. 3 ^ 0 (J * Y w . ' : _____________ r>
SPÓŁDZIELCZY P R Z E G L Ą D
N A U K O W Y
STYCZEŃ MARZEC 1 9 4 8
ROK XIV ZESZYT I
S P Ó Ł D Z I E L C Z Y I N S T Y T U T N A U K O W Y
SPÓŁDZIELCZY INSTYTUT NAUKOWY
P R E Z E S I N S T Y T U T U
D r H E N R Y K K O Ł O D Z I E J S K I
R A D A Z A W I A D O W C Z A
D A N I E L K U S Z E W S K I
P r e z e s B a n k u G o s p o d a r s t w a S p ó ł d z i e l c z e g o
M A R I A N N O W I C K I
Prezes W a rs z a w s k ie j S p ó łd z ie ln i M ie s z k a n io w e j
W O J C I E C H P I R Ó G
Prezes S p o łe c z n e g o P rz e d s ię b io rs tw a B u d o w la n e g o
E D M U N D P S Z C Z Ó Ł K O W S K I
Prezes Z w ię z k u R e w izyjn e g o S p ó łd z ie ln i R. P.
S T A N I S Ł A W T O Ł W I Ń S K I
P r e z y d e n t m ia s t a s t o ł e c z n e g o W a r s z a w y
J A N Ż E R K O W S K I
Prezes ,, S p o łe m " Z w . G osp. S p ó łd z ie ln i R. P.
K O M I S J A N A U K O W A
W Ł A D Y S Ł A W B A G I Ń S K I D r R E M I G I U S Z B I E R Z A N E K Dr E U G E N I U S Z G A R B A C I K
A D A M R A P A C K I
Dr S T A N I S Ł A W R A C Z K O W S K I A R K A D I U S Z R O Z W A D O W S K I K A Z I M I E R Z S O K O Ł O W S K I E D W A R D S T R Z E L E C K I
J A N W O L S K I
J A N Z A W A D A
D Y R E K T O R I N S T Y T U T U
E D M U N D S Z U B E R T
REDAKCJA I ADMINISTRACJA: Warszawa, Kopernika 30, IV piętro. Telefon 8-70-54 K o n t o c z e k o w e : BGS Oddział w Warszawie Nr 383, konło PKO I 5544 P r e n u m e r a t a w 1 9 4 8 r o k u zł. 1 .0 0 0 . — , to m p o i e d y ń c z y zł. 300.
C E N Y O G Ł O S Z E Ń 1/1 strony 20.000 zł. — 1/2 strony 10.000
SPÓŁDZIELCZY PRZEGLĄD NAUKOWY
ROK X IV Styczeń — Merzec ZESZYT I
K O MI T E T R E D A K C Y J N Y
D r E U G E N I U S Z G A R B A C I K
W ic e d y re k to r S tudium S p ó łd z ie lc z e g o U n iw e r sytetu Ja g ie lo ń s k ie g o w W a rs z a w ie
D r R O M A N J A B Ł O N O W S K I
R ze czoznaw ca w C e n tr . U rz ę d z ie P la n o w a n ia
P I O T R K A L T E N B E R G
D y re k to r w C e n tra ln y m U rz ę d z ie P la n o w a n ia
D r W I K T O R K O R N A T O W S K I
P ro f. A k a d e m ii N a u k P o lityczn ych w W a rs z a w ie
L U D W I K P A W Ł O W S K I
D y r e k t o r B a n k u G o s p o d a r s t w a S p ó ł - ^ d z i e l c z e g o
E D M U N D P S Z C Z Ó Ł K O W S K I
Prezes Z w |q z k u R e w izyjn e g o S p ó łd z ie ln i R. P.
A D A M R A P A C K I
M in is te r Ż e g lu g i
E D M U N D S Z U B E R T
D y r e k to r S p ó łd z ie lc z e g o Instytutu N a u k o w e g o
T R E Ś Ć :
A R T Y K U Ł Y : str.
L e o n M a r s z a ł e k — O nową treść w now ych f o r m a c h ...
J a k u b D r o z d o w i e * — N ie ro z s trz y g n ię te zagadnienia s tru k tu ra ln e w s p ó łd z ie lc z o ś c i...
L e n i n o spółdzielczości (w y p o w ie d z i z okresu do w y b u ch u re w o lu c ji p a ź d z ie rn ik o w e j ...
F r a n c i s z e k K i e l a n — O n ow y s ty l re w iz ji Z w ią z k o w e j
J a n T o p i ń s k i — P odstaw y id e o lo g ic z n e sp ó łd zie lczo ści a obecne p rz e m ia n y u s tro jo w e i gospodarcze . . . • • • J. A . K i s t a n o w — E ta p y ro z w o ju h a n d lu w ZSRR. (P rz e k ła d L u d w i
ka P a w ło w skieg o — c. d.) ...
I. I. E p s z t e j n — L u d w ik a K rz y w ic k ie g o so cjologiczna te o ria im p e r ia liz m u ) ... ... ...
3 18 27 41
55
65
87
M A T E R I A Ł Y I P R Z Y C Z Y N K I :
Z w ią z e k „S p o łe m “ i jego s p ó łd z ie ln ie (1928 — 19,18) K a z i m i e r z S o k o ł o w s k i ... 105 W ie lk ie p rz e d s ię b io rs tw o i s p ó łd z ie ln ia w ytw ó rcza — A r t u r B a r d a c h 121 U w a g i nad p o c z ą tk a m i ru c h u spółdzielczego w- f>. K ró le s tw ie K o n g re s o
w y m — H a l i n a M a d u r o w i c z . . . ... 150 S z k o ln ic tw o sp ó łd zie lcze w Szw ecji — B o h d a n D e d e r k o ... 117
S P R A W O Z D A N I A I O C E N Y :
i
Z a g a d n i e n i a u s t r o j o w e — Z. R y t e l ... 142 I ł a n ó w a n i e; W y d a w n ic tw a k ra jo w e i zagraniczne — J. T y s ï k u JW O d b u d o w a — Warszawa p rze d w o je n n a , zniszczenia, o d b udow a i ¡da
ny p r z y s z ł o ś c i...
O siągnięcia o d b u d o w y wsi — W ł. S z u l c . . . .
R ó ż n e :
A k tu a ln e zagadnienia w ychow ania spółdzielczego — . A . I).
K . N ic m s k i — T e o ria i te c h n ik a księgow ości p rz e d s ię b io rs tw — K S t u-
d e n t o w i c z ... ,
... lóó K . K rz e c z k o w s k i : P o lity k a Społeczna — W ł. B a g i ń s k i . l6K R o c z n ik A k a d e m ii H a n d lo w e j w P o zn a n iu — J. Z aw a d zki . ] 7() D ru z e te v n i Revue — J. Z ... ^
H e n rik R. I n f ie ld : C o-operative liv in g in P a le stin e — E. ( i a r b a c i k 177 H e n rik I . I n f ie ld : C o-operative e o m in u n itie s at w o rk — E. G a r b a ć , i k 180
D Z I A Ł S T A T Y S T Y C Z N Y w op ra co w a n iu H, P a r u a s a, M ).
b ę d z k i e g o i B. S z a t y ń s k i e g o ... j g-
W K R A J U I Z A G R A N I C Ą :
Z k r o n ik i naszego ru c h u spółdzitiozego — M. W ... j ^ . Posiedzenie K o m ite tu W ykonaw czego M ię dzyn a ro d ow e g o Z w ią z k u S p ó ł
dzielczego ... 2 0 2 O rga n iza cja spó łd zie lczo ści ro ln ic z e j we F ra n c ji p o d względem a d m in is tra
c y jn y m i g o s p o d a r c z y m ... 208 S ło w a ckie w zajem ne kasy r o l n i c z e ... 205 S p ó łd z ie ln ie z b y tu mięsa w Szwecji — B. D e d e r k o ... 205 H u tt V a lle y ... .,()y
P R Z E G L Ą D U S T A W O D A W S T W A
za okres od dn. 3.X I I . 1947 do dn. 27.11.48 r, __ M . W e r a l s k i 210
B 1 B L l O G R A P I A :
N o ta tk i b ib lio g ra fic z n e /, zagranicznej lit e r a t u r y e k o n o m ic z n e j __
Ł - G a r b a c i k ... 214
K s ią ż k i nadesłane ,,, y
Z P R A C I Z A M IE R Z E Ń S P Ó Ł D Z IE L C Z E G O I N S T Y T U T U N A U K O W E G O P rogram prac S półdzielczego In s ty tu tu N a u k o w e g o ... 220
L E O N M A R S Z A Ł E K
O nowq treść w nowych fo rm a ch
To trze b a jasno p o w ie d zie ć, że sp ó łd zie lczo ść p o lska jest w p o s z u k iw a n iu nie ty lk o n o w y c h fo rm p ra cy, ale ró w n ie ż s to i w obec ko n ie czn o ści o d n o w y swej tre ści. J e ś li u żyw a ć te rm in u „k o n ie c z ność“ , to m ałoduszność n ie k tó ry c h osób będzie u to ż s a m ia ła ją z musem nakazan ym . B y ło b y to uproszczenie m w y n ik a ją c y m z f a ł
szyw ie dokona nego o b ra c h u n k u p o lity c z n e g o . U c z c iw o ś ć społeczna i odw aga sta w ia n ia p ro b le m ó w w y m a g a ' k a te g o ryczn e g o s p rze ciw u w obec ta k ic h uproszczeń. P o s tu la t p rz e m y ś le n ia na n o w o c a łe j p r o b le m a ty k i sp ó łd zie lczo ści, ta k je j fo rm o rg a n iza cyjn ych , m etod go
sp o darow a nia, ja k w re s z c ie jej tre ś c i społecznej — nie je st z p e w nością „n a k a z a n y ". Jest p o p ro s tu re z u lta te m w e w n ę trz n e g o procesu
d o konyw u jącego się w samej sp ó łdzielczo ści, k tó r y o czyw iście je st p o w ią z a n y z p rz e o b ra ż e n ia m i zach o d zą cym i nie ty lk o w Polsce, ale w ca ły m św iecie.
