
O nowy język
L e fe b v re sp rz e c iw ia ł się p rz e d e w sz y stk im m e ta fo r y c z n e m u w y łą c z n ie sp o so b o w i o d n o sz e n ia się i d e fin io w a n ia p rz e s trz e n i, k tó ra u ży w an a b y ła w w ie lu p r a c a c h ja k o (jed y n ie) ź ró d ło o b ra z o w a n ia , n ie zaś a u to n o m ic z n a rzeczy w isto ść. O ile w ięc D e rrid a m a rz y ł o „ u p r z e s tr z e n n ie n iu d y s k u r s u ”, o ty le w p ra k ty c e p rz y n o s i
ło to raczej te k s tu a liz a c ję p rz e s trz e n i. To w ła śn ie d la te g o w ję z y k u h u m a n is ty k i ta k z a w ro tn ą k a rie rę z ro b iły (i n a d a l ro b ią ) m n o ż ą c e się p o n a d m ia rę m e ta fo ry p rz e s trz e n n e . N e il S m ith i C in d i K atz ta k p is a li o ty m z jaw isk u :
Pow szechność zainteresow ania przestrzen ią w yznaczona została przez ilość m etafor p rze
strzennych bardzo obecnie m odnych. M etafory p rzestrzen n e stały się d om inującym spo
sobem ro zu m ien ia życia społecznego w teo rii społecznej i literatu ro zn aw stw ie. „P rze
strzenie teo rii” są „eksplorow ane”, „m apow ane”, „k reślo n e”, „ p o d b ija n e ”, „dekolonizo- w ane”, wszyscy zd ają się „podróżow ać”. Być m oże, co zaskakujące, za m ało starań w łożo
no w to, by zbadać różne znaczenia m aterialn y c h i m etaforycznych p rzestrzen i.6
R ó w n ież w d y s k u rs ie filo z o fii ta k ie m e ta fo ry p rz e s trz e n n e , ja k m ia s to , m ie s z k a n ie , ja s k in ia , g m a c h , d o m , ru in y , św ią ty n ia n a le ż ą d ziś do n a jb a r d z ie j „z u ż y ty c h ”, z a św ia d c z a ją c ty leż o o b sesy jn ej w ręcz e k s p lo a ta c ji p rz e s trz e n i, co o z a k ła d a n e j k o n ie c z n o ś c i jej u ja r z m ie n ia , z a g o s p o d a ro w a n ia , z a w ła sz c z e n ia 7. J e d n a k w ie lu filo zo fó w p o s tm o d e rn is ty c z n y c h by ło z w o le n n ik a m i u ż y w a n ia m e ta fo r p rz e s trz e n n y c h jak o fo rm , k tó re , ja k p is a ł U m b e rto Eco, „ o d z w ie rc ie d la ją - p o p rz e z a n a lo g ię , m e ta fo rę , n a d a n ie id e i o k re ślo n e g o k s z ta łtu - sp o só b , w ja k i n a u k a czy w k a ż d y m ra z ie k u ltu r a u m y sło w a d a n e j e p o k i w id z i o ta c z a ją c ą rz e c z y w isto ść ” 8.
R ó w n ież Z y g m u n t B a u m a n , tw ó rca ta k ic h p o n o w o c z e sn y c h fig u ra c ji p o d m io tu , ja k w łó częg a, tu r y s ta czy sp acero w icz, b r o n ił o p e ra c y jn o śc i m e ta fo r e p is te m o - lo g ic z n y c h , k tó ry c h w łaściw a ro la z a czy n a się w m ie js c u , w k tó r y m d y s k u rs n a u k o w y d y sc y p lin y w y c z e rp u je sw oje m ożliw o ści. W ty m se n s ie „ m y ś le n ie p o p rz e z p o d o b ie ń s tw o ” p ro w a d z i do p o s z e r z e n ia , n ie r e d u k c ji z n a c z e n ia , je d n o c z e ś n ie u m o ż liw ia ją c b a d a c z o w i z d y sta n so w a n ie się w obec sw ojego w łasn eg o języ k a , a ty m sa m y m jego k ry ty c z n y o g lą d 9.
Tropem metafor epistemologicznych
T ym tr o p e m p o d ą ż a ró w n ie ż R osi B ra id o tti, p rz y p is u ją c m e ta fo ro m p rz e s trz e n n y m ro lę k lu c z o w ą w p ro c e s ie o z n a c z a n ia p o n o w o czesn ej p o d m io to w o śc i k o b ie
6 N. S m ith, C. K atz Grounding metaphor. Towards a spacializedpolitics, w: Place and the politics o f identity, ed. M. K eith, S. Pile, R outledge, L ondon 1993, s. 68.
O ile nie zaznaczam inaczej, w szystkie tłu m aczen ia m oje, M.Ś.
7 E. Rewers Język i p r z e s tr z e ń ., s. 38.
8 U. Eco Dzieło otwarte. Formy i nieokreśloność w poetykach współczesnych, przeł.
J. G ałuszka, C zytelnik, W arszaw a 1994, s. 43.
9 Za: E. Rewers J ęz y k i p r z e s tr z e ń ., s. 44-45.
6 8
06
cej. C h o d z i o czyw iście o jej p ro je k t k u ltu ro w e g o i to żsam o ścio w e g o n o m a d y z m u , k tó ry , ja k się o k a z u je , w c a ło ś c i je s t ro z w in ię c ie m m e ta fo r y e p is te m o lo g ic z n e j p o d ró ży . B r a id o tti w sw ojej p o le m ic e z Is a b e lle S te n g e rs, z w racającej uw ag ę n a n ie b e z p ie c z e ń s tw o n a d m ie rn e j m e ta fo ry z a c ji p o ję ć w ę d ru ją c y c h sw o b o d n ie m ię dzy ró ż n y m i o b sz a ra m i n a u k , p rz y z n a je , że n o m a d y z m k o ń c z y się w m ie jsc u , w k tó ry m re z y g n u je m y z m e ta fo ry c z n o śc i n a rz e c z ja k ie jś k la ro w n o śc i, n a u k o w ej p r e c y zji czy ś c isło ś c i10.
R o si B r a id o tti p o s łu g u je się fig u rą n o m a d y , b y w yjść p o z a o b e c n ą w f e m in i
z m ie tr a d y c ję p ro w a d z e n ia d y s k u s ji o p o lity c z n y m i to ż s a m o śc io w y m z n a c z e n iu u m ie js c o w ie n ia k o b ie t w p r z e s tr z e n i, k tó r a z m u s z a do m ó w ie n ia a lb o o tr a g e d ii w y k o rz e n ie n ia , w y g n a n ia z m ę s k ie j k u ltu ry , a lb o o sz c z ę ś c iu o d n a le z ie n ia k o b ie c e j z ie m i o b ie c a n e j. T y m c z a s e m w ła ś n ie ta m , g d z ie w c z e ś n ie js z a , d ru g o fa lo - w a g łó w n ie m y śl fe m in is ty c z n a w id z ia ła z n a k i o p re s ji, śla d y o g ra n ic z e n ia k o b ie t p rz e z p a tr ia r c h a ln ą k u lt u r ę , B r a id o tti d o s trz e g a m o ż liw o ść „ p rz e d e f in io w a n ia tr a n s m o b iln e j m a te r ia lis ty c z n e j te o r ii k o b ie c e j p o d m io to w o ś c i” 11. C y ta t z B er- te k e W a a ld ijk o tw ie ra ją c y ro z d z ia ł P oprzez nom adyzm : „ T h e re a re n o /m a d wo- m e n in t h i s a t t i c ” p e łn i tu fo rm ę c z y te ln e j a lu z ji do k la s y c z n e g o fe m in is ty c z n e g o p o d r ę c z n i k a S a n d r y G ilb e r t i S u s a n G u b a r T he m a d w o m a n in the a ttic (19 7 9)12. A m e ry k a ń s k ie b a d a c z k i stw o rz y ły w n im z b io ro w y p o r t r e t p ie rw s z y c h p is z ą c y c h k o b ie t ja k o w a ria te k z a m k n ię ty c h n a s tr y c h u p a tr ia r c h a ln e j tr a d y c ji lite r a c k ie j i m ę s k ie g o k a n o n u . X V III- i X IX -w ie c z n y m o d e l a rty s ty c z n e j to ż s a m o ś c i k o b ie c e j o p ie r a ł się, w e d łu g n ic h , n a siln y m , n e g a ty w n y m i n ie u n i k n i o n y m d o ś w ia d c z e n iu b y c ia w y k lu c z o n ą , m a r g in a liz o w a n ą , o b c ą w m ę s k ie j k u l t u rz e i w p r z e s tr z e n i m ę s k ie j p o e ty k i te k s tu . N a z n a c z a ją c y p is a rs tw o k o b ie t „lęk a u to r s tw a ” m ó g ł u s tą p ić „ k o m p le k s o w i p rz y n a le ż n o ś c i” d o p ie r o w w ie k u X X , w m o m e n c ie p rz e jś c ia n a te r e n k o b ie c e j tr a d y c ji, g d z ie a u to r k a o d n a jd o w a ła swój k u ltu r o w y d o m , ro d z in ę i a rty s ty c z n e s p e łn ie n ie . Ś w ia d e c tw e m te j p o zy ty w n ej tr a n s g r e s ji w o b sz a r p r z e s tr z e n i k o b ie c e j b y ł trz y to m o w y p o d r ę c z n ik a u to rs tw a G ilb e r t i G u b a r p o d z n a c z ą c y m ty tu łe m N o m a n ’s la n d 13, z b u d o w a n y m n a m e ta fo rz e z ie m i n ic z y je j, o b ie c a n e j, z a g in io n e j n ie g d y ś , a te r a z o d n a le z io n e j A tla n ty d y k o b ie t.