J e ś li p rz e to dziś szeroko uzasadnia się zm iany s tru k tu ra ln e s p ó ł
d z ie ln i i ic h c e n tra l, nie n a le ż y m yśle ć o ty m ty lk o w k a te g o ria c h te c h n ik i o rg a n iza cyjn e j, e k o n o m ik i p rz e d s ię b io rs tw a , czy e k o n o m ik i o b ro tu to w a ro w e g o . S p ó łd zie lczo ść p o ls k a p rz e c h o d z i prze z b a rd zo s w o is ty p ro ce s w e w n ę trz n y , k tó re g o w a ż n y m etapem są n ie w ą tp li
w ie u ch w a lo n e zm ia n y s tru k tu ra ln e . A le one nie w y c z e rp u ją p rz e o brażeń d o k o n y w u ją c y c h się w samej spółdzielczości;, S p ó łd z ie lc z a p u b lic y s ty k a w ciągu m in io n y c h trz e c h la t z a le d w ie w k ilk u c h lu b n y c h w y ją tk a c h o d w a żn ie j p o ru s z y ła b o g a tą p ro b le m a ty k ę tego tem atu.
N a le ż a ło b y zaś sobie p o w ie le k ro ć życzyć, b y d ys k u s ja o k o ło p r o b le m u s p ó łd zie lczo ści w Polsce m ia ła c h a ra k te r ja k n a jżyw szy i o tw a rty . R ozw a ża n ia niniejsze są szkicem , a s p iru ją c y m do o ż y w ie n ia d ysku sji. ‘
4 L e o n M a rs z a łe k
D o k t r y n a g a s n ą c a
W ie le już p o w ie d z ia n o w Polsce w o s ta tn ic h la ta ch , że p a n ko o p e - ra ty z m z b a n k ru to w a ł. N ie ma je d n a k do tej p o ry p e łn e j i w n ik liw e j k r y t y k i te j d o k try n y . S tąd też i a rg u m e n ty p o p u la rn ie używ ane n ie p rz e k o n y w u ją do końca. Za w iele jest niedopow iedzeń. P ostaw a p sy
chiczna p rz e cię tn e g o s p ó łd z ie lc y jest ro zd w o jo n a : zgacjza się on z argum enta m i, k tó re w y k a z u ją u to p ijn o ś ć k o n c e p c ji p a n k o o p e ra ty z - mu, a ró w n o cze śn ie pragnie coś ra to w a ć z d o tych cza so w ych p o g lą
dów. Piszę św iadom ie „c o ś ", bo jest ono bardzo nieokreślone. R o z
w ażania n iniejsze m ają b y ć znów ty lk o p rz y c z y n k ie m do p o g łę b ie n ia p roblem u.
R o zp o czn ijm y od ele m e n ta rza spółdzielcze go. S p ó łdzielczo ść n ie p o w s ta ła ja k o odgórna d o k try n a . Sama zasada asocjacji o b ja w iła się w poglądach s o c ja lis tó w u to p ijn y c h , ale nie oni d a li k o n k re tn e w z o ry p ra c y sp ó łd zie lcze j. S p ó łdzielczo ść ro d z iła się w p ra k ty c z n y m d z ia ła n iu . T o co dziś jest o c z y w is te i z a w a rte w p ro s te j fo rm u le ch o ćb y tzw . zasad ro z c z d e ls k ic h , b y ło p rz e d m io te m n ie k o ń czą cych się e k s p e ry m e n tó w i żm udnego w y s iłk u w ie lu p ro s ty c h lu d z i. D o p ie ro znacznie p óźniej p rz y s z ły p ró b y fo rm u ło w a n ia d o k try n y s p ó ł
d zielczości. I w g ru n cie rze czy je d yn ą p o w a żn ą p ró b ą b y ła d o k try n a p a n k o o p e ra ty z m u w zg lę d n ie in te g ra liz m u spółdzielczego, czy też p o p ro s tu k o o p e ra ty z m u spożyw czego. W s z y s tk ie inne p ró b y b y ły już znacznie m niej udane i nie o d e g ra ły w ro z w o ju sp ó łd zie lczo ści w y b itn ie js z e j ro li. S to su n ko w o jeszcze n a jw ię k s z e sukcesy o d n io s ła d o k try n a k o o p e ra ty z m u w y tw ó rc z e g o , w zg lę d n ie k o rp o ra ty w n e g o ; ale jego ro la już da w n o zam arła.
MożSna w ięc bez przesady pow iedzieć, że spółdzielczość n ie m a l ca
łego ś w ia ta z w y ją tk ie m Z w ią z k u R a d zie ckie g o ż y ła w o p a rc iu o d o k try n ę k o o p e ra tyzm u spożywczego. Ż y je n ią do te j p o ry w e w s z y s tk ic h k ra ja c h o u s tro ju k a p ita lis ty c z n y m . N asuw a się s k o ja rze n ie z p ro b le m e m „Ż e g la rz a " S za n ia w skie g o : czy żyć w p ro m ie n iu p ię k n e j f ik c ji czy też m n ie j p ię k n e j p ra w d y . S p ó łd z ie lc y ż y ją c y w k ra ja c h k a p ita lis ty c z n y c h ja k g d y b y w y b ie r a li p ię k n o ś ć fik c ji
p a n k o o p e ra ty z m u ponad tw a rd o ś ć i oschłość p ra w ro z w o ju sp o łe cz- nego i gospodarczego. W szędzie n a to m ia st, gdzie do b ra m p u k a re w o lu c ja , s p ó łd z ie lc y s to ją wobec r e w iz ji swej dotychczasow ej złu d n e j d o k try n y . T a k d zie je się też w Polsce.
B y ło b y n ie s p ra w ie d liw o ś c ią p o tę p ia ć w cza m b u ł d o k try n ę k o o p e -
O n o w ą tre ś ć w n o w y c h fo rm a c h 5
ra ty z m u spożyw czego i jej n ie w ą tp liw ie w y b itn y c h tw ó rc ó w z K a ro le m G idem na czele, a u nas w Polsce z o ry g in a ln y m jej w y z n a w c ą E d w a rd e m A b ra m o w s k im . N ie ulega żadnej w ą tp liw o ś c i, że pan- k o o p e ra ty z m b y ł w zało że n ia ch d o k try n ą a n ty k a p ita lis ty c z n ą . U jego p o d s ta w sta ła ja k n a jsurow sza k r y ty k a k a p ita liz m u . I to jest dużą zasługą w s z y s tk ic h k o o p e ra ty s tó w , że b u d z ili ducha sp rze ciw u w obec s ił k a p ita lis ty c z n y c h , d e cyd u ją cych o s tra s z liw e j n ędzy s p o łe czn e j i gospodarczej w a rs tw p ra c u ją cych . K r y ty k a p a n k o o p e ra - tyzm u , k tó r a posuwa^ się aż do p rz y p is a n ia m u c h a ra k te ru k a p ita li
stycznego jest w y n ik ie m n ie p o ro z u m ie n ia . M u s i n a to m ia s t z ca łą siłą u d e rzyć w b łę d n ą ocenę ro z w o ju społecznego i st^d fa łs z y w ie w y p ro w a d z o n ą k o n ce p cję ja k g d y b y sa m o ro zw ią za n ia p ro b le m u k a p i
ta liz m u prze z a u to m a ty c z n y w z ro s t spó łd zie lczo ści. Teza k o o p e ra ty s tó w o odrę b n o ści fo rm y u s tro jo w e j k o o p e ra ty z m u , ja k o p r z e c iw s ta w n e j i k a p ita liz m o w i i s o c ja lizm o w i, o p a rte m u na z n a cjo n a lizo w a - n iu ś ro d k ó w p ro d u k c ji, w y n ik a ła z fa łs z y w y c h p rze sła n e k, ja k o b y fo rm y sp ó łd zie lcze n a d a w a ły się do o g a rn ię cia w s z e lk ic h fu n k c ji g o sp o d a rstw a n a rodow e go, poczyn a ją c od b a n k ó w poprzez c ię ż k i p rz e m y s ł aż do gosp o d a rstw ro ln y c h . Co w ię c e j a k c e n tu ją c p ry m a t spożyw cy, p a n ko o p e ra tyzm nie fo rm u ło w a ł żadnych p o z y ty w n y c h ro z w ią z a ń w o d n ie sie n iu do u s tro ju rolnego. T eza w ię c o u s tro ju s p ó łd z ie lc z y m w is to c ie rze czy s p ro w a d z a ła się do m itu o tz w . rz e c z p o s p o lite j sp ó łd zie lcze j. B y ła ona ta k oddalo na od rz e c z y w i
stości, że n ie ra z iła ic h w y z n a w c ó w ró w n o cze śn ie głoszona n e u tra l
ność p o lity c z n a i w ie lk a n ie w ia d o m a k to będzie d z ie rż y ł w ładzę p o lity c z n ą w ow e j re p u b lic e sp ó łd zie lcze j. M it b y ł ta k o d le g ły , że nie zestaw iano k o n k re tn y c h fa k tó w , k tó re w y ra ź n ie w s k a z y w a ły na granicę ro z w o ju sp ó łd zie lczo ści w k ra ja c h k a p ita lis ty c z n y c h . S p ó ł
d zie lczo ści zaś n ie b y ło w m iejscach n a jw yższe j k o n c e n tra c ji k a p i
ta ło w e j, a w ięc a n i w aparacie fin a n so w ym , ani w aparacie' w ie lk ie j p ro d u k c ji. T o b y ło ju ż jasne pod koniec X I X stulecia. S idney W ebb w p ra c y w y d a n e j w r. 1889 p t. S ocja lizm w A n g lii ta k pisze d o s ło w nie: „K o o p e ra c ja jest kuszącym ś ro d k ie m ra tu n k u , p o n ie w a ż p o zw a la w zbogaca ć się ubogim bez zubożenia b o g a tych , to też w ię kszo ść re fo rm a to ró w sp o łe czn ych dzisiaj n a w e t nie m oże zrzec się re s z te k n adziei, ż e .z n a jd ą się ś ro d k i do s p e łn ie n ia n ie m o ż liw o ś c i. Lecz do
św ia d cze n ie całego p o k o le n ia w y k a z a ło ca łą p ło n n o ść o c z e k iw a n ia is to tn e j pom ocy z tej s tro n y . N a zasadach k o o p e ra c ji fu n k c jo n u je m niej niż 1/400 cząstka p rz e m y s łu k ra jo w e g o , c a ły bieg p rz e m y s ło
6 L e o n M a rs z a łe k
wego ro z w o ju zdaje się w y p o w ia d a ć p rz e c iw nie j i h is to ria stosun
k ó w e ko n o m iczn ych nie daje żadnej n a d z ie i zn a lezien ia w n ie j ro z w iązania kw e s tii społecznej. N ie pozw ala się ona naw et pokusić o podobne ro z p ra w ie n ie się z re sztą i z ta k im i in s ty tu c ja m i u ż y te c z ności p u b liczn e j ja k d ro g i żelazne, gazow nie lu b szko ły. D aje ona cenną tre su rę m oralną, k o rz y s tn ą chociaż n ieco h a za rd o w n ą kasę oszczędności dla d ro b n y c h k a p ita łó w i c h w ilo w y ś ro d e k z a in te re s o w a n ia ro b o tn ik ó w sp ra w a m i p rz e m y s ło w y m i k r a ju “ . T o jest o p in ia w y ra ż o n a może w n a jw yższym p u n k c ie ro z w o ju u s tro ju lib e ra ln o - k a p ita łis ty c z n e g o . A co tu d o p ie ro m ó w ić o sukcesach s p ó łd z ie l
czości w fazie k a p ita liz m u związanego, w o k re sie m o n o p o listyczn e g o w ła d a n ia k a rte li. M im o je d n a k ta k ic h trz e ź w y c h s tw ie rd z e ń i m im o w s z e la k ic h d ośw iadcze ń do dziś w k ra ja c h k a p ita lis ty c z n y c h s p ó ł
d z ie lc y ż y ją w ia rą , że fo rm y spółdzielcze w p o k o jo w y , d o b ro w o ln y sposób p rz e k s z ta łc ą u s tró j k a p ita lis ty c z n y . T ą w ia rą — p o w ie d z m y o tw a rc ie — ż y li jeszcze n ie k tó rz y s p ó łd z ie lc y p o lscy w ła ta ch o s ta tn ie j w o jn y , U to p ijn o ś ć tej p ię k n e j w ia ry spółd zie lcze j nie p o w in n a w ym agać k o n tra rg u m e n tó w . A le owe k o n tra rg u m e n ty n a tra fia ją na irra c jo n a ln y opór.
T a w ła ś n ie irra c jo n a ln a p o sta w a k o o p e ra ty s tó w p o w o d u je cha
ra k te ry s ty c z n e d la w ie lu s p ó łd z ie lc ó w d zisiejszych w Polsce — rozszczepienie ideolog iczne. B y ło b y rzeczą n ie z m ie rn ie in te re su ją cą zbadać tę postawę p o słu g u ją c się ja k o narzędziem roboczym np. hy- potezą socjologiczn ą o re lig ijn y m charakterze grup społecznych zw iązanych w spólną d o k try n ą . W p ra w d z ie ta k ie ro zu m ie n ie re lig ijn o ś c i jest bardzo swoiste, p o zw a la je d n a k w y tłu m a c z y ć w ie le z ja w is k zachodzących w różnych ruchach społecznych.
N ie chodzi tu o stosunek św iata lu d zkie g o do św ia ta n a d p rz y rodzonego, ale o zespół w ierzeń danej g ru p y społecznej w od n ie sie n iu do g łó w n y c h zagadnień św iato p o g lą d o w ych . D o k try n a w ią żąca lu d z i początkow o na podstaw ie rozum ow ych przekonań, p rz e k s z ta łc a się w m ia rę p o g łę b ia n ia w ię z i społecznej w system fid e is ty c z n y , a n a w e t o b rz ę d o w y . Ó w system u z u rp u je sobie t y t u ł d o pełnego zaspokoje nia g ło d u św ia to p o g lą d o w e g o sw ych w y z n a w có w . Tak b y ło też n ie w ą tp liw ie ze sp ó łd zie lczo ścią , P a n k o o p e ra ty z m ro d z ił p rze ko n a n ie , że spółdzielczo ść jest in te g ra ln y m ś w ia to p o g lą dem dającym o d p o w ie d ź na w s z y s tk ie dręczące c z ło w ie k a p ro b le m y b y tu osobistego i społecznego. I k ie d y dziś ra cjo n a ln a k r y ty k a a ta kuje założenia p a n k o o p e ra ty z m u , n a tra fia m niej na sp rz e c iw a rg u
. O n o w ą tre ś ć w n o w y c h fo rm a c h 7
m e n tó w ro zu m o w ych , a w ię c e j na o p ó r w ie rz e ń spó łd zie lczych , Jest to o ty le głębszy proces, o ile m niej jest w psychice p o łs k ie j w o li do rze te ln e g o o b ra ch u n ku in te le k tu a ln e g o , a w ię c e j te n d e n c ji do ła tw iz n y irra c jo n a ln e j.
M o ż n a b y tra w e s tu ją c sło w a R. R o lla n d a p o w ie d zie ć, że śm ierć d o k tr y n y d o ko n a n a przez rozum , nie jest rów no cze śn ie r a ty fik o w a n a przez serce. S tąd w y n ik a o w o c h a ra k te ry s ty c z n e ro zd ro że id e o lo giczne, w ja k im znajduje się w ie lu s p ó łd z ie lc ó w w Polsce. J a k ie k o l
w ie k je d n a k to c z y ły b y się jeszcze dysku sje o k o ło p ro b le m u pankoope- ra tyzm u , nie m oże d la n ik o g o u legać w ą tp liw o ś c i, że ta d o k try n a gaśnie w naszych czasach. B ro n ią jej ty lk o re s z tk i a rg u m e n tó w uczucia, ale nie rozum u.
O d n o w a t r e ś c i w y c h o w a w c z e j
Co d a le j? G dzie m o to r życia w ie lk ie g o ru ch u społecznego, k t ó rem u w ypersw adow ano, ja k o b y p o s ia d a ł w łasną w iz ję nowego u s tro ju, k tó re m u o d e b ia n o m it? Czy jest jeszcze w ogóle ru ch e m s p o łe c z nym s k o ro go ro z b ro jo n o z d o k try n y ? T a k ie i ty m p o d o b n e p y ta n ia stoją dziś przed w ie lu s p ó łd z ie lc a m i w Polsce, T y m b a rd z ie j, że p r o ces re w iz ji zagadnień sp ó łd zie lczo ści w y k ro c z y ł poza p ro b le m pan- ko o p e ra tyzm u a d o ty k a samej is to ty , r a c ji b y tu spółdzielczo ści. Są tacy, k tó r z y p ragną jej p rz y p is a ć ty lk o ro lę w u s tro ju k a p ita lis ty c z nym i co n a jw y ż e j w u s tro ju m ieszanym , n a to m ia s t nie w id z ą dla niej m iejsca w u s tro ju "so cja listyczn ym .
R o z p o czn ijm y znów od e le m e n ta rza p e w n y c h pojęć. Jest on z a w sze tam niezbędny, gdzie się p o ję cia m ieszają. N ig d y nie będzie dość p o w ta rz a ć , że spółd zie lczo ść nie jest p ojęciem jednoznacznym . W ciągu stu la t swego is tn ie n ia p o ja w iła się w ró ż n y c h ś ro d o w i
skach społecznych , inaczej m ów iąc, b y ła o rganizacją ró ż n y c h klas, is tn ia ła w ró ż n y c h u s tro ja c h społe czn o -g o sp o d a rczych i p o lity c z
nych. J e j fo rm y o rg a n iza cyjn e b y ły p ra w ie wszędzie ta k ie same, ale fu n k c je społeczne i gospodarcze, za ło że n ia id e o w e b y ły różne.
N ie p ozostaje to w sprzeczności z opisaną w y ż e j d o k try n ą p a n ko - operatyzm u, ja k o g ó ru ją cą w spółdzielczo ści. Ta d o k try n a rz a d k o je d n a ła zw o le n n ik ó w w śro d o w isku ch ło p skim , a p ra w ie n ig d y w ś ro d o w is k u m ieszczańskim . J a k ie k o lw ie k je d n a k b y ły założenia cz ło n k ó w s p ó łd z ie ln i — z w y ją tk ie m o czyw iście p s e u d o sp ó łd zie ln i o rg a n iz o
8 L e o n M a rs z a łe k
w a n y c h przez p rz e d s ię b io rc ó w p ry w a tn y c h — sp ó łd z ie ln ie przez a u to m a ty c z n y i często śle p y proces s o c ja liz a c ji części zysku, a ty m sam ym m a ją tk u b y ły fo rm a m i g o s p o d a rk i uspołecznionej. T a k b y ło w u s tro ju k a p ita lis ty c z n y m . Je śli zaś dziś obserwować k ra je o u s tro ju m ieszanym tz w . d e m o k ra c ji lu d o w e j, to w id z im y w szędzie pe łn e uznanie r o li sp ó łd zie lczo ści ja k o fo rm y społecznej gosp o d a rki.
W re szcie te o ria p a ń stw a socjalistyczneg o oraz jego p r a k ty k a w je d y n y m dotychczas p rz y k ła d z ie Z w ią z k u R adzieckieg o, ró w n ie ż uznaje spółd zie lczo ść ja k o je d yn ą fo rm ę g o s p o d a rki uspołeczn ionej o b o k fo rm y p a ń stw o w e j. R acja b y tu p rz e to sp ó łd zie lczo ści na n a szym eta p ie ro z w o ju h isto ryczn e g o nie jest n igdzie p o w a żn ie k w e stionow ana. N a in n y m m iejscu poruszam y sprawę w m ontow ania sp ó łd zie lczo ści do m o d e lu gospodarczego P aństw a. C hodzi tu nam 0 p o d k re ś le n ie n a je le m e n ta rn ie jsze j zasady: ko n a d o k try n a pan- k o o p e ra ty z m u , nie gaśnie, a w p e łn i ro z w ija się sama spółdzielczość, ja k o fo rm a g o s p o d a rk i usp o łe czn io n e j.