10 R. B raid o tti Podmioty nomadyczne. Ucieleśnienie i różnica seksualna w feminizmie współczesnym, przeł. A. D erra, WAiP, W arszaw a 2009, s. 51. Z naczy to rów nież, że b ad acz/b ad aczk a sięgający/sięgająca po „epistem ologię n o m ad y czn ą” nie pow inien
„delegalizow ać”, falsyfikow ać, testow ać owej m etafory nomady. W przeciw nym razie w chodzi w obszar radykalnie odm iennego języka „epistem ologii n o rm aty w n ej”.
11 Tam że, s. 25.
12 S. G ilb ert, S. G u b a r The madwoman in the attic. The woman writer and the nineteenth- century literary imagination, Yale U niv ersity Press, N ew H aven 1979.
13 S. G ilb ert, S. G u b a r N o man’s land. The place o f the woman w riter in the twentieth century, vol. 1-3, Yale U niv ersity Press, N ew H aven 1988-1994.
Świerkosz Przestrzeń w filozoficznej refleksji feministycznej
A m e ry k a ń s k ie b a d a c z k i n ie b y ły o d o so b n io n e w ty m g e o g ra fic z n y m sp o so b ie m y ś le n ia o k u ltu rz e , h is to rii lite r a tu r y czy k a n o n ie . S łu sz n ie B ra id o tti m ó w i o tym , że w m y ś li fe m in isty c z n e j z a k o rz e n io n y je st siln ie to p o s b a n it k i re p r e z e n tu ją c y d o ty ch cz aso w e m ie js c e i ro lę k o b ie ty w św iecie. C o ciek a w e je d n a k , n ie zaw sze fig u ra ta n o siła w so b ie w y łą c z n ie n e g a ty w n e z n a c z e n ia . J u ż n a p o c z ą tk u X X w ie k u V irg in ia W o o lf s ta ra ła się p rz e p ra c o w a ć i w y k o rzy stać te n o b ra z do b u d o w a n ia p o z y ty w n e g o w iz e r u n k u tr a n s h is to r y c z n e j, tr a n s n a r o d o w e j i tr a n s k u lt u r o w e j w s p ó ln o ty k o b ie t, k tó re n ie p o s ia d a ją c (i n ie c h cąc p o sia d a ć ) sw ojego k r a ju , są o b y w a te lk a m i św iata. B ra id o tti zw raca je d n a k uw agę n a dw ie rzeczy: p o p ie rw sz e , fig u ra b a n it k i w la ta c h 90. X X w ie k u , g d y p is a ła N om adic subjects, n ie b y ła już a d e k w a tn a w z g lę d e m fa k ty c z n e j s y tu a c ji k u ltu ro w e j i sp o łe c z n e j k o b ie t. Po d r u g ie zaś, b ę d ą c m e ta fo rą , z b ie g ie m c z a su stra c iła z p o la w id z e n ia ró ż n ic ę m ię d z y rz e c z y w istą , n a rz u c o n ą i w y n ik a ją c ą z p rz y n a le ż n o ś c i do o k re ś lo n e j rasy, k la s y czy p łc i s y tu a c ją b e z d o m n o ś c i a jej w y łą c z n ie a b s tra k c y jn y m z n a c z e n ie m . P rzeciw k o w ięc m e ta fo ry z a c ji p o ję c ia „ p o lity k i u m ie js c o w ie n ia ” (politics o f location) A d rie n e R ic h , B ra id o tti b u d u je swój p ro je k t n o m a d y z m u 14.
B ra id o tti z a c h ę c a do re z y g n a c ji z o p isy w a n ia k o b ie c e j p o d m io to w o śc i p o p rz e z k a te g o rię b a n ity czy m ig ra n ta , n a rz e c z now ej fig u ra c ji p o d m io to w o śc i, ja k ą jest n o m a d a . S tą d te ż g ra sło w n a, k tó r ą za w ie ra cy to w an e ju ż w c z e śn ie z d a n ie W aal- d ijk , su g e ru ją c e m o żliw o ść p o zy ty w n ej tr a n s f ig u r a c ji k o b ie ty szalo n ej w k o b ie tę - -n o m a d ę . J e d n a k n o m a d ę B ra id o tti d e fin iu je n ie ty le w k o n te k ś c ie b e z d o m n o ś c i czy te ż p rz y m u s u p rz e m ie s z c z a n ia się, ja k zw ykle się to p o jm u je . C h o d z i tu raczej o ta k ą fig u ra c ję p o d m io tu , k tó ry w y rz e k łb y się m a r z e n ia (a n a w e t tę s k n o ty za n im ) o sta b iln o ś c i, sk o ń c z o n o ś c i i k o m p le tn o ś c i sie b ie sam eg o . J e d n a k , o czy m w a rto p a m ię ta ć , B ra id o tti n ie p o z b a w ia n o m a d y w szelk iej e se n c ji, in acz ej ty lk o o k reśla jej ź ró d ła : „N a fo rm u łę sp ó jn o śc i n o m a d y s k ła d a ją się o k re ś lo n e , sezonow e w z o r
ce p rz e m ie r z a n ia p o raczej u ta r ty c h sz la k a c h . Je s t to sp ó jn o ść , k tó re j ź ró d łe m są p o w tó rz e n ia , c y k lic z n e ru c h y , ry tm ic z n e p r z e m ie s z c z e n ia ”15.
14 Tam że, s. 49. P olityczną i ku ltu ro w ą adekw atność tych w łaśnie uniw ersalizujących, m etaforycznych figur b a n ite k podw ażyły kolorowe fem in istk i, m iędzy in n y m i Alice W alker, pytając, czy owa dobrow olna b an icja kobiet nie jest przyw ilejem białych, eu ro p ejsk ich kobiet klasy średniej? B raid o tti p rzypom ina, że kw estie m igracji i globalnej bezdom ności stały się zbyt pow ażnym i społecznym i problem am i, by używać ich jako m etafor. M am jed n a k spore w ątpliw ości, czy B raid o tti w swoim projekcie nom adyzm u udaje się u n ik n ąć tej samej p u łap k i. Jeśli bowiem nom ada m iałby być figuracją w spółczesnej podm iotow ości kobiecej, kogo w istocie by on dotyczył? N aw et jeśli uznam y m etaforyczność tego konceptu, to czy nie pozostanie on w dalszym ciągu konceptem dobrze sytuow anych ekonom icznie, niezależnych, zapew ne w ykształconych, pochodzących z krajów „cyw ilizow anych” i znających języki obce kobiet? R odzi to więc p y tan ia przede w szystkim o elitarn o ść tego p rojektu. P on ad to nie jestem rów nież p rzek o n an a co do jego skuteczności politycznej, skoro zdaje się on traktow ać nom adę jako p o d m io t w yzwolony od ograniczeń p rz estrz en i rozum ianej rów nież jako obszar d ziałan ia władzy.
15 Tam że, s. 50.
16
16
P ro je k t n o m a d y z m u , b ę d ą c e g o m ite m , fik c ją p o lity c z n ą o p ie ra ją c ą się je d n a k w sz e lk im p ró b o m ro m a n ty z o w a n ia teg o p o ję c ia , jest je d n o c z e śn ie p ro je k te m a u to b io g ra fic z n y m , w k tó r y m p o d m io t p o ru s z a się p o o b sz a rz e „ n a r r a c ji w ła sn e j u c ie le śn io n e j g e n e a lo g ii”, b y n a now o o d w ied zić p e w n e m ie js c a i je d o św ia d c z y ć 16.
D e te ry to ria liz a c ja b y ła b y tu w ięc raczej s y tu a c ją w c h o d z e n ia n a „ te r e n fikcyjny, r e te ry to ria liz a c ją , k tó ra m a za sobą k ilk a d e te r y to r ia liz a c ji d o k o n y w a n y c h p o to, a b y u sta n o w ić te o rię u m ie js c o w ie n ia o p a rtą n a p rz y g o d n o ś c i, h is to r ii i z m ia n ie ”17.
N ie c h o d z i tu ta j z a te m o ta k i ro d z a j p rz e d e f in io w a n ia p o ję c ia u m ie js c o w ie n ia , k tó r y z re z y g n o w a łb y z m ó w ie n ia w ogóle o to ż s a m o ś c io w e j/p o lity c z n e j p o trz e b ie p rz y n a le ż n o ś c i a lb o te ż o d rz u c a łb y w a rto ść p rz e s z ło śc i jak o z b io r u d o św ia d c z e ń p o d m io tu . R aczej c h o d z i t u o p ró b ę w c ie le n ia „ te c h n ik i stra te g ic z n e g o u m ie js c a w ia n ia n a n o w o ” p o p rz e z d e s ta b iliz a c ję , d y n a m iz a c ję tej k a te g o rii. To p o c ią g a za sobą ró w n ie ż r e d e f in ic ję p rz e s z ło śc i, k tó r a p rz e s ta je b y ć p o s trz e g a n a ja k o d o m e n a b ie r n e j i p o w ie rz c h o w n e j r e p r o d u k c ji w s p o m n ie ń , a z a c zy n a być sferą a k ty w n ej d z ia ła ln o ś c i p o d m io tu , n a B u tle ro w s k i sp o só b ją p a ro d iu ją c e g o . D la n o m a d y p rz e sz ło ść n ie jest o b ie k te m n o s ta lg ii a n i m e la n c h o lijn e j re fle k s ji - jego p a m ię ć je st raczej „ fo rm ą o b ro n y p r z e d p rz y s w a ja n ie m ”, F o u c a u lto w s k ą „ p rz e c iw -p a m ię - c ią ” . C zas n o m a d y m o ż n a o k re ślić jak o zaw sze p rz e s z ły n ie d o k o n a n y 18. To d la te go B ra id o tti sw oje w p ro w a d z e n ie do n o m a d y z m u o p a tr u je ró w n ie ż sło w am i G e r
t r u d y S tein : „W sp an iale jest p o sia d a ć k o rz e n ie ta k d łu g ie , że m o ż n a je z a b ra ć ze s o b ą ” . To w ła śn ie c z y n ią p o d m io ty n o m a d y c z n e .
Myśleć metonimią
P ro b le m m e ta fo r y w o b sz a rz e r e f le k s ji n a d p łc ią je s t sz c z e g ó ln ie is to tn y , ró w n ie ż d la te g o , iż p rz y w o łu je o n z a s a d n ic z e d la teg o d y s k u r s u p y ta n ie o re la c ję m ię d z y ty m , co m a te r ia ln e , a ty m , co te k s tu a ln e . P y ta ją c o to , w ja k i sp o s ó b fe m in is ty c z n a filo z o fia p o s trz e g a p r z e s tr z e ń w jej w ie lo w y m ia ro w y m z w ią z k u z c ie le s n y m , u p łc io w io n y m , k o n k r e tn y m , p rz e ż y w a ją c y m p o d m io te m , p y ta m y ró w n ie ż o m o ż liw o śc i ję z y k a w o d d a n iu te g o z ło ż o n e g o d o ś w ia d c z e n ia . Z w łaszcza że, ja k s łu s z n ie w s k a z u je B o żen a C h o łu j, w o b rę b ie w sp ó łc z e s n e j h u m a n is ty k i d o sz ło do s y m p to m a ty c z n e j z m ia n y s t a tu s u o n to lo g ic z n e g o sa m e j p r z e s tr z e n i w z g lę d e m p o d m io tu :
Poniew aż p od m io t w nowym ujęciu nie może być podstaw ą deiktycznego c h arak te ru p rz e strzeni, jak to było w jej tradycyjnym ro zu m ien iu , zatraca ona cechy „ p o jem n ik a” do w y pełniania p rzed m io tam i i ciałam i. To raczej one i ich znaczenia ją k o n sty tu u ją, w raz z nim i sam a się zm ien ia i poprzez nie się uw idacznia. O znacza to, że p rzestrzeń , dla której p o d m io t p rzestaje być p u n k tem o d n iesien ia, jawi się głów nie jako sw oistego ro
16 Tam że, s. 30.
17 C. K aplan Deterritorializations. The rewriting o f home and exile in western fem inist discourse, „ C u ltu ral C ritiq u e ” sp rin g 1987, s. 17.
18 R. B raid o tti Podmioty nomadyczne, s. 52.
Świerkosz Przestrzeń w filozoficznej refleksji feministycznej
dzaju zespół sym bolicznych porządków , części kultury, w edług i w okół których zo rg an i
zowane są p rz ed m io ty i ciała.19
Z je d n e j w ięc stro n y , je śli p o d m io t p rz e s ta je być d la p r z e s tr z e n i p u n k te m o d n ie s ie n ia , m o ż e m y m ó w ić o p ew n ej jej a u to n o m iz a c ji, o d d z ie le n iu się o d w ład zy cogito w c h ła n ia ją c e g o ją w cześn iej do w e w n ą trz . Z d ru g ie j tr a c i o n a ró w n ie ż sw oje c e c h y jak o z e w n ę trz n e g o w z g lę d e m p o d m io tu , s ta b iln e g o , z a m k n ię te g o p o je m n i
ka n a rz e c z ty c h p rz e d s ta w ie ń , k tó r e p o d k re ś lą jej re la c y jn o ś ć , p ro c e s u a ln o ś ć , k on- stru o w a ln o ść . W tej w iz ji p rz e s trz e ń , p o d o b n ie ja k c ia ło , p łe ć , to ż sa m o ść o k aże się p e w n y m k o n s tr u k te m o p o d w ó jn ej m a te ria ln o -k u ltu ro w e j, p rz e d m io to w o -p o d m io - tow ej o n to lo g ii.