Czy je d n a k sp ó łd zie lczo ść jest ty lk o f o r m ą g o s p o d a rki u s p o łe czn io n e j, czy też z a w ie ra pe w n e w ła sn e założenia społeczne?
M ożna by p o w ie d z ie ć inaczej: czy jest ty lk o a p a ra te m — n a rz ę dziem c e n tra lis ty c z n e j g o s p o d a rk i p la n o w e j p a ń stw a d e m o k ra c ji lu d o w e j, w z g lę d n ie so cjalistyczneg o, czy poza sw oistością swego oddolnego u s tro ju sam orządow ego n ie ró ż n i się n ic z y m od fo rm go
sp o d a rki państw ow e j, czy też jest jeszcze czymś w ięcej? C zy pozba
w io n a d o k try n y posiada je d n a k pe w n ą w ła sn ą treść?
T ru d n o n ie d ostrzec w y c h o w a w c z e j fu n k c ji ś ro d o w is k a s p ó łd z ie l
czego, W ty m k ie ru n k u w in n y zm ie rza ć ro zw a ża n ia m ające na celu fo rm u ło w a n ie n ow ej p o s ta w y sp ó łd z ie lc ó w . Zagadnienie jest znacz
nie b a rd z ie j złożone, a n iż e li z w y k ło się to w y ra ż a ć w ró żn ych a k ta c h p ro p a g a n d o w y c h sp ó łd zie lczo ści. J e ś li m ó w iliś m y p o p rz e d n io o w ie rz e n io w y m c h a ra k te rz e d o k try n y p a n k o o p e ra ty z m u , to n ie w ą tp liw ie b y ło to jedno ze ź ró d e ł d e cyd u ją cych o n a s tro ju g ru p y spó łd zie lcze j, w k tó ry m ro d z iły się w a rto ś c i w y c h o w a w c z e . D o k try n a dziś zostaje zburzona, a w ślad za ty m w d z ie ra się c h łó d 1 oschłość. Z a k w e s tio n o w a n e zostają irra c jo n a ln e c z y n n ik i tk w ią c e w spó łd zie lczo ści. Czy w ta k im ra zie w ys y c h a ją w sp ó łd zie lczo ści ź ró d ła o w y c h w s z y s tk ic h b o d źcó w i p o b u d e k u sp o łe czn ia ją cych u c z e s tn ik ó w grup sp ó łd z ie lc z y c h ? O d p o w ie d ź p o z y ty w n a b y ła b y nie ty lk o k lę s k ą spó łd zie lczo ści, ale s tra tą dla całego ru c h u w y z w o leńczego. N ie w o ln o b o w ie m tra c ić a n i jednej s iły , k tó ra w y z w a la
O n o w ą tre ś ć w n o w y c h fo rm a c h 9
w c z ło w ie k u w o lę w a lk i o lepsze i s p ra w ie d liw s z e życie. A ta k ą siłę z a w ie ra n ie w ą tp liw ie ś ro d o w is k o sp ółdzielcze . R zecz w tym , aby św iadom ość ty c h w a rto ś c i w y c h o w a w c z y c h p o g łę b iła się i u p o w szechniła, S półdzielczo ść od daw na już w całej swej m asie przez in s ty tu c jo n a liz a c ję w y k a z u je o b ja w y zgnuśnienia i z ru ty n iz o w a n ia . K o ja rz ą się w s p a n ia łe k a r ty w y k ła d ó w M ic k ie w ic z a o d o k try n ie i p ra w d z ie : „ D o k tr y n a podaje fo rm u ły . Z w o d n icza ta m o w a ujm uje c z ło w ie k a i p o m a łu w y c ią g a z niego całe życie'. T y m to p o rz ą d k ie m po a p o s to ła c h i c u d o tw ó rc a c h n a stę p u ją te o lo g o w ie i ka zu iści... po w ie lk ic h p ra w o d a w c a c h na stę p u ją p ra w n ic y i a d w o k a c i ze sw o im i fo rm u ła m i i s k o s tn ia ły m i w y ra ż e n ia m i“ P a ra fra z u ją c i przenosząc te m y ś li na o d c in e k s p ó łd z ie lc z y m ożna b y p o w ie d zie ć, że ty m to p o rz ą d k ie m po w ie lk ic h p io n ie ra c h sp ó łd zie lczo ści n a stę p u ją h a n d la rz e i b iu ro k ra c i spó łd zie lczo ści. D la te g o też o w a rto ś c ia c h w y ch o w a w czych , k tó re sp ó łd zie lczo ść posiada, trz e b a dziś m ó w ić od now a, w o d e rw a n iu od irra c jo n a ln e j o to c z k i p a n k o o p e ra ty z m u .
D w ie są tezy, o ko ło k tó ry c h k o n c e n tru je się p ro b le m w ych o w a n ia w sp ó łd zie lczo ści: 1) usp o łe czn ie n ie p s y c h ik i c z ło w ie k a gospo
darującego oraz 2) now a społeczna fo rm a w s p ó łż y c ia m ię d z y lu d z kiego. T eza p ie rw s z a m a znacznie w ię ksze znaczenie na o d c in k u s p ó łd z ie ln i o rg a n izu ją cych d ro b n y c h w y tw ó rc ó w , a w ię c rz e m ie ś ln i
k ó w i ch ło p ó w . Jest ona ty m tru d n ie js z a w p rz e p ro w a d z e n iu , im głębiej zakorzenione z o sta ły uroszczenia rzekom ej prze w a g i in ic ja ty w y p ry w a tn e j nad w s z e lk im i p o sta cia m i g o s p o d a rk i u s p o łe c z n io nej i im d alej zaszedł proces p rz y s w o je n ia sobie p rze z s p ó łd z ie l
czość m e to d p rz e c iw n ik a , ja k im je st k a p ita liz m . W y w a lc z e n ie z w y - eV;ztwa d la pobudek społecznych, k s z ta łto w a n ie p o ję cia now ej inij- c ja ty w y społecznej lu d z i p ra c u ją cych , w ią z a n ie ż y c ia je d n o ste k g o spodarczych z całością gosp o d a rstw a n a ro d o w e g o — to b liższe p r e cyzo w a n ie te m a tó w , k tó re cze ka ją na sum ienne b a d a n ia i jeszcze żyw szą re a liza cję . T eza d ru g a o n o w e j fo rm ie w s p ó łż y c ia m ię d z y lu d z k ie g o jest przede w s z y s tk im za p rzeczenie m m o ra ln o ś c i burżu a - zyjnej, gdzie sto s u n k i m ię d zy lu d ź m i są o p a rte p ra w ie w y łą c z n ie na p rz e s ła n k a c h k o rz y ś c i. S p ó łd zie lczo ść głosząc zasadę w s p ó łd z ia ła nia w n io s ła do swego s ty lu ż y c ia w ie le e le m e n tó w społecznej ż y c z liw o ś c i c z ło w ie k a do c z ło w ie k a . T o zagadnienie n ie je s t w s p ó ł
d zie lczo ści k o n s e k w e n tn ie p rze m yśla n e . N ie ulega w ą tp liw o ś c i, że s p o tk a m y tu ślady ś w ia to p o g lą d u lib e ra ln e g o . W p ro m ie n iu tego ś w ia to p o g lą d u uproszczone ro z u m ie n ie w s p ó łd z ia ła n ia to p i pe w n e
L e o n M a r s z a le k 10
p ro b le m y społeczne, ja k choćby p ro b le m drobnom ie szczaństw a.
Z d ru g ie j s tro n y p o g łę b io n a teza o społecznej ż y c z liw o ś c i m ogłaby decydują co w p ły n ą ć na za chow an ie tego sw oistego u ro k u ś ro d o w i
ska spółdzielcze go, k tó r y m u jedna ty lu z w o le n n ik ó w , a r ó w n o cześnie jest je d n ym z w a ru n k ó w w y c h o w a w c z e j fu n k c ji s p ó łd z ie ln i.
C a ły w a lo r w ych o w a w czy spó łd zie lczo ści w zakresie fo rm i m etod polega na ty m , że p rz e k re ś la tra d y c y jn y b łą d o w y c h o w a n iu sięga
jącym ty lk o w ie k u dziecięcego i m łodzieńczego, a co w ażniejsze je s t ty p o w y m p rz y k ła d e m nowoczesnego w ych o w a n ia uczestniczącego, zastępującego d o tych cza so w e fo rm y w y c h o w a n ia p rz y g o to w u ją cego.' U z u p e łn ie n ie w e rb a liz m u —- p ra k ty c z n y m , k o n k re tn y m u c z e s tn ic tw e m w procesach ż y c io w y c h , w k tó ry c h k s z ta łtu je się w ła ściw a p o sta w a u c z e s tn ik a g ru p y — to dziś n a jp o p u la rn ie jsza teza p e dag ogiki. O w o założenie ogólne m a je d n a k doniosłe k o n s e k w e n cje dla samej p r a k ty k i sp ó łd zie lcze j. Je st rzeczą o czyw istą , że s k u tk i w y c h o w a w c z e m ogą u ja w n ić się je d yn ie p rz y rz e c z y w is ty m u c z e s tn ic tw ie w ż y c iu g ru p y. R ealna ocena ro z w o ju spó łd zie lczo ści w ska zu je z jednej s tro n y na osłab ie n ie w ię z i m ię d z y c z ło n k o w s k ie j, a z d ru g ie j s tro n y na m alejące u c z e s tn ic tw o w ż y c iu s p ó łd z ie ln i.