S tw o rz e n ie a d e k w a tn e g o , to z n a c z y w y m y k ając eg o się re d u k c jo n is ty c z n e m u b in a ry z m o w i języ k a o p is u ty c h w z a je m n y c h re la c ji m ię d z y p o d m io te m , c ia łe m , p łc ią i p r z e s trz e n ią je st d la w sp ó łczesn ej m y ś li fe m in isty c z n e j sz czeg ó ln ie is to t
n e. Z a s a d n e je st z a te m p y ta n ie o to , czy za p o m o c ą m e ta fo r e p is te m o lo g ic z n y c h b ę d z ie m o żliw e z b u d o w a n ie teg o now ego, n ie d u a lis ty c z n e g o d y s k u rs u . K w e stia ta k o m p lik u je się, je ś li w e ź m ie m y p o d u w ag ę filo z o fic z n ą tr a d y c ję p o w s ta w a n ia m e ta fo r e p is te m o lo g ic z n y c h . O czy w iście n a le ż a ło b y się co fn ąć aż do p o c z ą tk ó w m y ś le n ia m e ta fiz y c z n e g o , do sły n n e j p la to ń s k ie j m e ta fo ry ja s k in i, p r z e d s ta w ia ją cej w izję p o z n a n ia jak o d ą ż e n ia w zw yż k u ś w ia tłu p raw dy. J a k p rz e k o n y w a ł D e rri- da, ta P la to ń s k a m e ta fo ra o k re ś liła ró w n ie ż k ie r u n e k p r z e b ie g u m y ś li filo z o fic z n e j, k tó r a o d tej p o ry m ia ła p o k o n y w ać zaw sze d ro g ę od teg o , co zm y sło w e, k u te m u , co a b stra k c y jn e . Z aś p o s tm o d e rn is ty c z n i filo zo fo w ie języ k a w sk azy w ali n a w y ra ź n ą w tr a d y c ji swej d y sc y p lin y te n d e n c ję do su k cesy w n eg o z ry w a n ia w szel
k ic h h o ry z o n ta ln y c h p o w ią z a ń m ię d z y te k s te m i k o n te k s te m , n a rz e c z p o sz u k iw a n ia w ciąż w yższych (znow u w o p ty ce w e rty k a ln e j) fo rm d y s k u rs u , w id z ą c w ty m p rz e ja w p o m n a ż a n ia w ła d z y lo g o su o raz u w ię z ie n ia słow a. J e ś li do teg o b ę d z ie m y p a m ię ta ć , że ju ż p o cząw szy od stoików , logos w y o b ra ż a n o sobie jak o sp e rm a ty c z n ą siłę m ę s k ą k re u ją c ą życie i św ia t20, d o strz e ż e m y z a s a d n ic z y p ro b le m fe m in is ty c z n ej filo z o fii, k tó ra sięg ając p o „w ielkie m e ta fo r y ”, w c h o d z i w o b sz a r m e ta fiz y k i (w m y śl H e id e g g e ro w sk ie j z a sa d y „ m e ta fo ry k a is tn ie je ty lk o w e w n ą trz m e ta fiz y k i”), p rz y z n a ją c e j k o b ie c ie w y łą c z n ie re p r o d u k ty w n ą ro lę n a c z y n ia , b ie r n e j m a te rii. To ro z r ó ż n ie n ie ro d z a jo w e sta je się sz c zeg ó ln ie w ażn e w k o n te k ś c ie re fle k s ji n a d k a te g o r ią c z a su i p rz e s trz e n i, o czy m w 1993 ro k u p is a ła L u c y Ir ig a ra y w sw o
im te k ś c ie A n ethics o f sexual difference. Z w ró ciła on a w n im uw ag ę n a k o n ie c z n o ść re k o n c e p tu a liz a c ji ty c h p o ję ć , k tó re w z a c h o d n io e u ro p e js k ie j filo z o fii zo sta ły sp ro w a d z o n e do p ro s te j o p o zy cji a b s tra k c y jn e g o c z a su u to ż s a m io n e g o z m ę s k im p o rz ą d k ie m w n ę trz a (duszy, ro z u m u ) o raz k o n k re tn e j p rz e s trz e n i u m ieszczan ej z k o lei w k o b ie c y m p o rz ą d k u m a te rii, c ia ła 21.
19 B. C hołuj Przestrzenie kobiecości - miejsca kobiet, „K ated ra” 2001 n r 2, s. 3.
20 L. Irig aray A n ethics o f sexual difference, trans. C. B urke an d G.C. G ill, C ornell U niv ersity Press, Ith aca (N.Y.) 1993, za: E. Rew ers Ję zyk i przestrzeń..., s. 137-138.
21 E. G rosz Women, „chora”, dwelling, w: tejże Space, time, andperversion, s. 121.
£6
94
J a k je d n a k m o ż liw e je st (je śli w ogóle jest) w y jśc ie p o z a f a llo g o c e n try z m m e ta f iz y k i b e z k o n ie c z n o ś c i re z y g n a c ji z d z ie d z ic tw a d o ty c h c z a so w e j m y ś li filo z o fic z n e j? Być m o ż e in s p ir a c ją d la f e m in is ty c z n e j r e f le k s ji n a d p r z e s tr z e n ią m ó g ł
b y b y ć H e id e g g e r, k tó r y sa m p rz e c iw s ta w ia ją c się m e ta fiz y c z n e j tr a d y c ji b u d o w a n ia m e ta fo r p o z n a w c z y c h w o p a r c iu o P la to ń s k ą to ż s a m o ść p ra w d y i d ą ż e n ia w zw yż k u ś w ia tłu , stw o rz y ł sw o ją k o n c e p c ję p rz e ś w itu . C o c ie k a w e , sa m te r m in d e fin io w a ł filo z o f w k a te g o r ia c h p r z e s tr z e n n y c h ja k o „w o ln ą i o tw a rtą p r z e s trz e ń [k tó ra] je s t m ie js c e m c zy stej p r z e s tr z e n i i e k s ta ty c z n e g o c z a su i w sz y stk ie g o , co w n ic h p o ja w ia się i z n ik a - m ie js c e m , k tó r e w sz y stk o w so b ie s k u p i a ”22. A by o b ja ś n ić sw o ją m y ś l, filo z o f p o s łu ż y ł się co p ra w d a fig u rą w ę d ro w c a z m ie r z a ją cego k u „ są s ie d z tw u z b y c ie m ” p rz e z la s w s tro n ę p rz e ś w itu , ale o d c z y ty w a n ą n ie m e ta fo r y c z n ie , lecz m e to n im ic z n ie , p rz e z re la c je p rz y le g a n ia (n ie p o d o b ie ń stw a). H e id e g g e r n ie o d rz u c ił z u p e łn ie ś w ie tln e j, w e rty k a ln e j m e ta fo r y k i, u m ie śc ił ją ty lk o w in n e j p e rs p e k ty w ie : w ę d ru ją c y p rz e z la s w k a ż d e j c h w ili m o że p rz y s ta n ą ć i sp o jrz e ć k u g ó rz e , k u sło ń c u , je d n a k z a s a d n ic z o p o ru s z a się o n po l i n ii h o r y z o n tu 23. N ie b y ło b y to b y ć m o ż e is to tn e z p e rs p e k ty w y filo z o fii f e m in i
sty c z n e j, g d y b y n ie fa k t, że k o n c e p c ję „ p r z e ś w itu ” łą c z o n o z p o ję c ie m chory - z n a jd u ją c ą się w filo z o fii P la to n a g d z ie ś p o m ię d z y sfe rą a b s o lu tn y c h id e i, F o rm , a sfe rą ic h o d b ić , św ia te m m a t e r i i - p r z e s tr z e n ią „ m ie sz c z ą c ą w so b ie św iat fe
n o m e n a ln y , w ie c z n ą , n ie z m ie n n ą n a ró w n i z id e a m i, le c z n ie p o s ia d a ją c ą sw ojej id e i”24.
F e m in is ty c z n e filo z o fk i, zw łaszcza zaś K riste v a , sięg ając p o P la to ń s k ą tr a d y cję chory, w id z ia ły szan sę p rz y w ró c e n ia w m y ś le n iu o czło w ie k u , czasie i p rz e s trz e n i ic h z w ią z k u z c ie le sn o śc ią , m a te ria ln o ś c ią , a ró w n ie ż z M a tk ą . O ile b o w ie m dla czy ta jąceg o Timajosa D e rrid y chora w sw ojej n ie p e w n e j h y b ry d y c z n e j o n to lo g ii była m o ż liw ą d ro g ą w yjścia p o za d u a liz m pozn aw czy , o ty le d la fe m in is te k b y ła ona b a rd z ie j ź ró d łe m w szy stk ieg o , r o z u m ia n y m je d n a k p o z a lo g ik ą m itu arche. B ędąc n a c z y n ie m , p rz e s trz e n ią , chora d e fin io w a n a b y ła n ie p rz e z sw oją is to tę (n ie jest b o w ie m n ic z y m i n ic z y m się te ż n ie sta n ie ), lecz w łą c z n ie p rz e z sw oją fu n k c ję jako a b s o lu tn y w a ru n e k ro d z e n ia się w s z e lk ic h F o rm . Jej z a d a n ie n ie p o le g a ło je d n a k n a ic h s tw a r z a n iu - to jest ro lą b o g a , ojca, k re a to ra , ale n a n e u tr a ln y m , n ie p o z o sta w ia ją c y m śla d ó w swej o b e c n o śc i „ o p ie k o w a n iu się, w s p ie r a n iu , o ta c z a n iu , c h r o n ie n iu , w y g rz e w a n iu ”25. Chora okazyw ała się w ięc n ie ty le m a tk ą , ile b a rd z ie j sam ą
22 M. H eidegger Koniec filozofii i zadania myślenia, tegoż K u rzeczy myślenia, przeł.
K. M ichalski, J. M izera, C. W odziński, A letheia, W arszaw a 1999, s. 20 lub tegoż Koniec filozofii i zadanie myślenia, przeł. K. M ichalski, „Teksty” 1976 n r 6.
23 E. Rew ers J ęzyk i p r z e s tr z e ń ., s. 181.
24 Tam że, s. 69. Co ciekaw e, w sam ym Timajosie chora d efiniow ana jest jako ów tajem n iczy „trzeci g a tu n e k ”, ale jednocześnie jako topos, kraj (zam ieszkania), m iejsce (fizyczne we w szechśw iecie), środow isko przyrodnicze oraz m ityczna k rain a A tlantyda.
25 E. G rosz Women, „chora”, dwelling, s. 115.
m a tc z y n ą z a sa d ą , fu n k c ją , ro d z a je m in k u b a to ra (choć n ie p o p ro s tu : m a c ic y ), k tó ry ro d z i n ie z sie b ie , a p o p rz e z sie b ie , n ie z d o ln y p rz e z to do z a w ła sz c z a n ia i sam p o z b a w io n y w łasn o ści. W m y ś le n iu fe m in is ty c z n y m chora jest „ p rz e s trz e n ią , w k tó rej m o że p o jaw ić się m ie js c e , p ró ż n ią dla p rz e jśc ia n ie p r z e s trz e n n y c h fo rm w p rz e s tr z e n n ą rz e c z y w is to ść , p o z b a w io n y m w y m ia ró w tu n e le m o tw ie ra ją c y m się na u p rz e s trz e n n ie n ie , z a n ik a ją c y m , b y u m o ż liw ić a k tu a liz a c ję in n y m ”26. Je d n a k , jak p o k a z u ją Ir ig a ra y czy K ris te v a , filo z o fia tw o rz y ta k i o b ra z u n iw e rs u m , k tó ry w y
m a z u je w szelk ie śla d y zw iązk ó w z m a tc z y n y m p o rz ą d k ie m c ia ła , z m a tc z y n ą p rz e s trz e n ią
w cześniejszą [...] od porządków oraz regulacji im plikow anych przez in n e pojęcia o d n o szące się zarów no do p rzestrzen i fizykalnej [...], jak do w szelkich p rzestrz en i w sensie m etaforycznym , np. p rzestrzen i społecznej, a więc w cześniejsza rów nież od o dm ierzania chronologicznego czasu.27
C zy je d n a k to o d z y s k a n ie k o n ta k t u z m a tc z y n y m , c ie le s n y m p o r z ą d k ie m z a w sze b ę d z ie m ia ło d la k o b ie t p o lity c z n ie w y z w a la ją c ą siłę? W e w c z e śn ie jsz y c h p r a c a c h L u c e Irig a ra y , u w a ż a n a p rz e z G ro sz za p r e k u r s o r k ę f e m in is ty c z n e j f ilo z o fii p r z e s tr z e n i, w s k a z u je n a sz c z e g ó ln ie s iln ie u g r u n to w a n y w fa llo g o c e n try c z - n y m im a g in a r iu m o b ra z k o b ie t y /m a tk i z a m k n ię te j w e w ła s n y m c ie le n ic z y m w g ro b o w cu , c z y n ią c y m z n ie j, p a ra d o k s a ln ie , żyw ą re p r e z e n ta c ję c ie le sn o śc i, p ry w a tn o ś c i, n a tu ry . P r z y p is a n ie k o b ie c ie s fe ry p ry w a tn e j ja k o n a tu r a ln e g o m ie js c a jej p rz e b y w a n ia I r ig a r a y t r a k tu je ja k o e fe k t p ro je k to w a n ia n a n ią m ę s k ic h , n ie c h c ia n y c h f a n ta z m a tó w ś m ie rte ln o ś c i, c ie le s n o ś c i, z a le ż n o ś c i. S tą d te ż w jej p i s m a c h z n a jd z ie m y ró w n ie ż n e g a ty w n e o b ra z y m ie js c k o b ie c y c h ja k o w ię z ie ń p o d d a w a n y c h s ta łe m u n a d z o ro w i m ę ż c z y z n . Z a ró w n o G ro sz , ja k i I r ig a r a y z w ra c a ją w ięc u w ag ę n a d ru g ą , o g ra n ic z a ją c ą s tro n ę ta k i c h w y o b ra ż e ń ja k chora, k tó r a m o ż e o k azać się p r z y k ła d e m „ p o w sz e c h n e j z asad y , p o d tr z y m u ją c e j tę [p a tria r- c h a ln ą ] d o m in a c ję : u c is z a ją c e j i n ie k o ń c z ą c e j się m e ta fo r y z a c ji k o b ie c o ś c i jak o p o d s ta w y d la m ę s k ie j a u to r e p r e z e n ta c ji i k u ltu ro w e j p r o d u k c j i” 28. C h o ć o d k ry w a n ie z w ią z k ó w m ię d z y p o d m io te m i jeg o w n ę trz e m a o ta c z a ją c ą go p r z e s tr z e n ią z p e w n o ś c ią w z n a c z n y m s to p n iu p rz y c z y n i się do z b u d o w a n ia now ej (czy z re w id o w a n ia d o ty c h c z a so w e j) f e m in is ty c z n e j o n to lo g ii, to je d n a k p rz y w ra c a n ie k o b ie to m p ra w a d o p r z e s tr z e n i n ie m o ż e o d b y w ać się w y łą c z n ie w sfe rz e p r y w a tn e j. W a ż n y m i k o n ie c z n y m e ta p e m jej o d z y sk iw a n ia je s t o tw a rc ie się n a p r z e s trz e ń p u b lic z n ą , k tó r a s ta n ie się ró w n ie ż d la k o b ie t m ie js c e m z a d o m o w ie n ia , z a m ie s z k a n ia , w y tw a rz a n ia .
Świerkosz Przestrzeń w filozoficznej refleksji feministycznej
26 Tam że, s. 116.
27 Cyt. za: E. Rew ers Język i przestrzeń. , s. 74. C iekaw ą form ą p rzep isa n ia P latońskiej m etafory p oznania jako d ążen ia wzwyż ku św ietle praw dy jest m etafora czarnego słońca K ristevej, opierającej się b ardziej na alchem icznej zasadzie schodzenia w ciem ność, z której w yłania się d o p iero światło.
28 E. G rosz Women, „chora”, dwelling, s. 124
9 5
9 6
Poza metaforę?
Z a ró w n o chora, ja k i n o m a d a , m ia ły być w y z w a n ie m rz u c o n y m d u a listy c z n e j tr a d y c ji m e ta fiz y c z n e j, k tó ra z d o m in o w a ła n a sz e m y ś le n ie o p o d m io c ie i p rz e s trz e n i. C zy je d n a k s ię g a n ie p o m e ta f o r ę /m e to n im ię je st w is to c ie n a jle p s z ą (a z p e w n o śc ią n ie jed y n ą) d ro g ą do z d e te ry to ria liz o w a n ia sam eg o w y o b ra ż e n ia p r z e s tr z e n i i to w arzy sząceg o jej d y sk u rsu ? To zaś za b a d a c z k a m i z o b sz a ru g e o g ra fii h u m a n is ty c z n e j (hum an geography) u w a ż a m za n a jw ię k s z e o b e c n ie w y zw an ie w re fle k sji n a d p rz e s trz e n ią , k tó r a choć jest k a te g o rią p o z n a w c z ą , n ie m u s i być o d czy ty w an a w y łą c z n ie ja k o e p is te m o lo g ic z n a m e ta fo r a 29.
F e m in is ty c z n a g e o g ra fia h u m a n is ty c z n a w iele zaw d z ię c z a M ic h e lo w i F o u c a u l- to w i, k tó ry p o k a z a ł, w ja k i sp o só b z w iązek p o m ię d z y p rz e s trz e n ią , w ła d z ą i w ie
d zą z o sta ł w b u d o w a n y w n a sz o b ra z św iata i w n a sz d y s k u rs o n im . G e o g ra fia , p o d o b n ie ja k h is to ria czy filo z o fia , n ie m o g ła być ju ż d łu ż e j p o s trz e g a n a z jed n ej s tro n y jak o s ta b iln a , o b ie k ty w n a , n e u tr a ln a i u n iw e rs a ln a w ie d z a , z d ru g ie j jako w tó rn y , o dtw órczy, n ie d o s k o n a ły (bo z re d u k o w a n y do d w u w y m ia ró w m ap y ) k a r to g ra fic z n y o b ra z rzeczy w isto ści. To d z ię k i ta k ie m u p o lity c z n e m u o d c z y ta n iu , ję zy k g e o g ra fii sta ł się d y s k u rs e m - o b n a ż y ł co p ra w d a sw oją k o n s tru o w a ln o ś ć , ale i o b jaw ił ró w n ie ż sw oją siłę k o n s tru o w a n ia rz e c z y w isto śc i p o p rz e z n a d a w a n ie jej z n a c z e n ia .