U c z e s tn ic tw o coraz to ogranicza się do g ru p y p ra c o w n ic z e j w sp ó ł
dzielczości, a zam iera w g ru p ie c z ło n k o w s k ie j. J e ś li p rze to nie chcieć g o ło s ło w n ie d e k la m o w a ć o sp o łe c z n o -w y c h o w a w c z e j r o li spółdzielczości, trzeba ja k n a jin te n s y w n ie j próbow ać rozw ią za n ia p ro b le m u u c ze stn ictw a .
T o jest ty lk o szkic tem atu dotyczącego odnow y treści i fu n k c ji w y c h o w a w c z e j spółdzielczo ści.
N a W stępie tego ro z d z ia łu p o s ta w iliś m y p y ta n ie , gdzie jest m o to r ż y c ia sp ó łd zie lczo ści, k tó ra u tra c iła sw ój m it. Z w ró c e n ie u w a g i na tre ść i fo rm ę w y c h o w a w c z e j fu n k c ji sp ó łd zie lczo ści, z ca łą p e w n ością n ie w y c z e rp u je ź ró d e ł jej d y n a m ik i ro z w o jo w e j. T e ź ró d ła tk w ią ró w n ie ż w w ie lk ie j m ierze w fu n k c ja c h gospodarczych. A le na ty m o d c in k u sam oistność i odrębność sp ó łd zie lczo ści w p a ń stw a ch p la n o w e j g o sp o d a rki społecznej doznaje o g ra n icze n ia — albo tra fn ie j fo rm u łu ją c — d y n a m ik a ro z w o ju gospodarczego s p ó łd z ie l
czości zostaje p o w ią za n a z d y n a m ik ą całego g ospod arstw a n a ro d o wego pod p la n o w y m k ie ro w n ic tw e m P aństw a. J e ś li m ó w iliś m y sze
rze j o r o li w y c h o w a w c z e j, to dlatego, że na ty m o d c in k u w id z im y sw o istą odrębność spó łd zie lczo ści. N ie w ą tp liw ie je d n a k u p o d s ta w zm ian s tru k tu ra ln y c h zachodzą cych dziś w p o ls k ie j sp ó łd zie lczo ści
O n o w ą tre ś ć w n o w y c h fo rm a c h 11
są p rz e s ła n k i zm ierzające do p o w ią za n ia fo rin s p ó łd z ie lc z y c h z n o w ym m o delem gospodarczym P aństw a ta k , b y puls spółd zie lczo ści b ił zgodnie z ry tm e m ro z w o jo w y m ca łe j g o sp o d a rki n a ro d o w e j.
P o w i ą z a n i e z u s t r o j e m
T ru d n o m ó w ić o p o w ią z a n iu z u strojem , je ś li nie ro zu m ie się is to t
nych założeń u s tro jo w y c h . J a k ie są is to tn e cechy u s tro ju d e m o k ra cji lu d o w e j? 1) O to la p id a rn a c h a ra k te ry s ty k a tego u s tro ju :
1) J e d n o lite k ie ro w n ic tw o gospodarstw em n a ro d o w ym o p ow aż
n ym sto p n iu c e n tra liz a c ji w rękach P aństw a sporządzającego ogólny p la n gospodarczy, k tó re m u p o d p o rz ą d k o w a n e są w s z y s tk ie p la n y częściow e.
2) S połeczna w ła sn o ść ś ro d k ó w w ie lk ie j i śred n ie j p ro d u k c ji p rz e m y s ło w e j, ale in d y w id u a ln a w łasność i in d y w id u a ln e w ła danie ś ro d k a m i p ro d u k c ji ro ln e j oraz d ro b n e j p ro d u k c ji p rz e m ysło w e j i rzem ieślniczej.
3) O rg a n iza cja w y m ia n y w e w ła d a n iu za ró w n o fo rm u sp o łe cz
n io n y c h ja k i fo rm p ry w a tn o -k a p ita lis ty c z n y c h .
4) P o d z ia ł dochodu społecznego w dużej m ierze w e d łu g ilo ś c i i ja ko ści p ra c y , ale częściow o jeszcze w e d łu g ilo ś c i k a p ita łu . 5) S ta ła d y n a m ik a tego m o d e lu zm ierzającego do u s tro ju socja
listycznego.
Te za ło że n ia oddają w p e łn i m ieszany c h a ra k te r u s tro ju , k tó r y z a w ie ra w sobie za ró w n o e le m e n ty k a p ita lis ty c z n e ja k i s o c ja li
styczne. D o p a s o w y w a n ie sp ó łd zie lczo ści do tego u s tro ju nie b y ło p roblem em ła tw y m . Z jednej s tro n y d z ia ła ły daw ne k o m p le k s y pan- kcoperatyzm u, z d ru g ie j s tro n y nie b y ły znane podobne precedensy.
T rze b a b y ło m e to d ą p ró b i b łę d ó w szukać w ła ś c iw y c h dróg. Z p e w nością te n proces p o s z u k iw a n ia nie je st za kończon y, choćby ze w zg lę d u na d y n a m ik ę samego u s tro ju . N ie m n ie j je d n a k p o s u n ę li
śm y się d a le k o n a p rzó d w p o ró w n a n iu z m om entem s ta rtu z p rz e d trze ch la t, W p ra k ty c z n y m d z ia ła n iu d o jrz e w a ła k ry s ta liz a c ja n a szych p o g lą d ó w na ro lę s p ó łd zie lczo ści i jej fo rm y o rg a n iza cyjn e .
J) P rzyjm u ję , te rm in „d e m o k ra c ja lu d o w a “ ja k o stosowany w te j o liw ili n ie ty lk o w Polsce, ale we w szystkich k ra ja c h E u ro p y ś ro d k o w e j, k tó re odeszły ju ż od u s tro ju k a p ita lis ty c z n e g o a -ą na drodze do u s tro ju socjalistycznego, ja k k o lw ie k używ a się u nas jeszcze in n y c h te rm in ó w ja k „d e m o k ra ty c z n a gospodarka m ieszana“ , „ p la n o wa gospodarka w ie io s e k to ro w a “ .
12 L e o n M a r s z a łe k
Przede w s z y s tk im trz e b a b y ło poddać r e w iz ji p ojęcie s e k to ra s p ó ł
dzielczego. W p ie rw s z e j fazie s e k to r sp ó łd z ie lc z y ze sw ym a u to n o m iczn ym planem u ra s ta ł do r o li niezależn ego e le m e n tu w c a ło k s z ta łc ie u stro ju . N ie chodzi tu o z a w a ro w a n ie p e łn e j sam orząd
ności, k tó r a p rz e c ie ż zawsze je st is to tn ą cechą s p ó łd z ie ln i. R zecz w tym , że s e k to r sp ó łd z ie lc z y w ro z u m ie n iu n ie k tó ry c h b y ł o d rębną całością, ró w n o le g łą wobec se kto ró w państw ow ego i pryw atnego , a n a w e t im p rz e c iw s ta w n ą .
D ziś ro z ró ż n ie n ie p ojęć w z a kre sie tz w . s e k to ró w po w a żn ie sp ra w ę w y ja ś n iło . W znaczeniu w ła s n o ś c io w y m m ożna w Polsce ro z ró żn ić n ie w ą tp liw ie se kto r państw ow y, sp ó łd z ie lc z y i p ry w a tn y , a naw et sam orządow y. N ie może być je d n a k is to tn ych ró żn ic m iędzy sektorem p aństw ow ym a sp ó łd zie lczym czy sam orządow ym . W szystkie trz y są fo rm a m i gospod arki uspołeczn ionej. One razem p rze to tw o rzą je d n o litą całość, k tó rą m ożnaby nazwać sektorem uspołecznionym . I o d w ro tn ie tzw . s e k to r p ry w a tn y w ym aga z ró ż n ic o w a n ia na je d n o s tk i gospodarcze p ie rw s z e ń s tw a k a p ita łu , k tó re n a zyw a się je d n o s tk a m i p ry w a tn o -k a p ita lis ty c z n y m i w z g lę d n ie ry n k o w o -k a p ita li- styczn ym i oraz na je d n o s tk i gospodarcze pierw szeństw a pracy, k tó ry c h p rz e d m io te m jest p ro d u k c ja d ro b n o -to w a ro w a . D o p ie r w szych za licza się różnego ty p u p ry w a tn e p rz e d s ię b io rs tw a p rz e m y słow e lu b h a ndlo w e, do d ru g ic h — d ro b n ych i śre d n ich c h ło p ó w o ra z d ro b n y c h rz e m ie ś ln ik ó w . T o ro z ró ż n ie n ie decyd u je w ko n se k w e n c ji o r o li sp ó łd zie lczo ści i jej fo rm a ch o rg a n iza cyjn ych . Rzecz oczyw ista , że spółdzielczo ść nie może sta n o w ić s e k to ra w znacze
n iu fo rm a ln ie u k o n s ty tu o w a n e g o o d c in k a g o sp o d a rki n a ro d o w e j z w ła s n y m i n ie za le żn ym o śro d k ie m d ys p o z y c ji gospodarczej. W ¡za
kre sie sw ych fu n k c ji gospod arczych jest fra g m e n te m s e k to ra u sp o łecznionego, co nie p rze kre śla je j specyficznych zadań. Co w ięcej, na p e w n ym o d c in k u d z ia ła n ia w szczególności s p o łe c z n o -w y c h o w aw czym i. u sp ra w n ie n ia e ko n o m ik i p rze d się b io rstw sp ó łd zie lczych zachow uje całość o rg a n iza cyjn ą w y ra ż o n ą w p o w o ła n iu C e n tra ln e go Z w ią z k u S p ó łdzielcze go. W n io s k i szczegółow e są już proste, P ie rw s z y w n io s e k d o ty c z y k o n s tru k c ji planu. N ie chodzi tu o c z y w iś c ie ty lk o o w e w n ę trz n ą lo g ik ę e le m e n tó w s k ła d o w y c h . Rzecz d o tyczy a p a ra tu planującego, a co za ty m id zie d y s p o z y c ji gospo
darczej. J e ś lib y u trz y m y w a ć i p e try fik o w a ć s e k to r sp ó łd z ie lc z y w znaczeniu o drębne j o rg a n iz a c ji gospodarczej, to n a le ż a ło b y k o n s tru o w a ć je d n o lity p la n ogólny d la całej sp ó łd zie lczo ści i sp ó łd zie l-
O n o w ą Ire ś ć w n o w y c h fo rm a c h 13
czy o śro d e k c e n tra ln y b y łb y ź ró d łe m d y s p o z y c ji gospodarcze) d la w s z y s tk ic h b ra n ż w z g lę d n ie ty p ó w d z ia ła ln o ś c i s p ó łd z ie ln i M ó w ią , k o n k re tn ie : C e n tra ln y Z w ią z e k S p ó łd z ie lc z y b y łb y o śro d k ie m 1>
sp o zycji gospodarcze) dla całego g ospod arstw a spółdzielcze go, a w ię c s p ó łd z ie ln i ro ln ic z y c h , m le c z a rs k ic h , p ra c y itd . R zecz jasna, że analogiczne branże są objęte ró w n ie ż fo rm a m i g o s p o d a rk i p a ń s tw o w e j. W ta k im w ię c u k ła d z ie dana b ra n ża m ia ła b y ja k gdyb>
d w a ró w n o le g łe p la n y, jeden p a ń s tw o w y i jeden sp ó łd z ie lc z y , ja - k o lw ie k m o g ły b y b y ć one zbierane w ze s ta w ie n iu ogolnego R a n u gospodarczego P aństw a. T o m u s ia ło b y ła m a ć n ie t y lk o lo g ic z n ą k o n s tru k c ję planu, ale przede w s z y s tk im spow o d o w a ć d w o isto ść d ysp o z y c ji gospodarczej.