To z teg o p o lity c z n e g o m ie js c a ro z p o c z y n a ły sw oje a n a liz y p r z e s tr z e n i i języka g e o g ra fii fe m in is ty c z n e b a d a c z k i. W p ro w a d z iły on e je d n a k w o b rę b ponow oczes- nej m y ś li h u m a n is ty c z n e j n a d p r z e s trz e n ią p e rs p e k ty w ę p łc i, o d k ry w a ją c jej k o le jn e , d o d atk o w e z n a c z e n ia . U m a c n ia ły one F o u c a u lto w s k ie p rz e ś w ia d c z e n ia o ide- o lo g ic z n o śc i k a ż d e j w iedzy, tw ie rd z ą c , że
geografia jest zarów no form ą w iedzy pow szechnej, jak i dyscypliną akadem icką; jej k a r
tograficzny i topograficzny język jest ta k dobrze przyswojony, że w ydaje się n a tu ra ln y i niepodw ażalny. Ale jest ona zdecydow anie czymś więcej niż sposobem o znaczania świata, który znam y; geografia to źródło w ładzy w podstawowej kw estii w ykluczenia i w łączenia i pełni zasad n iczą rolę w o k reślan iu tożsam ości i przynależności.30
W a rto je d n a k zw rócić w ty m m ie js c u u w agę, że to w ła śn ie p o lity c z n y sposób p a tr z e n ia n a g eo g rafię jak o k u ltu ro w y k o n c e p t, sy ste m z n a k ó w o raz s a n k c jo n o w a n y p rz e z w ła d z ę p o rz ą d e k w ie d z y p o m ó g ł b a d a c z k o m i b a d a c z o m o o rie n ta c ji gen-
29 S tu d ia genderow e i fem inistyczne w szczególności m uszą poradzić sobie
z opisyw anym już p roblem em m etaforyzacji dysk u rsu , który, sięgając po m etafory epistem ologiczne, nie pow inien redukow ać ontologii b adanych zjaw isk do prostszych, bardziej przysw ajalnych form w iedzy o nim . Co nie znaczy jednak, że m etafora m ogłaby pełnić in n ą niż epistem ologiczną funkcję - w ręcz przeciw nie, tylko taka rola m etafory jest obecnie do przyjęcia: jako środka, który, nie tłum acząc św iata, pozw ala zobaczyć, jak m y go widzimy.
30 I. Rogoff Terra infirma. Geography’s visual culture, R outledge, L o n d o n -N ew York 2000.
derow ej d o strzec jej zw iązek z ta k im i k a te g o r ia m i to żsam o ścio w y m i, ja k ra sa , p rz y n a le ż n o ść n a ro d o w a , re lig ijn a , sp o łe c z n a , k la s a , p łe ć . O k a z a ło się, że g eo g rafia jest
tak ą sam ą epistem ologiczną k ategorią jak gender czy rasa oraz to, że w szystkie trzy są ze sobą na każdym poziom ie n ierozerw alnie zw iązane. W szystkie trzy kategorie angażują się w kw estie przynależności, któ ra rozgryw a się wokół d y chotom ii ja i inny, w okół stra tegii „um iejscaw ian ia” i „w ykorzeniania”.31
S tą d te ż o d sam eg o p o c z ą tk u fe m in is ty c z n e p ró b y z z a k re s u g e o g ra fii h u m a n i
sty czn ej k o n c e n tro w a ły się n a o b a le n iu m i tu n e u tr a ln o ś c i, o b ie k ty w n o ś c i i u n i
w e rsa ln o śc i języ k a d y sc y p lin y a k a d e m ic k ie j p rz y je d n o c z e sn y m d o w a rto śc io w a n iu s p o łe c z n o -m a te ria ln e g o w y m ia ru sam ej p rz e s trz e n i. Być m o że sta ło się ta k d la te g o , że te p ie rw sz e fe m in is ty c z n e b a d a c z k i i b a d a c z e w y w o d zili się z W ie lk ie j B ry ta n ii, z k ręg ó w m a rk s is to w s k ic h , i z d e c y d o w a n ie o p ie r a li się p o k u s ie m e ta fo - ry z a c ji p rz e s trz e n i, jak iej u le g a li często p o s tm o d e rn iś c i, a ty m sa m y m p rz y w ra c a li z n a c z e n ie p r z e s tr z e n i sp o łe c z n e j. W ią z a ło się to z sz e rsz y m i re w iz jo n isty c z n y m i w n io sk a m i. Ic h b a d a n ia z a k w e stio n o w a ły w p ie rw sz e j k o le jn o ś c i n ie ty lk o sam języ k g e o g ra fii, k tó r y jak o p rz y k ła d „w ielkiej n a r r a c ji” z o sta ł z b u d o w a n y n a fa ł
szyw ym z a ło ż e n iu sw ojej n e u tr a ln o ś c i, u n iw e rs a ln o ś c i i p o n a d c z a so w o śc i, ale ró w n ie ż w sk a z a ły n a jej a n d ro c e n try c z n o ś ć . W 1984 r o k u u k a z a ł się z b ió r, b ę d ą c y w y n ik ie m p ra c b ry ty js k ie j W o m e n a n d G e o g ra p h y S tu d y G ro u p z a ty tu ło w a n y Geography an d gender. A n introduction to fem in ist geography 32. W ty m sw o isty m m a n ife śc ie n a u k o w y m zw ró co n o uw agę ty leż n a fa k t n ie o b e c n o śc i k o b ie t w b a d a n ia c h g e o g ra fic z n y c h , co n a k o n ie c z n o ść z m ia n y p o d e jś c ia do sam ej d y s c y p lin y - jej p r z e d m io tu , języ k a, celów . C h o d z iło tu z a ró w n o o p o k a z a n ie „ p łc i g e o g ra fii” jak o d y sc y p lin y m ę ż c z y z n , ja k i teg o , że m y śląc g eo g ra fic z n e , le p ie j b ę d z ie m y m o g li z ro z u m ie ć p rz y c z y n y sp o łe c z n e g o i k u ltu ro w e g o p o d p o rz ą d k o w a n ia k o b ie t. B ę
d z ie się to m o g ło je d n a k stać d o p ie ro w ów czas, g d y u z n a m y , że z n a c z e n ie k a te g o r i i gender w „ s tu d io w a n iu g e o g ra fii je st p rz y n a jm n ie j ta k sa m o w a ż n e , ja k w pływ y in n y c h s p o łe c z n y c h czy e k o n o m ic z n y c h c z y n n ik ó w , k tó re k s z ta łtu ją s p o łe c z e ń stw o i p r z e s tr z e ń ” 33.
Świerkosz Przestrzeń w filozoficznej refleksji feministycznej
31 Tam że, s. 8.
32 D o g ru p y należeli: S ophie Bowlby, Jo Foord, E lenore K ofm an, Jane L ethbridge, Jane Lewis, L in d a M cD ow ell, Ja n e t M om sen, Jo h n Silk, Jacq u elin e Tivers.
33 W om en an d G eography S tu d y G roup o f the IBG. Geography and gender. A n introduction to fem inist geography, H u tc h in so n in association w ith T he E x plorers in F em in ism C ollective, L ondon 1984, s. 21. W zebranych tu tek stach z perspektyw y kobiecej zanalizow ano p rzestrzeń m iejską i jej stru k tu rę, w ym uszony rew olucją tech n iczn ą rozdział sfery pryw atnej i pub liczn ej, ry n ek pracy, zatru d n ie n ie kobiet i zw iązane z nim u kształtow anie i rozwój regionów, rozm ieszczenie ośrodków przem ysłow ych, d ostęp kobiet do obszaru usług oraz m igracje (tu czy n n ik płciowy
okazał się szczególnie w idoczny).