N ie ma zaś b a rd z ie j e le m e n ta rn e j zasady u s tro ju p la n o w e j gospo
d a r k i społecznej ja k ta, że w s z y s tk ie p la n y częściow e są w łą czo n e do pla n u ogólnego, p rz y czym p rze z p la n częściow y n a le ż y ro z u
m ieć p la n b ranży, a nie p la n sektora w łasnościowego. J e ś lib y bo
w ie m k a ż d y s e k to r m ia ł sw ój p la n ogólny, to p la n gospod arczy d a całego P a ń stw a b y łb y raczej ze sta w ie n ie m z b io rc z y m trz e c h czy czte re ch p la n ó w ogólnych . L o g ik a p rz e to w ym a g a jasne, k o n s tr u k cji planu. S tąd w n io s k i:
1) K a żd a gałąź g o spod arstw a naro d o w e g o m usi posiadać je d n o lit y p la n o b e jm u ją cy w s z y s tk ie je d n o s tk i gospodarcze bez w z g lę d u na ic h fo rm ę w ła sn o ścio w ą . C zo ło w e m iejsce w p la n ie zajm ują fo rm y u społeczn ione, podczas gdy fo rm y p r y w a t
ne m ają te n d e n cję do w y ła m a n ia się z planu.
2) K a ż d a gałąź g o s p o d a rki s p ó łd zie lcze j m usi b y ć w łą c z o n a o je d n o lite g o pla n u danej b ra n ży, o p ra co w yw a n e g o p rze z
P aństw o. .
3) P ow yższe d w ie zasady nie p rz e k re ś la ją szczególnej ro 1 ro w n ic z e j sp ó łd zie lczo ści w sto su n ku do s e k to ra gospo a r ci d ro b n o -to w a ro w e j, o czym będzie m ow a poniżej.
4) R o la centralneg o ośrodka spółdzielczości, ja k im jest C e n tra ln y Z w iązek S p ó łd z ie lc z y , sprow adza się do zebrania i s k o o rd y n o w ania p la n ó w c e n tra l ró żn ych ty p ó w s p ó łd z ie ln i i u z u p e łn ia ją cej k o n tr o li w y k o n y w a n ia p la n ó w o b o k k o n tr o li p a ń s tw o w e j.
N a d to , zw łaszcza w p ie rw s z y m o k re s ie w y s tą p i s iln ie ro la m- tru k c y jn a w o d n ie sie n iu do samej te c h n ik i p la n o w a n ia , p rz v czym w ty m za kre sie C e n tra ln y Z w ią z e k S p ó łd z ie lc z y będzie ściśle w sp ó łdziałał z C e n tra ln y m U rzę d e m P la n o w a n ia . Je d -
/
14 L e o n M a rs z a le k
n o łito ś ć p la n u w ym a g a ła jeszcze p rz e k re ś le n ia d o ty c h c z a s o w ej d w o is to ś c i p la n ó w : h u rto w n i i s p ó łd zie ln i, co w y ra ż a ło się w o d rę b n y m p la n o w a n iu c e n tra l gospodarczych i z w ią z k u re w iz y jn e g o . U tw o rz e n ie c e n tra l g o sp o d a rc z o -re w iz y jn y c h k ła d z ie te m u kres.
D ru g i w n io s e k w y n ik a ją c y z p o d s ta w o w y c h założeń naszego u s tro ju a zw łaszcza w ła ś c iw e g o ro z ró ż n ia n ia c h a ra k te ru s e k to ró w — d o ty c z y s k o n c e n tro w a n ia u w a g i s p ó łd z ie lc ó w na ty c h f o r mach gospodarstw a narodowego, k tó re je d y n ie poprzez spółdzielczość m ogą b y ć w łą czo n e do p la n o w e j g o s p o d a rk i społecznej. C hodzi tu g łów nie o je d n o s tk i gospodarcze prow adzące p ro d u k c ję drobno-to - w a ro w ą . N ie od razu to b y ło w p e łn i jasne. J a k już w y n ik a ło z p o
p rze d n ich rozw ażań, je d yn ą i gó ru ją cą d o k try n ą sp ó łdzielczo ści b y ł p a n k o o p e ra ty z m spożyw czy. A n i spółd zie lczo ść w ie js k a , ani rz e m ie śln icza nie m ia ły ta k ie j d y n a m ik i ro z w o jo w e j, ja k spółdzielczo ść sp o żyw có w . T ru d n o b o w ie m uznać, b y na k o n c e p c ji a g ra ryzm u spółd zie lczo ść ro ln ic z a w Polsce m ogła b u d o w a ć w sposób tr w a ły sw oją siłę i d y n a m ik ę . N ie m iejsce tu na k r y ty k ę te j ko n ce p cji. F a k tem jest, że poza u p o w sze ch n ia n ie m tra d y c y jn y c h w z o ró w s p ó łd z ie l
czości ty p u ro ln ic z o -h a n d lo w e g o nie o b s e rw o w a liś m y n ie m a l ż a d n y c h a k c e n tó w tw ó rc z y c h w ty m o d ła m ie spółdzielczo ści. Ż y liś m y zaś n ie w ą tp liw ie pod dużym u ro k ie m p a n k o o p e ra ty z m u sp o żyw cze go. N o w e d ynam iczne s iły p rz y s z ły skądinąd . W ła ś c iw ie z poza spó łd zie lczo ści. Proces d o jrz e w a n ia ty c h s ił a ró w n o cze śn ie proces p rz e w a rto ś c io w y w a n ia d a w n y c h k o n c e p c ji sp ó łd zie lczo ści tr w a ł przez całe tr z y la ta m inione. T ra d y c y jn y sposób m yśle n ia s p ó łd z ie l
czego na w s i uw zg lę cb iia ł z re g u ły skup p ro d u k tó w ro ln y c h , ich częściow e p rz e tw ó rs tw o oraz za o p a trze n ie w ś ro d k i p ro d u k c ji. Już znacznie m niej in te re s o w a n o się sp o łe czn ym u kła d e m na w si, ale — co n a jw a żn ie jsze — niem al zu p e łn ie nie interesow an o się p ro b le mem p ro d u k c ji ro ln ic z e j, ro ś lin n e j i zw ierzęcej oraz m o żliw o ścia m i planow ego w p ły w a n ia na nią. Zagadnie nie u ro s ło na naszych oczach do w ie lk ie j s k a li. Je st już dziś o czyw iste , że proces k o n c e n tra c ji d o k o n y w u je się nie ty lk o w p ro d u k c ji p rze m ysło w e j, ale i ro ln ic z e j.
P rz y k ła d y z n a jd u je m y w k ra ja c h o zup e łn ie p rze ciw sta w n ych u s tro jach, ta k w Z w ią z k u R adzieckim , ja k i w Stanach Z jednoczonych.
O czyw iście w je d a ym d o k o n y w u je się to w form ach k o le k ty w n y c h , a w d ru g im w form ach obszarniczych. S to p n io w y proces u p rz e m y s ła w ia n ia w s i um niejsza szanse m a łych jednostek gospodarczych. K ie d y
O n o w ą tre ś ć w n o w y c h fo rm a c h 15
m ow a o k o n c e n tra c ji p ro d u k c ji ro ln ic z e j, to rzecz oczyw ista, że is tn ie je w ty m zakresie d la odpow iedniego podło ża gospodarczego w ła ś c i
we o p tim u m tej k o n c e n tra c ji. Je ś li p rz e to w Polsce zachow uje m y d ro b n ą w łasność ch ło p ską , to m usim y w in te re s ie całego g o sp o d a r
stw a narodow ego zbudować ja k n a jszyb cie j i ja k n a js p ra w n ie j o rg a nizację, k tó ra b y p o tra fiła w y k o rz y s ta ć w s z y s tk ie w a lo ry k o n c e n tra c ji nie ty lk o w w y m ia n ie , ale przede w s z y s tk im w p ro d u k c ji r o l
nicze j. Tą o rg a n iza cją może być ty lk o fo rm a spółdzielcza . N a nic by się zdała re fo rm a sp ó łd zie lczo ści na w si, je ś lib y gm inne sp ó łd z ie ln ie 1 lch p o w ia to w e z w ią z k i z a m ie rz a ły ty lk o w ie rn ie o d tw a rz a ć w z o ry a w n ych d ro b n y c h s p ó łd z ie ln i s p o żyw có w w ie js k ic h i s p ó łd z ie ln i ro ln ic z o -h a n d lo w y c h . Is to ta ic h n o w y c h fu n k c ji le ż y w p o d n ie sie n iu p ro d u k c ji ro ln e j in d y w id u a ln y c h gospod arstw . D zisiejsza ic h sieć o rg a n iza cyjn a stanow i do p ie ro p u n k t w y jś c ia do p o w iązan ia gospo
d a rs tw c h ło p s k ic h w w yższe fo rm y k o n c e n tra c ji. W ś w ie tle p o w y ż szych ro zw a ża ń jasno w y n ik a , ja k do n io sła ro la sp ó łd zie lczo ści w y ra sta na o d c in k u wsi. O drębne zagadnienie w y ra s ta na o d c in k u w a rs z ta tó w rze m ie śln iczych . I tu trz e b a znaleźć n o w ą fo rm ę k o n c e n tra c ji. B ędzie ona n a jp ra w d o p o d o b n ie j inna a n iż e li na w si. R uch sp ó łd zie lczo ści p ra c y je st tu na szlaku p io n ie rs k im . T a n o w a ro la sp ó łd zie lczo ści s ta n o w i silne ź ró d ło jej d y n a m ik i ro z w o jo w e j w P o l
sce. Jest ono jeszcze ty m silniejsze, je śli u w zg lę d n ić nie ty lk o u s tro jow o-gospo darcze, ale i społeczne o b licze p ro b le m u . H a rm o n izu je ono w p e łn i z fu n k c ją w y c h o w a w c z ą sp ó łd zie lczo ści, o czym b v ła m ow a w yże j.
, . f ° rm y sp ó łd zie lczo ści w y n ik a ją nie ty lk o z p rz e s ła n e k us o jo w ych . R e w iz ja d o ty c h c z a s o w y c h fo rm o rg a n iz a c y jn y c h do-
<ona a się ró w n ie ż ze s ta n o w iska e k o n o m ik i p rz e d s ię b io rs tw a .
O d k r a m i k ó w d o n o w o c z e s n y c h p r z e d s i ę b i o r s t w
Ten p o d ty tu ł może z b y t ja s k ra w y nie ma w sobie n ic z ta n ie j d e magogu. N ie chcę tanim kosztem atakow ać daw nej spółdzielczo ści.
B yła ona ta k a - ¡a k 3 b y ć m ogła w u s tro ju k a p ita lis ty c z n y m . D ro g a od m arnego s k le p ik u p r z y u lic y Ropuszej w R oczd e lu do n o w o cze snego dom u to w a ro w e g o b y ła tru d n a i w ym a g a ła w ie lu o fia r B y ło b y n a to m ia st w ie lk im n ie p o ro z u m ie n ie m u p ie ra ć się p rz y prze sta -
16 L e o n M a rs z a łe k
rz a ły c h fo rm a c h i w ią z a ć się z n im i uczu cio w o . Rzecz o czyw ista , że w k ra ja c h ubog ich spółdzielczo ść m oże p rze jść d o w yż s z y c h fo rm gospo d a ro w a n ia d o p ie ro po p rz e z w y c ię ż e n iu s ił k a p ita lis ty c z n y c h . T a k d z ie je się też w Polsce. W ie lk o ś ć naszych s p ó łd z ie ln i z w y ją t
k ie m n ie lic z n y c h w ie lo s k le p o w y c h s p ó łd z ie ln i i częścw w o s p ó ł
d z ie ln i m le c z a rs k ic h b y ła znacznie p o n iż e j o p tim u m w ie lk o ś c i p rz e cię tn e j dla p rz e d s ię b io rs tw danej b ra n ży.
J a k to ju ż p o w ie d z ie liś m y , tru d n o za to w in ić naszych p o p rz e d n i
k ó w . Bo ja k ie to c z y n n ik i d e cyd u ją o w ie lk o ś c i p rz e d s ię b io rs tw a ? T a k z e w n ę trz n e ja k w e w n ę trz n e . D o p ie rw s z y c h za lic z y ć n a le ży samo p o d ło ż e społeczne i gospodarcze, na k tó ry m d z ia ła dane p rz e d s ię b io rs tw o . P różne będą ja k ie k o lw ie k w y s iłk i p rz e d s ię b io rs tw a , je ż e li stan p o trz e b a w ię c zdolność k o n su m cji lu d n o ści będzie o g ra niczona. Jest b o w ie m jasne, że w ie lk o ś ć i c h a ra k te r ry n k u dla p rz e d s ię b io rs tw a ma zasadnicze znaczenie. R olę w a ż k ą g ra ją ró w n ie ż c z y n n ik i w e w n ę trz n e p rz e d s ię b io rs tw a . D o n ich z w y k ło się za licza ć p ra cę i k a p ita ł, p rz y czym do p ie rw s z e j w łą c z a się ta kże o rg a n iza cję. J e ś lib y p o d d a ć a n a lizie zespół ty c h c z y n n ik ó w ta k z e w n ę trz n y c h ja k i w e w n ę trz n y c h , to zn a jd zie m y pełne u s p ra w ie d liw ie ń 'e d la ta k ie g o a n ie innego ro z w o ju je d n o s te k sp ó łd z ie lc z y c h w u s tro ju k a p ita lis ty c z n y m , ale rów nocześnie w ie lk ą sumę bodźców do z u p e ł
nego p rz e w ro tu w e te j d zie d zin ie w now ym u s tro ju . S p ó łd z ie ln ie w u s tro ju k a p ita lis ty c z n y m są zrzeszeniam i w a rs tw społecznie i go
spodarczo upośledzonych. W k ra ja c h ubogich silne i w ie lk ie p rzedsię
b io rstw a są d la w a rs tw zam ożnych, spółd zie lcze p rze d się b io rstw a d z ia ła ją na p o d ło ż u ekonom icznie słabym , stąd są słabe o m a łe j ska li. K ie d y dziś następuje p rz e ło m w po d zia le dochodu społecznej,ó i jego s p ra w ie d liw e przesunięcie do rą k w a rs tw p ra cu ją cych , m usi zm ieniać się podłoże d z ia ła n ia s p ó łd z ie lc z y c h p rze d się b io rstw .
A c z y n n ik i w e w n ę trz n e ? J e d n ym z c z y n n ik ó w p o w a ż n ie d e c y d u ją cych o w ie lk o ś c i p rz e d s ię b io rs tw a jest p ra ca , je j fachow ość, a m o że przede w s z y s tk im zdolność k ie ro w n ic z a . P rz y g o to w a n ie lu d z i do s ta n o w is k k ie ro w n ic z y c h je st procesem p o w o ln y m . O d zdolności i u m ie ję tn o ś c i o g a rn ia n ia w ię k s z y c h je d n o s te k g o spod arczych przez k ie r o w n ik ó w zależy ro z w ó j ty c h je d n o ste k. S p ó łd zie lczo ść nie p r z y ciągała lu d z i o o d p o w ie d n ic h k w a lifik a c ja c h , R e k ru to w a li się oni p rze w a żn ie z w a rs tw m ie szcza ń skich i szli na służbę p ry w a tn y c h p rz e d s ię b io rs tw . Proces zaś d o jrz e w a n ia n o w y c h s ił z w a rs tw p ra cu ją cych b y ł p o w o ln y . D ziś jest inaczej. M ożność k s z ta łc e n ia i p rz y -
O n o w ą tre ś ć w n o w y c h (o rm a c h 17
g o to w y w a n ia lu d z i na sta n o w is k a k ie ro w n ic z e z n a k o m ic ie w z ro s ła . O b se rw a cja zaś w ie lu s p ó łd z ie lc z y c h p la c ó w e k w ciągu o s ta tn ic h trz e c h la t w y k a z a ła , ja k w y d o b y w a ły się dotychczas nieznan e m o ż
liw o ś c i w ie lu d z ia ła c z y sp ó łd zie lczych , d a w n y c h i n o w y c h . T a k sa
m o k a p ita ł p ie n ię ż n y w rę k u a p a ra tu b a n ko w e g o znacjona lizow ane-»
go s łu ży p rz e d e w s z y s tk im p o trz e b o m u sp o łe czn io n ych je d n o s te k gospodarczych. Zespół w s z ystkich c z y n n ik ó w o d d z ia ły w u je dziś na p o w ię ksze n ie s p ó łd z ie ln i.
N ic z y m in n y m jest tw o rz e n ie g m in n y c h s p ó łd z ie ln i ja k p o s z u k i
w a n ie m n a jtra fn ie js z e g o o p tim u m d la s p ó łd z ie ln i p ie rw sze g o sto p n ia na w si. T y m sam ym jest tw o rz e n ie p o w ia to w y c h z w ią z k ó w g m in n y c h s p ó łd z ie ln i. W reszcie ten sam proces d o k o n y w u je się w sieci h u rto w e j, zw łaszcza w c e n tra li s p ó łd z ie ln i spożyw ców . T o unow o
cześnienie a p a ra tu spółdzielcze go jest w a ru n k ie m zdania egzaminu przez sp ó łd zie lczo ść w n o w y m u stro ju .
★
Nasze ro z w a ż a n ia n ie w y c z e rp u ją z p e w n o ścią te m a tu o k re ś lo n e go w ty tu le a rty k u łu . P ragną je d y n ie z w ró c ić uw agę na k ilk a k a p i
ta ln y c h p ro b le m ó w dzisiejszej s p ó łd zie lczo ści w Polsce. M u s i ona d o ko n a ć sa m o o kre śle n ia się ta k co do tre ś c i ja k i fo rm d z ia ła n ia w n o w y c h w a ru n k a c h u s tro jo w y c h . W ty m za kre sie m y ś li p o w yższe chcą b y ć m a ły m p rz y c z y n k ie m .
2
J A K U B D R O Z D O W I C Z
N ie ro zstrzyg n ię te za g a d n ie n ia s tru ktu ra ln e spółdzielczości w Polsce
U chw alone tezy na II- g im G łó w n y m Z je źd zie delegatów s p ó ł
d z ie ln i zrzeszonych w „S p o łe m Z w ią z k u G ospodarczym S p ó łd z ie l
n i R. P. p re c y z u ją zasadnicze p ro b le m y spółdzielczości, d z ię k i cze
m u m am y ju ż dość w y ra ź n y obraz s tru k tu ry naszej spółdzielczości.