9 7
8 6
Te r a d y k a ln e w ow ym c zasie p o s tu la ty p rz y b r a ły ró w n ie n ie k o n w e n c jo n a ln ą fo rm ę: w ty m sa m y m s to p n iu liczy ł się t u b o w ie m te m a t czy p rz e d m io t b a d a ń , co ic h języ k , m e to d o lo g ia i sam a p ra k ty k a a k a d e m ic k a . K siążk a Geography a nd gender z o sta ła n a p is a n a p rz e z s tu d e n tó w undergraduate o raz w y d a n a w fo rm ie p ra c y z b io ro w ej, p rz e c z ą c e j z je d n e j s tro n y a k a d e m ic k ie j, in d y w id u a lis ty c z n e j „ p o lity c e a u to r s tw a ”, z d ru g ie j z aś p o d k re ś la ją c e j fa k t, że k a ż d a w ied za jest p ro d u k o w a n a z b io row o.
K lu czo w a d la fe m in is ty c z n y c h b a d a ń okazyw ała się z a te m p rz e d e w sz y stk im k w e stia sam eg o d y s k u rs u . Z w ra c a ła n a to uw agę n ie m a l d ziesięć la t p ó ź n ie j ró w n ie ż G illia n R ose, k tó ra w Feminism and geography p is a ła , że języ k g e o g ra fii tw o rz o n y b y ł d o tą d z g o d n ie z n o r m a m i a n d ro c e n try c z n y m i z a ró w n o w se n s ie sp o łe c z n y m , n a u k o w y m , ja k i e ste ty c z n y m . S ta n o w ią c a w h u m a n is ty c e p a ra d y g m a t „es
te ty c z n a m ę s k o ść ” (eastethic m asculinity), „ b u d u je sw oją w ła d z ę , d e k la r u ją c zw ię k szo n ą w rażliw o ść w obec lu d z k ie g o d o św ia d c z e n ia . [...] d o p u sz c z a o n a is tn ie n ie in n e g o ty lk o p o to je d n a k , b y u m o c n ić g łę b ię z k tó re j sam a ty lk o m a p ra w o p rze- m a w ia ć ” 34. P rz e ja w e m teg o je st, w e d łu g R ose, m ię d z y in n y m i sp e c y fic z n y o braz i sp o só b u ży cia „ m ie js c a ” jak o p o d staw o w eg o k o n c e p tu tra d y c y jn e j g eo g rafii. Z o sta ł o n b o w ie m p o d d a n y siln e m u , choć n a tu r a liz o w a n e m u p ro c e so w i u p łcio w ie- n ia , a k o n k re tn ie f e m in iz a c ji i id e a liz a c ji, a w k o n se k w e n c ji w y o b ra ż e n io w y ob
ra z b a d a c z a a n a liz u ją c e g o p r z e s trz e ń s ta ł się p o d o b n y m ę ż c z y ź n ie e k s p lo ru ją c e m u c ia ło fa s c y n u ją c e j, p e łn e j ta je m n ic Id e a ln e j K o b ie ty 35. F e m in is ty c z n a b a d a c z k a łą c z y te n p ro c e s z sz erszy m , w y s tę p u ją c y m w o b sz a rz e g e o g ra fii z ja w is k ie m o d w ro tu h u m a n is ty k i o d d o m in u ją c e g o w la ta c h 60. „ p o z y ty w isty c z n e g o ” p a ra d y g m a tu n a u k i ta k , b y czło w ie k a n a p o w ró t u cz y n ić c e n tr u m św iata. G illia n R ose p o d w a ż y ła w te n sp o só b n ie ja k o p o d sta w y sw ojej w łasn ej d y s c y p lin y - g e o g ra fii h u m a n is ty c z n e j - w ie rz ą c je d n a k , że m o żliw e jest ta k ie jej p rz e d e fin io w a n ie , k tó re re z y g n u ją c z p o słu g iw a n ia się w p r a k ty k a c h b a d a w c z y c h k a te g o r ią u n iw e rs a l
n eg o człow ieka (w isto cie zaś najcz ęściej m ężc zy zn y ), po zw o li n a zac h o w a n ie i spro- b le m a ty z o w a n ie ró ż n ic y s e k s u a ln e j36.
34 G. Rose Feminism and geography. The lim it o f geographical knowledge, U niv ersity of M in n e so ta Press, M in n eap o lis 1993, s. 11.
35 R. L o n g h u rs Feminizm and geography (1993): Gillian Rose, w: Key texts in human geography, ed. P. H u b b a rd , R. K itch in , G. Y alentine, SAGE, Los A ngeles 2008, s. 165.
K ategoria „m iejsca” jako p u n k tu zbiegu tego, co realne, w yobrażeniow e i językowe w p o stm odernistycznym d y skursie p rzestrzen i w ogólności, geografii
h u m anistycznej zaś szczególnie, jest istotna.
36 W cześniejsze próby fem inistyczne zm ierzen ia się z id eą h u m an iz m u przyniosły rów nież na polu h isto rii, h isto rii sztuki, lite ra tu ry rew izjonistyczne wnioski.
O kazało się bow iem , że zw rócenie uwagi na płeć człow ieka jako przed m io tu refleksji h u m anistycznej nie m iało c h ara k te ru w yłącznie retorycznej walki o ró w noupraw nienie w języku, ale przede w szystkim pokazało, że w istocie dla kobiet i m ężczyzn osiągnięcia kulturow e i cyw ilizacyjne na p rzestrzen i wieków m iały często zu p ełn ie in n y (często przeciw ny) skutek. K lasyczny dziś dla
P ra c a R ose p o k a z a ła , że choć jeszcze w la ta c h 90. fe m in is ty c z n e b a d a n ia n a d g e o g ra fią n ie z m ie n iły sw ojego sp o s o b u o c e n ia n ia tra d y c y jn y c h , u z n a n y c h za m ę sk ie d y sk u rsó w n a u k o w y c h 37, to in acz ej z a c z ę to ju ż p o strz e g a ć w ła sn ą , k o b iecą p e rs p e k ty w ę b a d a w c z ą . Z a c z y n a się d o strz e g a ć fa k t, że i d la k o b ie t-b a d a c z e k n ie m a ta k ie j p o z y c ji b a d a w c z e j, k tó ra b y ła b y „ n ie w in n a ” czy „ c z y sta ”, p o n ie w a ż , po p ie rw s z e , fe m in iz m jest ró w n ie ż m ie js c e m w y tw a rz a n ia w ie d z y (a w ięc i w ład zy ), a p o d ru g ie , je st o n w to p io n y w sieć „ m ę s k ic h ” d y sk u rsó w , o d k tó r y c h n ie jest w sta n ie się o d ciąć. Je s t to w isto c ie je d n o z n a jw a ż n ie js z y c h w yzw ań w sp ó łc z e s
n e g o fe m in iz m u : ja k zach o w ać św iad o m o ść w ła sn e g o p o lity c z n e g o u sy tu o w a n ia , n ie re z y g n u ją c je d n o c z e śn ie z b u d o w a n ia k o b iece j to ż s a m o śc i i n ie p o p a d a ją c p rz y ty m w p u ła p k ę u n iw e rs a liz m u , p o z o rn e j je d n o ś c i k o b iet? G illia n R ose p ro p o n u je p o słu g iw a n ie się s tra te g ią „ k ry ty c z n e j m o b iln o ś c i” (ru c h o m o śc i), z m u s z a ją c ą b a d acza i b a d a c z k ę k a ż d o ra z o w o do a u to r e fle k s ji n a te m a t w łasn ej p o z y c ji w obec i w o b rę b ie u ży w an eg o d y s k u r s u 38.
W Feminism a nd geography p o ja w ia się ró w n ie ż p ró b a z re d e fin io w a n ia sam ej k a te g o r ii g e o g ra fii, k tó ra w m a s k u lin is ty c z n y c h u ję c ia c h d e fin io w a n a b y ła w o p a r
c iu o d u a lis ty c z n y sy ste m o p o zy cji u m ie js c a w ia ją c y w c e n tr u m Ja , n a m a rg in e s zaś w y p y c h a ją c „ In n e g o ” . C o ciek a w e, R ose k ry ty k u je n ie ty lk o sa m b in a r y z m , ale ró w n ie ż w c z e śn ie jsz e fe m in is ty c z n e p ró b y jego p o d w a ż e n ia (zw łaszcza is to tn e j tu o p o z y c ji K u ltu r y /N a tu r y ) , p o le g a ją c e , w e d łu g n ie j, je d y n ie n a z m ia n ie w a rto ś c io w a n ia w o b rę b ie tra d y c y jn y c h m o d e li p a r o p o zy cy jn y ch .