W y s tę p u je je d n a k szereg zagadnień, co do k tó ry c h G łó w n y Z ja z d nie w y p o w ie d z ia ł się bezpośrednio i w yra źn ie , w następstw ie czego p ra k ty c z n e ich ro zw ią za n ie może być różne. S tąd też zagadnienia te w ym a g a ją o b ie k ty w n e j oceny d la w łaściw ego ich rozw iązania.
C e n t r a l a s p ó ł d z i e l n i o s z c z ę d n o ś c i o w o - p o ż y c z k o w y c h
P ie rw szym z ty c h zagadnień je st spraw a zakresu prac i p o w ią za nia. o rg anizacyjn ego oraz fu n k c y jn e g o (w sensie gospodarczym ) s p ó ł
d z ie ln i oszczędnościow o-pożyczkow ych. T e n ty p s p ó łd z ie ln i zo sta ł zepchnię ty przez chaos g o sp o d a rki w o je n n e j do r o li m arginesow ej.
W okresie p o w o je n n ym sp ó łd z ie ln ie tego ty p u w ra c a ją p o w o li do swej n o rm a ln e j funkcji!. Znaczenie ic h i ro la w zrastać będą z k a ż d ym dn ie m w m ia rę s ta b iliz a c ji naszych stosunków gospodarczych.
W system ie uspołeczn ionej gosp o d a rki p la n o w e j ro la ich może być naw et w iększa, aniżeli! w w a ru n ka ch p rze d w o je n n ych . W szczegól
ności pow ażną ro lę mogą one odegrać na w s i w p o w ią z a n iu ich p ra c y — fin a n so w a n ia dro b n ych w a rs z ta tó w ro ln y c h — z pracam i s p ó łd z ie ln i w ie js k ic h w zakresie k o n tra k to w a n ia u p ra w ro ś lin i ho
d o w li zw ie rzą t, skupu oraz zaopatrzenia, ja k też i ro z w ija n ia p rz e tw ó rs tw a rolnego.
P race te tru d n o je s t p rze rzu cić na s p ó łd z ie ln ie innego ty p u lub na B. G. S. wobec w ie lo ści in n ych ich obow iązków oraz sw oistych cech pra c s p ó łd z ie ln i oszczędnościow o-pożyczkow ych.
N ie r o z s tr z y g n ię te z a g a d n ie n ia .s tru k tu r a ln e s p ó łd z ie lc z o ś c i w P o ls c e 19
Celow e i p lanow e prow adzenie w y ż e j w ym ie n io n ych pra c w s k a li o g ó ln o k ra jo w e j w ym aga o rganizacyjn ego pow iązan ia tego ty p u s p ó ł
d z ie ln i w ‘ jed n ą całość.
Id ą c po lin ii w spom nianych pow yże j tez, d o tyczących s tru k tu ry sp ó łdzielczo ści w Polsce, s p ó łd z ie ln ie oszczędnościow o-pożyczko
we — ja k o s p ó łd z ie ln ie w y b itn ie odrębnego ty p u — m uszą m ieć sw o ją w ła sn ą c e n tra lę g o spod arczo-rew izyjną. I z ty m w ła śn ie z w ią zane je s t d rugie zagadnienie, a m ianow icie k w e s tia p o w o ła n ia do ż y cia c e n tra li s p ó łd z ie ln i oszczędnościow o-pożyczkow ych i je j u s tro ju p ra w no-orga nizacyjnego.
W y d a je się rzeczą słuszną, by wobec is tn ie n ia B. G. S. z całym jego p la n o w o rozbudow a nym a paratem te re n o w ym — ja k o in s ty tu cji, finansow e j d la c a łe j spółdzielczo ści — nie organizow ać now ej sam odzielnej c e n tra li s, o. p., lecz b y p o w ie rzyć w y p e łn ie n ie zadań ta k ie j c e n tra li B. G. S-go, p rz y z n a ją c m u n a tu ra ln ie u p ra w n ie n ia p a tro n a c k o -re w iz y jn e w odniesie niu do w szystkich s. o. p.
P rz y ta k im u ję c iu o rg a n iz a c y jn y m je st rzeczą oczyw istą, że B. G. S.
będzie m ia ł d w ie zasadnicze fu n k c je : fu n k c ję c e n tra ln e j in s ty tu c ji fin a n so w e j d la w szystkich ty p ó w s p ó łd z ie ln i i ic h c e n tra l oraz fu n k c ję sp ó łd zie lcze j c e n tra li s. o. p.
Połączenie ty c h fu n k c ji w y d a je się celowe nie ty lk o z uw agi na p e łn ie jsze w y k o rz y s ta n ie istn ie ją ce g o fachowego a p a ra tu (a zatem tańszą obsługę te re n u ), ale także z u w agi na potrzebę u m o ż liw ie n ia w ten sposób odgórnego w ią za n ia p ra c d o ło w y c h s. o. p. z pracam i gospodarczym i s p ó łd z ie ln i in n y c h ty p ó w .
T a k ie u ję c ie zakresu pra c i fu n k c ji B. G. S. będzie m u s ia ło zna- ezc odp o w ie d n ie o d b icie w s tru k tu rz e p ra w n o -o rg a n iz a c y jn e j te jże c e n tra li. In n e b ow iem będą zainteresow a nia ii k o rz y ś c i s. o. p., a inne s p ó łd z ie ln i in n ych ty p ó w i ic h c e n tra l. Różne też zatem p o w in n y być ich u p ra w n ie n ia i o bow iązki. *
C e n t r a l a s p ó ł d z i e l n i b u d o w l a n y c h i m i e s z k a n i o w y c h
T ru d n ie js z y m znacznie do ro zw ią za n ia jest p ro b le m c e n tra li s p ó ł
d z ie ln i p rz e m y s łu budow lanego i s p ó łd z ie ln i m ieszkaniow ych.
T ru d n o ść ro zw ią za n ia w y n ik a przede w s z y s tk im z różności fo rm o rg anizacyjn ego u ję c ia d z ia ła ln o ś c i gospodarczej p rz e m y s łu bu
dowlanego, ,a k też i z różnorodn ości zakresu pra c tegoż p rz e m ysłu
J a k u b D r o z d o w ic z 20
P rz e m y s ł b u d o w la n y, w p e łn y m znaczeniu tego określenia, o b e j
m u je tr z y zasadnicze ro d z a je d z ia ła ln o ś c i gospodarczej:
a) p ro d u k c ję m a te ria łó w b udow la nych,
b) obrót (w sensie w y m ia n y ) m a te ria ła m i b u d o w la n y m i i c) w y k o n a w s tw o budow lane (d zia ła ln o ść ty p o w o usługow a).
N a d to n a le ży tu u w zg lę d n ić ta k ie czynności, ja k p o ra d n ic tw o bu
dow lane, o p racow yw an ie planów , s ta n d a rd ó w i norm , w zględnie w zorców itp .
P ie rw szy ro d z a j d z ia ła ln o ś c i p ro w a d z o n y je st w sektorze s p ó ł
d zielczym prze z:
a) sp ó łd z ie ln ie ty p u handlow ego i to prze w a żn ie ty p u h a n d lu r o l
niczego (gm inne sp ó łd z ie ln ie „S am opom oc C h ło p ska ", daw ne sp ó łd z ie ln ie ro ln iczo -h a n d lo w e , p o w iatow e z w ią z k i s p ó łd z ie ln i gm in n ych ), k tó re p o sia d a ją o d pow ie dnie z a k ła d y w ytw ó rcze , ja k np. cegielnie, ta rta k i, betonia rn ie, ka m ie n io ło m y, w a p ie n n ik i itp .;
b) sam oistne s p ó łd z ie ln ie p ro d u k c ji m a te ria łó w b udow la nych, p o siadające najczęściej fo rm ę s p ó łd z ie ln i p ra c y lub fo rm ę s p ó ł
d zie lczych p rze d się b io rstw b udow la nych.
O b ró t m a te ria ła m i b u d o w la n y m i p ro w a d z o n y je s t przez obie g ru p y w y ż e j w ym ie n io n y c h s p ó łd z ie ln i.
W y k o n a w s tw o budow la ne prow adzon e jest przez:
a) sp ó łd z ie ln ie p ra c y bu d o w la n e j,
b) spółdzielcze p rze d się b io rstw a budow lane, będące zw ią zka m i ró żn ych s p ó łd z ie ln i, a w szczególności s p ó łd z ie ln i m :eszkanio- w ych i s p ó łd z ie ln i b u d o w la n ych oraz in s ty tu c ji i zw ią z k ó w za
w o d o w ych zainteresow a nych budow n ictw em , oraz
c) przez sp ó łd z ie ln ie p ra c y i u ż y tk o w n ik ó w , k tó re to spółdzielnite sta n o w ią fo rm ę pośrednią m ię d z y s p ó łd z ie ln ia m i p ra c y bud o w la n e j a spółdzielczym i! p rze d się b io rstw a m i b u d o w la n ym i.
Z rze sza ją one różne osoby praw ne, zainteresow ane b u d o w n i
ctw em oraz osoby fizyczn e — ja k o w yko n a w có w p rz y ję ty c h ro b ó t bu d o w la n ych .
N ie k tó re spośród ty c h trze ch w y ż e j w ym ie n io n ych ro d z a jó w s p ó ł
d z ie ln i b u d o w la n ych s ta ra ją się p ro w a d z ić ró w n ie ż d zia ła ln o ść w y tw ó rc z ą i handlo w ą.
S p ó łd zie lcze z a k ła d y p ro d u k c ji m a te ria łó w b u dow la nych są s to sunkow o nieduże i nieliiczne oraz o ograniczon ym asortym encie p ro d u k c ji, stąd też ro la ic h je s t raczej m arginesow a w stosunku d o za-