F e m in is ty c z n e a n a liz y p r z e s tr z e n i p o sz ły z a s a d n ic z o w d w ó ch k ie r u n k a c h . Z jed n ej stro n y p o jaw iły się ta k ie u ję c ia , k tó re p o k a z u ją c , że „ p ry w atn e jest p o lity c z n e ”, o d kryw ały, ja k re la c je ro d z in n e o d z w ie rc ie d la ją i re p r o d u k u ją w ię z i m a k ro - sp o łeczn e. J e d n a k w ra d y k a ln y m m y ś le n iu fe m in is ty c z n y m K a te M ille tt z a b ra k ło z w ró c e n ia u w ag i n a to , że p o lity c z n e m o że tra c ić swój p ie rw o tn y , p a tr ia r c h a ln y i o p re s y jn y c h a ra k te r, sta ją c się d la k o b ie t czy m ś p ry w a tn y m . W sp ó łc z e śn ie je d n o s tro n n e o d c zy ty w an ie to ż s a m o śc i p u b lic z n e g o i p ry w a tn e g o m o że p ro w a d z ić do p o d tr z y m a n ia opozycji, k tó ra b y ła (i n a d a l jest) ź ró d łe m o g ra n ic z e n ia k o b ie t w sp o łe c z e ń stw ie .
Świerkosz Przestrzeń w filozoficznej refleksji feministycznej
fem in izm u tek st Joan K elly D id women have a Reneseance? w skazywał na ideologiczną uniw ersalność tradycyjnej w iedzy h um anistycznej. O potrzebie ponow nego przem yślenia z perspektyw y kobiecej dotychczasow ej periodyzacji i w aloryzacji w ydarzeń p isały m .in. M. Bogucka (New perspectives on gender, „Acta P oloniae H isto ric a ” 2000 n r 82); M. Bobako (Powrót kobiet do historii - niedokończony projekt?, „K rytyka P o lity czn a” 2005 n r 7/8).
37 W tym m iejscu należy w spom nieć o krytyce, z jaką spotkała się książka Rose.
C hodziło głów nie o problem esencjalizow ania przez fem in istk i m ęskości i sam ych m ężczyzn, a więc pow ielenia (m ęskiego) b łęd u budow ania uniw ersalistycznych, abstrakcyjnych rep rezen tacji. In n y z arz u t w iązał się z u zn an iem różnorodności za jedyną i n ajp ro stszą form ę obrony przed m ask u lin izm em dyscypliny (R. L o nghurs Feminizm and geography, s. 167).
38 Tam że, s. 166.
6 6
00 1
P o d o b n ie z in n ą s tra te g ią w id o c z n ą w fe m in is ty c z n y c h p ra c a c h p o św ię c o n y c h p r z e s tr z e n i - stra te g ią d o w a rto ś c io w a n ia w szy stk ieg o teg o , co k o b ie c e i co tr a d y c y jn ie z p e rs p e k ty w y w ie lk ie j, m ę s k ie j h is to r ii u z n a w a n e b y ło za n ie w a ż n e , nie- z n a c z ą c e , n ie tw ó rc z e 39. P ro b le m a ty c z n e je st, n a ile te n zw ro t w sferę d o m o w o ści, in ty m n o ś c i, c o d z ie n n o ś c i p o zw o li fe m in iz m o w i n a p o zy ty w n e p rz e d e fin io w a n ie d o ty ch cz aso w ej re la c ji m ię d z y p łc ią a p rz e s trz e n ią , a ty m sa m y m u m o ż liw i o tw a r
c ie się tej o sta tn ie j n a k o b ie c e sp raw stw o , ak ty w n o ść? F e m in iz m , o g ra n ic z a ją c się w y ł ą c z n i e do d o w a rto ś c io w a n ia c o d z ie n n y c h d z ia ła ń k o b ie t, b y ć m o ż e z d y s ta n s u je się w obec św iata m ę s k ic h w a rto ś c i, ocen, w ie lk ic h czynów , ale w isto cie n ie p o d w a ż y sam eg o p a tr ia r c h a ln e g o p o r z ą d k u i teg o , w ja k i sp o só b w y zn acza on k o b ie to m i m ę ż c z y z n o m m ie js c e w p rz e s trz e n i. To zaś m o ż e d o p ro w a d z ić do p a r a d o k saln ej sy tu a c ji, w k tó re j to sam e fe m in is tk i, m im o o g ro m n ej św iad o m o ści w sp ó ł
is tn ie n ia i n ie ro z d z ie ln o ś c i sfer p ry w a tn e j i p u b lic z n e j, w d alsz y m c ią g u b ę d ą u to ż sa m ia ć k u ltu ro w e „ p rz e s trz e n ie k o b ie c o ś c i” ze sp o łe c z n y m m ie js c e m k o b ie t, u p a tr u ją c je p o za sferą p u b lic z n ą .
J a k s u g e ru je R ose, b y w yjść p o z a o g ra n ic z e n ia d u a lis ty c z n e j i re d u k c y jn e j w i
z ji św ia ta , sa m fe m in iz m p o tr z e b u je p rz e m ie s z c z a ć się m ię d z y c e n tr u m i m a r g i
n e se m , p o tr z e b u je zajm o w a ć p o zy cje z a ró w n o h e g e m o n ic z n e , ja k i re b e lia n c k ie . To w ła śn ie ta „ ru c h o m o ś ć ”, m o b iln o ś ć te o r ii fe m in is ty c z n y c h u m o ż liw i o tw arcie się p r z e s tr z e n i n a p łe ć , a ta k ż e n a ró ż n o ro d n o ść . W ty m c e lu ch ce on a stw orzyć g eo g ra fię ró ż n ic , b ę d ą c ą „ p rz e s trz e n ią p a r a d o k s a ln ą ”, w k tó re j is tn ie ją zaró w n o o ś ro d k i w ładzy, ja k i m ie js c a o p o ru 40.
To p o lity c z n e z a c ię c ie fe m in is ty c z n y c h b a d a c z e k się g a ją c y c h p o d y s k u rs y g e o g ra fic z n e , z w ra c a ją c y c h u w ag ę p rz e d e w sz y stk im n a k lu c z o w ą k w e stię w ładzy, jej ro li w w y tw a rz a n iu w ie d z y o raz m ę s k o śc i tra k to w a n e j w n a u k a c h h u m a n is ty c z n y c h jak o k u ltu ro w e j n o rm y , k aże p o strz e g a ć p ra c e ta k ie ja k Geography a nd gender czy Fem inism a nd geography ja k o p ra c e je d n o c z e ś n ie o „ g e o g ra fia c h p łc i” i „ p łc i g e o g ra fii” . O ile je d n a k te n d ru g i te r m in w y d aje się sto su n k o w o ja s n y - c h o d z i o k ry ty k ę p o z o rn e g o o b ie k ty w iz m u n a u k i, skryw ającego najcz ęściej m ęsk o cen try cz- n ą w izję św ia ta , a ta k ż e św iad o m o ść w ła sn e j g e n d e ro w e j p o z y c ji w k a ż d o ra z o w y m a k c ie w y tw a rz a n ia w ie d z y - o ty le p ie rw s z y p o z o sta je b a rd z o n ie je d n o z n a c z n y . J a k b o w ie m ro z u m ie ć o k re ś le n ie „g eo g rafie p łc i” czy „ p rz e s trz e n ie p łc i” ?
P rz y g lą d a ją c się sam ej d e fin ic ji p rz e s trz e n i, w sp ó łczesn e g e n d e ro w e b a d a n ia z z a k re s u hum an geography sc e p ty c z n e o d n o sz ą się do m e ta fo ry c z n e g o języ k a h u m a n is ty k i. C h y b a n a jb a r d z ie j w y ra z is ty g est w tej k w e stii u c z y n iła D o re e n M as-
39 M yślę tu taj o tak ich w ażnych i sk ąd in ąd potrzebnych fem inizm ow i na pewnym etapie k onceptach jak „krzątactw o” Jo lan ty B rach-C zainy. W ątpliw ości, jakie w analizach związków m iędzy p rzestrzen ią a p łcią rodzi używ anie takich konceptów w iążą się nie tylko z m oją niezgodą na esencjalizow anie dośw iadczenia „bycia k obietą w św iecie”, ale rów nież z niew iarą w ich końcow ą strategiczną, polityczną efektywność.
40 Tam że, s. 167.